stopniowe powiększanie budzetu

[banglard00]

Bez urazy Marku ale wyglada ze twoja wiedza matematyczna i umiejetnosc logicznego myslenia jest na poziomie zerowym.
Poza tym nie masz zielonego pojecia o zaleznosci kursow na poszczegolne zdarzenia.
Ty naprawde jestes taki glupi myslac, ze granie 10 meczy w tygodniu sie rozni od grania 10 meczow przez 10 tygodni? Od kiedy te zdarzenia sa ze soba powiazne i prawdopodobienstwo trafienia bedzie wieksze gdy zagrasz po 1 meczu na tydzien?

 

[marekz]

To chaba logiczne, ze łatwiej wybrać jeden w jakimś odstępie czasu niż 10 i więcej. Im więcej kuponów tym większa szansa na błąd.
Przykład:
Mamy do wyboru 10 meczy, bo tylko tyle jest rozgrywanych.
W jednym napewno padnie wynik 0:0.
To łatwiej wybrać 1 mecz z 10 czy np.5?.
Gdzie jest większe prawdopodobieństwo, ze wybierzemy ten 0:0 ?

 

[_hank_]

To chaba logiczne, ze łatwiej wybrać jeden w jakimś odstępie czasu niż 10 i więcej. Im więcej kuponów tym większa szansa na błąd.
Przykład:
Mamy do wyboru 10 meczy, bo tylko tyle jest rozgrywanych.
W jednym napewno padnie wynik 0:0.
To łatwiej wybrać 1 mecz z 10 czy np.5?.
Gdzie jest większe prawdopodobieństwo, ze wybierzemy ten 0:0 ?

Co za gość xD
Gościu zrewolucjonizował bukmacherke i rachunek prawdopodobieństwa za 1 zamachem, a Wy co dzisiaj zrobiliście ???

 

[tadzin]

a Wy co dzisiaj zrobiliście ???

ciąłem kartony na drobne kawałki.
i oczywiscie gralem overy 0,5, znakomity system polecam !!!
bazinga !

 

[straszaksam]

Ten temat + wklejony na początku tej strony od razu poprawiły mi humor na cały dzień

 

[sylwek2012]

Kurs na over 0,5 gola, to ~1.05, czyli zyskujemy 5% naszej stawki. A to spokojnie wystarcza przy normalnej stawce 5000F. Po 20 tygodniach mamy podwójny bank, bez większego wysiłku.
A 25 000 zł na roku to dużo. Zważywszy, ze mamy jeszcze drugie pół roku.
Mogliście mi to na PW powiedzieć, ze Was to boli xD

Gra tym systemem nie ma sensu. Czy naprawdę myślisz że granie jednego meczu na tydzien jest wystarczające ? Przez pół roku będziesz wygrywał i jedna przegrana przekreśli wszystkie twoje marzenia i puści Cię z torbami.
Ten system prowadzi nie tylko do przegranej ale może być przyczyną poważnych problemów na tle nerwowym. Wyobraź sobie że przez pół roku grasz tym systemem i zbierasz na cos konkretnego. Wygrywasz aż tu nagle w ciągu 90min po wyniku 0-0 tracisz wszystkie wygrane i zaoszczędzone pieniądze,pół roku analiz, statystyk poszło w dupę. Co zrobisz... ?
Podejrzewam że to co każdy by zrobił na twoim miejscu... Przegrasz dużo więcej niż zakładałeś...
Npisałem tutaj o pół roku ale mam nadzieje że twój system sprowadzi Cię na ziemię dużo wczesniej dzięki temu może uda się zapobiec tragedi.

Ci którzy próbują Ci uświadomić, że twój system jest beznadziejny są imbecylami? To Ty w takim razie jesteś imbecylem do potęgi entej.

I po się obrażać ? Niech się przekona, nie którzy uczą się na własnych błędach, w tym przypadku sporo za to zapłaci, zrozumie to po czasie, nic na siłę, dajcie mu spróbować przecież to jego pieniądze...

 

[marekz]

A grał ktoś z Was tak? Nie mam na myśli overow ogólnie,tylko granie jednego na tydzień?.
Bo wydaje mi się, ze każdy z Was tak grał.
Tylko jeden na tydzień.
Odkąd skończyłem te 300, to gram tak. Co prawda gram za płaskie 1000zl i dwa na tydzień plus jednym z LM, LE i Elim.
Zacząłem 1 listopada.
Zagrałem już 11 overow.
I jestem na plus 1937 zł. Jeszcze dwa i podwoje.
Jeśli ktoś uważa ze nie ma znaczenia ile kuponów się gra, to nawet nie warto dyskutować.

Koniec tematu - dziękuję.

 

[pluszowymis]

Byli już tacy którzy grali w kasynie progresją na czerwone (po serii czarnych) na początku też im dobrze szło ????

 

[_hank_]

MarekZ, musisz zrozumieć że Ty i pozostali użytkownicy poruszają trochę inne kwestie.
Wygrywasz to graj, co prawda masz większe szanse żeby przegrać niż wygrać, ale może akurat masz do tego nosa i szczęście Ci sprzyja. Czemu nie.
Chodzi o to żebyś przy tym nie poruszał kwestii matematyki i prawdopodobieństwa bo Twoja wiedza w tym temacie jak widać jest znikoma.
Skoro wygrywasz to znaczy że bez tego się obchodzisz więc graj dalej i powodzenia ????
Rób swoje i tyle

 

[tadzin]

Zagrałem już 11 overow.

????????????????????????????

niektorzy sie mnie pytaja po co ja jeszcze siedze na tym forum, a przeciez to jest lepsze niz kabarety, demotywatory czy inne strony tego pokroju

 

[jomenstein]

jeśli chodzi o mnie to również uważam ze granie zakładu na tydzień o takim kursie jest bez sensu na dłuższą metę. ????

 

[sylwek2012]

Wygrywasz to graj, co prawda masz większe szanse żeby przegrać niż wygrać, ale może akurat masz do tego nosa i szczęście Ci sprzyja. Czemu nie.

Prosta matematyka, ma 1000zł kapitał startowy. Porażka to jest 20X wygrana. Czyli na jeden kupon wygrywa 50zł a w przypadku przegranej przegrywa 1K. Pytanie za 100pkt ile kuponów musi puscic żeby wyszedł na 0 w przypadku jednej przegranej grając płaską stawką. Chyba proste
Musi mieć więc 95% skutecznosci w typowaniu żeby być na +. Powodzenia.

 

[pluszowymis]

Nie wiem jaki on ma kapitał ale załóżmy że gość ma 22k, puszcza 21 kuponów każdy po 1k, jak sam mówi max 2 na tydzień. Na te 22 nie wchodzi mu tylko 1, ma skuteczność 95%, uwaga jego zysk po trzech miesiącach wynosi 50 zł. Jeżeli gra połową stawki czyli jego kapitał wynosi 2k to wystarczy że nie trafia 2 overów pod rząd i koniec zabawy, nieważne czy teraz czy za 5 lat. Ewentualnie gra all-in za 1k i jak sam mówi za chwilę podwoi

I jestem na plus 1937 zł. Jeszcze dwa i podwoje.

jak to się skończy to chyba każdy wie ????

 

[pluszowymis]

http://www.hazardzisci.org/forum/

 

[marekz]

Nie zostawię matematyki, bo wiem ze to dobrze liczę, a jeśli źle,, to niech mi ktoś wytłumaczy, a nie krytykuje.
Dam Wam parę statystyk żebyście mieli czym się podeprzeć.
Zostawmy miesiąc czy tydzień, a skupmy się na jednym dniu.
W ciągu dnia średnio jest 40 meczy w tym średnio 2 na 0:0.
Wytłumaczcie mi, dlaczego nie ma znaczenia czy wybierzemy jeden mecz z tych czterdziestu czy np. dziesięć.
Bo według Was prawdopodobieństwo wybrania 0:0, jest takie samo, przy jednym i przy dziesięciu.
Pomijam fakt, ze do każdego meczu mamy statystyki i możemy wyeliminować z tych 40 te dwa złe wyniki.
Ja nadal uważam, ze łatwiej wybrać jeden mecz na tydzień niż więcej. Tydzień to czas jednej kolejki w każdej lidze, więc mamy lepszy wybór niż np. grając codzień po jednym.
Zostaje przy swoim, ze ma znaczenie ilość kuponów względem określonego przedziału czasowego.

Teraz wytłumaczcie mi czemu źle myślę.

Powodzenia

P.S:, Rozmowa jest o overach

 

[banglard00]

W tygodniu masz ponad tysiac meczow wiec prawdopodobienstwo znalezienia 1 a na przyklad 4 meczow z podobnym value jest praktycznie takie same.
Poza tym zeby dowiedziec sie ze twoj system jest wygrywajacy musisz miec miarodajna probke. 300 betow wg mnie to jest taka minimalna a najlepiej zeby to bylo cos okolo 1000.
300 betow to jest imo w przypadku specjalistow z niszowych lig itp a w przypadku overow powinna byc bardziej ta gorna granica. Wiec grajac 50 betow na rok dopiero po kilku latach bedziesz wiedzial ze twoj system jest wygrywajacy, jesli wczesniej bedziesz wygrywal to dalej nie bedziesz wiedzial czy to szczescie czy jestes wygrywajacy long termowo. Jak nie wierzysz to wrzuc sobie wszystko do kalkulatora prawdopodobienstwa i zobaczysz co ci wyjdzie.
Jesli dalej uwazasz ze dobrze liczysz to mozesz pokazac te obliczenia?

 

[marekz]

W tygodniu masz ponad tysiac meczow wiec prawdopodobienstwo znalezienia 1 a na przyklad 4 meczow z podobnym value jest praktycznie takie same.

Czyli nadal uważasz, ze mam rację, bo praktycznie i podobnym, to nie takie samo.
Wybierzemy te 4, tak jak mówisz z podobnym dla nas prawdopodobieństwem wejścia. I z tych 4 wybierzemy ten jeden, który dla nas ma większe szansę.
To teraz, mi odpowiedź.
Czy większą szansę na przegraną mamy, gdy zagramy te 4 czy 1?
Pomijam już fakt, ze mogą wystąpić niespodzianki w którymś z tych meczy.

 

[banglard00]

To tak nie dziala. W jednym tygodniu mozesz znalesc 5 meczow kazdy z value X% a przez nastepne 3 tygodnie nie znajdziesz zadnego meczu ktory bedzie mial wieksze value niz mecze wybrane wczesniej.
I w taki sposob ze masz takie złe zalozenie w nastepnym tygodniu bedziesz musial zagrac mecz z mniejszym value czyli tracisz.
Wiec lepiej sobie zaloz ze grasz mecze od value X% i tyle. Wtedy cie nie interesuje czas tylko interesuja cie mecze ktore maja konkretne value. Jak znajdziesz 1 mecz w tyg to grasz 1 mecz, jak znajdziesz 4 mecze to grasz 4 a jak nie znajdziesz zadnego meczu z value wyznaczonym przez ciebie to nie grasz i czekasz az taki mecz sie pojawi. Moze jakiegos dnia beda 3 mecze z twoim value.

 

[sylwek2012]

Poza tym zeby dowiedziec sie ze twoj system jest wygrywajacy musisz miec miarodajna probke.

Ale po co tutaj przeprowadzać jakąś próbe tego systemu. To jest tak jasne jak słońce że jego system prowadzi do przegranej. Wybierając mniejszą ilość meczy w dłuższym okresie autor odwleka tylko przegraną w czasie, co jest kolejnym bezsensownym pomysłem.

Pomijam fakt, ze do każdego meczu mamy statystyki i możemy wyeliminować z tych 40 te dwa złe wyniki.

Chodziłeś kiedyś do szkoły ? Sam podajesz tutaj argumenty które świadczą o bezsensownosci tego pseudo systemu.

 

[marekz]

Dobra koniec, bo widzę ze jesteście "ekspertami". Z takimi ludźmi nie warto dyskutować.
Przedstawiłem Wam tylko rachunek prawdopodobieństwa, gdzie pominąłem to ze do każdego meczu mamy statystyki i ze w każdym meczu może być niespodzianka.
Już nic więcej nie piszecie, bo tylko się pogrążacie.
Nie podaliscie żadnych argumentów za tym, ze wybierając 10 z 40, to to samo co 1 z 40.
Ja wam udowodniłem rachunkiem prawdopodobieństwa.

Wy uważacie, ze nieważne ile zdarzeń wybierzemy, to i tak prawdopodobieństwo wygranej będzie takie samo.
To po co wybierać kilka z dostępnych np. 1000, skoro można wybrać wszystkie. W końcu prawdopodobieństwo jest takie samo przy 10z1000, 999z1000 czy przy 1000z1000. To Wasze podejście do rachunku prawdopodobieństwa.

Dziękuję - koniec.