wonderkido
Użytkownik
St. Louis Blues - Los Angeles Kings / Liczba celnych strzałów na bramkę - powyżej 53.5 (1.85) (61shots)
Matchup piątej rundy, playoff. Dziś postanowiłem pójść w tym kierunku. Pojedynek rywalizacji, dwóch ekip wynik jest 2:2, ale dzisiaj Królowie, żeby obronić swój pobyt w po i przybliżyć swój awans, muszą dość pewnie wygrać, to spotkanie. Choć nie mam za bardzo faworyta, wejdę w ilości strzelonych celnych strzałów na bramkę. Nutki u siebie, są niezwykle mocni, zwłaszcza, że jak się rozkręcają to nie żaden 'diabeł im straszny' W pierwszym meczu, playoff, oddali aż 42 strzały w tym 29 Kings, w drugim natomiast również na swoich śmieciach, troszkę mniej od pierwszego meczu po 25, a Królowie, znowu 29. Wniosek jest prosty, Nutki, będą dziś głodni zwycięstwa na swojej tafli, będą robili wszystko, aby wyrzucić z PO, obrońców tytułu. Ken Hitchcock ma na pewno powody do dumy, zwłaszcza w playoffach, gdzie na swojej tafli nie dali cienia szans, swoim podopiecznym drużyny pana Darryle'a Sutter'a, wygrywając dwa mecze tym samym wynikiem 2:1. Natomiast już w czwartej rundzie, w delegacji Nutki, już po pięciu minutach prowadzili 2:0. Więc zdeterminowani są równie mocno, nie ważne, czy u siebie, czy na wyjeździe. Nie jestem pewny, stawiając tu win z dogrywką na Nutki, dlatego stawiam shoty na bramkę. Na bramce będzie prawdopodobnie, Brian Elliott który jak tylko złapię wiatr w żagle, to wyłapuję jak szalony. Dziś niewątpliwie będzie to pojedynek bramkarzy, którzy mają wiele do udowodnienia.
/ Betsson !
Matchup piątej rundy, playoff. Dziś postanowiłem pójść w tym kierunku. Pojedynek rywalizacji, dwóch ekip wynik jest 2:2, ale dzisiaj Królowie, żeby obronić swój pobyt w po i przybliżyć swój awans, muszą dość pewnie wygrać, to spotkanie. Choć nie mam za bardzo faworyta, wejdę w ilości strzelonych celnych strzałów na bramkę. Nutki u siebie, są niezwykle mocni, zwłaszcza, że jak się rozkręcają to nie żaden 'diabeł im straszny' W pierwszym meczu, playoff, oddali aż 42 strzały w tym 29 Kings, w drugim natomiast również na swoich śmieciach, troszkę mniej od pierwszego meczu po 25, a Królowie, znowu 29. Wniosek jest prosty, Nutki, będą dziś głodni zwycięstwa na swojej tafli, będą robili wszystko, aby wyrzucić z PO, obrońców tytułu. Ken Hitchcock ma na pewno powody do dumy, zwłaszcza w playoffach, gdzie na swojej tafli nie dali cienia szans, swoim podopiecznym drużyny pana Darryle'a Sutter'a, wygrywając dwa mecze tym samym wynikiem 2:1. Natomiast już w czwartej rundzie, w delegacji Nutki, już po pięciu minutach prowadzili 2:0. Więc zdeterminowani są równie mocno, nie ważne, czy u siebie, czy na wyjeździe. Nie jestem pewny, stawiając tu win z dogrywką na Nutki, dlatego stawiam shoty na bramkę. Na bramce będzie prawdopodobnie, Brian Elliott który jak tylko złapię wiatr w żagle, to wyłapuję jak szalony. Dziś niewątpliwie będzie to pojedynek bramkarzy, którzy mają wiele do udowodnienia.
/ Betsson !