>>>BETFAN - BONUS 200% do 400 ZŁ <<<<
>>> BETCLIC - ZAKŁAD BEZ RYZYKA DO 50 ZŁ + GRA BEZ PODATKU!<<<
>>> FUKSIARZ - ZERO RYZYKA 100% DO 50 ZŁ. ZWROT W GOTÓWCE!<<<
  • Polecamy się zapoznać
    Regulamin czatu

  • Nowy Projekt na Forum
    WASZE BETY - MOJE KUPONY!

  • EURO 2024 zbliża się wielkimi krokami, wzorem ostatniego Mundialu również na zbliżające się Mistrzostwa Europy wraz z naszymi parterami przygotowaliśmy konkursy na wszystkie spotkania tego turnieju oraz dwa osobne Typery
    BETFAN Typer EURO Niemcy 2024
    forBET EURO 2024 Expert
    W pierwszym uczestnicy zostali wyłonieni w eliminacjach i nie ma już możliwości dołączenia do Typera, natomiast drugi konkurs jest dla wszystkich użytkowników Forum, więc zachęcam do udziału.

    Ogólnie na wszystkie konkursy jest rekordowa suma nagród wynosząca 12 800 PLN oraz ponad 800k punktów reputacji!

    Do odbioru nagród potrzebne są konta u naszych Partnerów, dlatego jeżeli jeszcze nie masz konta u któregoś ze sponsorów konkursów to zachęcam do założenia ich z linków podanych poniżej

    Betters TUTAJ!
    forBET TUTAJ!
    Betfan TUTAJ!
    Betclic TUTAJ!
    Fortuna TUTAJ!
    Betcris TUTAJ!
    Fuksiarz TUTAJ!

Siatkówka plażowa 2016

Status
Zamknięty.
mateo1961 1,2K

mateo1961

Użytkownik
Liamin/Borsouk @ 1.61 bet365 ✅

Moim zdaniem piękny kurs. Rosjanie ostatnio w gazie, teraz właśnie ogrywają Włochów. Swietnie poszedł do przodu Liamin, który zabija. Chińczycy tak jak pisałem mega antytalenty, fatalnie przyjmują, a w ataku tylko siła i przed siebie. Skoro potrafili przegrać z amatorskimi Irańczykami to już ich beznadziejna gra mnie wcale nie szokuję. Liamin sieka zagrywką strasznie, a do tego dokłada świetny blok, czyli to co trzeba właśnie na tych Chińczyków. Po pierwszych meczach nie dałbym więcej jak 1.3. Rosjanie w formie, Rosjanie wyglądają bardzo dobrze, pokonują Włochów. Chińczycy to goście, bez żadnej techniki i przyjęcia. Moim zdaniem chyba najlepszy bet na rano.
 
Otrzymane punkty reputacji: +18
B 39

bagadyr

Użytkownik
Motrich/Makroguzova vs Ishii/Murakami - ale Motrich/Makroguzova odwaliły w 2 secie miały 12-6 przegrały 17-21 i chyba psychika siadła kompletnie
 
rogerfede93 30,1K

rogerfede93

Użytkownik
Motrich/Makroguzova vs Ishii/Murakami - ale Motrich/Makroguzova odwaliły w 2 secie miały 12-6 przegrały 17-21 i chyba psychika siadła kompletnie
Nie było streama, więc ciężko cokolwiek powiedzieć. Bolesna porażka, bo mecz był już niemal wygrany, a tu nagle zwrot o 180 stopni. Młode Rosjanki najwyraźniej popełniły 2-3 błędy pewnie w przyjęciu potem doszła presja, głowa nie wytrzymała i dalej gra się posypała. Co by nie było przegrać jednak taki mecz, mając takie prowadzenie z przeciętną parą może być ciężko wytłumaczyć.
 
mateo1961 1,2K

mateo1961

Użytkownik
Herrera/Gavira + Hayden/Bourne + Samoilovs/Smedins @ 2,52 B.365 ✅

Jedynie obawiam się o Hiszpanów, ponieważ ostatnio też mi zrobili psikusa. No, ale forma jest przednia, w Xiamen wygrany turniej, grali bardzo dobrze. Tutaj znowu dwa pewne zwycięstwa, mimo, że w drugim trochę słabszy okres im się trafił. Franuzi to gorące głowe, szczególnie Krou, tutaj Hiszpanie z dobra zagrywką trochę go trafia, dołoża blokiem i się zagotuję chłopak. Mecz o 1 miejsce, więc Hiszpanie powinni się spiąć.

Amerykanie must bet. W Xiamen wyglądali już dobrze, tutaj potwierdzili. Trafiają na Kądzioły, którzy mają problemy. Kądzioła nie grał z powodów osobistych, wrócił, jednak nie widać tego gościa co osiągał dobre wyniki. Widać, że w tej parze trochę brakuję świeżości, jakby obaj byli już sobą zmęczeni. Fatalny mecz z Niemiecka para, a z Chińczykami, wręcz kompromitacja. W Xiamen gra też bardzo słaba. Polacy nie wyglądają najlepiej, a Hajdeny toczą bój o IO z Dalhausserami, więc każda wygrana jest bardzo ważna.

Łotysze na dorzutkę, ale oni z każdym turniejem będą dochodzić do formy. To jest chyba najlepsza para Europejska. Swietnie ze sobą współpracują, zdobra zagrywka, blok. Włosi niby grają szybko, ale te ataki łatwo są podbijane, a i zagrywką można ich trafić. Pierwsze dwa mecze Łotyszów bardzo dobre, liczę, że utrzymają poziom to przejadą się szybko po słabych Włochach.



Kunert/Dressler @ 1.61 bet365 ✅

Kurs naprawdę bajka, chyba więcej nie trzeba. Austriacy poczynili duże postępy i to widać w każdym turnieju, czasem brakuję trochę chłodnej głowy, ale i tak jest dobrze. Ograli łatwo Grimlatów, powalczyli z Rosjanami. Po drugiej siatki mamy fatalnie grających Poniewazów. Przecież tutaj jeden gorszy mecz od drugiego. Przyjmują katastrofalnie, atakują po autach, masa błędów. Kunert z Dresslerem biją mocno i to, że zatrzymał ich Semenov mnie nie dziwi, ale przy Ponieważach na kim mają się przejechać? Będzie powtórka z Grimlatów, bo bez dobrego bloku nie ma co się mierzyć z Austriakami. Bo mają dobre warunki + siłe w ataku. Niemcy tak jak mówię, fatalnie wyglądają.

Virgen/Ontiveros @ 1.72 Bet365 ✅

Meksykanie super forma, 3 miejsce w Xiamen. Przegrali trochę pechowo z Hajdenami, ale Ruskich już ograli. Tutaj dwa pierwsze mecze świetne. Za rywali mają siatkarskich przebierańców, którzy wychodzą jakby im ktoś kazał grać. Dwa razy wyciągneli z 0:1, ale rywale naprawdę słabi. Meksykanie mają świetnie broniącego Lombardo + dobrze blokującego Virgena. Popełniają mniej błedów, a atak jest urozmaicony. U Kanadyjczyków siła, siła i jeszcze raz siła. Binstocki w tym roku 17, 25, 25, 17, a Meksykanie 5,5, 9, 3 więc chyba nie muszę mówić kto jest w lepsze formie. Dokładamy do tego mecz z Rio tego roku, gdzie Meksykanie wygrali do 11 i 16. Dla mnie przy obecnej formie, nastawieniu Kanadyjczyków i kursach trzeba pobierać.
 
Otrzymane punkty reputacji: +8
mateo1961 1,2K

mateo1961

Użytkownik
Forrer/Verge Depre under 42,5 + Menegatti/Orsi Toth under 42,5 @ 2.36 Marathon/1xbet ✅

Na szybko jeszcze tak, każdy ma mniejszy większy limit, ale no tutaj wydaję się być łatwo. Bo tak Włoszki grają z Japoknami, fakt, że Japonki to nie są jakieś totalnie amatorskie, ale no gdzie im do Włoszek. Warunki fizyczne żadne, więc Marta tutaj będzi wyciągać te piłki strasznie. Z Rosjankami cudem wygrały, a tutaj inny wynik niż 2:0 to będzie dla mnie szok.

Co do Szwajcarek to tutaj sprawa prosta. Zagrywka Anaouk, bo żadna Chinka przyjmować nie potrafi. W Xiamen dostały ostro od Bieneck i Borger. Dla mnie ta para jest bardzo słaba, bez szans na cokolwiek. Oczywiście tutaj może być podobnie jak u Greczynek, rozkojarzenie itd. No, ale w przeciwieństwie do Greczynek to Szwajcarki przyjmują znośnie, a ich zagrywka da spokojne zwycięstwo.

Wiem, ze limity u Ruskich słabe, ale można rozłożyć na dwa buki, a naprawdę ciężko, żeby któreś pomęczyły. W sumie to kobiety, ale różnica jest ogromna.
 
rogerfede93 30,1K

rogerfede93

Użytkownik
Fuzhou Open - Kobiety
Mecze od 08.10​






Borger/Buthe vs Wang/Yue 1 @ 1.40 ✅ 2-1
Matauatu/Pata vs Chen/Tang 1 @ 1.20 ✅ 2-1
Heidrich/Zumkehr vs Jupiter/Longuet 1 @ 1.40 ✅ 2-0

@ 2.35 Bet365 ✅✅✅





Borger/Buthe mają udany początek sezonu. W miarę równa gra, przyzwoite wyniki. Ostatnio mała wpadka w Xiamen, ale tam ich rywalki miały szczęśliwy amulet, który pomagał im w drodze do finału. Niemki mają swoją formę zdecydowanie bardziej równą i też w tej parze jest odpowiednia równowaga między ofensywą, a defensywą. Karla Borger świetnie broni. Defensywa w jej wykonaniu może zachwycać. W ataku potrafi wykorzystać technikę. Z kolei Buthe ma czasami problem w przyjęciu, ale warto zaznaczyć, że jednak poniżej swojej przyzwoitej gry nie schodzi. Natomiast Chinki są w kryzysie. Trwa już to długo i te wyniki są słabe. Gra się nie klei. Mnóstwo błędów, wiele niedokładności i ogromne kłopoty zarówno w przyjęciu jak i potem w ataku. Po ich stronie jest spory chaos. Potencjał u tych dziewczyn jest, ale kompletnie się zagubiły i ciężko im nawet przez 5min utrzymać wysoki, równy poziom. Bez tego nie mają szans z równymi Niemkami. Z resztą co tu dużo mówić. Wystarczy przelecieć wyniki, obejrzeć grę Azjatek i zobaczyć, że ta ich obecna dyspozycja jest bardzo słaba.


Matauatu/Pata to nieco egzotyczna para, ale potrafiąca zaprezentować wysoki poziom. Ich ogromnym atutem jest zagrywka. Solidny, trudny flot z którym wiele par sobie nie radzi. Dynamiczne siatkarki z mocą w ofensywie jak i grze na siatce. Owszem brakuje tam lepszej techniki, chłodniejszej głowy, ale ich styl jest przyjemny dla oka i jak ktoś nie widział ich w akcji to warto obejrzeć. Kluczem do sukcesu będzie agresja w grze. Chinki są słabe. Przyjęcie mają przeciętne i w tym elemencie popełniają sporo błędów. Matauatu/Pata mają dobry serwis i spokojnie powinny kilka razy po celować rywalki. Kontr im nie zabraknie. Wyższa jakość gry, stabilność po ich stronie i to spokojnie wystarczy na zwycięstwo w tym spotkaniu.

Heidrich/Zumkehr to jedna z moich ulubionych par, bo lubię oglądać dziewczyny takie jak Nadine Zumkehr, które są niemal kompletne w swojej grze. Znakomita siatkarka, super defensorka, która potrafi czytać grę rywalek, a w ofensywie gra mądrze, szuka wolnej przestrzeni. Mając przy sobie taką zawodniczkę można czuć się pewniej i też tak jest z Aśką Heidrich. Młodsza z Szwajcarek ma kapitalne warunki fizyczne. Blok, atak + zagrywka to jej atuty. Na siatce ciężko przebić się przez blok, bo potrafi być tam jak skała. W mojej ocenie też jej przyjęcie uległo poprawie, popełnia mniej błędów i widać progres w jej grze. Francuzki będą miał trudny mecz. O Ile Jupiter jeszcze ma przebłyski lepszej gry, ma dużo większy potencjał od swojej partnerki w ofensywie, tak już Longuet niczym się nie wyróżnia. Przeciętny duet, który mocno faluje ze swoją grą, potrafi się mocno posypać w przyjęciu. U Szwajcarek gra będzie będzie płynna, lepsza reakcja blok-obrona da kilka kontr. Blokiem swoje Asia dołoży i tutaj bez problemów faworyt powinien sobie poradzić inkasując kolejne punkty.
 
Otrzymane punkty reputacji: +31
rogerfede93 30,1K

rogerfede93

Użytkownik
Fuzhou Open
Mecze od 02:50​






Kunert/Dressler vs Ha Likejiang/Bao 1 @ 1.30 ✅ 2-0
Menegatti/Orsi Toth vs Kessy/Day 1 @ 1.53 ✅ 2-1
Ukolova/Birlova vs Perry/Giombini 1 @ 1.20 ✅ 2-1

@ 2.39 Bet365 ✅✅✅




Takie ako na noc:




Kunert/Dressler rozwinęli się w ostatnim czasie bardzo jeżeli chodzi o poziom własnej gry. Para mająca dobre warunki fizyczne i potrafiąca je wykorzystać przeciwko słabszym parom. Dobry serwis, skuteczny atak + blok w większości spotkań daje im przewagę. Oczywiście brakuje czasami powtarzalności i równej gry przez cały mecz, ale bez wątpienia można powiedzieć, że ten duet jest w stanie sprawić problemy nawet mocniejszym parom. Los był dla nich szczęśliwy, bo rywale nie prezentują wysokiego poziomu. Chińczycy wykorzystali fakt, że Kądzioła i Szałan dalej są w słabej formie, ograli naszych i rzutem na taśmę wyszli z grupy. Jednak nie grają nic wielkiego. Sporo problemów w przyjęciu, wiele niedokładności i tutaj taka agreswyna gra Austriaków, którzy już serwisem powinni ustawić sobie grę przyniesie wiele korzyści. Chińczycy mają problem z własną grą, ciężko im trzymać wysoki poziom. Dla nich sam awans z grupy to sukces i przeciwko solidnym i będącym chyba w życiowej formie Austriakom według mnie nie mają zbyt wielu argumentów na ewentualne zwycięstwo.


Menegatti/Orsi Toth jeszcze nie są w najwyżej formie, ale ich gra i tak wygląda lepiej niż u Amerykanek. Wloszki to groźna para. Marta Menegatti to znakomita zawodniczka i prawdziwa liderka w tym duecie. Świetna w defensywie, doświadczona i potrafiąca w ofensywie wykorzystać swoją technikę. Równa siatkarka, która raczej poniżej pewnego poziomu nie schodzi. Czasami Wiki Orsi Toth ma gorsze momenty. W przyjęciu niekiedy łapie gorszy okres, ale blokiem i solidnym flotem potrafi wiele dołożyć. Ofensywna zawodniczka, która ma spory potencjał. U tej pary zawsze mnie zachwyca gra blok-obrona. Ta współpraca momentami wygląda znakomicie. Nie dość, że Wiki potrafi blokować to z tyłu Marta czasami wyczynia cuda i daje mnóstwo okazji na punkty z kontry. Wloszki grają dynamicznie, grają szybko i kiedy złapią odpowiedni rytm są szalenie trudne do zatrzymania. W tych zawodach grają dobrze. Dwa mecze i dwa razy wygrane po 2-0. Z kolei Amerykanki od początku sezonu strasznie zagubione. Kessy już najlepsze lata ma za sobą. Coraz gorzej radzi sobie z grą w ataku. Czasami ma taki okres, że za nic nie potrafi przebić się przez blok, w defensywie też brakuje już tej szybkości z dawnych lat. Do tego dochodzi fakt, że Day też jest chimeryczna. Przeplata dobre akcje z momentami kiedy popełnia wiele błędów. Męki z Japonkami, porażka z Hansel/Schwaiger nie wróżą nic dobrego i raczej potwierdzają, że ta forma jest daleka od ideału. Jankeski wyraźnie faluja, szarpią w przyjęciu, w ataku brakuje skuteczności i będą mieć problem z coraz lepiej dysponowanymi Włoszkami. Ich wyższa jakość gry oraz powtarzalność jest widoczna w tym tygodniu i bez wątpienia warto im zaufać.


Ukolova/Birlova to solidna para i jedyna z Rosji, która wie co to przyjęcie czy też gra w defensywie. Rosjanki mają spore atuty w ofensywie, świetny blok, ale też potrafią bronić i szukać szans w grze na kontrze. Dla nich jest to mecz o wszystko. Mimo, że przegrały dwa mecze, to wyrównane boje z Laboureu/Sude czy Ross/Walsh pokazują, że gra jest na tyle dobra, że są szanse na wyjście do play-offów. Tym bardziej, że rywalki nie są z najwyższej półki. Perry zaczyna przygodę z piaskiem i jeszcze te ruchy, brak ogrania na takim podłożu jest widoczny. Giombini przeciętna w ofensywie i też nieregularna w swojej grze. Włoszkom obecnie sporo brakuje jeżeli chodzi o konsekwencje i powtarzalność w grze. Rosjanki są bardziej stabilne, prezentują się dobrze i nie powinny zmarnować takiej okazji na awans. Atuty czysto siatkarskie mają zdecydowanie po swojej stronie.
 
Otrzymane punkty reputacji: +20
mateo1961 1,2K

mateo1961

Użytkownik
Kunert T./Dressler Ch. - Ha L./Bao J. 1 ✅
Rowlandson E./Krou Y. - Villafane J./Henriquez J. 1 ✅

@ 1.88 Unibet ✅

No to co w skrócie, bo poprzednik napisał co i jak. Tak jak pisałem Austriacy poczynili duże postępy, podobają mi się bardzo. Takie typowe młotki, którzy biją mocno i ciężko ich zatrzymać. Mocny serwis, dobry blok. Chińczycy bez przyjęcia, z podobnym stylem, ale z dużo gorszym skutkiem. Biją mocno przed siebie i z Hajdenami był festiwal ich czapek. Kądzioły kolejny turniej przeszli obok i tylko dlatego grają dalej Chińczycy. Czasami brakuję Austriakom pewności w 1-2 rundzie, bo w grupach ich gra wygląda zupełnie inaczej, ale no rywala się nie mogą przestraszyć.

Drugi typ dalej przeciwko Wenezuelczykom. W końcu po serii chyba 10 porażek, fatalnych meczach, w bólach ograli słabych Niemców, którzy pomagali. Francuzi to tak naprawde bardzo solidna para. Rowldson to świetny siatkarz, grał na hali swego czasu. Na piasku radzi sobie dobrze, najgorsze w ich grze jest gorąco głowa Krou. Ja nie wiem co Francuzi mają, ale Cesy miały identycznie. Czyli po głupim błędzie/czapie, zaraz zaczyna się nerwowa gra, kłótnie. W tym roku miejsca 17, 17, 5, 9. No, ale też porażki po których odpadali to naprawdę po dobrych spotkaniach. Rywale wyglądają pod tym względem dużo gorzej 41,33,25. Jakiś czas temu obie pary grały ze sobą w Doha i wygrali Francuzi do 9 i 16.

W obu meczach mamy wyraźnych faworytów. Austriacy od pewnego czasu grają dobra siatkówkę, a Francuzi mimo, że wiedzie im się raz lepiej raz gorzej to i tak prezentuję się zdecydowanie lepiej. Wystarczy spojrzeć na wyniki, a dodatkowo Krou nie ma za bardzo na kim się przejechać i pieklić. Dla mnie powinno być w miarę łatwo, choć jednak obie pary falują więc ze stawką nie ma co szaleć.
 
Otrzymane punkty reputacji: +9
mateo1961 1,2K

mateo1961

Użytkownik
Menegatti/Orsi Toth + Forrer/Verge Depre @ 2.07 Unibet ✅

Tutaj podobnie już Włoszki opisane. Daleko im do dobrej formy, tzn. Viki bo Marta prezentuję się bardzo dobrze, ale... Amerykanki wyglądają jeszcze gorzej. Szczególnie Day, która przyjmuję tragicznie. Od dłuższego czasu ich wyniki są bardzo słabe, ale potrafią czasami zagrać naprawdę dobry mecz. Kessy to zawodniczka znana i uzna, ale do Marty brakuję dużo. Jeśli Viki nie bedzie miała fatalnego dnia na przyjęciu to wygrają bo są lepsze i w dużo lepszej formie.

Co do Szwajcarek to miałem ciut wątpliwości, ale no... Vanatu to żadna para tak naprawdę, fakt, że czasami potrafią zaskoczyć, ale to bardziej w poprzednim sezonie, w tym już nie tak. Tak naprawdę ogrywają słabe pary lub bez formy. Bo tutaj też wygrały z beznadziejnymi Chinkami. Fakt, że mają trudną zagrywkę, ale technicznie są bardzo bardzo słabe. Szwajcarki w świetnej formie, w tym roku najlepsza para w rankingu, więc się to nie wzięło z przypadku. Anouk tutaj sprawi im wiele problemów zagrywką jak i blokiem. Rozumiem, ze Vanatu to nie jest słaba para, ale taki kurs na Szwajcarki w formie? Gdzie Vanatu gra nic wielkiego, biorę.


Wang/Yue + Schweiger/Hansel + Holtwick/Semmler @ 2.35 Bet365 ⛔

Tutaj zdecydowanie lżej, ale można próbowac. Bo tak, Chinki mimo, ze nic wielkiego nie grają, forma od dawna beznadziejna, no to rywalki mają tragiczne. Holenderki tylko w swoim stylu oddały im mecz. Niemki rozbiły je. Greczynki rozbiły je. W Szwajcarskim turnieju wyglądąły beznadziejnie. Chinki tak naprawdę zagrały dwa poprawne mecze. Potencjał maja dużo większy, mecz o wyjście z grupy, a łatwijeszych rywalek trafić nie mogły.

Austriaczki mi się zbytnio nie podobają, ale trzeba im oddać, grają dobrze. Z Włoszkami, Amerykankami. Ostatnio finał. Tutaj niskie Japonki nie będą miały jak zatrzymać Hansel. Warunki mają słabe, więc i Schweiger coś bedzie podbijać. Myślę, ze @ 1.20 nawet spoko, tym bardziej, że Japonek dawno powinno tutaj nie być.

No i Niemki, które niby nie grają dobrze, ale wyniki mają. Bo w tym sezonie było podium, były 5 miejsca. Tutaj porażka z Amerykankami dziwna, ale... Kanadyjki to samo. Zreszta rywalki od tamtego sezonu grają bardzo słabo i mocno są przeceniane. H2H 3:1 dla Niemek, w tym 3 łatwe zwyciestwa. Ilka wygląda dobrze, gorzej Katrin, ale nie widze za bardzo elementów, które mogłyby zaskoczyć Niemki. Kurs naprawde świetny patrząc na formę rywalek. Wysoka drewniana Broder i fatalnie przyjmująca Valjas.
 
rogerfede93 30,1K

rogerfede93

Użytkownik
Fuzhou Open - Mężczyźni
Od 6:30​






Virgen/Ontiveros vs Grimalt/Grimalt 1 @ 1.57
Schalk/Saxton vs Binstock/Schachter 1 @ 1.53

@ 2.40 Bet365 ⛔⛔⛔





Kolejny dubel z plaży. Tym razem II runda play-off panów.



Virgen/Ontiveros bez wątpienia są w swojej szczytowej formie. Brązowy medal w Xiamen po bardzo dobrej grze i w Fuzhou również nie zwalniają tempa. Grupa wygrana bez problemów. Trzy pewne, wysokie zwycięstwa. Widać u nich pewność siebie i pewność w ich grze. Meksykanie mają sporo atutów, aby zdominować ten mecz. Świetny serwis, bardzo dobra gra na siatce Virgena, który trzyma również poziom w ataku. Ontiveros to zawodnik dobry technicznie, sprytny i z zadań defensywnych wywiązuje się bez problemów. W grze tej dwójki obecnie większość elementów funkcjonuje bez zarzutu. Dobrze współpracują, świetnie się uzupełniają i ta gra sama się napędza. Myślę, że kuzyni Grimalt mogą nie michał tutaj atutów, aby podjąć walkę. Chilijczycy to typowi rzemieślnicy, którzy nie grają efektownie, ale od czasu do czasu są w stanie zaskoczyć. Tylko, że w ich grze nie ma błysku, nie ma takiego elementu dzięki któremu mogliby zyskiwać przewagę. Brakuje też im cm i często w ataku mają kłopoty. Tym bardziej kiedy przyjęcie jest mniej dokładne. Problemem dla nich może pierwsza akcja, bo serwis Meksykanów momentami jest trudny do odbioru i każde górze przyjęcie może od razu mieć przełożenie na problemy w ataku. Tym bardziej, że reakcja blok-obrona u Virgena i Ontiverosa wygląda przyzwoicie. Oni też powinni narzucić własny rytm i poprzez agresywną grę cały czas spychać rywali do defensywy. Potrafią to robić doskonale, amajc ku temu argumenty i kolejne zwycięstwie w bezpośredniej rywalizacji z kuzynami powinni zapisać na swoją korzyść.



Schalk/Saxton mają w tym sezonie wzloty i upadki, ale ostatnio grają coraz lepiej i tutaj już w grupie pokazali swoją moc. Kanadyjczycy również posiadają regularny i mocny serwis, również dążą do tego, aby to oni byli parą dominującą na boisku. Groźna para i bez wątpienia duet, który posiada takie umiejętności, aby regularnie walczyć o medale w takich imprezach. Czasami w grę wkrada się zbyt wiele nerwowości i ta gra jest bardziej szarpana. Jednak w Fuzhou robią dobre wrażenie i można liczyć na podtrzymanie tej passy. Tym bardziej, że ich rodacy od długiego czasu nie mogą jakoś złapać swojego rytmu. Brakuje im przede wszystkim regularności. Gra faluje, przyjęcie pozostawia wiele życzenia i też postawa w ataku dosyć często wygląda mało skutecznie. Zbyt wiele mocnych ataków przed siebie po nerwowym przyjęciu powoduje albo serie błędów albo serie bloków ze strony rywali. Schalk/Saxton cały czas z formą idą ku górze, cały czas ich gra staje się bardziej stabilna. Natomiast u duetu Binstock/Schachter po dobrym secie następuje beznadziejna partia, poziom ich gry cały czas ma spore wahania. W takiej sytuacji sporym faworytem tego spotkania są bardziej utytułowani Kanadyjczycy.
 
mateo1961 1,2K

mateo1961

Użytkownik
Nie będę już opisywał tych śmiesznych kursów. Dalhussery i Hajdeny walczą o Rio, będzie decydować każdy punkt, gdzie forma oba par dość wysoka. Dalhaussery na pewno na wycieczkę do Chin się nie wybrali. Hiszpanie w wysokiej formie i raczej Austriacy za słabi, żeby wygrać. No i Hajdeny powinny wziąć rewanż, bo Seidle grają kiepskawo.

Ja się skupię na meczu:

Semenov K./Krasilnikov V. - Nicolai P./Lupo D. 1 @ 2.05 Unibet ⛔ ajjjj

Dlaczego tak? No bo widzę z jakim nastawieniem Włosi podchodzą. Jednym słowem dramat. Lupo show, a to sobie zaatakuję w aut, a to sobie przyjmie w trybuny. To, ze wygrywają ze słabiakami to nic dziwnego, ale jak para trafi się z dobrym blokiem, dobra zagrywką to Włosi już pajacują okropnie. W grupie przegrali łatwo z Liamin/Borsouk 2:0. W Fuzhou Open co było? Porażka z Bryl/Kujawiak, męczarnię z jakimiś słabiakami. Aż w końcu dostali od Kosiaków 0:2. Gdzie Lupo nie wiedział o co chodzi w siatkówce plażowej. Oczywiście Włosi w Brazylii prezentowali się dobrze, oczywiście Włosi są lepsza parą (chyba) ale to co oni wyczyniają w Chinach to jest komedia. Rosjanie w Xiamen grali dobrze, ale przegrali z Hiszpanami i Meksykanami, którzy chyba przeżywają najlepszy moment kariery. No, ale oni grają, a nie pajacuję. Krasalnikov w dobrej formie, on jak trzeba to zaatakuję, a nie kiwa i kiwa. Tutaj inaczej nie będzie bo przecież Semenov nad Lupo ma duża przewagę. Będzie to samo co z Mojwsenem pewnie, a to, ze Krasalnikov jest kotem w obronie nie muszę mówić. Rosjanie fajnie się pokazali w grupach w przeciwieństwie do Włochów.

Tutaj taka akcja Rosjan:

https://twitter.com/FIVBWorldTour/status/722499329085165568


Typ jest skierowany przeciwko pajacującym Włochom, którzy tutaj przyjechali pozwiedzać, a nie grać. Rosjanie przeciwnie. Włosi wyglądają fatalnie, oczywiście ze stawką nie ma co szaleć bo może Włochom się zacznie chcieć grać, ale próbować to trzeba. Bo forma Włochów jest na razie katastrofalana, dokłądając pajacującego Lupo, Rosjanie mają szansę ograć Włochów jak nigdy.
 
rogerfede93 30,1K

rogerfede93

Użytkownik
Fuzhou Open - Kobiety
Od 02:30​






Heidrich/Zumkehr vs Holtwick/Semmler 1 @ 2.20 Bet365 ✅ 2-1





Szwajcarki jako dog, więc atakuje. Gra tego duetu z każdym kolejnym meczem wygląda coraz lepiej. Potencjał u tej dwójki jest spory i stać te dziewczyny na solidne wyniki. Dyspozycja coraz wyższa. Już w Xiamen ulegając dopiero Ross/Walsh pokazały, że trzeba się z nimi liczyć. W Fuzhou grają pewnie i skutecznie. W tym duecie są możliwości w niemal każdym elemencie. Aśka Heidrich mając kapitalne warunki fizyczne prezentuje się fantastycznie w bloku. Do tego solidny atak, dobra zagrywka, a i w przyjęciu jej gra uległa sporej poprawie. Z kolei Nadine Zumkehr doskonale wygląda w defensywie. Szybka, zwinna siatkarka, która dobrze czyta grę rywalek. Gra blok-obrona może być kluczem do sukcesu. Tym bardziej, że Niemki mają swoje odchyły i czasami ta ich solidność na dłuższy czas zanika. Owszem te wyniki w tym sezonie przyzwoite, nawet zdobyły medal, ale cała ich gra nie jest jakoś porywająca. Sporo problemów w przyjęciu, w ataku też nie zawsze wszystko wygląda w porządku. Niemki potrafią być do bólu solidne, ale też przydarza się im wiele przestojów. Jeżeli Szwajcarki zagrają agresywnie to poprzez serwis i blok Heidrich są w stanie wywrzeć sporo presji na rywalkach. Niemki mogą mieć spory kłopot z regularnym omijaniem rąk Aśki na bloku. Te ataki mogą z czasem stać się bardziej przewidywalne, a to wszystko będzie w stanie wykorzystać w grze obronnej Zumkehr. Szwajcarki z każdym kolejnym spotkaniem, turniejem łapią lepszy rytm i w tych zawodach stać je na wysokie miejsce, bo gra jest coraz lepsza, coraz bardziej stabilna.
 
Otrzymane punkty reputacji: +1
rogerfede93 30,1K

rogerfede93

Użytkownik
Fuzhou Open - Kobiety
od 04.05​



Heidrich/Zumkehr vs Laboureur/Sude 1 @ 1.83 Bet365 ⛔ 0-2


Konsekwentnie w stronę Szwajcarek. Sporo o tej dwójce pisałem w poprzednim poście. Cały czas ich forma idzie do przodu. Nie będę ukrywał swojej sympatii do tej pary, ale nie da się nie zauważyć, że dziewczyny zaczynają grać na wysokim poziomie. Zwycięstwo nad Holtwick/Semmler otwarło im drogę fo strefy medalowej i grając tak jak do tej pory są w stanie stanąć na pudle. Na razie jedyny problem jest taki, że dosyć wolno wchodzą w mecz. Często muszą gonić wynik, ale też wyciągnięcie dwa razy z rzędu spotkania od 0-1 w setach musi dodać im im pewności siebie. Szwajcarki niczym nie ustępują swoim rywalkom. Heidrich spokojnie jest w stanie rywalizować z Sude. Nawet jej potencjał w bloku jest większy, a sama Zumkehr według mnie prezentuje wyższy poziom niż Laboureur w defensywie. Jest siatkarką lepiej czytającą grę i potrafi sporo podbić w obronie. Ważnym czynnik, który może mieć znaczenie to odporność psychiczna. Heidrich/Zumkehr są mocne mentalnie. Poprzednie mecze to pokazały. Natomiast Niemki mają to do siebie, że czasem nie wytrzymują końcówek, zaczynają się gubić i często brakuje skutecznej gry w ważnym momencie spotkania. Zagrywka Szwajcarek , odrzucenie Niemek od siatki to klucz do sukcesu. Też ta współpraca na linii blok -obrona powinna przynieść sporo korzyści. Niemki będą mieć sporo kłopotów w ataku grając przeciwko Heidrich. Każda wolniejsza piłka, bardziej asekuracyjny atak będzie w stanie podbić Zumkehr. Ten duet łapie swój rytm, mając taki potencjał jest w stanie walczyć o złoto, a Niemki często walcząc o medal mocno zawodzą, grając poniżej swojego poziomu. Aśka i Nadine powalczyć o złoto.
 
Otrzymane punkty reputacji: +2
mateo1961 1,2K

mateo1961

Użytkownik
Gibb/Patterson + Guto/Saymon + Vitor/Filho + Ricardo/Aliison + Grimlat/Grimlat @ 2.00 bwin

Taki składak, moze trochę bez sensu dorzuć Brazoli, ale no cudów tutaj nie będzie, raczej się człowiek nie przejedzie.

Guto/Sajmon dla mnie faworyt do zwycięstwa w tym turnieju, a dostają mega słabych rywali. Młodych Szwajcarów, którzy nie potrafią nawiązać walki z Hiszpanami Marco/Garcia. Wiadomo, ze Sajmon bawi się, czasami popełnia proste błędy, ale bez przesady. Rywale z fatalnym przyjęcie, bez siły w ataku.

Vitor Felipe z Filho tutaj mają identyczna sytuację. Dostają mega słabych Szwajcarów, oni kompletnie nie nadają się do WT, a gdzie tutaj walczyć z Brazolami. Może gdyby inny teren to widziałbym szansę na porażkę, ale w Brazylii raczej będą chcieli uniknąć kompromitacji.

Polecam w Marathonie under Filho 42,5 + under Guto @ 1.82 nie widzę szans, żeby Szwajcarzy mieli powalczyć.

Dalej mamy Grimlatów którzy ostatnio grają super siatkówkę. Może nie starcza to na mocniejszych rywali, ale z takimi jak Austriacy radzą sobie bez najmniejszych problemów. Swietna technika w ataku + świetna defensywa. Dobra zagrywka. Austiacy w tamtym roku bilans 3/15. Ciężko powiedziec, ze Austriacy to gracze młodzi, gdzie Hupfer ma 33 lata i kompletnie bez sukcesów. Przyjmuję słabo, atakuję siłowo. W tym roku szybko odpadali, więc turniej główny to dla nich coś niespotykanego. Nie widzę szans, żeby Kuzyni mieli to przegrać.

Ricardo z Alissonem to czuję, ze może być dość ciekawe rozwiązanie. Naprawdę wierzę w ta parę mocno. Licze, ze w końcu młody Alison rozwinie się przy Ricardo. Można mówić wiele o starszym Brazylijczyku, pewnie nie raz dostatnie po tyłku, ale to wyjdzie mu na dobre. Młody Brazylijczyk ma kosmiczne umiejętności, wygrał MS Juniorów, ale potem partnera miał słabego. Ricardo mimo, że emeryt to jeszcze jego gra naprawdę wygląda dobrze i z takimi rywalami powinien sobie radzić. Para będzie nastawiona ofensywnie, bo to nowa rola dla Aliisona, ale powinien sprostać. Mieli sporo czasu, żeby się dograć. Izrealczycy to typowe młoty i wydaję się, ze Ricardo tutaj powinien ich stłamsić blokiem. Bo akurat tego się nie zapomina, ma chłop dalej w tym elemencie ogromne umiejętności. Może będzie słabiej przyjmował, ale atak + blok to dalej +. Ja pobieram, ufam im. Liczę, ze Alison rozwinie skrzydła przy Ricardo.

Ostatni typ to już stały punkt programu, czyli przeciwko Harleyowi. Gość gra hobbistycznie tylko w Brazyli. Pokazywał już w wielu turniejach, ze oddstaję, kondycyjnie. Thiago to typowy młotek, więc tutaj Gibb będzie miał spore pole do popisu. Oczywiscie Amerykanie daleko od swojej formy. Zawsze mi ciężko im zaufać, bo Patterson spina się tylko w Ameryce. No, ale zagrywka jego + fatalnie przyjmujący Harley nie może się sprawdzić. Gibb w ataku to zazwyczaj pewniak, a Casey zalezy od nastroju. No, ale @ 1.40 na parę, gdzie mamy emeryta i młotka to sporo, naprawdę sporo. Ciężko mi zawsze zaufać tej parze, ale dla mnie porażka = kompromitacja. Bo w kogo by Amerykanie nie zagrywali to mają przewagę. W fatalnym przyjęciu Harlerya czy tym, że Thiago w końcu się zatrzyma parę razy na Gibbie.

Kupon dość dziwny, ale myślę, że wszystko powinno łatwo po 2:0 wejść. Przewaga par jest dość spora.
 
mateo1961 1,2K

mateo1961

Użytkownik
Virgen J. / Ontiveros L. - George/Jo 1 @ 1.53 bet365 ⛔

Brak słów, z takim podejściem podeszli, aut za autem. Kto oglądał ten widział, szkoda strzępić...

No i dla mnie bet dnia.

Można zakładać, że Meksykanie przebyli bardzo długą podróż z Chin do Brazylii. Można też zmianę stref, więc to jedyne dwa argumenty przeciwko tej parze.

Meksykanie są w życiowej formie. Zajmują trzecie miejsce, potem po fantastycznej grze odpadają dopiero z Dalhusserami. Myślę, że z kazdą inna parą byliby wstanie powalczyć o zwycięstwo.

W tym roku zajmują miejsca 5,5,9,9,5,3. Dokładam do tego bilans meczów 28:12 i wygląda to naprawdę swietnie.

Rywale grają ze sobą drugi turniej w życiu, pierwszy to porażka ze słaba parą Hevaldo. George to młody zawodnik zaledwie 19 letni, który czasami za bardzo się spina. Ma problem w przyjęciu oraz ataku. Nie ma tutaj siły, technika bardziej, ale patrząc na formę Lombardo to powinien tutaj sporo podbijać. W Maceio pokazał się z dość niezłej strony, ale Thiago to jednak inna półka. Jo jest słabiutki, bardzo słabiutki. Gra bardzo rzadko, w Brazylii osiąga fatalne wyniki. Jest drewniany, bez przyjęcia, więc chyba oczywiste w kogo Meksykanie powinni serwować. Turniejów ma rozegranych bardzo mało, zazwyczaj kończyło to się szybko.

Lombardo w defensywie jest niesamowity, Virgen w bloku również. Obaj panowie atakują z duża pewnością, dokładają solidna zagrywkę. Forma tak jak już wspominałem życiowa i aż szkoda nie spróbować tego zagrać.

Po prostu Jo odstaję niesamowicie, a Gorege to młody Brazylijczyk, który poza kozacka obroną też jest nieregularny. Forma, umiejętności to jest niesamowita przewaga Lombardo i Virgena. Jedynie co mnie odstrasza to ta podróż, ale to też jednak mieli dwa dnii na aklimatyzację. Dla mnie must bet, choć wiadomo, zdarzyć się wszystko może.
 
rogerfede93 30,1K

rogerfede93

Użytkownik
Fortaleza Open
Mecze od 18.00​



Pedlow/O&#39;Gorman vs Ohana/Sanderovich 1 @ 1.12 ✅ 2-0
Virgen/Ontiveros vs Poniewaz/Poniewaz 1 @ 1.25 ✅ 2-0
Grimalt/Grimalt vs Kissling/Krattiger 1 @ 1.25 ✅ 2-1
Guto/Saymon vs Hupfer/Horl 1 @ 1.083 ✅ 2-0
Alvaro Filho/Vitor Felipe vs Eglseer/Mullner 1 @ 1.16 ✅ 2-0
@ 2.22 Bet365 ✅✅✅



Jak pokazała pierwsza sesja przy wyborze takich kursów trzeba również mocno uważać i granie wszystkiego jak leci często kończy się porażką.

Wybrałem 5 typów i krótko o każdym.

Pedlow/O&#39;Gorman to solidna para. Ofensywni zawodnicy, którzy posiadają świetny serwis, lubią mocne ataki i mając swój dzień są trudni do zatrzymania. Trzeba oddać tej dwójce, że podnieśli swój poziom, wyniki przyzwoite. Rywali mają słabych. Siatkarze z Izraela zbyt wiele nie potrafią. Spore braki w technice, brak pewności w przyjęciu. Widziałem ich kilka razy i mówiąc, że są pół amatorską parą na pewno nie skłamię. Powinno to być jednostronne widowisko.

Virgen/Ontiveros nieco zawiedli w pierwszym meczu. Oczywiście nie grali z amatorami, ale ich porażka lekko dziwi. Nie wyszedł im mecz, zbyt wiele chaosu. Ta zmiana strefy czasowej może mieć jakieś znaczenie, ale w drugim meczu powinno być lepiej. Tym bardziej, że przeciwnicy bez formy. Wiązałem jeszcze jakiś czas temu nadzieję z braćmi z Niemiec, ale ostatnie ich wyniki to tragedia, a gra pełna błędów i chaosu. Na Meksykanów może to być ważny mecz i nawet mieć znaczenie. Trzeba tutaj wygrać i mieć trochę spokoju. Oni powinni podnieść swój poziom. Świetny blok Virgena powstrzyma mocne i na pałę ataki rywali. Swoje dołoży będący w formie Ontiveros i na drugą wpadkę w tych zawodach nie powinni sobie pozwolić.

Grimalt/Grimalt grają swoje i z kim mają wygrać to wygrywają. W pierwszym meczu gładkie 2-0 z Austriakami. Niezła para, dobrze wyszkolona pod względem technicznym. Może i grają trochę mniej ofensywnie. Spory nacisk kładą na reakcje blok-obrona, ale zawsze są groźni dla najlepszych. Szwajcarzy natomiast prezentują poziom dużo słabszy. Jonas Kissling bez sukcesów. Młodszy Krattiger miał przebłyski u boku Chevalliera, ale też marnuje swój jakiś talent. Tutaj powinno być widoczne większe ogranie i zdecydowanie wyższa kultura gry u kuzynów. Oni są zbyt solidni, ale przegrywać takie mecze z słabo dysponowanymi rywalami.

Guto/Saymon to już na swój sposób znana para. Kilka ostatnich zawodów potwierdziło ich klasę. Grają u siebie z parą, która ma potężne braki. W defensywie przewaga Brazylijczyków ogromna. Pewność w przyjęciu po ich stronie. Austriacy zbyt wiele nie potrafią. Błędy popełniają seriami, a to już na starcie niemal wyklucza ich wygraną.

Alvaro Filho/Vitor Felipe przy takiej obsadzie są kandydatami do medalu. Znakomity defensor Alvaro, który czasami w ataku ma gorsze chwile i nieprzewidywalny Felipe mimo wszystko powinni spokojnie sięgnąć po dwa oczka. Austriacy od dłuższego czasu bez formy. Niczym nie przypominają duetu, który jeszcze kilka miesięcy wstecz potrafił walczyć na poziomie WT. Dyspozycja uciekła, gra się sypie. Kanarki poniżej pewnego poziomu nie zejdą. Czasami mają gorszy mecz, słabszy dzień, ale umiejętności tej pary są dużo wyższe. Po ich stronie spodziewam się sporo kontr, więcej punktów z zagrywki i tutaj solidny ich mecz da im pewne zwycięstwo.
 
Otrzymane punkty reputacji: +12
P 991

parodia

Użytkownik
Generalnie to w Fortalezie bardzo mocno wieje i jeśli miałbym coś postawić to szukałbym jakiegoś underdoga, aniżeli grał taśmę po niskich kursach.
 
mateo1961 1,2K

mateo1961

Użytkownik
Rachel/Angela - Michelle/Filippo 1
Lane/Summer - Zonta/Benet 1
Hochevar/Fopma - Erika/Pati 1

@ 1.90 sts

można grać póki pewnie nie wystawia netowi. Brazylijki może nie są jakieś doskonałe, ba są beznadziejne, ale grać i tak potrafią. Rywalki to Paragwajki, z młoda laską 17 letnia. Swoję umiejętności pokazały w MS. Przegrały z Bawdenkami do 6 i 1. Z Ross/Walsh do 6 i 10. Czy Hiszpankami 2x do 16. Obie Paragwajki niskie, mają problemy w ataku i przyjęciu. Ja tutaj nie widzę innej opcji, niż zwycięstwo Brazylijek bo mimo słabej gry to one ogrywały Kessy/Day. Chyba sobie wstydu oszczędzą.

Lane/Summer to jest niby mina, ale liczę, że im nic nie odwali. Bo w tym roku były wstanie przegrać z Kociołek/Strąg. No, ale ostatnie turnieje naprawdę dobre. Argentynki bardzo słabo, od Forrerek 8/13. Kessy/Day 13/14 czy Agathy 6/13. Amerykanki mają trudną zagrywkę i tyle powinno starczyć.

Przewaga Amerykanek będzie niesamowita. @ 1.22 :O szok. Tutaj duża przewaga na siatce, Erika/Pati dostają w Ameryce Płd. strasznie po dupie. Pati grała już z Fillipo i dostały od Hanselek do 9 i 12. Obie grały w turniejach razem i tam też do 12/13 sety przegrywane. No nie wyobrażam sobie, żeby Amerykanki miały to przegrać.


Do innego kuponu dokładam Rebbeca/Lilli @ 1.55 sts

Lilli stara wygra, grała z Maria Antonelli. Drewniana, ale doświadczenie ogromne. Przyjmuję gorzej, ale w ataku jest duża siła. To samo można powiedzieć o Rebbece. Mi ona imponowała, potężna kobita, gdzie w ataku nie wstrzymuję ręki. Amerykanki bardzo słabe, przyjęcie wręcz dramatyczne. W tym roku wyniki dramatyczne, więc szansę w starciu z Brazylijkami mizerne. Tutaj siła w ataku po stronie Brazylijek ogromna.
 
rogerfede93 30,1K

rogerfede93

Użytkownik
Fortaleza Open - Kobiety
Od 19.40​






Meppelink/Van Iersel vs Rebecca/Lili 1 @ 1.44 ✅ 2-0
Matauatu/Pata vs Rachel/Angela 1 @ 1.80 ✅ 2-1


@ 2.59 Bet365 ✅✅✅





Atakujemy taki dubel.



Meppelink/Van Iersel to światowej klasy duet. Świetna, ofensywna para. Miały sporo przerwy, ta ich forma to trochę niewiadoma, ale spróbuje im zaufać. Tym bardziej, że umiejętności mają po swojej stronie. Holenderki potrafią grać szybko, mają wiele wariantów w ataku. Mocne uderzenia, nieprzyjemna dla rywalek zagrywka + skuteczny blok. Prezentują taki nieco męski styl gry i fajnie się to ogląda. Kiedy narzucą własny rytm to rywalki mają spore problemy. Brazylijki mogą mieć tutaj spore kłopoty w ofensywie. Powiedzmy sobie szczerze, że Rebecca to co najwyżej przeciętna siatkarka. Niepewna w swojej grze, brakuje jej stabilności. Z reszta w mojej ocenie sama Lili cały czas szuka czegoś nowego. Już od dłuższego czasu ta forma nie najwyższa. Wspomnienia z takiej gry jaką prezentowała na MŚ w 2013 roku sięgając z Barbarą po brązowy medal zostały, ale gra zupełnie nie ta. Ostatnio sporo przeciętnych startów z Marią Antonelli. Słabo wygląda w przyjęciu. Wiele błędów, dużo szarpanych odbić i potem brakuje tej skuteczności w ataku. Na pewno ten duet nie jest jakoś wspaniałe poukładany i tutaj Holenderki ze swoją agresywną grą są w stanie zdominować wydarzenia na boisku. Zagrywka i blok będą kluczem do sukcesu i te elementy w połączeniu z niepewnym przyjęciem Brazylijek powinny dać zwycięstwo.


Matauatu/Pata to niebezpieczne zestawienie. Dziewczyny może i mają braki w technice, ale ich gra, ich poruszanie się po boisku są na fajnym poziomie. Świetny serwis daje im mnóstwo punktów. W ataku idą odważnie, nie wstrzymują ręki i tutaj ta organizacja własnej gry jest na przyzwoitym poziomie. Dla mnie są tutaj faworytem. Wystarczy sobie przypomnieć mecz Brazylijek i ich kompromitacje z amatorkami z Paragwaju. Przegrać z taka parą to wstyd. Gra fatalna. Przyjęcie słabe, wiele błędów w ataku i kompletny chaos na boisku. Z resztą jest to słabsza para. Dziewczyny doświadczone, ale mające już swoje lata najlepszej gry za sobą.
Angela kilka razy grała wspólnie z Lili. Wtedy jeszcze coś potrafiła wygrać. Teraz partnerka dużo gorsza i forma sporo słabsza. Brazylijki z taka grą nie mają czego szukać. Matauatu/Pata utrudnią swoim serwisem grę rywalkom. Sporo bezpośrednich punktów + ew szanse na kontrze na pewno się pojawią. Kultura i stabilność gry po stronie faworytek. Nie wierzę za bardzo w ogromny progres w grze Brazylijek i stawiam na pewniejszy duet.
 
Otrzymane punkty reputacji: +50
rogerfede93 30,1K

rogerfede93

Użytkownik
Fortaleza Open - Mężczyźni
Mecze od 22:50​



Virgen/Ontiveros vs Azaad/Bianchi 1 @ 1.28 ✅ 2-1
Ricardo/Allison vs Kissling/Krattiger 1 @ 1.30 ✅ 2-0
Pedro Solberg/Evandro vs Fane/Henriquez 1 @ 1.12 ✅ 2-0
@ 1.88 Bet365 ✅✅✅



Taki trebel na szybko, bo 40min do meczów.

Virgen/Ontiveros po falstarcie w pierwszym spotkaniu potem już pewne wygrane. Nie ma co i trzeba przyznać, że chłopaki są może i w życiowej formie. Wszystkie elementy funkcjonują pewnie. Reakcja blok-obrona bez zarzutu. Rywale to typowi gracze na dorobku. Cóż mieli oni w grupie jedną słabą parę i to wykorzystali. Z mocnymi rywalami zazwyczaj nie mają czego szukać. Tutaj po prostu mamy co najmniej różnicę jednej klasy sportowej i w umiejętnościach i w doświadczeniu obu par.

Ricardo/Allison słabo wyglądali wczoraj, ale już dzisiaj niezły mecz z Kanadyjczykami. Powiem szczerze, że nie wróżę im w tym turnieju sukcesu, ale z słabszymi rywalami nie wypada przegrywać. Ricardo daleko od swojej normalnej formy. W bloku jeszcze to jakoś wygląda, ale już atak nie zawsze skuteczny. Młodszy Allison to przyszłość beach volleya. On ma tutaj nabierać doświadczenia, ogrania u boku legendy tej dyscypliny. Niezły i utalentowany zawodnik, który swoją grę ma już dosyć fajnie ułożoną. Kanarki nie grają jakoś magicznie, ale na Szwajcarów to powinno starczyć. O nich pisałem trochę wczoraj kiedy grali z Grimaltami. Para bez fajerwerków i nie za bardzo pasująca do grona WT. Brazylijczycy przed własną publiką powinni sobie poradzić, a blok Ricardo może być kluczem do sukcesu. Tym bardziej biorąc pod uwagę fakt, że Szwajcarzy lubią sobie atakować na pałę i byle mocniej przed siebie.

Pedro Solberg/Evandro mogą sobie gdzieś w grupie po frajersku przegrać, mogą się bawić, ale jak przychodzi faza play off to grają swoje. Rywali mają tutaj słabych, a raczej będących kompletnie bez formy. Evandro ich rozstrzela serwisem, swoje dołoży blokiem. Kilka kontr i szybki odjazd. Sensacji tutaj być nie może.
 
Otrzymane punkty reputacji: +5
Status
Zamknięty.
Do góry Bottom