Witam serdecznie, nowy uzytkownik
w latach ok 2004-2009 gralem dosc czesto u zachodniego buka, ladbrokes.com, wtedy jeszcze nie mieli spolszczonej wersji.
Zarabialem wtedy b. dobrze, a obstawianie traktowalem jako hobby, dlugi czas bylem jednak "do przodu".
Moj najwiekszy zaklad to bodajze 2000 USD postawione na mecz otwarcia Mundialu (?) albo ME pare lat temu, na
Niemcy vs nie pamietam kto
Dlugi czas bylem do przodu, gralem za jak widac, czesto nie male kwoty, choc czasem duzo mniejsze, np. 100 dolarow na mecz ligowy Bayernu itp
Zamknalem moje konto w Ladbrokes i poprosilem ich, zeby zamkneli je na zawsze, bo stracilem prace, zarobki zmalaly do zera a ja wciaz mialem nawyk grania, i akurat wtedy los sie odwrocil i zaczalem na tym tracic, a byl to zly okres na przegrywanie, bo nie mialem pracy.
Potem weszla
ustawa hazardowa i mimo iz znowu chcialbym sobie czasem pograc, to jakos mnie to odstraszalo. A naziemnych bukow nie trawie zbytnio niestety.
W kazdym razie, znalazlem sprzeczne interpretacje tej ustawy... :-(
Nawet kolega wyzej pisze, ze obstawiac mozna na stronach ktore maja domene. pl a nie .com, a wiec co, Bwin odpada?
Abstra***ac od interpretacji tej ustawy, chcialbym sie dowiedziec jak jest z jej implementacja. A wiec czy cos sie zmienilo na przestrzeni 2-ch lat i tak jak straszyl nas rzad, sa teraz wyraznie zwiekszone kontrole przeplywow finansowych od/do bukmacherow?
Nadziei na ponowne otwarcie konta na ladbrokes.com nie mam, bo sam ich prosilem o zamkniecie na dlugie lata, bo jak bylem bezrobotny i wciaz mialem zwyczaj obstawiania za kilkaset dolarow, to jak juz wspomnialem, jak zaczelam przegrywac, to zaczelo miec to zly wplyw na moj budzet domowy ????
ale teraz chetnie pogralbym sobie znowu online tym bardziej, ze mamy polfinaly Ligi Mistrzow... tylko wlasnie nie chce miec przez to problemow.
W przypadku Ladbrokes, zarowno wplaty jak i wyplaty robilem moja karta, ladnie to dzialalo, i blyskawicznie w sumie. Tylko nei chcialbym teraz miec wizyty ABW w kominiarkach o 6-tej rano, bo postawilem 500 dolarow w Bwin, wygralem 1700 i oni mi to wplacili na karte (albo na konto bankowe) i zaraz ktos to namierzyl :] wiem, ze przesadzam, ale naprawde straszono nas swego czasu, ze ktos sie ostro wezmie za kontrole hazardu w sieci. A wiec ciekawi mnie czy te kontrole naprawde sa wyraznie zwiekszone, czy tak jak w przypadku kastracji pedofilow, skonczylo sie na zapowiedziach a ustawa jest de facto martwa.
pozdrawiam
EDIT: linki affiliacyjne w linkach do Ladbrokes i Bwin nie sa moje! Chyba to forum je wstawia automatycznie, podkreslam to, bo nie chce zeby mnie ktos posadzil o spam.