Ten Karpov z Jurkiem też mi się rzucił w oczy. Pavlic strasznie zjechał z formą w dół. Tak w ogóle to on gdzieś regularnie jeździ? Nie przypominam sobie. Co ciekawe rok temu też się spotkali w Gorican, Karpov zrobił 12 pkt, a Jura 10. Teraz wydaje się że żę Karpov jest lepszy niż w poprzednim sezonie. Gdyby to był inny tor to w ten typ można by naprawdę grubo wchodzić, ale jadą w Gorican i tutaj Pavlic może mieć jeden dobry silnik na ten tor którym zakręci się koło czołówki. Nie mniej typ do grania.