Proszę o dodanie aktywnego linku do artykułu,
http://forum.bukmacherskie.com/f43/typy-dnia-1-07-2015-sroda-122628.html
lub proszę o dodanie tekstu z zaznaczeniem że jest to cytat.
"To niewiarygodne, jak trudno jest mi strzelić gola w reprezentacji. Już nie wiem, co mam o tym myśleć. W meczu z Kolumbią miałem dwie doskonałe sytuacje i nie potrafiłem ich wykorzystać – żalił się Leo Messi po rozstrzygniętym w rzutach karnych ćwierćfinale. Wydawało się, że po znakomitym sezonie w klubie (58 bramek we wszystkich rozgrywkach) w Copa America również będzie strzelał gola za golem, ale tak nie jest. Zdobył zaledwie jedną bramkę i to z rzutu karnego (w pierwszym meczu fazy grupowej z Paragwajem), chociaż oddał dotąd 22 strzały, najwięcej spośród wszystkich występujących w turnieju piłkarzy. Aż trudno uwierzyć, że na trafienie z gry w oficjalnym meczu reprezentacji Messi czeka już od 927 minut, czyli od spotkania z Nigerią w brazylijskim mundialu.
Przez lata zastanawiano się nad tym, dlaczego Argentyńczyk w drużynie narodowej nie zachwyca tak, jak w Barcelonie. Teraz jego grze nie można niczego zarzucić, jest prawdziwym liderem reprezentacji, doskonale rozumie się z partnerami, odgrywa kluczową rolę. Tyle że brakuje mu skuteczności. W klubie średnia jego goli wynosi 0,85 na mecz, podczas gdy w kadrze tylko 0,45. To statystyka gorsza od osiągnięć innych znakomitych argentyńskich napastników: Gabriela Batistuty (0,72) i Hernana Crespo (0,55).
W chilijskim turnieju reprezentacja Argentyny w ogóle wygląda mizernie pod względem skuteczności, która wynosi zaledwie sześć procent. Piłkarze Gerardo Martino oddali 66 strzałów, a tylko po czterech padły bramki. – Nie zasługujemy na to, by tyle cierpieć. We wszystkich meczach byliśmy lepsi od rywali, zwłaszcza w spotkaniu z Kolumbią. Stwarzamy dużo sytuacji, powinniśmy grać z większym spokojem – mówi Messi.
Dziś
Argentyna walczy o finał z Paragwajem, z którym mierzyła się już w fazie grupowej. Albicelestes prowadzili wtedy 2:0, by zremisować 2:2. Paragwajczycy w kolejnych meczach, a zwłaszcza w ćwierćfinale z Brazylią, potwierdzili, że nigdy się nie poddają. – Nikt niczego nie dał nam za darmo. Mamy nadzieję, że dzięki pracy, wysiłkowi i poświęceniu znów będziemy szanowani. Znaleźliśmy się w najlepszej czwórce i chcemy więcej – zapowiada Nelson Valdez, napastnik Paragwaju."
AUTOR:
Barbara Bardadyn
Ty wiesz na czym polegają Typy Dnia? Zapraszam do Regulaminu. To jest konkurs z nagrodami i dla wszystkich reguły są takie same. W skrócie: podajesz jeden typ dziennie wraz z własnym uzasadnieniem. Swój typ + własne uzasadnienie, tylko tyle i aż tyle. Kogo obchodzi co myśli "Barbara Bardadyn" skoro nie bierze udziału w konkursie? Uwierz, tutaj wszyscy znają wujka Google'a, ale nie o to chodzi w Typach Dnia. Nie chce ci się pisać uzasadnienia to po co zawracać sobie głowę Typami Dnia.
//psotnick