Kupon #73
Fulham - Arsenal / BTS + ov 1.5 gola
United - Southampton / 1 + over 1.5 gola
Legia - Stal / 1
@3.77 - 2j eFortuna
Dziś znowu Arsenal rozgrywa swój mecz w drodze po mistrzostwo Anglii a ja znowu, konsekwentnie gram, że nie zachowają czystego konta w kolejnej potyczce. Mecz odbędzie się na Craven Cottage, więc niezbyt daleki to wyjazd - kolejne derby Londynu. Fulham w lidze gra całkiem solidnie i z pewnością jest to jedno z objawień tego sezonu na Wyspach, wszak piastują - co prawda ostatnie, ale jednak - miejsce w pierwszej ósemce ligi. To chyba jeszcze nie ten etap aby bić się o europejskie puchary, choć zapewne rękawic nie opuszczą w żadnych ze spotkań. Arsenalowi raczej "leżą" mecze z The Cottagers, ponieważ wygrali 7 z ostatnich 10 bezpośrednich spotkań, dwukrotnie dzieląc się punktami i zaledwie raz odnieśli porażkę - właśnie na Craven Cottage. Ponadto aż w 7 z nich stać było Fulham na zdobycie bramki przeciwko Arsenalowi - 3/5 w meczach przed własną publiką. Dziś też spodziewam się, że będą w stanie znaleźć drogę do bramki Arsenalu, bo naprawdę jest kim postraszyć z przodu. Oczywiście począwszy od Aleksandara Mitrovicia przez Solomona, Williana czy Palhinhę. Choć ten ostatni akurat nie zagra z Kanonierami z powodu zawieszenia za żółte kartki.
W ostatnich tygodniach opisywałem kłopoty w obronie Arsenalu kilkukrotnie i raczej nic się w tej kwestii nie zmieniło. Ciężko o zachowanie czystego konta, choć trzeba im oddać, że nawet gdy pierwsi tracą bramkę to często są w stanie odwrócić losy spotkania i ostatecznie zdobyć komplet oczek - taka sytuacja miała miejsce aż pięciokrotnie w tym sezonie. Czasami wkrada się brak koncentracji i/lub komunikacji efektem czego są stuprocentowe sytuacje i w efekcie bramki dla rywala - patrz 1. minuta meczu z Bournemouth. Fulham zapewne nie będzie robiło takiej murarki jak Everton czy Wisienki, bo to zespół starający się grać ofensywny futbol - jak choćby w ostatnim meczu 3:2 z Brentford.
Summa summarum jakość składu, mental, przygotowanie oczywiście jest po stronie Arsenalu i spodziewam się, że to oni wyjdą zwycięsko z tych derbów jednakże jak to mają w zwyczaju lubią stracić bramkę i to też wydaje mi się całkiem prawdopodobne. Jakby kursy były w okolicach 1.70 to nie byłoby sensu ale kurs 1.97 chętnie pobieram. Ponadto na
fortunie jest kurs na BTS + ov 1.5, który jest wyższy o 0.03 niż zwykły BTS, nie wiem kto tam te kursy wystawia ale chyba jeszcze trzyma po sobocie.