witam,na początek muszę napisać, iż nie chciało mi sie czytać tego całego tematu i w związku z tym, jeśli ktoś już napisał podobny artykuł to bardzo bym chciał przeprosić i mam nadzieje, że żadna sankcja mnie nie spotka. Chce też podkreślić,że nie mam zamiaru nikogo urazić. Sam gram obstawiając mecze w serwisach bukmacherskich. Mam nadzieje, że jakoś pomogę.
No więc przeglądając te wspaniałe forum natrafiłem na ten jakże ciekawy i napełniony wieloma emocjami temat. No i muszę tutaj wrzucić swoje 3 gr. A więc niedawno była konferencja Pana Premiera Donalda Tuska i jeżeli dobrze zrozumiałem słowa Pana Premiera to zakres hazardu jakim jest bukmacherka to nie wiele straci, a przynajmniej MY nie stracimy dużo. Fakt faktem że ma być podniesiony podatek od wygranych aż do 25 % (wg mnie poroniony pomysł, dotychczasowy próg podatkowy jest wg mnie zadowalający i dla skarbu Państwa jak i dla Nas), ale przede wszystkim ustawa ma uderzyć w hazard w czystym rozumieniu tego słowa. Ustawa zakłada, że tz jednorękie automaty oraz wideogry będą nie tylko bardziej kontrolowane, ale również likwidowane w pomieszczeniach w których łatwość do takich maszyn jest taka prosta jak budowa kija do łopaty. Che przypomnieć że te maszyny tego typu mają mieć obowiązek ograniczony zakres jednorazowej wypłaty-lecz tak NIE JEST (jakiś tam jest tego przelicznik, ale jednorazowa wygrana raczej nie byłaby większa niż jakieś kilkadziesiąt zł). Większe wygrane są dostępne tylko w kasynach, a aby wyjeść do
kasyna trzeba mieć ukończone 18 lat. No więc dla rządu jest kolejny problem bo maszyny tego typu moża znaleźć dosłownie wszędzie, od barów szybkiej obsługi gastronomicznej typy pizzeria itp itd nawet po dworce kolejowe i inne podobne pomieszczenia. Zadajmy sobie pytanie, ile razy widzieliśmy gdzieś, jak grupka kilku młodych ludzi stoi przed maszyną i z nadzieją w oczach czekają na tz ścianę. Oczywiście czasami się wygrywa, bo jakby nikt nie wygrywał to by nikt w to nie grał. I tutaj właśnie jest problem z wygranymi powyżej jakiegoś progu (na dzień dzisiejszy wynosi coś ponad 2 tyś zł), jak ściągnąć z tej wygranej podatek. Bo nie chce mi się wierzyć w uczciwość ludzi i w to że sami pójdą do skarbówki potulnie zapłacić. No więc rząd chce jakoś to ukrócić, wprowadzając jakieś zaostrzone warunki korzystania z tych maszyn. Z roku na rok coraz więcej wydajemy na rozrywkę, a rząd pochwycił zapach pieniędzy i tak jakoś już się to rozkręciło.
A teraz coś o bukmacherce w internecie. Ustawa nie zakłada całkowitej likwidacji stron firm bukmacherskich. Po prostu firmy będą musiały mieć strony zarejestrowane w Polsce aby móc opodatkować wygrane. Ponadto na tych stronach nie mogą pojawić się zakładki typy
kasyno,
poker za kase i inne jakieś zdrapki. Strona z zakładami wzajemnymi ma być tylko stroną z zakładami wzajemnymi, bez żadnych bajerów. Ponad to na stronach bukmacherskich będzie się trzeba zadeklarować jaką formą wpłaty i wypłaty jesteśmy zainteresowani (przelew bankowy, karta kredytowa) i podać nr konta bankowego które będzie dostępne w razie jakiś wtpliwości. A więc nie będzie tak bardzo źle jeśli chodzi o bukmacherke. Gorzej będzie jeśli chodzi
poker,
kasyno.
Mam nadzieje że trochę pomogłem tym zagubionym owieczkom, które nie chcę albo nie potrafią chociaż w najmniejszym stopniu zainteresować się tematem i włączyć czasami
TV na jakieś wiadomości albo poczytać trochę gazet. To tyle jeśli chodzi o moje info.
Pozdrawiam ????