US Open '12 - turniej główny kobiet

[arquisek]

Azarenka - Sharapova

Jak dla mnie faworytem w tym meczu jest oczywiście Azarenka. Faktem przemawiających z jej zwycięstwem jest na pewno lepsza regularność. Maria ma czasami przestoje gdzie oddaje masowo punkty, a na takim etapie będzie to wyukorzystane bezlitośnie przez Vikę. Na hardzie ostatnie 3 mecze padły właśnie łupem Białorusinki, 2 w tym sezonie. Myślę, że śmiało można zagrać na Azarenkę. Sharapowa grała dwa mecze 3-setowe, może dawać znać o sobie zmęczenie. Zobaczymy jak to będzie ????

Mój typ: Azarenka -3,5g @ 1,85 || Pinnacle

 

[trewor]

US Open – półfinały kobiet.
???? Victoria Azarenka – Maria Sharapova 3:6 6:2 6:4

Jeśli na korcie pojawia się Victoria z Marią to możemy być pewni, że spektakl będzie ładny i głośny. A dzisiaj oprócz tego stał na wysokim poziomie.
Pierwszy set dla Rosjanki. Jak to się stało? Nie widziałem. Drugi rozpoczął się od przełamania dla Sharapovej i na tym zakończyła się jej skuteczna gra. Kolejne cztery gemy dla Białorusinki, która nie załamała się wynikiem z początku meczu. W tym secie Rosjanka tylko raz wygrała swój serwis i skończyło się 6:2 dla Azarenki. Trzeci set to już dominacja Victorii. Co prawda przełamała rywalkę dopiero w ostatnim gemie, ale wszystkie wcześniejsze gemy serwisowe Rosjanka wygrywała na przewagi i po wielkich mękach. Punkty na odbiorze w tym secie przedstawiały się w stosunku 25 do 8 na korzyść Azarenki.
Sharapovej jak to ładnie ocenił komentator zabrakło w baku paliwa. Było to dosyć widoczne. Wraz z upływem czasu, jeśli tylko wymiana się wydłużała to nie nadążała do uderzeń i popełniała coraz więcej błędów. Za każdym takim błędem wznosiła błagalne spojrzenie w stronę swojego boksu licząc na... I tutaj właśnie nie wiem na co liczyła. Chyba jedynie na wsparcie duchowe. Azarenka z kolei zaskoczyła wielkim spokojem. Nie było nawet zaciskania pięści po wygranych, ważnych piłkach w końcówce meczu. Nadrobiła to wszystko po ostatniej piłce, kiedy wykonała mały taniec na korcie.

Po tym meczu nasuwa się tylko jedno pytanie: czy Victoria ma jakieś szanse w finale z Sereną?

???? Serena Williams – Sara Errani 6:X 6:X

Zwycięstwo Sereny.

 

[lubiekebab]

Victoria Azarenka - Serena Williams
Typ: 1
Kurs: 5,70
Wynik: 2/6 6/2 5/7
Typ (dla przezornychzawszeubezpieczonych): 1 (+1,5 seta)
Kurs: 2,85
Wynik:
Konsekwentnie gram na Victorię, tzn. już nie gram, bo już zagrałem przed turniejem i parę razy w trakcie, więc swoje cegiełki już postawiłem. Serena jak jest w formie, to jest nawet obecnie najlepszą tenisistką na świecie, mimo swojego wieku i "przebiegów", ale nie bójmy się tego powiedzieć - przede wszystkim na trawie. Zresztą zawsze tam dominowała, gdzie indziej już musiała być w gazie. To, że wygrała Wimbledon, a potem Igrzyska (w których jej forma jeszcze urosła trzykrotnie) i że była tam nie do pokonania, nawet jeśli by miała trochę gorszy dzień, nie ma wiele wspólnego z tym, jak spisuje się na innych nawierzchniach. Moim zdaniem to się potwierdziło w jej ostatnich spotkaniach jak i tych z początku sezonu, w Cincinnati gdy przegrała 0-2 z Kerber, a na US Open w szczególności w spotkaniu z MJMS, wygranym 6-2 6-4, ale grała dość nieciekawie. Pozostałe mecze wygrała, ale rywalki nie mogły stawić oporu, bo to po prostu nie ten próg. Aczkolwiek Ivanovic trochę ugrała. Mnie naprawdę Williams nie przekonała do siebie. Nie jest bezbłędna jak na IO. Dopiero w finale trafia na ciężką zawodniczkę, grającą ostrą i w większości celnie. Myślę, że Vika będzie starać się spychać Serenę do defensywy, w której ta nie czuje się najlepiej i być może wygra to spotkanie, a tej kilka(naście?) asów w meczu ostatecznie nie uratuje. To nie grass, gdzie jej podanie jest praktycznie niezagrożone.
Ich ostatni mecz na hardzie to zeszłoroczny USO, 3 runda i wygrana Amerykanki 6/1 7/6 (7-5). Kurs na Białorusinkę był wtedy w granicach 4, ale wtedy nie szukałem w tym meczu typu na doga, bo Aza nie była w nadzwyczajnej dyspozycji. Teraz się zemści, wierzę, choć przegranej nie będę miał jej za złe, swoje zrobiła, dotarła do finału, więcej nie wymagam, ale życzę z całego serca, kibicuję i do końca będę miał nadzieję, podobnie jak moje pieniądze.

 

[wiesiu]

Kursy na mecz Azarenki z Williams niestety bardzo dobrze dobrane co czyni ten mecz nie do grania. Na upartego kursy powyzej 5 na Azarenke mozna by wziac..ale wiadomo jak to z Serena moze nie byc czego zbierac gra tez u siebie, do tego ciezkie ostatnie mecze Azy. Ja raczej zostawie ten mecz w spokoju.

 

[odrzanski]

Wy to lepiej sie zastanówcie czy Azarenka da radę ugrać więcej niż 6 gemów w calym spotkaniu, a nie kombiniujecie jak koń pod górę, że jakies value, że na Azarenke trzeba grać itp. Jak ktoś ma za duzo kasy to mozna spokojnie mnie przekazac, zamiast wyrzucac w błoto, stawiajac na Azarenke. Murzynka rozwali ją w dwóch setach i na tym jak zwykle się skończy,nie mamy chyba się co oszukiwac, ze nagle w jeden dzien straci formę i zapomni jak się wali po liniach

 

[henka]

Dokładnie kompletnie nie ma szans Azarenka o jakim my to value mowimy bo kurs fajny ?
Po tym co wczoraj widziałem w wykonaniu obu pań jest pewne że weźmie dziejszy finał.

 

[scotratez]

Mnie naprawdę Williams nie przekonała do siebie. Nie jest bezbłędna jak na IO. Dopiero w finale trafia na ciężką zawodniczkę, grającą ostrą i w większości celnie. Myślę, że Vika będzie starać się spychać Serenę do defensywy, w której ta nie czuje się najlepiej i być może wygra to spotkanie, a tej kilka(naście?) asów w meczu ostatecznie nie uratuje. To nie grass, gdzie jej podanie jest praktycznie niezagrożone.
Ich ostatni mecz na hardzie to zeszłoroczny USO, 3 runda i wygrana Amerykanki 6/1 7/6 (7-5). Kurs na Białorusinkę był wtedy w granicach 4, ale wtedy nie szukałem w tym meczu typu na doga, bo Aza nie była w nadzwyczajnej dyspozycji. Teraz się zemści, wierzę, choć przegranej nie będę miał jej za złe, swoje zrobiła, dotarła do finału, więcej nie wymagam, ale życzę z całego serca, kibicuję i do końca będę miał nadzieję, podobnie jak moje pieniądze.

Nie no nigdy tego nie piszę ale tutaj ciężko się pohamować tym razem. Radomiak fajne podajesz typy z wyoskimi kursami ale to co teraz proponujesz i ten wcześniejszy typ że Azarenka wygra US Open to nawet nie jest jechanie z motyką na księżyc tylko z zamrażalką na słońce chyba. Co to ma znaczyć że Williams Ciebie nie przekonała? Jak ona Ciebie nie przekonała to jak mogła Ciebie przekonać Victoria która popełnia cały worek błędów a mecz z Sharapova wygrywa wyłącznie dzięki błędom i zmęczeniu Rosjanki która w drugim i trzecim secie już zaczęła opadać z sił i psychicznie. O czym Ty w ogóle mówisz pisząc że Williams miała słabe rywalki. Widziałeś wczoraj mecz z S. Errani? Viki również miała same słabe rywalki nie licząc S. Stosur z którą także przegrałaby gdyby S. Stosur nie popełniła nagle seryjnych błędów w tibreaku wynikających zapewne ze stresy. W finale Azarenka zagra z S. Williams! Z dziewczyną której wszystkie właściwie piłki wchodzą w kort. Ona stoi a rywalki biegają. Jej serwis jest właściwie nie do przełamania. Azarenka natomiast męczy swój serwis popełnia sporo błędów podczas wymian. To nie ta Azarenka co kiedyś. Oglądałem kilkadziesiąt spotkań Viki w ostatnim czasie i wiem kiedy na nią szukać okazji a kiedy nie. W tym meczu granie cokolwiek na Viki jest samobójstwem. A ten typ Radomiak to z całego szacunku do Ciebie śmiać się nie będę jak przegrasz ale mam nadzieje że zrozumiesz w końcu co potrafi S. Williams w tym turnieju, ponieważ Amerykanka to inna liga.

Serena Williams wygra US Open (1,16)
Bet365

by scotratez​

 

[acetate]

Niestety, musze sie zgodzic z kolega scotratez, Williams to nie jest jednak czlowiek tylko jakis terminator w ludzkiej skorze, a wtedy z Kerber to chyba bateria jej sie lekko zaczela rozladowywac (teraz juz naladowala ja ponad limit). To, co ona wczoraj zrobila z Errani ktorej tak swietnie szlo - no mi az slow brakuje. Nie bede tutaj zadnych typow podawal na to spotkanie, ale powiem tylko, ze kazdy wynik inny niz 2 : 0 dla Williams to bedzie spore zaskoczenie dla mnie.

 

[oeb]

Victoria Azarenka vs Serena Williams
Typ: Under 19.5 @1.72 [Bet365]
Nie wierzę tutaj w niespodziankę. Ba, zwycięstwo Białorusinki to byłaby mała sensacja (choć w zeszłym roku przed meczem ze Stosur były podobne nastroje... Jednak historia raczej się nie powtórzy). Bardzo lubię Vikę, ale patrzeć trzeba obiektywnie. Czy Azarenka ma szanse z Williamsówną? No ma, ja oceniam je w porywach na 10% I musiałoby być mniej więcej tak:
Serena musiałaby zapomnieć jak się serwuje. Bo do tej pory jej serwis jest do bólu regularny. Jak trafia pierwszym podaniem w karo, to bardzo rzadko nie zapisuje potem na swoją korzyść punktu. Stosunek asów do DF poza pierwszym meczem wciąż na ogromnym plusie. A słabości serwisowe Viki wyszły w meczu z Sharapovą. Vika nie serwuje źle, ale na tle przeciwniczki typu Sharapova czy Serena jej serwis wypada przeciętnie. Jak dla mnie Azarenka ma świetny return, ale nawet ten świetny return nie zniweluje przewagi jaką upatruję w serwisie Amerykanki. To co pisałem przy okazji analizy meczu z Sharapovą - Vika będzie dostawać piłki wyrzucające (bo Williams głupia nie jest i wie, że to najprostsza droga do otwarcia sobie wymiany). I tutaj nawet jak Serena zepsuje dwie takie trudne piłki to w jej głowie zdeprymowania nie będzie. Po prostu skoryguje lekko celownik i kolejną wgniecie w kort.
Serenę musiałby dopaść jakiś kryzys trwający tak z półtora seta co wydaje mi się nierealne. Jeśli trafi się przestój to na 2-3 gemy to i tak będzie to dobrą wiadomością dla Azarenki.
Victoria musiałaby wytrzymywać długie wymiany. Czy wytrzyma? Być może tak, szkopuł w tym, że Serena będzie dążyć do tego, aby punkty kończyć szybko, po co ma się wdawać w wymiany, skoro kończący FH funkcjonuje znakomicie?
W związku z powyższym nie dziwią mnie kursy na czysty win Amerykanki. Ja spróbuję jednak undera. Dlaczego? Gdzieś już to wcześniej też pisałem, że Serena bardzo dobrze wchodzi na mecze w tym turnieju. Od razu rzuca się rywalkom do gardła i spycha do defensywy. Wczoraj tak właśnie zaczęła Sharapova i przyniosło to w starciu z Viką świetny efekt. Niestety dla Rosjanki, nie była przygotowana na takie tempo przez więcej niż jeden set, bo w drugim w tej agresywnej grze Maszy zabrakło trochę zimnej krwi i głowy. Azarenka to zobaczyła i stopniowo, krok po kroku zaczęła przejmować inicjatywę. Śmiem twierdzić, że Serena jest w stanie zacząć jeszcze mocniej niż Masza i jest w stanie utrzymać taką postawę przez dwa sety. W oparciu o tą tezę pogram właśnie na under.

 

[hardrigar]

Victoria Azarenka vs Serena Williams
Typ: DW 0-2 Kurs: 1,48 @Unibet

Serena jest w takim gazie, że nie zaryzykuję grania tutaj jakiś overów/underów czy handicapów bo moim zdaniem może zdarzyć się wszystko. Nie będę rozwodził się nad formą obu zawodniczek bo na ten temat już wszystko napisano. Powiem tylko dlaczego akurat ten bet.
Otóż nie widzę praktycznie możliwości, żeby Azarenka przełamała Amerykankę, która w tym turnieju serwuje wyśmienicie. 50 asów w dorobku i 83% wygranych piłek po pierwszym serwisie mówią same za siebie - kosmos. Musiałaby przytrafić się Serenie jakaś zapaść serwisowa, żeby Viktoria miała szansę na przełamanie. A nawet jeśli, to mecz z Rosjanką pokazał, że podanie Białorusinki w przeciwieństwie do Sereny nie jest takie stabilne i nie trudno o przełamanie (chociaż w trzecim decydującym secie dobrze pilnowała swojego serwisu).
Reasumując bez względu na całą resztę, najgorszy moim zdaniem możliwy scenariusz to 6-7; 6-7, a realnie obstawiam, że mecz zakończy się w 19 gemach.

 

[andre@]

Serena Wiliams

1.15
1000 pln

wygrana: 150 pln:razz:

2 tygodnie zleciały tak szybko, że w to nie wierzę. W WTA czołówka się nieco ustabilizowała. W końcu w szpicy są dziewczyny, które grają najlepszy tenis, czy ładny dla oka to kwestia dyskusyjna. Osobiście mi się nie podoba. Ale liczy się sam wynik i efekt zwyciestwa. Za styl w tenisie się nie wygrywa, szkoda...he he. W finale stawiam na Serene. Jest poza zasięgiem wsród dziewczyn. Po prostu niszczy, wymiata i zamiata...Aza pewnie postawi się na ile mozna, ale samym WYCIEM nie darady wygrać zAmerykanką.
Serena jest teraz najlepsza na swiecie, po prostu panuje w królestwie WTA, reszta to jej poddane...
Według mnie nie ma mowy o value, dogach i innych takich wynalazkach. W sporcie widziałem wiele, ale tutaj wszystko jest pozamiatane!


150 pln wchodzi mi na konto !!! już się cieszę!!!Buki juz mogą mi przelewać kase!!!

Andre@

 

[cibeles]

A ja troszeczkę to wypośrodkuję.

Fortuna daje nam 6,5 gema handi na Azarenkę i to mi wystarczy.

Azarenka ( + 6,5 ) - Serena 1 za 1,60

Finał to finał. Białorusinka jest mocna psychicznie i chociaż wielu z Was ją już skreśliło bo gra z terminatorem, to ja jej zaufam i powierzę parę groszy.
6,5 gema to dużo, 6-3 ; 6-3 wystarczy. Na 3 gemy w secie to Białorusinkę napewno stać w starciu nawet z taką maszyną jak Williams. Powodzenia

No i się udało - brawo Wika, byłaś blisko pokonania maszyny, która zwyczajowo w finale zagrała średnio na jeża

 

[alvaros]

Dyscyplina: Tenis, US Open, finał kobiet
Data: 9.09.12 (01:00)
Spotkanie: V. Azarenka - S. Williams
Typ: S. Williams -1,5 seta
Kurs: 1,58
Buk: Pinnacle
Na nadzielę nie ma za bardzo co grać, oferta dość uboga a więc w tej sytuacji trzeba wybrać z tego co jest możliwie jak najpewniejsze zdarzenie. No to hop, finał us open wśród pań pomiędzy Viktorią Azarenką a Sereną Williams nie powinien trwać więcej niż 2 sety. Amerykanka jest w takiej formie, że mocno bym się zdziwił gdyby Białorusinka dała radę wygrać seta, a o wygranej w meczu już nie piszę bo to by była megasensacja. Williams po wszystkich rywalkach od pierwszej rundy aż po finał przetoczyła się jak walec, więc nie będę ich po kolei wymieniał, każdy zainteresowany śledził wyniki więc wie. Viktoria w początkowych rundach też kosiła równo, ale już od ćwierćfinału zaczęły się schody. Najpierw horror z Samanthą Stosur wygrany po trzech setach, potem półfinał z Sharapovą i powtórka z rozrywki - wygrana po ciężkim meczu i trzech setach. Trzeba przyznać, że Aza ma nerwy ze stali, ale dwa tak wyczerpujące spotkania mogą jej dać się w finale solidnie we znaki. Zwłaszcza, że po drugiej stronie siatki stanie rywalka, która zbytnio się nie zmęczyła w trakcie turnieju i która ma bodaj najlepszy return w całym Tourze. O serwisie nie będę pisał bo to wręcz oczywiste - przełamać tak dysponowaną Williams graniczy obecnie z cudem. Amerykanka wygrała Wimbledon, wygrała Igrzyska i pewnie wygra również US Open. Jeszcze nie tak dawno sądziłem, że do najlepszego tenisa już nie wróci (pamiętne kłopoty ze zdrowiem), a tu nie dość, że wróciła, to jeszcze wydaje się silniejsza niż kiedykolwiek. W chwili obecnej zdecydowanie jest poza zasięgiem rywalek (nie zmienia tego nawet pojedyncza wpadka na turnieju w Cincinnati i jedyna w ostatnim czasie porażka z Kerber). Dlatego w finałowym meczu us open z Azarenką nie widzę innego rezultatu jak zwycięstwa Sereny w dwóch setach.

 

[macieqleo]

Finał przełożony na niedzielę.

The weather forecast for this evening is calling for storms with heavy rain and high winds. Due to the severe weather forecast, session 25 featuring the Women’s Singles Final will be postponed until Sunday, September 9, 2012. We will confirm the start time for the Women’s Final by 7:00 p.m. ET this evening.

http://www.usopen.org/en_US/news/weather.html

 

[bbadii]

Hlavackova/Hradecka vs Errani/Vinci @ 2.00
Bet365
Kurs na czeszki szczerze powiedziałbym - 'z dupy'. Grały ze sobą w tym roku 4 razy, z czego 3 razy odnosiły dziewczyny z naszej północnej granicy (IndianWells, Wimbledon, Cinccinati) a raz makaroniarki (AustralianOpen)... Kursy w takich spotkaniach zawsze były zbliżone, lecz nawet na Wimledonie faworyzowany włoszki, które przegrały szybko po godzince gry: 6-3, 6-4. Wloszki, jak to wloszki, wiecej gry przy siatce. Jak czeszki beda trzymac serwis to mysle, ze nie powinny stracic seta z faworyzowanymi wloszkami.
Kurs wg mnie do grania, jest value, co prawda to nie kurs +3, ale male jest.

 

[promark]

Hlavackova/Hradecka vs Errani/Vinci @ 2.00
Bet365
Kurs na czeszki szczerze powiedziałbym - 'z dupy'. Grały ze sobą w tym roku 4 razy, z czego 3 razy odnosiły dziewczyny z naszej północnej granicy (IndianWells, Wimbledon, Cinccinati) a raz makaroniarki (AustralianOpen)... Kursy w takich spotkaniach zawsze były zbliżone, lecz nawet na Wimledonie faworyzowany włoszki, które przegrały szybko po godzince gry: 6-3, 6-4. Wloszki, jak to wloszki, wiecej gry przy siatce. Jak czeszki beda trzymac serwis to mysle, ze nie powinny stracic seta z faworyzowanymi wloszkami.
Kurs wg mnie do grania, jest value, co prawda to nie kurs +3, ale male jest.

Kursy dobrane dobrze, Errani i Vinci zagrały bardzo dobrze w singlu, i jeżeli utrzyma się ich forma to myślę że po Czeszkach nie będzie co zbierać.

 

[tmlmrf]

Victoria Azarenka - Serena Williams
Typ: 1
Kurs: 5,70
Typ (dla przezornychzawszeubezpieczonych): 1 (+1,5 seta)
Kurs: 2,85
Konsekwentnie gram na Victorię, tzn. już nie gram, bo już zagrałem przed turniejem i parę razy w trakcie, więc swoje cegiełki już postawiłem. Serena jak jest w formie, to jest nawet obecnie najlepszą tenisistką na świecie, mimo swojego wieku i "przebiegów", ale nie bójmy się tego powiedzieć - przede wszystkim na trawie. Zresztą zawsze tam dominowała, gdzie indziej już musiała być w gazie. To, że wygrała Wimbledon, a potem Igrzyska (w których jej forma jeszcze urosła trzykrotnie) i że była tam nie do pokonania, nawet jeśli by miała trochę gorszy dzień, nie ma wiele wspólnego z tym, jak spisuje się na innych nawierzchniach. Moim zdaniem to się potwierdziło w jej ostatnich spotkaniach jak i tych z początku sezonu, w Cincinnati gdy przegrała 0-2 z Kerber, a na US Open w szczególności w spotkaniu z MJMS, wygranym 6-2 6-4, ale grała dość nieciekawie. Pozostałe mecze wygrała, ale rywalki nie mogły stawić oporu, bo to po prostu nie ten próg. Aczkolwiek Ivanovic trochę ugrała. Mnie naprawdę Williams nie przekonała do siebie. Nie jest bezbłędna jak na IO. Dopiero w finale trafia na ciężką zawodniczkę, grającą ostrą i w większości celnie. Myślę, że Vika będzie starać się spychać Serenę do defensywy, w której ta nie czuje się najlepiej i być może wygra to spotkanie, a tej kilka(naście?) asów w meczu ostatecznie nie uratuje. To nie grass, gdzie jej podanie jest praktycznie niezagrożone.
Ich ostatni mecz na hardzie to zeszłoroczny USO, 3 runda i wygrana Amerykanki 6/1 7/6 (7-5). Kurs na Białorusinkę był wtedy w granicach 4, ale wtedy nie szukałem w tym meczu typu na doga, bo Aza nie była w nadzwyczajnej dyspozycji. Teraz się zemści, wierzę, choć przegranej nie będę miał jej za złe, swoje zrobiła, dotarła do finału, więcej nie wymagam, ale życzę z całego serca, kibicuję i do końca będę miał nadzieję, podobnie jak moje pieniądze.

To jest żart jakiś ???
Kolega scotratez w miarę jasno Ci wszystko rozpisał. Nie ma żadnego aspektu w tej konfrontacji, który przemawiałby za Azarenką. ŻADNEGO. Rozumiem, że analizę pisze się pod typ, ale tutaj to pojechałeś ostro. Przywoływanie turnieju w Cincy, gdzie Amerykanka "szukała" okazji do jak najszybszego wylotu z turnieju, na poparcie tezy że Serena jest słabsza na hardzie jest niedorzeczne. Jeśli chodzi o sam mecz, to wszystko zależy od Williams. Jeśli zagra na 50% aktualnych możliwości to Aza seta nie ugra. Bo czym niby ma ugrać? Robi dość sporo błędów, serwis w porównaniu do przeciwniczki słabiutki (drugi to już w ogóle tragedia), jej styl gry jak najbardziej Amerykance pasuje. 10 meczy zagrały między sobą i Białorusinka ugrała w nich całe 3 sety ???? . TRZY sety w dziesięciu meczach. Jeden mecz nawet jej się wygrać udało, ale pamiętam jaką nędzę grała wtedy Serena. W obecnym sezonie za to Williams trzy razy zmiotła Azarenkę z kortu (może w przypadku Wimbledonu to nieco za mocne słowo, niemniej jednak 2-0 się skończyło). Czysto tenisowych argumentów po stronie Białorusinki po prostu nie ma. Jednak wiadomo, to jest WTA i nawet w przypadku Sereny niczego nie można być pewnym. Mimo wszystko nie sądzę, że Amerykanka drugi raz z rzędu wypuści taką szansę na tytuł przed swoją publicznością. Na finał próbujemy coś takiego:
Liczba minut: Over 80,5 1.87 6/10
Więcej podwójnych błędów serwisowych: Azarenka -0,5 1.48 8/10
Unibet

 

[kabacik]

Ludzie, jak Wy nic nie uczycie się z doświadczenia:
A Radwańska podobno też miała być ZMIAŻDŻONA w finale Wimbledonu przez Williams, a seta ugrała i źle to nie wyglądało
Serena też miała wygrać rok temu ze Stosur, kursy podobno były też niziutkie na Amerykankę
i po trzecie: To jest WTA!! Na Boga, 1,16 w WTA jest śmiechu warte. Nie życzę nikomu przegranej kto stawia na Serenę, ale przestrogę moglibyście dostać ???? Dla Was wszystko jest proste, Serena wygra i nie ma tematu, ciekawe... WTA... A poza tym, to jednak Azarenka co by nie mówić o Jej szansach to ma z pewnością większe niż Radwańska w finale Wimbledonu. Osobiście zagrałem jeszcze przed półfinałem na wygraną US Open Azarenki za drobne i wcale nie spisuję jeszcze tych pieniędzy na straty. Możliwe, że pokornie będę musiał tak zrobić, ale pozwólmy najpierw by ten mecz się odbył i poczekajmy cierpliwie na rezultat. Pozdrawiam i powodzenia ????

 

[psotnick]

Tennis - US Open - Women's Doubles - Finals
A. Hlavackova / L. Hradecka – S. Errani / R. Vinci
Moneyline
Typ: A. Hlavackova / L. Hradecka @ 2.09 Pinnacle 0-2 ???? Hradecka przegrała cały mecz... nie wiem czy wygrała chociaż jeden punkt..
Ile gemów zostanie rozegranych podczas meczu?
Typ: Więcej niż 22,5 @ 1.85 Bwin

Zupełnie nie rozumiem, dlaczego buki we Włoszkach upatrują faworytek tego finału. Obie pary spotkały się w tym sezonie 4 razy, przy czym 3 ostatnie pojedynki wygrały Czeszki, tracąc przy tym tylko 1 seta. Dwa z tych zwycięstw miały miejsce na amerykańskim hardzie (Indian Wells, Cincinnati), a trzecie na trawie (Wimbledon). Co ważne, dwa z nich miały miejsce w ciągu paru ubiegłych tygodni. Jedyne tegoroczne zwycięstwo Włoszek miało miejsce na początku sezonu, dawno temu w styczniu (Australian Open), a i tak była to wyrównana 3-setówka (http://tennis.wettpoint.com/en/h2h/242660-198046.html). Jeśli dodamy do tego kapitalną formę Hlavackovej i Hradeckiej w ostatnich miesiącach (właśnie doszły do finału w 5 turnieju z rzędu: triumf w Cincinnati, srebro IO w Londynie) i świetną formę już na US Open (nie przegrały jeszcze seta), to widać wyraźnie, że to Czeszki są faworytkami tego finału (http://www.tennisbetsite.com/doubles/andrea-hlavackova-lucie-hradecka.html). Włoszki takimi osiągnięciami w ostatnim okresie nie mogą się pochwalić. Można powiedzieć, że ten finał jest ich największym sukcesem w ostatnich miesiącach: we wcześniejszych 4 turniejach 3 razy kończyły na QF (Wimbledon, Igrzyska Olimpijskie, Cincinnati), a w Montrealu zdarzyło im się nawet wylecieć już po pierwszym meczu (http://www.tennisbetsite.com/doubles/sara-errani-roberta-vinci.html). Style gry obu debli różnią się diametralnie, Czeszki bazują na mocnym serwisie (zwłaszcza Hradeckiej) i wykorzystywaniu przy siatce niedokładności returnu (Hlavackova). Włoszki są lepsze technicznie, prezentują dużo gry kątowej, slajsu, w małej grze są świetne. Tylko, że jak widać w 3 ostatnich bezpośrednich meczach Czeszki nie miały z nimi problemu dając im ugrać ledwie jednego seta. Jedyną niewiadomą dla tego typu są warunki atmosferyczne jakie będą panowały na kortach, bo we wczorajszym SF singla mężczyzn piłka robiła co chciała, co wyraźnie działało na korzyść lepszego technicznie Murraya. Ale z tego co wiadomo, to prognozy na dzisiaj są optymistyczne, więc raczej wiatr nie powinien wpływać na wynik. Dlatego stawiam na wygraną Czeszek po zaciętym meczu.

 

[grzeg232]

Victoria Azarenka - Serena Williams
Typ: Total Time Elapsed By All Sets? under 92,5 min.
Pinnacle

Ile może trwać ten mecz. S. Williams musi go po prostu rozegrać, bo nikt nie wierzy, aby mogło się stać coś nieprzewidzianego, w sensie jej porażki. Co prawda tutaj kilka osób tutaj wietrzy niespodziankę, nawet wygraną Białorusinki, no ale przy tym co pokazuje i jedna i druga nie ma siły, żeby Azarenka wygrała finał US Open. Białorusinka to w tej chwili najlepsza rakieta w kobiecym cyklu WTA, ale bez S. Williams. Amerykanka robi co chce i tym bardziej po ubiegłorocznym upokorzeniu w finale dzisiaj musi zdobyć tytuł. W poprzednich rundach nie dawała żadnych szans rywalkom. Errani czy Ivanovic, które grały w poprzednich meczach bardzo dobrze, w starciu z Williams wyglądały jak juniorki. Errani nie wytrzymała na koncie nawet godziny. Ivanovic godzinę i 4 minuty. Azarenka wcześniej grała 2 bardzo ciężkie 3-setowe mecze z Stosur i Sharapovą. W obu powinna przegrać. Sharapova zrobiła 42 niewymuszone błędy i 10 podwójnych serwisowych. Stosur też mogła wygrać, ale poległa w tiebreaku w 3 secie. Tak czy inaczej półtorej godziny na ten mecz to zbyt wiele. Według mnie skończy się w 2 setach i nie przewiduję tiebreaków. 45 minut na 1 set to naprawdę dużo. Williams wygrała Wimbledon, wygrała IO, wygra i dzisiaj, w 2 setach.