PGNiG Superliga 2010/2011

[marian2010]

MMTS Kwidzyn - Orlen Wisła Płock
Typ: Orlen Wisła Płock -2.5
Kurs: 1.80 Tobet

Kwidzyn bez formy ostatnio, Adamuszek gra bd. słabo, cały zespół nie potrafi się odnaleźć. Wisła natomiast gra dobrze, Miszka jest w wyśmienitej formie, ale do repry nie pójdzie, bo z Wisły. Gdzie forma Kuchczyńskiego, a gdzie Arka. I Partyk pojedzie na MŚ. Wisła w najmocniejszym składzie praktycznie na ten mecz, będą chcieli udowodnić swoją wyższość nad zespołem gospodarzy. Wygrana kilkoma bramkami jak najbardziej to potwierdzi.

SPR Chrobry Głogów - KS AZS AWF Gorzów Wlkp
Typ: SPR Chrobry Głogów -1.5
Kurs: 1.80 Tobet

Chrobry u siebie pokażę, że potrafi wygrywać z zespołami takimi jak Gorzów. W Gorzowie zmiana trenera, ale w grze za dużo się nie zmieni, bo miał tylko 3 dni na wprowadzenia jakichkolwiek zmian a to jest za mało czasu. Gorzów nie poradzi sobie z Głogowem. Chrobry nie zagrał najgorzej w ostatnim meczu. Beniaminek będzie musiał solidnie przepracować okres przygotowawczy jeżeli będzie chciał liczyć się w walce o awans do play-off. Chrobry taki mecz musi wygrać jak chce się utrzymać.


KS Azoty Puławy - MKS Nielba Wągrowiec
Typ: Poniżej 58.5
Kurs: 1.85 Tobet

Azoty teraz grają u siebie z rozpędzoną Nielbą. W tym meczu będzie decydowała nie tylko rzucanie bramek, ale przede wszystkim obrona. Azoty potrafią grać w obronie bd. dobrze i myślę, że w tym meczu nie będzie dużo bramek, ale będzie dużo walki o oddanie rzutu. Ciężko wytypować zwycięzce, bo tu może się zdarzyć wszystko. Azoty wróciły do swojej formy z poprzedniego sezonu, Nielba również powoli wraca do optymalnej formy. Walka będzie niezwykle ciekawa.


MKS Piotrkowianin Piotrków Tryb. - MKS Zagłębie Lubin
Typ: MKS Piotrkowianin Piotrków Tryb.
Kurs: 2.40 Tobet

Nie wiem czemu faworytem w tym meczu są zawodnicy Zagłębia, ostatnio grają słabo. Ale kurs na Piotrkowianina zachęca i to bardzo. Będzie dużo walki w dzisiejszym meczu. Żaden zespół nie będzie chciał tego przegrać. Każdemu zespołowi są potrzebne w dzisiejszym meczu 2 pkt. Piotrków trafił z formą na koniec roku i myślę, że to wykorzystają. 3 dni temu był mecz. Zagłębie nie może w tak krótkim czasie odzyskać formy sprzed 2 miesięcy. Mecz zapowiada się ciekawie. Sądzę jednak, że to Piotrków będzie się cieszył ze zwycięstwa w tym meczu.


MSPR Reflex Miedź Legnica - KS Vive Targi Kielce
Typ: KS Vive Targi Kielce -10.5
Kurs: 1.80 Tobet

Mecz w którym wiadomo kto wygra, tylko nie wiadomo jaką ilością bramek. Miedź będzie się trzymała przez 20 minut i potem już nie będzie wystarczało sił. Taka już jest ta Polska Liga, 2 zespoły wygrywają zawsze, a w meczach zespołów z miejsc 3-12 może wygrać każdy z każdym. Vive pojedzie do Legnicy bez Dzidziusia, Knudsena, Siwego, ale i tak sobie poradzą.


SPR BRW Stal Mielec - Warmia Anders Group Społem Olsztyn
Typ: SPR BRW Stal Mielec
Kurs: 1.95

W niedzielę wygrana Warmii na wyjeździe była pierwszą od początku sezonu wygraną nie na swoim parkiecie. Stal nie jest słaba i nie pozwoli wygrać Warmii w dzisiejszym spotkaniu. Będzie ciężko Warmii utrzymać wynik w granicach remisu. Mielczanie pokazali nie raz, że nazwiska nie grają i nawet beniaminek ciężko pracą może osiągnąć duży sukces. Zawodnicy trenera Skutnika grają bez żadnych kompleksów. Warmia co roku chcę rywalizować z najlepszymi, ale czegoś tej drużynie brakuje.

 

[adqs]

vs

SPR Stal Mielec - Warmia Olsztyn​

Całkiem fajne kursiwka można wyczaić w ostatniej przedświątecznej kolejce Superligi. I tak moim zdaniem zdecydowanie najlepiej wygląda Stal Mielec. Mielczanie grają na wlasnym parkiecie, gdzie potrafią roznieść każdego, ostatnio z wielkim trudem punkty wywiozła stamtąd płocka Wisła. Olsztyn nie jest moim ulubionym zespołem tej ligi, co podkreślam któryś już raz. Beznadziejna praca Malinowskiego może i przynosi efekty punktowe, ale gra olsztynian jest bardzo bardzo słaba. Mielczanie ostatnio zagrali 2 spotkania z ligowym TOPem, i z pewnością w tych starciach zagrała świetnie. 66 bramek rzuconych w dwóch meczach przeciwko wielkiej dwójce z pewnością wystawia podopiecznym Skutnika dobre recenzje. Olsztynianie zaledwie 6ma bramkami ulegli Kielcom, ale Vive w tym meczu zagrało bardzo okrojonym składem, ponieważ starcie w Olsztynie było dla nich przystankiem przed starciem z Chambery. Oba zespoły są sąsiadami w tabeli, ja jednak nie spodziewałbym się specjalnie wyrównanego boju. Mielczanie są zespołem wyraźnie lepszym, a w dodatku gra na własnym parkiecie co jest ich atutem, a jednocześnie stawia w złym położeniu gości, którzy może i wygrali w niedzielę w Lubinie, ale to nie jest jakiś mega wyczyn zważywszy na ostatnią formę Zagłębia.
Stal Mielec @ 1.95 Tobet 36:29

vs

MMTS Kwidzyn - Wisła Płock​

Drugie najciekawsze spotkanie dzisiejszej kolejki to mecz w Kwidzynie pomiędzy tamtejszym MMTS-em a Wisłą Płock. Stawiam tu wyżej zespół Wisły, który co prawda jakiś czas w Kwidzynie nie wygrał, ale sposobność by to odmienić jest znakomita. Niestety, ale Kwidzyn jest w tym momencie cieniem zespołu z 2ch poprzednich sezonów, kiedy wspinał się on na podium. Kwidzynianie wciąż są trzecią siłą ligi, choć po tej rundzie powinni się zrównać punktami z zespołem Azotów. Płocczanie ostatnio ponieśli dwie dość bolesne porażki, ale wymazali je ze swych pamięci, o czym świadczyć może bardzo dobra postawa w spotkaniach z Warmią czy Miedzią. "Resita" na pewno w głowach fanów handballu z Płocka pozostanie na długo, podobnie zresztą jak Kwidzyn, który wyeliminował płockiego giganta w zeszłorocznym PO. Płocczanie pałają żadzą zemsty wobec rywala z Pomorza. W tym sezonie dysproporcja pomiędzy Kwidzynem i Wisłą jest ogromna, co potwierdził pierwszy mecz tych ekip (wygrana Wisły 31:22). Ostatnio oba zespoły mierzyły się z zespołami, których sezonowymi celami z pewnością jest utrzymanie. Kwidzyn przegrał 29:32 w Wągrowcu, a Wisła rozniosła Miedź 30:13. Płock w tym momencie jest w dużo lepszej formie i myślę, że potwierdzi to w dzisiejszym starciu.
Wisła Płock @ 1.45 Tobet 26:29

vs

Azoty Puławy - Nielba Wągrowiec​

Trzecie spotkanie, któremu się przyjrzę, to mecz Azotów z Nielbą. Faworytem, na co wskazują kursy, są z pewnością puławianie. Ostatnio są oni zresztą "on fire", co potwierdzają 4 mecze bez porażki, w których puławianie zdobyli 7 punktów oraz awans do 1/8 Challenge Cup. Nielba gra bardzo słabo na wyjazdach, gdzie regularnie przegrywa. Niby nic nie trwa wiecznie, aczkolwiek ja osobiście nie spodziewam się by Nielba prędko przerwała tę serię. Puławianie z Nielbą mają bilans średnio korzystny. 2:2. W zeszłym sezonie dwukrotnie wygrywali puławianie (31:30 i 25:24), ale w tym sezonie jak i 2-3 sezony temu w meczu Pucharu Polski wyraźnie górą była Nielba. Dodatkowo trenerem Nielby jest dobrze znany w Puławach Gienadij Kamielin. Ale to moim zdaniem są jedyne argumenty wągrowiczan w dzisiejszym spotkaniu. Nie podobała mi się szczerze mówiąc ich gra w wygranym pojedynku z Kwidzynem, która była bardzo szarpana. Nielba ma spore problemy z obroną, może atak jest ich mocną stroną, ale z kolei obrona puławian gra bardzo dobrze, więc dziś nie spodziewam się dużej liczby bramek zdobytych przez Nielbę. Puławianie mają atuty w postaci dwóch znakomitych bramkarzy, świetnej obrony, zgranego kolektywu oraz dwóch indywidualności - Dimy Zinczuka oraz Wojtka Zydronia, którzy w mojej opinii poprowadzą dziś Azoty do przekonującego zwycięstwa, dzięki któremu zespół z Puław miałby bardzo spokojny okres świąteczno-noworoczny.
Azoty -3.5 @ 2.00 Tobet 34:27

vs

Piotrkowianin - Zagłębie Lubin​

Czwarte i ostatnie spotkanie, które biorę na tapetę, to starcie w Piotrkowie pomiędzy miejscowym Piotrkowianinem przeżywającym renesans formy a będącym w mega dole Zagłębiem.
Faworytem bukmacherów w tym meczu są gracze Zagłębia i to nie mogłoby dziwić, gdyby nie 3 ostatnie spotkania zespołu z Piotrkowa, który w tym czasie odniósł 2 bardzo ważne zwycięstwa. Warto dodać, że zwycięstwa Kipera były odniesione w dość przekonującym stylu nad rywalami, których poziom sportowy z pewnością jest zbliżony bądź też nawet większy niż Lubina. Zagłębie ostatnio zagrało bardzo słabe zawody z Olsztynem, w których przegrało 29:32. Kiper zaś ograł Chrobrego 28:24. Forma Piotrkowian zwyżkuje, i z pewnością będą oni bardzo zmotywowani, aby dzisiejszym zwycięstwem przy dobrym układzie wydostać się z czeluści miejsc spadkowych. Zagłębie również zechce wygrać, ale liczę, że własny parkiet, dobra atmosfera, motywacja i lepsza forma dadzą zwycięstwo Piotrkowowi.
Piotrkowianin @ 2.4 Tobet 30:29
Piotrkowianin +1.5 @ 1.68 Tobet 30:29

Pomogłem?? TAK/NIE

 

[andrzej78]

Chrobry-zagłębie under 61,5
ostatni akt superligi w tym roku. Jest to zaległe spotkanie z 13 kolejki. Dla obu drużyn ważne spotkanie, zagłębie w przypadku porażki przerwe w rozgrywkach spędzi na spadkowym miejscu. Nie odważe się wskazać zwycięzcy ale gram w tym meczu under. Mimo że obie drużyny są raczej overowe, to jednak stawka spotkania będzie miała wpływ na gre obu zespołów, spodziewam się nerwowego meczu z dużą ilością błędów, twardej gry z obu stron, takiego typowego meczu walki.

ciekawostka z fortuny
na x2 1,60
natomiast zagłębie(+1,5) 1,68
nie wiem kto tam wystawia kursy ale druga opcja nie dość że ciut pewniejsza to jeszcze kurs lepszy

 

[krzysztofix]

Chrobry Głogów - Zagłębie Lubin

Jedyne dzisiejsze spotkanie to zaległe starcie z 13. Kolejki - mecz Chrobrego z Zagłębiem. Faworytem wg bukmacherów jest... wróć, było Zagłębie, co przyjmuję za bardzo optymistyczną kartę. Od wczoraj kurs na Zagłębie idzie lekko do góry. Od 1.85 wczoraj do nawet 2.10 dziś. W żadnym razie nie gram dlatego, bo kurs spadł. Od mniej więcej poniedziałku byłem skłonny zagrać ten typ.
Zagłębie to zdecydowanie największe rozczarowanie kończącej się dzisiejszym meczem rundy, w której zespół Jerzego Szafrańca zdobył zaledwie 9 punktów, co czyni z niego kandydata do spadku. Chrobry nie jest w żadnym razie rewelacją rozgrywek. Chrobry jest zdecydowanym średniakiem, którego jak widać po tabeli nie interesuje w żadnym razie walka o medale, a walki o utrzymanie bardzo skutecznie unika. Jak wiadomo dzisiejszy mecz to derby regionu dolnośląskiego, a tam "amazing happens", ale ja nie widzę większej szansy po stronie Zagłębia, któremu na pewno brak motywacji. W klubie nie dzieje się zbyt dobrze. Nie ma co prawda problemów finansowych, ale jest za to sporo złej atmosfery wokół osoby Jerzego Szafrańca, który w klubie pełni 3 funkcje - prezesa, dyrektora i trenera. Piłkarze swoją grą niestety dają do zrozumienia jak niekomfortowa jest dla nich ta sytuacja. Zagłębie to uznana marka, o ogromnym potencjale, ale w obecnej sytuacji nie są drużyną, która mogłaby pokonać na bardzo trudnym ternie Chrobrego, którego trener podkreśla w przedmeczowych wywiadach, jak ważnym spotkaniem będzie dzisiejszy mecz.
Chrobry w ostatnim czasie wrócił na właściwe tory. 3 jego zawodników (Bednarek, Wysokiński i Zapora) rozegrało w ostatnim czasie swoje pierwsze spotkania w seniorskiej reprezentacji. Zespół Chrobrego pokonał przed tygodniem 36:26 Gorzowski AZS. W tym meczu do zespołu wróciło 2 kontuzjowanych zawodników, którzy dziś mogą stanowić o sile zespołu z Głogowa.
Wypalone Zagłębie kontra mocny u siebie i zmotywowany Chrobry. Moim zdaniem dziś zwycięży zespół z Głogowa.
Chrobry @ 2.0 Bet365 30:32
Analiza by adqs

 

[adqs]

Po ponad miesięcznej przerwie spowodowanej Mistrzostwami Świata do gry wracają zawodnicy PGNiG Superligi. Przez ten czas w niektórych zespołach panowała spokojna sielanka, natomiast w innych doszło do swego rodzaju przewrotu. Jedną z takich drużyn jest z pewnością GSPR Gorzów. W mieście w zachodniej Polsce w przerwie w rozgrywkach doszło do sporych zmian kadrowych spowodowanych finansowaniem gorzowskich klubów przez miasto. Otóż, klub zdecydowało się opuścić 4-5 kluczowych zawodników w tym Wojciech Gumiński, Władimir Chuziejew, Luchen Zwiers oraz Krzysztof Misiaczyk. Zespół Vive natomiast pozyskał słoweńskiego rozgrywającego Urosa Zormana, który na pewno będzie wzmocnieniem. Nie wiem natomiast kiedy Zorman w barwach VTK zadebiutuje, bowiem dopiero niedawno rozpoczął z zespołem Wenty treningi. Wisła Płock pozyskała (od nowego sezonu) Słoweńca Nikolę Eklemovicia, który podobnie jak Zorman jest rozgrywającym. W innych klubach na uwagę zasługuje zmiana szkoleniowca w Olsztynie gdzie Saszę Malinowskiego zastąpił Zbigniew Tłuczyński. Tyle tytułem wstępu, a teraz pasowałoby skupić się na tym na czym to forum polega czyli tematyce bukmacherskiej.

vs

Wisła Płock - Azoty Puławy Starcie realnie rzecz biorąc Dawida z Goliatem. Zespół z Płocka bardzo solidnie przepracował styczeń w niemal pełnym składzie (na Mistrzostwach Wisłę reprezentował jedynie Norweg Vegard Samdahl) i miał w tym czasie okazję do spotkań z kilkoma wymagającymi rywalami, m. in. sloweńskie Gorenje Velenje czy Cimos Koper. Nafciarze rozegrali też już jedno spotkanie takie oficjalne w tym sezonie - pokonali bardzo pewnie i wysoko w Gorzowie tamtejszy GSPR 33:23. W Puławach początek nowej rundy to tradycyjnie już plaga kontuzji. Czym jest to spowodowane, odpowiedzcie sobie sami. Na urazy w okresie przygotowawczym narzekał drugi strzelec całego zespołu jak i całej PGNiG Superligi Dmytro Zinczuk, rozgrywający Artur Witkowski, podstawowy bramkarz Maciej Stęczniewski oraz kołowy Paweł Sieczka. Co podkreśla trener Kowalczyk, puławianom brakuje ogrania, bowiem swoje sparingi z Azotami odwołać zmuszone były zespoły z Ciechanowa i Piotrkowa. Jedynymi sparingami w okresie przygotowawczym były mecze w ramach turnieju w Dzierżoniowie, gdzie Puławianie ulegli Mieszkowi Brześć 30:40, Zagłębiu Lubin 39:40 oraz Miedzi Legnica 32:39. Zauważalna jest fatalna dyspozycja obrony, co przed meczem z grającym świetną defensywę Płockiem nie napawa zbytnim optymizmem - uważam, że płocczanie wykorzystają atuty w ataku przeciwko kiepskiej obronie Puław, a defensywnie pokażą "swoje". Okresu przygotowawczego nie przepracował w pełni Stęczniewski, a z zespołem dopiero od wtorku trenuje reprezentant Piotr Wyszomirski. Puławianie nie mają 3 bramkarza, więc to z pewnością duży problem. Drugi strzelec zespołu Zinczuk również ma podobny problem co "Stenia", a najlepszy strzelec całej ligi Zydroń będzie miał bardzo trudne zadanie, gdyż ja osobiście uważam, że przy dobrze grającym rywalu, Wojtek ma naprawdę duże trudności ze zdobywaniem bramek. Azotom brak świeżości, Azotom brak ogrania, Azotom brak motywacji i woli walki. Sam Bogdan Kowalczyk twierdzi, że nie nastawia się na zdobycie punktów przeciwko bardzo mocnym rywalom (za tydzień Azoty podejmą Vive), więc forma ma przyjść dopiero za 2-3 tygodnie. Płocczanie we własnej hali jeszcze nigdy nie stracili punktów przeciwko zespołowi z Lubelszczyzny, raz byli tego bardzo bliscy, spotkanie zakończyło się jednak wynikiem 21:20 dla Płocczan. Inne mecze to zwycięstwa różnicą co najmniej 7 bramek na korzyść Nafciarzy. Typuję tu wysokie zwycięstwo Orlen Wisły, ale bez wystawionych handicapów nie jestem zbytnio w stanie określić pewności typu jak i samego typu, bo handicapy mogą być różne.
Typ: Wisła -6.5 @ 1.85 Tobet 34:21

vs

GSPR Gorzów - MKS Piotrkowianin Bezpośrednie starcie dwóch zespołów walczących o utrzymanie. Sytuacja gospodarzy dzisiejszego meczu jest jednak bez porównania trudniejsza. W pierwszych linijkach mojego postu pisałem o osłabieniach, jakie dotknęły w zimowej przerwie zespół z województwa lubuskiego. Oprócz tego, sama sytuacja gorzowian w tabeli nie napawa zbytnim optymizmem. Mają oni zaledwie 7 punktów po 15 kolejkach, przy 10 punktach najważniejszych rywali w walce o utrzymanie - Piotrkowianina i Nielby. Mecz ten jest więc starciem o 4 jak nie o 6 punktów. W Piotrkowianinie zmiana trenera przyniosła naprawdę wiele dobrego. Tomasz Matulski zastąpił swojego 2 razy starszego od siebie poprzednika Edwarda Strząbałę co przyniosło wymierne korzyści w postaci 6 punktów w 4 ostatnich meczach. Co prawda, Piotrkowianin wszystkie te punkty wywalczył w starciach na własnym boisku, ale ja nie sądzę, żeby to była jakaś specjalna różnica. Piotrków dobrze radzi sobie również poza własnym boiskiem, potrafił walczyć w starciach czy to w Kwidzynie czy Lubinie o Głogowie nie wspominając. Gorzów pozbawiony siły rażenia (odejście Gumińskiego i Chuziejewa) ma naprawdę spore problemy ze zdobywaniem bramek. Grająca na ogromnym luzie płocka Wisła dała sobie przeciwko Gorzowowi rzucić zaledwie 23 bramki. W ostatnich dniach podopieczni Henryka Rozmiarka wzmocnili skład o dwóch młodych i perspektywicznych zawodników z I ligi. Chodzi tu o Mateusza Przybylskiego grającego w rezerwach Vive oraz Bartosza Starzyńskiego z Juranda Ciechanów. Moim zdaniem w kilka dni bardzo ciężko jest stać się czołowymi zawodnikami nowej drużyny, więc tych zawodników (przynajmniej na razie) w kategorii wzmocnień bym nie traktował. Piotrkowianie okres przygotowawczy przepracowali w dobrych nastrojach i praktycznie na wszystkich treningach frekwencja była bliska stu procentom. Daje to duże powody do zadowolenia, gdyż właśnie kontuzje w poprzednim roku były główną przyczynną dla tak kiepskiej postawy Piotrkowianina w pierwszych kilku kolejkach sezonu. Zgranie, atmosfera i przepracowany w spokoju okres przygotowawczy oraz walory sportowe i motywacja to to nad czym goście górują nad gospodarzami. Gospodarzy ratuje chyba tylko hala. Nie ma ani bramkarza, ani strzelb ani stałego wykonawcy karnych. Są doświadczeni Kliszczyk i Jagła, ale czy oni będą w stanie wziąć na siebie cały ciężar gry? Poprzednio spełniali dużo mniejsze role w grze Gorzowa i śmiem wątpić czy podołają takiemu zadaniu.
Typ: Piotrkowianin @ 1.65 Tobet 34:28

vs

Warmia Olsztyn - Miedź Legnica Starcie dwóch trenerskich emerytów - Zbigniewa Tłuczyńskiego i Edwarda Strząbały czeka nas dzisiejszego wieczoru w Olsztynie. Na przeciw siebie staną zespoły Warmii i Miedzi. Moim zdaniem tu faworytem jest zespół Warmii na co zresztą wskazują kursy. Pod wodzą pana Tłuczyńskiego, jeśli można wierzyć mediom, warmiacy zaczęli grać wreszcie coś więcej niż toporną i indywidualną piłkę ręczną. Natomiast Miedź ma wciąż ten sam problem jaki miała i we wrześniu czyli osobę trenera. Chłopakom z Dolnego Śląska brakuje szybkości co podkreślali w pomeczowych wywiadach ( po KOMPROMITACJI w Pucharze Polski gdzie ulegli I-ligowej Pogoni Szczecin 23:26) zawodnicy Miedzianki. Olsztynianie natomiast mogli w spokoju przepracować okres przygotowawczy z doświadczonym, ale nie będącym takim "betonem" jak Strząbała trenerem i nie będącym takim katem jakim to z pewnością pan S. jest. Zespół Miedzi przed sezonem wyglądał naprawdę dobrze i co więksi optymiści typowali go nawet jako kandydaci do medalu. Liga surowo zweryfikowała te plany i Miedzi pozostaje walka o co najwyżej 7-8 miejsce przed Play-offami co oznacza co prawda utrzymanie, ale co również oznacza, że na nic więcej nie ma szans, bowiem miejsca 7-8 przed PO oznaczają mecze w I rundzie z Kielcami lub Płockiem co w praktyce oznacza odpadnięcie z dalszej fazy. Jedyną szansą byłoby zwycięstwo w Olsztynie, co będzie niezwykle trudne. Wiadomo, że nic nie psuje tak atmosfery jak złe wyniki. Te są fatalne i mowa tu zarówno o spotkaniu z Pogonią jak i całą poprzednią rundą. W Olsztynie jeśli chodzi o czynnik motywacyjny, sprawa wygląda dużo dużo lepiej. Oto co mówił przed spotkaniem Tomasz Garbacewicz, rozgrywający z Olsztyna:

Mamy w kadrze 15 wartościowych zawodników, a na zajęciach ćwiczymy różne schematy rozgrywania piłki. Czujemy różnicę podczas zajęć z trenerem Tłuczyńskim. Posiada nie tylko wiedzę teoretyczną, ale wie także, jak nas przygotować w praktyce. Jest dla nas autorytetem, a my zdajemy sobie sprawę z jego osiągnięć za granicą Z drugiej strony jest dla nas partnerem do współpracy. Stara się również wprowadzić dobrą atmosferę do drużyny.

Pierwsze spotkanie Warmiaków w tym roku to mecz w Płocku, gdzie Warmia pokonała mocne I-ligowe rezerwy zespołu Orlen Wisły 34:28. Osobiście uważam, że dzisiejsze spotkanie dość wysoko wygrają nieco wyżej notowani w tabeli olsztynianie, dla których zwycięstwo w praktyce może oznaczać zapewnienie sobie awansu do Play-off lub też uczynienie bardzo znaczącego kroku w ich kierunku. Ważna będzie obrona, która z dobrej strony zaprezentowała się w Płocku dając wiele okazji do kontrataków szybkim skrzydłowym - Malewskiemu i Bartczakowi. Obrona i konsekwencja w ataku pozycyjnym będzie kluczem do zwycięstwa dla Warmii.
Typ: Warmia @ 1.3 Tobet 33:28
Warmia -3.5 @ 1.93 Pinnacle Sports 33:28

Ostatnie dzisiejsze spotkanie to pojedynek dwóch najbardziej ofensywnych zespołów ligi i tu typowałbym bramkowy over. Ale wiadomo, że buki nie są głupie i linia może zostać wystawiona dość wysoko. Jednak od 62.5 w dół, oponowałbym za bramkowym overem. Co do 1x2 to nie widzę tu faworyta. Niby mocna Stal, niby dość mocne potencjałem Zagłębie, ale Zagłębie nie gra nawet w tym sezonie połowy tego co potrafi, a Mielcowi w decydujących momentach meczów wyjazdowych drżą ręce. Myślę, że kursy wystawione na to spotkanie (1.65 - 10.5 - 2.5 by Tobet) są wystawione bardzo dobrze i nie ma sensu tego spotkania typować ani pod kątem value w stronę Stali, ani pod kątem typowania chimerycznych Miedziowych. W tym spotkaniu typuję remis jednakowoż ze wskazaniem w stronę Zagłębia.
Tak więc, skoro już mamy linie, to proponuję over 61.5 @ 1.85 Fortuna 80 ????
Jutro zostaną rozegrane jeszcze 2 spotkania i myślę, że przynajmniej w jednym z nich możemy się spodziewać jakiegoś typu z mojej strony.​

 

[unicaja]

Ostatnie dzisiejsze spotkanie to pojedynek dwóch najbardziej ofensywnych zespołów ligi i tu typowałbym bramkowy over. Ale wiadomo, że buki nie są głupie i linia może zostać wystawiona dość wysoko. Jednak od 62.5 w dół, oponowałbym za bramkowym overem. Co do 1x2 to nie widzę tu faworyta. Niby mocna Stal, niby dość mocne potencjałem Zagłębie, ale Zagłębie nie gra nawet w tym sezonie połowy tego co potrafi, a Mielcowi w decydujących momentach meczów wyjazdowych drżą ręce. Myślę, że kursy wystawione na to spotkanie (1.65 - 10.5 - 2.5 by Tobet) są wystawione bardzo dobrze i nie ma sensu tego spotkania typować ani pod kątem value w stronę Stali, ani pod kątem typowania chimerycznych Miedziowych. W tym spotkaniu typuję remis jednakowoż ze wskazaniem w stronę Zagłębia.

Właśnie poznaliśmy linie na ten mecz. Powiem szczerze, tobet tak ją ustawił że ciężko tu coś wrozyc bo na poziomie 64,5 .
Ale... Naziemna Fortuna daje tutaj pole do popisu:

Zag.Lubin-S.Mielec (61.5) | Typ: over | @1.85 | Fortuna
Wszystko opisane powyżej, nie będę powtarzał oczywistych wniosków. Przy tej linii myślę że śmiało można zagrac overa. Powodzenia !

 

[andrzej78]

Popieram typy kolegów na tę kolejke.
Jak nie zagra Zinczuk, to drastycznie spada siła ofensywna azotow, Zyga swoje rzuci, ale kto go wspomoże?? A Wyszu przeciw nafciarzom jakoś nigdy nie błyszczał, jak nie będzie mu szło to może być też problem z tyłu.
over 61,5 w Lubinie jak najbardziej do gry, obie dużo rzucają, w meczach tych drużyn często padają wyniki grubo powyżej 60goli.
Co do Olsztyna z handi miałby może wątpliwości ale czysta 1 w dublu np z nielbą(drużyna własnego boiska) daje ako ponad 2
Piotrków powinien wykorzystać problemy Gorzowa i sięgnąć po 2punkty. Jak będzie? zobaczymy ????
Trochę żałuję że nie zagrałem tego meczu wczoraj w fortunie, kurs na otwarciu był 2,05

Oczywiście ze stawkami raczej bym nie szalał bo wracamy po przerwie, i do końca niewiadomo jak z formą drużyn

 

[adqs]

vs

Nielba Wągrowiec - Chrobry Głogów Ostatnie spotkanie 16. serii spotkań to niewątpliwie jedno z ciekawszych pojedynków pomiędzy bardzo mocnym u siebie zespołem z Wągrowca a słabymi na wyjazdach piłkarzami Chrobrego.
W tabeli jak do tej pory wągrowiczanie zgromadzili 10 punktów, co jest wynikiem o 2 punkty słabszym aniżeli wyczyn Chrobrego. Nie ma w wynikach tych drużyn przypadku. Chrobry jest w moim odczuciu ekipą o dość sporym potencjale, co jednak w żadnym razie nie zostało dotychczas udowodnione. Nielba to zespół, którego główną siłą jest Dawid Przysiek, i którego występ jest niezagrożony. Najlepsi zawodnicy Nielby byli zresztą oszczędzani w dwumeczu Pucharu Polski w Kielcach (23:36, 23:37) i cały skład będzie do dyspozycji trenera Kozińskiego. Natomiast w Głogowie zadowolenie z okresu przygotowawczego nie jest zbyt duże, trener Jednoróg powtarza ww wywiadach, że plan przygotowań nie został wykonany w 100%. Nie wiem co się pod tymi słowami kryje, ale wiem że coś musi być na rzeczy. W dzisiejszym spotkaniu Jednoróg będzie mógł skorzystać ze wszystkich piłkarzy, ale w okresie przygotowawczym przydarzały się urazy.
Dotychczasowe mecze Nielba - Chrobry to bilans remisowy. Raz wygrała Nielba - 29:23, raz padł remis - 25:25, a raz wygrał Głogów - 33:28. Głównym mankamentem Nielby jest gra na wyjazdach, natomiast na własnym parkiecie odnieśli oni wszystkie 5 swoich zwycięstw.
Nielba ma większy potencjał od Chrobrego, ma świetnych kibiców i własne boisko, dla mnie są to wystarczające argumenty by zrównać się punktami z Chrobrym, którego na pewno silną stroną nie jest gra poza własnym boiskiem.
Typ: Nielba Wągrowiec @ 1.60 Tobet 36:29​

 

[adqs]

vs

MMTS Kwidzyn - Warmia Olsztyn Pierwsze spotkanie 17. Kolejki PGNiG Superligi to dość ważny dla układu tabeli pojedynek. Otóż naprzeciw siebie staną 5 i 6 drużyna ligowej tabeli, dodatkowo dzielą ich zaledwie dwa punkty, a tyle samo punktów co MMTS (17) mają również Stal Mielec i Azoty. Jak do tej pory w tym roku mieliśmy okazję oglądać tylko jedną kolejkę ligową, i na pewno dość pozytywnie wyglądało w przypadku warmiaków, którzy pokonali 34:27 Miedź, a oprócz tego w dwumeczu Pucharu Polski ograli mimo wszystko mocne pierwszoligowe rezerwy Wisły Płock.
Kwidzynianie są lekko zdziesiątkowani kontuzjami, ale i tak dysponują sporym potencjałem, który został jeszcze bardziej wzmocniony zaciągami z Kielc - bardzo młodymi, ale i tak doświadczonymi Kamilem Krygierem i Damianem Kostrzewą. W Olsztynie cieszy dobra dyspozycja Rumniaka i przede wszystkim Michała Bartczaka, który punktował przeciwko Miedzi jak i rezerwom Płocka po kontratakach. Kwidzyn to jednak inny rozmiar kapelusza, tu nie będzie tak wielu łatwych bramek i na pewno ciężką do przejścia zaporą dla Olsztyna będzie kwidzyński bramkarz Sebastian Suchowicz, który jest od wielu lat w wysokiej formie, a dodatkowo przeciwko Olsztynowi rozegrał wiele dobrych spotkań.
Kwidzynianie dopóki mieli siły i dopóki mieli Adamuszka, przeciwko Vive na ich parkiecie prezentowali się naprawdę zacnie, w pewnym momencie przegrywali zaledwie 15:18, później jednak kilka błędów i Kwidzyn odpuścił walkę o jakikolwiek dobry wynik, nie mówiąc o punktach. Przegrana 15 bramkami może zacierać nieco obraz, ale ja uważam, że wcale nie jest tak, że ta porażka w jakiś sposób świadczy o złej formie, złym przygotowaniu MMTS-u. Trener Markuszewski z pewnością wiedział, co jest w tej chwili ważne - czy starcia pomiędzy zespołami o podobnym potencjale, czy też walka o wszystko i tak naprawdę o nic przeciwko mocarzom z Kielc.
Generalnie receptą dla Kwidzyna w tym spotkaniu będzie twarda obrona i dobra gra bramkarza, o co jakoś się nie martwię. Suchowicz lubi grać przeciw Warmii, a Warmia w Kwidzynie grać nie potrafi (zaledwie jeden remis w jak dobrze kojarzę 6 meczach). Niby Krygier i Kostrzewa trenują z nową drużyną krótko, ale trzeba pamiętać, że pierwszy z nich do Kielc odszedł właśnie z Kwidzyna, a drugi z nich jest skrzydłowym, a skrzydłowy to trochę co innego niż rozgrywający. Mam tu na myśli zgrywanie się z drużyną. Przewiduję zwycięstwo Kwidzyna, nawet pomimo braku Orzechowskiego, Marhuna, Rosiaka i Adamuszka przeciwko nie grającej szału na wyjazdach Warmii.
Typ: MMTS @ 1.57 Tobet 30:24
MMTS -2 @ 1.93 Pinnacle Sports 30:24

vs

MKS Piotrkowianin - Nielba Wągrowiec
Starcie o 4 jak nie o 6 punktów. Dwa moim zdaniem zespoły, które stać na awans do Play-Off'ów. Jak jest, wszyscy widzimy. Piotrkowianin okupuje 11, a Nielba 7 pozycję, jednak nie ma praktycznie żadnej przewagi nad Piotrkowianinem, Zagłębiem oraz Chrobrym i Miedzią również walczącymi o utrzymanie. Wygrana Piotrkowa może więc zmienić bardzo wiele.
Czy tak jednak będzie? Moim zdaniem Piotrkowianin nie jest faworytem w tym spotkaniu. Wysoka porażka w Gorzowie to naprawdę wynik, który powinien dać wiele do myślenia działaczom i zawodnikom zespołu Piotrkowianina. Na pewno wyciągną oni konsekwencję z tego spotkania, ale czy to wystarczy na rozpędzoną Nielbę? Wągrowiczanie przed tygodniem bardzo pewnie ograli Chrobrego Głogów (36:29), a na uwagę zasługuje znakomita postawa Nielby po przerwie. Nie da się tego powiedzieć o grze Piotrkowa, który po przerwie w Gorzowie po prostu został odcięty od prądu. Piotrków nie ma nazbyt szerokiej kadry i rzeczywiście odbija się to na słabszej grze w końcówkach spotkań. Jak twierdzi trener Nielby, Giennadij Kamielin jego drużyna jest znakomicie przygotowana do gry na wysokich obrotach przez 60 minut.
Byłbym bardzo nieobiektywny, gdybym nie nadmienił, że Piotrkowianin zdobył 9 z 10 swoich punktów na własnym parkiecie, a natomiast Nielba wszystkie 12 ze swoich również zdobyła na wyjeździe. Stąd faworytem jest Piotrkowianin. Ale czy statystyka znaczy tak wiele? Nie mi to oceniać. Jedno jest jednak pewne, forma obu zespołów na ten konkretny moment jest zdecydowanie większa w szeregach Wągrowca co objawia się w wynikach. Pierwsze spotkanie tych zespołów to wygrana 37:29 Nielby. Piotrkowianin na własnym parkiecie potrafił już przegrać z Gorzowem, a także zremisować z bardzo bardzo słabym wówczas Olsztynem.
Ważnym argumentem za Nielbą, tak jak pisałem, jest osoba doświadczonego szkoleniowca, wysoka dyspozycja kilku ważnych zawodników (Przysiek, Krajewski i Płócienniczak) i atmosfera w zespole, którą bez wątpienia budują wyniki. W Piotrkowie jest sytuacja bardzo napięta co podkreślają w swoich wywiadach zawodnicy jak i sam trener Matulski. Gdyby mecz był na terenie neutralnym, nie miałbym żadnych wątpliwości kto ten mecz wygra. Mecz będzie rozgrywany w Piotrkowie i to jest jedyny handicap na korzyść gospodarzy.
Typ: Nielba @ 2.8 Tobet 24:26
Nielba +1.5 @ 1.93 Pinnacle Sports 24:26

Kolejne analizy około godziny 15.​

 

[adqs]

vs

GSPR Gorzów - Zagłębie Lubin 3cie dzisiejsze starcie z tych o 4 punkty. Zagłębie jeśli przegra, na stałe już "wkroczy" do grupy walczącej o utrzymanie. Zwycięstwo przy jednoczesnej porażce Olsztyna dałoby realną szansę na pierwszą szóstkę.
Faworytem meczu jest zespół Zagłębia, jednak ja raczej wolę w tym meczu poszukać value. Gorzowianie zagrali bardzo, bardzo ambitnie i po prostu dobrze przeciwko Piotrkowianom, a Lubin praktycznie grając bez obrony przegrał z Mielcem 38:41. Pisałem już przed tygodniem o wielu osłabieniach Gorzowa, ale jak widać, wcale nie wpłynęły one źle na morale zespołu. Teraz, gdy szansa na utrzymanie, jest coraz większa myślę, że Gorzów jeszcze bardziej zepnie się by pokonać lokalnego rywala. W Lubinie kuleje to co jest siłą podopiecznych Rozmiarka. Mowa o atmosferze. Kibice Zagłębia domagają się dymisji trenera Szafrańca, chcą by ich zespół grał wreszcie na miarę potencjału jakim z pewnością dysponuje.
Czy Zagłębie wreszcie zagra na miarę tego co potrafią? Naprawdę wątpię. Teren, na którym przyjdzie im się zmierzyć dziś, jest bardzo trudny i wygrywać tam mogą naprawdę nieliczni. Nie wiemy czy Zagłębie odpali, ale wiemy, że Gorzów tanio skóry nie sprzeda. Sytuacja w Lubinie jest już naprawdę ciężka, zawodnicy patrzą na siebie wilkiem i jest to naprawdę niezbyt ciekawe zważywszy na fakt, że Zagłębie mogłoby walczyć spokojnie o 3 miejsce. Gra na wyjeździe lubinian kuleje strasznie i kursu @ 3.0 nie potrafię ominąć.
Pierwsze spotkanie tych ekip to dość pewna wygrana Zagłębia, ale czy dziś będzie podobnie? Przede wszystkim Gorzów musi zatrzymać Bartka Tomczaka, o co zadba jego kuzyn Jakub Tomczak, musi uważać na groźnego Michała Stankiewicza na kole i nie dać się wciągnąć w wyniszczającą wymianę ciosów - grać powoli, spokojnie i do pewnej piłki. Moim zdaniem pomimo ogromnych kłopotów nie jest to przeszkoda nie do przeskoczenia dla Gorzowa i kurs 3.0 biorę z pocałowaniem ręki.
Typ: Gorzów @ 3.0 Tobet 25:33
Gorzów +2.5 @ 1.75 Tobet 25:33

Pierwotnie miałem też dziś opisać spotkanie beniaminków z Legnicy i Mielca, gdzie zdecydowanie skłaniam się ku gościom, ale troszkę mało mam czasu.
Spotkania potentatów z Kielc i Płocka to zdecydowanie zwyciestwa tych zespołów. Jeżeli miałbym któryś z tych meczów grać, to na pewno Płock -6.5 (), bo powoli różnica między Wisłą a resztą ligi staje się ogromna tak jak w przypadku Kielc. W drugim natomiast meczu potentata ze słabeuszem czyli meczu Vive-Azoty dopatruję się bramkowego undera (). Statystyki to jedno, a drugie to fakt beznadziejnej gry w ataku zespołu z Puław. Forma głównego reżysera gry Zinczuka i przede wszystkim to czy wystąpi jest niewiadomą, podobnie sprawa ma się z innym środkowym zespołu z Puław Witkowskim, więc rzucać nie ma komu.​

 

[adqs]

vs

Miedź Legnica - Stal Mielec Ostatnie spotkanie 17 Kolejki PGNiG Superligi. Starcie dwóch beniaminków. Starcie kandydata do spadku z kandydatem do medalu. Tyle że przed sezonem to Miedź była właśnie kandydatem do miejsc w TOP4, a Stal miała być chłopcem do bicia. Rzeczywistość okazała się brutalna, bowiem piłkarze Stali są aż o 7 punktów lepsi jeśli chodzi o ligową tabelę i wciąż liczą się w walce o 3 miejsce przed fazą play-off. W Legnicy od początku sezonu dzieje się kiepsko, dobrze było tam chyba tylko przed sezonem gdy z Legnicy co chwila dochodziły informacje o podpisaniu kontraktu z coraz to nowymi zawodnikami.
W Mielcu nie ma wielkich pieniędzy, nie ma dwumetrowców w drugiej linii, a jednak udaje się walczyć z bardzo dużym powodzeniem o wysokie cele. Główną siłą w grze Stali jest bardzo dobra obsada bramki (dwóch bardzo doświadczonych bramkarzy Krzysiek Lipka i Adam Wolański), pomimo bardzo dużej liczby straconych bramek naprawdę dobrze funkcjonująca obrona, która dzięki współpracy z bramkarzami daje wiele szans na kontry. W Legnicy poza kilkoma gwiazdami jak Piwko czy Garbacz nie ma jakichś atutów, które legniczanie potrafili by przekuć w dobre wyniki. Trenerem Miedzi jest Edward Strząbała, który nie potrafi zapanować nad zespołem, osiąga słabe wyniki mimo tak dobrych możliwości personalnych.
Ostatnie spotkania w wykonaniu obu drużyn to duża przewaga na korzyść Mielca. Wygrane 36:29 z Olsztynem i ostatnia 41:38 w Lubinie to naprawdę znakomite rezultaty. Inaczej sprawa ma się jeśli chodzi o Miedź. Chłopcy Strząbały w tym roku rozegrali już 3 spotkania. Zaledwie jedna wygrana i to z bardzo kiepską drużyną z I ligi oraz bardzo wysoka porażka przeciwko Warmii Olsztyn a także porażka z Pogonią Szczecin w pierwszym spotkaniu ćwierćfinału Pucharu Polski.
W spotkaniu typuję wygraną mielczan, którzy znajdują się w zdecydowanie wyższej dyspozycji aniżeli Miedź. Są to dwa zespoły, dwa beniaminki. A dla beniaminka zdecydowanie najważniejszą kwestią są zwycięstwa na własnym parkiecie, więc na pewno Miedź zrobi wiele by ten mecz wygrać. Jednak ja uważam, że determinacja, motywacja to zbyt mało jak na tak mocny ZESPÓŁ jakim jest Stal. Legnica to dla mnie zlepek indywidualności, któremu ciężko będzie o utrzymanie, a Mielec chcąc zająć 3 miejsce przed Play-Off, musi takie mecze wygrywać. Najważniejszym dla Stali w tym meczu będzie konsekwentna gra w obronie, bo naprawdę w ataku Miedź Legnica nie jest jakimś mocarzem. Dużo kontrataków, dobra gra bramkarza i jak najmniej błędów w ataku pozycyjnym.
Typ:Stal Mielec @ 1.80 Tobet 33:30 PA- RO - DIA​

 

[adqs]

vs

Warmia Olsztyn - Azoty Puławy​

No cóż, w dniu dzisiejszym mamy starcie o 4 punkty. Wygrany w tym spotkaniu zapewni sobie miejsce w czołowej 6-ce i przybliży się do czołowej 4-ki. Jest więc o co grać, otóż miejsca 3-6 dają szansę na awans do półfinału Play-off, bo w pierwszej rundzie nie zagra się z Kielcami ani z Płockiem. Faworytem kursowym w tym spotkaniu są zawodnicy Warmii. I jest to raczej sytuacja dość miarodajna jeżeli patrzymy na historię spotkań pomiędzy tymi zespołami. W szczególności zastanawiający jest fakt, że praktycznie zawsze w starciach Azoty-Warmia górą jest gospodarz. W sobotę oba zespoły stoczyły swoje pojedynki z najlepszymi polskimi zespołami. I na pewno pozytywniejsze wrażenie sprawili puławianie, którym udało się powalczyć bardzo długo z Vive. Olsztynianie jechali do Kwidzyna, i według niektórych byli faworytami tego spotkania. Początek był bardzo optymistyczny, jednak bardzo mocna obrona Kwidzyna dała wyraźną wygraną pomimo sporych osłabień. Mecz w Puławach był natomiast znakomitą reklamą polskiej ligi. Oglądaliśmy znakomitą grę w ataku z obu stron, i wiele wiele efektownych akcji, a także niezłe fragmenty gry w defensywie.
Dzisiaj znowu mam zamiar ustrzelić 'doga', bowiem mimo wszystko trochę lepiej na przestrzeni ostatniego czy też nawet 5-6 ostatnich meczy wygląda zespół z Puław. Jak już pisałem, zespół z Olsztyna zmienił w ostatnim czasie trenera, i może być to dla nich dość pozytywny omen. Na pewno jednak zespół ten nie zacznie grać cudów od razu. Wiadomo, że Warmia jest typowym zespołem własnego boiska, jednak Azoty potrafiły w tym roku punktować już w Głogowie czy Mielcu, które na pewno nie są łatwiejszymi miejscami do wygrywania niż Olsztyn.
Typuję zwycięstwo Azotów, bowiem ich największą siłą w ostatnim meczu była wszechstronność gry w ataku. Prym wiódł Zydroń, ale bardzo duży wkład w ten wynik mieli też Zinczuk, Gowin, Afanasjew i Szyba. Więc na pewno Olsztyn w obronie, co nie jest zresztą ich najmocniejszą stroną, ma się czego obawiać. Obrona Azotów potrafi grać przeciwko Olsztynowi, co pokazali w drugiej połowy meczu Azoty-Warmia w Puławach. W tym meczu szanse są równe, atuty i mankamenty obu zespołów równoważą się. Mając na tyle wysoki kurs, próbuję gry na Azoty.
Typ: Azoty @ 2.80 Tobet 30:26

 

[madangelo]

MKS Nielba Wągrowiec - KS AZS AWF Gorzów Wlkp 1 @1,30 (-3,5) @1,85 /32-30
Gorzów to ekipa której celem na ten sezon było utrzymanie w lidze, dodatkowo jak wiadomo w przerwie w rozgrywkach zespół opuściło kilku ważnych zawodników. Sytuacja ta spowodowała że naprawdę ciężko będzie zespołowi osiągnąć ten cel. W ostatnim meczu do przerwy prowadzili z Zagłębiem 12:8 jednak brak doświadczenia dał znać w 2 części meczu kiedy to gospodarze polegli zupełnie a całe spotkanie przegrali 25-33.
Gra Nielby prezentuje sie ostatnio coraz lepiej, w ostatniej kolejce wygrali nawet po raz pierwszy spotkanie wyjazdowe 27:29 z Piotrkowem. Do tej pory punktowali w własnej hali gdzie jak wiadomo Nielba to bardzo solidna ekipa. Zespół ma realne szanse na gre w play offach w które niewątpliwie mierzy a patrząc że w ostatnich kolejkach zagrają z Wisła i Vive punktów muszą szukać raczej teraz. Myślę że gospodarze podtrzymają dobra passe, pokażą poukładaną gre i nie będa mieli problemów z ograniem rywali z Gorzowa.

 

[adqs]

vs

Nielba Wągrowiec - Zagłębie Lubin Jak dla mnie zdecydowany Hit Kolejki. Zwycięzca prawdopodobnie będzie miał już ten psychiczny komfort, że nic nie jest już w stanie odebrać im awansu do Play-Off, a nawet śmiało może jeszcze walczyć o miejsca 3-6, gdyż strata Nielby do Azotów wynosi zaledwie punkt. Mecz ten jest meczem kolejki nie tylko ze względu na sąsiedztwo obu drużyn w tabeli, ale także na wgląd formy jaką zespoły Szafrańca i Kamielina. Oba w dość przekonującym stylu wygrywają ostatnie mecze. I tak, seria nielbistów trwa od początku roku, pokonali oni Chrobrego (36:29), wygrali na ciężkim terenie w Piotrkowie (27:29) i ograli po ciężkim boju AZS Gorzów (32:30). Miedziowi ostatnie spotkania wygrali w bardzo przekonującym stylu- 33:25 w Gorzowie i 34:24 z Miedzią Legnica. Wyniki robiące wrażenie, ale trudno nie zauważyć, ze Gorzów po prostu w 40 minucie stracił prąd, bo do końca meczu stracił aż 17 bramek. Mocną stroną Zagłębia w ostatnich meczach była obrona, ale ja osobiście uważam, że Adam Malcher w tym spotkaniu może mieć bardzo trudno. Wągrowiczanie bardzo dobrze grają z kontry, a w ataku pozycyjnym większość rzutów to zaskakujące rzuty z podłoża, z którymi pan Adam sobie zbytnio nie radzi. Zagłębie ostatnie spotkania wygrywa przekonująco, ale mnie to jakoś nie martwi. To bardzo chimeryczny zespół i na pewno dziś rywal nie sprzeda skóry tak tanio jak Miedź ani nie umrze w 40 minucie. Jeżeli Zagłębie dobrze wejdzie w mecz, na pewno będzie bardzo bardzo groźne.
Nielba to zespół własnego parkietu, trudno nie zauważyć tego po ich wynikach. Punkty w Wągrowcu zostawiały już m.in. Azoty, Warmia, Mielec i Kwidzyn! Zespoły o lepszych personaliach, lepiej zgrane i po prostu te, które są w lepszej formie od Zagłębia. Jasne, Zagłębie wygrało wysoko dwa ostatnie mecze, ale to nie jest zbytni wyznacznik sił. Myślę, że lepiej popatrzeć na formę Home/Away, a ta zdecydowanie na korzyść Nielby, która u siebie jest niemal nie do zatrzymania, i dziś może po raz kolejny pokonać ekipę ligowej czołówki, do której mimo wszystko Zagłębie należy. Jedynym wynikiem zasługującym na uwagę osiągniętym przez Lubin na wyjeździe jest remis w Puławach, ale pamiętać należy, jak bardzo zmęczone po niesamowitym boju jak i bardzo długiej podróży związanej z występami w Challenge Cup byli puławianie.
Nielba, jeżeli zagra tak jak grała ostatnio, czyli bardzo spokojnie w ataku, nieźle w obronie i świetnie w kontrze, przeciwstawi Zagłębiu atrybuty, które naprawdę mogą być kluczowe. Zagłębie nie lubi grać przeciwko takim rywalom jak Nielba, czego dowodem są dwie wyraźne porażki z Mielcem.
Pierwszy mecz tych drużyn to wygrana Miedziowych 38:28. Dziś czas na rewanż.
Typ: Nielba -0.5 @ 1.89 Pinnacle Sports 29:28

vs

MMTS Kwidzyn - Miedź Legnica Moim zdaniem w tym przypadku nie ma co się rozwodzić zbyt długo. Wicemistrz Polski kontra beniaminek Superligi, na pewno faworyt jest tylko jeden. Kwidzyn oczywiście jest w nieco słabszej formie niż trochę wcześniej, a to chyba spowodowane jest kontuzjami, a przede wszystkim kontuzją Adamuszka. Ale to wciąż ten sam Kwidzyn, doświadczony, zgrany ze sobą zespół, który u siebie nie przegrywa z byle kim.
Miedź to zespół bardzo chimeryczny, o dużych możliwościach, ogranicza ich jednak osoba samego trenera, Edwarda Strząbały. Człowiek będący od kilkudziesięciu lat w piłce ręcznej i zdaje się, że jego metody sprzed 30 lat wg jego mniemania są skuteczne.
Kwidzyn wzmocnił się ostatnio bardzo, pozyskując Damiana Kostrzewę i Kamila Krygiera. Znakomite wzmocnienia, obaj zawodnicy wkomponowali się do zespołu bardzo szybko.
Kwidzyn walczy o 3 miejsce przed Play-Off, a więc z beniaminkami u siebie wygrywać musi. Kurs nie powala, ale na dokładkę jak najbardziej.
Typ: MMTS Kwidzyn @ 1.2 Tobet 30:23​

 

[nbd]

MMTS Kwidzyn (-5.5) v Reflex Miedz Legnica @1.95 BetClic 30:23

Pojedynek dwoch druzyn z zupelnie odmiennymi priorytetami - MMTS chce utrzymac korzystne trzecie miejsce przed faza play-off i potrzebuje punktow, gdyz kazda ich strata moze oznaczac spore przesuniecie sie w dol tabeli, ze wzgledu na panujacy w niej scisk (miedzy trzecim a szostym miejscem sa tylko dwa punkty roznicy). Z kolei Miedz walczy o utrzymanie i rowniez bez walki poddac sie nie zamierza. Jednak wyraznego faworyta upatruje w druzynie gospodarzy. MMTS podrazniony zapewne zeszlotygodniowa porazka z Mielcem (26:27) podejdzie w pelni zmotywowany do tego meczu. Miedz jest zespolem duzo slabszym, trener Strzabala nie potrafi ustawic swojego zespolu i mimo tego, ze ma przyzwoitych zawodnikow, spodziewam sie porazki Miedzi. A ze Kwidzyn u siebie jest ciezki do ogrania - wg mnie handi -5.5 spokojnie do pokrycia przez gospodarzy. Wypracuja solidna przewage nad rywalem i bez nerwow dowioza zwyciestwo.


GSPR Gorzow Wielkopolski v Orlen Wisla Plock (-8.5) @1.90 BetClic 25:40

Mecz bez historii. Pierwszy kandydat do spadku podejmuje u siebie wicelidera rozgrywek. Gorzow gra slabo. Rozczarowujaco slabo. Dziewiec punktow w osiemnastu meczach to nie jest nic, czym moznaby sie pochwalic. Ostatnie piec meczow to zaledwie jedna wygrana (34:28 z Piotrkowem u siebie) i cztery przegrane (Pulawy, Glogow, Lubin, Wagrowiec). Jezeli przegrywa sie u siebie z Zaglebiem w stosunku 25:33, to nie wierze, zeby z rozpedzonym Plockiem mialo byc lepiej. Kurs zachecajacy.

 

[adqs]

vs

Chrobry Głogów - Warmia Olsztyn Jedno z ciekawszych spotkań 19 Kolejki Superligi. Zespół z Dolnego Śląska podejmie Warmię Olsztyn. Faworytem bukmacherów jest Warmia, ale patrząc na ich grę na wyjazdach, ciężko to zrozumieć.
Warmia w tym roku gra rzeczywiście nieco lepiej niż za kadencji Saszy Malinowskiego, jak do tej pory ich udziałem w tym roku padły 4 punkty w 3ch meczach. Pokonali na własnym boisku Miedź i Azoty, ale pomiędzy tymi meczami przegrali w Kwidzynie. Chrobry niestety jak dotąd w tym roku nie zdobył żadnych punktów, ale po części usprawiedliwia ich fakt, że grali w tym czasie z potentatami z Kielc i Płocka, a także na wyjeździe z bardzo mocną Nielbą. Porażki bardzo wyraźne, bo łącznie w 3ch meczach przy 76 zdobytych golach, Chrobry stracił aż 112 bramek!
Pierwsze spotkanie Chrobrego to porażka w Wągrowcu, gdzie wg znawców tematu Nielba rozegrała najlepszy mecz w sezonie. Dwa pozostałe mecze to spotkania o pietruszkę, bo tak naprawdę mało kto wierzy w punkty przeciwko Kielcom i Płockowi.
Warmia walczy o TOP4 przed Play-Offami i na pewno krokiem, który w tym im pomoże będzie mecz w Głogowie. Ale czy Warmia przyjedzie do Głogowa jako jakiś zdecydowany faworyt? Moim zdaniem wcale nie. Jeśli chodzi o potencjał, to na pewno jest przewaga po stronie Warmii, ale to nie jest zbyt duża przewaga, bo Warmia pomimo lepszych ostatnich spotkań, wciąż nie pokazuje pełni tego co potrafi. Chrobry to zespół własnego boiska, chociaż ostatnio nie udowadniają tego. Słabsze mecze przeciwko Kwidzynowi, Azotom i Stali wcale nie mówią, że Chrobry nie jest mocny u siebie.
Sporym problemem Chrobrego były kontuzje, jednak do gry powracają Wysokiński i Płaczek, czyli obaj kołowi zespołu z Głogowa.
Warmia na obcych boiskach odniosła jedno zwycięstwo i wywiozła z obcych boisk 2 remisy. To nie jest czynnik, który zachęcałby do grania ich wygranej Away po śmiesznym kursie 1.50.
Na pewno Chrobry, któremu brakuje punktów, dziś zrobi 1000% normy i będzie starał się wyszarpać punkty z gardła Warmii. Moim zdaniem wygra dziś Chrobry, ponieważ jest bardziej zdeterminowany, gra u siebie gdzie grać potrafi i wcale nie jest gorszą ekipą od Warmii. Pierwszy mecz tych drużyn to wygrana 33:32 zespołu z Olsztyna. Dziś spodziewam się odwrotnego wyniku.
Typ: Chrobry @ 3.0 Tobet 27:26
Chrobry +2.5 @ 1.85 Bwin 27:26
​

 

[andrzej78]

Azoty-Stal under 61,5

Bardzo ważne spotkanie dla układu tabeli. Każdy wynik w tym mecz jest możliwy i zadecyduje forma dnia. W trochę lepszej sytuacji są goście, bo oni chcą a Azoty muszą, więc większa presja ciąży na gospodarzach. Ja próbuje w tym meczu undera. Na pewno gospodarze będą dążyć do spowalniania gry, bo jednak pójść na szybką wymianę ciosów ze Stalą może się źle skończyć. W obu drużynach obsada bramki jest wyśmienita: Stęczniewski, Wyszomirski vs Wolański, Lipka, więc jeśli bramkarze będą mieć swój dzień to może to być na plus dla undera. Co prawda w pierwszym meczu wynik był wysoki 33:34, ale stawka dzisiejszego meczu jest dużo większa i to na pewno będzie mieć wpływ na gre. Spodziewam się niezbyt pięknego ale na pewno twardego i zaciętego meczu. ????

No i bramkarze pokazali klasę. Stenia i Lipa bardzo dobre zawody i dzięki nim underek niezagrożony wszedł ????

 

[nbd]

Azoty Pulawy v BRW Stal Mielec @1.70 Betsson 28:27

Spotkanie konczace 19. kolejke PGNiG Superligi. Zdecydowanie kluczowy mecz, jesli chodzi o rozmieszczenie zespolow w tabeli przed faza play-off. Obie druzyny w chwili obecnej dziela 2 punkty (Stal na miejscu 4., a Azoty na miejscu 6.). Pewna jest pelna mobilizacja w obu zespolach, wiec nie ma mowy o zadnym odpuszczaniu.
Zespol gosci to rewelacja tej ligi - przedsezonowo skazywani na pozarcie, teraz walcza o 3. miejsce w tabeli. Osiagneli cel stawiany przed sezonem (utrzymanie) i teraz moga probowac ugrac cos ponadto. Gospodarze - po przegranym na wlasne zyczenie ostatnim meczu wyjazdowym z Warmia skomplikowali sobie troche sytuacje i teraz musza wygrywac. Ze wzgledu na to, ze mecz zostal przesuniety z soboty na srode, Stal miala wiecej czasu, ktory na pewno wykorzystala na przygotowanie zespolu na dzisiejszy mecz. Z kolei Azoty graly ostatnio w sobote w ramach rozgrywek Challenge Cup, moznaby wiec sugerowac, ze zawodnicy beda zmeczeni i tu goscie beda mieli nad nimi przewage. Kto jednak widzial sobotni mecz, wie ze to nie do konca prawda. W pierwszym meczu druzyna wypracowala sobie duza przewage i w rewanzu wystarczylo jej bronic, co zreszta Azoty zrobily. Widac bylo, ze wszyscy graja tylko wymagane minimum, oszczedzajac sie na dzisiejszy mecz.
W zespole Stali najwiekszym oslabieniem ma byc brak Pawla Albina, natomiast do zespolu gospodarzy byc moze wroci juz Michal Szyba. Poza tym wiekszych oslabien nie nalezy sie spodziewac.
Wydaje mi sie, ze bedzie to mecz na styku, ktorego losy beda wazyc sie do samego konca. Jednak (jak juz wielokrotnie to powiedziano) Azoty wygrac musza, a Stal moze. Gospodarze wystarczajaco skomplikowali sobie juz ligowy byt i dzisiaj, grajac niejako z nozem na gardle, powinni ten mecz wygrac, wracajac do gry o czolowe miejsca.

 

[adqs]

Na wstępie chciałbym podziękwować za analizy moim puławskim kolegom, i zachęcić wszystkich - nawet tych z Łodzi - i Radomia do większej aktywności w tym dziale
Dziś i jutro w Superlidze mamy dwa spotkania, ze względu na występy w Pucharach Vive i Azotów zostaną rozegrane w środę i czwartek. Pierwsze, jutrzejsze spotkanie to mecz Mistrzów z Kielc przeciwko spadkowiczowi z Gorzowa. No cóż, najczęściej pojawiającym się kursem na ten mecz nie jest 1.01, a... "No option"! Handicap jest na poziomie 12.5, i tu tak naprawdę ciężko wywróżyć, jak kielczanie podejdą do spotkania, bo właśnie od tego zależne jest powodzenie typu. Ja od jakiegoś czasu zacząłem odpuszczać spotkania Vive, bowiem ciężko wróżyć z fusów - zechce się tym Kielcom, czy się nie zechce.
Drugie spotkanie, jak dla mnie zdecydowanie najciekawsze spotkanie mijającej kolejki, to mecz Azotów ze Stalą. Mam zamiar mu się przyjrzeć i tak też zrobię.

vs

Azoty Puławy - Stal Mielec​

Dziś o 18 w Hali przy ulicy Partyzantów dojdzie do meczu za 4, jak nie za 6 punktów! 6te w tabeli Azoty (17 pkt) zmierzą się z 4tą Stalą Mielec (19 pkt). Azoty zechcą zdobyć punkty wobec 3ch z rzędu ligowych porażek, i awansu do 1/4 Challenge Cup - mam tu na myśli to, że awans został wywalczony zasłużenie, a nie tylko z powodu słabości rywala.
Mielczanie jak do tej pory spisują się rewelacyjnie. Jest to już trzecie podejście do gry w Ekstraklasie (obecnie Superlidze :| ) zawodników trenera Ryszarda Skutnika. 2 poprzednie zakończyły się spadkiem do I ligi, w tym roku wciąż możliwe jest trzecie miejsce przed Play-Off's. Zdecydowanym plusem, jeśli chodzi o walkę o trzecie miejsce dla mielczan jest terminarz. Oprócz meczu w Puławach, podejmą u siebie Chrobrego i Gorzów, w międzyczasie wyjeżdżając do Piotrkowa. Widać więc, że Mielec wcale nie musi tu koniecznie wygrać, żeby osiągnąć cel jakim jest miejsce 3-4.
Inaczej sprawa ma się jeśli chodzi o Azoty. Oprócz bardzo ciężkiego domowego meczu ze Stalą, wyjadą na Dolny Śląsk - do Lubina i Legnicy oraz podejmą na własnym parkiecie MMTS!
W dzisiejszym meczu Azoty wystąpią już najprawdopodobniej z Michałem Szybą (ostatnio pauzował ze względu na skręconą nogę), a w szeregach Stali zabraknie Pawła Albina, który naprawdę "robi grę" Stali.
Azoty ostatni mecz grały przeciwko Stord w ramach 1/8 finału Challenge Cup. Wygrali ten mecz 25:24, ale trudno nie zauważyć, że w tym meczu bardzo, ale to bardzo się oszczędzali. W tym spotkaniu znakomitą partię rozegrał Stęczniewski, a świetnie spisywała się obrona. Obrona to słowo klucz dla Azotów w dzisiejszym meczu. Uważam, że atak Azotów jest wystarczająco mocny jeśli mówimy o grze przeciwko obronie Stali. Trzeba uważać jednak na znakomitych bramkarzy Stali i świetny ich atak - wystarczy spojrzeć w statystyki.
Pierwsze spotkanie tych drużyn to swego rodzaju niespodzianka - Azoty wygrały na gorącym terenie w Mielcu 34:33.
Mecz z pewnością będzie wyrównany, ale uważam, że wyrachowanie i doświadczenie Azotów weźmie górę nad młodym i porywczym zespołem z Mielca. Spodziewam się bardzo dobrej gry Azotów w obronie, sporej liczby kontrataków i oczekuję od nich wyeliminowania ważnego elementu gry Stali, czyli tzw. "szybkiego środka", bo właśnie w ten sposób Stal zdobywa gro swoich bramek.
Typ: Azoty -1.5 @ 1.92 Pinnacle Sports

​

 

[andrzej78]

No właśnie będzie się Kielcom chciało czy nie? ????
Bo +16,5 na Gorzów [] bardzo kuszące. Prawdopodobny wydaje się też over 62,5 [ 51:29. 80]. Raczej przesadnego spinania w defensywie nie będzie i taki lajtowy meczyk będzie. Korci mnie zagrać oba te typy, oczywiście za drobną stawkę