>>>BETFAN - BONUS 200% do 400 ZŁ <<<<
>>> BETCLIC - ZAKŁAD BEZ RYZYKA DO 50 ZŁ + GRA BEZ PODATKU!<<<
>>> FUKSIARZ - 3 PROMOCJE NA START! ODBIERZ 1060 ZŁ<<<

Opłacalność bukmacherki

RBR1one 583,2K

RBR1one

ModTeam
Członek Załogi
1. I ten rok będzie na plusie ???? No chyba, że w grudniu i listopadzie coś odwalę, ale raczej nie ma takiej opcji
2. Nie zostałem zlimitowany u żadnego polskiego buka, a nie grałem po 5zł. ????
3. Wygrywałem grając wyłącznie: LM wiosną, MŚ latem i wybory samorządowe jesienią. Stawki jednak były takie, że zapewniło mi to zysk jak bym grał normalnymi cały rok...
Nie wiem jak Ty to robisz, ze nie wylapujesz limitow szczegolnie u polskich bukow. Ja np zagralem na samym poczatku istnienia forbet kilka singli za kilka stow i po okolo 5 wygranych zlimitowali mnie (zaczynalem jak mieli promo wszystko bez podatku). Od totolotka takze dostalem limity tyle, ze tam po zrobieniu kilku wycieczek na single z kursem powyzej 1k. O stsie nawet nie wspomne bo w tej chwili jak chce z rzadka u nich pograc (bo popelnili jakis blad kursowy) to musze wsiadac szybko w samochod i jezdzic po calym miescie i rozbijac kupony na kilka punktow naziemnych bo kazdy bet powyzej 500zl wywala im na centralce do recznego akceptowania. Co ciekawe mila Pani, ktora tam pracuje sprzedala mi cenna informacje. Nawet jesli rozbijesz zaklad na 2x po 250zl to i tak ten drugi kupon wywali im na centrali do akceptacji. Ja mam jednak taka taktyke, ze gram to co chce za 450zl zeby ominac reczna akceptacje i jade do kolejnego punktu zrobic to samo. Czasem jednak po zrobieniu takich dwoch mykow w drodze do trzeciego punktu kursy juz sa zbite w dol ale niestety jest to jedyna metoda. Dla porownania na stronce stsa moge pograc za okolo 200zl a kazdy kolejny bet nawet i o wartosci 50zl idzie do recznej weryfikacji i ZAWSZE ALE TO ZAWSZE jest przez nich odrzucany. Jedynym plusem bukow naziemnych jest anonimowosc. Wchodzisz, grasz co masz zagrac i wychodzisz. Jak ostatnio te kupony, ktore zagralem weszly i przyszedlem po odbior kasy to Pani z kolektury wielkie oczy zrobila i pogratulowala mi odwagi, ze za taki gruby hajs to zagralem xD. Chwile pogadalismy i dowiedzialem sie zgodnie z tym czego sie wczesniej domyslalem, ze do ziemniakow przychodza glownie stare Janusze grajace tasmy 20 zdarzen i nie wychylajacy sie ze stawkami powyzej 10zl. Po spytaniu czy ktos cos wygrywa Pani powiedziala, ze bardzo rzadko to sie zdarza i ze sa to male kwoty. Fajnie, ze od reki dostalem kase i ze sts jest taki popularny bo na przyklad w Millenium jak trafilem 1.5k to musialem z tydzien do nich dzwonic i pytac czy juz sie kasa dla mnie sie nazbierala bo nie mieli od reki i czekali az im ludzie poprzychodza i powplacaja. To takie moje rady dla ludzi, ktorzy maja jakies fajne info i sa go pewni a nie wiedza jak pograc to za wiekszy hajs. Aha nie radze grac grubiej na swoich kontach internetowych bo od razu je sobie palicie i limitujecie. Grubiej tylko naziemnie przy wiekszej pewnosci zdarzenia a przy mniejszej pewnosci jak chcecie cos sobie popykac to mozna internetowo przez neta.
 
Otrzymane punkty reputacji: +9
adamo80 17,4K

adamo80

Użytkownik
Nie wiem jak Ty to robisz, ze nie wylapujesz limitow szczegolnie u polskich bukow. Ja np zagralem na samym poczatku istnienia forbet kilka singli za kilka stow i po okolo 5 wygranych zlimitowali mnie (zaczynalem jak mieli promo wszystko bez podatku). Od totolotka takze dostalem limity tyle, ze tam po zrobieniu kilku wycieczek na single z kursem powyzej 1k. O stsie nawet nie wspomne bo w tej chwili jak chce z rzadka u nich pograc (bo popelnili jakis blad kursowy) to musze wsiadac szybko w samochod i jezdzic po calym miescie i rozbijac kupony na kilka punktow naziemnych bo kazdy bet powyzej 500zl wywala im na centralce do recznego akceptowania. Co ciekawe mila Pani, ktora tam pracuje sprzedala mi cenna informacje. Nawet jesli rozbijesz zaklad na 2x po 250zl to i tak ten drugi kupon wywali im na centrali do akceptacji. Ja mam jednak taka taktyke, ze gram to co chce za 450zl zeby ominac reczna akceptacje i jade do kolejnego punktu zrobic to samo. Czasem jednak po zrobieniu takich dwoch mykow w drodze do trzeciego punktu kursy juz sa zbite w dol ale niestety jest to jedyna metoda. Dla porownania na stronce stsa moge pograc za okolo 200zl a kazdy kolejny bet nawet i o wartosci 50zl idzie do recznej weryfikacji i ZAWSZE ALE TO ZAWSZE jest przez nich odrzucany. Jedynym plusem bukow naziemnych jest anonimowosc. Wchodzisz, grasz co masz zagrac i wychodzisz. Jak ostatnio te kupony, ktore zagralem weszly i przyszedlem po odbior kasy to Pani z kolektury wielkie oczy zrobila i pogratulowala mi odwagi, ze za taki gruby hajs to zagralem xD. Chwile pogadalismy i dowiedzialem sie zgodnie z tym czego sie wczesniej domyslalem, ze do ziemniakow przychodza glownie stare Janusze grajace tasmy 20 zdarzen i nie wychylajacy sie ze stawkami powyzej 10zl. Po spytaniu czy ktos cos wygrywa Pani powiedziala, ze bardzo rzadko to sie zdarza i ze sa to male kwoty. Fajnie, ze od reki dostalem kase i ze sts jest taki popularny bo na przyklad w Millenium jak trafilem 1.5k to musialem z tydzien do nich dzwonic i pytac czy juz sie kasa dla mnie sie nazbierala bo nie mieli od reki i czekali az im ludzie poprzychodza i powplacaja. To takie moje rady dla ludzi, ktorzy maja jakies fajne info i sa go pewni a nie wiedza jak pograc to za wiekszy hajs. Aha nie radze grac grubiej na swoich kontach internetowych bo od razu je sobie palicie i limitujecie. Grubiej tylko naziemnie przy wiekszej pewnosci zdarzenia a przy mniejszej pewnosci jak chcecie cos sobie popykac to mozna internetowo przez neta.
rancho ja mam taką metodę, że mam konta prawie u wszystkich polskich buków i jak chcę pograć coś za 2k to jak mam konta u 9 to gram po 222zł. Po drugie różne bety u różnych buków, a przecież nie wszystko wchodzi więc u jednego przegram, potem wygram i tak w kółko... Nie wiem czy sprawdzają jakoś bilans.. No i następna sprawa - ja gram mocno, ale mało... Na MŚ gdzie wiadomo żaden buk na nic nie patrzył grałem codziennie. W puli było u różnych buków razem z 10k... Ale tak to wybory, fazę pucharową LM, czasami międzynarodowe i tym sposobem nie mam żadnych limitów... W STS ostatni rok wszystko na zielono i aż się boję, że też mi za chwilę zlimitują więc wypadało by coś tam przegrać... ????
Jest w tej chwili tyle buków, że można porozdzielać... Rada - załóż konto na szwagierkę albo sąsiadkę i graj od czasu do czasu, na innym koncie małymi stawkami, od czasu do czasu coś przegraj... ???? I powinno być ok..
A co do kolegów wyżej - proszę zajrzyjcie w mój temat i zobaczcie jaki miałem yield w zeszłym roku.. W tym roku gorzej, ale wciąż jest zielono i dwucyfrowo... Gram oczywiście zgodnie z prawem wyłącznie u polskich buków...
Jak pisałem: kiepskiej baletnicy to i... ????
 
RBR1one 583,2K

RBR1one

ModTeam
Członek Załogi
rancho ja mam taką metodę, że mam konta prawie u wszystkich polskich buków i jak chcę pograć coś za 2k to jak mam konta u 9 to gram po 222zł. Po drugie różne bety u różnych buków, a przecież nie wszystko wchodzi więc u jednego przegram, potem wygram i tak w kółko... Nie wiem czy sprawdzają jakoś bilans.. No i następna sprawa - ja gram mocno, ale mało... Na MŚ gdzie wiadomo żaden buk na nic nie patrzył grałem codziennie. W puli było u różnych buków razem z 10k... Ale tak to wybory, fazę pucharową LM, czasami międzynarodowe i tym sposobem nie mam żadnych limitów... W STS ostatni rok wszystko na zielono i aż się boję, że też mi za chwilę zlimitują więc wypadało by coś tam przegrać... ????
Jest w tej chwili tyle buków, że można porozdzielać... Rada - załóż konto na szwagierkę albo sąsiadkę i graj od czasu do czasu, na innym koncie małymi stawkami, od czasu do czasu coś przegraj... ???? I powinno być ok..
A co do kolegów wyżej - proszę zajrzyjcie w mój temat i zobaczcie jaki miałem yield w zeszłym roku.. W tym roku gorzej, ale wciąż jest zielono i dwucyfrowo... Gram oczywiście zgodnie z prawem wyłącznie u polskich buków...
Jak pisałem: kiepskiej baletnicy to i... ????
Fakt jak grasz jakis podstawowy bet np over 2.5 goli w meczu to wszyscy to maja w ofercie i mozna to rozbic. Problem jest wtedy gdy tylko jeden buk oferuje dany zaklad i mi wlasnie o to chodzilo przy podawaniu przykladu na dostawanie limitu u bukow :] Rozbijanie zakladu na kilka bukow to akurat dobra taktyka i tez ja stosuje gdy jest taka mozliwosc. STS akurat szybko limituje.. nawet powiedzialbym, ze najszybciej ze wszystkich dostepnych polskich bukow. Co do zakladania kont na szwagierke i sasiadke to nie radze. Nie wiem jak polskie buki ale u zagraniczniakow konta zakladane na kobiety wpadaja na zwiekszone ryzyko dodatkowych weryfikacji plus sa one szczegolnie obserwowane. Powod jest prosty.. kobiety zazwyczaj nie graja u bukow dlatego jest tutaj zawsze wieksze podejrzenie o wyludzanie bonusow i obchodzenie limitow. Moga byc problemy z wyplatami takze juz lepiej zakladac konto na szwagra albo sasiada ????
 
adamo80 17,4K

adamo80

Użytkownik
Co do zakladania kont na szwagierke i sasiadke to nie radze. Nie wiem jak polskie buki ale u zagraniczniakow konta zakladane na kobiety wpadaja na zwiekszone ryzyko dodatkowych weryfikacji plus sa one szczegolnie obserwowane. Powod jest prosty.. kobiety zazwyczaj nie graja u bukow dlatego jest tutaj zawsze wieksze podejrzenie o wyludzanie bonusow i obchodzenie limitow. Moga byc problemy z wyplatami takze juz lepiej zakladac konto na szwagra albo sasiada ????
Może być i sąsiad i szwagier, a nawet dziadek Janusz.... ???? Najważniejsze to mieć głowę i wygrywać długoterminowo, a resztę zawsze idzie &quot;załatwić&quot;...
 
C 82

chriskola

Użytkownik
Różnie to bywa z limitami. Wiadomo na takich bukach jak totalbet, milenium, lvbet to masz jeden zakład możliwy do puszczenia. Przykład z tym nowym kontem jest niby w teorii ok ale znów masz 1 zakład możliwy. W punkcie jest tez jak pisze ranczo0123, ciężko puścic 10x kupon jak masz egzotykę na nim. MŚ w piłce to wiadomo ze przejdzie.
Kiedyś LV bet przyjmował dowolna ilość kuponów w punkcie. Wydawało się dobra opcja. Dwa razy pograłem właśnie mocno i za 3 razem mówi mi gość, ze przeprasza ale może 1 kupon przyjąć i od razu ma powiedziane ze ma dzwonić do centrali. Po 2 weekendach dostało takie zalecenie. Doszło do tego nawet ze po 1 kuponie zaczęli zdejmować zdarzenie z oferty.
Także bardzo ciężko jest zagrać cokolwiek.
Ogólnie jak chodzi o kursy to u ziemniaków są mega rozjazdy tyle, ze trzeba śledzić całe ofery. Przykładowo totomix ma linie 2.15 1.4, a forBET 1.5 2.1. Często jest tak ze nawet na oddsportal jak popatrzysz to jakaś linia jest największa u ziemiaka nawet po podatku.
Tyle ze czasem jest to w nocy i wiesz ze do rana nie wytrzyma. Grasz kupon w necie i po 2 minutach masz „kupon odrzucony”, a po kolejnych 2 kurs poprawiony.
Druga sprawa zaraz po wrzuceniu kursów są często mega promocje tyle, ze jak lv bet ma błąd to na koncie masz limit 12 zł a w punkcie 800-1000 jak masz kurs około 2-2.5. Ten bukmacher nie ma punktów prawie.
 
pogryzionyprzezkomary 16

pogryzionyprzezkomary

Użytkownik
Tak sobie czytam o tych limitów w polskich bukach i przyszło mi do głowy czy aby nie można ich zaskarżyć o pogwalcenie praw? Przykładowo żaden sklep nie może ci zabronić zakupu towaru u nich. Tu może być większy problem bo przy takim odniesieniu zabrania ci korzystać ze wszystkich dostępnych produktów może jakiś prawnik by się za to wziął. Myślę że można by to jakoś ugryźć bo to jest jawna dyskryminacja obywatela :cwl:
Jak oni po chamsku o ich też trzeba zacząć traktować w podobny sposób.
 
tedddy2060 12,1K

tedddy2060

Użytkownik
Tak sobie czytam o tych limitów w polskich bukach i przyszło mi do głowy czy aby nie można ich zaskarżyć o pogwalcenie praw? Przykładowo żaden sklep nie może ci zabronić zakupu towaru u nich. Tu może być większy problem bo przy takim odniesieniu zabrania ci korzystać ze wszystkich dostępnych produktów może jakiś prawnik by się za to wziął. Myślę że można by to jakoś ugryźć bo to jest jawna dyskryminacja obywatela :cwl:
Jak oni po chamsku o ich też trzeba zacząć traktować w podobny sposób.
Tutaj tylko pasuje jedno,a to żeby do Polski wjechała jakaś jedna porządna i poważna firma bukmacherska bez podatków albo nawet z minimalnym to te wszystkie pseudo firmy w naszym kraju by kwiczeli i pod siebie robili,ale to jest prawie niemożliwe więc te nasze buki czynią co chcą z typerami bo są bezkarne!!!
 
A 205

amindada

Użytkownik
Ja gram już 20 lat i powiem jedno - robi się taki gnój ,że nie wiadomo jak grać. Kiedyś ci co grali w zakłądy sportowe śmiali się i szydzili z kasynowców, automaciarzy,pokerowców że oni to nie hazardziści, że bliżej im do maklerów giełdowych, brokerów, inwestorów itp. Gadki o żelaznej psychice, chłodnej głowie były na porządku dziennym, o dobrym doborze stawkowania, o graniu na przemyślane mecze. Czyli eldorado żyć nie umierać, pieniądze na ziemi. Kiedyś faktycznie szło wygrywać, po pierwsze kursy były wyższe - pokaż mi 15 lat temu kurs np. na benfice na wyjezdzie z jakimś gównem 1,22 jak dzisiaj? Nie było takiej mizerii. Po drugie i co najważniejsze - dzisiaj firmy bukmacherskie sponsorują praktycznie każdy sport, całe związki, kluby, federacje, zawodników. A to już daje dużo do myślenia, na temat ustawiania meczy, w myśl zasady -płacę - wymagam. Waidomo,że na forum każdy chce uchodzić za eksperta i profesjonaliste, któremu obca jest gra pod wpływem emocji, na przypadkowe i nie przymyślane mecze. Dlatego śmieszne są później posty : &quot; ludzie macie oficjalnego linka do 2 ligi zimbabwe U 16, bo zagrałem kartki over 6,5 rozliczyli jako przegrany a na livespocie pokazuje ,że było 7&quot; - na faktycznie mega ekspercki typ, przemyślany jak ch....
 
malyenter1 2,2K

malyenter1

Użytkownik
Powiem tak. Wejdz na strone zagranicznego bukmachera i znajdz typ z kursem 1.05. Wpisz powiedzmy stawke 100zl i zobacz ile u niego masz do wygrania. Teraz zrob dokladnie to samo tyle ze u polskiego legalnego buka. Wuala teraz masz odpowiedź na swoje pytanie o oplacalnosci gry u legalnych ????
powiedz kto ryzykuje 100 zł żeby wygrać 5 nawet jeśli podatku by nie było . Głupiec.
Może być i sąsiad i szwagier, a nawet dziadek Janusz.... ???? Najważniejsze to mieć głowę i wygrywać długoterminowo, a resztę zawsze idzie &quot;załatwić&quot;...
a jak będziesz chciał rozbić zakład na 4 to będziesz leciał do wujka dziadka czy szwagra zagrać czy zagrasz ze swojego komputera przecież adresu IP i też mogą sprawdzić a możesz grać tylko z jednego z twojego adresu już dziadek na przykład nie może zagrać czyli musiałbyś lecieć do dziadka i z innego adresu IP zagrać.
 
S 32,1K

sobolekk

Użytkownik
czlowieku to byl tylko przyklad. Gdy ziemniak uwaza ze szanse sa 50/50 czyli teoretycznie 2,0 - 2,0 to u ziemniaka masz 1,62 .... taka gra nie ma sensu chyba ze sobie 4fun jakies tasmy obstawiasz
 
RBR1one 583,2K

RBR1one

ModTeam
Członek Załogi
powiedz kto ryzykuje 100 zł żeby wygrać 5 nawet jeśli podatku by nie było . Głupiec.
Nie wazne. Chodzi o przyklad oplacalnosci gry u legalnych a nie o stawke i mozliwa wygrana. Co do gry na dziadka i chodzenia do niego na komputer to akurat dowiadywalem sie w totolotku jak to wyglada bo chcialem zalozyc konto na brata. To samo nazwisko i adres zameldowania co moje i powiedzieli ze nie ma problemu. Z takim samym adresem IP i ze bety grane z tego samego kompa tez nie mieli problemu. Oczywiscie u zagranicznych to nie przejdzie. W totolotku nie mieli z tym problemu ale nie wiem jak to jest z innymi ziemniakami.
 
malyenter1 2,2K

malyenter1

Użytkownik
Nie wazne. Chodzi o przyklad oplacalnosci gry u legalnych a nie o stawke i mozliwa wygrana. Co do gry na dziadka i chodzenia do niego na komputer to akurat dowiadywalem sie w totolotku jak to wyglada bo chcialem zalozyc konto na brata. To samo nazwisko i adres zameldowania co moje i powiedzieli ze nie ma problemu. Z takim samym adresem IP i ze bety grane z tego samego kompa tez nie mieli problemu. Oczywiscie u zagranicznych to nie przejdzie. W totolotku nie mieli z tym problemu ale nie wiem jak to jest z innymi ziemniakami.
nie wiem u którego bo musiałbym przeczytać wszystkie 9 regulaminów ale któregoś na pewno jest że z jednego adresu IP może korzystać tylko jedna osoba
 
D 219

dolgo

Użytkownik
moim zdaniem DOBRY typer zarobi i w stsach i przestancie straszyc nowicjuszy ze i tak sa przegrani o takie tak dajcie przyklad i schemat waszego ukochanego valeu moim zdanienm jestescie smieszni hehe
temat value juz dawno zostal obalony
jest mnostwo oasob zarabiaJAcych na naziemnych typu sts fortuna tylko wam to nie na reke
kazdy kurs moze byc value to zalezy tylko od posaiadanych info
i ten caly podatek 12 w ogolnym rozrachunku wcale nie jest taki duzy,
liczac wasze koszta
jeste debilem to grasz u zagranicznych, ale mozna to zrobic z glowa i mniejszymi kosztami w sts hehe
 
malyenter1 2,2K

malyenter1

Użytkownik
Akurat z IP tak jest ale wystarczy kupić telefon zainstalować apki i do „nowych” kont masz osobny tel i sprawa rozwiązana.
Niby tak ,ale teraz dzwoniłem na infolinię STS, że nie powinno być problemu, tylko bonusu by nie było.
moim zdaniem DOBRY typer zarobi i w stsach i przestancie straszyc nowicjuszy ze i tak sa przegrani o takie tak dajcie przyklad i schemat waszego ukochanego valeu moim zdanienm jestescie smieszni hehe
temat value juz dawno zostal obalony
jest mnostwo oasob zarabiaJAcych na naziemnych typu sts fortuna tylko wam to nie na reke
kazdy kurs moze byc value to zalezy tylko od posaiadanych info
i ten caly podatek 12 w ogolnym rozrachunku wcale nie jest taki duzy,
liczac wasze koszta
jeste debilem to grasz u zagranicznych, ale mozna to zrobic z glowa i mniejszymi kosztami w sts hehe
value już nie ma ,kto się bawi w takie coś.Ja gram tylko remisy w khl albo NHL a później zwycięstwo gospodarzy w1 inningu w nfl, ewentualnie jakieś ako z 2 spotkań kurs około 3,8 4,0 . Granie z zimną głową stały zysk yield około 10%. Można ugrać nawet z 12%podatkiem
 
R 367

romeo12345

Użytkownik
Przy graniu malymi stawkami podatek jest praktycznie niezauwazalny. A 99% grajacych u ziemniakow gra po 2-100zl na kupon, dlatego nie wiedza o co chodzi z tym podatkiem.Ale jak ktos gra za wieksze kwoty typu 500-1000zl to podatek juz znaczaco uszczupla jego wygrane. Nie ma co dyskutowac na ten temat bo biedny bogatego nigdy nie zrozumie. Ale chcialbym poznac osobe ktora regularnie wygrywa u ziemniakow po 2-3tys miesiecznie.
Co do grania z tego samego ip to roznie to bywa. W Unibecie przeszlo to u mnie bez problemu i zgarnalem bonusy. Natomiast w betclic pozwolili grac, ale jak zlecilem wyplate to odrazu zablokowali konta i pieniadze przepadly. Dlatego ja nikomu nie polecam takiego kombinowania, chyba ze wplaca jakies male stawki ktorych nie szkoda bedzie stracic.
 
D 219

dolgo

Użytkownik
male kwoty wysokie kursy i w dupie macie szlachte grajaca u zagranicznych ponoszaca takie koszta za to ze tylko wybitni zarabiaja co mogli by dobrze zrobic w fortunie....ale ta propaganda.....
musicie wiedziec ze zanim wprowadzili te ograniczenie odnosnie grania u zagranicznycznych to ludzie spokojnie wygrywali u ziemniakow i mieli sie dobrze i dalej maja hehe
a te glupoty co pisze MODERATOR tego forum o tym ze graja za 5, 10 zl i przegrywaja to wlozcie midzy bajki, jemu to jest na reke zebyscie tak mysleli ze w sts - janusz i za 5 zl a to gowno prawda
 
R 367

romeo12345

Użytkownik
Dlaczego ludzi grajacych u zagranicznych nazywasz szlachta? Sa poprostu madrzejsi i nie daja sie dymac polskim bukom. Bo chyba zgodzisz sie, ze placenie podatku niezaleznie czy wygrywasz czy przegrywasz jest zwyklym wyzyskiem i oszustwem. To tak jakbym placil w swojej firmie podatek dochodowy od strat.
A dlaczego moderatorowi ma byc na reke to o czym piszesz? Ja osobiscie sie z tym zgodze. Uwazam, ze 99% ludzi grajacych u ziemniekow nie stawia wiecej jak 100zl na kupon.
 
ziemniak 199

ziemniak

Użytkownik
Nie wiem czy wiesz Romeo ale te wszystkie &quot;dziadki&quot; z jakiegoś tam buka czy ludzie którzy tworzą taśmy mają w tym swój biznes i sposób gry na zarobek.
Śmianie się z tego wyszydzanie się albo jak wyżej mówienie że ci co graja u zagranicznych to jakaś &quot;elita&quot; to szczyt buractwa.
Znam osobiście &quot;dziadków z sts-a&quot; którzy graja właśnie takim 2 złotowym systemem.
Jak on działa ?
Bardzo prosto.
Obstawiają taśmy po 12 zdarzeń każde zdarzenie w przedziale 1,5-2.2.
Średnio wychodzi 1,75-1.80 ale uznam ze każde zdarzenie ma przeważnie 1.8 kurs.
Ida codziennie do punktu (często tego samego) i stawiają po 5 taśm za 2zl.
Łączny kurs takiej taśmy to: 1156 kurs po odliczeniu podatku to: 1017 kurs.
Stawka 2zl
Łączna wygrana 2034zl.
Od 2280zl jest podatek wiec 10% podatek się nie łapie.
Łączny koszt takiej gry w miesiącu to 300zl.
Łatwo wyliczyć ze dziadkowie bazują na matematyce.
Liczą że trafią w przeciągu 6 miesięcy JEDEN KUPON żeby wyjść 200zl + (to taki wariant pesymistyczny)
Tak na prawdę te wszystkie dziadki trafiając 1 kupon ze 150 (dokładnie tyle puszczają w przeciągu miesiąca) może dać im co miesiąc zarobek rzędu 1734zl.
Dla takiego emeryta to druga pensja.
I proszę się nie śmiać z takich rzeczy bo to także sposób na wygraną.
 
mjaurvcein 25,1K

mjaurvcein

Użytkownik
Jak juz przywolujesz matematyke, to trafienie 1 na 150 tasmy z kursem 1156 to bardzo optymistyczne zalozenie.
Raczej skutecznosc bedzie zmierzala do 1 na 1000 ????

Widze, ze nie rozumiesz i myslisz, ze trafienie takiej tasmy zalezy od grajacego a nie od rachunku prawdopodobienstwa.
 
Do góry Bottom