NHL - sezon 2010/2011

[orngcrsh]

PICK OF THE WEEK

PHI@NJD Philly ML 1.758 [Pinnacle] 1-2 SO Dzsiaj kolejny typ z cyklu typ tygodnia. Mysle, ze warto powierzyc pieniadze druzynie z Philadelphii... Flyers zajmuja 2. miejsce w Eastern Conference, natomiast Devils w tym sezonie to obraz slabosci i nieporadnosci. NY Islanders musieli czekac 15 meczow na zwyciestwo i wczoraj wreszcie sie doczekali - dostarczycielem kompletu punktow byly wlasnie Diably W swoim wczorajszym meczu Philadelphia zostala skrzywdzona przez sedziow i ograbiona z 1 punktu w starciu z Calgary, zebry dopatrzyly sie niesportowego zachowania Prongera przed bramka Kippera, Chris zaslaniajac widok Finowi jedynie wystawil na chwile reke w jego kierunku, nawet nie dotknal goalie Plomieni, takze uwazam decyzje o nieuznaniu prawidlowego gola Richardsa za smiech na sali... To zdarzenie na pewno podzialalo na Lotnikow jak plachta na byka i mysle, ze cala swoja zlosc przeniosa na Diabelki... Przypominam, ze Philly to kat NJ z poprzedniego sezonu, Pomaranczowi ograli New Jersey 5 razy w sezonie zasadniczym i 4 razy w pierwszej rundzie playoff...

ANA@PHX Phoenix(-0.5) REG 1.962 [Pinnacle] 6-4 Proponuje jeszcze typ na Kojoty. Desert Dogs wygraly juz 7 meczow z rzedu i wracaja do swojej hali... Natomiast Ducks zmierzaja w odwrotnym kierunku tabeli Western Conference, zanotowali juz 6 porazek z rzedu. Na dodatek graja drugi dzien z rzedu - wczoraj zostali ograni 1-4 u siebie przez Blackhawks... Prawdopodobnie rozpoczna mecz ze swoim rezerwowym bramkarzem McElhinneyem..
edit: pora odpoczac od NHL... 30-31-3 [49,1%]/ seria: -4

 

[odi]

Phoenix Coyotes - Anaheim Ducks -> under 1,5 goal in 1T [1.87][Pinnacle]
Atak Kojotów powinien powoli zwalniać, siedem meczów z rzędu na wysokich obrotach w ofensywie i w końcu mały kryzysik przyjdzie. Nie wiem czy właściwym ruchem jest odesłanie Pruchy do AHL i jak to wpłynie na zespół. Co do Kaczorów to wczoraj przegrali 1:4, ale zaczęli całkiem nieźle od bramki w 3. minucie. Ducks w pierwszych tercjach zazwyczaj wyglądają całkiem dobrze i to raczej w środkowej fazie meczu strzelają lub tracą najwięcej. W bramce Yotes Bryzgałow, który daje jako taką pewność o pewien poziom łapania krążków (zwłaszcza biorąc pod uwagę ubytki ataku Ducks - Selanne). Jeśli obrona Anaheim wytrzyma 20 minut bez oddawania krążka na tacy przeciwnikom to powinno nie wpaść więcej niż jedna bramka.

 

[odi]

Atlanta Trashers - Boston Bruins -> Boston win (ML OT) [1.97][Pinnacle]
stawka = 20j
Niedźwiadki ostatni okres przegrały nie najlepiej ale nie zmienia to mojego spojrzenia na ten zespół. Oprócz Red Wings to właśnie Bruins wydają mi się najstabilniejszą obecnie marką w NHL, duży wpływ na ten fakt ma stabilizacja na pozycji bramkarza bo czy Rask czy Thomas to zawsze można się spodziewać dużego procentu zatrzymywanych strzałów. W ataku Bruins wdarło się troche chaosu, dobre mecze z bramkami przeplatali lekką bezradnością ale szansę bramkowe w każdym meczu sobie generując więc i tu spodziewam się powrotu do normalności. Zespół Drozdów ma na swoim koncie aktualnie streak 4 win,a że nie jest to drużyna walcząca o czołowe cele spodziewam się zakończenia tej serii. Na przeszkodzie może stanąć Pavelec, który jest w tej chwili w dużym gazie i broni najpewniej ze wszystkich goalie w lidzę. Kurs na Boston bardzo dobry, trzeba spróbować.

 

[pietaszek89]

Washington Capitals - Carolina Hurricanes A.Semin strzeli gola (2,20)
Ostatnio nie za bardzo wyniki układają się po mojej myśli. Dzisiaj w planie tylko trzy spotkania, ale w każdym można wybrać coś ciekawego i godnego uwagi. Ja wybrałem spotkanie Capitals z Caroliną. Waszyngton po serii trzech porażek z rzędu powoli wraca na zwycięskie tory. Wygrali dwa ostatnie mecz z Caroliną oraz Tampom. Cieszy przede wszystkim to, że w meczu wyjazdowym w końcu udało się strzelić jakąś bramkę, bo ostatnio szło to bardzo mozolnie. Carolina po porażce z Waszyngtonem dość niespodziewanie ograła Boston na wyjeździe 3:0. Na pewno była to dość spora niespodzianka, gdyż przyjezdni nie byli faworytami tamtego spotkania. Dzisiaj czeka ich jeszcze trudniejszy test, bo wiadomo nie od dziś, że Capitals u siebie potrafią wygrać z każdym rywalem i każdej drużynie gra się tam bardzo ciężko. Ja po raz kolejny zrezygnowałem z szukania jakiś typów drużynowych tylko skupiłem się na typie indywidualnym. Dość niespodziewanie najlepszym strzelcem drużyny gospodarzy jest w tym sezonie Alexander Semin, który zdobył już 17 bramek. W ostatnim meczu zdobył już trzeciego hattricka w tym sezonie. Trzeba przyznać, że wszystkie trzy trafienia były bardzo podobne do siebie. Z pewnością ten sezon należy właśnie do niego i na razie przyćmiewa nieco jego imiennika Alexandra Ovechkina. Betsson troszkę przysnął z kursem i na pewno po 2.20 jak najbardziej można Semina spróbować.
Kurs z: Betsson

 

[odi]

Carolina Hurricanes - Dallas Stars -> Dallas win ML 60' [2.33][Pinnacle]
Carolina zagrała wczoraj wyczerpujący mecz z Washingtonem, dogrywka i rzuty karne kosztowały zespół Huraganów sporo nerwów a ostatecznie i tak skończyło się na zaledwie punkcie zdobytym. Trzeba przyznać że Canes w drugiej części meczu zmusili Caps do sporego cofnięcia się, ale tak jak napisałem sądzę że może to kosztować ich w dzisiejszym meczu gorsze przygotowanie fizyczne. Dallas przyjeżdża jak zwykle z nastawieniem ofensywnym, ostatnia forma zespołu jest zwyżkująca (trzy zwycięstwa) i moim zdaniem są szansę na dłuższy streak. Podoba mi się postawa zwłaszcza Brada Richardsa, który bierze dużo gry na siebie i oddaje dużo wcale nie bezsensownych strzałów (są z nich korzyści jak celne dobitki czy dobre wprowadzenie krążka w tercje). Stars mają w mojej ocenie dużo więcej postaci w swojej kadrze, które mogą zadecydować o ewentualnej wygranej podczas gdy Carolina zależna jest w dużej mierze od gry Staala.

Total goals of the day -> under 28,5 [1.90][Pinnacle]
Spojrzenie całościowe na liczbę bramek w kolejce. Mecze NYR - PIT, CGY - MIN i ANA - LAK zapowiadają się jak dla mnie underowo głównie przez obsadę bramkarską. Można mieć wątpliwości co do Fleurego czy Lundqvista, ale ostatnio obaj wracają na dobrą drogę i procent zatrzymywanych strzałów w ich przypadku rośnie. Dwa pozostałe spotkania powierzchownie wyglądają na overy, ale jeśli Gerber z Edmonton znów pokaże się tak jak w swoim tegorocznym debiucie a Stars nie stracą kilku bramek z PP (ich pięta achillesowa) to może być dobrze.

 

[juanroman08]

Calgary Flames vs Minnesota Wild (Calgary ML) 1.70 Unibet

Kolejne podejście do drużyny Płomieni. Jak wiadomo Calgary nie spisywało się ostatnio zbyt dobrze, wyjazdowy "trip" wypadł przeciętnie, a nawet można powiedzieć że źle bo jedno zwycięstwo w pięciu spotkaniach przy potencjale jaki drzemie w tej drużynie to mizerny wyczyn. Nie mniej jednak uważam że dzisiejszy powrót na własne lodowisko może być pozytywnym bodźcem do tego by w końcu zagrać na poziomie. Jedno czego nie można zarzucić Calgary to na pewno konsekwentna aż do bólu gra w defensywie, ich straty bramkowe są ograniczone do minimum jeśli brać pod uwagę to ile strzałów oddają rywale.
W kwestii gości można powiedzieć tyle że są bardzo nieobliczalną drużyną, która jest śmiertelnie groźna podczas gry w przewadze, obecnie są na drugim miejscu w tej statystyce ze skutecznością 25%. Myślę że czeka nas wyrównane spotkanie, dlatego lepiej zabezpieczyć typ opcją ML.

 

[orngcrsh]

Po dosc bolesnych porazkach i dniu przerwy pora wrocic do National Hockey Leauge

PIT@NYR Pittsburgh ML 1.84 [Pinnacle] 3-1

Bardzo lubie ogladac pojedynki Rangers i Penguins, sa zawsze dirty i przewaznie sa zaciete.. Oba zespoly sa w bardzo podobnej sytuacji jesli chodzi o kalendarz rozgrywek (jest to 4 mecz w ciagu 6 dniu dla obu teamow), a w tabeli Eastern Conference dziela je zaledwie 3 punkty. Zarowno NY jak i Pittsburgh zdobywaja ostatnio sporo punktow - The Blue Shirts wygraly 4 z ostatnich 5 meczow, a Pens az 8 z 9! A wiec co sklonilo mnie do postawienia na Pingwiny, skoro mamy tyle podobienstw miedzy dzisiejszymi rywalami? Zadecydowaly o tym dwa fakty. Po pierwsze, Rangersi wracaja do MSG z bardzo udanej road trip, a jak wiadomo w takiej sytuacji przewaznie nastepuje moment rozprezenia.. A po drugie, Pittsburgh sprawil o wiele lepsze wrazenie w swoim ostatnim meczu, wygrywajac z Calgary 4-1 i dominujac w kazdym elemencie gry.. NY nie wygladal tak dobrze w Nashville, gdzie wygral dosc szczeslwie po rzutach karnych. I na koniec ostatni argument przemawiajacy na korzysc zdobywcow Stanley Cup 2009 - Marc Andre Fleury w bramce! Flower jest ostatnio w rewelacyjnej formie i kto wie czy to nie on zrobi roznice w dzisiejszym spotkaniu.



31-31-3 [50%] / seria: +1

 

[orngcrsh]

Dzisiaj bardzo interesujace mecze, mam dwie propozycje:


TB@TOR Tampa Bay ML 2.04 [Pinnacle] 4-3 OT

Tampa po 5 zwyciestwach z rzedu przegrala juz dwa mecze i mysle ze Toronto jest bardzo dobrym miejscem na powrot Blyskawic na wlasciwy tor. Zawodnicy z Florydy maja jeszcze w pamieci wysokie zwyciestwo nad Leafs 4-0 z 9 listopada - mysle ze dzisiaj rowniez beda kontrolowac wydarzenia na lodzie. Steven Stamkos nie zanotowal zadnego trafienia od 3 spotkan - tak dluga (jak na niego) niemoc strzelecka nie przytrafila mu sie od marca 2010 - a wiec jest duza szansa na przelamanie gwiazdora. Bolts moga pochwalic sie bilansem 11-3-1 kiedy Stamkos strzela, natomiast w az 7 na 9 meczow bez jego wkladu strzeleckiego doznali porazek. Jesli chodzi o Liscie, to po zwyciestwie nad Dallas 4-1 druzyna Rona Wilsona znowu wrocila do swojej nieskutecznej gry, w dwoch ostatnich meczach udalo jej sie strzelic zaledwie jednego gola. Biorac pod uwage rewelacyjna gre w PP Tampy (swietna wspolpraca Martina St. Louis ze wspominamym juz Stamkosem polaczona z bardzo dobrym screeningiem Ryana Malone) i fatalny PK Toronto (73% - 29. miejsce pod tym wzgledem w NHL) jest duza szansa ze Bolts strzela dzisiaj wiecej bramek niz Leafs. Na koniec warto zaznaczyc, ze Tampa ograla Toronto az 7 razy w 10 ostatnich bezposrednich meczach tych teamow.

edit: Po ostatnich porazkach w rzutach karnych szczescie musialo troche dopisac - St. Louis 9 sekund przed koncem meczu, a nastepnie Gags w dogrywce!


DET@SJ Detroit ML 2.12 [Pinnacle] 5-3

Spotkania Detroit i San Jose zawsze byly dobrymi widowiskami, dzisiaj moze byc podobnie. Zespoly spotkaly sie w drugiej rundzie Stanley Cup Playoffs 2010 i wtedy gora bylo San Jose, jednak nie sadze zeby ten fakt mial jakies znaczenie w dzisiejszym meczu. A jesli bedzie mial, to tylko podziala mobilizujaco na gorace w tym sezonie Skrzydelka Przypominam, ze w poprzednim sezonie zasadniczym Detroit ogralo San Jose w 3 z 4 bezposrednich starc - a wtedy to Sharks byli wyzej notowanym teamem. Teraz jest odwrotnie, to Wings sa uwazane za lepszy zespol, tak wiec kurs 2.12 na ich zwyciestwo uwazam za prezent od Pinnacle (domyslam sie, ze bedzie spadal). Rekiny graja jak narazie w kratke, troche wygrywaja, troche przegrywaja - stosunek zwyciestw do porazek wynosi dokladnie 50%. Natomiast Red Wings zdobywaja ponad 75% mozliwych do zdobycia punktow! Jesli tak dalej pojdzie to moga zakonczyc sezon ze 125 oczkami! Detroit, kiedy gra mecze po jednym dniu odpoczynku, przewaznie wygrywa (9-1-1).



33-31-3 [51,5%]/ seria: +3

 

[dats13]

Toronto Maple Leafs - Tampa Bay Lightning Under 5.5 @ 1.94

Jak to OrngCrsh napisał ''Bolts moga pochwalic sie bilansem 11-3-1 kiedy Stamkos strzela, natomiast w az 7 na 9 meczow bez jego wkladu strzeleckiego doznali porazek" Właśnie Steven, St. Louis i kot??? Błyskawice są za bardzo uzależnieni od formy młodej gwiazdy i jego asystenta. Gdy oni nie punktują to gra nie idzie. Z drugiej strony Liście, które mają druzgocące problemy z strzelanie bramek, cierpią na brak centrów, a Kassel spisuje się poniżej oczekiwań. No cóż w ofensywie jak na razie Toronto wile nie wywalczy, ale maja za to mocną defensywę, która może zatrzymać Stamkos'a. W bramce Gustavsson, który jest nie obliczalnym golie, w Tampie Dan Ellis który mecz z Male Leafs powinien wykorzystać za rehabilitacje za słabe występy. Może i Tampa wygra, ale strzelanie bramek nie przyjdzie im tak łatwo. Z drugiej strony ofensywa Toronto jest słaba i plotki ze przyjdzie Richards niech zamienią się w fakt bo inaczej poprawy skuteczności nie będzie.
PS. I under stracony w ostatnich sekundach :/
Chicago Blackhawks - St.Louis Blues 1-0.5 @ 2.14 Pinnacle

Jastrzębie zanim osiągną poziom taki jak sezon temu minie trochę czasu, ale z serii wyjazdów przywożą kilka cennych punktów z 4 zwycięstw. Nutki wyleczyły swoją defensywę, ale co się z tym wiąże stracili siłę ataku. Nie potrafili sobie poradzić dwukrotnie z przeciętnymi Gwiazdami. Chicago rozdzieliło linie obrońców Keith, Seabrook taka mała rozłąka im pomogła no i z Kings zagrali dobrze. Widownia w United Center na pewno wywrze presje na liderach Blackhawks, a oni w sumie nie grają źle,ale w końcu powinni brylować w na lodzie. Tego brakuje Blues, napastników, którzy mogę wygrać mecz bez znaczenia jak gra ich defensywa, a odkąd kontuzje ma Perron i Oshie to został sam McDonald bo Backes i Boyes nie spełniają oczekiwań, brak im stabilności i punktują okazjonalnie. Chicago odstawiło Turco i jak na razie wychodzi im to na dobrze bo młody Corey Crawford broni ostatni czas znacznie lepiej niż weteran Marty. Chicago w arenie przy Madison jest niezwykle mocne, a czy stać Blues na zwycięstwo z nimi, chyba raczej nie teraz, a Halak bez wsparcia ofensywnego nie wystarczy.

 

[odi]

Nashville Predators - Phoenix Coyotes -> under 1,5 goals in 1T [1.80][Pinnacle]
Dwaj dobrzy bramkarze - Pekka Rinne i Ilja Bryzgałow. Ostatnio zdecydowanie więcej szczęścia i wsparcia dostawał Rosjanin. Nashville boryka się ze sporymi problemami w ataku, czyli powracają demony z poprzedniego sezonu kiedy to Drapieżnicy byli najgorszą ofensywą ligi. Kojoty wręcz odwrotnie, w ataku grają świetnie ale zdarzyła się w poprzednim spotkaniu wpadka w obronie i Kaczory z Anaheim zapakowali im aż sześć goli. Drugą taką wpadkę pod rząd wykluczam, zwłaszcza w trakcie tak przeciętnej ofensywy Preds - Pytanie na jak długo Rinne zatrzyma Yotes ? Moim zdaniem przez pierwszą tercje mu się to uda.

 

[adrian1905]

@

San Jose Sharks @ Detroit Red Wings Typ: Detroit Red Wings - Moneyline 1.95 Betsafe
Zgadzam się z OrngCrsh i na dziś wybrałem spotkanie San Jose Sharks - Detroit Red Wings. Spotkanie zapowiada się bardzo ciekawie lecz wydaje mi się, że faworytem są "Czerwone Skrzydła" Drużyna San Jose na to spotkanie wyjdzie bez kilku ważnych zawodników mianowicie bez kontuzjowanych Demersa, Wallin, Huskins i Setoguch. Wygląda zatem na to, ze "Rekiny" zagrają w obronie z trzema zawodnikami z AHL. W bramce San Jose Sharks zobaczymy Antero Niittymaki dla którego ten mecz będzie ważnym sprawdzianem. W ostatnim spotkaniu w drużynie SJS dobrze zaprezentował się Heatley. Pochwalić można także Fereiro, który strzelił gola, a także był w pewnym stopniu zagrożeniem bramki Edmonton. Jednak wydaje mi się, że w obliczu tylu braków w obronie Sharks zawodnicy Red Wings na czele z Zetterbergiem oraz Datsyukiem wykorzystają to i wygrają dziś w HP Pavilion. Dla ścisłości napiszę, że w bramce Detroit Red Wings zobaczymy Jimmy Howarda.​

 

[juanroman08]

Colorado Avalanche vs Atlanta Trashers (over 5.5) 1.80 Betgun

Przed nami bardzo ciekawe spotkanie w Pepsi Center. Colorado stanie przed szansą przerwania świetnej passy, rewelacyjnie grającej ostatnio Atlanty. Ja osobiście nie podejmę się wytypowania tu zwycięzcy, jednak ilość bramek jaka padnie w tym spotkaniu wydaje się być bardzo "smacznym kąskiem". Krótko charakteryzując drużynę Colorado trzeba zwrócić uwagę na to że we własnej hali Lawiny mają dużą łatwość zdobywania bramek i należą do czołówki ligi w tej kategorii. Najlepszym strzelcem jest Chris Stewart, którego niestety dziś niestety nie zobaczymy ponieważ złamał rękę podczas bójki z Brodziakiem w ostatnim spotkaniu z Wild (doprawdy tylko przyklasnąć :?) W bramce nadal Budaj(GAA 2.92), który do najpewniejszych punktów na pewno nie należy. Poza tym Colorado w ostatnich godzinach było dość aktywne jeśli chodzi o sprowadzanie nowych zawodników i w ten sposób nowymi graczami stali się Hunwick z Bostonu i Fleischmann z Washingtonu. Ich występ w dzisiejszym meczu wydaje się być bardzo prawdopodobny.
Jeśli chodzi o ekipę Drozdów to ich ostatnie występy można wychwalać pod niebiosa, za ojców sukcesu uważa się Dustina Byfuglien'a i Ondreja Pavelca(GAA 1.62). Atlanta nie dość że ostatnio zdobywała średnio 3 bramki, to jeszcze potrafiła świetnie zagrać w defensywie gdzie swoją wielką cegiełkę dokładał wspomniany Pavelec.
W odniesieniu do mojego typu postawa Atlanty na pewno jest lekkim zagrożeniem, jednak jestem zdania że dziś Colorado znajdzie sposób by pokonać Pavelca więcej niż jeden raz, co więcej w każdej serii zdarzają się cięższe chwile, a póki co Atlanta grała perfekcyjnie więc i tutaj również szukałbym powodzenia.
Podsumowując jeśli Colorado przełamie barierę Pavelca to over nie będzie zagrożony ponieważ Trashers na pewno zdobędą dziś bramki

 

[orngcrsh]

WSH@STL Washington ML 1.73 [Pinnacle] 4-1

St Louis to zespol grajacy w tym sezonie seriami: 2W-3L-7W-5L-3W-3L. W tej chwili Blues sa na fali opadajacej, przegrali w slabym stylu 3 mecze z rzedu: dwukrotnie ulegli Dallas, a wczoraj zostali rozbici przez Chicago az 5-7... O obronie tego teamu nie mozna powiedziec wiele dobrego juz od paru spotkan i nie sadze zeby miala sie ona poprawic w meczu przeciwko ofensywnie usposobionym Caps! St Louis juz dwukrotnie bylo w tym sezonie w sytuacji, kiedy musieli rozegrac mecz na drugi dzien po porazce - w obu przypadkach przegrywali ponownie. Natomiast Washington wygral juz 3 mecze z rzedu i wg mnie wygra czwarty. Caps sprowadzili z Colorado doswiadczonego obronce Scotta Hannana w zamian za Tomasa Fleischmanna - mysle ze ta wymiana to dobre posuniecie GM George McPhee. Fleischmann prezentuje sie slabiej niz w poprzednim sezonie, zdobyl tylko 4 gole w 23 meczach (23 w 69 w sezonie 09/10), natomiast Hannan to solidny obronca bez zapedow ofensywnych, mam wrazenie ze Stoleczni potrzebowali takiego wlasnie zawodnika.. Wzmocniona druzyna z Washingtonu powinna poradzic sobie ze znajdujaca sie w malym dolku ekipa z St Louis.



34-31-3 [53,1%] / seria: +4

 

[odi]

Philadelphia Flyers - Boston Bruins -> over 5 and 5,5 goals [1.97][Pinnacle]
Tak sobie poobserwowałem grę Niedźwiadków i Lotników ostatnimi czasy i dziwi mnie tak mała liczba strzelonych bramek. Zwłaszcza że krążek w ofensywie wcale nie wędrował po mału, nie brakowało pomysłów czy też gier w PP. Ogólnie podobała mi się zarówno jednych jak i drugich strategia gry w ataku. Dobrym prognostykiem są ostatnie mecze w których obie ekipy oddały wiele strzałów (obie po 41 uderzeń). Jeśli dziś drużyny wyjdą choć w części tak dobrze usposobione na strzelanie to powinno wejść parę bramek, nie to żebym niedoceniał Bobrowskiego czy Thomasa (Raska) ale ewidentnie goalies Bostonu zdjęli nogę z gazu a Bober dla mnie jakimś fenomenem też nie jest. Lotnicy grają u siebie, są jedną z najbardziej bramkostrzelnych drużyn NHL więc widzę dla nich minimalną przewagę ... ale Misie skontrować potrafią.
Columbus Blue Jackets - Nashville Predators -> Columbus under 2,5 goals [2.19][Pinnacle]
Nashville wczoraj zagrało dobre spotkanie, szczególnie przekonał mnie do siebie Rinne, który słabsze chwila ma chyba za sobą i wczoraj mając sporo pracy wywiązał się ze swojej roli znakomicie. Wciąż nie przekonuje mnie ofensywa Drapieżników, chociaż wczoraj wyszło im to poprawnie. Ogólnie w meczu widzę under, ale wolę zagrac under bramkowy Kurtek bo Ci jak na moje oko zacięli się troche na dwumeczu z Detroit i po zderzeniu z tak dobrą ekipą jak Red Wings mogą mieć teraz chwilową zadyszke ... Pozatym ostatni raz Fin został pokonany przez ekipe Kurtek więcej niż dwa razy ... na początku tego roku
St. Louis Blues - Washington Capitals -> Washington win (ML OT) [1.75][Pinnacle]
Nutki jakoś nie mogą pozbierać defensywy do kupy, początek rozgrywek wypadł w roli ich obrońców świetnie, potem przyszedł czas Halaka który wyciągał nawet to co nie możliwe. Teraz i bramkarze i obrońcy Blues grają przeciętnie, we wczorajszym meczu przeciwko Blackhawks kilka goli po prostu sprezentowali ekipie z Chicago i trudno było tego nie wykorzystać aktualnym mistrzom. Czy dziś prezenty rozdadzą także Waszyngtonowi ? Nawet jeśli nie to Siemin lub inny napastnik Caps powinien kilka razy krążek w bramce St. Louis umieścić, Stołeczni znów się rozpędzają i tak jak kiedyś pisałem - oni nie będą mieli w regular season wielu słabszych momentów ...

 

[dats13]

Calgary Flames - Vancouver Canucks 2 -0.5 @ 2.45 Pinnacle
W Calgary dzieje się niewesoły, zespół zawodzi, szuka się winnych. Ofensywa jak i obrona gra mizernie jedyny jasny płomień to Miikka Kiprussoff. Zaś Canucks to stabilna ekipa, która powinna zgasić Płomienie bez większych problemów. Orki dysponują kompletnym składem, mocnym i skutecznym atakiem, znakomitym golie, a obrona też sobie radzi. W Calgary rodzi się problem kto ma strzelać bramki, Ingila i Bourque nie dostają większego wsparcia od centrów, którzy grają beznadziejnie. Flames odkąd oddało Diona Phaneuf'a to stacza się w dół. Z drugiej strony ekipa Orek potrafi grać doskonale przy małym udziale Sedinów. Choć mecz wyjazdowy dla Canucks to jednak są faworytem do win.

Anaheim Ducks - Florida Panthers 1 @ 2.15 Expekt
Kaczory to taki zespół, który zbytnio nie kwapi się do ataki, a częściej woli oddawać krążek rywalom niż sami mieli by go rozgrywać. Koty wielkiego zagrożenia dla Anaheim raczej nie stworzą, długa lista kontuzjowanych napastników, a Booth czy Weiss formą nie powalają. Florida po prostu ma bardzo słaby atak , co dobrze pokazuje ich skuteczność w PP no 6% to jednak tragedia. Kaczki grają szybkie kontry które mogą być zabójcze dla Panter bo ciężko będzie zatrzymać szybkich skrzydłowych takich jak Perry i Ryana wspieranych przez Getzlaf'a. Do tego w bramce doskonały Hiller potrafiący wygrać sam mecz z drugiej strony lider Vokoun broni teoretycznie słabo, a cała ekipa Kotów o najwyższe cele nie walczy bo nie ma na to możliwości.

 

[dats13]

New York Islanders - New York Rangers Over 5.5 @ 2.20 Pinnacle
Mecz prestiżowy, dodając do tego scenariusz zeszłego starcia tych ekip, więc na pewno motywacji nie zabraknie. Wyspiarze posypali się strasznie i dopiero co przerwali serię 14 porażek, ale trudno im będzie wygrać 2 może 3 mecze z rzędu. Mocno podziurawiona obrona z której wylatują co lepsi defensorzy, słaba postawa bramkarza. Nadzieje to ofensywa, która potrafi przeprowadzać szybki, składne akcje i jest jakimś tam zagrożeniem dla rywali. Rangers przegrali ostatnie dwa spotkania, które można nazwać wyrównanymi. Wraca Gaborik, jest Anisimov, Callahan i Dubinsky, więc spore zagrożenie, lecz obrona która była niegdyś ich atutem teraz się trochę zmieniło. W bramce Henrik Lundqvist, który ma problemy z złapaniem stabilnej dyspozycji, vis a vis na dziś DiPietro popełnia masakryczną ilość błędów. Raczej w tym meczu Strażnicy bronić się nie będą i w większej mierze zależy od nich kto win, a Islanders powinno wykorzystać swoje okazje.

New Jersey Devils - Montreal Canadiens ML 2 @ 2.11 Pinnacle
Devils pokonało Flyers i co się z tym niesie wygrali 2 mecz we własnej arenie. Jednak zwycięstwo z Lotnikami to totalny fart i powinie skakać z radości i nosić na rękach Johana Hedberga, że dobyli punktu. Habs przegrali po OT z Oilers, a tak przegrali ten mecz w 3 tercji gdzie z 3-1 zrobiło się 3-3 no cóż bywa. Montreal ekipa stabilna i powtarzalna, dysponująca kompletnym składem. Groźna ofensywa, pewna obrona i fantastyczny w tym sezonie Carey Price, czego chcieć więcej. Z drugiej strony Devils po 1 nie ma defensywy 2 nie ma ataku. Wrócił Volchenkov i Rolston wylecieli następni, Taormina, Jamie Langenbrunner i Patrik Elias kluczowi zawodnicy Diabłów. New Jersey tak na prawdę jest uzależnione od dyspozycji golie. Johan Hedberg dwoi się troi pomiędzy słupkami, długo tak nie pociągnie jak nie dostanie pomocy od kolegów z przodu, a na to się nie zanosi. Jednak widzę w tym meczu Habs jako dominujący zespół.

Pittsburgh Penguins - Atlanta Thrashers Under 5.5 @ 2.05 Pinnacle
Atlanta Thrashers Under 2.5 @ 1.95 Pinnacle
Atlanta wygrywa mecz za meczem i wybiera się teraz do Pensylwanii dokładniej do Mellon Arena. Pens ostatnio to sam Crosby i dobrej postawie defensywy oraz bramkarzy. Thrashers mogą mieć właśnie problemy z solidną obroną Pingwinów, która broni najlepiej w PK 90% i będzie im trudno pokonać Marca-Andre Fleury lub Brenta Johnsona. Ofensywa Pens prowadzona przez Sid'a, któremu czasem brak wsparcia przetestuje Pavelca, który broni jak z nut i mogą na tym się zatrzymać. Mecz bardzo ciekawy, główny powód to czy Atlanta będzie dalej wygrywać, jeśli chcą wygrać z Pitts to nie ofensywą tylko obroną.
Dallas Stars - Washington Capitals Alex Ovechkin strzeli bramkę @ 2.50 Doxxbet

Takiego kursu na gola Aleksandra nie widziałem przez kilka lat, ale trudno się dziwić jak kapitan Caps nie pokonał bramkarza rywali od chyba 9 spotkań. Wydaję się nie możliwe, ale to fakt. To że Alex nie strzela bramek nie świadczy, że jest w słabej dyspozycji, wręcz przeciwnie widać na go lodzie, asystuje dużo i szuka bramki to widać np po ilości strzałów w ostatnich 3 spotkaniach ok 20 SOG. Dziś przeciwko Dallas będzie miał ułatwione zadanie, ponieważ w ekipie Stars próżno szukać obrońcy, którego stać na zneutralizowanie gwiazdy NHL. Do tego Stars bardzo słabo bronią w PP, a jaką ma siłę Caps w przewadze raczej przedstawiać nie trzeba. Do pokonania ma Lehtonen'a, który prezentuję się bardzo przeciętnie. Ovechkin będzie strzelać tak jak było zawsze, a w meczu z Dallas się przełamie.

 

[orngcrsh]

EDM@TOR Edmonton ML 2.50 [Pinnacle] 5-0

Znalezienie osoby ktora przed road trip Nafciarzy po wschodniej Kanadzie wrozylaby im komplet zwyciestw graniczyloby chyba z cudem.. Po wygranych spotkaniach w Montrealu i w Ottawie Oilers staja przed szansa dokonania tej sztuki. Mimo ze bedzie to dla nich 3 mecz w ciagu 4 dni nie uwazam zeby dzialalo to na ich niekorzysc. Wrecz przeciwnie, team z prowincji Alberta prezentuje sie ostatnio zaskakujaco dobrze i jest bardzo prawdopodobne ze pojdzie za ciosem.. Oilers zwyciezyli 4 z 6 ostatnich meczow (oprocz ww. Habs i Sens ograli rowniez Colorado i Anaheim). Kto wie, moze to poczatek lepszego okresu dla tej mlodej druzyny. Zdecydowanie poprawili swoja gre w obronie, bramkarze rowniez spisuja sie lepiej, a mlodzi i glodni gry napastnicy wykorzystuja kazdy blad rywali.. Toronto Maple Laughs na pewno nie jest w chwili obecnej lepszym zespolem niz Edmonton, przegrali 3 mecze z rzedu strzelajac w nich tylko 4 gole (w ostatnim meczu przeciwko Bolts 2 z 3 bramek Lisci byly prezentami od Dana Ellisa - goalie Blyskawic), a wiec dlaczego bukmacherzy tak mocno ich faworyzuja? 1.61 na Leafs i 2.50 na Oilers? Dla mnie jest to troche niezrozumiale i postanowilem z tego skorzystac.

edit: Zdaniem buków Toronto bylo w tym meczu zdecydowanym faworytem? :wink:


ATL@PIT Pittsburgh(-0.5) REG 1.99 [Pinnacle] 2-3

Mecz bezapelacyjnie najgoretszych w ostatnim czasie teamow NHL! Atlanta wygrala juz 6 meczow z rzedu, w ciagu tej serii okazala sie lepsza m.in. od Detroit (5-1!) i od Washingtonu(5-0!). Mam jednak wrazenie, ze "Chicago South" powoli zwalniaja.. Bylo to widac w ich ostatnim meczu w Denver, w ktorym fenomenalnie, ale i szczesliwie bronil Pavelec. Seria zwyciestw Thrashers prawdopodobnie dobiegnie konca w Pittsburghu. Pens w ostatnich 10 meczach moga pochwalic sie bilansem 9-0-1!! W Pittsburghu mowi sie ze Crosby jeszcze nigdy nie byl az tak dobry, Marc Andre Fleury broni jak w transie, ogolnie caly zespol prezentuje sie wyjatkowo mocno. Mysle, ze moze to byc prog nie do przejscia dla Atlanty.



36-31-3 [53,7%] / seria: +6

 

[dats13]

Chicago Blackhawks - Vancouver Canucks ML 2 @ 2.11 Pinnacle
Chicago Blackhawks - Vancouver Canucks Over 59.5 SOG @ 1.85 Bwin

Mecz zespołów preferujących ofensywę i ostatnio w dobrej formie, ale Orki chyba w lepszej dyspozycji obecnie. Chicago - Vancouver mecz ze smaczkiem zdecydowanie, pamiętamy playoffs, ale to również spotkanie nieco dziwne, ponieważ Chicago lepiej się czuje w General Motors, a Canucks w United Center pokazują to ich bezpośrednie starcia, a przecież powinno być inaczej. Chicago ma problemy z defensywą i to widać, dosyć nie pewny Marty Truco oraz obrońcy nie grają za specjalnie, nawet niegdyś super zestawienie Keith - Seebrook zawodzi. Jeśli Blues strzela im 5 bramek to dobrze nie jest. To zdecydowanie może wykorzystać przemocna ofensywa Orek, która jest doskonale ułożona w linach i co najważniejsze punktuje całościowo oraz jest zdrowa. Obrona Vancouver również jakoś sobie poczyna, teraz doszedł Dan Hamhuis i znacznie się poprawiło. W bramce Luongo, który broni bardzo pewnie ostatni czas. Chicago będzie musiało się nastrzelać aby go pokonać, bo nie będzie tak jak z Nutkami, że co 4 strzał trzepotał w siatce. Jastrzębie tracą znowu Mariana Hosse, a Toews i Kane nie powtarzają dobrych występów. Mecz raczej ofensywny bo nie sądzę aby Balckhawks przy Madison zagrało defensywie, a 60 strzałów na bramkę dla obuch ekip do pokrycia to powinno przyjść łatwo.

 

[orngcrsh]

CGY@MIN Minnesota(-0.5) REG 2.28 [Pinnacle] 3-2 SO
Wild bardzo dobrze czuja sie w Xcel Energy Center, zawsze byli mocni w tej hali i mimo ze nie naleza do elity NHL moga w niej pokonac kazdego. Dzisiaj ich przeciwnikiem bedzie Calgary Flames - zespol, ktory w obecnej chwili jest wg mnie najgorszym teamem Western Conference... W Calgary dzieje sie na tyle zle, ze tamtejszy managment bierze pod uwage pozbycie sie Jerome Iginli.. Druzyna gra ostatnio zupelnie bez polotu, a jedyna postacia ktora moznaby wyroznic jest finski goalie Miikka Kiprusoff - ktory dzisiaj nie zagra... W bramce Plomieni zobaczymy wielkiego (oczywiscie ze wzgledu na warunki fizyczne) Henrika Karlssona, ktory jak do tej pory nie okazal sie rewelacja sezonu (GAA 3.16, SV% 0.875). Flames graja slabo na wyjazdach, przegrali 9 z 13 meczow poza Calgary. Slabosc tego teamu obnazyli w ostatnim meczu Canucks, rozbijajac ich az 7-2. Wg mnie, Minnesota powinna poradzic sobie z rywalem, z ktorym w poprzednim sezonie wygrala 5 z 6 bezposrednich spotkan.

36-32-3 [52,9%] / seria: -1

 

[odi]

Buffalo Sabres - Columbus Blue Jackets -> Columbus under 2,5 goals [1.87][Pinnacle]
Mecz ogólnie wyglada na dosyć underowy, przyjrzałem się uważnie ostatnim spotkaniom w wykonaniu Buffalo i muszę przyznać że pod koniec listopada ich obrona grała już tak jak się tego spodziewano przed sezonem. Nie wiem co się stało na początku rozgrywek gdy Szable tracił sporo bramek i ogólnie były cieniem drużyny sprzed roku ale ten okres już chyba zdecydowanie za nimi. W bramce jak zwykle profesjonalnie przygotowany Ryan Miller - jego vis a vis Garon również dobrze zaprezentował się raz czy dwa w tym sezonie ale porównywać nie ma co. Ofensywa Kurtek także znalazła się pod moją lupą - bardzo słabo w tak zwanych specjalnych fragmentach (PP i PK), bramki na wyjazdach raczej zdobywają z trudem a i też ogólny zarys nadchodzących dni wydaje mi się niezbyt optymistyczny dla tej ekipy ... a Szable, no cóż w poprzednich 5 spotkaniach tylko raz stracili więcej niż dwie bramki w meczu (na ciężkim terenie w Montrealu stracili trzy gole , ostatniego na empty net ...). Poprawkę biorę na to że ostatnie mecze Sabres były właśnie końcem listopada, pare dni minęło i mam nadzieje że zbyt dużo się w tym czasie nie zmieniło.