Progresja

[radzio7]

Luczko, nie patrz na ten yield tak bardzo możesz zrobić coś takiego ze minimalny yield to 7%, wiadomo że przy pierwszym progu jak ci sądzie to będziesz miał większy jeśli chodzi o remisy, więc załóż sobie minimalny yield i stawkuj wedle uznania żeby tylko nie mieć mniejszego niż założony i tyle. Wiadomo jak chcesz mniej progresji to większa stawka i tyle.

 

[shadowy86]

Zapewniam Cię że miałem czarną serię ba i to nie jedną ????

Spoko zapewnianie przez neta nic nie kosztuje

 

[radzio7]

Tak odbiegając od progresji, czarna seria może się trafić wszędzie czy będziesz obstawiał normalnie, single czy ako czy cokolwiek, jeśli nie będziesz nic trafiał to też możesz to nazwać czarną serią, więc chyba lepiej wgl nie grać wtedy czarna seria nas nie dopadnie xD.

 

[luczko]

I właśnie dlatego nie lubię ludzi hejtujacych progresje. Skoro nie ma żadnego systemu na ogranie buka to po co w ogóle się wypowiadać na temat każdego z nich negatywnie. Rozumiem konstruktywną krytykę danego systemu ale nie taka pusta typu " bo wielu zbankrutowalo" - spoko pewnie innymi systemami niż progresja te bankrutowali, normalna kolej rzeczy jak ktoś chce się odegrać i jest w gorącej wodzie kapany to prędzej czy później mu się to przydarzy. W ogole nie chce się czytać takich postów bo rozpiszesz się a i tak przyjdzie taki jeden z drugim i napisze " progresja to najgorszy system ", stwierdzenie na poziomie podstawowki.

 

[shadowy86]

I właśnie dlatego nie lubię ludzi hejtujacych progresje. Skoro nie ma żadnego systemu na ogranie buka to po co w ogóle się wypowiadać na temat każdego z nich negatywnie. Rozumiem konstruktywną krytykę danego systemu ale nie taka pusta typu " bo wielu zbankrutowalo" - spoko pewnie innymi systemami niż progresja te bankrutowali, normalna kolej rzeczy jak ktoś chce się odegrać i jest w gorącej wodzie kapany to prędzej czy później mu się to przydarzy. W ogole nie chce się czytać takich postów bo rozpiszesz się a i tak przyjdzie taki jeden z drugim i napisze " progresja to najgorszy system ", stwierdzenie na poziomie podstawowki.

To graj progresją chłopie

I właśnie dlatego nie lubię ludzi hejtujacych progresje. Skoro nie ma żadnego systemu na ogranie buka to po co w ogóle się wypowiadać na temat każdego z nich negatywnie. Rozumiem konstruktywną krytykę danego systemu ale nie taka pusta typu " bo wielu zbankrutowalo" - spoko pewnie innymi systemami niż progresja te bankrutowali, normalna kolej rzeczy jak ktoś chce się odegrać i jest w gorącej wodzie kapany to prędzej czy później mu się to przydarzy. W ogole nie chce się czytać takich postów bo rozpiszesz się a i tak przyjdzie taki jeden z drugim i napisze " progresja to najgorszy system ", stwierdzenie na poziomie podstawowki.

Sam napisałeś, że rozpisałeś progresję do dziesiątego progu. Rozpisz do dwudziestego, albo trzydziestego jak jesteś kozak, zdeponuj środki i zaczynaj zabawę. Powodzenia

 

[malyenter1]

Dam Wam jedną dobrą radę i trzymajcie się jej jak złotej maksymy:
Progresja to najgorszy sposób gry.
Możecie nawet rok grać i cieszyć się zyskami, ale w końcu przyjdzie tak czarna seria, ze będziecie przecierać oczy z niedowierzania i będzie bankrut.[/QUOTE

Moment, w którym porzucisz progresję, będzie Twoim zwycięstwem. Szukaj dalej, to nie jest dobra metoda.

Do czasu czarnej serii. A taka prędzej, czy później przyjdzie.

Spoko zapewnianie przez neta nic nie kosztuje

To graj progresją chłopie
Sam napisałeś, że rozpisałeś progresję do dziesiątego progu. Rozpisz do dwudziestego, albo trzydziestego jak jesteś kozak, zdeponuj środki i zaczynaj zabawę. Powodzenia

Widać po twoich wypowiedziach że nie za bardzo jesteś za progresją może masz jakąś traumę związaną z przeżyciami związanymi z niezakończoną progresją może czas udać się do psychologa Przemyśl to .

 

[luczko]

To graj progresją chłopie
Sam napisałeś, że rozpisałeś progresję do dziesiątego progu. Rozpisz do dwudziestego, albo trzydziestego jak jesteś kozak, zdeponuj środki i zaczynaj zabawę. Powodzenia

Widocznie Ty rozpisales do tego 30tego, przegrałes I teraz za wszelką cenę probujesz hejtowac. A wystarczyło używać mózgu i przestać kiedy była szansa

 

[shadowy86]

Spoko miszczowie progresji, chcecie tak grać to nikt wam nie zabrania Ja wolę przestrzec, wejdzie jakiś świeżak przeczyta peany na cześć progresji i przedupi wszystko.

 

[radzio7]

Wiesz tu nie chodzi o zachwalanie progresji że jest the Best system i wgl, tylko jak coś negujesz to podaj przykład, podeprzyj to czymś jakimś doświadczeniem i będzie ok, mogę wejść w każdym temat na ten forum i napisać "eee ziomek nie graj tak w końcu przegrasz bo przestanie Ci siadać", możesz napisać jakich błędów nie popełniać lub na co zwrocic uwagę, albo przestrzec najpierw i zrobić jakiś test za grosze, nie wiem cokolwiek. Pisanie, że coś jest be, bo tak, bo ja tak uważam i proszę tak nie grać, jest mało przekonujące.

 

[luczko]

Widać że czytanie że zrozumieniem sprawia Ci kłopoty. Bo jeśli mówisz o mnie to nigdzie nie wspomniałem że wpłacam caly swój dostępny kapital A tylko jego czesc
W ogole dlaczego tu jesteś skoro dla Ciebie systemy progresji są be, czyżbyś sam przekonywał do swojego? Ciekaw jestem efektów.

 

[malyenter1]

shadowy86 ,ale ty na każdym forum które tyczy się jakiemukolwiek systemowi czy też jakimś sposobom gry , które ktoś przedstawia jesteś na duże nie . Dlaczego ? Oto jest pytanie.
Przedstaw swoją strategię , sposób gry , podziel się uwagami . To jest forum . Trzeba dzielić się swoimi doświadczeniami i przemyśleniami. Nowe pomysły , analizy , spostrzeżenia , to wszystko sprawia że ludzie dalej będą mogli określić czy typerka jest dla nich.

 

[shadowy86]

https://www.surebety.pl/artykul/progresja
https://www.surebety.pl/artykul/porownanie-systemow

 

[malyenter1]

Myślę że te artykuły to juz większość z nas opanowała, a ich twórca chyba tak za dużo to nie miał doczynienia z obstawianiem . Kelly , Fibonacci , Labouchere , Martingale . Te nazwiska też chyba większość zna .

 

[shadowy86]

Myślę że te artykuły to juz większość z nas opanowała, a ich twórca chyba tak za dużo to nie miał doczynienia z obstawianiem . Kelly , Fibonacci , Labouchere , Martingale . Te nazwiska też chyba większość zna .

To czy twórca artykułu miał do czynienia z obstawianiem jest sprawą drugorzędną, bo teorie wyłożył przyzwoicie. Mianowicie progresja to ryzykowna strategia będąca autostradą do bankructwa, gdyż czarna seria kiedyś przyjdzie. A granie z zabezpieczeniami, gdzie wychodzi się po piątym dajmy na to progu również mija sie z celem. Przykladowo piec progów na remisy, to stawki 2, 6, 18, 54 i 162 zlote. A wiec wyjscie po piatym poziomie to strata 244zl. Takich serii również zaliczysz całe mnostwo.

 

[malyenter1]

Napisz najpierw po jakim kursie obstawiasz bo na razie nie rozumiem w jaki sposób obliczasz kolejne stawki . Bo przy kursie 3,4 to na legalu masz ok. 3,0 a to wygląda na to że ty nastawiasz się na zysk na poziomie 100% . Człowieku zastanów się co ty piszesz. Yield na poziomie 8% -12%jest duży . A ty piszesz o 100%. Chyba że kurs grasz niższy . No ale z tego co piszesz to chyba inni też coś wywnioskują . Ja nastawiam się na yield 10% od 10 progu , co w ogólnym rozrachunku wyjdzie około 13% ,15% bo na pierwszych progach yield jest wyższy. I myślę że to wystarczy. Przemyśl jeszcze raz co nieraz piszesz.
100% !!!!! .WOW!!!!! Będę bogaty . I właśnie dzięki takim bukmacherzy zarabiają. No shadowy86 powodzenia .

 

[luczko]

Przykład jeden z najgorszych. Ja który progresji nigdy nie stawialem i pojęcie o bukmacherce mam male mogę to stwierdzić. Nie dziwne że myślisz tak źle o progresji. Nawet mając drużynę z seria 20 bez remisu czy taka gdzie remis w najbliższych spotkaniach jest bardzo prawdopodobny nie ustawilbym takiego stawkowania. Pewnie zaraz napiszesz że z niskim zyskiem nie warto się w ogóle bawić w obstawianie, dlatego też graj swoim sposobem A progresje pozwól grać nam.

 

[radzio7]

Sztywnych progresji już była masa i właśnie te sztywne kończą się niepowodzeniem, teraz żeby coś ugrać trzeba też niekiedy umieć reagować na sytuację, czy np decyduje się ktoś na przerwanie progresji na danym progu czy na chashout w trakcie meczu, na określenie stawki na danym progu, wszystko to zwiększa nasze szanse na wygraną, bądź minimalizuja stratę, dlatego nie ma co wszystkich progresji wrzucać do jednego worka, jeden będzie na tym zarabiał drugi zbankrutuje, myślę że jakby profesjonalny typer notujący miesiąc w miesiąc plus powiedział poczatkujacemu graczowi jakie rynki gra konkretnie, wątpię by to coś dało, bo profesjonalny gracz, będzie lepiej umiał dobrać stawkę, wie kiedy ciąć stratę i jak reagować live, więc tak samo nie ma co każdego gracza oceniac po wyborze sposobu gry, bo każdy może go wykorzystywać lepiej lub gorzej.

 

[shadowy86]

Napisz najpierw po jakim kursie obstawiasz bo na razie nie rozumiem w jaki sposób obliczasz kolejne stawki . Bo przy kursie 3,4 to na legalu masz ok. 3,0 a to wygląda na to że ty nastawiasz się na zysk na poziomie 100% . Człowieku zastanów się co ty piszesz. Yield na poziomie 8% -12%jest duży . A ty piszesz o 100%. Chyba że kurs grasz niższy . No ale z tego co piszesz to chyba inni też coś wywnioskują . Ja nastawiam się na yield 10% od 10 progu , co w ogólnym rozrachunku wyjdzie około 13% ,15% bo na pierwszych progach yield jest wyższy. I myślę że to wystarczy. Przemyśl jeszcze raz co nieraz piszesz.
100% !!!!! .WOW!!!!! Będę bogaty . I właśnie dzięki takim bukmacherzy zarabiają. No shadowy86 powodzenia .

Nie drwij, albo piszesz na poziomie, albo daruj sobie. Nie wiem jak gracie progresją, więc ustawiłem pierwszy przykład z brzegu(ktoś z Was pisał, że ustawia pięć progów). Czarne serie powinny tak czy siak niwelować zyski małe, czy duże.

 

[malyenter1]

Czarnych serii nie ma , jest tylko złe stawkowanie . Tak jak pisał wcześniej radzio7 : "żeby coś ugraćtrzeba też niekiedy umieć reagować na sytuację, czy np decyduje się ktoś na przerwanie progresji na danym progu czy na chashout w trakcie meczu, na określenie stawki na danym progu, wszystko to zwiększa nasze szanse na wygraną" . A na długie serie pomaga też dywersyfikacja kapitału.
shadowy86 a ty jaką strategię proponujesz ?Obstawiasz coś w ogóle , bo myślę , że jesteś przeciwko progresji ,to może byś coś podpowiedział . Może jakieś inne propozycje.

 

[romeo12345]

I po co te wasze klotnie? Gralem progresja na kilka sposobow. Gdzies tutaj o tym pisalem. Kopana, tenis, kosz. Wszystkie skonczyly sie bankructwem. Ale nie okreslalem progu przy ktorym sie wycofuje i zaczynam od nowa tylko gralem do skutku. Wyniki ktore wydawaly sie nieprawdopodone przed zaczeciem gry okazaly sie jednak bardzo prawdopodobne. Np. trafienie pod rzad dwoch bezbramkowych remisow druzyn wybitnie overowych. Badz trafieniu meczu 3 setowego u kobiet bez jednej rownowagi. Jezeli ktos planuje budzet np. na 10 progow, to odrazu niech zalatwia kasa na 20. A i to nie daje zadnej gwarancji. Jedyna opcja to okreslenie progu granicznego. Ale nie wiem, czy wtedy poprostu nie bedziecie sie krecic w kolko. Jak chce sie zarabiac jakies odczuwalne pieniadze a nie bawic sie bukmacherka to trzeba miec do tego systemu duze pieniadze. Chcac sie czuc w miare bezpiecznie nie ma co zaczynac grac majac mniej niz kilka tysiecy. Takie moje zdanie poparte wieloma podejsciami do progresji.