@ Radula
oceniałeś miejsce Dudka ale każdy ma prawo. Niestety nie miałem szans swoich typów opisać bo obstawiać dało radę.
Niestety Zengi zawiódł na całej lini --- Kurs, który był wystawiony na samym początku 2 -1.66 Janowski to była dla mnie gruba przesada patrząc jak radzi sobie Magic.
Ale teraz dla mine najważniejsze pytanie...., który z zawodników przyzna,że testował sprzęt np. choćby taki Zengi? Bo w IMP czy ZK w ost. dobrych kilku lat zdarzało się to... ,że a to ten testował coś tam a ten coś tam.... Zengi zawiódł totalnie....
Na szczęście Duzers odrobił to co poszło na Zengiego z nawiązką ???? Leszno sprzyja Patrykowi - śmigał aż miło choć Piotruś naciskał w FINALE ????
A Bartek ... szkoda szkoda, że tak troszeczkę narzekał po slusznym wykluczeniu ... ,że a to on jest prześladowany przed spotkaniami poprzez różne badanie itp. Nie na miejscu wymówki.
Maciej był z przodu i to atakujący powinien mieć pewność, że swoją agresją,atakami nie "zawadzi, podetnie czy uderzy" zawodnika. Maciej w pewnym momencie zaznacze będąc z przdu zjechał do lewej ale nie zmieniając DRASTYCZNIE toruy jazy i Bartek składając się pyknął Magic. I to koniec filozofii.
Zawody mogły się podobać. Brawo Norbi i Misiek!
Dość niskoDudek ma dobry sezon ale bez fajerwerków. Zdarzają mu się wpadki. Ostatnio brakuje mu indywidualnych wygranych. Sądzę,że Bartek dzisiaj będzie w pierwszej trójce a Dudek w okolicach 5 miejsca.
Niestety Zengi zawiódł na całej lini --- Kurs, który był wystawiony na samym początku 2 -1.66 Janowski to była dla mnie gruba przesada patrząc jak radzi sobie Magic.
Ale teraz dla mine najważniejsze pytanie...., który z zawodników przyzna,że testował sprzęt np. choćby taki Zengi? Bo w IMP czy ZK w ost. dobrych kilku lat zdarzało się to... ,że a to ten testował coś tam a ten coś tam.... Zengi zawiódł totalnie....
Na szczęście Duzers odrobił to co poszło na Zengiego z nawiązką ???? Leszno sprzyja Patrykowi - śmigał aż miło choć Piotruś naciskał w FINALE ????
A Bartek ... szkoda szkoda, że tak troszeczkę narzekał po slusznym wykluczeniu ... ,że a to on jest prześladowany przed spotkaniami poprzez różne badanie itp. Nie na miejscu wymówki.
Maciej był z przodu i to atakujący powinien mieć pewność, że swoją agresją,atakami nie "zawadzi, podetnie czy uderzy" zawodnika. Maciej w pewnym momencie zaznacze będąc z przdu zjechał do lewej ale nie zmieniając DRASTYCZNIE toruy jazy i Bartek składając się pyknął Magic. I to koniec filozofii.
Zawody mogły się podobać. Brawo Norbi i Misiek!