Sposób to ja mogę mieć na wygrywanie w chińczyka. Wszedzie gdzie wchodzą w gre pieniądze, nie ma czegos takiego jak sposób.A więc dla ciebie 5 zwycięstw z pięciu meczy z Nadalem nic nie świadczy? Świadczy to o tym że jeżeli Nadal, tak jak się wypowiedział, że on nie ma sposobu na Djokovicia to jeżeli Djokovic wygrał z nim 5 razy na pięć meczy świadczy o tym że on chyba ma jednak sposób na Nadala. Oczywiście cały sezon gra wybornie, ale przegrał jeden mecz z Federerem a wczoraj był bardzo blisko przegranej, i to jest fakt. Fakt taki że z Federerem nie wygrał wszystkich meczy w sezonie a Nadal i Federer to jego najwięksi rywale. Nie wliczam do tej czołówki Murraya który jest lamusem nie wspominając o pozostałych tenisistach którzy mu nie dorównują na chwilę obecną
Nie wiem czy ogladasz wywiady z zawodnikami, ja to robię. Nadal zapytany czy wie co robić, by pokonać Djokovicia odpowiedzial, ze kazdy zawodnik to wie (od tego maja przeciez trenerow), ale nie udaje mu sie tego wykonać. Wszyscy wiemy, że Nadalowi wystarczy uderzać mocniej i celniej z każdej pozycji, aby wygrać. Tylko czy będzie on w formie...
Co do 5 zwycięstw, chodzi mi o to, że nie można rozpatrywać przeszłości zawodników jako agrumentu. Liczy się aktualna forma. Owszem na podstawie tych 5 zwyciestw mozna oszacowac obecną forme Djoka i Nadala, ale są lepsze źródła informacji, jak np. ogladanie trwajacego US Open. Nie wiem czy się dobrze rozumiemy. Jeśli barca wygralaby 5 razy z realem, ale w nadchodzacym meczu grala bez 5 najlepszych zawodnikow bo byliby kontuzjowani/zawieszeni za kartki to dalej bys na nia stawial? Myślę, że zrobilby to tylko ktoś, kto nie wie o tych brakach kadrowych.