US Open '12 - turniej główny mężczyzn

[iluminati]

Data: 9.09.12 (17:00)
Dyscyplina: Tenis, us open
Mecz: David Ferrer - Novak Djokovic (zostanie wznowione od stanu 5:2 w pierwszym secie)
Typ: David Ferrer
Kurs: 4,00
Bukmacher: Sportingbet
Byłam ciekawa czy po wczorajszym starcie i przerwaniu tego spotkania przy niespodziewanym prowadzeniu Hiszpana 5:2 w pierwszym secie będzie można jeszcze gdzieś zagrać to spotkanie. Dziś okazuje się, że można, bukmacherzy nadal mają je w ofertach tylko kursy są oczywiście zweryfikowane i dostosowane do obecnego wyniku. A wynik na pierwszy rzut oka jest sensacyjny bo Djokovic bardzo, ale to bardzo rzadko daje się przełamać aż dwa razy w ciągu jednego seta. Ferrer wyszedł na kort bardzo zdeterminowany i od początku pokazał, że nie zamierza oddać tego meczu bez walki. W ogóle lubię oglądać tego zawodnika w akcji, lubię jego zadziorność, wolę walki i to, że nigdy nie odpuszcza, zawsze walczy do końca. Tak było między innymi w ćwierćfinałowym pojedynku z Janko Tipsareviciem gdzie Ferrer przegrywał m. in. 1:2 w setach, a przy 2:2 w piątym secie nawet 0:3 i 1:4 w gemach i z takiego wyniku potrafił wyciągnąć mecz. Inni zawodnicy już dawno by się poddali wiedząc jak trudno przełamać serwis Serba, ale nie David. On jak zwykle walczył do końca i został za to nagrodzony. Brawa należą też się Janko bo obaj zagrali wtedy na niewiarygodnym poziomie, mecz był wspaniałym widowiskiem godnym finału, szkoda że jeden z nich musiał odpaść. O Djokoviciu nie będę dużo pisała, jego atuty są doskonale znane, jest to zawodnik kompletny, praktycznie bez słabych punktów, ale przecież jest tylko człowiekiem. Liczę po cichu, że pierwszy set to nie wszystko na co stać Davida i w kolejnych również będzie potrafił toczyć wyrównaną walkę z Novakiem. Tego pierwszego seta można już właściwie zaliczyć na konto Hiszpana bo odrobić dwa przełamania nawet Novakovi będzie bardzo trudno, szczególnie, że mecz zostanie wznowiony, więc David będzie w pełni sił. Trzymam mocno kciuki za niego bo pokazał na tym turnieju bardzo piękne wartości, pokazał, że zawsze trzeba grać na 100%, dawać z siebie wszystko nawet gdy wynik jest beznadziejny. Mało w dzisiejszym tenisie jest takich zawodników, dlatego podwójnie doceniam postawę Hiszpana i trzymam kciuki żeby los mu ją nagrodził awansem do finału.

 

[win1988]

Ja jestem zdania, że gdyby nie ten feralny upadek Tipsarevica w piątym secie to dzisiaj oglądalibyśmy bratobójczy pojedynek dwójki Serbów. Janko był lepszy, zasłużył na pierwszy półfinał wielkiego szlema w karierze, ale tak jak napisałaś, Ferrer walczy do końca i trzeba zawsze być w pełni skoncentrowanym. Co do spotkania z Djokiem. Warunki rozgrywały wczoraj pierwszoplanową rolę. Szybciej przystosował się Pitbull, a Novak miał ogromne problemy nawet z odczytaniem wysokości odbicia piłki. Fakt, kilka akcji mogło się podobać i pierwszy set prawdopodobnie można zapisać już na konto Hiszpana. Jak będzie dzisiaj ? Ktoś już tutaj napisał, że jak Djoko wrzuci piąty bieg to nie będzie czego z Ferrera zbierać. To jest prawda. David to prawdziwa ściana, potrafi przebijać w nieskończoność, innych zawodników kończy się jednym uderzeniem, jego trzeba nie na raz, nie na dwa, nie na trzy, ale na cztery czy nawet pięć razy. Fajnie byłoby zobaczyć go w finale US Open. Miał wielką szansę w Wimbledonie, ale wtedy minimalnie lepszy okazał się Murray. Zasłużył, aby choć raz zaliczył taki występ w swojej karierze, no ale przecież Djoko bez walki go tam nie puści. Oby warunki były dzisiaj sprzyjające, oby bez wiatru, oby dokończyli mecz bo następne US Open dopiero za rok.
Co do Berdycha rozumiem zasady, przepisy, itp, ale akurat w tej sytuacji, kiedy próbował wmówić, że czapeczka mu przeszkodziła w odbiciu piłki do której tak naprawdę nie miał wprawa dojść jest śmieszne. Nie przepadam za tym zawodnikiem, stracił mój szacunek po tym jak tłumaczył się, że Almagro chciał go trafić w głowę w pamiętnym meczu na Australian Open. Gwiazda.

 

[roy.]

Ja bym bardzo chcial zobaczyc final Ferrer - Murray i zycze dzisiaj Pitbullowi awansu. Szanse ma na pewno. Jest cholernie ambitny, ma ogromnego ducha walki. Jesli zepnie sie w 101% a na pewno sie zepnie i jesli przy tym Djoko choc troche przyczyni sie do swojej porazki to czemu nie ...

 

[bryfsztyk]

Djoko rozjedzie Ferrera a potem w finale nielatwo ale pokona Murraya. Top 4 sie teraz bardzo wyrownalo, ale na twardych kortach najlepszy jest Serb. Na trawie walcza Andy i Roger, a na maczce rzadzi Nadal. Tak to sie ulozylo.

Co do obecnego meczu, to zastanawiam sie, czy Novak nie pokusi sie o wygranie nawet tego 1 seta, a na pewno zadnego nastepnego juz nie odda. A w finale, mysle, ze dobrze bedzie ustawic sie na 2 dokladne wyniki, 3:1 i 3:2 dla serba. Nie dlatego, ze Murray jest slaby psychicznie, bo juz nie jest. Djoko jest po prostu lepszy na tej nawierzchni.

 

[harvey]

Wynik na tablic to 5:2, tylko i aż. Pamiętajmy, że Ferrer nie ma jeszcze, wygranego seta, a znając Djokovica to powalczy w tym secie. Hiszpan jak wiadomo, jest cholernie ambitny. Ja w tym meczu wychodzę z tego założenia, że jakby grali wczoraj przy normalnych warunkach to byłem nie mal pewny 3:0 dla Serba. Wczoraj oni pograli nie długo chyba około 40 minut. Dlatego Ferrer miał prawie cały dzień odpoczynku, a dla niego wystarczy to, żeby naładować akumulatory i biegać ile wlezie. Djokovic to ciągle faworyt i nikt tego nie powinien negować, ale też nikt w tej chwilil nie może odbierać szans Ferrerowi. Ten kawałek pierwszego seta pokazał, że nawet jak wiatr na trochę odpuszczał i warunki były "niemal" normalne, to Novak wcale odrazu nie zdobywał jakiejś super przewagi w wymianach i Ferrer nie wyglądał na przegranego. W mojej ocenie szanse na awans do finału to w tej chwili 65%-35% dla Novaka. na dziś pogoda jest idealna do gry. Nie jest ani gorąco, ani zimno i lekki wiaterek, miód malina. W sportingbecie jest fajny typ, na Ferrera (+1.5) seta po 2.375, ja sobie to pograłem, ale stawka symboliczna.

 

[ambrozy-kleks]

Ja głównie skupiłem się właśnie na warunkach atmosferycznych. Przy warunkach jakie panowały wczoraj (wywracające się krzesełka, ciągle latające w powietrzu reklamówki i siatki i już sławna czapka Murraya) i dodając do tego 5:2 w pierwszym secie zaryzykowałbym nawet na Ferrera. Dzisiaj jednak prognozy wyglądają już o wiele lepiej o czym wspomniał Harvey więc pojedynek powinien się rozstrzygać w ramach zdrowej sportowej rywalizacji. Moim zdaniem lepsze warunki będą sprzyjać Djokoviciowi - wczoraj Ferrer szybciej dostosował się do podmuchów wiaterku co mu na dobre wyszło. Tak więc czekam na koniec pierwszego seta na korzyść mimo wszystko Ferrera i stawiam na Novaka ( teraz 1,25 , po przegranym pierwszym secie myślę, że osiągnie pułap 1,36-1,5 ).

 

[trewor]

US Open – półfinał mężczyzn cz. II
Kolejność postów powinna być odwrotna. Przyczyna? Sprawy regulaminowe :?

???? Novak Djokovic – David Ferrer 2:5*

Drugi z wczorajszych półfinałów został przerwany przy wyniku 5:2 dla Ferrera. Powód przerwy? Nadciągający huragan. Z tego względu dzisiaj o godzinie 17:00 swojskiego czasu dokończenie tego spotkania, a finał już tradycyjnie po raz piąty z rzędu będzie rozegrany w poniedziałek.

* z przyczyn technicznych rozłożone na dwa posty

 

[trewor]

US Open - półfinał mężczyzn cz. I
???? Andy Murray – Tomas Berdych 5:7 6:2 6:1 7:6(7)

Gatunek: komedia
Reżyseria: Wiatr
Scenariusz: okoliczne przedmioty

A wyglądało to tak...

http://www.youtube.com/watch?v=zLVVi6DUfBE

http://www.youtube.com/watch?v=91DgXkS-o0o

Trzeba przyznać, że Berdych może czuć się trochę poszkodowany. Co prawda nie został uderzony ani czapką, a tym bardziej krzesłem, ale miał problemy w odnalezieniu się na tym wietrznym korcie. Murray potrafił się lepiej przystosować do panujących warunków, co zresztą widać po wyniku drugiego i trzeciego seta. Czwarty też zapowiadał się podobnie. Murray miał 3:0, 40-15* i nie wykorzystał w sumie trzech piłek na 4:0. Wiatr trochę osłabł, jeśli w ogóle można użyć tego określenie odnośnie wczorajszej pogody w Nowym Jorku i gra Berdycha znacznie się poprawiła. Pojawiły się asy i kilka kończących uderzeń. Wszystko to wystarczyło, aby doprowadzić do tie breaka. Tam Czech prowadził już z przewagą dwóch mini breaków *4-1. Potem miał jeszcze 5-2* i piłkę setową przy *6-5. Trochę nerwy, trochę Murray i ostatecznie zrobiło się 7-9. I to Murray zagra w finale...

* liczba meczu: 64 – niewymuszone błędy Berdycha

 

[kuchcik]

Ferrer jest tak dziwny, że zawsze niesamowity. Wielka osobowość, która zawsze jest najrówniejsza za tą wielką czwórką. Prześcigają się. Raz na jakiś czas jest Tsonga, raz Berdych. Lecz to Hiszpan trzyma poziom, a teraz ma formę życia.
On jest tak neutralny, że nawet na trawie w tym roku co nieco udowodnił. A przecież asortymentu na tejże nawierzchni nie ma żadnego. Co do samego meczu, wszyscy w półfinałach mieli problemy do dostosowania się. Ale gdzież tam Ferrer, wyszedł i grał co potrafi. Z tego tytułu ma teraz *5-2 i praktycznie wygranego seta.
Jeśli warunki będą normalne. Czysto sportowe, zupełnie, w 100% to Novak w końcu "strzeli się w łeb" w środku siebie, pomęczy i odpali jak trzeba. A jak nadal będzie coś nie tak, to to wielkie Hiszpańskie serce ma szanse, bo jego nie obchodzi, że fruwają torebki, krzesła, torby czy pofrunąłby sam sędzia.
Ja mam Novaka, jako lokatę i tego się trzymam. Poczekamy, zobaczymy jak chłopaki będą grać.
PS: 1.50 nikt nie da po przegranym pierwszym secie. Nawet na to nie licz.
Powodzenia

 

[m4cko]

Andy Murray - Djokovic
W unibecie na over 9,5 gema w 1 secie jest kurs 1.72, a sportingbet wystawił 1.48. Moim zdaniem kurs 1.72 to prezent i jest warty zagrania, ale tennis nie jest moją najmocniejszą dyscypliną, dlatego chciałbym się dowiedzieć co wy o tym myślicie.

 

[deloo]

Andy Murray - Djokovic
W unibecie na over 9,5 gema w 1 secie jest kurs 1.72, a sportingbet wystawił 1.48. Moim zdaniem kurs 1.72 to prezent i jest warty zagrania, ale tennis nie jest moją najmocniejszą dyscypliną, dlatego chciałbym się dowiedzieć co wy o tym myślicie.

typ 50/50 wejdzie albo nie, bedziesz mial szczescie albo nie, moze byc 6-0 moze byc 7-6, finaly sa nieprzewidywalne, oczywiscie obydwaj tenisisci trzymaja zazwyczaj swoj serwis ale spojrz na ostatnie mecze chociaz, Djoko z Ferrerem 1set (2-6) , z del Potro (6-2) , Murray z Ciliciem 1set (6-3).

 

[acetate]

Andy Murray - Djokovic

W unibecie na over 9,5 gema w 1 secie jest kurs 1.72, a sportingbet wystawił 1.48. Moim zdaniem kurs 1.72 to prezent i jest warty zagrania, ale tennis nie jest moją najmocniejszą dyscypliną, dlatego chciałbym się dowiedzieć co wy o tym myślicie.

Jest to loteria z tego wzgledu, ze moze wystarczyc jedno przelamanie aby typ nie wszedl. Zakladajac, ze Djoko by serwowal pierwszy i zlamal Murray'a w pierwszym gemie (w ktorym by serwisowal Murray), a Murray by nie wszedl jeszcze dobrze w mecz, moglby nie odlamac. Oczywiscie rownie dobrze mogloby pojsc w druga strone, pierwszy serwis Murray'a i Djoko ktory nie odlamie. Wiadomo, ze jeden drugiego moglby odlamac, ale jesli by ktorys z nich nie wszedl jeszcze dobrze w mecz, co jest mozliwe (vide mecz Murray - Cilic czy oczywiscie Ferrer - Djoko) - mozliwe, ze w pierwszym secie by sie to nie udalo. Jak dla mnie typ tak samo moze wejsc, jak i nie wejsc, no moze delikatna przewaga na to pierwsze.

Ja na ten mecz bym widzial troche inny zaklad:

Andy Murray v Novak Djokovic - over 3,5 seta @ 1,50 (bet365)

Patrzac na mecze rozgrywane na nawierzchni twardej, H2H jest mocno wyrownane. W meczach 2 setowych raz wygral Djoko, dwa razy Murray, natomiast w 3 setowkach dwa razy Djoko, jeden z nich byl jednostronny na jego korzysc, a drugi bardzo wyrownany z 5oma setami. Obydwoje sa w znakomitej formie, kazdy kto ogladal mecze z obecnie trwajacego US Open widzial ich w akcji i na co ich stac. Kazdy z nich ogrywal godnych przeciwnikow w drodze do finalu, tutaj troche lepiej wypada Djoko bo dal sobie urwac tylko jednego seta, Murray odrobine wiecej, ale finalnie zawsze byl gorą. Buki faworyzuja Djokovica i ja rowniez uwazam ze to wygra, ale nie bedzie to krotki pojedynek, spodziewam sie jakiegos tie-break'a i koncowy wynik to bedzie albo 3:1 dla Djoko, albo 3:2. Typ na over 3,5 wydaje mi sie jednak najrozsadniejszy, bo ani jeden, ani drugi latwo nie odpuszcza i beda walczyc do ostatniej pilki (choc tutaj akurat widze Murray'a ze bedzie walczyl mocno o zwyciestwo, goniac Djoko). Emocjonujacy final juz jutro o 22:00, oby pogoda dopisala i zaden wiatr nie przeszkadzal ani jednemu, ani drugiemu w pokazaniu swoich umiejetnosci na 100 %

 

[aka-shakal]

Andy Murray v Novak Djokovic - over 3,5 seta @ 1,50 (Bet365)

Nie sposób się nie zgodzić z tym typem i sam go gram bez żadnej większej kombinacji. Value na Murraya jest i to olbrzymie. Moim zdaniem Serb nie jest, aż takim faworytem żeby dać na Szkota kurs 3,20. Pojedynek z AO? I wyrównane długie 5 setów. Murray jak zwykle przez większość traktowany z lekkim przymrużeniem oka. Z Berdychem niby wiatr odgrywał bardzo ważną rolę, ale Andy jest takim zawodnikiem, że jak potrzeba zmierzyć się ze ścisłą czołówką to zagra kapitalne spotkanie. Wachlarz umiejętności ma olbrzymi, do tego dochodzi presja na zdobycie swojego pierwszego Szlema. Finał Wimbledonu, wygrane IO, teraz kolejny finał Wielkiego Szlema świadczy tylko o jego wysokiej formie.
Djokovica trudno ocenić bo ni jak mają się mecze przeciwko Top 4, a reszcie zawodników z ATP. Z Murrayem znają się bardzo dobrze, grali ze sobą wiele razy, Andy moim zdaniem spokojnie urwie seta. A pojedynek moim zdaniem będzie wyglądał mniej więcej tak: Jeden zawodnik wygra set, to w drugim lekko przygaśnie, za to drugi zawodnik się bardziej zmobilizuje wiedząc, że stracił już jednego seta. ???? Bo obaj mają zawzięte charaktery.
Andy jak i Djokovic już pokazali na US Open, że potrafią tracić głupio sety.

Novak stracił tylko jednego seta z Ferrerem i jeśli to był głupio stracony set, to radzę skończyć z tym sportem, albo chociaż oglądnąć co się działo.

Zawodnikowi tej klasy nie wypada przegrać tak łatwo seta z powodu wiatru. Z zawodnikiem z którym wcześniej nie stracił seta na hardzie, przegrał aż 2:6.

 

[kuchcik]

Andy jak i Djokovic już pokazali na US Open, że potrafią tracić głupio sety.

zastanów się co piszesz.
Novak stracił tylko jednego seta z Ferrerem i jeśli to był głupio stracony set, to radzę skończyć z tym sportem, albo chociaż oglądnąć co się działo.

 

[psotnick]

Andy Murray - Novak Djokovic
Liczba setów
Typ: Powyżej 3,5 @ 1.50 bet365 7-6 7-5 2-6 3-6 6-2 :spokodfhgfh: wszystko bez pudła, to lubię ????
Set handicap
Typ: Andy Murray (+2.5) @ 1.40 Expekt
Suma gemów
Typ: Powyżej 40.5 @ 1.80 bet365
Tiebreak played?
Typ: Yes @ 1.60 Tobet

W finale spotyka się dwóch graczy mających coś do udowodnienia. Murray chce w końcu zmazać klątwę Freda Perry'ego, ostatniego brytyjskiego zwycięzcy Wielkiego Szlema z 1936, a Djoko po niezbyt udanym sezonie (oczywiście w porównaniu z poprzednim) chce zamknąć cały rok ładną klamrą: po wygraniu pierwszego Wielkiego Szlema w AO wygrać też ostatniego na US Open. Obaj są w świetnej formie na Flushing Meadows, świetnie funkcjonuje ich gra z głębi kortu (oczywiście jeśli im nie przeszkadza wichura na korcie), nieźle serwują i tradycyjnie świetnie returnują. Tutaj z pewnością nie będzie wyniku do zera i głównie na tym założeniu opierałem swoje typy.
Ile będzie asów serwisowych w meczu?
Typ: 0-17 aces in match @ 2.30 bw in 12 :]
edit: ten typ mnie zwłaszcza cieszy, przemyślany, wszystko się sprawdziło, a co najważniejsze trafiony w dychę.. Grali 5 setów a i tak się nawet nie zbliżyli do linii.. Nice ???? chwalę się, bo przecież, "jak się sam nie pochwalisz, to cię nikt nie pochwali" ????
Co do typu na liczbę asów to wydaje mi się bardzo ciekawy w kontekście wybitnych defensywnych umiejętności obu finalistów. Spotykają się bowiem zdecydowanie najlepsi w tej chwili returnerzy i defensorzy w męskim tenisie, za to obaj raczej nie brylują w sile pierwszego serwu (chociaż Murray potrafi mieć ciężką rękę – najszybszy serw 138 mph). Jednak analizując statystyki obu finalistów (http://www.usopen.org/en_US/news/articles/2012-09-09/201209091347225990654.html?promo=home trzeba kliknąć na profile graczy) widać wyraźnie, że to Djokovic jest lepszym serwującym. Wprawdzie ustępuje Brytyjczykowi w najszybszych serwach w poszczególnych meczach (Murray 132-138 mph, Djoko 127-132 mph), ale to Serb ma szybszy pierwszy serwis (średnio 116.7 mph w porównaniu do 112.6 mph Murraya). Nie mówiąc już o drugim serwisie, gdzie Murraya od Djokera dzieli już niemal przepaść na tym poziomie (Murray 85.6, Djoko 93.5). Statystyki zwłaszcza drugiego serwu mogą mieć moim zdaniem duże znaczenie dla losów całego finału. Obaj są wybitnymi returnerami, ale dużo lepszy drugi serwis Serba sprawia, że nieprzypadkowo to on jest faworytem całego meczu. Po prostu będzie mu łatwiej atakować słabszy drugi serwis Brytyjczyka. Wracając do asów to US Open Djoko strzela średnio około 7 asów na mecz, Murray 9.5/mecz. Przy czym warto zaznaczyć, że statystykę trochę zawyża zupełnie wyjątkowy pojedynek na serwy w meczu z Lopezem z 3 TB, gdzie Murray posłał 16 asów. No i chyba najważniejszy czynnik: obaj po prostu nie spotkali jeszcze na swojej drodze świetnych returnerów, a teraz będą mieć najlepszych z najlepszych. Zatem biorąc pod uwagę klasy odbierających, jak również fakt, że by zaliczyć asa do statystyk odbierający nie może nawet dotknąć rakietą piłki, to można z dużym prawdopodobieństwem przypuszczać, że będzie się to bardzo rzadko zdarzało. Z pewnością będzie sporo pewnych wygrywających serwisów, ale zawsze gdzieś tam jeden z drugim wrazi rakietę i dotknie piłki, wprawdzie bez szans na odbiór, ale też uniemożliwiając zagranie czystego asa. Przeciwko temu typowi działa spore prawdopodobieństwo długiego meczu, a co za tym idzie większej liczby szans na skuteczne serwisy. Z kolei na korzyść typu mogą działać mimo wszystko wciąż niepewne warunki atmosferyczne na korcie, co może przekładać się na spodziewane odjęcie przez graczy siły serwisu na rzecz jego pewności. Dla mnie typ wart ryzyka, z niezłym kursem.

 

[bukmacherd]

Novak Djokovic - Andy Murray 2 kurs 2,95
Wielki finał już dziś i moim zdaniem czeka nas naprawde fantastyczne widowisko. Po jednej stronie wielki Nole , który jest w wielkiej formie niczym w poprzednim sezonie gdzie wygrywał jak i kiedy chciał. Po drugiej stronie wciąż niespełniony , nieszczęsny Andy Murray, który według mnie również jest w formie . Przede wszystkim to jest finał a finały rządzą sie absolutnie innymi prawami co pokazał min wczorajszy mecz finałowy kobiet . Moim zdaniem o wyniku przeważą 2 sprawy . Po pierwsze to co juz pisałem w tym temacie a mianowicie fakt że Murray jest naprawde od AO dużo dojrzalszym nie tyle graczem co myśle nawet człowiekem . Wydaje mi sie że zrozumiał że aby wygrywać szlemy trzeba naprawde skupić sie na tenisie a nie na pajacowaniu. Ciagle zdarza mu sie popełniać stare błędy jak np. z Berdychem czy Ciliciem ale ja widze zdecydowanie poprawe. Druga sprawa to poprostu styl gry obu panów który leży Murrayowi . Z zawodnikami z Top 4 jest tak że ich poziom jest tak zbliżony iż decyduje detale . I po koleji - Djokoviciovi nie leży Federer z którym regularnie ma problemy, z kolei Nadalowi nie leży Djokovic. Nie można napisać że serbowi nie leży Murray ale napewno nie gra mu sie tak dobrze ze szkotem jak z Nadalem. Djokovic to skała w obronie i kapitalnie kontruje , jednak Murray także kiedy gra na 100% przebija wszystko i również kapitalnie kontruje , dodatkowo aspekt fizyczny tzn kondycja która niszczy wszystkich swoich rywali Novak nie bedzie jakimś wielkim atutem ponieważ Murray również jest długodystansowcem + jeden dzień więcej odpczynku. Już na AO szkot pokazał że nie boi sie Novaka . Djokovic zagrał kapitalny mecz z Del Potro który jak dla mnie był najlepszym na UO jeżeli chodzi o poziom gry , bardziej widowiskowy może był tylko Ferrer- Tips . Djoko wygrał w 3 setach, jednak był to bardzo trudny mecz i pokazał jak nie należy grac z serbem . Del potro grał na 200% ale jego gra to potwornie mocne płaskie uderzenia a to woda na młyn dla serba , on to kocha wtedy wykorzystuje cała siłe uderzenia przeciwnika przeciwko niemu samemu. Z Djokoviciem trzeba grac urozmaicony tenis czyli to czego nie robił Del potro , lewo - prawo z całej siły nie zadziała. Dlatego własnie Federer potrafi ogrywać wmiare regularnie serba ponieważ umie zagrać cos innego niz ostrą młucke . I Murray również potrafi grać nieszablonowo do tego on będzie dobiegał do piłek do których Del potro z racji swoich warunków dobiec nie mógł. I gra kątowa w której Murraya czuje sie jak ryba w wodzie to coś co może obrócic sie przeciw Novakowi . Generalnie chciałem zauważyć że tutaj na forum bardzo sie nie docenia Murraya a to błąd . Podsumowując myśle że delikatnym faworytem jest Djokovic jednak po kursie 1,45 absolutnie nie warto tego grać a kurs 3 na Murraya biore z zamkniętymi oczami . Naprawde myśle że nadchodzi czas Andy Murraya i dziś pokaże to światu . Pozdro

 

[soltysiao]

Murray to charakterystyczny zawodnik ktory w mecz wchodzi dopiero w 2 secie. Z zawodnikow z czolowki ma najgorszy procent wygranych 1 setow ( przy wynikach innych niz 2-0 dla niego). W pojedynkach miedzy Serbem a Szkotem rowniez 1 set czesciej zdobywa Novak. Jednak kto wygra mecz ? Nie wiem i w zyciu nie zagram meczu finalowego za 1,45 ????( i tak lepsze to niz wczorajsze jelenie grajacy po 1,15 Serenke) a wiec wypada zagrac Andyiego ktory nie tak dawno wygral z Djokoviciem w Londynie( wczesniej przegral wiec 1-1 na trawie). Patrzac na 4 ostatnie mecze na hardzie to 2-2 a wiec nie rozumiem dlaczego kursy nie wygladaja 1,85 to 1,85... ale moze wlasnie dlatego ze Szkot kiepsko wchodzi w mecz i buki boja sie surebetow.
Jedyna godna uwagi opcja na zwyciezce meczu to :

Djokovic wygra 1 seta i przegra mecz
8,00
bet365
PS : moze dorzuce jakies typy na asy albo DF.

 

[drexler]

Murray to charakterystyczny zawodnik ktory w mecz wchodzi dopiero w 2 secie. Z zawodnikow z czolowki ma najgorszy procent wygranych 1 setow ( przy wynikach innych niz 2-0 dla niego). W pojedynkach miedzy Serbem a Szkotem rowniez 1 set czesciej zdobywa Novak. Jednak kto wygra mecz ? Nie wiem i w zyciu nie zagram meczu finalowego za 1,45 ( i tak lepsze to niz wczorajsze jelenie grajacy po 1,15 Serenke) a wiec wypada zagrac Andyiego ktory nie tak dawno wygral z Djokoviciem w Londynie( wczesniej przegral wiec 1-1 na trawie). Patrzac na 4 ostatnie mecze na hardzie to 2-2 a wiec nie rozumiem dlaczego kursy nie wygladaja 1,85 to 1,85... ale moze wlasnie dlatego ze Szkot kiepsko wchodzi w mecz i buki boja sie surebetow.
Jedyna godna uwagi opcja na zwyciezce meczu to :

Djokovic wygra 1 seta i przegra mecz
8,00
bet365

Dlaczego nie są 1,85 do 1,85 zobaczysz dziś wieczorem.... Byłem jednym z jeleni grających Serenę i wygrałem sporo kasy. Wiem że niektórzy wolą value ???? nietrafione niż wygrany typ za 1,20... bo wkoncu to było value i mimo ze nietrafione to i tak opłacało się zagrać...poraża mnie takie myślenie. Sam grasz taśmy z boksu z kursami po 1,05 gdzie jeden cios może zadecydować o wyniku walki. Kto dawał szanse Douglasowi z Tysonem w Tokio, Schmelingowi z Joe Louisem w ich pierwszej walce, McCallowi z Lenoxem Lewisem itd. Co do meczu Djokovica to uwazam że jest zdecydowanym faworytem i stąd te kursy...gra w tej chwili tenis nieosiagalny dla innych, jak sam twierdzi nigdy nie był tak dobrze przygotowany fizycznie. Ja uważam że w tej chwili gra nawet lepiej niż w zeszłym roku tylko nikt nie przycisnał go na tyle żeby musiał pokazać pełnie swoich umiejętności. Jeśli już szukać coś w stronę Murraya to lepiej zagrać over 40,5 gema po kursie 1,80 bo myslę że seta Murray jest w stanie ugrać.

 

[woron]

Szczerze mówiąc nie rozumiem skąd tutaj takie odważne granie na Murraya. Fakt - zagrał kilka dobrych spotkań i pokazał, że potrafi kontrolować spotkania. Ale on gra z...Novakiem. Nole jest w fantastycznej dyspozycji i gdyby nie warunki pogodowe zapewne nie przegrałby do finału nawet seta. Ja jestem pewien zwycięstwa Djoka.
Stawiam na pewne 3:0. Nie widzę innej możliwości. Tak będzie ???? zobaczycie

 

[soltysiao]

nietrafione niż wygrany typ za 1,20... bo wkoncu to było value i mimo ze nietrafione to i tak opłacało się zagrać...poraża mnie takie myślenie.

Jesli 1,20 to bylo value to jak nazwiesz 4,50 hehe ? Ty wygrales 15% swojej stawki a ja 350% i to kompletna roznica i trzeba byc jeleniem jak pisalem zeby uwazac inaczej.

Przestan sie osmieszac i nie porownuj tenisa do boksu gdzie procent niespodzianek jest skrajnie rozny... Wymieniles 3 a ja moge wymienic 33 od reki gdzie w tenisie 1,05 uwalalo .

Sturma grałes mocno za 1,45 a Djokovica za 1,45 grają jelenie...ciekawe myslenie...

Nigdzie nie pisalem ze Sturma gram mocno wiec mylisz osoby, to po pierwsze. Po drugie czy Djokovic juz wygral zebys wysnuwal juz wnioski ze lepsze jest granie na niego niz na Sturma ?

Temat byl o kursie 1,15 i sie doczepiles boksu wiec ci wytlumaczylem i nigdzie nie pisalem ze jelenie graja Djokovica tylko Serene a jesli nie rozumiesz dalej to nie wchodz w dyskusje i nie bedzie problemu bo widocznie nie kumasz co ktos do ciebie pisze albo jeszcze gorzej ze nie kumasz co sam piszesz ale to juz nie moj problem .

Wczoraj trochę grosza wpadło, więc dziś zagram tak samo, czyli Najszybszy serwis (MPH) over 134.5MPH, kurs @1.85. Ponadto, tak jak i inni tutaj pisali, mecz będzie zacięty, więc "pewniakiem" są TB w meczu, albo over 3.5 seta.

A Djokovica staty masz moze ?