Table Tennis - tenis stołowy

[jelszan81]

Euro-Asian Cup
godz. 11:00
MAZE Michael [DEN, 21/ 2935] - TANG Peng [HKG, 22/ 2895] 1,87 Pinnacle/Bwin 5/102-3
Maze dzisiaj nie istniał w meczu z Gao Ningiem 0-3 (7,2,4). Tang Peng w mojej ocenie, aktualnie gra na poziomie kolegi z Singapuru, jeśli nie lepiej. Dzisiaj pokonał łatwo Matteneta 3-1 (zaspał początek 1. seta i dlatego go przegrał). Nie ma kompleksu leworęcznych - ogrywał seryjnie wyżej notowanego od siebie Chen Qi, chociaż innego znakomitego leworęcznego Hao Shuai, choć grał wiele razy, nigdy nie pokonał. Widać ten faktor nie ma w tym wypadku znaczenia. Aktualna forma wskazuje zdecydowanie na Chińczyka.
*Myślałem, że będzie trochę łatwiej, ale Tang Peng kompletnie zawalił poczatek 3. seta (0-9)...

 

[jelszan81]

godz. 15:00
Niemiecka Bundesliga
Grenzau - Herne

LI Hu [SIN, 27/ 2858] - KISHIKAWA Seiya [JPN, 18/ 2975] 1,60 Bet365 4/10 ZWROT

 

[jelszan81]

Challenger Series
g. 10:30

PIACENTINI Valentino [ITA, UNR/ 2652] - CREPULJA Bojan [SRB, 365/ 2554] 2,36 Pinnacle 3/102-3
Z tego co mi wiadomo, to Piacentini na początku lutego tego roku zakończył profesjonalną karierę tenisisty stołowego. Od tego sezonu trenuje trzecioligową włoską drużynę. Crepulja do tytanów dyscypliny na pewno nie należy, ale jest cały czas w grze....

 

[v3471]

Euro-Asian Cup

Mińsk, 29.10,

godz. 15:00
GAO Ning [SIN, 17/ 2898] - MAZE Michael [DEN, 21/ 2935] 1,694 Pinnacle 6/103-0
Gao Ning potrafi grać z mańkutami. Wygrywał w przeszłości np. z Chen Qi. Ogrywał Maze'a w latach 2008-2009 trzykrotnie na Euro-Asian Challenge, DMŚ i China Open (3-0, 3-1 i 4-3). Obecnie Maze nie jest w takiej formie jak w tamtych latach. Od dłuższego czasu zmaga się z kontuzjami. 5 dni temu w lidze rosyjskiej przegrał m.in. z nienajwyżej notowanym Własowem 0-3 (połowa drugiej setki na Świecie!), wygrał wprawdzie z Samsonowem 3-2, ale w aktualnej dyspozycji Wołodii nie jest to chyba jakieś szczególne wydarzenie. Poza tym przegrywał w Lidze Mistrzów z Apolonią, wygrywał jedynie ze średniakami (w LM) i słabeuszami (na DME). Do indywidualnego turnieju na ME w ogóle nie przystapił, co też o czymś świadczy. Jeśli Michael nie wygrywał z Gao Ningiem u szczytu formy, to ma wygrać teraz? ja tak nie uważam.



godz. 15:30
CHUANG Chih-Yuan [TPE, 11/ 2921] - SMIRNOW Aleksiej [RUS, 20/ 2942] 2,76 Pinnacle 4/102-3
Smirnow ograł równo miesiąc temu Chuanga w Austrian Open 4-2. Poza tym wcześniej również wygrywał z wyżej notowanym Chińczykiem z Taipei. Rosjanin w dobrej formie, ogrywał w DME Samsonowa (choć nie wiadomo jak to interpretować), Perssona, a przegrał jedynie z Gerellem. I w Pro-Tourach i w innych rozgrywkach wygląda aktualnie dobrze. Jeśli doliczyć do tego niezłe H2H z Chuangiem - ma jak najbardziej szanse. Tym bardziej, że zagra na "prawie" swoim terenie:razz: Chuang w lidze wygrywa wszystko, ale z przeciętnymi graczami. W Lidze Mistrzów ostatnio np. przytrafiła mu się porażka z niżej notowanym od Smirnowa Li Hu. Kurs mocno przesadzony...


Zzzielono

Staty podskoczą:grin:

TYPY OGÓŁEM 96
61
35

YIELD 30,26%

Fajnie że weszło, ale Smirnov w formie ..a kto go przepraszam puknął na ME ...?!!

 

[jelszan81]

Fajnie że weszło, ale Smirnov w formie ..a kto go przepraszam puknął na ME ...?!!

Najpierw odpowiem, tak 'puknął' go 'prawie paraolimpijczyk' Pitchford, ale wcześniej Liocha 'puknął' na ME Samsonowa i Perssona, a przed mistrostwami własnie Chuanga, więc trudno powiedzieć by nie był w formie. Widziałem go już w o wiele wiele gorszym stanie.
Zamykam półrocze na FB, niestety nie udało się dobić w tym okresie do 100 propozycji.
98 TYPÓW
63
35
STAWKI: 534
ZWROTY: 701,62
YIELD: 31,39%

 

[jelszan81]

W listopadzie czas na Francję.
01.11
godz. 18:30+
GV Hennebont - Istres
PROKOPCOV Dmitrij [CZE, 51/ 2807] - LEGOUT Christophe [FRA, 68/ 2682] 1,50 Bwin/Pinnacle 7/10 ZWROT
Legout w dalszym ciągu nic nie gra. Jego forma nie predysponuje go w tej chwili do gry w Pro A. Tydzień temu porażka z Martinezem i wymęczone zwycięstwo 3-2 ze średnim jak na francuskie realia juniorem(!) Brossierem. Porokopcov tydzień temu ograł na wyjeździe Freitasa i Matteneta, chyba więcej nie trzeba pisać...
Chartres ASTT - Angers VS
GIONIS Panagiotis [GRE, 41/ 2893] - GERELL Par [SWE, 52/ 2887] 2,45 Pinnacle 5/100-3
Kursy na ten mecz u buków to śmiech na sali. Nie wiem na jakiej podstawie bukmacherzy faworyzują Greka. Na początku zeszłego sezonu Gerell ograł go dość pewnie 3-1 (7,5,-9,7). Jeśli ktoś w ciągu ostatnich 2-3 lat ogrywał Joo Se Hyuka i Chen Weixinga, to znaczy że nie ma również problemu z grą na defensywę (a właśnie ich ogrywał już Gerell). Szwed miał przejściowe problemy zdrowotne po ME - ale udowadnia na bieżąco, że to już nieaktualne, ostatnio w lidze pokonał świetnego Chińczyka Chen Tianyuana i potwierdza swoją świetną dyspozycje z DME - bilans w lidze 4-1. Gionis odwrotnie w lidze 1-4. I jak wyjaśnić kursy na to spotkanie? Rankingiem? No dajmy spokój... 5/10 bo to zawsze liga i mecz best-of-five.

 

[jelszan81]

DPŚ
godz. 15:00
SAMSONOW Władimir [BLR, 9/2973] - OH Sang Eun [KOR, 13/ 3020] 2,10 Sportingbet (Pinnacle 1,971) 5/10 ZWROT
Samsonow ostatnio bardzo w kratkę (choć tydzień temu w Mińsku wyglądał nieźle), a Oh Sang Eun od dłuższego czasu w znakomitej dyspozycji. Ich tegoroczne spotkania:
21.09 Austrian Open Oh Sang Eun 4-1 (9,-10,7,9,11)
06.04 Spanish Open Oh Sang Eun 4-1 (9,15,-5,6,10)
Koreańczyk ostatnio niszczy na swojej drodze wszystkich (włącznie z Bollem), poza Chińczykami.

 

[v3471]

powtórka z rozrywki, wczoraj Sang Eun nie wyszedł do "ringu"... kieruje się jego formą z LM, pukał wszystko co sie ruszało i nie uciekało na drzewo ????

Sang Eun Oh -Kaji Yoshida @1,318 2/5 Pinnacle

--
zlał go aż żal było patrzeć, 2,3 i 6..

 

[v3471]

wracamy do piwnicy..w weekend był stołowy na najwyższym (chińskim) poziomie, a teraz nieco odmiany :smile:

jak patrzę sportowo to Pistej powinien wyrać w tym tygodniu, forma raczej jest, w zeszłym tygodniu widziałem go w lidze i wygał z Rubtsovem (nr53) więc tu nie powinien mieć rywali. Ale wiadomo, że to piwnica, czyli nieco inna rzeczywistość (prawie że równoległa :smile ????
Pierwszy jego mecz odpuszcze, bo 9 rano to nie pora na granie... poza tym nie wiem do końca na co stać pana Hinse - z tego co sie naoglądałem wczoraj na youtbe wynika że on jest chyba mistrzem ameryki pn !!:smile:

zatem kolejny mecz:
Pistej-Lei Yang @1,463 1/5 Pinnacle

i druga ciekawostka
Kleprik-Hinse @3,17 2/5 Pinnacle

tu jest jakaś buła, albo prezent od buka. ten kurs nie ma sensu. Kleprik jest tylko średniakiem z europy a nie mistrzem am.pn, 1) ale jest o ok 100 oczek wyżej notowany, 2) zna piwnicę :smile:, 3) kursy na mecz Kleprlik-David są po 1,971 a na mecz David-Hinse 1,4 na Davida więc przyznacie że coś tu jest nie halo ..stąd 2j, jak na piwnicę sporo ...

 

[jelszan81]

...
Kleprik-Hinse @3,17 2/5 Pinnacle

tu jest jakaś buła, albo prezent od buka. ten kurs nie ma sensu. Kleprik jest tylko średniakiem z europy a nie mistrzem am.pn, 1) ale jest o ok 100 oczek wyżej notowany, 2) zna piwnicę :smile:, 3) kursy na mecz Kleprlik-David są po 1,971 a na mecz David-Hinse 1,4 na Davida więc przyznacie że coś tu jest nie halo ..stąd 2j, jak na piwnicę sporo ...

Jeśli kolega pozwoli parę słów komentarza.
Rzeczywiście buki zaszalały z kursem na Kleprlika - na pewno za wysoko. Ale co do Hinse... Kanadyjczyk może i jest nisko notowany listopadowym rankingu, ale już w następnym miesiącu zapewniam kolegę, że będzie już w okolicach Kleprlika:grin: Dlaczego? Ponieważ brał udział w dopiero co zakończonym DPŚ i wygrywał badź walczył na równi z zawodnikami o klasę lepszymi od Czecha. Ograł na luzie 3-0 Ahmeda Ali Saleha - gościa, który potrafił eliminować w przeszłości na MŚ w 1. rundach Błaszczyka, Roberta Gardosa i Grujica, który nigdy w ranku nie zszedł poniżej najwyższego poziomu Kleprlika (ciągle gdzieś na miejscach 110-150). Hinse przegrał tylko 2-3 z Henzellem, klientem który na ostatnich igrzyskach wyeliminował Lundqvista, a na stałe notowany jest w 1. połowie drugiej setki na świecie.
Także kurs na pewno przesadzony, ale ostatnie wyniki Hinse napawają lekkim niepokojem. Gdyby mecz odbywał się miesiąc wcześniej sam bym się poczęstował jakieś 6/10 Największym atutem Czecha faktycznie bedzie obeznanie z "piwnicą". Można powiedzieć, że frankofon zza oceanu gra tu na wyjeździe Powodzenia!

 

[v3471]

Jeśli kolega pozwoli parę słów komentarza.
Rzeczywiście buki zaszalały z kursem na Kleprlika - na pewno za wysoko. Ale co do Hinse... Kanadyjczyk może i jest nisko notowany listopadowym rankingu, ale już w następnym miesiącu zapewniam kolegę, że będzie już w okolicach Kleprlika:grin: Dlaczego? Ponieważ brał udział w dopiero co zakończonym DPŚ i wygrywał badź walczył na równi z zawodnikami o klasę lepszymi od Czecha. Ograł na luzie 3-0 Ahmeda Ali Saleha - gościa, który potrafił eliminować w przeszłości na MŚ w 1. rundach Błaszczyka, Roberta Gardosa i Grujica, który nigdy w ranku nie zszedł poniżej najwyższego poziomu Kleprlika (ciągle gdzieś na miejscach 110-150). Hinse przegrał tylko 2-3 z Henzellem, klientem który na ostatnich igrzyskach wyeliminował Lundqvista, a na stałe notowany jest w 1. połowie drugiej setki na świecie.
Także kurs na pewno przesadzony, ale ostatnie wyniki Hinse napawają lekkim niepokojem. Gdyby mecz odbywał się miesiąc wcześniej sam bym się poczęstował jakieś 6/10 Największym atutem Czecha faktycznie bedzie obeznanie z "piwnicą". Można powiedzieć, że frankofon zza oceanu gra tu na wyjeździe Powodzenia!

Kolega oczywiście pozwala, jak zwykle nieopisany szacun dla kolegi za tzw. depth ????
Pan Hinse ładnie się pokazał ok 9 wygrywając z Pistejem 3:1, jest mocny więc proponuję "zamknąć pozycję" i zagrac Hinse w bet365 po @2,4
Jest promocja ..3,17 i 2,4.

 

[v3471]

dodam jesze jeden typ na piwnicę, ale uwaga, bo do tej pory nieźle poszło i mogę być rozemojonowany
anyway..

Kleprlik dobrze się dziś prezentuje ..3:0 z Davidem i 3:0 z Hinse,
o 13:50 zagra z Lei Yangiem i myślę że sobie poradzi. Pistej troche męczył się z chińczykiem, ale Pistej nie jest dziś sobą ..myślę że to nie będzie rzutować ..kurs atrakcyjny

Kleprlik-Lei Yang @1,971 1/5 Pinnacle ????

--
szkoda gadać, wygrany mecz..wygrał dwa sety i pomyślał że jest mistrzem świata ..ewidentnie zaczął pajacować. I tu nieco samokrytyki .. mieć 1,971 i nie zagrać kontry po 8 ..kto tu jest większym pajacem ..Klep czy ja ...

 

[v3471]

Panowie z challengera odsłonili lekko karty...
David jest pod formą, taka jest moja obserwacja..ale jutro rano gra prawdopodbnie z najsłabszym i jak nie sprzeda albo dziś nie zachleje ..to powinien ogarnąć

David-Karas @1,25 1/5 bet365

Najciekawiej (ze względu na kursy) zapowiadają się mecze Krivosheeva, właściwie dobrze go dziś nie obejrzałem, ale 0-3 z Pistejem i 1-3 z Yang Lei ..myśle że oba poniżesze mecze powinien przegrać, szczególenie z Klepem, któy miałby dziś hot-trick gdyby nie zaczął pajacowac przy 2-0 (debil)
David-Krivosheev @1,794 1/5 Pinnacle
Kleprlik-Krivosheev @1,794 2/5 Pinnacle

Hinse stracił dziś pas mistrza ameryki na rzecz Miszewskiego więc jutro musi go odzyskać w pojedynku korespondencyjnym ???? z Karasem
Hinse-Karas @1,392 3/5 Pinnacle

I jeszcze Yang Lei może przypieczętować awans (najprawdopodniej) do semis bo ma jutro mecze z Miszewskim i Karasem ..jak ugra oba pewnie wejdzie ..jak widzicie nie daje większych szans Karasowi w tym tygodniu ...
Yang Lei-Karas @1,355 2/5 Pinnacle

--
w sumie szkoda dnia ..4/5 trafień a ugrałem tylko 0,34j ..wszystko przez mój błąd stawkowania. wczorsaj hinse przegrał przy 3j i dziś miał to "odrabiać" i dlatego znów 3j ...Mylnie myślałem że jedna kompromitacja mistrza Ameryki Pn. wystarczy ..ale nie ..on dziś postanowił przegrać z jakimś słowackim juniorem, którego pewnie ja bym opierdolił:wink:. no cóż skompromitował sie podwójnie ..mój błąd że w tym uczestniczyłem..łącznie na kanadyjskim gnojku straciłem 6j !!

 

[v3471]

jutro rozstrzygnięcie w piwnicy..do semis przejdą Pistej, Kleprlik, David i Yang Lei. Pytanie tylko o kolejność..

Kleprlikowi zostali teoretycznie najsłabsi, jak oba wygra wysoko np po 3:1 to ma szanse na 2 miejsce i uniknięcie Pisteja w semis. i na to liczę, więc nietypowo jak na piwnicę, typuję combosa:
Kleprlik-Miszewski @1,2
Kleprlik-Karas @1,35
ako: 1,62 3/5 bwin

czy Pistej może przerać z Karasem...gdyby to była jakaś liga, albo ME to na pewno nie. Tu oczywiście że może, ale przecież to hazard, więc stawiamy:
Pistej-Karas @1,3 2/5 Pinnacle
Pistej -1,5 @1,65 1/5 bet365

--
zgodnie z planem

 

[jelszan81]

Idąc tropem kolegi i polityki niskich kursów w dziale :razz:, coś na jutrzejsze przedpołudnie:
Puchar Świata, Paryż
godz. 10:00

TSUBOI Gustavo [BRA, 107/ 2702] - PETER-PAUL Pradeeban [CAN, 325/ 2635] 1,333 Pinnacle 8/104-0
Tsuboi szału ostatnio nie robił, przegrał np. z Henzellem 0-3 tydzień temu na DPŚ, ale z zawodnikami pokroju Kanadyjczyka nie ma problemu. Tamil zza oceanu z kolei ma coraz większe kłopoty by wygrać z kimkolwiek na swoim kontynencie. Kiedyś jeszcze nieźle rokował (gdzieś w latach 2006-2008) - stoczył nawet równy, ale przegrany bój z Tsuboi na IO w Pekinie (3-4). Teraz jednak przegrywa nawet ze swoim rodakiem Hinse w walce o prymat na kontynencie (a "umiejętności" Hinse mieliśmy okazję "podziwiać" jeszcze w tym tygodniu na Challengerze w Ochsenhausen.
godz. 19:00
SAMSONOW Władimir [BLR, 9/ 2961] - MIZUTANI Jun [JPN, 7/ 3028] 2,40 Tobet 5/104-1
Nie pojęte na jakiej podstawie takie kursy. Zawsze grali równe spotkania, wygrywane na przemian przez obu, a ostatnio Białorusin poczyna sobie coraz słabiej...
*Samsonow wypunktował młodziana doświadczeniem, konsekwentnie grał mańkutowi na słabszy bekhend, kończąc go często na FH. Do tego miał też sporą dozę szczęścia, które jednak - jak wiadomo - sprzyja lepszym....:?

 

[jelszan81]

godz. 15:00 ostatnia runda fazy interkontynentalnej PŚ
TSUBOI Gustavo [BRA, 107/ 2702] - SALEH Ahmed Ali [EGY, 127/ 2647] 1,78 Bwin 5/10 ( Na Pinnacle w tej chwili offline, może będzie wyżej)4-1
Tydzień temu na DPŚ Brazylijczyk solidnie zlał Saleha 3-0 (9,7,7). W dzisiejszych spotkaniach też sprawia lepsze wrażenie (męczarnie Egipcjanina z tamilskim Kanadyjczykiem...).

 

[jelszan81]

Puchar Świata trwa, sypie niespodziankami, Chińczycy się męczą i... w związku z tym przechodzimy do niemieckiej Bundesligi:jezora:
13.11, godz. 15:00
Ochsenhausen - Grenzau
SKACZKOW Kiriłł [RUS, 49/ 2863] - LI Hu [SIN, 27/ 2857] 2,00 Bwin 4/102-3
Skaczkow od jakiegoś czasu mnie zaskakuje na. Ograł w ciągu miesiąca najpierw Gao Ninga, potem Ma Lina. W międzyczasie powstrzymał kanonadę młodej żaby Gauzy'ego i nawiązywał równą walkę z samym Ma Longiem. Finał ME w deblu itd. itd. Nie przekłada tego na bundesligę, ale tez nie przynosi sobie w Niemczech wstydu. A Li Hu nie dość, że nędza w Pro-Tourze, to coraz słabiej w Bundeslidze - ostatnio kompromitująca porażka 0-3 z Larsem Hielscherem. Rosjanin jest w tej parze dla mnie faworytem.
*Nie no... Skaczkow mnie rozłożył... 1-0, następnie w drugim secie 9-6 > 9-11:;/:, następnie wygrany set. Zamiast pewnego 3-0 przegrywa 2-3:]

 

[v3471]

Puchar Świata trwa, sypie niespodziankami, Chińczycy się męczą i... w związku z tym przechodzimy do niemieckiej Bundesligi:jezora:

13.11, godz. 15:00

Ochsenhausen - Grenzau

SKACZKOW Kiriłł [RUS, 49/ 2863] - LI Hu [SIN, 27/ 2857] 2,00 Bwin 4/10

Skaczkow od jakiegoś czasu mnie zaskakuje na. Ograł w ciągu miesiąca najpierw Gao Ninga, potem Ma Lina. W międzyczasie powstrzymał kanonadę młodej żaby Gauzy'ego i nawiązywał równą walkę z samym Ma Longiem. Finał ME w deblu itd. itd. Nie przekłada tego na bundesligę, ale tez nie przynosi sobie w Niemczech wstydu. A Li Hu nie dość, że nędza w Pro-Tourze, to coraz słabiej w Bundeslidze - ostatnio kompromitująca porażka 0-3 z Larsem Hielscherem. Rosjanin jest w tej parze dla mnie faworytem.

"nawiązał równą walkę z Ma Longiem" ..nie wiem czy o tym samym meczu myślimy...ale chyba było 4:0 lub 4:1 i Ma Long miał pełną kontrolę, choć kilka razy dostał desperacki strzał BH po prostej od ruska..ale to w sumie bez większego znaczenia bo Li Hu to nie Ma Long ...

 

[jelszan81]

"nawiązał równą walkę z Ma Longiem" ..nie wiem czy o tym samym meczu myślimy...ale chyba było 4:0 lub 4:1 i Ma Long miał pełną kontrolę, choć kilka razy dostał desperacki strzał BH po prostej od ruska..ale to w sumie bez większego znaczenia bo Li Hu to nie Ma Long ...

No ok.:grin: Masz rację. Trochę przesadziłem, powinno być: "momentami nawiązywał wyrównaną walke z Ma Longiem":razz:

 

[jelszan81]

Hicior na ligę francuską:
Levallois - Angers, 15.11, godz. 18:30+
CHUANG Chih-Yuan [TPE, 14/ 2922] - GIONIS Panagiotis [GRE, 37/ 2881] 2,06 Pinnacle 7/103-0
Kursy z d..., nawet bardziej niż w poprzednim spotkaniu Greka z Gerellem, podawanym tutaj. Faktycznie - Chuang Chih-Yuan nie lubi grać z obrońcami - Joo Se Hyuk wygrywa z nim notorycznie, a Hou Yingchao spuszcza mu tęgie baty, przegrywał też wyraźnie ze Szczetininem. Ale już np. Z Chen Weixingiem radzi sobie całkiem nieźle. A wśród defensorów najbardziej pasuje mu styl... właśnie Gionisa. W zeszłym roku w lidze 3-1 (-10,9,6,6), w sezonie 2009/2010 w Lidze Mistrzów raz zlał Greka 3-0 (7,4,5) i potem na wyjeździe 3-2. Zdarzyło mu się też z Gionisem przegrać np. 3-4 na MŚ w 2009, ale ostatnio radzi sobie z nim doskonale. Forma może nie najwyższa, ale poziom Chińczyk wciąż trzyma - w lidze niepokonany bilans 6-0, na PŚ w ten łikend m.in. 4-1 z Samsonowem i 3-4 po świetnym meczu z Mizutanim - nie jest źle. Gionis gra totalną padakę w lidze - 6 kolejnych porażek, z graczami niżej notowanymi od Chuang Chih-Yuana, jedyne zwycięstwa ostatnio w Pucharze ETTU z Suchem i Li Bochao - trochę mało (rymy częstochowskie). Prawidłowy kurs wg mnie to tutaj ok. 1.5/1.6 na Chińczyka. Także myślę, że można konkretnie pograć do 1.7 na pewno. Nie widzę Gionisa w tym meczu (zresztą jak i całego Angers w tym sezonie w lidze).

EDIT:
Mecz zaplanowany na 20:00, livebetting na Bwin-ie

Nooooo, aż takich batów dla Gionisa się nie spodziewałem 8,7,6,
Ciekawe czego spodziewali się oddsmakerzy wszystkich buków wystawiając takiego megababola, hahaha