Ogólnie myślałem nad jakąś nową formułą konkursu, która mogłaby być atrakcyjniejsza od obecnych. Myślałem, myślałem, ale nic sensownego nie wymyśliłem.
można by popróbować coś z podziałem na kategorie, tj. zamiast wszystkie typy wrzucać do jednego worka zrobić osobną klasyfikację
GP, osobną ligi polskiej, osobną w Szwecji itd. Jeśli ktoś byłby takim absolutnym hegemonem, to zgarnąłby tak jak teraz pełną pulę, w przypadku porażki na którymś froncie jego strata. ;-) Troszkę by to również zmniejszyło szkody dla osób, które zapomniałyby typować.
Ewentualnie nieco z innej beczki, mogłyby się pojawiać po jednym typie na dane zdarzenie,. jak np. Tomasz Gollob w
GP Włoch - ile punktów, albo DW meczu Lejonen - Indianerna i tu w zależności od marginesu błędu można by przyznawać dodatkowe punkty, lub robić jakiś bilans, tutaj już pole manewru jest większe.
Reasumując jednak, aktualny system wcale najgorszy nie jest : )