PDC World Championship 2022 (15.12.2021–3.01.2022)

[pumaaa]

W żadnym momencie ich nie winiłem przecież. Po prostu uważam, że szkoda takiej słabej drabinki i tak naprawdę niech sobie Ratajski, Cullen i Dima plują, że grali taki piach, bo taka szansa na półfinał MŚ nie zdarza się często. Wade w formie może być dobrą opcją żeby powalczyć w półfinale. Pytanie na co go tak naprawdę stać, bo póki co zagrał jeden mecz.. bardzo słaby mecz. Żeby nie SPAMować to ktoś widzi jakiś ciekawy bet poza graniem w stronę Merva i Rydza? Wieczorna sesja zapowiada się mega ciekawie. Searle z Wrightem dali już nam bardzo dobry mecz w tym sezonie, a przecież Wright odkąd zmienił lotki w spotkaniu z Hetą to wyglądał obiecująco. Cross niby mega forma, ale Gary to Gary, format setowy to jego gra.

Na unibecie jest fajny po kursie @2.4 rydz win rydz więcej 180 i rydz najwyższy checkout. Zwycięstwo i więcej 180 to raczej łatwo ciężej będzie z checkoutem

 

[hardkorowytyp]

Anderson - Cross
Cross wygra i więcej 180-tek
@2.55
betfan
To samo co u Rydza próbuję u Crossa. Rob świetny mecz z Gurneyem trzymany na bardzo dobrym poziomie i średnia w okolicach 100. Gary wczoraj męczarnie z White i w sumie nawet jakby mogło wydawać się, że późniejsze sety były lepsze w jego wykonaniu to jednak niekoniecznie. Ostatni set zagrany na AVG95 i w sumie tyle. Cross w każdym z siedmiu setów z Gurneyem odnotował lepszą średnią niż to 95 Garyego. Jeśli chodzi o zamki tutaj gracze prezentują podobną dyspozycję, ale jeśli chodzi o 180-tki z typu to znów jest przepaść. Gary gra długi mecz i rzuca 3 maxy z White (3 również z Lewisem w 4-setówce), a Cross też z trójką w statystykach z maxami, ale mała różnica, bo jeszcze jedynka z przodu. I to nie był pojedynczy wyskok, bo z RVB również solidne 7 maxów po stronie Crossa. kurs pyszny, a na zagranicznych bukach to nawet po 2.8 chodzi, a może i ciut więcej, bo nie wszystkie sprawdzałem. Ja to biorę, bo nie widzę tak grającego Garyego w ćwierćfinale.

Ponadto z niższych kursów gram na Wade @1.30 i Wrighta @1.4, którzy moim zdaniem jak polecą z turnieju to w przyszłym roku.

Zdecydowanie w 100% popieram typ, jednak nie rozumiem tak wysokich kursów, zwłaszcza na większą ilość maxów Crossa - 1,91 w Fortunie wtf? To jest jakaś promocja dnia, patrząc po tym co pokazywali Panowie do tej pory to nie może się nie udać, razem z wygraną Crossa.

 

[brodaty-zolw]

Niby tak, niby nie. Buki po prostu chyba patrzą, że Gary to Gary i potrafi grać i to całkiem dobrze. Też uważam, że kurs bardzo przyjemny po tym co Cross gra na tym turnieju, ale ja też jestem w #teamgary i po prostu bym się bał. Co do Wade? 1.3 na czystego wina? Wolałbym chyba powyżej 4.5 seta po 1.25 przy tak słabym meczu Anglika w 2 rundzie.

 

[pk95]

Na wygraną Rydza 1.4 było spoko, kursy 1.20-1.25 to już za mało.

 

[kacper091097]

Niby tak, niby nie. Buki po prostu chyba patrzą, że Gary to Gary i potrafi grać i to całkiem dobrze. Też uważam, że kurs bardzo przyjemny po tym co Cross gra na tym turnieju, ale ja też jestem w #teamgary i po prostu bym się bał. Co do Wade? 1.3 na czystego wina? Wolałbym chyba powyżej 4.5 seta po 1.25 przy tak słabym meczu Anglika w 2 rundzie.

Masz rację value to to ogromne nie jest, ale myślę, że nadszedł już koniec Kleermakera, a Wade na Playersach potrafił grać dużo lepiej.

 

[Wieczorek85]

Dzisiaj ostatni dzień z dartsem w tym roku. Dawka imponująca, miejmy nadzieję że wszyscy pograją

Pierwsze spotkanie to raczej wygrana Kinga. Chociaż ja tutaj pójdę w to że żaden nie zrobi zamka powyżej 132,5. Australijczyka w takim zamku absolutnie nie widzę, jeżeli chodzi o Kinga to mam nadzieję że trochę będzie trwało nim się rozkręci i że te szansę pouciekaja. Checkout under 132,5 @1.82

dwa pozostałe spotkania w sesji popołudniowej. Rydz do grania to był wczoraj jak tylko kursy pospadały. Teraz okolice @1.27 to już gruba przesada, moze dojść presja, obaj grają przecież o absolutna życiówkę. Czyli Rydz tak ale już nie po takim kursie.

Mecz Dobey - HumpHries absolutnie dla mnie nie do ruszenia. Szanse fifty/fifty, obaj mają potencjał, obaj potrafią przyCullenowac. Lekko mój wzrok kieruje się w stronę tego że Humphries nie przegra w maxach ale doprawdy lekko

I sesja wieczorna. Od razu napiszę że mam w drabinkach od początku i Wade'a i Crossa w półfinałach więc odpuszczę te spotkania żeby już nie podbijać inwestycji

Natomiast bardzo mi się podoba kurs na under 4,5 maxa Kleeramakera. Nie będzie to mecz zbytnio obfitujący w maxy, Wade nie narzuci raczej tempa a Holender 1 max w 29 legach z Cullenem. under 4,5 180' Kleermaker @1.58

Cross - Anderson. Dużo zależy od tego czy Szkot przyjdzie na mecz. Bo jeżeli zacznie tak jak wczoraj to Cross mu już nie pozwoli wrócić. Natomiast jeżeli Gary wyjdzie z założenia że on już poza turniejem był i teraz to już tylko może być lepiej to może się bardzo mocno postawić. Oby nie bo sercem za Anglikiem. Chociaż Andersona nie lubić się nie da

No i ostatni mecz. Będę mega zdziwiony jeżeli Searle się postawi. Wright w formie, Wright super dyspozycja - taki półfinał z Crossem będzie widowiskiem. Searle się ślizga, nie lubię jego stylu - dzisiaj Papuga win a możliwe że i w hc Wright win @1.43 i -1.5 @1.78



i jeszcze tak zabawowo - nie ma co grubiej wchodzić już w drabinki bo covid zamiata

Price 1-2 @ 1.9
Wright 1-4 @2.0
Cross 1-4 @ 2.4

@9.12 Fortuna

Kurs na półfinał dla Crossa po @2.4 to nieporozumienie. Dzisiaj z Andersonem raptem @1.47 czyli buk daje @1.64 za wygraną Crossa w ćwierćfinale. No nie ma takiej opcji żeby dali na Crossa tyle czy to z Dobeyem czy z HumpHriesem

 

[hardkorowytyp]

Wyjdę z kontrą. Wartości, które podałeś wystąpiły w długim 7-setowym starciu trzeba to brać pod uwagę. Jak dla mnie Soutar gdyby wpadł na trochę lepiej dysponowanego zawodnika to byłby już poza turniejem. Zarówno Suljovic jak i de Sousa w formie spokojnie pokonaliby Soutara. Alan gra od początku turnieju na poziomie, który dla zawodników z 1/8 określa się jako słaby. Rydz za to pewnie przechodzi kolejne fazy turnieju. Po pierwsze nie przegrał jeszcze seta, a po drugie świetnie zamyka, świetnie maxuje i w ogóle nie mam się u niego do czego przyczepić. Sam jestem ciekaw jak zagrałby w nieco dłuższym meczu i czy trzymałby poziom, ale coś czuję, że jutro możemy się tego nie dowiedzieć. Soutarowi nie daje zbyt wielu szans i gram na Rydza i jego większą liczbę rzuconych maxów. Soutar grał w każdym spotkaniu maksymalną ilość setów, a ma 13 maxów na turnieju, a Rydz każdy mecz do zera i 17 maxów w turnieju. To pokazuje jak duża przepaść póki co jest między tymi zawodnikami w maxach.
Soutar - Rydz
Rydz więcej 180 i win meczu
@1.88
betfan (specjal)

Tutaj to samo, bez dwóch zdań. Soutar ładnie prześlizgnął się przez turniej, ale tylko dlatego, że jego rywale byli bardzo słabi. Rydz z kolei narzucał od początku swoją grę i wygrywał łatwo i gładko. Krótkie porównanie pod typ - RYDZ 17 maxów w 39 legach, przy prawie 97,5 średniej, z kolei SOUTAR 13 maxów w 78 legach, przy 89,5 średniej. Jak widać przepaść w statach i tylko wybitna niedyspozycja Rydza mogłaby spowodować, że podany typ nie wejdzie. Tak więc znowu podbijam overy Rydza i jego win.

F fortuna Rydz więcej 180 - 1.61

POZDRO

 

[barti2000]

Cross - Anderson

Cross wygra i więcej maxów @2,55 betfan

Spotkanie pomiędzy dwoma mistrzami świata będzie hitem ostatniej sesji wieczornej MŚ w tym roku.

Dla mnie faworytem w tym meczu jest Rob Cross. Anglik w tym sezonie gra bardzo dobrze. Został mistrzem Europy, gdzie w finale pokonał Michaela Van Gerwena. Prócz tego wygrał parę mniejszych turniejów. W tegorocznej imprezie nie miał łatwego losowania. W pierwszym meczu pokonał 3:1 Raymonda Van Barnevelda, a w poprzedniej rundzie był lepszy 4:3 od Daryla Gurneya. Mecz z Gurneyem to pewnie będzie jeden z lepszych meczów tych MŚ. Cross w nim rzucił aż 13 maxów, wyzerował 170, miał średnią 99,77 i skuteczność na dablach 45%. To kapitalne liczby, które muszą robić wrażenie.

Gary Anderson natomiast w tym roku cieniuje. Szkot w zeszłorocznych MŚ doszedł do finału, gdzie uległ Gerwynowi Price’owi. W tej imprezie jednak nic nie wskazuje na taki wynik. 51-latek ma bardzo słaby sezon. Nie wygrał żadnego turnieju, w Premier League zajął ostatnie miejsce. W tej imprezie także nie przekonuje. Do tej pory pokonał tutaj 3:1 Adriana Lewisa i 4:3 Iana White. Wczoraj w spotkaniu z Whitem udało mu się wyjść ze stanu 0:3 i to zasługuje na pochwałę. Jednak spotkanie nie stało na wysokim poziomie. Gary przez 7 setów rzucił zaledwie 3 maxy. Mecz skończył ze średnią 90,39. Na plus jedynie niezły procent na dablach – 40%. Widać, że to nie ten sam Gary co przed rokiem. Aktualnie Szkot rzuca dużo pojedynczych wartości i rzadko czaruje przy tarczy.

Rob Cross jest aktualnie w dużo lepszej formie niż Gary Anderson. W dwóch spotkaniach rzucił aż 20 maxów. Dla porównania Anderson w takiej samej ilości setów rzucił tylko 7 maxów. Myślę, że to spotkanie będzie należeć do mistrza świata z 2018 roku. Stawiam, że Cross wygra ten mecz i rzuci więcej 180 po znakomitym kursie.

z innych meczów widzę:
King win @1,45
Searle - Wright over 5,5 seta @1,80
Rydz więcej maxów @1,60

 

[hiro]

Gary Anderson v Rob Cross
Typ: Rob Cross powyżej 6,5 maksa @ 1,78 ETOTO 4
U Crossa jest "to coś", co dało mu tytuł Mistrza Świata. W tym turnieju rzucił 7 maksów w 4 setach z RVB i 13 maksów w 7 setach z Gurneyem. Anderson w formie nieszczególnej, ale to nadal groźny dwukrotny Mistrz Świata. Cross też chciałby ten przydomek i będzie musiał cisnąć Andersona. Realnie 6 setów, po 1 na set.

Peter Wright v Ryan Searle
Typ: Peter Wright powyżej 6,5 maksa @ 1,72 ETOTO 7
Wright jak tylko ma złote lotki w dłoniach to jestem spokojny o jego ogólny poziom i maksy. W drugiej rundzie Ryan Meikle nie dojechał, więc Szkot nie musiał się spinać. Gładkie 3-0 i tylko 1 maks. W trzeciej rundzie wyszedł z lotkami a la Whitlock i rzucał słabo, średnia 92. Ale gdy zmienił na złote lotki to na 15 rozegranych legów wygrał 12, rzucając przez te 4 sety na średniej 108 punktów. Searle to solidny przeciwnik, tu nie będzie spacerku jak w poprzednich meczach. Realnie 6 setów, po 1 maksie na set.

 

[Thalion]

Australijczyk przegrał na własne życzenie, masakra słaby poziom meczu jak na 4 runde

 

[psychol32]

Australijczyk przegrał na własne życzenie, masakra słaby poziom meczu jak na 4 runde

Dlaczego na własne życzenie? Od stanu 3:1 przestał grać, nie miał nic do powiedzenia. A i te 3:1 zrobił tylko dzięki słabej grze Kinga.

 

[Wieczorek85]

Rydz to jakiś nowy poziom dartsa. Komputerek i tempo szalone. Nim taki de Sousa przeliczy ile ma rzucić to Rydz jest już po kolejnych trzech lotkach. Imponuje

A jednocześnie irytuje że zamiast maksow skacze po tej tarczy jak szalony.

 

[ziroxxx]

Wade - Kleermaker
Typ: Kleermaker łącznie zdobytych 180 - under 4,5
Kurs: 1.73 @ Unibet
1.59 @ Betfan

Analiza:
Kleermaker nie rzucił na mistrzostwach więcej niz 4 maxy. Z Cullenem (7 setów) - 1 max. Z Whitlockiem (4 sety) - 3 maxy. Z Michaelem (4 sety - 4 maxy. Ostatnie dwa spotkania z średnią okolo 88 i mimo to wygrane. Dziś starcie z Wadem, którego forma jest zagadką, ale myśle ze doswiadczenie tutaj wygra. Nie spodziewam się wielu setów i Holender nie będzie miał okazji zdobyć 5 maxów. W 3 meczach ani razu nie zdobyl 5 maxów wiec dziś też nie spodziewam się, że ich zdobędzie więcej.

 

[psotnick]

Mała dygresja, akurat oglądam Rydza, gość jest niesamowity, wiadomo forma aż kipi, ale mnie głównie zachwyca to jego liczenie.. Raz że mega szybkie, dwa że zwykle niestandardowe, regularnie zbija z tropu realizatora tv, nie mówiąc o komentatorach, angielskich i polskich. I chyba nigdy nie widziałem żeby przy jakimś fakapie przy checkoucie pytał się markera ile ma do końca. I to wszystko przy jego mega szybkim rzucaniu. Wiadomo że każdy profi po 10-5 latach to już ma wszystkie drogi przerzucane po tysiąc razy, ale ten zawsze coś niestandardowego potrafi wymyślić.

Znacie kogoś podobnego jesli chodzi o liczenie?

Kojarzy mi sie Jelle Klaasen, ale to było już ładnych parę lat temu.

Rydz to jakiś nowy poziom dartsa. Komputerek i tempo szalone. Nim taki de Sousa przeliczy ile ma rzucić to Rydz jest już po kolejnych trzech lotkach. Imponuje

A jednocześnie irytuje że zamiast maksow skacze po tej tarczy jak szalony.

No właśnie, chyba maksy Rydza to nie jest najlepszy typ w jego meczach. Zupełnie nie jest uparty na t20, dokładne przeciwieństwo np Nopperta, który wali w nie nawet jak nie ma miejsca

 

[Thalion]

Dlaczego na własne życzenie? Od stanu 3:1 przestał grać, nie miał nic do powiedzenia. A i te 3:1 zrobił tylko dzięki słabej grze Kinga.

No właśnie, miał Kinga na tacy i nagle oddał takie prowadzenie. Tak się mówi "że na własne życzenie"

 

[Waldi1979]

INFO!

Na prośbę psotnick czy jest możliwość zwiększenia oferty przedmeczowej na mistrzostwa PDC, ponieważ oferta live jest dużo bardziej rozbudowana, a w konkursie można podawać tylko typy/kupony PRE wczoraj napisałem do Betfan i po kilku wiadomościach i przedstawieniu naszego stanowiska (poniżej część)

...np dodać jedną linię na sety (handi i over/under) i fajnie byłoby jakby były jakieś typy na legi (tez handi i over/under)
Tym bardziej że teraz z kazdą kolejną rundą tych setów będzie coraz więcej.

dzisiaj otrzymałem taką odpowiedź:

Dostałem odpowiedź, że od jutra włączymy dodatkowe linie do oferty przedmeczowej. Powinny być dostępne do poniedziałkowych finałów.

Myślę, że jest to dobra wiadomość dla wszystkich obstawiających PDC. Koniec przekazu. Pozdrawiam.​

 

[hiro]

Mała dygresja, akurat oglądam Rydza, gość jest niesamowity, wiadomo forma aż kipi, ale mnie głównie zachwyca to jego liczenie.. Raz że mega szybkie, dwa że zwykle niestandardowe, regularnie zbija z tropu realizatora tv, nie mówiąc o komentatorach, angielskich i polskich. I chyba nigdy nie widziałem żeby przy jakimś fakapie przy checkoucie pytał się markera ile ma do końca. I to wszystko przy jego mega szybkim rzucaniu. Wiadomo że każdy profi po 10-5 latach to już ma wszystkie drogi przerzucane po tysiąc razy, ale ten zawsze coś niestandardowego potrafi wymyślić.

Znacie kogoś podobnego jesli chodzi o liczenie?

Kojarzy mi sie Jelle Klaasen, ale to było już ładnych parę lat temu.

Zawodnik podchodzący do linii wie co zrobić gdy wejdzie 1, 2 i 3 lotka. Gorzej gdy nie wchodzi

Z widowiskowych, szybko rzucających graczy to zdecydowanie Ricky Evans, czasem nietypowo zagra Simon Whitlock np. 152 przez 57-57-38. Raz widziałem też 155 przez 57-48-BULL, ale nie pamiętam kto. Keegan Brown też czasem lubi zaskoczyć, zaczyna 127 od 17 albo raz z Philem Taylorem 124 przez 51-51-22.

 

[vertigo]

Znacie kogoś podobnego jesli chodzi o liczenie?

No właśnie, chyba maksy Rydza to nie jest najlepszy typ w jego meczach. Zupełnie nie jest uparty na t20, dokładne przeciwieństwo np Nopperta, który wali w nie nawet jak nie ma miejsca

Jakby Soutar mu dał większą presję to pewnie by 7 rzucił, nie ma zasady. Odkąd w drugim secie odzyskał grę, bawił się tarczą, a że potrafi liczyć o czym pisałeś i nie jest jednowymiarowym graczem to nie miał potrzeby cisnąć maksy.

Jest kilku graczy w tourze grający jak automat: Ricky Evans, Van Der Voort, widziany w pierwszej i drugiej rundzie Willie Borland, do tego też Van Gerwena można dorzucić, a pewnie kogoś jeszcze ominąłem. Rydz na pewno jest w samej czołówce, a jeszcze do tego wygląda, jakby nie wagarował na matmie, bo żadnego problemu nie ma z liczeniem.

Na wieczór popieram typy na Crossa, choć bukmacherzy odpowiednio wycenili jego szanse, ale też Kleermaker ma papiery by to wziąć. Wade zagrał 10 dni temu mecz 2 rundy na średniej 83.74 i jest faworytem na 1.30, okej.

e: Jeszcze się odniosę do De Sousy, to jest przepaść. Portugalczyk wczoraj pytał sędziego ile zostało na schodzeniu z 69, przy 88 po pierwszej s20 rzuca znów s20, 120 chce przez trzy topy grać.

 

[psychol32]

No ten Rydz jest niezły. Niby robi wszystko na luzie a wyraz twarzy ma taki jakby był mega spięty/zestresowany.

 

[kamcior]

No ten Rydz jest niezły. Niby robi wszystko na luzie a wyraz twarzy ma taki jakby był mega spięty/zestresowany.

Wiesz, emocje tam na pewno są na scenie, ale koleś wygląda w swoich rzutach jakby to robił kompletnie z automatu, niczym jakiś karabin maszynowy...