>>>BETFAN - BONUS 200% do 400 ZŁ <<<<
>>> BETCLIC - ZAKŁAD BEZ RYZYKA DO 50 ZŁ + GRA BEZ PODATKU!<<<
>>> FUKSIARZ - 3 PROMOCJE NA START! ODBIERZ 1060 ZŁ<<<

Puchar Konfederacji

Status
Zamknięty.
C 0

cinkowskii

Użytkownik
Nie przesadzajmy znowu , ze tacy ciency byli sam myslalem ze przegraja ale stawialem ich wyzej niz Egipt , wracajac do glownego tematu Brazylia w odroznieniu od Hiszpani atakuje niemal odrazu nawet mala iloscia pilkarzy jesli jest tylko okazjaa nie jak Hiszpanie czekaja na wieksza ilosc pilkarzy z innych lini formacji przez co atak hiszpanow byl atakiem pozycjnym i dali duzo czasu na powrot calej druzyny USA przez co ulatwili nieco obrone a Brazylia potrafi skleic jakas okazje nawet 2-3 zawodnikami takze to bedzie zdziwienie ogromne jesli RPA ten mecz wygra
 
assitalia 6K

assitalia

Użytkownik
W końcu poznaliśmy finalistów Pucharu Konfederacji.
Do reprezentacji USA, która sensacyjnie wygrała z Hiszpanią 2-0 wczoraj dołączyła Brazylia pokonując po niezwykle zaciętym spotkaniu gospodarzów turnieju piłkarzy Republiki Południowej Afryki 1-0.

Mecz finałowy odbędzie się 28.06 o godzinie 20:30, a kilka godzin wcześniej zostanie rozegrany pojedynek o 3 miejsce.

Tradycyjnie już przedstawię kursy na wymienione powyżej spotkania z Bet-at-Home.



Kto według was zwycięży w Pucharze Konfederacji? Brazylia czy USA? A kto stanie na najniższym stopniu podium? Mistrzowie europy Hiszpanie czy gospodarze imprezy RPA?

Zapraszam do dyskusji.
 
makaveli23 811,4K

makaveli23

Typer Miesiaca
Brazylia - USA
Typ: Brazylia -1/1.5
Kurs: 2.025 @ bet365
USA polfinal zagralo bardzo ryzykownie w obronie i to sie akurat w tym dniu oplacilo, Hiszpanie nie mieli swojego dnia, Amerykanie pozwalali Hiszpanii na gre skrzydlami tak jakby wiedzieli ze wszystkie wrzutki beda wybijac. Po takim meczu mam uczucie ze to byl tylko jednorazowy wypad, te ryzyko ktore zaprezentowali wymusilo od nich to ze awans wywalczyli niesamowitym zbiegiem okolicznosci i sobie mogli tak zagrac, ciekawe jak zagraja w finale, chyba beda juz meczeni takim stylem bronienia i zagraja troche &quot;normalniej&quot; co sie niestety na nich zemsci bo normalnie bronic to oni nie umieja przy takim przeciwniku jak Brazylia wbije im jeszcze wiecej bramek niz to zrobila w fazie grupowej... Tak Brazylia sie meczyla, ale znow zlekcewazyli przeciwnika tak jak Egipt, w finale zobaczycie taka Brazylie jakiej chcecie i final bedzie rozstrzygniety juz po 30 minutach, pewnie wszyscy spodziewaja sie odwrotnie po tym co zaprezentowala wczoraj Brazylia, myslac ze sa juz oni zmeczeni tym pucharem sezonem i innymi rzeczami ale w rzeczywistosci to gownoprawda. Ta reprezentacja ma to do siebie ze lekcewazy takie mamuty jak RPA, Egipt czy Belgia (ostatnie ogrzyska to bylo przciez to samo pamietam jak przezywalem a oni nie grali nic przez caly mecz tylko sobie wbili w koncowce jedna bramke i wygrali 1-0) a kiedy trzeba to wygrywa zdecydowanie.
 
assitalia 6K

assitalia

Użytkownik
Powoli opadają emocje po zakończonym Pucharu Konfederacji.

Oba dzisiejsze mecze były niezwykle emocjonujące i miały nieoczekiwane zwroty akcji. Gospodarze turnieju, piłkarze RPA byli niezwykle blisko miejsca &quot;na pudle&quot;. Po golu w 73 minucie prowadzili z Hiszpanią aż do przedostatniej minuty regulaminowego czasu gry. Wtedy to Guiza zdobył wyrównującego gola, a chwilę później strzelił kolejną bramkę i będący 3 minuty wcześniej w raju piłkarze z Afryki znaleźli się w piekle. Pokazali jednak, że grają do końca i w doliczonym czasie gry zdołali strzelić wyrównującego gola. W dogrywce jednak lepsi okazali się Mistrzowie Europy i to oni zakończyli PK na 3 miejscu.

W finałowym spotkaniu również nie zabrakło emocji. Brazylijczycy drugi raz z rzędu mogli cieszyć się ze zwycięstwa w turnieju mistrzów kontynentów.
Finał rozpoczął się wyśmienicie dla USA, po pierwszych 45 minutach Amerykanie prowadzili 2-0 i wydawało sie, że kolejny raz Donovan i spółka sprawią ogromną niespodziankę. Wszystko jednak zmieniło sie w drugiej części meczu. Brazylijczycy przejęli inicjatywę i udowodnili, że &quot;Canarinhos&quot; nigdy nie wolno lekceważyć i pozwolic im na chwilę swobody. Dwa gole Luisa Fabiano i &quot;złoty gol&quot; w samej końcówce Lucio pozwoliły podopiecznym Carlosa Dungi cieszyć się z wyniku 3-2 i obronionego tytułu w PK, a także z optymizmem oczekiwać Mundialu, który już za niespełna rok zostanie rozegrany na stadionach Republiki Południowej Afryki.



Radość piłkarzy Brazylii po bramce Lucio w 84 minucie, która zapewniła &quot;Kanarkowym&quot; zwycięstwo w turnieju.



Robinho z Pucharem Konfederacji.


Dziękuje wszystkim za bardzo ciekawą dyskusję podczas trwania turnieju. Oby tak dalej panowie! ????
 
Status
Zamknięty.
Do góry Bottom