Śmieszą mnie trochę te wszystkie opinie na temat
Federera czy Ferrera, że to już emeryci na wózku i grają
"padakę". Rzeczywistość jest taka, że Roger jest numerem dwa w rankingu, rok temu bilans 67-11 w tym 29-6, przegrywa przede wszystkim ze ścisła czołówką, bądź zawodnikami w świetnej formie. 98% pozostałych zawodników może co najwyższej wiązać mu buty czy podawać ręczniki, niektórzy chyba za dużo wymagają od 17 triumfatora szlema.
Kolejny
"dziadek" David Ferrer który jest niczym lokomotywa. W tym roku bilans 36 zwycięstw i 7 porażek,
trzy tytuły ATP na koncie (Doha, Rio, Acapulco). Jedyna kompromitująca porażka o ile w ogóle to tak można nazwać to podczas turnieju Indian Wells z Tomicem, ale każdy kto śledzi jego karierę ten wie, że dla niego ważniejszym turniejem jest ten w Miami, dlatego zdanie "Ferrer odpuścił ten turniej" nie będzie kłamstwem. Pozostałe porażki to ścisła czołówka Djokovic, Nishikori, Nadal i Andujar w genialnej formie.
Ferrer nawet w wywiadzie dla Eurosportu powiedział, że lubi grać z zawodnikami mocno bijącymi, a takim jest bez wątpienia Cilic. On siłę przeciwników wykorzystuje na swoją korzyść. W ostatnich 5 setach oddał swoim przeciwnikom tylko 9 gemów.
Dziś betem dnia wydaje się być
Lech Poznań 
. (Taki tripel morderca na dziś to over 3.5 setów w obu ćwierćfinałach)
Odnośnie dzisiejszego meczu szlagierowego to analiz jak grzybów po deszczu, szkoda, że nie ma tak podczas pozostałych meczów. ???? Fajnie poczytać jak w meczu sezonu próbujecie się zakrzyczeć na śmierć kto ma rację, a kto jej nie będzie miał. Tak bardzo wyrównane spotkanie, a po niektórych postach widać, że niektórzy daliby sobie rękę odciąć za swój typ. Tutaj znajdziecie fajną
zapowiedź i podstawowe statystyki.
A tu FB i Wy:
Djokovic: Widzu, 153040, qbali, Majestro, bykuwodzu, Tie Break, Pedro1994,
Nadal: abraxas, AuroksReno, vasyl86, Pikarafa17
???? Djokovic N. - Nadal R.
Powyżej 3.5 setów ::: 1,60 ::: Betsson ::: 5/10
O tym meczu zostało napisane już naprawdę wszystko, a do 15:30 będzie zapewne jeszcze więcej. H2H 20:23 ; RG vs. Nadal 1:70 ; Djokovic vs. 2015 =
Australian Open, Indian Wells, Miami, Monte-Carlo, Rzym; Nadal vs. 2015 = Buenos Aires ; Djokovic RG 0:6 Nadal RG. Statystyk można mnożyć i mnożyć. Do tego dochodzą jeszcze informacje okolicznościowe jak dziecko Novaka vs. urodziny Nadala. To wszystko składa się na mistrzowski mecz, mecz sezonu na który cały świat tenisa czeka z zapartym tchem.
Tak jak Mats Wilander powiedział i pozostali eksperci potwierdzają, że Hiszpan okropnie poprawił swoją grę z backhandu. Zresztą nie ma co się dziwić, skoro odkąd Djokovic gra mu większość piłek na jego teoretycznie słabszą stronę to tam musiał nieźle popracować nad tym uderzeniem by przynosiło ono więcej punktów.
Oglądałem ich spotkanie podczas tegorocznego turnieju w Monte-Carlo i jak zawsze był to mecz na najwyższym poziomie, ale pomimo wyniku nie było to jednostronne spotkanie. Nadal miał swoje szanse, a w pierwszym secie to on jako pierwszy wyszedł na prowadzenie z przełamaniem. French Open to jeszcze większa mobilizacja z jego strony i zapewne jeszcze lepsza gra.
Dużo przed turniejem mówiło się o innych piłkach czy sam Federer wspominał o różnej wysokości odbijanych piłek, komu to ma pomóc? Zapewne dowiemy się już dzisiaj bo ja takich niuansów dokładnie nie śledzę.
Pogoda? Może być kluczowa, ale upału zapewne nie będzie to jednak im cieplej tym większe szanse dla Nadala. Wczoraj mieliśmy duże podmuchy wiatru i być może stąd tak słaba gra Nishikoriego? Kto tam wie, ale ja nadal mam przed oczami finał US Open gdzie Murray prowadził 2:0 w setach, a
Serb nie mógł poradzić sobie z wiatrem. Z drugiej strony to teraz tenisista o wiele bardziej dojrzalszy niż 3 lata temu.
Wątpię by było to jednostronne spotkanie dla kogokolwiek z nich. Stawiam po cichu na Djokovica z wiadomych powodów, ale nie skreślam też Nadala, bo jeżeli ten mecz ma wygrać to moim zdaniem jedynie po 5 setach. Znają się doskonale, dzisiaj będą decydować niuanse, żaden z nich nie odpuści. Jeden obrał sobie za cel wygrać 4 szlemy w sezonie i po raz pierwszy Roland-Garrosa, a drugi broni swojej twierdzy która 9 razy została obroniona i tylko jeden śmiałek znalazł się jako ten który podbił "króla mączki" niestety los tak chciał, że dziś już nie gra z powodu choroby.
Finał 2014 French Open - 3:6 7:5 6:2 6:4
Półfinał 2013 French Open - 6:4 3:6 6:1 (3)6:7 9:7
Finał 2012 French Open - 6:4 6:3 2:6 7:5
Półfinał 2008 French Open - 6:4 6:2 7:6(3)
Półfinał 2007 French Open - 7:5 6:4 6:2
Ćwierćfinał 2006 French Open - 6:4 6:4 0:0 (RET)
Dziwi też mnie fakt, że Djokovica sponsoruje francuski Peugeot, sponsor Roland-Garrosa (królestwo "Rafy), a taki Nadal zawsze występuje w reklamach Kia która sponsoruje
Australian Open (królestwo Djokovica). ????
Wynik:
7:5 6:3 6:1 
@Edit: Pierwszy set palce lizać, wydaje mi się, że kluczowym momentem meczu były BP w drugim secie, od tego czasu tempo meczu spadło do zera.
A tak wyglądają ankiety w internecie:
Jeśli już zamierzasz tworzyć takie zestawienia to bądź rzetelny.
Luzik arbuzik "ziomeczku". Wiem doskonale co chcesz mi przekazać, po prostu zrobiłem takie szybkie forumowe zestawienie kto na kogo gra, obojętnie jak patrzy na ten mecz (czy jest tenisowym Januszem, patrzy pod względem zysku czy po prostu tak mu się wydaje po tym co prezentują w tym roku). W końcu to mecz sezonu więc o takie małe forumowe statystyki można się pokusić,
to tylko ciekawostka. No offence
!
839
