przestan Berdych jest jaki jest, kazdy od niego oczekuje solidnego grania a nikt nie patrzy jak murej dostaje w dupe na swojej nawierzchni z thompsonem, wydaje mi sie, ze za bardzo faworyzujecie Tomka a on przeciez jest tak samo przecietnym grajkiem jak taki lopez ale nikt po nim nie jedzie i nikt nie mowi ze bedzie wszystko wygrywal. z felkiem sie moze zagalopowalem bo jest bardziej zaawansowany technicznie od Tomka, ale sama kwestia porownania.
Poza tym tak samo jak u Tomka tak samo i Baptysty widac zaangazowanie i mase pracy aby sie znalesc w tym miejscu to nie sa wirtuozi mimo to znajduja sie w czolowce a wy byscie od nich wymagali wygrywania jak od gosci z top 3, nie ta polka a robote i tak robia
Po Berdychu np widac, ze osiagnal to ciezka
praca po mimo tego ze grywal z najlepszymi i nie dawala rady, co powiedziec o takim czosnku Paire ktory jakby popracowal z psychologiem to bylby w top ten, Cilic tak sam napierdala ta rakieta jak drwal siekiera, kazdy gracz ma inna specyfike, Roberto jak i Tomek sa poprostu solidnymi graczami i nic ponadto.