>>>BETFAN - BONUS 200% do 400 ZŁ <<<<
>>> BETCLIC - ZAKŁAD BEZ RYZYKA DO 50 ZŁ + GRA BEZ PODATKU!<<<
>>> FUKSIARZ - 3 PROMOCJE NA START! ODBIERZ 1060 ZŁ<<<

Siatkówka plażowa 2015

Status
Zamknięty.
radocesc 21,7K

radocesc

Użytkownik
Álvaro Filho/Vitor Felipe BRA - Dziadkou/Kavalenka BLR 1 @ 1,16, Bet365
Wszystko po stronie Brazylijczyków, nieprzeciętne umiejętności, świetlana przyszłość i sukcesy, jeśli zagrają z maksymalną koncentracją i zimną głową to liczę na szybkie 2:0. Białorusini przeciętni, niczym się nie wyróżniają, fakt że grają w turnieju głównym to już duże osiągnięcie.

Álvaro Filho/Vitor Felipe BRA - Dziadkou/Kavalenka BLR 1-2 ⛔
Brouwer/Meeuwsen NED - Kovatsch/Kissling, J. SUI 1 @ 1,14, Bet365
Aktualni Mistrzowie Świata imponują warunkami fizycznymi a co za tym idzie ich blok i atak stanowi główną broń. Do tego zagrywka Brouwera potrafi siać popłoch w szeregach przeciwników. Kovatsch i Kissling solidni Szwajcarzy, gospodarze turnieju, na pewno będą walczyć, ale Holendrzy to za wysokie progi. W pierwszym meczu porażka bez walki z Kantorem i Łosiakiem. Tu powinno być podobnie.
Brouwer/Meeuwsen NED - Kovatsch/Kissling, J. SUI 2-0 ✅
Gabathuler/Gerson SUI - Rodríguez - Bertrán/Haddock PUR 1 @ 1,25, Bet365
Pisałem już w tym sezonie o Szwajcarach także, odsyłam do postów z wcześniejszych stron. Niezła para, która potrafi zagrać bardzo dobre zawody. O zawodnikach z Puerto Rico pisałem rano przed meczem z Meksykanami i moje słowa się sprawdziły. Pierwsze kroki w zawodach światowych są zazwyczaj bardzo ciężkie także jeszcze dużo przed tą parą pracy aby wygrywać mecze w tourze. Polecam.
Gabathuler/Gerson SUI - Rodríguez - Bertrán/Haddock PUR 2-0 ✅
 
Otrzymane punkty reputacji: +1
rogerfede93 30,1K

rogerfede93

Użytkownik
Lucerne Open - Mężczyźni
Mecze od 10:00

Ingrosso/Ingrosso vs Beeler/Strasser 1 @ 1.53 ⛔ 1-2 (znowu lekko pechowo, 13-15 w TB)
Kosiak/Rudol vs Jefferson/Cherif 1 @ 1.40 ✅ 2-0
@ 2.14 Bet365 ⛔⛔⛔

Bardzo przyjemny kurs na włoskich braci Ingrosso. Jest to duet, który ze sobą gra od wielu, wielu lat. Najpierw w młodszych kategoriach wiekowych, teraz już wśród seniorów. W tej parze komunikacja czy porozumienie na boisku nie pozostawia wiele do życzenia. Obaj znają swoje mocne i słabe strony i próbują zawsze sobie pomagać. W zasadzie identyczne warunki fizyczne pozwalają im na szerszy wachlarz zagrań taktycznych. Często wymieniają się pozycjami na linii blok-obrona. Z pewnością nie jest to zestawienie bazujące na jakiejś mocnej grze. Raczej spryt, technika oraz dobry przegląd pola należą do ich większych atutów. Potrafią zaskoczyć i nawet w turniejach pod egidą FIVB wywalczyć znakomity wynik. Warto wspomnieć, ze chociażby w ubiegłym sezonie zajęli 2 miejsce w zawodach Open w Puerto Vallarta, 5 w Doha oraz byli stałymi uczestnikami zawodów Grand Slam. Rywale to duet, który dopiero od tego sezonu zaczął współpracę. Strasser starszy, bardziej doświadczony, w poprzednim sezonie grający z Chevalllierem teraz połączył siły z młodym Nico Beelerem czyli wicemistrzem Europy U22, siatkarzem zdolnym, ale dopiero wchodzącym w poważne granie. U Szwajcarów brakuje stabilności. Widać, że zgranie nie jest idealne i często dochodzi do serii prostych błędów. Ich siła ognia w ataku jest dosyć spora, ale też czasami ich to pogrąża. Zbyt wiele akcji chcą kończyć na zasadzie byle mocniej nie zważając na większe ryzyko.
Na pewno takie elementy jak przyjęcie, obrona i generalnie praca w defensywie przemawiają na korzyść Włochów. Oni są bardziej dynamiczni, żwawiej się poruszają i prędzej są w stanie podbić ważne piłki w defensywie. Może i warunki fizyczne sprawiają, że te możliwości w ataku są nieco mniejsze niż u rywali, ale za to po ich stronie jest większy wachlarz zagrań technicznych. Tutaj wysoka, ale przede wszystkim równa gra będzie kluczem do sukcesu. Włosi są bardziej regularną parą i to powinno mieć odzwierciedlenie na boisku.
Kosiak/Rudol podobnie jak rywale walczą o przetrwanie. Oba duety zanotowały po dwie porażki i ten mecz zadecyduje o awansie do baraży o 1/8 finału. Kariera polskich siatkarzy po wielkim sukcesie jakim niewątpliwie było mistrzostwo świata U 23 w 2014 nie rozwinęła się tak jak można było się spodziewać. Owszem po tym triumfie udało się jeszcze wygrać europejską satelitę w Lozannie, ale w zawodach FIVB liczyłem na troszkę więcej. Z drugiej jednak strony w dalszym ciągu są to jednak młodzi zawodnicy, którzy nabiorą większego doświadczenia, ogrania i głęboko wierzę, że pokażą na co ich stać. Oczywiście postawa naszych reprezentantów często bywa dosyć nierówna. Są momenty wspaniałej gry, ale też fragmenty utraty koncentracji i serii błędów. Jednak mimo wszystko takie mecze jak ten dzisiejszy trzeba po prostu wygrywać i robić te kolejne kroki w przód. Powiedzmy sobie szczerze, że ta katarska para to nie są wybitni zawodnicy. Jefferson( z pochodzenia Brazylijczyk) coś tam potrafi, ale jego marne warunki fizyczne, najsłabsze z całej czwórki ogromnie ograniczają jego możliwości w ataku. Jego partner to według mnie dużo słabszy zawodnik. Miałem okazję oglądać go w końcówce poprzedniego sezonu w Doha w meczu kwalifikacyjnym. Tam grał z innym partnerem, ale poziom, który prezentował był na prawdę bardzo przeciętny. Jest to młody zawodnik mający ogromne problemy przede wszystkim w elementach wymagających większej precyzji czy dokładności. Spokojnie można go po celować zagrywką i utrudnić mu potem zadanie w ataku. Polacy mają tutaj spore pole do popisu. Organizacja gry, większa dokładność są ta aspekty świadczące na korzyść biało-czerwonych. Jeżeli tylko uda się zachować koncentrację, nie przydarzy się seria jakiś prostych błędów to dwóch Maćków zobaczymy w fazie play-off zawodów w Lucernie.
 
Otrzymane punkty reputacji: +8
rogerfede93 30,1K

rogerfede93

Użytkownik
Lucerne Open - Kobiety
Mecze od 13:00


Eduarda/Elize Maia vs Summer/Fopma 1 @ 1.61
✅ 2-1
Ukolova/Birlova vs Schutzenhofer/Plesiutschnig 1 @ 1.44 ✅ 2-0
@ 2.33 Bet365
✅✅✅

Eduarda/Elize Maia to bardzo ciekawa para chociażby ze względu na wiek obu zawodniczek. Eduarda to zaledwie 16 letnia dziewczyna, ale już widać że jest obdarzona niesamowitym talentem. W poprzednim sezonie zdobyła mistrzostwo świata w kategorii do lat 19. Ma na swoim koncie już kilka występów i zaczyna coraz poważniej pokazywać na światowych plażach. U swojego boku ma doświadczoną koleżankę. Taka mieszanka jak na razie w tym turnieju przynosi pozytywne efekty. Brazylijki z dobrej strony pokazały się w meczach grupowych kiedy pokonały pewnie duety z Austrii i Grecji. Potrafiły też nawiązać w miarę równorzędną walkę z niemiecką świetną parą Borger/Buthe. Widziałem ich pojedynek z Greczynkami. Brazylijki dobrze pracowały w defensywie. Przyjęcie nie pozostawia wiele do życzenia i pod względem technicznym nie można mieć do nich zastrzeżeń. Oczywiście nie prezentują poziomu najlepszych par globu, ale powinny utrzymać przede wszystkim dużo równiejszą i stabilniejszą dyspozycję przez cały mecz od rywalek. Tym bardziej, że Amerykanki lekko mówiąc nie prezentują się jakoś olśniewająco. Wyszły z grupy tylko dlatego, że pokonały przeciętne Finki, ale jakość ich gry nie powala na kolana. Najwięcej problemów mają w przyjęciu. Słabiutko radzą sobie w tym elemencie, a wiadomo, że jest to podstawa. Potem cierpi na tym atak, gdyż muszą go wykonywać z niedokładnych piłek. Generalnie nie są one w najwyższej formie i można to od razu zauważyć. Mnóstwo błędów, wiele nie wykorzystanych sytuacji i grają falami. Brazylijki zrobiły na mnie lepsze wrażenie. Potrafią utrzymać wysoki poziom i jakość gry. Są lepiej poukładana i mają ogromną przewagę w defensywie. Powinny podbić więcej piłek, wyprowadzić więcej kontr i tutaj upatruję ich szans na odniesienie zwycięstwa.
Ukolova/Birlova to bardzo dobry duet sprzed paru lat. Teraz wracają do wspólnej gry i mogą stanowić siłę numer jeden w swoim kraju i bardzo dobry duet w Europie. Siatkarki doświadczone, ze sporymi umiejętnościami i jak widać z całkiem dobrą obecną dyspozycję. W grupie bilans 2/1, porażka tylko ze Szwajcarkami Goricanec/Huberli co by nie było znakomitą dwójką. Po ich stronie w tym spotkaniu jest tak na prawdę wszystko. Przeciwniczki to dalej młode, zdolne Austriaczki, ale z ogromnymi brakami w swojej grze. Schutzenhofer/Plesiutschnig to siatkarki nastawione ofensywnie, które właśnie w grze do przodu szukają swoich szans. Mają dosyć agresywny serwis - flot, spore możliwości w ataku, ale elementy gry obronnej wyglądają marnie. Przede wszystkim są chimeryczne, rzadko kiedy są w stanie zagrać mecz od początku do końca bez dłuższych przestojów. Dobre akcje przeplatają z własnymi błędami. Brakuje im jeszcze stabilności i w dalszym ciągu szukają odpowiedniego rytmu. Rosjanki powinny potwierdzić swoją wyższość, są duetem pod względem sportowym zdecydowanie lepszym i głównej mierze od ich koncentracji i zaangażowania na boisku zależy przebieg tego spotkania.
 
Otrzymane punkty reputacji: +19
radocesc 21,7K

radocesc

Użytkownik
Kollo/Vesik EST - Brouwer/Meeuwsen NED 2 @ 1,25, Bet365
Dzisiaj od 9:30 zaczynają się mecze 2 rundy turnieju World Tour w Szwajcarskiej Luzernie, zwycięzcy tych pojedynków zostaną ćwierćfinalistami tych zawodów. Na pierwszy ogień spotkanie aktualnych Mistrzów Świata z miłą niespodzianką tego turnieju - Estońską parą Kollo/Vesik. Brouwer i Meeuwsen - siła i potęga wyskoku, wygrali grupę, nie tracąc ani jednego seta, to bardzo dobry prognostyk na kolejne fazy turnieju. Para Estońska oparta na doświadczeniu Rivo Vesika, przy którym w każdym kolejnym turnieju rozwija się Kollo. Fajnie zbilansowana para, jednak 2 runda turnieju World Tour to już duże osiągnięcie i z tego względu liczę na pokaz siły Holendrów w tym spotkaniu.
Kollo/Vesik EST - Brouwer/Meeuwsen NED 0-2 ✅
Erdmann/Popp GER - Herrera/Gavira ESP 2 @ 1,40, Bet365
Jedna z moich ulubionych par Hiszpanie - Herrera i Gavira zmierzą się z duetem pochodzącym z Niemiec - Erdmann/Popp. Adriana i Pablo myślę, że zbytnio przedstawiać nie trzeba, obaj zawodnicy o niemalże identycznych warunkach fizycznych, są jak bliźniacy. Obaj grają na bardzo wysokim poziomie. Herrera bardziej dynamiczny, Gavira trochę lepiej wyszkolony technicznie jednak obaj to światowy top. Z kolei Niemcy to duet powstały w wyniku kontuzji stałego partnera Jonasa Erdmanna czyli Kaya Matysika, który na ostatnim turnieju Niemieckiego cyklu Smart Beach Tour nabawił się kontuzji. Popp to zawodnik mający za sobą występy na hali i od paru lat bawiący się w siatkówkę plażową, sprytny zawodnik, jak się go obserwuje to można pomyśleć, że nie potrafi grać jednak jego nieskoordynowane ruchy nie powinny nikogo zmylić. To doświadczony gracz, jednak występy na zawodach światowych nie są mu zbyt bliskie i tu upatruje przewagi Hiszpanów, dodatkowo zgranie i współpraca również na korzyść Herrery i Gaviry, kurs adekwatny do ryzyka.
Erdmann/Popp GER - Herrera/Gavira ESP 0-2 ✅
Virgen/Ontiveros MEX - Beeler/Strasser SUI 1 @ 1,60, Marathonbet
Konsekwentnie w stronę zawodników z Meksyku, bardzo groźni, bez kompleksów, preferujący agresywną grę. W cuglach wygrali swoją grupę i uzyskali rozstawienie w 2 rundzie turnieju w Lucernie. Groźny na siatce Virgen i świetnie poruszający się w obronie Ontiveros. Ich przeciwnikami będą zawodnicy gospodarzy, którzy od tego roku grają ze sobą razem, widziałem ich trzy spotkania i mam pozytywne odczucia z ich grą, liczę że z każdym meczem będą grać coraz lepiej. Jak na swój młody wiek młody Beeler świetnie gra, Strasser także zapewnia stały poziom gry. Jednak w tej fazie turnieju bardzo ważne jest doświadczenie i zgranie, które niewątpliwie dużo większe mają Meksykanie.
Virgen/Ontiveros MEX - Beeler/Strasser SUI 0-2 ⛔
 
Otrzymane punkty reputacji: +21
rogerfede93 30,1K

rogerfede93

Użytkownik
Lucerne Open - Kobiety - 1/4 finału
Mecze od 13:30


Eduarda/Elize Maia vs Schwaiger/Hansel 1 @ 1.72 Bet365
⛔ 0-2 (dzisiaj zdecydowanie słabsza gra)
O Brazylijkach pisałem dwa posty wyżej. Dziewczyny robią furorę na tym turnieju, ale nie ma co się dziwić, bo grają na prawdę doskonale. Warto zwrócić uwagę na tą 16-latkę, bo dziewczyna jest niesamowita. Obserwując jej grę nie widać żadnej nerwowości. Wychodzi i gra swoje. Niczym nie odbiega poziomem od swojej dużo starszej koleżanki. Złapały tutaj niesamowitą formę i odpowiedni rytm. Wczoraj pokonały kolejne Szwajcarki Goricanec/Huberli i to już z pewnością można było uznać co najmniej za niespodziankę. Wyróżniają się przede wszystkim dobrym przyjęciem i bardzo solidną pracą w obronie. Podbijają sporo piłek, a to daje im szanse na zdobywanie punktów z kontry. W tej parze widać chemię, dobrze się uzupełniają, walczą i nie odpuszczają nawet będąc w trudnej sytuacji. Czy stać je na półfinał? W mojej opinii jak najbardziej i pokonanie Austriaczek nie można będzie już uznać za żadną sensację. Tym bardziej, że mnie duet Schwaiger/Hansel nigdy do końca nie przekonał, bo wiem, że są to zawodniczki bardzo chimeryczne u których dyspozycja potrafi zmienić się z godziny na godzinę. Najlepszym tego przykładem jest ten turniej. W grupie bez błysku. Bilans 1/2 i tylko zwycięstwo nad przeciętną parą z Norwegii dało im awans. Nic nie zapowiadało sukcesu w fazie play-off. Wtedy nagle odpaliły, pokazały swoją drugą lepszą twarz i pokonały Niemki Holtwick/Semmler. Ktoś pewnie pomyśli, że taki sukces to od razu prognostyk super formy i to samo zagrają w 1/4. Nic bardziej mylnego. Widziałem już niejednokrotnie te siatkarki i wiem, że forma jak szybko przychodzi tak szybko ucieka. W ich przypadku praktycznie cała gra zależy od jednego elementu-przyjęcie zagrywki. Obie są wysokie i obie z czuciem piłki, dobrą koordynacją i odpowiednim przyjęciem mają spory problem. Wiadomo, że bez tego elementu gra się ciężko. Są problemy w przyjęciu to potem zaczynają się również w ataku. Zdecydowanie jest to duet ofensywny bazujący na dobrym warunkach fizycznych. Już od strony technicznej czy gry w obronie nie wygląda to tak różowo. Brazylijki mają ciekawą zagrywkę flotem, jest ona dosyć kąśliwa i może sprawiać sporo kłopotów rywalkom. Po dobrej zagrywce też będą one mieć większe pole do popisu w obronie. Świetnie bronią i tych kontr powinno się trochę urodzić. W ataku może i przewaga siły po stronie Austriaczek, ale dziewczyny z Brazylii dużo widzą, czują wolną przestrzeń i potrafią posyłać piłki w wolne miejsce. Eduarda/Elize Maia są w stanie zagrać dużo równiej na przestrzeni całego meczu. Biorąc pod uwagę, że rywalki często w trakcie spotkania falują ze swoją dyspozycją, same niekiedy oddają mnóstwo punktów po własnych błędach to ich szanse rośną. Kluczem do zwycięstwa będzie regularna zagrywka, dobra praca w defensywie i mądrość w grze. Wszystko do tej pory pracowało bez zarzutu. Jeżeli tylko zagrają konsekwentnie to właśnie one awansują do półfinału i powalczą o swój pierwszy medal w zawodach World Touru.​
 
rogerfede93 30,1K

rogerfede93

Użytkownik
Lucerne Open - Mężczyźni
Mecz o 16:30


Fane/Jackson vs Giginoglu/Gogtepe 1 @ 2.00 Bet365 ⛔ 0-2
Niespodziewana para ćwierćfinałowa. Duet Fane/Jackson idzie jak burza przez ten turniej mimo, że rywali na swojej drodze miał bardzo trudnych. W grupie pokonali Niemców Erdmann/Popp, Łotyszy Samoilovs/Smedins, a w spotkaniu 1/8 finału rozbili w pył Brazylijczyków Alvaro/Felipe. Jest to zestawianie zawodników bardzo żywiołowych, grają szybko, a co najważniejsze skutecznie. Złapali bardzo dobry rytm i pokonanie tyle solidnych duetów nie może być dziełem przypadku. Otwiera się ogromna szansa na półfinał i według mnie ją wykorzystają. Rywale z Turcji w grupie nie mieli mocnych przeciwników, gdyż Binstock/Schachter wyraźnie są w kryzysie. W 1/8 finału zagrali z Polakami Kantor/Łosiak i na dobrą sprawę dostali ten mecz w prezencie. Polacy sami się wyeliminowali. W pierwszym secie mieli przewagę to zaczęli w głupi sposób oddawać punkty, drugi set znowu na styk, zbliża się końcówka i Polacy totalnie głupieją posyłając piłki po za obszar gry. Słaby mecz biało-czerwonych i nie wiele lepszy Turków. Giginoglu/Gogtepe nie są żadną potęgą w świecie siatkówka plażowej. Co najwyżej średnia para z ograniczonymi możliwościami. To co widziałem do tej pory w wykonaniu obu duetów pozwala mi stwierdzić, że lepsze wrażenie robią Wenezuelczycy. Prezentują tutaj zdecydowanie najlepszą grę, a będąc w takim gazie powinni sobie poradzić i wywalczyć miejsce w czołowej &#39;&#39;4&#39;&#39; zawodów.
 
radocesc 21,7K

radocesc

Użytkownik
Bockermann/Fluggen GER - Lohmann/Wacker GER 1 @ 1,16, Bet365
Mecz o wejście do półfinału turnieju w Hamburgu, jest to cykl Smart Beach Tour - głównie występują w nim zawodnicy z Niemiec, czasami pojawiają się gościnnie jedna lub dwie pary zagraniczne. Tym razem ubiegło tygodniowi brązowi medaliści, a zarazem zwycięzcy pierwszego w tym roku World Tour w Chinach czyli Bockermann i Flugen zmierzą się z grającymi w kratkę Lohmannem i Wackerem. Faworyci tego spotkania świetnie prezentują się w tym roku, mimo bardzo krótkiego czasu wspólnej gry, nic nie stoi na przeszkodzie aby po raz kolejny zameldowali się w strefie medalowej ponieważ po drugiej stronie siatki zawodnicy którzy z czołowymi duetami z Niemiec radzą sobie bardzo kiepsko. Liczę na dobrą grę w obronie Fluggena i niezłą grę na siatce doświadczonego Bockermanna.
Bockermann/Fluggen GER - Lohmann/Wacker GER ZWROT
 
rogerfede93 30,1K

rogerfede93

Użytkownik
Lucerne Open


Brouwer/Meeuwsen vs Giginoglu/Gogtepe 1 @ 1.40 ✅ 2-0
Valjas/Broder vs Schwaiger/Hansel 1 @ 1.61 ✅ 2-0
@ 2.26 Bet365
✅✅✅

Brouwer/Meeuwsen walczą o swój drugi finał w tym sezonie. Dla mnie są tutaj zdecydowanymi faworytami. Holendrzy mają wyśmienite warunki fizyczne i musi to mieć znaczenie w ataku oraz w grze na siatce. To są elementy gdzie mistrzowie świata będą mieć znaczącą przewagę. Już poprzez serwis, który mają niezwykle mocny i dosyć regularny (szczególnie Brouwer) powinni odrzucić rywali od siatki. Meeuwsen przy swoim ogromnym zasięgu powinien trzymać poziom na bloku i nie pozwolić rozwinąć się rywalom w ataku. Powiedzmy sobie szczerze, że Turcy nie są parą, którą można się zachwycać. Owszem na tym turnieju prezentują się nad wyraz dobrze, ale nie można zwrócić uwagi na to jak przeciętnych rywali mieli w drodze do najlepszej &#39;&#39;4&#39;&#39;. Teraz już poprzeczka postawiona niezwykle wysoko i według mnie nie do przejścia. Pozostanie im spotkanie o brąz
Broder/Valjas wczoraj w meczu półfinałowym poniosły pierwszą porażkę w sezonie. Przegrały po wyrównanej walce, ale nie z byle kim. Holenderki prezentują się tutaj najlepiej ze wszystkich par i powinny zgarnąć tytuł zatem przegrana z tym duetem wstydu nie przynosi. Obie pary zmierzyły się już w fazie grupowej. Wtedy 2-0 w setach wygrały Kanadyjki i w tym meczu o brąz też stawiam je w lepszej sytuacji. Przede wszystkim para Broder/Valjas jest lepiej zbilansowana między grą do przodu, a grą obronną. Widać w ich poczynaniach dobrą współpracę. Broder świetnie czyta grę przeciwniczek i potrafi się ustawić w defensywie. Valjas to wysoka dziewczyna i przebić się przez jej blok nie jest zadaniem łatwym. Kanadyjki powinny uruchomić agresywny serwis, Valjas może spróbuję atakującej zagrywki z wyskoku. Kluczem do sukcesu będzie odrzucenie rywalek od siatki, utrudnienie im przyjęcia i wywieranie ciągłej presji. Austriaczki mimo, że w fazie play-off grają na prawdę niemal na maksimum swoich możliwości to mają słabsze momenty kiedy popełniają kilka prostych błędów z rzędu. Jeżeli miałbym wskazać główny element, który może dać przewagę faworytkom to postawiłbym na grę obronną i możliwość wyprowadzenia większej ilości kontr. Broder na tle rywalek wyróżnia się grą w obronie i jeżeli ta współpraca na linii blok-obrona będzie wyglądała tak dobrze jak do tej pory to tych szans na zdobycie punktów na kontrze Kanadyjki powinny mieć zdecydowanie więcej niż ich przeciwniczki. Z pewnością jest to duet bardziej solidny i jestem zdania, że zagrają na przestrzeni całego spotkania równiej i potrzymają większą skuteczność w swoich akcjach.
Oprócz tego dubla gram jeszcze singlami:

Beeler/Strasser vs Ranghieri/Caminati 1 @ 1.83 Bet365 ⛔ 1-2


Tutaj krótko. Szwajcarzy grają rewelacyjny turniej. Ich przewaga w tym meczu to przede wszystkim dużo większa siła rażenia. Włosi nie mają jakiejś trudnej zagrywki. Wtedy o przyjęcie Szwajcarów można być spokojnym, a oni jak już sobie przyjmą to potem w ataku nie mają problemów. Dodatkowo Stasser świetnie prezentuje się w tych zawodach na bloku. Czuje atak rywali i zawsze te kilka oczek w tym elemencie dołoży. Włosi mają gorsze warunki fizyczne. Przede wszystkim Caminati może mieć w ofensywie spory problem. Nie można mu odmówić sprytu czy dobrej techniki, ale często w kluczowych momentach brakuje mu po prostu kilku centymetrów i dzisiaj może to mieć znaczenie. Helweci grają u siebie, widownia po ich stronie, złapali znakomity rytm i taki pojedynek powinni rozstrzygnąć na swoją stronę.
Meppelink/Van Iersel vs Borger/Buthe 1 @ 1.83 Bet365 ⛔ 1-2
Tutaj skłaniam się w stronę Holenderek, których gra w tym turnieju bardzo mi się podoba. Myślę, że są to zawodniczki mimo wszystko bardziej kompletne, które grają równiejszą siatkówkę i tych błędów popełniają mniej. Każdy element od początku turnieju pracuje bez zarzutu. Posiadają bardzo kąśliwy serwis, świetnie bronią, a do dyspozycji w ataku nie można się raczej przyczepić. Niemki mają gorsze moment. Przede wszystkim Britta Buthe z biegiem czasu kiedy to zmęczenie staje się bardziej widoczne ma swoje problemy z kończeniem ofensywnych akcji. Czasami złapie kryzys i zaliczy kilka pomyłek zarówno w przyjęciu jak i w ataku. Lepsze wrażenie patrząc z perspektywy całego turnieju robią Meppelink/Van Ierse. Grają równiej, popełniają mniej błędów i mimo, że drogę do finału miały dosyć trudną to przebyły ją bez znaczących problemów,zachowując cały czas niezwykle wysoką jakość i skuteczność swojej gry.​
 
Otrzymane punkty reputacji: +3
rogerfede93 30,1K

rogerfede93

Użytkownik
Praga Open
20-24 maj
Przed nami kolejny już trzeci w tym sezonie turniej rangi open. Tym razem zawody tylko dla kobiet. Zawodniczki o triumf powalczą w stolicy Czech.
Strona turnieju: http://www.fivb.org/EN/BeachVolleyball/Competitions/WorldTour/2015/event/index.asp?TournCode=WPRA2015

Praga Open - Kobiety
Mecz o 12.00

Braakman/Sinnema vs Zolnercikova/Jakubsova 1 @ 1.80 Bet365
✅ 2-0

Pojedynek pierwszej rundy kwalifikacji do turnieju głównego. Braakman/Sinnema to holenderski duet, który po kilku latach gry wśród juniorek, dłuższej przerwie znowu wraca do wspólnych występów. Dziewczyny posiadają bardzo zbliżone warunki fizyczne. Około 180cm i są dobrze zbudowane. Z pewnością prezentują dosyć ofensywną siatkówkę. Nie grają asekuracyjnie tylko cały czas do przodu. Warto zwrócić uwagę na ich zagrywkę, która jest bardzo nieprzyjemna. Często są w stanie zdobyć nią kilka łatwych punktów, a już na pewno odrzucić rywalki od siatki. Nie boją się zaatakować mocniej, nieźle wyglądają w grze na siatce. Poruszanie się czy gra defensywna może nie jest jakoś perfekcyjna, w tej strefie są spore braki, ale też nie można powiedzieć, aby wyglądało to tragicznie. Ten duet z każdym turniejem, większym ograniem powinien zyskiwać na pewności siebie i te wyniki muszą być coraz lepsze. Porównując Holenderki do dzisiejszych przeciwniczek z Czech to od razu można zauważyć, że są parą bardziej kompletną i wszechstronną. Parę Zolnercikova/Jakubsova bardzo uważnie obserwowałem w poprzednim turnieju w Lucernie. Wtedy odpadły w drugiej rundzie kwalifikacji. Dziewczyny mają w sobie potencjał, ale ich dysproporcja w grze ofensywnej z defensywną jest ogromna. Obie są wysokie i w ataku mają spore możliwości, ale takie elementy jak przyjęcie zagrywki czy generalnie praca na linii blok-obrona wyglądają nie najlepiej. Czeszki mają problem ze swoją pierwszą akcją najczęściej kiedy ich przeciwniczki potrafią postraszyć w polu zagrywki. Niedokładne przyjęcie, które zdarza im się często potem przekłada się na problemy w ataku. Jest to para, która gra falami. W jedynym secie złapią odpowiedni rytm i gra się układa, ale już po przerwie się wszystko sypie. Pojawia się mnóstwo niedokładności i na prawdę prostych kompletnie niewymuszanych błędów.Spore braki widać też w koordynacji ruchowej i poruszaniu się po boisku. W obronie zazwyczaj są spóźnione i tak wiele piłek w tej strefie nie podbijają. Według mnie para Braakman/Sinnema na ten moment jest bardziej solidna. Mają więcej atutów w swojej grze. Od razu serwis może mieć tutaj niebanalne znaczenie. Holenderki mają ciekawą zagrywkę i jak po celują rywalki to będą w stanie ustawić sobie grę na własnych zasadach.Powinny zaprezentować lepszą postawę w defensywie, podbić i wyprowadzić więcej kontr. Są duetem równiejszym, który potrafi utrzymać poziom dobrej gry na dłuższej przestrzeni czasu i właśnie taka postawa wystarczy na zwycięstwo ze strasznie nierówno i dosyć chaotycznie grającymi rywalkami.
Jeszcze bez analizy taki kupon:
Momoli/Gioria vs Tanaka/Kusano 1 @ 1.14 ⛔ 1-2
Mersmann/Schneider vs Lunde/Solvoll 1 @ 1.12 ✅ 2-0
Whitaker/MacTavish vs Ribera/Fernandez Navarro 1 @ 1.40 ✅ 2-0
@ 1.80 Bet365 ⛔
 
Otrzymane punkty reputacji: +17
rogerfede93 30,1K

rogerfede93

Użytkownik
Praga Open - Kobiety
Mecz o 15.00


Lobato/Soria vs Whitaker/MacTavish 1 @ 1.83 Bet365
✅ 2-0

Hiszpanki Lobato/Soria już w ubiegłym sezonie pokazały się kilka razy z bardzo dobrej strony. Obserwowałem ich spotkania przede wszystkim podczas zawodów CEV. Na tym szczeblu miały pod względem wyników bardzo udany sezon. Na pewno są to w dalszym ciągu stosunkowo młode dziewczyny, ale warto im się przyglądać. Posiadają bardzo przyzwoite warunki fizyczne, ale ich głównym atutem jest niesamowita szybkość, zwinność i bardzo szybkie przemieszczanie się m.in podczas gry w obronie. W ostatnim okresie złapały chyba bardzo dobry rytm. Już w ubiegłym tygodniu w Lucernie wyszły z grupy i stoczyły na prawdę bardzo wyrównany pojedynek ze świetnymi Szwajcarkami Zumkehr/Heidrich. Minimalnie przegrały, ale ich gra mogła się podobać. Natomiast w Pradze potwierdziły zwyżkę formy. W pierwszym meczu kwalifikacji rozbiły Australijki 2 x do 13 w setach. Oczywiście w dalszym ciągu jakość gry Hiszpanek nie pozwala im za każdym razem rywalizować na równi z tymi najlepszymi parami na świecie. Widać natomiast, że dziewczyny cały czas ciężko pracują i doskonalą swoją grę. Nie mają jakiegoś strasznie słabego punktu. Tak jak już pisałem bardzo podoba mi się ich gra w defensywie, ale w ofensywie także nie zawodzą. Urozmaicają atak i zależności o sytuacji potrafią zaatakować mocno czy też poszukać wolnego miejsca po stronie rywalek. Z pewnością otwiera się dla nich szansa na udział w turnieju głównym i są w stanie ten cel zrealizować. Tym bardziej, że Kanadyjki to solidna para, która czasem przejdzie eliminacje, czasem nie, ale mająca swoje problemy. Kiedy gra się układa są groźne, ale mają też takie momenty kiedy zbyt łatwo oddają kilka punktów z rzędu. Troszkę szarpią w przyjęciu. W ataku raczej unikają mocniejszych uderzeń, grają piłki techniczne. W pierwszym spotkaniu pokonały inne zawodniczki z Hiszpanii. Tam zadanie miały ułatwione, gdyż rywalki miały ogromne problemy w przyjęciu i same oddały sporo punktów. U Kanadyjek często się także zdarza długo zastój. Niekiedy mimo, że grają nieźle to potem przychodzi taki kryzys, gdzie nie mogą skończyć swojej akcji. Co gorsza nie są w stanie z tego wyjść. Najlepszy przykład to mecz z Lucerny z siostrami Nystrom. Sporą przewagę pary Lobato/Soria widzę w obronie oraz przyjęciu. Powinny podbić więcej tych piłek. One też są bardziej dynamiczne i takie żwawe na boisku. Ponadto nie ulga wątpliwości, że złapały ten dobry rytm i gra zdecydowanie się im układa. Z tych dziewczyn będzie jeszcze bardzo dobry duet w przyszłości, a taki mecz powinien być kolejnym krokiem do przodu.
 
Otrzymane punkty reputacji: +15
rogerfede93 30,1K

rogerfede93

Użytkownik
Praga Open - Kobiety
Mecz o 16.00
Braakman/Sinnema vs Dabizha/Abalakina 1 @ 1.90 Bet365 ✅ 2-1

Kompletnie nie zrozumiały dla mnie kurs. O Holenderkach pisałem już dzisiaj podczas ich pierwszego spotkania z Czeszkami. Zrealizowały swój plan w 100% i w sumie bez problemu ograły rywalki. Zagrały bardzo przyzwoicie i po za krótkimi momentami wszystkie elementy funkcjonowały na równym poziomie. Spotkanie drugiej rundy kwalifikacji powinno mieć zbliżony przebieg. Znowu Holenderki poprzez serwis ułatwią sobie zadanie w bloku czy też w grze obronnej. Tym bardziej, że młode Rosjanki mają ogromny problem właśnie w organizacji swojej gry, a przede wszystkim w elementach wymagających dokładności. W przyjęciu szarpią niesamowicie. Kilka oczek z rzędu w jakimś ustawieniu stracą i to niejednokrotnie. W dalszym ciągu jest to para nie ukształtowana, która potrzebuje mnóstwo gier i czasu, aby doskonalić swoje umiejętności. Według mnie para Braakman/Sinnema to są zawodniczki bardziej doświadczone, o wiele stabilniejsze i równe. Swoją zagrywką będą siać spustoszenie po stronie rywalek. Natomiast Rosjanki nie będą miały idealnych pozycji do ataku. Wiele piłek będzie trzeba atakować z nie dokładnych rozegrań. Holenderki po pracują w obronie i wyprowadzą wiele kontr. Tutaj jest spora różnica w organizacji na boisku. O ile Holenderki się dobrze rozumieją, popełniają mniej błędów o tyle po stronie Rosjanek często jest chaos i ogromna ilość prostych pomyłek. Zdecydowanie idę tutaj w stronę Braakman/Sinnema i będę lekko zaskoczony jeżeli nie wygrają tego spotkania.
 
Otrzymane punkty reputacji: +13
rogerfede93 30,1K

rogerfede93

Użytkownik
Praga Open - Kobiety
Mecz o 13.00


Carico/Dicello vs Fopma/Summer 1 @ 2.20 Bet365
⛔ 0-2 (nie podjęły nawet walki)

Pojedynek wewnątrz amerykański. Od samego początku sezonu zestawienie Fopma/Summer nie gra swojej najlepszej siatkówki. Wygrywają tylko z rywalkami sporo słabszymi, a kiedy poziom rywalek wzrasta zazwyczaj są bezradne. W Lucernie zaprezentowały się bardzo przeciętnie. Obie zawodniczki są niezwykle wysokie. Zasięg i możliwości czy to w ataku czy bloku mają spore. Jednak ten wysoki wzrost niestety negatywnie wpływa na ich koordynację, szybkość i przede wszystkim postawę w defensywie. Elementy wymagające dokładności jak chociażby przyjęcie zagrywki zdecydowanie odbiegają od wysokiego poziomu. Właśnie ich największym problemem jest przyjęcie. W poprzednim tygodniu w każdym spotkaniu miały z nim problem. Jeżeli przeciwniczki są w stanie dobrze, precyzyjnie pokierować swój serwis to wtedy się gubią. Przez to też zatraca się skuteczność w pierwszej akcji i wiele razy są zmuszane do atakowania z niedokładnych piłek. Atak staje się bardziej przewidywalny dla rywalek broniących w defensywie. Zaledwie 22- letnia Ross Summer często popada w ogromny kryzys. Myli się w przyjęciu oraz w ataku. Spokojnie można się wyłączyć z gry poprzez chociażby męczenie jej zagrywką. Na pewno duet Carico/Dicello może właśnie liczyć na swoją zagrywkę, którą mają dosyć nieprzyjemną i w poprzednim sezonie kilka meczów wygranych z dużo mocniejszym parami zawdzięczają właśnie serwisowi. Na korzyść tej pary powinna też przemawiać praca w obronie. Tutaj akurat Lane Carico wygląda bardzo dobrze. Z pewnością jest ona najsprawniejszą siatkarką z całej czwórki i dobrą pod względem technicznym. Kimberly Dicello to natomiast zawodniczka od zadań na siatce. Niezły blok i raczej wybieranie rozwiązań siłowych. W tej parze proporcje są rozłożone po równo i każda z nich zawsze doda coś od siebie. Jeżeli zagrywka od początku będzie siedzieć to powinny być groźne. Same rywalki po prostych błędach oddadzą kilka oczek. Szans na punkty z kontry też po ich stronie widziałbym więcej. Carico/Dicello są w stanie wywrzeć presję na rodaczkach, a wtedy mogą liczyć na ich pomoc. Jeżeli zagrają na swoim wysokim poziomie to spokojnie powalczą o zwycięstwo, gdyż to co Fopma/Summer grały w Szwajcarii nie może ich stawiać w tym spotkaniu w roli jakiś mocnych faworytek.
 
rogerfede93 30,1K

rogerfede93

Użytkownik
Praga Open - Kobiety
Mecz od 15.00

Lili/Carol Maxima vs Bonnerova/Hermannova 1 @ 1.50 ⛔ 0-2 (mogły w ogóle nie wychodzić na boisko jak im się grać nie chciało)
Bansley/Pavan vs
Fopma/Summer 1 @ 1.50 ✅ 2-0

@ 2.25 Bet365 ⛔


Lili/Carol Maxima są tutaj mocnymi faworytkami. Zdecydowanie za nimi przemawia chociażby aktualna forma. Lili Maestrini to przecież w parze z Seixas brązowa medalistka MŚ 2013. Siatkarka od wielu lat grająca w World Tourze. Dziewczyna z ogromnym doświadczeniem, ograniem i umiejętnościami. Z pewnością jest to podpora tej pary. Jej partnerką jest młodsza o 5 lat Carol Maxima. Dziewczyna, która od niedawna weszła w świat poważnych rozgrywek, ale zdolna. Dosyć szybko osiągnęła solidny światowy poziom. Brazylijki to przede wszystkim dziewczyny świetnie technicznie, bardzo dobrze czytają grę i świetnie prezentują się w defensywie. Ostatnie wyniki pokazują, że coraz lepiej się rozumieją i jakość gry jest coraz wyższa. Przed tygodniem rozegrały znakomity turniej w Lucernie. Odpadły dopiero w ćwierćfinale, a po drodze pokonały m.in Hiszpanki Fernandez/Baquerizo oraz dzisiejsze rywalki. W tamtym spotkaniu Brazylijki zwyciężyły 2-0 w setach i dzisiaj zwycięzca powinien być ten sam. Tym bardziej, że Czeszki na prawdę są w ogromnym kryzysie. W Fuzhou odpadły w IR play-off. Przed tygodniem w Lucernie zanotowały trzy porażki w grupie. Dzisiaj na rozpoczęcie turnieju znowu poległy z Holenderkami. Czeszki największy problem mają z utrzymaniem równej dyspozycji na przestrzeni całego spotkania. W ich grze jest zbyt wiele momentów słabej gry kiedy popełniają mnóstwo prostych błędów. Jest to kolejny duet, który jest zdecydowanie mocniejszy w ofensywie, a defensywa niestety wygląda mizernie. Sporo problemów Bonnerova/Hermannova będą mieć w przyjęciu zagrywki co od razu przełoży się na atak. Brazylijki zdecydowanie więcej podbiją w obronie. Wykażą się cierpliwą i konsekwentną grą. Popełnią mniej błędów, utrzymają wyższy poziom gry i spokojnie wykorzystają swoje szanse.
Bansley/Pavan po turnieju w Chinach zrobiły sobie dłuższą przerwę i wracają do gry. Kanadyjki to duet z którym zawsze trzeba się liczyć. Typowa siatkarska para. Jedna dziewczyna wysoka odpowiadająca za ofensywę, druga niska do gry w obronie. Sarah Pavan to zawodniczka na tyle uniwersalna, że łączy grę na plaży z grą halową. Olbrzymi zasięg i niesamowita moc w ataku. Na piasku radzi sobie równie dobrze, a swoimi soczystymi atakami potrafi przebić każdy blok i obronę świata. Oprócz tego posiada ogromny potencjał w polu serwisowym i tam kilka oczek może zdobyć. Dodatkowo do pomocy ma niezwykle waleczną i świetną w defensywie koleżankę. Heather Bansley bo o niej mowa bardzo dobrze pracuje w obronie. Mimo, że nie jest najwyższa to w ataku też potrafi znaleźć odpowiednie rozwiązania, dobra technicznie. O rywalkach już dzisiaj pisałem. Na pewno w swoim pierwszym spotkaniu zaprezentowały się z lepszej strony niż przed tygodniem, ale też trzeba przyznać, że ich przeciwniczki po prostu zagrały słabe zawody. W dalszym ciągu nie zmieniam zdania i uważam, że Amerykanki są dalekie od swoje optymalnej formy i myślę, że już w starciu z dużo bardziej doświadczoną parą jak Kanadyjki mogą nie mieć na tyle atutów, aby być w stanie zwyciężyć. Wszystko zacznie się od zagrywki. Pavan ma potężny serwis i spokojnie będzie mogła odrzucić rywalki od siatki. Z pewnością Fopma/Summer przez cały mecz nie utrzymają tego elementu na wysokim poziomie skuteczności. Same Kanadyjki jakiś prostych błędów seriami nie podarują. Gorsze przyjęcie oznacza od razu problemy w ataku. Tutaj jeszcze sama Pavan stojąc przy tej siatce wywiera presję i przebić się przez jej blok będzie niezwykle trudno. Bansley w obronie swoje podbije i kontry się pojawią. Z resztą u Kanadyjek to praca na linii blok obrona wygląda zawsze bardzo przyzwoicie. Bardziej wszechstronnymi siatkarkami są Bansley/Pavan i w takim spotkaniu będzie to widoczne. Dyspozycja raczej wysoka. W pierwszym spotkaniu rozbiły zdolne Hiszpanki Lobato/Soria i powinny pokusić się tutaj o pewne, przekonujące zwycięstwo i komfortową sytuację w grupie.
 
alves94 560

alves94

Użytkownik
Jest moze jakas strona ze wszystkimi wynikami na zywo? Na b365 jest zdecydowana wiekszosc, nawet z transmisjami, ale na przyklad Laboureur/Sude vs Schutzenhofer/Plesiutschnig, ani Kolosinska/Brzostek vs Povilaityte/Dumbauskaite nie ma ani transmisji, ani wynikow, a oba mecze postawione i nie mam jak sledzic. Z gory dziekuje za pomoc ????
 
bbadii 23,4K

bbadii

Użytkownik
Jest moze jakas strona ze wszystkimi wynikami na zywo? Na b365 jest zdecydowana wiekszosc, nawet z transmisjami, ale na przyklad Laboureur/Sude vs Schutzenhofer/Plesiutschnig, ani Kolosinska/Brzostek vs Povilaityte/Dumbauskaite nie ma ani transmisji, ani wynikow, a oba mecze postawione i nie mam jak sledzic. Z gory dziekuje za pomoc ????
http://www.fivb.org/EN/BeachVolleyball/Competitions/WorldTour/2014/Event/Results.asp?TournCode=WPRA2015&amp;amp;Phase=2
Tylko końcowe wyniki, live niektórych spotkań masz na fonbet.
 
bbadii 23,4K

bbadii

Użytkownik
Praga Open - Kobiety, mecze od 10:00

Dubovcova/Nestarcova - Take/Mizoe @ 2.50
Słowaczki w tym turnieju grają naprawdę katastrofalnie. Błędy w przyjęciu, błędy na siatce. Może to świadczyć przegrany wczoraj set z Olaya/Nori i gdyby nie jeszcze większa kontuzja mózgu u Wenezuelek to nie byłoby już słowaczek w tym turnieju. Prowadziły w drugim secie 17-14, aby zaraz przegrywać 17-19 i tylko niefrasobliwość w ataku (1 prosta piłka lobem do skończenia to czapa) i przyjęciu (2xas) spowodowała, że doprowadziły do TB a tam już miały &quot;pełną&quot; kontrolę. Take/Mizoe to Japonki, które wzrostem nie grzeszą, ale przede wszystkim sprytem, nadrabiają w obronie. Dubovcovą będzie bardzo ciężko przejść na bloku przy tak niskim wzrostem dla Japonek, ale pokazały już nie raz, że grać potrafią i wygrywać z najlepszymi (jak chociażby wygrany mecz Labourer/Sude - tak, wiem, to one bardzie ten mecz przegrały niż Japonki wygrały :p). Dodatkowo na Słowaczkac będzie presja, gdyż muszą ten mecz wygrać jeśli chcą dalej pograć. Nie uda im się to, takie mam przeczucie dlatego stawiam na Japonki, które wygrają swój 3 mecz w tym turnieju.
 
rogerfede93 30,1K

rogerfede93

Użytkownik
Praga Open - Kobiety
Mecz od 10.00


Gallay/Klug vs Humana-Paredes/Pischke 1 @ 1.80 Bet365 ⛔ 1-2 (Kolejna żenująca porażka. 10-5 , 12-8 w TB i wtopa)


Podczas pierwszego turnieju w Fuzhou górą były Kanadyjki. Warto jednak pamiętać, że wtedy grały na prawdę bardzo dobre zawody i były na fali wznoszącej. Minęło sporo czasu, inny turniej i też inny obraz gry. Od dłuższego czasu postawa Argentynek Gallay/Klug mi się podoba. Nie są to postacie, które wrzucają się od razu w oczy, ale jest to niezwykle solidny duet. W tym turnieju grają bardzo równo i mają mało momentów słabej gry. Obie są bardzo pewne w przyjęciu, nie szarpią w tym elemencie. Pod względem technicznym prezentują się bez zarzutu. Znakomity przegląd pola, dużo widzą i są siatkarkami niezwykle sprytnymi.Na uwagę zasługuje też ich postawa w defensywie. Potrafią w niej podbić mnóstwo piłek. Jeżeli chodzi o młode Kanadyjki to już od dawna powtarzam, że dziewczyny mają papiery na wielkie wyniki. Brakuje mi jednak często stabilności w ich poczynaniach. Nawet ten turniej udowadnia, że są takie momenty w spotkaniu kiedy mocno się gubią i zaczynają seryjnie popełniać proste błędy. Brakuje im doświadczenia i takiego cwaniactwa na boisku. Argentynki prezentują się lepiej. Ich jakość gry jest nieco wyższa. Zachowują większą koncentrację i konsekwentnie realizują zadania taktyczne. W tym spotkaniu równa gra na przestrzeni całego meczu powinna być kluczem do sukcesu, a patrząc na poprzednie pojedynki ten element jest z pewnością po stronie duetu Gallay/Klug.
 
Otrzymane punkty reputacji: +6
rogerfede93 30,1K

rogerfede93

Użytkownik
Coop Beachtour Locarno - Mężczyźni
Mecz o 16.00

Sturzenegger/Stadelmann vs Metral/Zandbergen 1 @ 1.66 Bet365 ⛔ 1-2

Bardzo ciekawy kurs otrzymujemy na faworytów. Duet Sturzenegger/Stadelmann to zestawienie doświadczone. Owszem nigdy nie osiągnęli jakiś ogromnych sukcesów, ale grać potrafią. Jonas Stadelmann ma 24 lata, David Sturzenegger 29 lat. Często można ich oglądać w zawodach narodowych. Natomiast para Metral/Zandbergen to zaledwie dwaj 19-latkowie, którzy nawet w rozgrywkach juniorów nie potrafią odegrać znaczącej roli. W ubiegłym sezonie w ME U 20 zajęli 9 miejsce (odpadli w 1/8). Z pewnością nie są to zawodnicy, których można okrzyknąć jakimiś wielkim talentami. Co ważne przed miesiącem w podobnych zawodach w Szwajcarii oba duety zmierzyły się ze sobą. Wtedy bez żadnych problemów wygrali Sturzenegger/Stadelmann 2-0 w setach do 13 i 17. Miałem okazję oglądać ten pojedynek na streamie i było to widowisko jednostronne. Olbrzymia różnica była w jakości gry. Młodzi Szwajcarzy popełniali mnóstwo błędów. Problemy w przyjęciu, dużo niedokładności. Kultura i organizacja własnej gry zdecydowanie po stronie bardziej doświadczonych zawodników i różnica w umiejętnościach tych par jest gołym okiem od razu zauważalna.
Do dubla można dodać:
Krou/Rowlandson vs Faiga/Hilman 1 @ 1.30 Bet365 ⛔ 1-2
Dla mnie kurs nawet za duży. Francuzi od dłuższego czasu pokazują, że są parą z którą trzeba się liczyć. Doświadczenie wyniesione z hali ogromnie pomaga im w grze obronnej. Wiele podbiją i wyprowadzą kontr. Z resztą rywale całego spotkania na chociażby przyzwoitym poziomie na pewno nie zagrają. U Izraelczyków często widzimy serię traconych punktów, a takie przestoje trójkolorowi spokojnie wykorzystają. Różnica dwóch klas i o niespodziane nie ma mowy.
 
rogerfede93 30,1K

rogerfede93

Użytkownik
Praga Open - Kobiety
Mecz od 17.05


Valjas/Broder vs Lobato/Soria 1 @ 1.25 ⛔ 0-2
Bonnerova/Hermannova vs Betschart/Eiholzer 1 @ 1.25 ⛔ 1-2

Humana-Paredes/Pischke vs Braakman/Sinnema 1 @ 1.53 ✅ 2-0
@ 2.39 Bet365 ⛔⛔⛔

I jeszcze taki tripel. Krótko opiszę.
Valjas/Broder
wysoką formę trzymają od początku sezonu. Widać w ich grze ogromną pewność siebie. Co prawda w grupie poniosły jedną porażkę, ale w pozostałych dwóch spotkaniach nie dały szans rywalkom. Jest to świetna para, dobrze się uzupełniająca. Valjas ma znakomite warunki fizyczne, które wykorzystuje na siatce. Broder to siatkarka od zadań defensywnych z których wywiązuje się bez zarzutu. Dodatkowo posiada solidny serwis z wyskoku. Kanadyjki są tu ogromnymi faworytkami. Owszem Hiszpanki coraz śmielej poczynają sobie na światowych boiskach, ale z najlepszymi nie mają szans. Nawet ich postawa w grupie nam to dobrze zobrazowała i kiedy trzeba było pokonać mocniejsze pary niestety nie miały nic do powiedzenia. Jeszcze nie ten poziom i nie ta jakość gry.
Bonnerova/Hermannova miały słaby początek sezonu, ale najwyraźniej u siebie w kraju złapały wreszcie lepszy rytm. W grupie pokonały dwie brazylijskie pary Lili/Carol Maxima oraz siostry Salgado. Czeszki mają na prawdę ogromny potencjał jeżeli chodzi o możliwości ofensywne. Posiadają znakomite warunki fizyczne, które dają im spore pole do popisu w ataku i bloku. Często ich gra zależy przede wszystkim od przyjęcia. Jeżeli nie mają z nim problemu to są groźne. Ostatnie dwa mecze pokazały, że radzą sobie w tym elemencie bardzo dobrze. Zawsze mam obawy grając na ten duet ,bo wiem, że forma może bardzo szybko uciec. Mam nadzieję, że tym razem do tego nie dojdzie. Tym bardziej, że rywalki to niższa półka. Szwajcarki to młode, zdolne siatkarki, ale nie gotowe do gry na tak wysokim poziomie. Dla nich już sam fakt wyjścia z grupy jest ogromnym sukcesem. Ich gra nie jest jeszcze poukładana, pojawia się zbyt wiele słabszych momentów, sporo błędów. Nie są w stanie utrzymać wysokiej jakości gry na dłuższym dystansie. Wszystko zależy od Czeszek. Zagrają na swoim normalnym poziomie to problemów z awansem mieć nie będą mieć.
Humana-Paredes/Pischke już zadomowiły się w światowej czołówce. Dziewczyny odważne, nie bojące się grać do przodu. Oprócz sporego potencjału w ataku szczególną uwagę trzeba zwrócić na ich postawę w grze obronnej. Z pewnością są parą bardziej wszechstronną, lepiej ułożoną technicznie. Holenderki zrobiły już tutaj sporo. Od kwalifikacji doszły do fazy play-off, ale nie jest to dwójka, która może systematycznie prezentować wysoki poziom. Myślę, że Kanadyjki potwierdzą swoje aspiracje i po raz kolejny pokażą, że mimo młodego wieku lada moment mogą stać się parą niezwykle groźną i potrafiącą walczyć o medale w zawodach World Touru.
 
radocesc 21,7K

radocesc

Użytkownik
Fijałek/Prudel POL - Eglseer/Mullner AUT + 9,5 p. @ 1,90, Marathonbet
Ćwierćfinał turnieju w Łotewskiej Jurmali. Fijałek i Prudel znakomita para, grająca bardzo równo i stabilnie jednak nie są to typowi killerzy, którzy niszczą swoich przeciwników. Napisałbym bardziej, że bardzo długo grają punkt za punkt by w jednym momencie znakomitą obroną Grześka lub udanym blokiem Mariusza odjechać rywalowi. Zawodnicy z Austrii od tego sezonu zaczęli wspólnie ze sobą grać, dobre warunki fizyczne, liczę na ich twardą grę w tym spotkaniu. Jest to powtórka meczu fazy grupowej gdzie górą byli Polacy zwyciężając w setach do 20 i 12. Wtedy do spełnienia handicapu troszkę zabrakło jednak teraz jestem dobrej myśli.
Fijałek/Prudel POL - Eglseer/Mullner AUT 21-19, 19-21, 15-10 ✅
 
Status
Zamknięty.
Do góry Bottom