Nie wiem jak Ty to robisz, ze nie wylapujesz limitow szczegolnie u polskich bukow. Ja np zagralem na samym poczatku istnienia forbet kilka singli za kilka stow i po okolo 5 wygranych zlimitowali mnie (zaczynalem jak mieli promo wszystko bez podatku). Od totolotka takze dostalem limity tyle, ze tam po zrobieniu kilku wycieczek na single z kursem powyzej 1k. O stsie nawet nie wspomne bo w tej chwili jak chce z rzadka u nich pograc (bo popelnili jakis blad kursowy) to musze wsiadac szybko w samochod i jezdzic po calym miescie i rozbijac kupony na kilka punktow naziemnych bo kazdy bet powyzej 500zl wywala im na centralce do recznego akceptowania. Co ciekawe mila Pani, ktora tam pracuje sprzedala mi cenna informacje. Nawet jesli rozbijesz zaklad na 2x po 250zl to i tak ten drugi kupon wywali im na centrali do akceptacji. Ja mam jednak taka taktyke, ze gram to co chce za 450zl zeby ominac reczna akceptacje i jade do kolejnego punktu zrobic to samo. Czasem jednak po zrobieniu takich dwoch mykow w drodze do trzeciego punktu kursy juz sa zbite w dol ale niestety jest to jedyna metoda. Dla porownania na stronce stsa moge pograc za okolo 200zl a kazdy kolejny bet nawet i o wartosci 50zl idzie do recznej weryfikacji i ZAWSZE ALE TO ZAWSZE jest przez nich odrzucany. Jedynym plusem bukow naziemnych jest anonimowosc. Wchodzisz, grasz co masz zagrac i wychodzisz. Jak ostatnio te kupony, ktore zagralem weszly i przyszedlem po odbior kasy to Pani z kolektury wielkie oczy zrobila i pogratulowala mi odwagi, ze za taki gruby hajs to zagralem xD. Chwile pogadalismy i dowiedzialem sie zgodnie z tym czego sie wczesniej domyslalem, ze do ziemniakow przychodza glownie stare Janusze grajace tasmy 20 zdarzen i nie wychylajacy sie ze stawkami powyzej 10zl. Po spytaniu czy ktos cos wygrywa Pani powiedziala, ze bardzo rzadko to sie zdarza i ze sa to male kwoty. Fajnie, ze od reki dostalem kase i ze sts jest taki popularny bo na przyklad w Millenium jak trafilem 1.5k to musialem z tydzien do nich dzwonic i pytac czy juz sie kasa dla mnie sie nazbierala bo nie mieli od reki i czekali az im ludzie poprzychodza i powplacaja. To takie moje rady dla ludzi, ktorzy maja jakies fajne info i sa go pewni a nie wiedza jak pograc to za wiekszy hajs. Aha nie radze grac grubiej na swoich kontach internetowych bo od razu je sobie palicie i limitujecie. Grubiej tylko naziemnie przy wiekszej pewnosci zdarzenia a przy mniejszej pewnosci jak chcecie cos sobie popykac to mozna internetowo przez neta.1. I ten rok będzie na plusie ???? No chyba, że w grudniu i listopadzie coś odwalę, ale raczej nie ma takiej opcji
2. Nie zostałem zlimitowany u żadnego polskiego buka, a nie grałem po 5zł. ????
3. Wygrywałem grając wyłącznie: LM wiosną, MŚ latem i wybory samorządowe jesienią. Stawki jednak były takie, że zapewniło mi to zysk jak bym grał normalnymi cały rok...