Wszystkie kursy Pinnacle. / Wczoraj udanie 4/4
, dziś postaram się dalej podtrzymać serię.
????
Darcis S. - Jaziri M.
Tak na prawdę sporo spotkań dzisiaj u Panów, ale większość z ewidentnym faworytem. Mi w oko wpadły trzy spotkania, które zagram. Zaczynamy od pary, którą tworzą Belg Darcis oraz zawodnik z Tunezji Jaziri. Dla obu panów będzie to drugie spotkanie. W mojej opinii, ale też i bukmacherów większe szansę ma Belg i to słusznie.
Darcis, który ostatnio dość dobrze się spisywał na turnieju w Winston Salem, tutaj w NY będzie chciał podtrzymać swoją dobrą dyspozycję. Belg to zawodnik, który posada dobry serwis, jak na nie całe 180 cm jest on na prawdę dobry. Jego styl gry określiłbym jako ofensywny i pasuje do szybkich kortów, na których zazwyczaj gra. Jak wspomniałem dobry serwis, wspierany przez dobry fh i całkiem nie zły bh daje mu sporo punktów. Belg nie boi się atakować i często wykorzystuje słabsze podanie lub pierwszy nie trafiony serwis. Jak wspomniałem na ostatnim turnieju radził sobie dobrze. Wygrał między innymi z: Istominem czy A-Rodem. Może to nie są jakieś tuzy gry na hardzie, ale mimo wszystko są to dobre wyniki. Będzie to dla niego już piąty start w turnieju głównym i z pewnością będzie chciał poprawić swój najlepszy rezultat jakim była gra w drugiej rundzie.
Rywalem Belga będzie Jaziri, który nigdy mnie do siebie nie mógł przekonać. Często można było go spotkać w różnych turniejach rangi Challenger, w których radził sobie całkiem całkiem. Ostatnio gdy już awansował do pierwszej setki, tych występów było co raz mniej. Cały ten rok dla niego nie jest zbyt dobry. Mimo, że zanotował trzy finały (wszystkie przegrane) challengerów to w starciu z Darcisem nic nie znaczy, gdyż były to słabo obsadzone turnieje niższej rangi. Jaziri podobnie jak rywal posiada dobry serwis, jednak ostatnio nie był on takim atutem tunezyjczyka jak wcześniej.
W mojej opinii Darcis jest o wiele lepszym zawodnikiem, niż Jaziri. Posiada większe umiejętności i lepszą formę. Ostatni występ w Winston Salem pokazał, że dyspozycja jaką prezentuje jest na nie złym poziomie i spokojnie powinna wystarczyć na rywala w tej rywalizacji. H2H jest na nie korzyść Belga, który przegrał w ubiegłym roku w Genewie. Jednak tamto spotkanie było na caly, na którym Darics nie jest krótko mówiąc zbyt dobry. Na hardzie prezentuje się o niebo lepiej i dziś powinien pewnie wyrównać stan tej rywalizacji.
:!:
Darcis S. - Jaziri M. # 1.24
3:6 6:1 6:1 6:1
__________________________________________________
???? Karlovic I. -
Wang J.
Drugie spotkanie to już wyższy zagrany kurs no i więcej emocji. Spotkanie pomiędzy wielkim Ivo oraz Wangiem. Jest to bardzo ciekawe spotkanie bo lepszy z tej pary w następnej rundzie będzie rywalem Simona, który nic specjalnego w pierwszej rundzie nie pokazał. Dla obu Panów będzie to drugi mecz. Poprzedni pojedynek miał miejsce w 2005 roku wygrał wtedy Ivo 2:0.
Karlovic to już "leciwy" grajek i nie ubłaganie zbliża się do końca kariery. 33 lata to już najwyższy czas by zakończyć przygodę z tenisem, mimo wszystko dalej próbuje swoich szans w Wielkim Szlemie. Jak wiadomo Karlovic to serwis, którym zdobywa masę punktów, a raczej powinienem napisać zdobywał oraz częsta gra w stylu S&V. W tym roku wiele nie grał. Po czasie gry na trawie (Wimbledon i IO) nie grał jeszcze na hardzie. Jego najlepszy osiągnięciem w turnieju US Open to trzecia runda, której już raczej w swojej karierze nie poprawi. W ubiegłym roku nie grał, gdyż musiał opuścić turniej z powodu kontuzji.
Wang to zawodnik, który plasuje się na 182 pozycji w rankingu
ATP. Widziałem tego zawodnika raz. Na jakimś challengerze w Azji i zapadł mi w pamięć, tym że gra bardzo spokojnie. Jego gra jest opanowana i prowadzi ciekawe wymiany. Często zagrywał nieprzyjemne slajsy w końcową linię, po których rywal popełniał błąd. Mam nadzieję, że w meczu z Karlovicem zobaczymy taki styl, bo jest on miły dla oka. Ivo z pewnością będzie atakować rywala, mimo wszystko nie skazywałbym tenisisty z Azji na straconej pozycji jego technika powinna pozwolić na zdobywanie punktów nawet wtedy, gdy Chorwat będzie przy siatce. Wang przeszedł przez kwalifikacje w których pokonał: Del Bonisa, Devildera oraz Copila. Pokonany Copil to zawodnik, który również dysponuje dobrym podaniem i mimo wszystko przegrał. Jimmy pokazał, że potrafi grać z takimi przeciwnikami, dlatego sądzę, że to on dziś będzie górą w tym meczu.
Karlovic to zawodnik, który swoje najlepsze lata ma za sobą i raczej wyniki z przed lat już nie wrócą. Im dłużej spotkanie będzie trwało tym dyspozycja Chorwata będzie słabsza, a co za tym idzie Wang będzie miał większe szanse. Po przejściu kwalifikacji powinien sobie poradzi w tej rundzie bo wylosował na prawdę udanie. Po trzech spotkaniach obył się z tą nawierzchnią i dziś powinien pokazać najlepszy swój
tenis. Ja osobiście sądzę, że te umiejętności, które prezentuje Wang starczą na Karlovica.
:!: Karlovic I. -
Wang J. # 2.15
6:7 7:6 1:6 4:6
__________________________________________________
???? Roddick A. -
Williams R.(+7.5 gema)
W tym meczu liczyłem na to, że Pinnacle wystawi wyższy dodatni kurs na młodszego Amerykanina. Mowa tutaj o spotkaniu Roddicka oraz młodego i dobrze zapowiadającego się Ryhne Williamsa. Andy za dwa dni będzie obchodził swoje 30 urodziny i chciałby sobie zrobić prezent i pewnie awansować do kolejnej rundy, ale to wcale może nie być takie łatwe zadanie.
Roddick, który w 2003 roku wygrał US Open, a w 2006 roku przegrał w finale w tegorocznej edycji jestem pewny, że nie ma szans już na taki wynik. Ostatnio Andy grał w Cincinnati oraz w Winston Salem. Na tych pierwszych zawodach przegrał już w pierwszej rundzie z Chardym. Widziałem tamten mecz i to co Roddick pokazał, to po prostu słabizna. Od jakiegoś czasu jego trenerem jest Larry Stefanki i zamiast grać lepiej on gra gorzej. Stara się odrzucać rywala swoim serwisem , który nie jest tak dobry jak kiedyś, a swoje wymiany opiera na slajsach zagrywanych pod koniec boiska po czym atatkuje. Chardy pokazał, że taki styl jest nie opłacalny. Te slajsy są strasznie słabe, a same wymiany, też nie stoją na jakimś mega poziomie. Andy utrzymuje swoje podania, jednak ze złamaniem serwisu rywala jest dość ciężko. Dlatego swoich szans na wygranie często szuka w TB, a jak wiadomo TB to loteria.
Ryhne Williams to młody zawodnik, który ma przed są sobą lata gry. Awansując do turnieju głównego osiągnął swój życiowy sukces. W kwalifikacjach pokonał: Pospisila, Golubeva i Gojowczyka i to bez straty seta. Zawodnik z
USA bardzo dobrze się zaprezentował pokazał, że ma bardzo dobry serwis (sądzę po statystykach). Pospisil i Gojowczyk to zawodnicy, którzy dobrze serwują jednak Ryhne pokazał, że jest w stanie złamać ich serwis i wygrać. Nie widziałem, tego zawodnika w grze, ale czytałem o nim artykuł i stwierdzono w nim, że jego styl gry przypomina styl Patricka Raftera. Życzę mu, żeby osiągnął takie wyniki jak jego starszy kolega.
W mojej opinii Roddick, jest w tym meczu uznawany za mocnego faworyta, ja jednak sądzę, że bukmacherzy nie doceniają młodego Williamsa. Roddick ostatnio nic nie grał. Jego wyniki o tym świadczą, z kolei młody Ryhne nic nie musi on już osiągnął bardzo dużo. Z pewnością na początku meczu dla młodego zawodnika będzie towarzyszyć nie mały stres, bo jak tu się nie stresować w meczu z idolem na Arthur Ashe Stadium, ale jak już nerwy opadną to sądzę, że będzie to równy mecz i handicap wystarczy by zakład był rozliczony na plus. Jeżeli Williams dziś zaprezentuje dyspozycję serwisową z kwalifikacji to jestem dobrej myśli.
:!: Roddick A. -
Williams R.(+7.5 gema) # 1.50
6:3 6:4 6:4
:!: Roddick A. -
Williams R.(+6.5 gema) # 2.03
6:3 6:4 6:4