Michael Smith vs Jonny Clayton
Nikogo nie trzeba przekonywać, że Smith grał w ostatnich miesiącach koncertowo, a dobrą dyspozycje zwieńczył wygraną w finale Mistrzostw Świata. Z pewnością jest to najlepszy moment w karierze Anglika
Jednak.. każda passa się kiedyś kończy i utrzymanie takiego wysokiego poziomu przez wiele tygodni jest trudne, o ile nie powiedzieć: niemożliwe.
Nie twierdzę, że to już koniec Michaela Smitha, ale zaczynam się doszukiwać małej zadyszki. Na pewno najgorszy mecz w jego wykonaniu w ostatnim czasie, to półfinał
Masters z Dobey’em:
Średnia 9 pierwszy lotek: 93,04
180: 5/18 (0,2778 na leg)
% C/O: 38,89 (7/18)
Później przyszedł mecz z MVG w ramach
Premier League gdzie cyferki wyglądają OK, ale MVG miał totalnie ten mecz pod kontrolą. Smith tylko z jedną okazję na przełamanie (notabene zmarnował 3
lotki na D20). Natomiast swoje liczniki (3) utrzymywał ze sporymi problemami.
Kolejny kamyczek do ogródka Smitha: zamki na 3
lotki – pisałem o tym w drugim poście tego temu (1 lutego).
Natomiast co mogę powiedzieć o Claytonie? Na pewno jest równy. Może nie notuje tak spektakularny spotkań jak Smith, ale w ostatnim czasie rzuca na bardzo przyzwoitym poziomie. Dystans wygląda naprawdę świetnie, a jedyne co szwankuje, to podwójne. Jest naprawdę chimeryczny w tym zakresie:
Ostatnie 3 mecze: 22% (2/9); 45,45% (10/22), 27,27% (6/22).
Pytanie zatem: jakiego Claytona wylosujemy w czwartkową noc?
Ja ryzykuję i zagrałem:
Clayton wygra @2,60 (unibet)
Teraz już kurs zleciał do 2,50 (a u innych widać już kursy 2,45). Dodatkowym argumentem na rzecz Jonnego jest fakt, iż występuje w roli underdoga i nie ma na nim presji oraz będzie grał u „siebie”. Raczej każda publiczność lubi Claytona, ale myślę, że ta walijska będzie szczególnie go dopingować. Ponadto krótki format również według mnie premiuje Jonnego.
Zakłady poboczne:
Najwyższy C/O w meczu: Clayton @2,16 /różnica 1 punktu.
Dosyć spora losowość w tym becie, bo Clayton w ostatnim czasie też nie zamyka regularnie +100, ale spojrzałem na statystyki za ostatnie 12msc: „Checkout Pcnt 3 Darter”: 13.65% (JC) vs 9.67% (MS).
Michael Smith – zwycięzca meczu i najwięcej punktów checkout: NIE @1,60
Uzupełnienie typów powyżej, które gram w dubelku. Kurs złoto (biorąc pod uwagę moje oczekiwania względem meczu)
Liczba legów w meczu: over 9,5 @1,90 /była szansa na 4 leg Claytona przy finiszu 148 i od razu z przełamaniem. Wielka szkoda, bo spudłował o włos
Według mnie 9 legów w tym meczu to absolutne minimum, ale dopiero kurs na 10 jest do gry. Spokojnie do zrobienia.
Ciekawy zakład na
Unibet:
Więcej C/O +100 w meczu: Smith (2,63), remis (2,63), Clayton (2,88).
Mocno się zdziwię jak zobaczymy więcej niż 2 zamki +100 w tym meczu. Trochę mnie korci remis
(zakładam scenariusz, że nikt nie rzuci więcej niż 100, ale po jednej sztuce z każdej strony też będzie git), ale się waham i jeszcze nie pograłem