Swoją drogą, jak widzę słowo "
tenis" i "Sopot" blisko siebie, to od razu wyobraźnia dodaje mi trzecie słówko... Wiecie jakie? Tak, tak, Da... Dav... Davydenko :spokodfhgfh:
A skoro o nim juz mowa, to brakuje mi go ;] Jeden z ulubionych grajków moich był. Ma teraz 36 lat. Jak widze tych Robertów czy Haasów 39-letnich, to az żal, że Dav już skończył...