prawo jazdy
- Utwórz temat robert-20790
- Rozpoczęty
190
travism
Forum VIP
Jutro mam egzamin ???? jako tako pamietam jak włączac poszczególne swiatła tylko gorzej u mnie z kolejnoscia ???? instruktor mi pokazywal zreszta jak pewnie kazdemu tylko ze do myslenia to ja glowy nie mam i niestety wylecialo a kurs mialem juz jakis czas temu 
i tu moje pytanie ????
czy egazminator przyczepi sie do kolejnosci pokazywania czy nie ma to wiekszego znaczenia ???? ?
i tu moje pytanie ???? czy egazminator przyczepi sie do kolejnosci pokazywania czy nie ma to wiekszego znaczenia ???? ?
0
anarky
Użytkownik
kicha :-( (mieszkam w rzeszowie)
Pierwszym razem... po 48 min jazdy mnie oblał....na drodze jednokierunkowej.. ???? ....bo skrecałem w lewo ze srodka jezdni a nie z lewej krawedzi jezdni....(mówił, że super jezdze itp i taki prosty blad, ze juz mialem wracac po tym manewrze do Wordu...).. ????
I dzisiaj drugi raz...po 38 min na zasranym parkowaniu :-( ..... co najgorsze....nie dał mi nawet korekty zrobic......bo po prostu tak zajechalem ze sie nie zmiescilem i chcialem poprawic ???? ...
I drugi egzaminator powiedzial.....szkoda bo to był egzamin 25 min bo dobrze pan jezdzi a tu taki przedszkolny błąd... . . jak myslicie powinienem się ODWOŁAĆ że nie dał mi 2 szansy na parkowanie?? czy to nie ma sensu ? zadko kiedy uwaalaja cie za 1 razem parkowania...
i miał racje...
Porazka na maxa chciałem mięć spokój na nowy rok i znowu będzie stres...
A stres jest niesamowity przed prawkiem....Matura i inne egzaminy to jest nic. Nie umiałem się go pozbyć.....
:-( także czeka mnie 3 podejście....jest kicha.... bo uważam, że jezdze bardzo dobrze...a robie błąd na takim prostym manewrze.. . zawsze tego parkowania się bałem...nie wiem czemu...ale załamka i nic po za tym.
za 3 razem już tego nie skopce....
Pozdro???? gratulacje tym co pozdawali.
Pierwszym razem... po 48 min jazdy mnie oblał....na drodze jednokierunkowej.. ???? ....bo skrecałem w lewo ze srodka jezdni a nie z lewej krawedzi jezdni....(mówił, że super jezdze itp i taki prosty blad, ze juz mialem wracac po tym manewrze do Wordu...).. ????
I dzisiaj drugi raz...po 38 min na zasranym parkowaniu :-( ..... co najgorsze....nie dał mi nawet korekty zrobic......bo po prostu tak zajechalem ze sie nie zmiescilem i chcialem poprawic ???? ...
I drugi egzaminator powiedzial.....szkoda bo to był egzamin 25 min bo dobrze pan jezdzi a tu taki przedszkolny błąd... . . jak myslicie powinienem się ODWOŁAĆ że nie dał mi 2 szansy na parkowanie?? czy to nie ma sensu ? zadko kiedy uwaalaja cie za 1 razem parkowania...
i miał racje...
Porazka na maxa chciałem mięć spokój na nowy rok i znowu będzie stres...
A stres jest niesamowity przed prawkiem....Matura i inne egzaminy to jest nic. Nie umiałem się go pozbyć.....
:-( także czeka mnie 3 podejście....jest kicha.... bo uważam, że jezdze bardzo dobrze...a robie błąd na takim prostym manewrze.. . zawsze tego parkowania się bałem...nie wiem czemu...ale załamka i nic po za tym.
za 3 razem już tego nie skopce....
Pozdro???? gratulacje tym co pozdawali.
31
.kb
Użytkownik
wydymali cie, i to 2 razy ???? za pierwszym razem zrobiles tylko ten jeden blad? jesli tak, to nie mial prawa cie za to oblac, powinien dac szanse na poprawe. dopiero zrobienie 2 bledow (oczywiscie takiego "drugiego rzedu", nie mowie tutaj o wymuszeniu pierwszenstwa, czy cos w tym rodzaju) skutkuje negatywnym wynikiem egzaminu (jak madrze brzmi xD). tak samo na drugim egzaminie.
odwoluj sie, nie masz nic do stracenia, a nawet masz szanse cos wygrac ????
odwoluj sie, nie masz nic do stracenia, a nawet masz szanse cos wygrac ????
0
anarky
Użytkownik
Za drugi raz się odwołam... masz racje..nie może mnie uwalić po jednej próbie....
W 1 egzaminie akurat moj blad..bo tam dwa razy popelnilem ten sam blad....
Ale na drugim (dzisiejszym) caly czas sie zastanawialem czemu po 1 podejsciu mnie uwalił..
Spróbuje jutro się przejade tam.
tak czy siak nic nie trace...a korekte mieć powinienem i tyle w temacie.
Pozdro i dzieki za info..nie ty jeden mi odwolanie odraziłeś ????
W 1 egzaminie akurat moj blad..bo tam dwa razy popelnilem ten sam blad....
Ale na drugim (dzisiejszym) caly czas sie zastanawialem czemu po 1 podejsciu mnie uwalił..
Spróbuje jutro się przejade tam.
tak czy siak nic nie trace...a korekte mieć powinienem i tyle w temacie.
Pozdro i dzieki za info..nie ty jeden mi odwolanie odraziłeś ????
0
anarky
Użytkownik
Ojciec ma znajomosci...koles taki sprawdzi mi czy mam szanse na wygranie odwołania....jesli tak to sie odwołam jesli nie to zalatwi mi termin kiedy będzie jego znajomy i prawko sobie spokojnie zdam i finito bedzie.
jak sie ma małe plecki to sie skorzysta...nie będą mnie kroić co chwila na 112zl...przez rzeczy za ktore oblany byc nie powinienem.
Pozdro Jutro bede mial od Znajomego Ojca decyzje czy sie odwolac czy wpisac sie na nowy termin.
jak sie ma małe plecki to sie skorzysta...nie będą mnie kroić co chwila na 112zl...przez rzeczy za ktore oblany byc nie powinienem.
Pozdro
Jutro bede mial od Znajomego Ojca decyzje czy sie odwolac czy wpisac sie na nowy termin.
0
anarky
Użytkownik
nie...bo egzaminatorzy sami mi tak powiedzieli..jezdze bardzo dobrze i wystarczy ze ja o tym wiem.
Takze nie wypowiadaj sie jak malo wiesz ???? . NIe wiesz jak jest akurat w moim miescie to nie mow. Zdawalnosc jest 1 na 4.... uwala cie na wszystkim jak chcą.
Ostatnio znajomy sie odwołał i wygrał wiec ja tez to zapewne zrobie.
GDybys nie wiedzial...bledy z kartki mozesz popelnic zawsze raz...dopiero za drugim oblewają. Tak niestety jest w naszym kraju i niestety nie wystarczaja umiejetnosci..
Czemu zawsze znajda sie tacy ludzie jak ty ? Nie zachowuj się jak szczyl tylko po prostu daj rade lub jakas wskazowke...chyba że sam prawka nie masz to wtedy bym sie zdziwił że sie wogole wypowiadasz ale takiej opcji nie zakladam bo tak czy tak nie udowodnisz za ktorym razem zdałeś.
Wiec na przyszlosc pamietaj ze warto nie raz pomóc a nie sie wymądrzać jak typowy prostak.
egzaminatorzy to po prostu chamy i większości przypadków uwalają ludzi by WORD zarobił.
Pozdrawiam i mam nadzieję, że nie będziesz płakał po tym poscie.
To cenna wskazówka na przyszlosc ze lepiej byś doradził i dał wsparcie niż gadał farmazony.Mi jest po prostu przykro, że w naszym kraju dają prawko pustym kobietom z cyckami które powodująpotem wypadki, a nie porządnym kierowcom którym naprawde zalezy i naprwawde potrafią jezdzic. I mówie to o ludziach, którzy mają do tego ambicje...ja takie mam.
Pozdro
55
pasiak_forever
Użytkownik
No lepiej ż
ebyś miał znajomości bo jak nie to nie ma po co się odwolać, jak ten egzaminator będzie miał przejebane przez Ciebie, to reszta egzaminatorów szybko sie o tym dowie
ebyś miał znajomości bo jak nie to nie ma po co się odwolać, jak ten egzaminator będzie miał przejebane przez Ciebie, to reszta egzaminatorów szybko sie o tym dowie
0
anarky
Użytkownik
No lepiej ż
otóż to...dlatego tutaj tez jest ryzyko. Ale jesli mialbym szanse to zrobie odwołanie jesli nie to sprobojemy po raz kolejny.
Wiesz...Każdy ma prawo do korekty parkowania....
Kiedy powiedzialem... "troche krzywo zrobie korektę" ... to gośc mi podziekował...(dodam ,ze byl to ostatni manewr ktory mi zostal....tak jak za 1 razem drogi jednokierunkowe)....owszem...nie zmiescilem sie poprawnie na parkowaniu, ale to nie znaczy ze nie mam prawa do korekty.
Dlatego jutro bede wszystko wiedzial..najwyzej podejdę po raz 3 i mam nadzieje ostatni.
dzieki pozdro
189
midel
Użytkownik
Dzisiaj za pierwszym w Krośnie ????
Czekając od teoretycznego ok. 1,5h wszystkie auta wracały z egzaminatorem za kierownicą i w sumie z 14 osobowej grupy 2 osoby zdały (ja i jeden chłopak) ????
Co do kolegi i jego "znajomości" - powodzenia ???? Są kamery, jest głos, jak zrobisz błędy i twój "znajomy" ich nie zauważy to jego werdykt i tak może zostać cofnięty - egzamin będzie unieważniony. Skoro na jednokierunkowej skręcasz ze środka to nie jesteś dobrym kierowcą - nieważne jak panujesz nad autem i co potrafisz zrobić. Dobry kierowca potrafi się zachować w każdej sytuacji na drodze, a tym bardziej w elementarnych.
Czekając od teoretycznego ok. 1,5h wszystkie auta wracały z egzaminatorem za kierownicą i w sumie z 14 osobowej grupy 2 osoby zdały (ja i jeden chłopak) ????
Co do kolegi i jego "znajomości" - powodzenia ???? Są kamery, jest głos, jak zrobisz błędy i twój "znajomy" ich nie zauważy to jego werdykt i tak może zostać cofnięty - egzamin będzie unieważniony. Skoro na jednokierunkowej skręcasz ze środka to nie jesteś dobrym kierowcą - nieważne jak panujesz nad autem i co potrafisz zrobić. Dobry kierowca potrafi się zachować w każdej sytuacji na drodze, a tym bardziej w elementarnych.
0
anarky
Użytkownik
Chłopie w krośnie nie zdać prawka do max 2 razy to naprawdę trzeba być parapetem. ..JEŻDZE tam co chwile do dziewczyny i wiem jak to miasto wygląda...(małe nie rozwijająca się dziura...)... Rondo małe...ruchu wielkiego nie ma....
Bez porównan ludzie.....
Co do znajomości to nie chodzi o jakieś szczegóły, tylko o to, żeby skończyc egzam po 25 min i tyle....zobaczymy czy cos z tego wyjdzie.
Rzeszów to jedno z miast gdzie panuje jeden z największych ruchów ulicznych w Polsce i niestety to jest prawda.
Nie oceniaj kto jest dobrym a kto złym kierowcą bo znam znakomitych kierowcó w a zdawali za 4 nawet 5 razem...a jeżdzą naprawde dobrze.
To że zdales za 1 nie świadczy o tym, że dobrze jezdzisz ???? ALE GRATULUJE CI I WIERZE ZE TAK JEST ????
A kolezanka ... która zdała za pierwszym już miała dwie stłuczki ze swojej winy.
...uważam też po cichu, że kobiety mająwieksza taryfe ulgową od gości...
Także uważam że wszystko zalezy od szczescia.
Ok nie zdałem....ale prawda jest taka, że nie koniecznie dobry kierowca ma zdać za pierwszym bo gwarantuje ci że jak chcą to uwalą nawet na najmniejszej pierdole...
Przykład.... (Kumpel został oblany za to, że najpierw odpiął pasy, a potem zgasił silnik...) może faktycznie tak być nie powinno ale bez przesady ???? ...
Także tutaj Krosna do Rzeszowa nie ma co porównywać bo to się mija z celem.
A wielu ludzi ucieka właśnie do mniejszych miast bo boi się zdawać w wiekszym.
Podejdę 3 raz i tym razem liczę, że zdam bo innej mysli nie dopuszczam.
Fakt jest tez taki ze nerwy też robią swoje....
SZCZĘSCIE tutaj się liczy najbardziej.
Ja swoje wiem jak jezdze i uwazam się za dobrego kierowce, a oceniać nie warto tutaj nikogo bo po co?
Pozdrawiam kierowców ????
3majcie kciuki...zalezy mi na tym ???? heh - jutro ide wpisać się na termin.
Hej
Bez porównan ludzie.....
Co do znajomości to nie chodzi o jakieś szczegóły, tylko o to, żeby skończyc egzam po 25 min i tyle....zobaczymy czy cos z tego wyjdzie.
Rzeszów to jedno z miast gdzie panuje jeden z największych ruchów ulicznych w Polsce i niestety to jest prawda.
Nie oceniaj kto jest dobrym a kto złym kierowcą bo znam znakomitych kierowcó w a zdawali za 4 nawet 5 razem...a jeżdzą naprawde dobrze.
To że zdales za 1 nie świadczy o tym, że dobrze jezdzisz ???? ALE GRATULUJE CI I WIERZE ZE TAK JEST ????
A kolezanka ... która zdała za pierwszym już miała dwie stłuczki ze swojej winy.
...uważam też po cichu, że kobiety mająwieksza taryfe ulgową od gości...
Także uważam że wszystko zalezy od szczescia.
Ok nie zdałem....ale prawda jest taka, że nie koniecznie dobry kierowca ma zdać za pierwszym bo gwarantuje ci że jak chcą to uwalą nawet na najmniejszej pierdole...
Przykład.... (Kumpel został oblany za to, że najpierw odpiął pasy, a potem zgasił silnik...) może faktycznie tak być nie powinno ale bez przesady ???? ...
Także tutaj Krosna do Rzeszowa nie ma co porównywać bo to się mija z celem.
A wielu ludzi ucieka właśnie do mniejszych miast bo boi się zdawać w wiekszym.
Podejdę 3 raz i tym razem liczę, że zdam bo innej mysli nie dopuszczam.
Fakt jest tez taki ze nerwy też robią swoje....
SZCZĘSCIE tutaj się liczy najbardziej.
Ja swoje wiem jak jezdze i uwazam się za dobrego kierowce, a oceniać nie warto tutaj nikogo bo po co?
Pozdrawiam kierowców ????
3majcie kciuki...zalezy mi na tym ???? heh - jutro ide wpisać się na termin.
Hej
189
midel
Użytkownik
Owszem, zdawalność w Krośnie(38%) jest wyższa niż w Rzeszowie(35%) - jak teraz nie zdasz to znacznie zaniżysz, ale nie jest zdecydowanie wyższa niż krajowa, więc pisanie, że zdaje 90% jest równie śmieszne jak "układy" twojego ojca z egzaminatorami.
Nigdzie nie pisałem, że jestem dobrym kierowcą, napisałem tylko, że skoro nie skręcasz od lewej krawędzi na jednokierunkowej to nie nazwałbym cię dobrym kierowcą.
Odnośnie "ludzi uciekających do małych miast by zdać na PJ". Na moim egzaminie był właśnie taki osobnik, który nie zdał chyba 3 razy w Rzeszowie i też słyszałem, że "w tej dziurze" czy na "tym zadupiu" to zda za pierwszym. Niestety, nasz mistrz kierownicy nie wyjechał z placu.
Życzę powodzenia ????
Nigdzie nie pisałem, że jestem dobrym kierowcą, napisałem tylko, że skoro nie skręcasz od lewej krawędzi na jednokierunkowej to nie nazwałbym cię dobrym kierowcą.
Odnośnie "ludzi uciekających do małych miast by zdać na PJ". Na moim egzaminie był właśnie taki osobnik, który nie zdał chyba 3 razy w Rzeszowie i też słyszałem, że "w tej dziurze" czy na "tym zadupiu" to zda za pierwszym. Niestety, nasz mistrz kierownicy nie wyjechał z placu.
Życzę powodzenia ????
