Drużyna ruchaczy w natarciu  ???? 
/za eurosport.com/
Pierwszy z nich jest pochodzenia grecko-malezyjskiego, drugi greckiego,  trzeci natomiast ma korzenie chorwacko-bośniackie. Wszyscy jednak  reprezentują Australię. Mowa o Nicku Kyrgiosie, Thanasim Kokkinakisie i  Bernardzie Tomicu. Na Antypodach mają ich jednak coraz mocniej dość.  Pojawiają się głosy, że powinni przestać startować pod australijską  flagą, bo przynoszą krajowi więcej złego niż dobrego.
W ostatnich miesiącach praktycznie nie ma tygodnia, aby nie było głośno o którymś z wymienionej trójki.
                                                                                                                                                                                                                                                                                                                       
W  lipcu ponownie aresztowano Tomica. Tym razem nie reagował na prośby i  polecenia członków ochrony hotelu w Miami Beach. Domagali się oni  wyciszenia muzyki i mniej hałaśliwego zachowania się Australijczyka oraz  jego znajomych. Na miejsce przyjechała policja, która ostrzegła  22-latka, że to, co robi, jest wykroczeniem.
                                                                                                                                                                                                                                                                                                                       On nie zareagował na te 
słowa  i został aresztowany. Wyszedł po wpłaceniu 20 tysięcy dolarów kaucji.  Kilkanaście dni wcześniej wykluczono go z kadry na Puchar Davisa. To był  efekt niepochlebnych komentarzy o władzach australijskiego związki.
                                                                                                                                                                                                                                                                                                                       Wcześniej tenisista był między innymi zatrzymywany  przez policję za przekroczenia prędkości. W jednym z nocnych klubów  szpanował także przez nastolatkami tym, że ma kokainę.
                                                                                                                                                                                                                                                                                                                       W zeszłym tygodniu natomiast szerokim echem odbiło  się zachowanie Kyrgiosa. Podczas meczu ze Stanem Wawrinką w Montrealu,  Australijczyk powiedział do rywala: "Sorry, że ci to mówię kolego, ale  Kokkinakis stukał twoją dziewczynę". Potem przeprosił za te słowa, ale i  tak został ukarany grzywną.
                                                                                                                                                                                                                                                                                                                       Kilka tygodni wcześniej Kyrgios także musiał  zapłacić za swoje zachowanie. Podczas Wimbledonu odpuścił gema w starciu  z Richardem Gasquetem. Gdy Francuz serwował, Australijczyk nawet nie  podnosił rakiety. Grzywna? Az 160 tysięcy funtów. Zawodnik dostał także  ostrzeżenie za zdawkowe i niemiłe odpowiadanie na pytania dziennikarzy w  czasie konferencji prasowych.
                                                                                                                                                                                                                                                                                                                       Kokkinakis też jest znany z trudnego charakteru. W  niedzielę o mały włos nie pobił się na korcie z Amerykaninem Ryanem  Harrisonem. To było pokłosie tego, co Kyrgios powiedział do Wawrinki.  Coraz większa liczba zawodników w tourze ma dość nieodpowiednich  zachowań Australijczyków.
                                                                                                                                                                                                                                                                                                                       Media na Antypodach także denerwują się, że 
trójka  tenisistów niszczy reputację kraju. Pojawiają się głosy, że powinni  przestać startować pod flagą Australii. Z drugiej jednak strony nie ma  specjalnie innych tenisistów, którzy na dość wysokim poziomie mogliby.
                                                                                                                                                                                                                                                                                                                       - Czy to trio traci grunt pod nogami dlatego, że  jest młode, głupie czy może dlatego, że jest ofiarą własnego braku  rozsądku? - pytają dziennikarze w Australii.
                                                                                                                                                                                                                                                                                                                       Mocno w 20-letniego Kyrgiosa w ostatnich dniach  uderzyła między innymi szefowa cyklu 
WTA Stacey Allaster, tenisowa  legenda Martina Navratilova.
                                                                                                                                                                                                                                                                                                                       - Oświadczenie Kyrgiosa jest prymitywne i nie do zaakceptowania. Tak być nie może - powiedziała Allaster.
                                                                                                                                                                                                                                                                                                                       - Takie zachowanie jest niedopuszczalne. On  powinien zostać ukarany w jak najwyższy możliwy sposób. Mam nadzieję, że  władze 
ATP będą się jeszcze zajmować tą sprawą - mówiła Navratilova.
                                                                                                                                                                                                                                                                                                                       - Wygłoszone do Wawrinki przez Kyrgiosa słowa są  jak jadowita trucizna, która rozprzestrzenia się jak rak. Nie można na  to pozwalać - napisała dziennikarka "The 
Australian" Courtney Walsh.
                                                                                                                                                                                                                                                                                                                       19-letni Kokkinakis przez długi czas nie był  uwikłany w kłopoty, ale teraz "dzięki Kyrgiosowi" stał się mocno  kontrowersyjny. - Powiedziałem, żeby tak nie robił. Jeśli miał jakiś  problem, to powinien go załatwić prywatnie, a nie publicznie - mówił  Kokkinakis.
                                                                                                                                                                                                                                                                                                                       Na młodych zawodników próbowali w jakiś sposób  wpłynąć legendarni australijski tenisiści jak Rod Laver, Ken Rosewell,  Pat Rafter, Margaret Court czy Lleyton Hewitt. Na razie 
zabiegi te nie przynoszą specjalnego rezultatu.
https://www.youtube.com/watch?v=opc08A8l5aM