Ale jak minus? -3 pkt?
To wygrałem pierwszy mecz (3pkt), a za drugi mam minus (-3pkt), czyli mam zero i rywal przechodzi nie wygrywając żadnego meczu. Brawo.
Zdaje się, że walkower działa inaczej. Nie odejmuje punktów, tylko dodaje rywalowi, a to duża różnica.
Bo teraz to wynik dwumeczu już jest wypaczony, bo mimo że rywal przegrał pierwszy mecz, to nawet nie musi mu wejść zaden kurs z rewanżu, bo i tak przechodzi. Wystarczy że poda cokolwiek z listy jak leci. Zajebiste reguły.