Wszystkie kursy Pinnacle.
????
Klizan M. - Falla A.
A więc zaczynamy zmagania w US OPEN 2012. Na pierwszy ogień idzie turniej Panów. Od razu wpadła mi w oko ta para i bardzo czekałem na kursy jakie buki wystawią i nie zawiodłem się. Jak tylko pojawiły się to były znacznie wyższe na Klizana jednak teraz spadły, choć ja uważam, że nadal można śmiało grać. Chodzi mi o parę, która składa się ze Słowackiego zawodnika Martina Klizana oraz Kolumbijczyka Alejandro Falle. Faworyt ? W mojej opinii jest to Słowack i to dość wyraźnym.
Klizan, który plasuje się na 50 pozycji w rankingu
ATP, bardzo ciężko pracował na te pozycję. Tułał się po różnych challengerach, w których bardzo często dochodził do finałów i je wygrywał. Wiadomo, o wiele lepiej sobie radzi na kortach ziemnych. Jednak ja bym nie obierał mu szans na hardzie, a wręcz przeciwnie. W ubiegłym roku dzielnie przebrnął przez kwalifikacje jednak w pierwszej rundzie pewnie go pokonał Ferrero. Dla mnie jednak jest to zupełnie inny zawodnik, niż w ubiegłym roku. Dziś nie musiał przechodzi przez turniej eliminacyjny i od razu znalazł się w drabince. Mierzy 190 cm wzrostu ma nie zły serwis, a na korcie porusza się na prawdę solidnie. Bardzo dobry fh, którym spokojnie będzie w tym meczu zdobywał mase punktów. Regularny w wymianach, więc Falla też swoje popsuje. Wiem, wiem i pewnie nie jeden to napisze, że on na hardzie dużo nie grał i widać to po statystykach. Ostatnio zagrał w Winston Salem gdzie pewnie pokonał Paire i urwał seta Inserowi, a to może nic wielkiego, ale coś.
Falla, który na ostatnie pięć spotkań, wygrał tylko jedno w pierwszej rundzie turnieju kwalifikacyjnego do Cinncinati pokonał wtedy Chirstina Harrison. Falla podobnie jak Klizan woli nawierzchnie ziemne i nie raz na pokazywał, że całkiem nie źle sobie tam radzi. W US Open jednak jego osiągnięcia nie są wybitne. Mimo tego, że ma on już prawie 30 lat, to w turnieju głównym grał czterokrotnie i dwa razy z tego zameldował się w drugiej rundzie, gdzie odpadał. Dawno go nie widziałem, więc nie wiem czego się spodziewać, jednak wątpię, że prezentuje on jakiś wysoki poziom. Ostatnie porażki z Lu, Bagietą czy McClune chyba potwierdzają, że Fall jest daleki od dobrej dyspozycji.
W mojej ocenie granie na Klizana ma duże value. Chłopak gra dobry ciekawy
tenis. Gdy stawiałem na niego wcześniej to zawsze sprawdzałem jaka jest pula na danym challengerze i doszedłem do wniosku, że jak była wysoka to grał super i zazwyczaj dochodził do finału. Jak wiadomo Wielki Szlem to duża kasa, ale nie tylko, to też prestiż i sława. Z pewnością chciałby zanotować tutaj dobry wynik, a takim wynikiem będzie awans do drugiej rundy, jak na pierwszy start w turnieju głównym. Polecam ten typ i liczę, że Klizan poradzi sobie z Falla.
:!:
Klizan M. - Falla A. # 1.86
6:4 6:1 6:2
__________________________________________________
????
Smyczek T. - Reynolds B.
Spotkanie jak, że podobnych i jak, że różnych zawodników. Dwóch reprezentantów gospodarzy, którzy przeszli kwalifikacje spotykają się w pierwszej rundzie. Znają się bardzo dobrze bo nie raz rywalizowali ze sobą. Chodzi oczywiście o Tima Smyczka i Bobbego Reynoldsa. Dla obu zawodników będzie to już siódma potyczka.
Faworytem dla bukmacherów jest starszy z zawodników, czyli Reynolds, ja jednak widzę to inaczej. Smyczek to jeszcze jak dla mnie taki nie spełniony talent. Nie raz go widziałem i chłopak ma papiery na granie spokojnie w pierwszej 100, jednak wyniki na to nie pozwalają. Będzie to dla niego drugi udział w turnieju głównym. Pierwszy miał miejsce dwa lata temu, jednak poprzeczkę jaką wtedy ustawił Bellucci była nie do przejścia dla Tima. W tym roku dzielnie przeszedł kwalifikacje, w których pokonał Heliovaare, Browna oraz Berankisa. Dla informacji tylko w meczu z Finem była uznawany za faworyta, w dwóch następnych meczach miał przegrać. W meczu z Reynoldesm jest podobnie jednak ja sądzę, że i tym razem uda mu się wygrać. Widziałem urywki meczu z Berankisem i wyglądało ta na prawdę dobrze. Bardzo dobre pierwsze podanie, po których Litwin nie miał szans. Wymiany szybko kończone albo przez wygrywane uderzenie, albo po błędach rywala. Uważam, że jak zagra na takim poziomie w pierwszej rundzie nie stoi na straconej pozycji.
Bobby dla którego będzie to już szósty raz na kortach flushing meadows (chodzi o turniej główny), ma przed sobą nie łatwe wyzwanie. Mimo tego, że jest uważany za lepszego w tej parze, za pewnie nie może się czuć. W eliminacjach wywalił podobnie jak Smyczek trzech rywali: Marchenko, Duckworth oraz Gutierrez-Ferrol. Mecz z tym ostatnim był pokazywany i widziałem praktycznie całe spotkanie. Fakt, Reynolds wygrał i to pewnie, jednak wynik nie odzwierciedla meczu. Hiszpan dzielnie walczył, a Amerykanin miał nie mało problemów z dobrym serwisem i pewnym fh. Jakoś mnie "gospodarz" nie przekonał, był ociężały i wolny. Uważam, że w starciu ze Smyczkiem będzie miał o wiele ciężej. Przed turniejem przegrał z Fogninim i Smithem, a wygrał z Beckerem oraz Brezaciem. Jak dla mnie jego forma jest po prostu średnia.
W mojej opinii Smyczek w tym meczu będzie rozdawał karty. Chłopak jest szybki, zwinny w porównaniu do rywala. Posiada dobry serwis i nie boi się atakować. Kluczem do sukcesu będzie dyktowanie gry przez młodszego z kandydatów do gry w drugiej rundzie. Jeżeli Reynolds będzie zmuszony do defensywy to nie poradzi sobie w tym meczu, zacznie popełniać dużo błędów co z pewnością wykorzysta Smyczek. Wydaje mi się, że będzie to długi mecz i nie wykluczam pięciosetówki. Jednak po takim kursie uważam, że warto zagrać na Smyczka.
:!:
Smyczek T. - Reynolds B. # 2.28
1:6 6:4 6:2 4:6 6:4
:!:
Smyczek T.(+1.5 seta) - Reynolds B. # 1.64
1:6 6:4 6:2 4:6 6:4
__________________________________________________
???? Kavcic B. -
Cipolla F.
Spotkanie obu zawodników, którzy raczej nie zamieszają w tegorocznym Us Open o ile kiedykolwiek namieszają. Spotkanie pomiędzy Kavcicem oraz Cipollą. Faworytem w mojej ocenie jest Włoch, który powinien sobie poradzić ze słabo się ostatnio prezentującym Słoweńskim zawodnikiem.
Dla Kavcica będzie to kolejny występ po ubiegłorocznej grze na zawodach w NY. W ubiegłym roku przegrał w pierwszej rundzie z Ljubicicem 1:3. Ostatnio słabo się prezentuje ten zawodnik. Na IO porażka w drugiej rundzie z Ferrerem, a ostatnio dwa udziały w challengerach w San Marino oraz Cordenons w których potrafił wygrać po dwa mecze. Przed US jeszcze nie grał w Stanach, a mógł miał kilka imprez w których powinien powalczyć w kwalifikacjach jednak nie to nie. Wątpię, by w pierwszej rundzie tak wielkiej imprezy zagrał dobrze, bez odpowiedniego przygotowania na takiej nawierzchni. Kavcica dawno nie widziałem, a jak grał to zazwyczaj na clayu, ale nigdy mnie do siebie nie przykonywał.
Cipolla, to dla mnie zawodnik, który nie raz pokazał, że umie grać w tenisa. Już piąty rok z rzędu startuje w turnieju. Najlepszy bez wątpienia był 2008 roku w którym doszedł do trzeciej rundy, gdzie przegrał z Wawrinką. Mimo tego, że to Włoch nie źle sobie radzi na hardzie. Ostatnio wygrał w kwalifikacjach do Toronto z Duclosem oraz Mathieu. W pierwszej rundzie pewnie pokonał Zopp, a następnie przegrał z Wiewiórem. Jak dla mnie w tym meczu powinien pewnie wygrać bo prezentuje się lepiej niż Kavcic.
W mojej ocenie Włoch ma wszystko w swoich rękach. Gra lepiej na tej nawierzchni oraz ostatnio prezentuje się lepiej. Jeżeli podejdzie do spotkania na 100% to powinniśmy go zobaczyć w następnej rundzie. H2H 1:0 dla Flavio, mecz odbył się na ziemi i Włoch sobie poradził, dlatego na twardszej nawierzchni powinno być podobnie. Mam nadzieję, że Włoch pokaże, że warto było na niego pograć.
:!: Kavcic B. -
Cipolla F. # 1.71
4:6 6:7 6:3 3:6