zabek
Forum VIP
MKS Będzin - Indykpol AZS Olsztyn(-1,5) 2 @ 1.84 Unibet 3 - 0, trafiłem dokładną ilość setów, ale nie w tą stronę ???? A tak poważnie, dla mnie taki wynik to duże zaskoczenie.
Będzin to najsłabsza drużyna w naszej lidze zarówno kadrowo, jak i pod względem zawodników. Z jednej strony fajnie, że grają Mateusz Piotrowski czy Jakub Peszko, którzy są w miarę młodymi zawodnikami. Mateusz uzupełniał się z Kamińskim. To dosyć równa para atakujących jednak to zwykli średniacy na ten moment. Viacheslav Batchkala dosyć ciekawy zawodnik, jednak bardzo nierówny. Mają nowego rozgrywającego Tylera Sandersa. Jak na możliwości Będzina to naprawdę niezły sypacz, jednak to też nie jest żaden wirtuoz. Ogólnie skład MKSu to głównie zawodnicy, którzy w poprzednich sezonach nie mieścili się w podstawowych składach swoich klubów w +lidze. Z drugiej strony mamy Olsztyn, który po bardzo dobrym okresie przygotowawczym zaliczył lekki falstart w lidze. Początek dosyć słaby, jednak ostatnio wygląda to już dużo lepiej. Kluczową postacią tej drużyny jest Bednorz, który gra bardzo równo, rzadko kiedy schodzi poniżej pewnego poziomu. Paweł Adamajtis na razie wygląda dosyć solidnie i tak naprawdę na razie nie widać dużej różnicy po kontuzji Brama van den Driesa. Moim zdaniem Olsztyn będzie głownie górować nad rywalem na środku. Koelewijn ostatnio w dobrej dyspozycji, widać że potrzebował czasu na aklimatyzację. Nie ukrywam, że dosyć sceptycznie byłem nastawiony do jego osoby, jednak ostatnie mecze pokazują, że wyrasta obok Bednorza na kluczową postać. Zniszczoł dosyć solidnie, dużo punktów dokłada blokiem Na pewno to dużo lepsza para niż w Będzinie, gdzie zresztą kapitanem jest Mariusz Gaca - były zawodnik AZSu, który jednak rzadko podrywał się z ławki rezerwowych. Woicki najlepsze lata ma już za sobą, jednak uważam, że to dalej bardzo solidny poziom, który uspokoił grę Olsztyna. Jedynym mankamentem jest pozycja drugiego przyjmującego gdzie niestety Stoilović nie zawsze spełnia oczekiwania. Chociaż ostatnio to i tak dużo lepiej wygląda niż na początku sezonu. Reasumując tak naprawdę nie widzę pozycji, na których Będzin miałby górować nad Olsztynem. Może Olsztyn nie ma przewagi na wszystkich pozycjach, jednak na żadnej nie jest gorszy. Patrząc na ostatnio zwyżkującą formę AZSu sądzę, że będzie tutaj gładkie zwycięstwo w 3 setach. Będzin raptem 2 zwycięstwa w lidze, ostatnio przerwał serię 12 meczów bez porażki, kiedy pokonał Politechnikę, jednak już kolejkę później Czarni mimo kryzysu pokazali im miejsce w szeregu wygrywając 3-0. MKS zbudował skład taki, na jaki pozwalał mu budżet, jednak widać, że odstaje od innych drużyn w tej lidze, nawet tych słabszych. Może uda im się wygrać 1 seta, jednak na więcej sądzę, że nie ma szans. Kurs naprawdę niezły, można również dorzucić czyste zwycięstwo na podbitkę kuponu, jeśli ktoś się boi handicapu.
Będzin to najsłabsza drużyna w naszej lidze zarówno kadrowo, jak i pod względem zawodników. Z jednej strony fajnie, że grają Mateusz Piotrowski czy Jakub Peszko, którzy są w miarę młodymi zawodnikami. Mateusz uzupełniał się z Kamińskim. To dosyć równa para atakujących jednak to zwykli średniacy na ten moment. Viacheslav Batchkala dosyć ciekawy zawodnik, jednak bardzo nierówny. Mają nowego rozgrywającego Tylera Sandersa. Jak na możliwości Będzina to naprawdę niezły sypacz, jednak to też nie jest żaden wirtuoz. Ogólnie skład MKSu to głównie zawodnicy, którzy w poprzednich sezonach nie mieścili się w podstawowych składach swoich klubów w +lidze. Z drugiej strony mamy Olsztyn, który po bardzo dobrym okresie przygotowawczym zaliczył lekki falstart w lidze. Początek dosyć słaby, jednak ostatnio wygląda to już dużo lepiej. Kluczową postacią tej drużyny jest Bednorz, który gra bardzo równo, rzadko kiedy schodzi poniżej pewnego poziomu. Paweł Adamajtis na razie wygląda dosyć solidnie i tak naprawdę na razie nie widać dużej różnicy po kontuzji Brama van den Driesa. Moim zdaniem Olsztyn będzie głownie górować nad rywalem na środku. Koelewijn ostatnio w dobrej dyspozycji, widać że potrzebował czasu na aklimatyzację. Nie ukrywam, że dosyć sceptycznie byłem nastawiony do jego osoby, jednak ostatnie mecze pokazują, że wyrasta obok Bednorza na kluczową postać. Zniszczoł dosyć solidnie, dużo punktów dokłada blokiem Na pewno to dużo lepsza para niż w Będzinie, gdzie zresztą kapitanem jest Mariusz Gaca - były zawodnik AZSu, który jednak rzadko podrywał się z ławki rezerwowych. Woicki najlepsze lata ma już za sobą, jednak uważam, że to dalej bardzo solidny poziom, który uspokoił grę Olsztyna. Jedynym mankamentem jest pozycja drugiego przyjmującego gdzie niestety Stoilović nie zawsze spełnia oczekiwania. Chociaż ostatnio to i tak dużo lepiej wygląda niż na początku sezonu. Reasumując tak naprawdę nie widzę pozycji, na których Będzin miałby górować nad Olsztynem. Może Olsztyn nie ma przewagi na wszystkich pozycjach, jednak na żadnej nie jest gorszy. Patrząc na ostatnio zwyżkującą formę AZSu sądzę, że będzie tutaj gładkie zwycięstwo w 3 setach. Będzin raptem 2 zwycięstwa w lidze, ostatnio przerwał serię 12 meczów bez porażki, kiedy pokonał Politechnikę, jednak już kolejkę później Czarni mimo kryzysu pokazali im miejsce w szeregu wygrywając 3-0. MKS zbudował skład taki, na jaki pozwalał mu budżet, jednak widać, że odstaje od innych drużyn w tej lidze, nawet tych słabszych. Może uda im się wygrać 1 seta, jednak na więcej sądzę, że nie ma szans. Kurs naprawdę niezły, można również dorzucić czyste zwycięstwo na podbitkę kuponu, jeśli ktoś się boi handicapu.