bad-motherfucker
Użytkownik
do supe obrony to im duzo brakuje. real jest w gazie i w madrycie wygra tym beardziej ze jest szansa by nie zagral gerrard
To to moze teraz cos napisze jako fan Liverpoolu ???? Na sam poczatek:do supe obrony to im duzo brakuje. real jest w gazie i w madrycie wygra tym beardziej ze jest szansa by nie zagral gerrard
Rafa Benitez nie skreśla możliwości występu Stevena Gerrarda w meczu z Manchesterem City. Kapitan miał opuścić 3 tygodnie po tym jak naciągnął ścięgno uda w meczu z Evertonem 4. lutego - pozostawiając pod znakiem zapytania wstęp z Realem Madryt.
Jednak Benitez zdradził dziś, że leczenie piłkarza z numerem 8 przebiega dobrze i mógłby na chwilę wejść na boisko w niedzielnym spotkaniu z drużyną Marka Hughesa.
- Poprawia się. W takiej sytuacji każdy dzień jest ważny. Pracuje ze sztabem medycznym i ma się lepiej.
- To piłkarz, który szybko radzi sobie z urazami. Potrzebuje mniej czasu niż inni zawodnicy.
- Byłem zaskoczony, ponieważ hiszpańska prasa głosiła, że zagra kilka minut w najbliższym meczu, a potem z Realem Madryt, ale nie wiemy jeszcze do końca.
- Być może znajdzie się na ławce przeciwko City, ale nie wiemy.
- Chce grać w każdym meczu. Wie, że spotkanie z City będzie bardzo ważne, tak samo z Realem Madryt.
a moim zdaniem ma szanse i to calkiem spore ????Chlopak wie co bedzie w najblizsza srode i poprostu uprzedza innych . Real ligi raczej nie wygra
Primo- zobacz jakim składem grał Liverpool z Man City,Mam nadzieje ze wygra Real, a jest do tego zdolny swiadczy o tym forma chocby sobotni wynik 6:1 wiem ze to nie to samo co Liverpool, ale liverpoolowi sie ostatnio kiepsko wiedzie (wczorajszy remis) ze średniakiem.
To tez zalezy jakie sklady wystawia. Dla mnei tylko Real ;p pozatym on u siebie duzo bramek strzela
Benitez stosuje rotacje wiec bez roznicy jaki sklad gra. tyle ze w tym sezonie przestali sobie wystawiac rezerwy na lige zeby byc wypoczetym na LM (i bardzo dobrze bo Liga Mistrzow powinna byc dla mistrzow a nie dla ciot z 4. miejsca w tabeli!).Primo- zobacz jakim składem grał Liverpool z Man City,
Secundo no i co z tego, że wygrali ostatnio 6-1 w lidze?Co z tego, że strzelają dużo goli u siebie?
To będzie mecz w Lidze Mistrzów. Liverpool zagra trochę innym składem niż z MC.
Nie od dziś wiadomo, że Liverpool to inny zespół w LM.
Przed meczem czy w ogóle rywalizacją w LM Barca - Liverpool każdy też mówił. Że Barca rozjedzie Liverpool. Kurs na Barce był @1,50. Na Liverpool kosmos. Buki dawały widać ogromne szanse na zwycięstwo Barcy wtedy. A jak było? "Wielka Barca" musiała przełknąć gorzką pigułkę porażki.
Liverpool powalczy o korzystny rezultat w Madrycie. Mam na myśli nie przegrać. Może strzelić bramkę. Kursy są bardziej wyrównanie niż wtedy na z Barcą...
Tylko może do tego się odniosę...i bardzo dobrze bo Liga Mistrzow powinna byc dla mistrzow a nie dla ciot z 4. miejsca w tabeli!).
Skoro tak... to może wcale mistrzowie kraju nie powinni grać w Lidze Mistrzów bo są jak to określiłeś zbyt "zaapsorbowani" walką w lidze o wywalczenie kolejnego tytułu.Kolega trochę źle się wyraził nazywając Liverpool ciotami z 4 miejsca. Chodziło mu pewnie o to, że w poprzednich sezonach The Reds wyraźnie odpuszczali Premier League na korzyść Ligi Mistrzów. A Mistrz Anglii może dlatego nie był wtedy w finale, bo był zbyt zaabsorbowany grą w lidze krajowej czy krajowych pucharach :>