saltan
Użytkownik
Nadal R. - Ferrer D. 2 @3,16 Marathon ::: 1,5/10j
Bylo blisko. Niemniej obaj wysoka forma i według mnie jutro mają spore szanse na wygraną
To co grał David w meczu z Tsongą - poezja. Nadążał do wszystkiego, grał agresywnie, rozprowadzał Tsongę po korcie - sporo winnerów, praktycznie nie popełniał niewymuszonych błędów, returnował bardzo dobrze a wiadomo, że Jo potrafi bardzo dobrze zaserwować. Jak widać - do sezonu przygotował się bardzo dobrze. O Nadalu w sumie można mówić jedynie na podstawie występów w IPTL, a z tym prawdę mówiąc bywało różnie - pokonał Rogera Federera, który jednak grał bardzo słabo jak na niego, ograł ERV, ale bądźmy szczerzy - jako singlista ten gość niewiele znaczy i przegrał z Raoniciem. Jednak patrząc na historię występów Nadala w tej pokazówce można zauważyć, że od pewnego czasu nie przykłada się zbytnio do niej i odpada bardzo szybko. W mojej opinii tak będzie i w tym roku.
Wawrinka S. - Raonic M. 2 @2,22 1xbet ::: 2,5/10j
Ze Stanem sytuacja podobna - na tej pokazówce nie daje z siebie 100%. Startował tutaj zarówno rok jak i dwa lata temu i w sumie na 5 spotkań wygrał tylko jedno - z Almagro. Dla Stana ważniejszy jest turniej w Chennai, i to na nim zapewne się skupi, a ten traktuje jako taki rozruch. Milos zagrał kapitalnie z Andersonem, dobrze serwował, często wyrzucał serwisem Kevina do boku a potem kończył akcję forehandem w przeciwny róg kortu. Podejrzewam, że jutro parę podobnych akcji zobaczymy w tym meczu. Dodatkowo co można o Rao powiedzieć - zagrał dobre spotkanie, trafiał bardzo precyzyjnie, stosunkowo niedużo błędów. W takiej formie powinien sobie poradzić ze Stanem zapewne wciąż tkwiącym w śnie zimowym.
Bylo blisko. Niemniej obaj wysoka forma i według mnie jutro mają spore szanse na wygraną
To co grał David w meczu z Tsongą - poezja. Nadążał do wszystkiego, grał agresywnie, rozprowadzał Tsongę po korcie - sporo winnerów, praktycznie nie popełniał niewymuszonych błędów, returnował bardzo dobrze a wiadomo, że Jo potrafi bardzo dobrze zaserwować. Jak widać - do sezonu przygotował się bardzo dobrze. O Nadalu w sumie można mówić jedynie na podstawie występów w IPTL, a z tym prawdę mówiąc bywało różnie - pokonał Rogera Federera, który jednak grał bardzo słabo jak na niego, ograł ERV, ale bądźmy szczerzy - jako singlista ten gość niewiele znaczy i przegrał z Raoniciem. Jednak patrząc na historię występów Nadala w tej pokazówce można zauważyć, że od pewnego czasu nie przykłada się zbytnio do niej i odpada bardzo szybko. W mojej opinii tak będzie i w tym roku.
Wawrinka S. - Raonic M. 2 @2,22 1xbet ::: 2,5/10j
Ze Stanem sytuacja podobna - na tej pokazówce nie daje z siebie 100%. Startował tutaj zarówno rok jak i dwa lata temu i w sumie na 5 spotkań wygrał tylko jedno - z Almagro. Dla Stana ważniejszy jest turniej w Chennai, i to na nim zapewne się skupi, a ten traktuje jako taki rozruch. Milos zagrał kapitalnie z Andersonem, dobrze serwował, często wyrzucał serwisem Kevina do boku a potem kończył akcję forehandem w przeciwny róg kortu. Podejrzewam, że jutro parę podobnych akcji zobaczymy w tym meczu. Dodatkowo co można o Rao powiedzieć - zagrał dobre spotkanie, trafiał bardzo precyzyjnie, stosunkowo niedużo błędów. W takiej formie powinien sobie poradzić ze Stanem zapewne wciąż tkwiącym w śnie zimowym.