NHL - sezon 2013/2014 - Sezon Zasadniczy

[challenger]

vs.

Philadelphia Flyers - Florida Panthers (2-1)
Typ: Philadelphia Flyers (60&#39 @ 2.00 ????
Bet365

Dziś mój debiut w nowym sezonie więc proszę o wyrozumiałość.. .
Zacz eliśmy drugi tydzień zmagań o Puchar Stanleya w pełnym 82 meczowym regular season. Powoli można się rozezn ać na co poszczególne drużyny stać i jak wyglądają nowe twarze w rosterach na ten sezon.
I tak dziś na rożno biorę matchup swoj ej ulubion ej drużyn y - Philadelphia Flyers vs . Florida Panthers.
L otnicy fatalnie rozpoczęli nowy sezon notując kolejno 3 porażki (u siebie z Toronto 1-3 oraz na wyjazdach 1-4 z Montrealem i 1-2 z Caroliną). Słaby start sezonu + fatalny cały ubiegły sezon (brak postseason w Filadelfii) poskutkowały szybkim zwolnieniem trenera Petera Laviolette'a. Jego następ cą został dotychczasowy asystent Craig Berube (były gracz Flyers przez bodajże 7 sezonów a także były coach fil alnej drużyny Philadelphii w AHL).
Berube stawia dziś między słupkami na Stev e'a Masona, k tóry moim zdaniem jest o wiele lepszym goalie aniżeli Ray Emery czy też były już bramkarz Flyers Bryzgalov (ileż razy ten gość przyprawiał mnie o mdłości swoimi interwencjami w latach ubiegłych). Ale do sedna...Liczę dz iś na to że Giroux wreszcie pokaże klasę i weźmie ciężar gry na siebie oraz pociągnie grę Lotników wszak ma obok siebie star ych wyjadac zy jak Hartnell czy nowy nabytek Lecavaliere oraz całe stado młodych wilczków głodnych gry.
Głownym problemem Flyers jest defensywa która popełnia mnóstwo bł ędów. Teraz dokładnie widać jak wiele dla zespołu z Pensylwanii znaczył Chris Pronger . Jego brak jest bardzo zauważalny i niestety w obecny rosterze Flyers nie widzę gracza zbliżonego choćby poziomem do Chrisa. Niestety coraz bardziej realny st aje się scenariusz o smutnym zakończeniu kariery przez niego po wstrząsie mózgu po który m efekty są widoczne do tej por y.
Mimo wszystko stawiam dziś na win Flyers w regulaminowym czasie gry wszak kiedyś muszą się obudzi ć a dziś okazja ku temu przednia: mecz w Wells F argo Center + rywal w zasięgu + podstarzały Tim Thomas po roku przerwy w bramce "Panter" (puszczone 5 bramek w St.Louis) + tzw. " nowa miotła". Więc... Let 's Go Flyers!

 

[juanroman08]

Pittsburgh Penguins vs Carolina Hurricanes​

Kontynuuje swoją grę na dodatnie hendi dla drużyn goszczących w Pensylwanii. W mojej opinii dzisiejszy mecz będzie o wiele bardziej miarodajny, jak pozostałe dwa w przypadku Pitts, oczywiście oddaje im szacunek za dwa niepodważalne zwycięstwa i świetne występy Flower'a (gracz tygodnia), ale nie oszukujmy się Buffalo to w tym sezonie ekipa, która będzie w bólach przeżywała sezon, a co do Devils to ekipa, która jest w "remoncie" i nie można od nich wymagać póki co zbyt wiele. Inaczej sprawa się ma w przypadku Huraganów, przecież to jest drużyna, która jest gotowa do walki o wysokie cele, patrząc na potencjał ludzki to myślę że niejedna osoba pomyśli sobie "wow". Poza tym samo to, że w 3 linii gra Jeff Skinner świadczy o tym, że pierwsze dwie linie muszą być naprawdę dobrze obsadzone, skoro jeden z najlepszych graczy Canes póki co jest obsadzany tak głęboko. Acz w mojej opinii Skinner lepiej nadawał by się na 2 linię ale to tylko moje widzimisię. Ogółem linia Skinner - Nash - Dvorak jest jak na razie najbardziej produktywną linią Hurricanes.
Przechodząc do meritum, początek sezonu bez fajerwerków w wykonaniu gości, jak zwykle powoli w sezon wchodzi Semin, bracia Staal się docierają, a Tlusty szuka sobie miejsca na lodzie. Myślę, że trzecie spotkanie to już pora na zaprezentowanie "czegoś" więcej niż wymęczone zwycięstwo z Lotnikami, czy remis z Detroit, tym bardziej że oba mecze były, jak to się pisze teraz w slangu "na własnych śmieciach" . Może nie jest to miarodajne, ale obie ekipy na początku sezonu dobrze prezentują się w PK, jak na razie skuteczność 100% i myślę że to może być ważny element, który pozwoli, którejś z drużyn osiągnąć przewagę. Ja nie rozpatruje tego spotkania w kwestii zdecydowanego faworyta po stronie gospodarzy ponieważ dla mnie tak nie jest i jest to moja subiektywna ocena. Szansę na wygraną oceniam 50-50 tyle że 50% po stronie gości warunkuje tym, że pokażą się z naprawdę dobrej strony. Wiem że Crosby i Malkin dla niektórych to tak jak cały roster Hurricanes, ale dla mnie to goście mają lepszą "ekipę" i jeśli nie powalczą tej nocy z taką drużyną gospodarzy to będę zawiedziony.

Carolina Hurricanes (+1,5) / 1.71 Marathonbet 5:2
under 5.5 / 2.08 Marathonbet

 

[piscatella]

Nashville Predators - Minnesota Wild

Dla obu drużyn bedzie to trzeci mecz w sezonie, Predators jak i Wild jeszcze nie zaznali w tym sezonie smaku zwycięstwa. W szeregach predators nastąpiło ostatnimi czasy małe wietrzenie szatni, odeszli m.in Martin i Erat i Sergiej Kosticyn, którzy stanowili dużą cześć i tak już niezbyt imponującej ofensywy drapieżców. Wygląda na to że Predators powoli zmierzają do całkowitego przebudowania składu i rozpoczenia wszystkiego od nowa. Wild ten proces mają już za sobą, gdyż budują skład na młodych i perspektywicznych zawodnikach (Granlund i Niederreiter), uzupełnionymi przez doświaczonych (Parise i Suter). Obie ekipy ekipy to na ten moment raczej ligowi średniacy, jednakże jak pokieruje sie tutaj w strone gości, gdyż są oni według mnie ekipą lepszą i dobrze zorganizowaną.

Wild OT 2,05 Unibet

 

[lutek]

Po odejściu Red Wings do konferencji wschodniej, Blues doczekali się nowego, klasowego rywala, z którym na pewno przyjdzie im się zmierzyć w kilku świetnych bitwach tego sezonu. Ogólnie rzecz biorąc, The Blues w przeszłości dokonali wszystkiego co w ich mocy z Blackhawks wraz ze sporym zaangażowaniem w grę fizyczną i konsekwentnym deklasowaniu ofensywy obrońców Stanleya.

Po kilku kolejkach tego sezonu, można otwarcie powiedzieć, że Blues bardzo mocno i pewni swego weszli do rozgrywek rozbijając najpierw Preds, dwa dni później Pantery.
Cieszy fakt lepszej aktywności w ofensywie, gdzie mieli lekkie przestoje w poprzednim sezonie. Sprowadzenie Dereka Roy'a oraz Brendena Morrowa powinno również na dłuższą matę poprawić jakość na liniach z przodu. Halak między słupkami również od samego początku jest pewny swego i jeśli zapomniał na dobrę o poprzednim ,słabym dla niego sezonie, to nic nie stoi na przeszkodzie by kontynuować z Elliottem miano najlepszego duetu w NHL.

Na temat Blackhawks i ich fenomenie można sporo pisać. Świetnie ułożony zespół, świetny coaching, ale.... brakuje pewnego punktu w bramce i prawde mówiąc ostatni mecz z Lightning potwierdził to w najlepszym znaczeniu tego słowa. Ponadto nie widać jeszcze tej nagminnej motywacji do działania jak w przypadku Blues, którzy dodatkowo będą dziś grać u siebie, a tutaj zawsze było ciężko, bolesnie i okrutnie dla wszystkich rywali w lidze.

Plan Blackhawks będzie prosty i wiele się nie zmieni w stostunku do starć z przeszłości - wnieść jak najwięcej fizycznej gry i wykorzystać na maksimum swój powerplay.

Mecz bardzo ważny dla obu ekip, ponieważ tego typu starcia z początku sezonu potrafią nastroić odpowiedni kierunek do działania. Ja mimo wszystko zdecydowałem pójść dziś w strone Blues. Z drugiej strony na pewno ciężko grać przeciwko Hawks w jakiejkolwiek formie by nie byli, ale patrząc przez pryzmat niektórych istotnych elementów i styl narzucany przez Nutki oraz mająca znaczenie w ich przypadku przewaga własnej tafli, myślę że to dobry strzał.

Chicago Blackhawks @ St.Louis Blues OT [1,83]PinnacleSports (2:3)

Nigdy nie byłem jakimś zagorzałym zwolennikiem Kings, ale przyznać trzeba szczerze, że to no silna paka stworzona w ostatnich sezonach do zgarniania wszystkiego jak leci. Dobre usposobienie fizyczne, twarda defensywa wspomagana przez Quicka w bramce oraz solidny forechecking. Wczorajsza inauguracja nie wyszła jednak po myśli i przez większość spotkania zostali zamykani w swojej własnej strefie przez Rangersów. Do tego wielki błąd Quicka i w konsekwencji bramka na 3:1. Kto wie, czy nie była to kluczowa sytuacja i całkowite pozbawienie nadziei gospodarzy.

Dziś spodziewam się całkowitego obrotu spraw, wyciągnięcia wniosków przez Suttera i dwóch punktów na koncie. Co prawda po drugiej stronie utalentowany, szybki zespół napompowany młodym rocznikiem, jednak Kings udowodnili niejednokrotnie ,że potrafią sprowadzać na ziemie tego typu zespoły.

Ottawa Senators @ Los Angeles Kings OT [1,70] PinnacleSports (3:4 OT)

 

[chvast]

Montreal Canadiens OT @ Calgary Flames 1,87 PinnacleSports
Pierwszym meczem jaki wezmę pod lupę w tym sezonie będzie spotkanie pomiędzy Montreal Canadiens a Calgary Flames. W tym spotkaniu moim zdaniem faworytem są Kanadyjczycy. Flames przechodzą przez okres przebudowy, chociaż jak pokazali w pierwszych meczach wcale nie zamierzają być chłopcami do bicia stawiając zacięty opór Capitals i Cannucks. W odmiennej sytuacji są Cannadiens, który po przyzwoitym poprzednim sezonie liczą na kolejny. Ten sezon zaczęli co prawda od porażki z Maple Leafs, ale w ich grze nie widzę żadnych niepokojących objawów. Ważny jest fakt, że Cannadiens gra się naprawdę źle na Scotiebank Saddledome, jednak zespół z Montrealu jest lepszy pod wieloma względami i wierzę, że ta różnica klas będzie widoczna na lodzie i uda im się przełamać złą passę.

 

[juanroman08]

Montreal Canadiens OT @ Calgary Flames 1,87 PinnacleSports
Pierwszym meczem jaki wezmę pod lupę w tym sezonie będzie spotkanie pomiędzy Montreal Canadiens a Calgary Flames. W tym spotkaniu moim zdaniem faworytem są Kanadyjczycy. Flames przechodzą przez okres przebudowy, chociaż jak pokazali w pierwszych meczach wcale nie zamierzają być chłopcami do bicia stawiając zacięty opór Capitals i Cannucks. W odmiennej sytuacji są Cannadiens, który po przyzwoitym poprzednim sezonie liczą na kolejny. Ten sezon zaczęli co prawda od porażki z Maple Leafs, ale w ich grze nie widzę żadnych niepokojących objawów. Ważny jest fakt, że Cannadiens gra się naprawdę źle na Scotiebank Saddledome, jednak zespół z Montrealu jest lepszy pod wieloma względami i wierzę, że ta różnica klas będzie widoczna na lodzie i uda im się przełamać złą passę.

No powiem Ci, że to jasne że faworytem są Kanadyjczycy bo obie ekipy są z Kanady, chyba Ci to nie umknęło :?: :razz: Ogółem, jeśli miałbym postawić na podstawie Twojej analizy to musiałbym się naprawdę nie znać na NHL, nie piszę tego żeby dogryźć czy się czepiać, ale jak już ktoś się decyduje na analizę to przynajmniej wykażcie trochę zainteresowania itd. Montreal przegrał z Toronto po dobrym meczu to fakt, wygrał ze słabą Philą, Flames pokazali się z bardzo dobrej strony w pierwszych meczach i na pewno ten mecz u siebie będzie dla nich kolejnym wielkim wydarzeniem, tak jak i pojedynek z Vancouver, który niestety przegrali po OT. Mimo wszystko widać w tej drużynie ambicję i pasję, oczywiście mam na uwadze fakt że to dopiero 3 spotkania i sytuacja może się jeszcze zmienić, ale póki co uważam że Calgary jest na fali wznoszącej. Co jest ważne dla Flames to łatwość zdobywania bramek, co w dzisiejszym meczu może okazać się bardzo istotne ponieważ Montreal nie od dziś ma problemy z defensywą i sądzę że Płomienie mogą im sprawić nie lada problem. Oczywiście gospodarze również nie zachwycają w kwestii defensywy, co daje jasne sygnały, że może to być otwarty mecz, nastawiony na mocne strzelanie. Podoba mi się roster Calgary i to jak do tej pory punktowali, oczywiście Hudler z racji potencjału i doświadczenia robi swoje, ale tacy gracze jak Monahan czy Jones i ich postawa od początku sezonu może się podobać. Poza tym doświadczeni Giordano i Stempniak też odgrywają tu nie małą rolę ponieważ widać, że dobrze im się gra w tak poukładanej drużynie, a zarazem daje im to szerokie możliwości na pokazanie się z bardzo dobrej strony. Nie chce jeszcze tak wróżyć, ale czuję że Calgary może w tym sezonie zrobić wiele dobrego, oczywiście o ile będzie tu wsparcie bramkarzy...

Calgary Flames over 2.5 / 1.82 Marathonbet

 

[wonderkido]

Los Angeles Kings OT - Ottawa Senators 4:3 OT
(1.63) Unibet !
Kolejna noc meczy, ale tym razem już prawie nad ranem. Senatorzy wylatują do Los Angeles, aby uprzykrzyć życie Królom, którzy ostatnio nie mieli po prostu swojego dnia i zbytnio się w tym meczu nie postawili. A efekty każdy widział, kto oglądał.. i oczywiście Quick po nim się tego nie spodziewałem, ale nikt nie jest doskonały. Lecz pomimo porażki Kings, ja dzisiaj im zaufam. Rywal jest gospodarzom znany i potrafią z nimi wygrywać. Bilans spotkań między sobą mówi za siebie. Sezon powoli wchodzi w 6 bieg i tutaj nie można sobie pozwalać na fuszerki. Spodziewam się jednak neutralizacji gospodarzy i komplet punktów, w końcu na swoich śmieciach nie mogą zawieźć. Power play, na pewno w tym meczu powinien skutkować na rzecz KINGS, bo raczej to co ostatnio widzieliśmy się na pewno nie zdarzy. Carter i spółka dziś powinni śmiało odnieść zwycięstwo nad Ottawą. Kluczem będzie na pewno chłodny umysł i walka, bo Ottawa w tym meczu strzelić na pewno coś strzeli, ale inicjatywę w meczu na pewno Królowie nie oddadzą. Stawiam na KINGS.

 

[piscatella]

St Louis Blues - Chicago Blackhawks

Wszystkie znaki na niebie ziemi wskazują na swoiste deja vu z sezonu 11/12, kiedy St Louis Blues grali piekielnie skuteczny hokej na własnej tafli. Byli wtedy naprawde nie do ogrania, to samo można zauważyć w pierwszych dwóch spotkaniach jakie rozegrali na własnej tafli w tym sezonie. Szczególnie wysoka wygrana z Panthers odcisnęła na to pietno. Wkońcu zdrowy i dobrze dysponowany Jaro Halak wydaje się być pewnym punktem w bramce gospodarzy. Dziś zagrają z broniącymi tytułu Blackhawks, ekipą nieco lepszą od poprzednich rywali, jednakże notującą niemrawy początek sezonu, czego dobrym dowodem była porażka w kiepskim stylu z Tampą. Licze na kontynuację zwycieskiej serii u gospodarzy.

Blues OT 1,80 Unibet

 

[konrado87]

Witam Wszystkich ????

COL Avalanche @ BOS Bruins

Niedźwiadki podejmują u siebie Lawiny, oba zespoły nie posmakowały jeszcze w porażki. Ekipa z Bostonu jest bardzo silna u siebie o czy całkiem niedawno przekonała się ekipa z Detroit(4:1), która przez większość spotkania została zdominowana przez gospodarzy. Dwa dni wcześniej w Bostonie mniejszej porażki doznały Błyskawice (3:1). Dwie stracone bramki u siebie w dwóch meczach świadczą o bardzo dobrej grze defensywnej oraz dobrym goalieingu. Lawiny rozegrały jak na razie tylko jeden mecz wyjazdowy, który odbył się wczoraj w Toronto. Miejscowe Liście mimo prowadzenia po pierwszej tercji nie potrafiły utrzymać korzystnego wyniku, tracąc bramkę w drugiej i trzeciej tercji, przegrywając całe spotkanie 1:2 warto zaznaczyć, że zwycięska bramka dla Lawin podła po ewidentnym błędzie obrony gospodarzy. Bruins grają trzeci mecz u siebie i wszystko wskazuje na to, że bedzie to kolejne zwycięstwo
BOS Bruins [OT]@ 1.58 Bet365 :?

PHX Coyotes @ DET Red Wings

Czerwone Skrzydła przywitają na swojej tafli Kojoty, które zostały wczoraj zbite 6:1 w Nowym Yorku przez Wyspiarzy. Można tylko napisać bezradne Kojotes, bo jak inaczej nazwać 3% skuteczności w tym meczu (jeden gol na 34 oddane strzały) wcześniejszy wyjazdowy mecz Kojoty także nie zalicza do udanych, porażka 4:1 z Rekinami nie napiewa optymizmem z Red Wings. Bilans dwóch wyjazdowych meczów Kojotów to 2 bramki strzelone i aż 10 straconych, kiepska linia ofensywna i brak koncentracji w obronie pozwala śmiało stawiać dziś na Wings, którzy w jedynym dotychczas rozegranym meczu w Detroit pokonały Szabelki 2:1 -gdyby Emmerton nie zmarnował karnego byłoby 3:1 Był to mecz sporej dominacje Wings, pomimo, ze wynik tego nie odzwierciedla.
DET Red Wings [OT]@ 1.60 Bet365 :?

SJ Sharks @ VAN Canucks

Niepokonane dotychczas Rekiny wylatują do Vancouver stoczyć bój z miejscowymi Orkami. Rekiny, które ostatnio zmiotły u siebie Rangersów kosmicznym wynikiem 9:2 mogą czuć się pewnie przed silnymi Orkami. Canuck pomimo silnego składu nie zachwycają wynikami, nawet u siebie. Najpierw pokonali wysoko 6:2 Nafciarzy, młoda ekipa z Edmonton, to świeży zespół, jeszcze dużo czasu minie, zanim wszyscy się zgrają, więc to zwycięstwo nie było dla nikogo zaskoczeniem. Co innego gdy w kolejnym meczu Orki gościły u siebie Devils. Diabły pomimo osłabienia spowodowanego transferami Ilyiego czy Parise'a, postawiły ciężkie warunki gospodarzą i po 27 minutach prowadziły już 0:2 Orki w piec minut po stracie drugiej bramki odrobiły straty oraz w dogrywce zdobyły zwycięską bramkę. Jednak nie napiszę, że było to udane spotkanie dla gospodarzy. Rekiny po trze wysokich wygranych meczach u skibie wyruszają do Vancouver. Mimo, że to dopiero drugi tydzień sezonu NHL to Rekiny już raz walczyły z Orkami, był to ich pierwszy mecz w San Jose, który Rekiny wygrały pewnie 4:1 dominując w każdej tercji. Uważam, że dzisiaj w Vancouver będzie podobnie i doskonały bilans bramkowy u siebie (17:4) Rekiny przeniosą na mecze wyjazdowe.
SJ Sharks [OT]@ 2.00 Bet365 ????

 

[river]

Popieram typy Konrado87 na BOS i DET ale... ja bym sprobowal zagrac odwazniej
DET (H-1,5) @2,75
BOS (H-1,5) @2,70
bet365
ako: 7,42
Mozna pokombinowac np. BOS+DET(-1,5) lub BOS(-1,5)+DET i zawsze ako wychodzi powyzej 4, fajny dubel
Krotkie uzasadnienie. Faworyci sa oczywisci. Zaczne od DET. Co prawda Skrzydla nie zaczely tego sezonu jakos imponujaco (skromnie 2-1 z BUF i 3-2OT z CAR) to jednak u siebie sa w stanie ograc kazdego a juz na pewno taka ekipe jak PHX. Kojoty dostaly mocne lanie od NYI, ktorym jednak jeszcze daleko do DET. Potwierdza to tylko, ze PHX to raczej zespol wlasnego lodu, ktory na obcych lodowiskach bedzie miec problemy. Druga rzecz to fakt, ze PHX gra dwa dni po meczu w NY podczas gdy DET ostatni mecz gralo w sobote. O oslabieniach w obu ekipach nie slychac (nie liczac tych, ktorzy nie graja od poczatku sezonu). Zatem handi do pokrycia.
BOS. Tu wg mnie sprawa jest jasna. Dzis konczy sie piekny sen Lawin pt. "jestesmy niepokonani". Roy Roy'em ale wszystkiego wygrywac sie nie da i pierwsza porazka musi przyjsc. TD Garden to trudny teren a BOS to ligowy top. Varlamov tez wiecznie z jednym puszczonym golem konczyc nie bedzie. Dodatkowo obrona Lawin tak na dobra sprawe nie zostala jescze porzadnie przetestowana a dzis stana naprzeciw mocnej i twardej ofensywy Niedzwiadkow.
Ciekawa jest jednak statystyka ostatnich meczow miedzy tymi druzynami w Bostonie. Otoz... Colorado wygralo ostatnie 5 spotkan rozgrywanych w Bostonie. Mialo to jednakmiejsce od roku bodaj 2000 do 2011 a Boston tak naprawde wystrzelil w ostatnich 3-4 latach wiec ta statystyka troche zaklamuje obecne realia. Bardziej to ciekawostka niz cos czym mozna sie kierowac typujac dzisiejszy mecz.
Co do typu na SJS to jestem zdania, ze dzis przegraja w Vancouver. Zwyczajny typ przeciw serii bo Rekiny wygraly z Orkami ostatnie bodaj 8 czy 9 spotkan a jak wiadomo kazda seria sie kiedys konczy a przypuszczam, ze Sedinowie i spolka chca wreszcie wziac rewanz za te ostatnie porazki z ekipa z Kalifornii
-------------------
Tampa Bay Lightning - Florida Panthers
Goscie prawdopodobnie bez Tima Thomasa (ktory notabene poki co cudow nie gra) i jak zwykle z dziurawa defensywa i permanentnym problemem w bramce. TB z kolei dysponuje bardzo ciekawym i niebezpiecznym atakiem. Stamkos poki co bez bramkii w tym sezonie a mecz z lokalnym rywalem to idealna okazja na rozpoczecie strzelania.
Przy ofensywnym stylu gry TB i niepewnej i po prostu slabej Florydzie warto w tym meczu pokusic sie o overa bo w 6 z ostatnich 7 spotkan w Tampie miedzy tymi druzynami byl overek. Moje propozycje na ten mecz:
over 5,5 @1,83
TB pierwsza strzeli 3 bramki @1,86
TB win @1,62

 

[gordonez]

Varlamov tez wiecznie z jednym puszczonym golem konczyc nie bedzie.

Dziś będzie bronił J.S. Giguere.

 

[lutek]

Delikatnie przeceniłem sprawność Kojotów i naciąłem się na ostatniej porażce w NY. Co prawda to dopiero początek sezonu i można jeszcze czerpać limit z taryfy ulgowej. Mimo wszystko nie widać jeszcze w tej ekipie solidnego zgrania i twardej postawy.
Wings wręcz przeciwnie - nieźle weszli w sezon, czują swój game i przede wszystkim funkconują na pełnych obrotach wszystkie linie w ofensywie. Ponadto od początku sezonu jasno pokazują , że penalty kill w ich wykonaniu to bardzo mocny i liczący się atut, który na pewno wpłynie na korzyść w dzisiejszym match'upie biorąc pod uwagę dobre rozgrywanie krążka z udziałem Kojotów w PP.
Bez zbędnych dywagacji uważam ,że warto dziś pójść w strone gospodarzy, którzy aktualnie są zespołem po prostu lepszym i bardziej poukładanym.
Phoenix Coyotes @ Detroit Red Wings OT [1,62] PinnacleSports (4:2)
Tutaj zadanie nieco trudniejsze, ale po pewnych przemyśleniach nie mam wątpliwości i zamierzam dać szanse Nucks. H2H w starciu z Sharks nie wygląda rewelacyjnie biorąc pod uwagę ostatnie miesiace, plus porażka w pierwszym meczu tego sezonu w San Jose 4-1.
Jakkolwiek by na to nie patrzeć, Tortorella wykonuje póki co bardzo dobrą robotę - widać ten niezłomny team spirit w ekipie Nucks, wolę walki i wiele wartośći w ofensywie oraz power play'u. Przekonali się o tym przede wszystkim Oilers oraz dzień później Flames, z którymi zanotowali prawdziwy sprint w III tercji.
Wszystkie te atuty pozostają również po stronie Sharks, którzy są akutalnie najgorętszą ekipą na zachodzie, a ostatni rajd po Rangersach i całe show w wykonaniu Rekinów potwierdziły to w najlepszym wydaniu.
Podkreślałem jednak na początku sezonu, że Sharks to nieco inny team na wyjazdach w stosunku do tego, co potrafią wykonać u siebie. W delegacjach nie widać już tej swobody oraz pewności siebie w ofensywe i ta totalna dominacja nad innymi zespołami lubi się przeobrazić w bardziej wyrównaną grę i na typową wymianę ciosów.
Canucks potrafią radzić sobie z presją, są dobrze przygotowani na 'close games' , widać wspominany przezemnie team spirit i w końcu widać tutaj dobrą robotę w wykonaniu ich trenera, który w porównaniu do Vigneaulta (ex coach Nucks) będzie miał znacznie większe szanse na przełamanie fatalnej passy przeciwko Sharks.
San Jose Sharks @ Vancouver Canucks OT [1,99] PinnacleSports

 

[wonderkido]

Washington Capitals - Carolina Hurricanes
Ovechkin strzeli Przed meczem kurs diametralnie spadł w dół, ale dobrze że zdążyłem .
@ 2.15 / Unibet !
Dziś idę w kierunku Rosjana, zawodnika o niesamowitym skillu, atomowym strzale, którym nie jednym bramkarzom utrudnia zadanie, by wyłapać gumę. Szybki, dynamiczny bardzo utalentowany technicznie posiada wiele atutów, z meczu na mecz jest coraz bardziej groźny i udowadnia to swoim rywalom, a kiedy jest power play, większość swoich kolegów gra właśnie na niego.. i wykonuje to w pełnej krasie.. Ovi został wybrany first star of the week - całkowicie zasłużenie zresztą. W PP Alex nie ma konkurencji w tym momencie. Dlatego myślę, że dziś spokojnie jak co mecz coś ustrzeli.

 

[stardog]

Edmonton - Montreal over 5,5
Pinn: 1,877

Moje drugie podejście do overa Canadiens. Jeśli o nich chodzi mam ugruntowane zdanie i wspominałem już, że ofensywnie pewnie będą dawać radę w tym sezonie. Linia Galchenyuk, Galagher, Eller punktuje aż miło. W PP powinni radzić sobie całkiem dobrze i Subban pewnie wciśnie coś spod niebieskiej. Defensywa to z kolei poważny problem. Brak klasowego 2D. Poza Subbanem zostaje przeciętny Georges, odchodzący powoli na emeryturę i coraz słabszy 5 vs 5 Markow, młodziak Tinordi uczący się dorosłego hokeja i dwójka Diaz, Boulion która niewiele wnosi (reszta defensywy na l4 - poza tym z tej reszty wartościowy zawodnik to jedynie Emielin). W bramce Canadiens zmiana - Price odpoczywa, broni Budaj.
O Edmonton nie będę się rozpisywał - cały czas mówiło się o braku balansu między formacjami i choć wzmocniono trochę def w tym sezonie to wciąż Oilers są drużyną o bardziej ofensywnym usposobieniu. W bramce przeciętniak Dubnyk.
Obie drużyny z bilansem 1-2 na starcie sezonu, więc liczę na szczególny głód punktów. Dodając do tego trochę statystyk z ilości bramek jakie padły w meczach obu drużyn i fakt, że obie lubią tracić gole w banalny sposób, poluję dzisiaj na overa.

Kurs na to zdażenie zdążył już trochę polecieć

 

[chvast]

San Jose Sharks at Vancouver Canucks OT 2,05 Bet365
Rekiny z wysokiego C rozpoczęły sezon. Wygrali pewnie dwa pierwsze mecze, a we wtorek nie dali szans Rangers wygrywając 9-2. W tym sezonie Sharks rozegrali już jedeno spotkanie z Canucks i wygrali 4-1 Jednak wszystkie spotkania, również to z dzisiejszymi rywalami, rozegrali jak na razie we własnej hali, a w minionym sezonie właśnie wyjazdy były ich słabą stroną (bilans wyjazdowy: 8-14-2). Kanadyjczycy nie zaczęli sezonu tak mocno jak Rekiny, jednak poza wspomnianą porażką na inaugurację sezonu w San Jose wygrali pozostałe mecze, co prawda w gorszym stylu niż San Jose, ale liczą się zwycięstwa. Myślę, że biorąc pod uwagę słabszą dyspozycję Sharks na wyjazdach, Canucks stoją przed szansą na rewanż.

 

[yem-uoniaki]

Washington Capitals - Carolina Hurricanes
Backstrom strzeli gola (60 min)
3,35 Unibet
Na pierwszy ogień mój folwark. W Stolicy nastroje mieszane. Podczas man adv jakiś demon wstępuje w podopiecznych Oatesa. Mega budujące jest to, że mamy mnóstwo wariantów na zamknięcie rywala w d-zone i notujemy wyborną skuteczność. Rok temu było podobnie, z tym że była to czasami broń obosieczna i nierzadko padały SHG przy niedokładnym rozprowadzeniu krążka. Nasz Martin "4,5$M" Erat gra w 4 linii i zbiera 7 minut TOI - coś niesamowitego. Nawet ściągnięcie Grabo nie wynagrodzi nam straty top prospekta i przyjęcie wyglądającego na wypalonego Czecha. W grze 5v5 radzimy sobie fatalnie, ale po 3 spotkaniach nie można wyciągać daleko idących wniosków. Betsson na głowę upadł wystawiając 1,75 na Oviego, w ogóle ciężko dorwać coś sensownego, dlatego dzisiaj kursy z Unibetu, który wystawił korzystną ofertę. Decyduję się na #19, bo od pierwszego spotkania wygląda bardzo dobrze. Przede wszystkim zgodnie z obietnicami oddaje więcej SOG, efektem czego już jedna bramka na koncie. Byłyby dwie, ale jedna nieuznana w kontrowersyjnych okolicznościach. Spokój, opanowanie w rozpoczynaniu ataku i moment natychmiastowego przyspieszenia czynią go centrem kompletnym. W dodatku Nicky trafił raz a porządnie jakieś 9 miesięcy temu, czego efektem jest fakt bycia od kilkunastu godzin ojcem z córeczką na rękach. Każdy kto jest już tatą, wie, jaką dumą jest potomstwo Więc jakiś tam dodatkowy bodziec występuje. Nikoś to score po przyzwoitym kursie, oby się udało.

Tampa Bay Lightning - Florida Panthers
Stamkos strzeli gola (60 min)
2,30 Unibet grając w osłabieniu

Kto by przypuszczał, że po 3 kolejkach Stammer będzie bez gola. No cóż, przychodzi czasem taki moment w którym nic nie chce wpaść i sztuką jest jak najszybsze przełamanie, zwłaszcza jeśli postawa na lodzie jest przyzwoita a brakuje jedynie nieco szczęścia (no, może ze wznowieniami u Stevena nie jest najlepiej). Twarzy organizacji nie możemy jednak zaliczyć w poczet celebrytów-cieniasów z ogromnymi kontraktami u których kryzys trwa wiecznie (np Heatley), Stamkos potrafi się świetnie motywować, podczas meczów kamery często ujmują go mówiącego do siebie pod nosem. Jestem zupełnie przekonany, że kiedy odejdą weterani St.Louis, Malone, to Steven z powodzeniem będzie ciągnął wózek, bo w jego towarzystwie każdy gra lepiej.

 

[piscatella]

Minnesota Wild - Winnipeg Jets

Po raz kolejny zdecydowałem sie pójść w stronę Wild, w ostatnim meczu z Predators, mimo porażki pokazali się z bardzo dobrej strony. O porażce tak naprawdę zdecydowała słaba postawa Niklasa Backstroma, i wpuszczone przez niego dwa gole w krótkim odstępie czasu. Dzisiejszym rywalem Dzikusów, bedzie drużyna Jets, która podobnie jak Predators, jest zaliczana raczej do ligowych średniaków. Goście to drużyna posiadająca jednego z najsłabszych starterów ligi na pozycji bramkarza, w osobie Ondreja Pavelca. W moim odczuciu gospodarze nie pozwolą dziś sobie na kolejną wpadkę, i wygrają pierwszy mecz w sezonie, z ekipą która jest powszechnie uznawana za drużyne domową, czyli taką, która w większości zbiera punkty na własnym lodzie.
Wild 60' 2,05 Unibet

 

[stardog]

Philadelphia - Phoenix, PHX ML
Pinn: 2,27

Phoenix jadą do Philadelphii podbudowani wczorajszym (a w zasadzie dzisiejszym) zwycięstwem z trudnym rywalem (Red Wings), z którym zawsze toczyli zażarte boje. Phila mimo nazwisk w składzie przezentuje od początku sezonu straszną padakę i chociaż po zwolnieniu trenera wygrali u siebie ze słabiutką Florydą, to zrobili to w marnym stylu (bo 2-1 z jedną z najsłabszyh ekip w lidze to nie wyczyn). Dla porównania wczoraj Tampa rozjechała Pantery 7-2. Jeśli PHX zagra to co potrafi najlepiej (solidnie w defensywie plus Mike Smith) to ma spore szanse na zwycięstwo.

Floryda - Pittsburgh, Pit -1,5
Pinn: 2,57

Tu nie będę długo argumentował. Chociaż pingwiny nie są wg mnie drużyną kompletną, to trudno im odmówić mocy w ataku. Jadą na teren jednej ze słabszych ekip, którą dodatkowo trapią problemy z bramkarzami i która dzień wcześniej przyjęła 7 goli. B2b (tak jak spotkanie powyżej). Uważam jednak, że Kojotom łatwiej będzie pojechać na fali wygranej w Det niż Florydzie odbić się po kolejnych srogich batach. Jeśli Tampa była w stanie rozstrzelać Pantery to Pingwiny tym bardziej mogą taki hc pokryć.

Winnipeg - Dallas, Dallas ML
Pinn: 2,15

Winnipeg to drużyna dość chimeryczna potrafiąca jednak napsuć krwi najlepszym. Po obiecującym początku Jets zainkasowali dwie porażki. Grają bardzo nierówno, o czym wspominał nawet Noel (grają kilka minut, a później fundują sobie kilkuminutowy przestój). Wczoraj (kolejny mecz b2b) Minnesota nie dała im za bardzo pograć. Sporo pracy ma też Pavelec, którego tradycyjnie nie rozpieszczają obrońcy.
Dzisiaj Jets wracają na swój lód podejmując Gwiazdy, które po falstarcie pokonały u siebie Caps. Podoba mi się to co dzieje się w tej organizacji, nadchodzą zmiany na lepsze. Goście z Texasu będą mieli dziś kim postraszyć Pavelca i sądzę, że możemy w tym meczu być świadkami walki do upadłego (właśnie między Jets a Stars może rozegrać się walka o dziką kartę w końcówce sezonu - zakładając, że pierwsze dwa miejsca zarezerwowane są dla CHI i STL).

 

[lutek]

Forma Quicka w bramce Kings nie napawa ostatnio optymizmem, ale cały zespół wydaje się powoli wybudzać i myślę ,że z dnia na dzień będziemy oglądać coraz skuteczniejszych Kings. W ostatnim meczu bardzo dobrze wyglądała dyspozycja w ofensywie, świetnie funkcjonował powerplay i po raz kolejny błysnął Jeff Carter, który jest aktualnie najbardziej wartościowym zawodnikiem w ekipie. Swoich szans szukają także Kopitar oraz Richards, ale póki co zadowolić się trzeba jedynie asystami i ogólnym wspomaganiem kolegów na froncie.

Po drugiej stronie Huragany, którzy zdobyli dziś stolicę po na prawdę udanym dla nich meczu. Mimo wszystko ewentualne skutki tego spotkania, przede wszystkim pod względem fizycznym na pewno zostaną odczute, tym bardziej że Kings grają ze sporym zaangażowaniem siłowym. Myślę , że w takim układzie warto grać gości, są nieznacznym faworytem, ale jeśli jeszcze Quick podreperuje swoją formę i zdołają utrzymać korzystny dla nich w ostatnim tygodniu powerplay i twardy penaltykill, to nie widzę przeszkód do zdobycia RBC Center.

Los Angeles Kings OT @ Carolina Hurricanes [1,80] PinnacleSports (2:1 SO)

 

[wonderkido]

Chicago Blackhawks OT - New York Islanders 3:2
@ 1.61 Pinnacle !
Po dwóch porażkach, czas w końcu wziąć się w garść. Dziś Blackhaws, goszczą ekipę z Nowego Jorku. Nie widziałem meczu z St Louis, ale z Tampą grali zbyt pewnie i za bardzo pasywnie i to ich niestety kosztowało stratę przewagi. Dziś Kane, Toews, na pewno wyciągnęli odpowiednie wnioski aby znowu zacząć wygrywać. Po raz pierwszy od czterech lat, Nikolai Khabibulin będzie między słupkami dla Chicago. Jeśli trener mu ufa, w takim ważnym kolejnym meczu to i ja zaufam jemu doświadczeniu i jego kolegom. Nie wierzę że Hawks, odniosą 3 porażkę z rzędu, tym bardziej że grają na swoich śmieciach. Kane, strzela bramki ale dziś musi wykonać od siebie znacznie więcej pracy. Silna ofensywa, będzie dziś kluczem, do wygrania z Isles. A, że stać ich to każdy o tym wie.