PlusLiga 2012/2013

[redwitz]

Krótkie podsumowanie 3 kolejki, bo tu już 4 się zbliża

Wyniki:
ZAKSA Kędzierzyn-Koźle 3:1 Asseco Resovia Rzeszów / Statystyki
Jastrzębski Węgiel 3:0 LOTOS Trefl Gdańsk / Statystyki
Delecta Bydgoszcz 1:3 AZS Politechnika Warszawska / Statystyki
Wkręt-met AZS Częstochowa 0:3 Effector Kielce / Statystyki

ZAKSA Kędzierzyn-Koźle 3:1 Asseco Resovia Rzeszów

Jeżeli mam być szczery to poziom spotkania rozczarował. Sporo błędów z obu stron, szarpana gra (zwłaszcza Resovia). I przede wszystkim sędziowie jakoś sobie nie radzili z challengem. Trwało to długo, a poza tym pan Strzylak jest ślepy.

Jeżeli chodzi o ZAKSĘ to nie błyszczy jak na razie Michał Ruciak. Na pewno może się podobać Brazylijczyk Felipe Fonteles. Sezon dopiero się rozpoczął, ale już teraz można powiedzieć, że był to bardzo dobry transfer ZAKSY. Bardzo dobry technicznie, dynamiczny, żywiołowy. Rouzier zdobył najwięcej punktów (otrzymał zdecydowanie najwięcej piłek), ale grał średnio. Bardzo mocni środkowi. Nie jestem fanem Możdżonka, ale przy Zagumnym w ataku będzie sobie dobrze radził. Gładyr w formie to na pewno jeden z najlepszych środkowych w PlusLidze.

Resovia strasznie szarpała. Słaby mecz w wykonaniu Bartmana i Akhrema. Wrócił do składu Piotrek Nowakowski, dłużej na parkiecie mogliśmy również oglądać Nikolę Kovacevica. Trzeba jednak przyznać, że w optymalnej formie obaj nie są. Rozczarowuje na pewno Tichacek. Od takiego zawodnika oczekuje się czegoś więcej, a Czech początek sezonu ma słaby. Według mnie w spotkaniu z Jastrzębskim powinien rozpocząć Jochen Schops. To jest świetny, doświadczony atakujący i jestem pewien, że w dłuższym wymiarze czasowym się sprawdzi. Kolejny niezły mecz Lotmana. Całkiem skutecznie w ataku i przede wszystkim dobrze w defensywnych elementach.

Delecta Bydgoszcz 1:3 AZS Politechnika Warszawska

Wynik tego spotkania był sporym zaskoczeniem, ale ten kto oglądał spotkanie musi przyznać, że Polibuda jak najbardziej zasłużyła na zwycięstwo.

Jeżeli chodzi o Delectą to trener Makowski zaskoczył tym, że w wyjściowym składzie kosztem Antigi pojawił się Marcin Waliński. W ataku nieźle, ale widać, że ma ogromne problemy w przyjęciu. Strasznie chimeryczny na początku sezonu jest Dawid Konarski. Jeden set dobry, a kolejne tragiczne. Albo odwrotnie. Kiepsko wyglądała gra w ataku, nie błyszczał Antiga i Wika.

Sporo jakości do Politechniki wprowadził Fabian Drzyzga. Rozgrywa strasznie szybko, na pełnym ryzyku. Widać, że odpowiada to Pawlińskiemu i przede wszystkim Wierzbowskiemu. Sporo gry środkiem, nie zawsze skutecznej. Fajnie zaprezentował się zmiennik Grzegorza Szymańskiego, atakujący Paweł Adamajtis. Wszedł na parkiet, czuł się pewnie i dokładał bardzo dobrą zagrywkę.

Politechnika wyrasta na "czarnego konia" i nie jest to kwestia szczęścia czy tylko słabszej postawy rywali. Trener Bednaruk kontynuuje pracę trenera Panasa i może to być ciekawe. Teraz przed Politechniką starcia odpowiednio z: Częstochową, Kielcami, Olsztynem i Gdańskiem, więc Polibuda może się rozkręcić.

 

[gamesetmatch]

Przyznam szczerze, że Pawlińskiego to nie poznałem... W Kielcach tak nie grał, a tutaj z Drzyzgą widać, że rozumie się dobrze.
Z dobrej strony także pokazał się libero, a nawet obaj. Jeden w przyjęciu a drugi w obronie coś tam ciągnął... Ogólnie dają chłopaki radę i jak tak dalej pójdzie, będą miłą niespodzianką

##########################################

Na szybkości :grin:

Lotos póki co bez wygranego seta, ale rywale byli z najwyższej półki. Skra, ZAKSA i Jastrzębski Węgiel to bez dwóch stań pretendenci do medalu.
Tym razem na przeciwko ekipy z Gdańska staną gracze Delecty, którzy mówiąc delikatnie ostatnio nie błyszczą, a dodatkowo są po meczu pucharowym.
Kurs na Lotos 2,55 to jak dla mnie lekka przesada. Zwłaszcza, że widziałem już Delectę w tym sezonie ...

Typ: Lotos 2,55

 

[filip_r2]

Przyznam szczerze, że Pawlińskiego to nie poznałem... W Kielcach tak nie grał, a tutaj z Drzyzgą widać, że rozumie się dobrze.
Z dobrej strony także pokazał się libero, a nawet obaj. Jeden w przyjęciu a drugi w obronie coś tam ciągnął... Ogólnie dają chłopaki radę i jak tak dalej pójdzie, będą miłą niespodzianką

##########################################

Na szybkości :grin:

Lotos póki co bez wygranego seta, ale rywale byli z najwyższej półki. Skra, ZAKSA i Jastrzębski Węgiel to bez dwóch stań pretendenci do medalu.
Tym razem na przeciwko ekipy z Gdańska staną gracze Delecty, którzy mówiąc delikatnie ostatnio nie błyszczą, a dodatkowo są po meczu pucharowym.
Kurs na Lotos 2,55 to jak dla mnie lekka przesada. Zwłaszcza, że widziałem już Delectę w tym sezonie ...

Typ: Lotos 2,55

Lotos póki co to pokazuje, że nie potrafi wygrać seta obojętnie ile by nie prowadził. Fakt, faktem rywale byli z górnej półki ale jak się prowadzi z Kędzierzynem we własnej hali 20-13 to seta się nie powinno przegrać. Albo tak jak ze Skrą grają tak cudowanie na przyjęciu że rywal wbija im 7 asów w jednym secie, czy jak to miało miejsce z Jastrzębiem 5 asów w jednym secie.

Delecta może i póki co nie błyszczy ale mają potencjał dużo większy od Gdańska. Potencjał który może w każdej chwili odpalić. To że są po pucharach to w tej fazie sezonu może im tylko pomóc zważywszy na fakt że drużynie nie idzie to im więcej meczy rozegrają tym prędzej poprawią swoją grę. Dlatego ten mecz pucharowy tylko im pomoże tym bardziej im pomoże bo wygrali 3-0 i to nie z jakimiś pażdziochami tylko z Halabankiem Ankara.

 

[przemkoo]

LOTOS Trefl Gdańsk vs Delecta Bydgoszcz
W głowach gości z Bydgoszczy na pewno jest jeszcze porażka z Politechnika Warszawską. Nie zdobycie żadnego punktu na swoim terenie ze średnim przeciwnikiem jakim wydawałoby się tylko są akademicy to boli. Do Gdańska przyjeżdżają z jednym nastawieniem – zdobycia kompletu punktów, ponieważ każdy inny wynik będzie tutaj dla nich porażka. Nie ma co ukrywać Delecta jak na razie nie zachwyca bynajmniej mnie, a jeszcze patrząc, że maja przed sobą przeciwnika który nie ugrał w tym sezonie ani jednego seta i zajmuje ostatnią pozycje w tabeli to powinni sobie poradzić bez większych problemów. Szukam atutów które mogą być po stronie gospodarzy, ale co własna hala? Przestańmy to nie Podpromie… Nawet pomimo tego, że Delecta grała w pucharach to nie powinno im to za bardzo przeszkodzić, ponieważ nie mieli jakiś dalekich podroży bo grali przecież u siebie. Kursy na takim poziomie dodatkowo zachęcają do grania. Moje typy:

Typ: -1,5s Delecta Bydgoszcz , Delecta Bydgoszcz

 

[dom88]

PGE Skra Bełchatów - ZAKSA Kędzierzyn-Koźle Typ 2 2,75 bet365 :spokodfhgfh:
Napewno jeden z hitów kolejki. Jak dla mnie kurs na ZAKSE bardzo fajny. Ogromną siłą Skry jest ich zagrywka, jednak Zaksa obok ekipy z Rzeszowa ma moim zdaniem najlepszą linie przyjmujących. Co prawda Ruciak nie błyszczy formą ale poniżej pewnego poziomu nie schodzi.Strasznie intryguje mnie Atan w Bełchatowie bo mnóstwo pkt zdobywa przez ataki miedzy blokującymi... Jednak po drugiej stronie siatki stanie nasz kadrowy "Murator" Możdżon który napewno bedzie chciał sie pokazać z jak najlepszej strony, ponieważ bedzie walczył ze swoimi starymi kolegami z drużyny. Jeśli w pierwszym składzie wyjdzie Woicki to taki "cwaniak" jak Guma bedzie wykorzystywał jego strefę do oporu. Skra może miec problemy z odbiorem ponieważ w Zaksie jest kilku zawodników lubiących "ukąsić". Zapowiada sie bardzo ciekawy mecz, kurs jak dla mnie bardzo zachęcający i wlaśnie na Zakse pogram.

 

[sidney]

J.W. Construction AZS Politechnika Warszawska - AzS Częstochowa

Przed nami pojedynek derbów akademickich. Oczywistym jest fakt, że to gospodarze są murowanym faworytem tego spotkania. Mimo lokalnego patriotyzmu, uważam, że Czestochowa nie ma najmniejszych szans w tym spotkaniu. O mały włos a nie zobaczylibyśmy tej drużyny na parkietach PlusLigi, po drugie większość składu niestety odeszła. Obecnie grają w nim prawie sami juniorzy, bardzo młodzi zawodnicy. Nie mówię oczywiście, że nie mają potencjału, aczkolwiek na pewno nie są na tyle doświadczeni i ograni by móc zagrozić zespołowi z Warszawy - to jedno. Drugie to to, że na urazy narzekają Andrzej Stelmach oraz Kacper Piechocki. Już w ostatnim spotkaniu z Effectorem na pozycji libero grał Biku. Ostatnią i najważniejszą zarazem sprawą dzisiejszego pojedynku jest to, że ważne by ktoś zapanował nad juniorskim zapałem i zebrał drużynę do "kupy", od tego właśnie są starsi doświadczeni zawodnicy tacy jak Stalmach czy Murek, niestety jak już wcześniej pisałem Stalmach narzeka na kontuzję i gdzieś czytałem, że nie zagra, a Dawid Murek nabawił się kontuzji i AzS wypuścił informację, że niestety musi pauzować 2-3 tygodnie. Z drugiej strony Politechnika Warszawska, która jest rewelacją rozgrywek, drużyna, która naprawdę dobrze zaczęła sezon i pokazała, że nie jest pionkiem do bicia. Są naprawdę bardzo silni, pokonali m.in Jastrzębski Węgiel. Tytułem zakończenia, nie widzę dzisiaj innej możliwości jak gładkie 3-0 w stronę gospodarzy. Może kurs nie jest za duży, ale jak dla mnie jest to typowy "pewniak" dzisiejszego dnia. Polecam!

Pick: Warszawa (-2,5)
Odd: 1,45 @ Pinnacle
Stake: 8/10

 

[redwitz]

AZS Politechnika Warszawska - Wkręt-met Tytan AZS Częstochowa​

Polibuda jest jak na razie rewelacją tego sezonu. Zwycięstwa z Jastrzębskim Węglem i Delectą Bydgoszcz były sporym zaskoczeniem. Największym atutem ekipy z Warszawy jest rozegranie Fabiana Drzyzgi. Fabian prezentuje się naprawdę świetnie, gra bardzo szybko i taki styl pasuje np. Krzyśkowi Wierzbowskiemu, który powoli wyrasta na lidera zespołu. Dobry środek siatki z Nowakiem i Zajderem. Zespół jako całość na pewno dobrze wygląda w polu serwisowym.

Co do Częstochowy to jak na razie zawodzą. Nie zagra Dawid Murek i nie wiem czy traktować to jako osłabienie. Z całym szacunkiem do Dawida to obecnie nic do zespołu nie wnosił. Kilku ciekawych chłopaków jest. Rozgrywający Marcin Janusz ma spory potencjał i kto wie czy w przyszłości nie będzie lepszy od Drzyzgi. Środkowy Srecko Lisinar prezentuje niezły poziom. Atakujący Grzegorz Bociek w pierwszych meczach ciągnął grę w ataku.

3:0 dla Warszawy nie będzie zaskoczeniem. Politechnika gra dobrze, ale to nie jest klasowy zespół. Zdarzają i będą im się zdarzać przestoje. Częstochowa wygląda średnio. Przeciętna zagrywka, przeciętna siła na skrzydłach.

Wydaje mi się, że dzisiaj Wkręt-met wygra swoją premierową partię w tym sezonie. Dlaczego ? Warszawa jak na razie nie była faworytem w żadnym ze spotkań. Teraz przed własną publicznością nikt sobie nie wyobraża straty punktów. Sytuacja diametralnie inna i jakoś nie jestem pewny czy podopieczni trenera Bednaruka wytrzymają presję. Secik dla Częstochowy w zasięgu i delikatnie można spróbować.

Typy:
Over 137.5 pkt @ 1.85 Bwin
Wkręt-met AZS Częstochowa (+2.5 seta) @ 2.70 Bwin

Trochę się zgapiłem z overem 135.5 pkt. Unibet miał na początku 1.85, a teraz tylko 1.60.

 

[redwitz]

PGE Skra Bełchatów - ZAKSA Kędzierzyn-Koźle​

Hit 4 kolejki. Mecz zapowiada się naprawdę bardzo ciekawie, bo oba zespoły są w dobrej dyspozycji.

Skra ostatnio zdobyła brązowy medal KMŚ dwukrotnie pokonując Zenit Kazań. W tygodniu w bardzo dobrym stylu uporali się z Fenerbahce (3:0). ZAKSA po trzech kolejkach PlusLigi zajmuje 1 miejsce w tabeli z kompletem punktów. Udanie również rozpoczęła tegoroczną przygodę pokonując Tours VB 3:0.

Ostatnio liderem zespołu z Bełchatowa jest Aleksander Atanasijevic. Serbskiego atakującego broni skuteczność w ataku, ale naprawdę warto zwrócić uwagę w jaki sposób on atakuje. Po drugiej stronie siatki będzie miał dzisiaj bardzo dobrze blokujący zespół i wydaje mi się, że Gladyr i Możdżonek mogą go zatrzymać.

Wydaje się, że w końcu uznanie w oczach trenera Nawrockiego zyskał Wytze Kooistra, który jest po prostu lepszy od Karola Kłosa.

Świetnie jak na razie prezentuje się Felipe Fonteles. Naprawdę nie spodziewałem się aż tak dobrej postawy Brazylijczyka.

Faworytem jest chyba jednak Skra. Wydaje mi się jednak, że podopieczni trenera Castellaniego są w na tyle dobrej dyspozycji, że mogą tutaj urwać jakieś punkty.

Szczerze spodziewałem się trochę wyższego kursu na Skrę.

Typ:
ZAKSA Kędzierzyn-Koźle (+1.5 seta) @ 2.00 Unibet

 

[jorahmormont]

PGE Skra Bełchatów - ZAKSA Kędzierzyn-Koźle
Zapowiada się ciekawe spotkanie ???? . Moim faworytem jest Skra, ale po proponowanych kursach nie warto grać. Dlatego stawiam na over punktowy. Nie sądzę aby mecz skończył się w trzech szybkich setach. Liczę na wyrównanie spotkanie i przynajmniej cztery sety, a wtedy przekroczenie 183 punktów jest jak najbardziej realne.
Skra - ZAKSA - typ: over 183,5 pkt. - 1,85 - bet365

 

[kesirdal]

Ja znów jestem odmiennego zdania, upatruje dziś pewnego zwycięstwa Skry, atut własnej hali, forma wysoka co pokazali w środe, a Fenerbahce to zespół lepszy niż Tours z którymi mierzyli się Kędzierzynianie. Gdyby w składzie był Contreras wtedy bym myślał inaczej, ale tak gdy przykladowo za Ruciaka wejdzie Kapelus to on w ataku ze skrzydeł przewagi nie zrobi, co innego w Skrze, Cala jeśli dostanie szanse gry wydaje mi się że nie zawiedzie, w Katarze pokazał ze jest zawodnikiem bardzo dobrym i powinien otrzymywac wiecej szans do gry. Dzis przewage KK ma w postaci rozegrania w postaci Zagumnego, ale z tym myśle ze na bloku sobie jakos Belchatow poradzi, dobrze sezon rozpoczal Koistra jak i Pliński i myśle że kilka razy na siatce główną armate Zaksy Rouziera zatrzymają. Szanse wg mnie rozkładaja się 60% dla Skry, sam gram na nich i chociaż wydaje mi się że mecz może byc zacięty to wchodze w granie na Skre, kurs jak na spotkanie na szczycie w polskiej lidze zachwycajacy nie jest, ale jak dla mnie jeszcze do zaakceptowania.

 

[tadzin]

PGE Skra Bełchatów - ZAKSA Kędzierzyn-Koźle​

Hit 4 kolejki. Mecz zapowiada się naprawdę bardzo ciekawie, bo oba zespoły są w dobrej dyspozycji.
Skra ostatnio zdobyła brązowy medal KMŚ dwukrotnie pokonując Zenit Kazań. W tygodniu w bardzo dobrym stylu uporali się z Fenerbahce (3:0). ZAKSA po trzech kolejkach PlusLigi zajmuje 1 miejsce w tabeli z kompletem punktów. Udanie również rozpoczęła tegoroczną przygodę pokonując Tours VB 3:0.
Ostatnio liderem zespołu z Bełchatowa jest Aleksander Atanasijevic. Serbskiego atakującego broni skuteczność w ataku, ale naprawdę warto zwrócić uwagę w jaki sposób on atakuje. Po drugiej stronie siatki będzie miał dzisiaj bardzo dobrze blokujący zespół i wydaje mi się, że Gladyr i Możdżonek mogą go zatrzymać.
Wydaje się, że w końcu uznanie w oczach trenera Nawrockiego zyskał Wytze Kooistra, który jest po prostu lepszy od Karola Kłosa.
Świetnie jak na razie prezentuje się Felipe Fonteles. Naprawdę nie spodziewałem się aż tak dobrej postawy Brazylijczyka.
Faworytem jest chyba jednak Skra. Wydaje mi się jednak, że podopieczni trenera Castellaniego są w na tyle dobrej dyspozycji, że mogą tutaj urwać jakieś punkty.
Szczerze spodziewałem się trochę wyższego kursu na Skrę.
Typ:
ZAKSA Kędzierzyn-Koźle (+1.5 seta) @ 2.00 Unibet

Gdyby grali w KK to ten kurs bylby bardzo przyjemny, z kolei z racji tego ze mecz w Belcie no to juz to wyglda srednio. Od poczatku sezonu Ruciak jest w totalnym dolku, potwierdzaja to wejscia Kapelusa w meczch przeciwko AZS PW, Lotosowi czy Tour. Szczegolnie nieprzemyslane jest krycie Fontelesa w przypkdu zagrywki flotowej, gdzie albo Gaato z Ruckiem sie jeszcze nie dogadali jak kryc boisko, albo tez zwyczajnie nie daja sobie z tym rady. Ruciakowi najprawdopodobniej wychodzi na zle siedzenie w kwadracie na kadrze. Rouzier rownie nie jest w jakiejs porazajacej formie, jednak jego gra jest solidna. Gra Zaksy opiera sie na bardzo dobrym przyjeciu, ktorego ostatnio nie byli w stanie zapewnic przeciwko nawet slabeuszom z Tour VB. Moglo sie to wziac z tremy pierwszego tegorocznego wystepu w LM.
Co jak co ale na aktualna chwile Zaksa ma wiecej dziur jak Skra. Dziury w Zaksie to aktualnie wspomniany Ruciak, czasem swojego nie wnosi tez do konca Rouzier, z kolei w Skrze najwieksza dziura wydaje sie byc Wlazly na przyjeciu gdyz to glownie przez jego osobe przyjecie Skry jest zdecydowanie slabsze jak kiedys (Zator i Winiar musza czesto kryc boisko sami we dwojke), Plinski tez wydaje sie byc pod kreska.
Warto tez zauwazyc ze zarowno Zaksa jak i Skra w glownej mierze sa uzaleznione od rewelaycjnen gry odpowiednio Fontelesa i Atana, do ktorych to idzie bardzo duzo pilek a oni je koñcza. Wg mnie Skra wygra 3-1.

 

[ivvan]

Ja dziś gram na over 183.5. Z jednego prostego powodu. Woicki jest ogromną dziurą w Skrze, do jego wystaw nie ma zastrzeżeń ale jego 3 ustawienia z przodu kiedy jest na bloku są makabryczne dla Skry i każdy atak będzie szedł jego strefą. Guma to wie, jest starym wygą. W bloku też upatruję przewagę Zaksy bo według mnie mają najlepszy środek w pluslidze, prawie na równi z Reską. Jak dla mnie te kursy są trochę śmieszne. 1.4 na Skrę z 2 graczami na przyjęciu i taką dziurą w bloku? To śmieszne. Ruciak może i nie gra cudów i wchodzi za niego Kapelus, ale ten radzi sobie dobrze na szybkich piłkach. Guma z sytuacyjnych będzie grał do Rouzier, a nie zgadzam się z Tadzinem, że nie jest on w formie bo od początku sezonu jest skuteczny. Kolejnym atutem jak dla mnie Zaksy jest to, że Atan jest jeszcze bardzo młody. Nie powiem jego forma w tej chwili to kosmos, ale w ważnych momentach może się spalić. Często w końcówkach, jeszcze w reprezenracji na igrzyskach w decydujących momentach seta walił po autach. Ja upatruję dziś bardzo równego widowiska i przewiduję nawet tie-break.

 

[dawidbarca]

PGE Skra Bełchatów - ZAKSA Kędzierzyn-Koźle​

Moim zdaniem ZAKSA zostanie w tym spotkaniu zmiażdżona. Po tym co widziałem w spotkaniu z Resovią to nie dawałbym im większych szans w Bełchatowie.

W słabiutkiej formie jest Antonin Rouzier, w tamtym roku ZAKSA pokonywała Skrę głównie za jego sprawą, teraz nie ma na to szans. Świetnie funkcjonuje para Zagumny - Gładyr, ale jest to chyba jedyna para grająca na poziomie w tej drużynie. Para Kapelus - Ruciak w przyjęciu wygląda dobrze, ale potencjał w ataku już naprawdę mizerny. Kapelus jest powszechnie wychwalany, ale jak dla mnie to On powinien popracować nad podstawowymi elementami gry, takimi jak najście do piłki, bo gość wyraźnie podchodzi pod wystawioną piłkę co jest po prostu błędem i lepszy blok bez problemu to wykorzysta.

Skra ma niesamowitą moc w ataku, zarówno Wlazły jak i Atanasijevic grają znakomicie. Serb ostatnio wyczynia cuda w ataku, praktycznie w pojedynkę ciągnął Skre w najważniejszych meczach KMŚ i obecnie wciąga nosem Rouziera. Winiar również świetnie prezentuje się praktycznie w każdym elemencie gry, Wlazły przyjmuje nieoczekiwanie dobrze, ale miewa problemy ze skutecznością na początku sezonu. Do tego dochodzi genialny potencjał tej drużyny za zagrywce, mało która drużyna potrafi regularnie przyjmować petardy Bełchatowian. Ostatnio poważnie odczuło to Fener w LM. Najsłabszy punkt? zdecydowanie Woicki, średniej klasy rozgrywający robiący do tego potworną dziurę w bloku swoim niskim wzrostem. Moim zdaniem w podstawowym składzie powinien go mimo wszystko zastąpić Vincic.

Dla mnie Skra dziś rozbije Kędzierzyn, nie mam co do tego wątpliwości.

Typ:
Skra -1.5 seta @ 1.88 Pinnacle tego typu frajerstwa nie da się przewidzieć. Nie można przegrać meczu z 2:0 i 15:10? można ????

 

[dom88]

Kto nie wygrywa 3:0 przy prowadzeniu 2:0 przegrywa 2:3, tak często jest i na szczęście było i tym razem ???? Fajny mecz dużo zwrotów akcji no i popis Brazylijczyka...

 

[berciq89]

Kto nie wygrywa 3:0 przy prowadzeniu 2:0 przegrywa 2:3, tak często jest i na szczęście było i tym razem ???? Fajny mecz dużo zwrotów akcji no i popis brazylijczyka...

Raczej popis Nawrockiego który w 3 secie ściąga Mariusza i wprowadza nierozgrzanego Cale który niedokładnie przyjmuje i nie kończy 2 sytuacyjnych piłek.Do tego Wlazły miał zagrywać a wcześniej robił to bardzo dobrze, seriami zdobywał punkty.Dla mnie to niezrozumiała decyzja tego pana.Nawrocki ostatnimi czasy staje się Serwińskim w męskiej siatkówce.Na czasach przy zagrywce Fontelesa też ciekawe rzeczy gadał.Szkoda Bełta bo powinno być 3-0 a zrobiło się 2-3, cuż tak urok sportu.

 

[sidney]

Miałem dzisiaj przyjemność oglądać ten mecz i mogę podpisać się obiema rękami pod postem powyżej. Osobiście uważam, że ściągnięcie Nawrockiego na trenera Skry było błędem i od dawna podtrzymuje tą opinię. Wydaje mi się, że patrząc pod kątem polskiego podwórka siatkarskiego Skra była swojego rodzaju Barceloną, która potrafiła grać tak dobrze, że żadna krajowa drużyna nie miała szans się jej równać do czasu przyjścia Nawrockiego, który według mnie mało co wnosi, a wręcz przeszkodził drużynie z Bełchatowa się rozwijać, powinni trzymać przy sobie Castellaniego. Osobnym tematem jest oczywiście to, że reszta polskich drużyn w tym czasie zrobiła ogromny progres i to nie są już jakieś tam drużyny, tylko grające na światowym poziomie i jest to niewątpliwie czynnik, który już nie pozwala Skrze tak łatwo wygrywać...

 

[kub222]

A takie pytanie. Dajecie jakieś szanse JW z Resovią bo ja nie widzę żadnych.

 

[dom88]

A takie inne pytanie dajecie jakieś szanse JW z Resovią bo ja nie widzę żadnych.

Co do tego nie był bym taki pewny. Niestety nie widziałem jeszcze Jastrzębia w akcji w tym sezonie wiec cięzko powiedzieć w jakiej są formie. Co do Sovii to raz grają dobrze raz gorzej. Ja osobiście odpuszczam ten mecz, chyba że jakiś over
Redwitz // JW zagra bez Wojtaszka i to jest spore osłabienie. Z Rennes na libero grał Zbierski, nominalny przyjmujący.
edit: tak jak mówię mało wiem o JW dlatego odpuszczę ten mecz choć gdybym miał grać to jednak Sovia.
Lotos Gdańsk - Delecta Bydgoszcz
W mojej opinii zdecydowanym faworytem do wygrania jest Delecta jeśli Lotos ugra dwa sety to bedzie DUŻA niespodzianka. Na przyjęciu w ekipie z Gdańska na pewno pojawi sie Mika. Jak dla mnie to żaden talent ( chyba że na innej pozycji) delecta tak jak inne drużyny na pewno będą celować zagrywka tego gracza a nieprzyjemny flot Antigi bedzie siał spustoszenie. Generalnie moim zdaniem Lotos jedynie na rozegraniu może mieć porównywalną siłę i na pozycji libero lepszego zawodnika, reszta napewno ustępuje zawodniką z Bydgoszczy. Na ataku gra Mikołajczak który może popisać sie tylko mocna zagrywka w ataku jednak juz sobie nie radzi tak dobrze. No i wisienką na torcie jest trener Lotosu którego najlepszą radą jest "spokojnie gramy swoje, przyjęcie i przejście" Moje typy:
Delecta 1,42 unibet
Delecta -1,5s 1,85 unibet:spokodfhgfh:

 

[jajs]

Po dłuższym czasie trza by coś wreszcie napisać ????

Resovia Rzeszów - Jastrzębski Węgiel 1 @ 1,32 Milenium 3-0.
EDIT: co o meczu? frajersko przegrany 2 set przez JW z 20-23 na 25-23 więc już wtedy było raczej po meczu. Dobry Bartman i Achrem - odpaliła mu wreszcie zagrywka, Nowakowski świetny blok w ataku mało piłek, Kovacević jednak grał, atak bardzo dobry ale słabe przyjęcie, Tichacek super zagrywka. O JW można napisać tylko tyle, że jak nie gra Łasko to nie ma wyniku a dziś w grze go niemal nie było więc ze strony Jastrzębia mamy 0-3

Drugi hit 4 kolejki Plusligi gdzie na Podpromiu zmierzy się mistrz Polski Resovia z Jastrzębskim Węglem. Gospodarze w lidze wygrana z Olsztynem 3:0 i Bełchatowem 3:2 u siebie, porażka w Kędzierzynie 1:3. Resovia po czwartkowej wyjazdowej wygranej nad Arago de Sete wywozi cenne 3 punkty, zwycięstwo cieszy ale styl nie bardzo bo gra była po prostu delikatnie mówiąc słaba. Dlaczego więc Resovia? Mimo wszystko lepsze wejście w sezon gospodarzy. Po porażce w Kędzierzynie rzeszowianie będą chcieli przed własną publicznością wygrać. Trener Kowal do dyspozycji ma już na szczęście wszystkich zawodników ale Nikola Kovacević w pełnym wymiarze chyba jeszcze nie jest do gry. Nie Serb więc Paul Lotman. Jego znamy z dobrego przyjęcia, ze stabilnej i ciężkiej zagrywki ale w ataku jest on zdecydowanie dziurą. Pokazał to ostatni mecz w LM gdzie skończył o ile się nie mylę tylko 1 atak a prób było dużo (statystyków na stronie Cev-u niestety nie ma). Drugi z przyjmujących to Olieg Achrem, który jak to zwykle on na początku sezonu nie błyszczy. Rzuca się w oczy słaba zagrywka, którą seryjnie psuje. Przyjęcie i atak jako tako ujdą. Warto też dodać, że Olieg z powodu kontuzji późno zaczął przygotowania. Na rozegraniu Czech Lukas Tichacek na razie pokazuje cuda ale w negatywnym tego słowa znaczeniu. On gra po prostu beznadziejnie. 2 sezon w klubie a i tak wystawy do środkowych za niskie lub za wysokie, a na lewe skrzydło wyrzuca za antenkę. Może wreszcie Maciek Dobrowolski zacznie spotkanie w pierwszej "6". Po przekątnej z Lukasem Zibi Bartman czy Jochen Schoeps? Dobre pytanie ale do trenera Kowala. W czwartek Schoeps 20 pkt 57% ataku do tego dobra zagrywka. W pierwszych meczach sezonu grał Bartman ale to było też spowodowane późnym dołączeniem Niemca do drużyny i pewnie jego spóźnionym etapie przygotowań. Ja jestem zwolennikiem Niemca, który jest dla mnie po prostu lepszy niż Bartman. Podoba mi się jego świetna technika, spokój i opanowanie. Obstawiam, ze to on zacznie ten mecz. Środek to powracający po kontuzji Nowakowski ( z Sete 19 pkt.) i... kolejna zagadka. Grzyb czy Kosok. Ostatnio zaczął Grzyb a mecz skończył Kosok popisującym się świetnymi blokami w końcówce 2 seta. Obaj zawodnicy grają nierówno Grzyb dobrze zaatakuje ale do bloku nie zdąży a Kosok odwrotnie. Na libero oczywiście Krzysiu Ignaczak.

Jastrzębie w środę pokonało osłabione Rennes Volley w pucharze CEV 3:0. Wygrać bo wygrać musieli. Składowo biją francuzów na głowę a do tego Rennes zagrało m.in. bez byłego gracza rzeszowian Adriana Radu Gontariu. Patrząc tylko i wyłącznie na wynik to mimo wszystko Jastrzębie męczyło się i to bardzo. 3 set wygrany do 28 a 2 set wyjęty ze stanu 6:16. Nie wiem jakim składem grało Jastrzębie więc aż tak dużej wagi do tego meczu nie przywiązuje. Goście w lidze pokonali u siebie Farta Kielce i Trefla Sopot po 3:0 ale zaliczyli dużą wpadkę w Warszawie z Politechniką, która spisuje się jak na razie w lidze bardzo dobrze. Jastrzębski Węgiel przed sezonem kilka dobrych i ciekawych transferów ale jeśli mam się do czegoś przyczepić to na pewno to, że nastąpiła znów nie co rewolucja ale to co wyprawiali rozgrywający Margarido Vinhedo i Brian Thornton to nie ma co się dziwić Za rozegranie więc odpowiada nowy nabytek Niemiec Simon Tischer - niezła zagrywka i dużo gry środkiem. Rezerwowym jest Portugalczyk Tiago Violas, który na początku grał jako "szóstkowy" ale tylko dlatego, że drobny uraz dokuczał Tischerowi. Na ataku niezmiennie Michał Łasko. Jak dla mnie gracz kompletny. Warto zwrócić uwagę na jego świetną lewą rękę. W tamtym sezonie wg mnie wraz z Grozerem najlepszy gracz ligi ale teraz tak jak troszkę gorzej na razie nie ten sam Łasko co sprzed roku. Przyjęcie to gwiazdor z Włoch Matteo Martino i Michał Kubiak. Mity o złym przyjęciu Matteo można włożyć między bajki bo na razie to on przyjęcie ma bardzo dobre za to o dziwo średnio w zagrywce i ataku a to jest jego najmocniejsza strona. W ataku i zagrywce na razie nie zawodzi Kubiak. Patrząc tylko w statystyki to notuje kilka asów na mecz, a w ataku sobie radzi zresztą Kubiaka bardzo dobrze znamy świetny atak blok-aut. Na środku Russel Holmes i powracający do Jastrzębia po grze w Zaksie Patryk Czarnowski. Środkowi w JW często dostawali mało piłek ale po przyjściu Tischera powinno się to zmienić. Holmes to na pewno kąśliwy float w polu serwisowym i dosyć szybki na siatce. Czarnowski jak gra to na razie nie wiem. Wiem tyle, że powraca po kolejnej ciężkiej kontuzji. Niestety do kontuzji ma on pecha. Rob Bontje nie może grać poprzez limit 3 obcokrajowców a do tego nie jest on ulubieńcem trenera Lorenzo Bernardiego. Na libero zagrać ma młody Zbierski, ponieważ kontuzjowany jest Damian Wojtaszek.

Znów się niesamowicie rozpisałem pewnie większość tekstu napisałem niepotrzebnie ale jak już jest to jest po prostu miałem wene do pisania. Dużym plusem Resovii jest dużo szersza i wartościowsza ławka rezerwowych. Słabo Tichacek, Bartman, Kosok czy np. Lotman to w obwodzie są Dobrowolski, Schoeps, Grzyb, Kovacević/Buszek. Do tego dobrze znana atmosfera Podpromia powinna ponieść graczy Resovii do boju. Myślę, że kolejny raz takiej padaki nie zagrają bo aż źle się na to patrzyło Kurs jest niski ale nie tragiczny myślę, że można grać. Można próbować -1.5 po kursie ok. 1,55-1.6 ale zdecydowałem się na czysty win gospodarzy.

 

[przemo300]

Miałem dzisiaj przyjemność oglądać ten mecz i mogę podpisać się obiema rękami pod postem powyżej. Osobiście uważam, że ściągnięcie Nawrockiego na trenera Skry było błędem i od dawna podtrzymuje tą opinię. Wydaje mi się, że patrząc pod kątem polskiego podwórka siatkarskiego Skra była swojego rodzaju Barceloną, która potrafiła grać tak dobrze, że żadna krajowa drużyna nie miała szans się jej równać do czasu przyjścia Nawrockiego, który według mnie mało co wnosi, a wręcz przeszkodził drużynie z Bełchatowa się rozwijać, powinni trzymać przy sobie Castellaniego. Osobnym tematem jest oczywiście to, że reszta polskich drużyn w tym czasie zrobiła ogromny progres i to nie są już jakieś tam drużyny, tylko grające na światowym poziomie i jest to niewątpliwie czynnik, który już nie pozwala Skrze tak łatwo wygrywać...

Czy to wina Nawrockiego, że klub nie ściągnął godnych następców dla Falaski, Kurka i Możdżonka?
Oczywiście, że nie.
Problemem Skry nie jest trener, tylko beznadziejna ławka rezerwowych. Kogo wartościowego oni tam mają?
Cala bez formy, Vincic spisuje się gorzej aniżeli Woicki, a Kłos to może i zdolny, ale jak na razie tego po nim nie widać. Ponadto Bąku, który jest rezerwowym już dekadę i nie czuje gry tak jak chociażby Winiarski. Cupković? To jakiś żart... Ile on rozegrał setów na przyzwoitym poziomie.
Piękny sen o Skrze się skończył i trzeba się z tym pogodzić i przyjąć do wiadomości.