Popatrz na formę Vardy w poprzednim sezonie, a np. w obecnym. Atmosfera była, bo było 12/13 zawodników stale grających. Nie było roszad. Nie było 30 zawodników. Dlatego była chemia + jak wspomniałeś 100% z Logana i Woodsa, bo uwielbiali grać piłką. Uwielbiali mieć ją w rękach, a pacek im tego nie utrudniał i schematów nie trzeba było rysować. Dwóch zawodników, którzy z piłką potrafią wiele, to znacznie ciężej zatrzymać dwóch takich, niż zespołów, który ma schematy. Między sobą się dzielili i taki był efekt. Oni byli motorem napędowym. Jeśli wyminiłeś BUrrela i Hrycaniaka, to oni są zdecydowanie od czarnej roboty... Co miałes na celu ich wymieniając? To, że ciągnęli grę w ataku? ???? Czy, to że po prostu mają wyrobione nazwiska?
Gdybyś się wczytał, to byś wiedział co pisałem o
PLK. Budżet, Ry$zard, układy = sukcesy. Jasne, że by osiągnął sukcesy, mając budżet +20 mln, to Pamuła by zgarnął mistrza, gdzie reszta zespołów w lidze po podsumowaniu wszystkich razem tyle może nawet nie mieć budżetu...
Nie ja wtrąciłem Euroligę i sukcesy. Stąd mój kontrargument sukcesy Kijka w
PLK.
Zgotował bigos. Zwala na zawodników winę. To jest trener? Dawno przy zdrowych układach, w normalnym klubie trener by poleciał, bo nie ukrywajmy dla Prokomu nie wyjście z grupy po historycznym awansie w Eurolidze było po prostu samobójem i ktoś powinien ponieść odpowiedzialność. Trener jest nietykalny w tym zespole. Tutaj jednak nie będę pisać dlaczego, bo nie mogę. Nawet jak nie zdobędą mistrza, to i tak będzie miał mocne poparcie najważniejszego.
Logan... Przeszedł do zespołu, gdzie są schematy i co? Płakanie na twitterze się zaczęło, że mało minut, itp. Ribas kontrował, że jak się pracuje, tak się ma. Logan na to, że nie jest trenerem, więc niech się nie wypowiada i stąd tęsknota za Polską = streetballem z Woodsem w Prokomie.
pacman w tym sezonie potwierdza, że nie ma głowy do trenerki. Oczyścił zespół i co ma? dalej wielkie g*. Znowu będzie liczyć na QW.
Podobnie budowane jest LAL. Gasol + Kobe i reszta, to faceci od czarnej roboty. Wymienione przez ciebie nazwiska, to właśnie faceci od czarnej roboty w Prokomie. Hrycan i Burrel szczególnie, bo Varda teraz przejął większość obowiązków na siebie, ale w poprzednim, to kto inny ciągnął ten zespół.
Mi zarzucasz, że wybieram i piszę co mi wygodnie. To popatrz pierw na siebie. Jak dopiero po podaniu kilku konkretnych argumentów zmiękłeś co do układów i zacząłeś o wynikach. Pacesas jest słaby i tyle. Piszę, to obiektywnie. Jezeli mi nie wierzysz, to poszukaj jednego wielkegi polskiego forum o koszykówce, gdzie się wypowiadają znacznie mądrzejsze osoby odemnie, w tym nawet agenci i może w końcu zmądrzejesz co do pacesasa. Ba, sprawdź sobie nawet na IB (ogromne europejskie forum kosza) co piszą o packu i jego warsztacie i dodam. Są to osoby bardziej doświadczone, które mają znacznie wieksza wiedze ode mnie i ciebie razem wzietych z kosza, moze przejrzysz na oczy. Bo to, że zdobył misie, to jasne ma w CV. Jednak ktoś jak zobaczy jacy byli zawodnicy w zespole w tym czasie i jaki budżet, to i tak będą ostrożni, a plotka, która chodził, to chyba chodziło, że Olympiakos jest nim zainteresowany jako trenerem jeżeli dobrze pamiętam ???? ????
Obecnie pacma pokazuje jakim jest trenerem. Prawdziwy trener potrafi wziąć zespół w kupę. Przede wszystkim nie zrzucać winy na zawodnków, a wziąć choć trochę winy na siebie. Jeżeli nie widzisz różnicy miedzy prawdziwym trenerem (Filipovski) vs Pacesas, to wielka szkoda. Bo przepaść między tymi trenreami widać było w finale. Na necie są mecze do ściągnięcia, więc proponuję usiąść ci przy popcornie i porównać kto kiedy brał czas, zmiany i może dostrzeżesz co dla mnie znaczy DOBRY trener, a nie po prostu, że ma taką, a nie inną metkę w CV.
Brniesz w swoje dalej ciemno. A to nijak się ma z rzeczywistością, ale jesteś kolejna osoba za lukascash, gdzie nie potraficie się przyznać do swoich błędów. I publicznie po prostu pisząc byle, aby tylko potwierdzić swoją tezę.
/ PS
No to skoro wyciągasz wnioski na podstawie "skąd" z forum, skąd na prawdę jestem, nie pytając, to lepiej unikać z tobą piwa, bo chciałem zrobić dla ciebie wyjątek i napić się piwa rozmawiając o koszu, bo alkoholu w ustach nie miałem od blisko 2 lat...
Aha. Najwazniejsze. Nadinterpretacja moich postów przejawia się, w jednym momencie bardzo widocznie. Kretyn odnośnie packa napisałem, że się drze do zawodników, w jakiej formie, to robi jest obleśne i nie da się oglądać z roli kibica,gdzie prokom jest mi obojętny, a co ma zrobić taki zawodnik? zapewne się cieszyć... Dlatego jest kretynem! Nie wytrzymuje już tych porażek i pokazuje, że jest marnym trenerem, bo skoro dziś ktoś w ostatnich sekundach 2Q nie trafił 3, syrena konczaca 2 Q pacman wbiega na parkiet do zawodnika, który rzucał za 3 neicelnie i prawie go bije, to jest normalne? Skoro dla ciebie, tak, to wybacz... dla mnie taki "trener" jest kretynem.
Dobranoc