>>>BETFAN - BONUS 200% do 400 ZŁ <<<<
>>> BETCLIC - ZAKŁAD BEZ RYZYKA DO 50 ZŁ + GRA BEZ PODATKU!<<<
>>> FUKSIARZ - 3 PROMOCJE NA START! ODBIERZ 1060 ZŁ<<<

Puchar Polski mężczyzn 2012

Status
Zamknięty.
T 19,6K

tadzin

Użytkownik
Gratulacje za złapanie Skry po 2,25 , Reska udowodniła że do Skry to im brakuje z jednej klasy. Jutro Skra siega bez problemu po Puchar, jak dadzą chociaż 1.3 na Skrę to będzie trzeba to uznać za promocję.
Grozer vs Skra 1-3
 
wojcirej 2K

wojcirej

Użytkownik
Resovia jak co roku będzie zmieniała sypacza, to niestety, nic nie ugra. Bo Falasca z roku na rok coraz gorzej sypie, a Skra dalej jest w stanie wygrywać mecze na szczycie.
 
assassin84 119

assassin84

Użytkownik
Gratulacje za złapanie Skry po 2,25 , Reska udowodniła że do Skry to im brakuje z jednej klasy. Jutro Skra siega bez problemu po Puchar, jak dadzą chociaż 1.3 na Skrę to będzie trzeba to uznać za promocję.
Grozer vs Skra 1-3
Nie da się wygrać jednym zawodnikiem ze Skrą.
Łasko to świetny zawodnik, zdecydowanie o jedną klasę wyżej niż Grozer, ale sam ze Skrą też nie wygra.
Spodziewałbym się realnie 1,25 na Skrę.
 
dawid.400 14K

dawid.400

Forum VIP
Wojcirej i ivvan źle mnie zrozumieliście :razz: albo ja źle to napisałem.
Oglądam mecze JSW i też widzę jak gra Misiek, kapitalna skuteczność, ale dzisiaj to chyba przeszedł samego siebie. Chyba tylko dwa razy kiwał nad blokiem i dwie czapy dostał a tak resztę skończył tak mi się wydaje ;). Wiadomo bez dokładnych statystyk mało będziemy wiedzieli (notabene trochę siara że nie ma nigdzie oficjalnych statystyk) ale dzisiaj Misiek miał te 80% w ataku. Zaksa może mówić o podwójnym pechu nie dość że stracili Samika, to dzisiaj ich nieźle sędzia wyr.. oszukał. 10-10 w TB, w czelendżu wyraźnie widać że zawodnik JSW przechodzi linię środkową a sędzia i tak prezentuje punkt Jastrzębianom. Wiem że sprawdza się tylko ten element o który poprosi drużyna, ale skoro jest taka technika to chyba można wszystko sprawdzić, czasowo ani sekundy więcej by to nie zajęło.
Drugi mecz oglądałem niestety urywkami. Ale Skra w momentach kiedy oglądałem była przynajmniej o poziom lepsza niż Resovia. Kapitalny pościg w 4 secie. Doskonała zagrywka Falaski. Skra wygra ten puchar, musi go wygrać bo jest najlepszą drużyną w Polsce na ten moment, pomimo tego że nie jest w najwyższej formie.
Łapanie przed półfinałami wygraną Skry w Pucharze było dobrą decyzją jutro pewnie więcej niż 1,30 nie będzie. Handicap -1,5 absolutnie do grania. A może lepiej poczekać i na live złapać lepsze kursy:?: tylko gorzej jak od początku będzie łomot.
 
filip_r2 769

filip_r2

Użytkownik
Wojcirej i ivvan źle mnie zrozumieliście :razz: albo ja źle to napisałem.
Oglądam mecze JSW i też widzę jak gra Misiek, kapitalna skuteczność, ale dzisiaj to chyba przeszedł samego siebie. Chyba tylko dwa razy kiwał nad blokiem i dwie czapy dostał a tak resztę skończył tak mi się wydaje ;). Wiadomo bez dokładnych statystyk mało będziemy wiedzieli (notabene trochę siara że nie ma nigdzie oficjalnych statystyk) ale dzisiaj Misiek miał te 80% w ataku. Zaksa może mówić o podwójnym pechu nie dość że stracili Samika, to dzisiaj ich nieźle sędzia wyr.. oszukał. 10-10 w TB, w czelendżu wyraźnie widać że zawodnik JSW przechodzi linię środkową a sędzia i tak prezentuje punkt Jastrzębianom. Wiem że sprawdza się tylko ten element o który poprosi drużyna, ale skoro jest taka technika to chyba można wszystko sprawdzić, czasowo ani sekundy więcej by to nie zajęło.
Drugi mecz oglądałem niestety urywkami. Ale Skra w momentach kiedy oglądałem była przynajmniej o poziom lepsza niż Resovia. Kapitalny pościg w 4 secie. Doskonała zagrywka Falaski. Skra wygra ten puchar, musi go wygrać bo jest najlepszą drużyną w Polsce na ten moment, pomimo tego że nie jest w najwyższej formie.
Łapanie przed półfinałami wygraną Skry w Pucharze było dobrą decyzją jutro pewnie więcej niż 1,30 nie będzie. Handicap -1,5 absolutnie do grania. A może lepiej poczekać i na live złapać lepsze kursy:?: tylko gorzej jak od początku będzie łomot.
Łasko na pewno nie miał 80% w ataku bez przesady po 3 setach miał 48% z tego co mówili komentatorzy w tym samym momencie Rouzier miał ponoć 60% z tym że atakował mniej razy. Łasko po 3 setach dostał 2 czapy przy czym miał jeszcze jakieś błędy własne w ataku bo od czasu do czasu się pomylił sam nie liczyłem ile razy i od czasu do czasu był podbijany więc bez przesady z tymi 80%.

Co do Skry nie zgodzę się że grali o klasę lepiej. Resovia wg. dzisiaj grała naprawdę dobry mecz do momentu 15-20 pkt grali naprawdę świetnie i w niczym nie ustępowali rywalowi. Nawrocki dzisiaj trafiał ze zmianami tak jak w 2 secie gdy wpuścił Kłosa który posłał jednego asa a raz bardzo uprzykrzył życie przyjmującym i było praktycznie po secie 21-24. Resovia zrobiła jeszcze zryw Skra nie wykorzystała 3 piłek setowych a przy 4 gdy nadzieje już odżyły Grozer pokpił sprawę zaatakował w aut i było pozamiatane. W kolejnych 2 setach Resovia prowadziła grę mieli przewagę 2-3-4 ale w tym momentach jakoś nie potrafili jej powiększyć a Skra powolutku stratę odrabiała i przy remisie Resovia chyba za bardzo to wszystko rozpamiętywała i nie potrafiła szybko wrócić do własnej dobrej gry. Wlazły rozgrywał świetny mecz podobnie jak Grozer. Trochę szkoda że Kowal nie zmienił wcześniej Lotmana który suma sumarum grał dzisiaj najsłabiej z Resovi bo ani w przyjęciu ani w zagrywce ani w ataku nie błyszczał a Bojic moim zdaniem ma w sobie dużo większy potencjał niż Lotman.
Moim zdaniem o wygranej w tym meczu zdecydowały detale i szczęście siatkarskie którego troszeczkę więcej miała Skra. Resovi wpadły w boisko 3-4 banalne piłki które wpaść nie powinny gdyby te piłki nie wpadły być może zwycięsko z tego meczu wyszła by Resovia ... Sam grałem w tym spotkaniu Resovie +1.5 seta i po ostatniej piłce 4 seta czułem ogromny niedosyt bo Resovia w mojej opinii zasłużyła w tym meczu conajmniej na Tie-Break który był na wyciągniecie reki.
 
T 19,6K

tadzin

Użytkownik
Łasko na pewno nie miał 80% w ataku bez przesady po 3 setach miał 48% z tego co mówili komentatorzy w tym samym momencie Rouzier miał ponoć 60% z tym że atakował mniej razy. Łasko po 3 setach dostał 2 czapy przy czym miał jeszcze jakieś błędy własne w ataku bo od czasu do czasu się pomylił sam nie liczyłem ile razy i od czasu do czasu był podbijany więc bez przesady z tymi 80%.

Co do Skry nie zgodzę się że grali o klasę lepiej. Resovia wg. dzisiaj grała naprawdę dobry mecz do momentu 15-20 pkt grali naprawdę świetnie i w niczym nie ustępowali rywalowi. Nawrocki dzisiaj trafiał ze zmianami tak jak w 2 secie gdy wpuścił Kłosa który posłał jednego asa a raz bardzo uprzykrzył życie przyjmującym i było praktycznie po secie 21-24. Resovia zrobiła jeszcze zryw Skra nie wykorzystała 3 piłek setowych a przy 4 gdy nadzieje już odżyły Grozer pokpił sprawę zaatakował w aut i było pozamiatane. W kolejnych 2 setach Resovia prowadziła grę mieli przewagę 2-3-4 ale w tym momentach jakoś nie potrafili jej powiększyć a Skra powolutku stratę odrabiała i przy remisie Resovia chyba za bardzo to wszystko rozpamiętywała i nie potrafiła szybko wrócić do własnej dobrej gry. Wlazły rozgrywał świetny mecz podobnie jak Grozer. Trochę szkoda że Kowal nie zmienił wcześniej Lotmana który suma sumarum grał dzisiaj najsłabiej z Resovi bo ani w przyjęciu ani w zagrywce ani w ataku nie błyszczał a Bojic moim zdaniem ma w sobie dużo większy potencjał niż Lotman.
Moim zdaniem o wygranej w tym meczu zdecydowały detale i szczęście siatkarskie którego troszeczkę więcej miała Skra. Resovi wpadły w boisko 3-4 banalne piłki które wpaść nie powinny gdyby te piłki nie wpadły być może zwycięsko z tego meczu wyszła by Resovia ... Sam grałem w tym spotkaniu Resovie +1.5 seta i po ostatniej piłce 4 seta czułem ogromny niedosyt bo Resovia w mojej opinii zasłużyła w tym meczu conajmniej na Tie-Break który był na wyciągniecie reki.
Po tym wlasnie poznaje sie klasowa druzyna, tzn jak dochodzi do najwazniejszego momentu seta czyli po 20 punkcie, potrafia sie spiac i zdemolowac rywala..
Uprzedzajac pytanie - sam gralem resovie+1,5 i momentami tak debilnymi bledami ( 2 chcialo wysatwiac i pila idzie w parkiet czy tez przebicie wlazlego gornym odbiciem i punkt) nie zasłużyli oni na nic więcej. Jeden Grozer wygrał seta, jakby wygrał 2 to byłby kosmicznym kozakiem.
 
filip_r2 769

filip_r2

Użytkownik
Po tym wlasnie poznaje sie klasowa druzyna, tzn jak dochodzi do najwazniejszego momentu seta czyli po 20 punkcie, potrafia sie spiac i zdemolowac rywala..
Uprzedzajac pytanie - sam gralem resovie+1,5 i momentami tak debilnymi bledami ( 2 chcialo wysatwiac i pila idzie w parkiet czy tez przebicie wlazlego gornym odbiciem i punkt) nie zasłużyli oni na nic więcej. Jeden Grozer wygrał seta, jakby wygrał 2 to byłby kosmicznym kozakiem.
Niby tak się poznaje klasową drużynę aczkolwiek rożnie można to interpretować. Bo z drugiej strony klasowa drużyna czy jak niektórzy twierdzą drużyna o klasę lepsza nie powinna dopuszczać do sytuacji gdzie w każdym z setów przegrywają do 15-20 punktu i są drużyną optycznie gorszą (nie znacznie ale gorszą). Cieżko nazwać to co się działo później gdy nastawał stan równowagi lub Skra prowadziła jednym oczkiem mi osobiście się wydaje że gdzieś presja zjadała Resovie albo coś podobnego ...
Co do piłek właśnie te piłki miałem na myśli np przebicie Wlazłego było min. jedną z nich ???? Te 3-4 piłki zrobiły różnicę + trafione zmiany Nawrockiego w kocówce 2 seta + dotknięcia siatki w momentach kluczowych (Bo Skra też dotykała siatki ale te akcje i tak czy siak były już skończone przez Resovie dobrym atakiem).
 
tmlmrf 193

tmlmrf

Użytkownik
W pełni zgadzam się z wami co do typów na jutrzejszy finał. Jako że pojawiły się kursy w Unibecie gram już teraz, bo jutro można spodziewać się sporego spadku.
Jastrzębski Węgiel - PGE Skra Bełchatów 1.42
1.42 jak na ten mecz wydaje się być spokojnie do grania. Oglądałem oba mecze półfinałowe i naprawdę ciężko jest mi sobie wyobrazić jutro inne rozstrzygnięcie. Jastrzębie dopiero po 5 setach pokonało osłabioną Zaksę, gdzie tak naprawdę tiebreak mógł pójść w obie strony a i kontrowersji nie brakowało. Świetnie zagrał Lasko, którego dzielnie wspierał Kubiak, przyzwoicie także środkowi. Bardzo nieregularny zarówno w przyjęciu jak i w ataku był natomiast Bartman i jeśli w finale nie zagra lepiej to Jastrzębie w ogóle nie ma czego szukać. Skra natomiast dzisiaj ciężkie 4 sety z Resovią, moim zdaniem był to mecz na lepszym poziomie niż pierwszy półfinał. Bełchatowianie przede wszystkim świetnie rozgrywali końcówki setów, i poza pierwszą partią, w której rozstrzelał ich w zasadzie Grozer widać było ich wyższość. Bardzo dobrze zagrał Wlazły, w końcówkach zamiatał wszystko aż miło. Po Kurku i Winiarskim widać zmęczenie Pucharem Świata i o ile ten pierwszy jeszcze prezentuje się dość przyzwoicie, to o Winiarskim napisać tego już nie można. W przyjęciu Michał problemów nie ma, ale w ataku jest cieniem samego siebie. Dzisiaj miał problem z kończeniem piłek na pojedynczym bloku, co musi martwić. Niemniej jednak większość atutów i tak po stronie Skry, przewaga na środku siatki i rozegraniu (chociaż Falasca szału nie robi), lepsze zgranie, relacja na linii blok-obrona. Nie widzę innej możliwości niż zwycięstwo mistrzów Polski w meczu finałowym. Można jeszcze dodać, że w konfrontacji ligowej pomiędzy finalistami Skra zwyciężyła na wyjeździe 3-1.
 
Otrzymane punkty reputacji: +3
T 19,6K

tadzin

Użytkownik
Widzę że unibet daje KONKRETNE promo, mam nadzieje ze kaska z MB dojdzie natychmiast. Typ kolegi powyżej popieram w 100%, jak dla mnie jest to jednodniow 40% lokata. (jesli okaze sie inaczej oznacza to ze trzeba zwijac manatki z wyspy o nazwie bukmacherka)
W JW bardzo dobrze grał tylko Łasko reszta bardzo mocno odstawała od niego, Skra grała jak grała, o wiele bardziej zespołowo, w skrocie mowiac na te chwile widac ogromna roznice jesli chodzi o klase zespolu.
Na moje JW mocno przyfarciło wchodząc do finalu.. Mam na mysli 1. set stracony przez Zaksę na ich wlasne zyczenie i koncowke 3. seta gdzie grał w Jastrzębiu tylko Łasko.
 
mcbart 13

mcbart

Użytkownik
Oglądałem mecz Resovia - Skra i kompletnie się zawiodłem poziomem Resovii. Sądziłem, że to kompletna drużyna. Wolałbym widzieć na parkiecie M.Mike niż dennego &quot;Alka&quot; Akhrema bądź Lotmana. Nie mają ani serwisu, ani przyjęcia, a w ataku radzą sobie na poziomie Winiarskiego (według mnie powinien przemianować się na libero, bo umiejętny blok to za mało żeby grać pod siatką), czyli miernie.

W Skrze bezbłędnie zagrał Wlazły. Nie wiem jaką miał skuteczność w 4 secie, ale na pewno piekielnie wysoką. Wszyscy piszecie, że Resovia grała tylko Grozerem. Ja uważam, że w 2,3 i 4 secie Tichacek Grozera &quot;oszczędzał&quot; natomiast Falasca zamykał oczy i rzucał co się da do Wlazłego.
 
gystlik 14,5K

gystlik

Użytkownik
Oj Panowie, Panowie.
Byłem na Podpromiu wczoraj, będę i na dzisiejszym finale. Jednak co do wczorajszego spotkania Resovia Rzeszów - Skra Bełchatów:
Moim zdaniem: Dlaczego wygrała Skra?
Przez pierwszego seta zdecydowanie lepsze przyjęcie miała drużyna z Rzeszowa - Tichaczek mimo wszystko większośc piłek grał do Georga Grozera, który znakomicie wszedł w mecz, na początku kilka dobrych i punktowych zagrywek, a następnie świetna gra w ataku. Tylko, że niestety tak było przez całe spotkanie. Jak Skra się uspokoiła i ochłonęła trochę od wrzawy, która panowała w hali i ogarnęli się z przyjęciem - Falasca mógł pograc sobie wszystko co mu się tylko podobało. - Takie było moje odczucie. Jak Bełchatów zaczynał gonic i Akhrem popełniał błędy w przyjęciu - zawodników Resovii opanował strach i niemoc - stanęli. Tichaczek rzadko grał środkiem, a miał ku temu więcej szans, bo przyjęcie za sprawą Ignaczaka i przede wszystkim Lotmana było na prawdę bardzo dobre. Sam bardzo dziwiłem się, dlaczego tyle zagrywek lokowanych jest w Jankesa? Wiadomo, że w ofensywie jest o wiele gorszy od Akhrema, więc dlaczego właśnie on? Moim zdaniem - najlepszy przyjmujący wczorajszego dnia - jeżeli chodzi o samą postawę w defensywie. Falasca - zrobił różnicę, nie oszukujmy się. - Nie chodzi mi o samą serię zagrywek pod koniec 4seta, jednak o samo rozgrywanie. Z drugiej strony Hiszpan miał &quot;kim&quot; pograc. Do sytuacyjnych piłek nadawali się wszyscy skrzydłowi, przy czym Tichaczek większośc takich piłek popychał do Grozera. Quicki Falasci z Wlazłym - miód, ale Tichaczek z Grozerem czegoś takiego nie byliby w stanie wykonac - Grozer nie zbierze się do ataku z jednego kroku. Zator i Igła na wysokim poziomie - jednak pamiętam jakieś błędy Krzyśka w końcówkach setów.
Winowajca: Lukas Tichaczek, co najmniej dwie przerwy trener Kowal poświęcił na rozmowę wyłącznie z rozgrywającym Resovii - niestety, moim zdaniem - to on wczoraj zawiódł - grał bardzo schematycznie, mało środkiem - a Nowakowski z Grzybem mają przecież umiejętności, aby dorównac poziomem gry do Możdżonka i Plińskiego - tylko wczoraj zabrakło im setter&#39;a. Kibice wokół mnie domagali się wejścia na boisko Marko Bojica, krytykując tym samym postawę trenera Kowala - oj, jest siatkarskie miasto, są pieniądze, są wspaniali kibice - tylko z sezonu na sezon zawsze brakuje tego &quot;czegoś&quot;.
Refleksja co do dzisiejszego Finału:
Wygra Skra Bełchatów. Skoro moim zdaniem różnicę zrobił Falasca versus Tichaczek, to dzisiaj zrobi jeszcze większą - bo po drugiej stronie są Vinhedo i Thornton. Łasko z Wlazłym: znowu fajny, męski pojedynek - Kubiak może zagra to co gra ostatnio - poprawnie, ale Zbyszek ma jakieś problemy - coś kręcił na wczorajszej konferencji prasowej, że:
Indywidualnie twoje wyniki w spotkaniu z ZAKSĄ nie były tak dobre, jak dotychczas. Rywale znaleźli sposób na skuteczne wyeliminowanie cię z gry.
- Nie będę sam oceniał swojej gry. Usprawiedliwienia nie są nam potrzebne, bo wygraliśmy spotkanie i tłumaczyć się nie trzeba. Nawet gdybyśmy przegrali, nie musielibyśmy się tłumaczyć, po prostu gra się tak, jak się gra. Ale duże wyjaśnienie dotyczące mojej postawy będzie miał komunikat, jaki wydamy po turnieju.
Tak więc tutaj znowu będzie luka, pewnie po chwili wejdzie Bozko. I nieszczęsny środek w JW. Bontje Rob i Russel Holmes - klasa światowa, ograni na najlepszych światowych parkietach - ale cóż z tego - jak Vinhedo także zwiedzał Świat, ale z wojskami brazylijskich sił lądowych.
 
Otrzymane punkty reputacji: +1
somsiaq 44

somsiaq

Użytkownik
Więcej w tym meczu przemawia za Skrą, choćby fakt ze grali 4 a nie 5 setowy pojedynek do tego Resovia nie zagrała najlepszego meczu.Przewagę moim zdaniem Skra ma na rozegraniu co może dziś być kluczowe. Jak pewnie większość typujących na dzisiejszy pojedynek też stawiam na zwygraną Skry ale napewno życzyłbym sobie i kibicom dobrego widowiska ;)
 
K 5

killkoss

Użytkownik
Skra musi poprawic kilka elementów chociaz przy wyrównanych setach to oni wykazują sie wielką koncentracją i potrafią przycisnąc .Sytuacja moze byc podobna do wczorajszej i Skra pewnie sie lepiej na to przygotuje i skuteczniej postawi blok .Jastrzebskiemu jescze troche brakuje do optymalnej formy.Rozegranie pozostawia do zyczenia i wydaje mi sie ze sa w tej chwili na pułapie Resovi.Nie mozna tez zapomniec ze wczorajsze jaskiniowe gwizdy z pewnoscią troche dekoncentrowaly przy zagrywce Bełchatowian szczególnie widac to bylo na początku po Mariuszu.
 
wojas 11

wojas

Użytkownik
Winowajca: Lukas Tichaczek, co najmniej dwie przerwy trener Kowal poświęcił na rozmowę wyłącznie z rozgrywającym Resovii - niestety, moim zdaniem - to on wczoraj zawiódł - grał bardzo schematycznie, mało środkiem - a Nowakowski z Grzybem mają przecież umiejętności, aby dorównac poziomem gry do Możdżonka i Plińskiego - tylko wczoraj zabrakło im setter&#39;a. Kibice wokół mnie domagali się wejścia na boisko Marko Bojica, krytykując tym samym postawę trenera Kowala - oj, jest siatkarskie miasto, są pieniądze, są wspaniali kibice - tylko z sezonu na sezon zawsze brakuje tego &quot;czegoś&quot;.
Nic dodać, nic ująć, komentatorzy wypowiadali się podobnie. Zauważyliście jaką minę miał Nowakowski na jednym z czasów? On był wściekły na to, że nie dostawał w ogóle piłek do grania. Tichaczek moim zdaniem jest bardzo przereklamowany, nie wiem czemu ale gra środkiem się kompletnie nie układa, kto wie gdyby nie ten element to właśnie Reska by wygrała. Po prostu w kluczowych momentach piłki szły do Grozera.... Nawet Nawrocki pierniczył na przerwach że trzymamy Grozera cały czas, no i taktyka popłaciła. Tichaczek za mało ryzykował.
Co do dzisiejszego meczu, to moim zdaniem będzie decydować przyjęcia. JSW troszkę średnio to wczoraj wyglądało. Grali troche nierówno. Nie skreślałbym JSW, Mają Kubiaka i Bartmana którzy potrafią kończyć piłki. Problem to na pewno przyjęcie i to będzie klucz. Jak Wlazły z Falasca będą regularnie mocno serwować, dorzuci się Winiarski czy Kurek to będzie problem po stronie JSW. No, ale zobaczymy, sam nie wiem czy nie wezmę 3 na JSW, to jest pewnego rodzaju value.
 
wojcirej 2K

wojcirej

Użytkownik
Zaksa może mówić o podwójnym pechu nie dość że stracili Samika, to dzisiaj ich nieźle sędzia wyr.. oszukał. 10-10 w TB, w czelendżu wyraźnie widać że zawodnik JSW przechodzi linię środkową a sędzia i tak prezentuje punkt Jastrzębianom. Wiem że sprawdza się tylko ten element o który poprosi drużyna, ale skoro jest taka technika to chyba można wszystko sprawdzić, czasowo ani sekundy więcej by to nie zajęło.
Może i prawda, ale skoro drużyna sama nie wie, jaki błąd dokładnie popełnił przeciwnik, to dlaczego mają dostać punkt? Challenge jest do sprawdzania wątpliwości, a nie do snucia marzeń &quot;a może tamci jakiś błąd zrobili, to sobie sprawdzimy i się nam upiecze&quot;. ????
 
redwitz 6,6K

redwitz

Forum VIP
Odniosę się krótko do półfinału Resovia - Skra.

Według mnie Resovia nie zagrała źle. Brakowało naprawdę niewiele, żebyśmy w tym spotkaniu zobaczyli pięć setów. Wydaje mi się, że zabrakło jednak trochę doświadczenia i cwaniactwa w trudnych momentach. Skra to bardzo ograny zespół (Sporo ważnych spotkań również na arenie międzynarodowej.) i potrafią w końcówce wykorzystać nawet najdrobniejszy błąd rywali.

Do kogo można mieć pretensje ? Przede wszystkim do Trenera Kowala i do Lukasa Tichacka.

Trochę szkoda że Kowal nie zmienił wcześniej Lotmana który suma sumarum grał dzisiaj najsłabiej z Resovi bo ani w przyjęciu ani w zagrywce ani w ataku nie błyszczał a Bojic moim zdaniem ma w sobie dużo większy potencjał niż Lotman.
Lotman zagrał dobre spotkanie i nie można się do niego przyczepić. Przyjmował wczoraj zdecydowanie najlepiej i można mieć pretensje tylko do Tichacka, że nie potrafił tego wykorzystać. W ataku Paul nie jest najpewniejszym punktem, ale wydaje mi się, że właśnie przy dobrym przyjęciu powinien otrzymywać trochę więcej piłek od rozgrywającego. Przy szybkim rozegraniu Paul by sobie poradził. A tak czy jest dobre przyjęcie czy jest złe większość piłek idzie do Grozera. Trochę więcej zaufania do Paula i będzie dobrze.

Tichaczek moim zdaniem jest bardzo przereklamowany, nie wiem czemu ale gra środkiem się kompletnie nie układa, kto wie gdyby nie ten element to właśnie Reska by wygrała. Po prostu w kluczowych momentach piłki szły do Grozera...
Na pewno nie jest przereklamowany. Wydaje mi się, że brakuje mu czasami odwagi. W trudnych momentach wybiera raczej najprostsze rozwiązania.

Co do gry środkiem, to wczoraj Grzyb i Nowakowski grali skutecznie. Problemem była jednak ilość piłek posyłana do Piotrka. Po jednej nieudanej akcji Lukas przestał Piotrkowi wystawiać. Skoro Resovia rzadko grała środkiem to co powiecie na temat gry środkowych Skry ?

Wolałbym widzieć na parkiecie M.Mike niż dennego &quot;Alka&quot; Akhrema bądź Lotmana. Nie mają ani serwisu, ani przyjęcia, a w ataku radzą sobie na poziomie Winiarskiego (według mnie powinien przemianować się na libero, bo umiejętny blok to za mało żeby grać pod siatką), czyli miernie.
Nie wiem co mam napisać na temat &quot;dennego&quot; Alka. Wiadomo, że jest to raczej ofensywny przyjmujący i w przyjęciu nie radzi sobie najlepiej. Wczoraj w ataku popełnił kilka błędów, ale grał na ponad 60% skuteczności w ataku (Kurek i Winiarski mieli zdecydowanie niższą skuteczność.), co jest bardzo dobrym wynikiem.


Na początku napisałem o tym, że można mieć pretensje do Trenera Kowala. Już piszę dlaczego. Lotmana raczej zmienić nie mógł. Amerykanin trzymał przyjęcie na dobrym poziomie i w sumie robił to co do niego należało. Poza tym wyniki poszczególnych setów nie były złe i dlatego trener nie ryzykował. Wydaje mi się jednak, że mógł zmienić Tichacka i spróbować opcji z Dobrowolskim. Przyjęcie było dobre i po prostu Nowakowski powinien być zdecydowanie częściej wykorzystywany. Grozer zagrał bardzo dobrze, ale rozegranie Tichacka było czytelne.

Podsumowując zadecydowały szczegóły. Zawodnicy Skry i Trener Nawrocki po meczu mówili, że Resovia postawiła im bardzo trudne warunki i była to prawdziwa wymiana ciosów. Zabrakło zimnej krwi w końcówkach setów. Tylko tyle i aż tyle.
 
rumak57 271

rumak57

Coach
Bardzo dobrze przeanalizowane spotkanie Panowie Skra bezkonkurencyjna w tym spotkaniui moze mialo na to wplyw kontuzja Zbyszka Bartmana i napewno niska skutecznosc Łasko ale tutaj bym sie nie dziwil bo Skra to jest zbyt klasowy zespol by widzac to co robil wczoraj nie wykluczyc go z gry dzisiaj to musialo sie tak skonczyc pozatym masa niewymuszonych bledow i efekt jest jaki jest jeszcze raz pozdrawiam wszystkich wypowiadajacych sie na temat tgego spotkania i dzieki za przekonanie.
PS. niezrozumiale jest dla mnie co robil betclick kiedy w 1 secie przy stanie bodajze 6-3 dla skry wystawil kurs na win tego zespolu 1.5 a przy stanie 2-0 trzymal kurs 1.2 wiec taki jak w niektorych bukach byl przed rozpoaczeciem tego spotkania
 
mcbart 13

mcbart

Użytkownik
Odniosę się krótko do półfinału Resovia - Skra.

Według mnie Resovia nie zagrała źle. Brakowało naprawdę niewiele, żebyśmy w tym spotkaniu zobaczyli pięć setów. Wydaje mi się, że zabrakło jednak trochę doświadczenia i cwaniactwa w trudnych momentach. Skra to bardzo ograny zespół (Sporo ważnych spotkań również na arenie międzynarodowej.) i potrafią w końcówce wykorzystać nawet najdrobniejszy błąd rywali.

Do kogo można mieć pretensje ? Przede wszystkim do Trenera Kowala i do Lukasa Tichacka.



Lotman zagrał dobre spotkanie i nie można się do niego przyczepić. Przyjmował wczoraj zdecydowanie najlepiej i można mieć pretensje tylko do Tichacka, że nie potrafił tego wykorzystać. W ataku Paul nie jest najpewniejszym punktem, ale wydaje mi się, że właśnie przy dobrym przyjęciu powinien otrzymywać trochę więcej piłek od rozgrywającego. Przy szybkim rozegraniu Paul by sobie poradził. A tak czy jest dobre przyjęcie czy jest złe większość piłek idzie do Grozera. Trochę więcej zaufania do Paula i będzie dobrze.



Na pewno nie jest przereklamowany. Wydaje mi się, że brakuje mu czasami odwagi. W trudnych momentach wybiera raczej najprostsze rozwiązania.

Co do gry środkiem, to wczoraj Grzyb i Nowakowski grali skutecznie. Problemem była jednak ilość piłek posyłana do Piotrka. Po jednej nieudanej akcji Lukas przestał Piotrkowi wystawiać. Skoro Resovia rzadko grała środkiem to co powiecie na temat gry środkowych Skry ?



Nie wiem co mam napisać na temat &quot;dennego&quot; Alka. Wiadomo, że jest to raczej ofensywny przyjmujący i w przyjęciu nie radzi sobie najlepiej. Wczoraj w ataku popełnił kilka błędów, ale grał na ponad 60% skuteczności w ataku (Kurek i Winiarski mieli zdecydowanie niższą skuteczność.), co jest bardzo dobrym wynikiem.


Na początku napisałem o tym, że można mieć pretensje do Trenera Kowala. Już piszę dlaczego. Lotmana raczej zmienić nie mógł. Amerykanin trzymał przyjęcie na dobrym poziomie i w sumie robił to co do niego należało. Poza tym wyniki poszczególnych setów nie były złe i dlatego trener nie ryzykował. Wydaje mi się jednak, że mógł zmienić Tichacka i spróbować opcji z Dobrowolskim. Przyjęcie było dobre i po prostu Nowakowski powinien być zdecydowanie częściej wykorzystywany. Grozer zagrał bardzo dobrze, ale rozegranie Tichacka było czytelne.

Podsumowując zadecydowały szczegóły. Zawodnicy Skry i Trener Nawrocki po meczu mówili, że Resovia postawiła im bardzo trudne warunki i była to prawdziwa wymiana ciosów. Zabrakło zimnej krwi w końcówkach setów. Tylko tyle i aż tyle.
Sorry, ale po tym co piszesz ewidentnie pokazujesz, że jesteś &quot;Resoviakiem&quot;.

Zadecydowały szczegóły? Ewidentnie oglądaliśmy inny mecz. Uważasz, że cała Resovia zagrała &quot;swoje&quot;, a że zagranie Dobrowolskim, który spędził kilka sezonów w Bełchatowie odmieniłoby losy spotkania?

Mika jest znacznie pewny w przyjęciu od Akhrema, którego tak zaciekle bronisz, a w ataku poradziłby sobie. Tichacek miałby z czego rozgrywać POPROSTU. Alek słabo zagrywał, przyjmował na ósmy metr i nie wiem skąd wziąłeś statystyki w ataku, bo szczerze wątpię w to &quot;60%&quot;. Nie wiem czy środkowi osiągnęli taki pułap. Jakby tyle ataków kończył, to Tichaczek rzeczywiście grał do bani, bo każda piłka powinna iść na Akhrema skoro 3/5 ataków (według Ciebie) kończył. Powołuj się na jakiś serwis jak piszesz statystyki kolego.
 
redwitz 6,6K

redwitz

Forum VIP
Półfinały:

ZAKSA Kędzierzyn-Koźle - Jastrzębski Węgiel 2:3 (22:25, 25:18, 23:25, 25:22, 12:15)
Asseco Resovia Rzeszów - PGE Skra Bełchatów 1:3 (25:21, 24:26, 23:25, 23:25)

FINAŁ:
PGE Skra Bełchatów - Jastrzębski Węgiel 3:0 (25:16, 25:20, 25:19)


Nagrody indywidualne:

Najlepszy zagrywający: Mariusz Wlazły (PGE Skra)
Najlepszy przyjmujący: Michał Winiarski (PGE Skra)
Najlepszy broniący: Paweł Zatorski (PGE Skra)
Najlepszy blokujący: Marcin Możdżonek (PGE Skra)
Najlepszy atakujący: Michał Łasko (Jastrzębski Węgiel)
Najlepszy rozgrywający: Miguel Angel Falasca (PGE Skra)
MVP: Miguel Angel Falasca (PGE Skra)


--------------------------------------------

Zadecydowały szczegóły? Ewidentnie oglądaliśmy inny mecz. Uważasz, że cała Resovia zagrała &quot;swoje&quot;, a że zagranie Dobrowolskim, który spędził kilka sezonów w Bełchatowie odmieniłoby losy spotkania?
Mika jest znacznie pewny w przyjęciu od Akhrema, którego tak zaciekle bronisz, a w ataku poradziłby sobie. Tichacek miałby z czego rozgrywać POPROSTU. Alek słabo zagrywał, przyjmował na ósmy metr i nie wiem skąd wziąłeś statystyki w ataku, bo szczerze wątpię w to &quot;60%&quot;. Nie wiem czy środkowi osiągnęli taki pułap. Jakby tyle ataków kończył, to Tichaczek rzeczywiście grał do bani, bo każda piłka powinna iść na Akhrema skoro 3/5 ataków (według Ciebie) kończył. Powołuj się na jakiś serwis jak piszesz statystyki kolego.
Nie wiem czy jest sens z Tobą dyskutować, ale spróbuję.

Nigdzie nie napisałem, że wejście Dobrowolskiego odmieniłoby losy spotkania. Przeczytaj mój post jeszcze raz, zastanów się i dopiero wtedy napisz ;) Ewidentnie czytanie ze zrozumieniem nie jest Twoją mocną stroną.

Mika jest pewniejszy w przyjęciu, ale jest to defensywny przyjmujący. Parą Lotman - Mika udało się wygrać na początku sezonu ze Skrą, ale wtedy Skra grała z Winiarskim, który miał złamany palec i była po prostu w kiepskiej dyspozycji.

Alek wczoraj przyjmował nieźle i skutecznie wspierał Grozera w ataku. Możliwości Miki w ataku widzieliśmy w poprzednich meczach.

Co do statystyk to niektóre znajdują się na oficjalnej stronie Resovii Rzeszów.
Skuteczność środkowych: Nowakowski 67%, Grzyb 90% ;)

Zadecydowały szczegóły. Kilka błędów komunikacyjnych Resovii, brak odwagi Tichacka w końcówkach ? Wyniki w poszczególnych setach były na styku, więc przepaści między zespołami nie było. Skra jest bardzo ogranym i zgranym zespołem i po raz kolejny to pokazali. Resovia zagrała dobre spotkanie, ale to nie wystarczyło.

Różnicę klas można było zobaczyć w dzisiejszym finale. Skra od początku do końca kontrolowała spotkanie i w sumie nie dała Jastrzębskiemu pograć.

Tak jak mówiłem przedwczesny finał mieliśmy okazję zobaczyć w meczu Resovia - Skra.

To był mój ostatni post w tym temacie.
Chyba, że ktoś mnie zmusi do odpowiedzi ;)
 
Status
Zamknięty.
Do góry Bottom