NHL - sezon 2009/2010

[bula]

Minnesota Wild - Florida Panthers -> Florida win (ML) [2.56]
Nie sposób przejść obok takiego kursu obojętnie ???? Ostatnią porażką Minnesota zapewniła sobie spokojny żywot już w tym sezonie - do play off na pewno nie awansują. Przebudowa zespołu w tym sezonie odniosła moim zdaniem dosyć mizerny skutek chociaż przebłyski były. Wild przegrali dwa mecze z rzędu, chociaż blamażu nie było i gra wyglądała w miarę dobrze to myślę że nadchodzi przegrana. A to dlatego że dziś gościć będą rozpędzonych Panthers, Pantery, które chyba na poważnie traktują cel czyli awans do play offów. Dużych szans im nie dawałem ani na początku ani w środku sezonu ale ostatnimi grami zaczynają mnie do siebie przekonywać. Zasłużone zwycięstwo z Caroliną 4-1 (a Hurricanes ostatnio leją wszystkich równo) i Philadelphią (która również w ostatnim okresie była na mocnym gazie) każą brać pod uwagę opcję pod tytułem Florida in the play offs. Michael Frolik strzelił dwa gole Carolinie, Kamil Kreps dwukrotnie pokonał bramkarza Lotników nie zdziwię się jak dzisiaj David Booth ustrzeli "dublet" bo Florida dysponuje młodą często dosyć niezorganizowaną kadrą ale szybkości czy też waleczności nie można im odmówić. Panthers gorzej prezentują się na pozycji obrońców ale zawsze mogą liczyć na poprawnego Vokouna. Biorąc pod uwagę absencje Wild w ataku (Boogaard, Pierre-Marc Bouchard, prawdopodobnie Clutterbuck) może FLA uda się w tym meczu nie stracić więcej niż 1-2 bramki co przy ich ostatniej skuteczności (last 3 games ; 13 goli co daje średnią powyżej 4 na mecz ...)

zgadzam się z twoim typem,,,ale na forum opisałem inny mecz
Dobre mecze dzisiaj mamy z dobrymi kursami :razz: PoWoDzEnIa!!!

 

[orngcrsh]

Jesli chodzi o mecz Chicago z LA to dla mnie to jest no-bet. Kings sa rewelacja sezonu, moga wygrac wszedzie i z kazdym, natomiast Chicago po przerwie olimpijskiej gra co by tu nie powiedziec w kratke.. dwie porazki dwie wygrane. A wiec granie na Hawks jest bardzo ryzykowne a kurs wcale do tego nie zacheca, natomiast granie na kogokolwiek kto przyjezdza do United Center (w tym przypadku LA) to kamikadze

Jeszcze pozwole sobie wrocic do meczu Ducks z Jackets.. Juz nawet nie wracam do niego ze wzgledu na to, ze typ na Kaczki zawalil mi duzego dubla.. Po prostu nie moge nadziwic sie jak druzyna z takim skladem, takim potencjalem moze grac zupelnie bez zeba, ktos ma jakis pomysl? Dzisiejsze Ducks to zupelnie inna druzyna niz rok temu, kiedy to gryzli lod a zaangazowanie i determinacja byly ich glownymi cechami (do tej pory pamietam jak rozprawili sie z Sharks w pierwszej fazie playoff), obecnie odwrotnie, graja niechlujnie i miekko.. Co sie z nimi dzieje? Nie tylko ja jestem mocno zazenowany ich postawa, zagraniczne fora rowniez wrza, wielu ludzi umoczylo kase na tym spotkaniu, najczesciej pojawiajace sie sformuowanie to "THEY HAVE NO HEART".. No jak mozna bylo przegrac spotkanie z wylozonym na patelni Columbusem, bez Nasha, bez Huseliusa, z bagazem 6 goli z LA, no komedia...



Natomiast dzisiaj po dosc ciezkiej selekcji wybralem nastepujacy typ:

NYR@NJ under 5 2.06 Pinnacle 3-6

W oparciu o caly sezon mozna stwierdzic ze w Prudential Center spotykaja sie dzisiaj teamy wybitnie underowe.. Stosunek under do over to 37-23 w przypadku Devils i 36-25 w przypadku Rangers. Jesli chodzi o dyspozycje ostatnich spotkan to mecze z udzialem obu zespolow koncza sie underami (NJ przegrywa w Edmonton 0-2 a NY w Buffalo 1-2). Kibice Diablow sa zawiedzeni, po olimpiadzie spodziewali sie ze ich team wyjdzie z kryzysu i wydawalo sie ze wszystko idzie w dobrym kierunku kiedy to w pierwszym meczu po przerwie Parise i ekipa rozprawila sie z Rekinami 4-3 w ich wlasnej hali.. Jednakze potem wszystko wrocilo do normy i w dwoch kolejnych wyjazdowych meczach NJ poleglo i w Calgary i w Edmonton. Diably ewidentnie maja problemy w ataku, i biorac pod uwage fakt kto broni bramki The Blue Shirts (Lundqvist) podejrzewam ze dzisiaj rowniez beda sie meczyc. Rangersi graja ostatnio dobrze w obronie co udowodnili w Washingtonie przegrywajac jedynie 0-2 - mysle ze pozwolenie Capitals na jedynie dwa trafienia w ich hali to nielada wyczyn. Spodziewam sie zacietego wyrownanego meczu i niskiego wyniku.



single bets 17-22-2 [44%] -690,6 units
2-team bets 5-8-0 [38%] -31 units

 

[dats13]

Phoenix Coyotes - Vancouver Canucks 1 @ 2.36 Pinnacle

Igrzyska wygnały Canucks na tułaczkę, która już trwa od lutego, a teraz zagoszczą w Jobing.com gdzie przywita ich miejscowe Phoenix. Orki dziś w nocy pokonały Avs choć przegrywały już w 1 tercji 3-0 i stworzyli jedną dogodną sytuacje do strzelania bramki przez te 20min. Jednak jakimś cudem udało im się zwyciężyć 6-4 i w dużej mierzę pomogli im w tym rywale, jednak wg mnie zagrali dosyć mizerny mecz. Nie podobała mi się zdecydowanie postawa defensywy Vancouver, która popełniała kupę błędów, a wszystko musiał ratować Luongo, który po stracie 4 bramki pozostał na lodzie i bronił bardzo dobrze. Canucks po porażce z Chicago już po raz drugi goni wynik, tak było Preds i Lawinami i zdaję pytanie czy maja siły na mecz z Phoenix? czy odpuszczą bo pokonali Avalanche co daję im pryma w Northwest Division. Forma jak i cały sezon w wykonaniu Kojotów to rewelacje. Jakbym nie widział, bym nie uwierzył, że ekipa z Arizony będzie miała po 65 meczach aż 83pkt i bez problemów awansuje do playoffs. Coyotes dobrze prezentują się zarówno w Jobing jak i na wyjazdach. Na 8 meczy w domu wygrali aż 6, dwa ostatnie z Anaheim i Colorado były to zwycięstwa bez wątpienia, a Kojoty narzuciły własne tempo rywalom. Teraz gdy do ekipy dołączył Wojtek Wolski, który wniósł sporo do ofensywy to zaczynam wierzyć, że ta drużyna może zamieszać na koniec. Obrona to zdecydowanie najlepsza formacja u nich. Każda z 3 linii jest porównywalna i stoi na wysokim poziomie. W bramce Ilya Bryzgalov z GAA 2.30 i 7 SO wiele się o jego formie mówi i są to same superlatywy. Podsumowując wg mnie Coyotes to ekipa kompletna i ułożona z głową po ruderze "The Great One". Orki nigdy mi się nie podobały w roli gości i wg mnie Kojoty powinny jednak wygrać.

 

[pladi]

Spotkanie: Washington Capitals - Carolina Hurricanes - Carolina Hurricanes (handicap -1,5)
Typ: 1
Kurs: 1,95
Bukmacher: Bwin
Analiza:
Dziś w nocy czasu polskiego zostaną rozegrane kolejne mecze ligi NHL. W spotkaniu, które wybrałem za jedno z najlepszych Washington Capitals podejmą zespół z Caroliny. Gdyby zapomnieć ostatnie spotkanie Waszyngtonu z Dallas nie zastanawiałbym się nad tym typem. Byłbym wtedy w 100% pewien, że Capitels rozwalą Carolinę. Jednak w ostatnim spotkaniu mnie bardzo zawiedli. Po drugiej tercji prowadzili jeszcze 2:0 po czym przegrywali już 3:2. Na szczęście niezastąpiony Ovechkin w 57 minucie wyrównał czym doprowadził do dogrywki, która nie przyniosła skutku. Po rzutach karnych przegrała jednak drużyna ze stolicy. Po za tym, przypadkiem na Capitels wierzyłem jak w nikogo. Carolina przez większość sezonu grała przeciętnie (powiedziałbym nawet, że słabo). W ostatnich kolejkach jednak pokazuję, że potrafi grać jak równy z równym nawet z najlepszymi zespołami tej ligi. Przed kilkoma kolejkami pokonali Ottawę 4:1. Jeśli chodzi o konfrontację tych zespołów w tym sezonie Washington częściej przegrywał z Caroliną niż wygrywał. Jednak jeszcze częściej remisował. To mnie nie zraża do zagrania tego typu. Uważam, że taka dobra i zgrana drużyna z Ovechkinem na czele jaką jest Capitels powinna sobie poradzić z Caroliną. Stawiam jednak, że wygra z przewagą 2 goli.

 

[odi]

Chicago Blackhawks - Los Angeles Kings -> Chicago win (60 min) [1.85]
Chicago zmierza bezsprzecznie po tytuł mistrza dywizji, ostatni raz tak dobry sezon zakończony wygraniem własnej dywizji Blackhawks mieli 17 lat temu więc jest to już spory sukces. Trudno się dziwić, CHI mają bardzo młodą i kompetentną kadrę, najmocniej wyglądają w ataku czego dali mocne dowody w trzech ostatnich meczach strzelając łącznie 15 bramek (średnia 5 bramek na mecz, nawet jak na NHL to sic!). W obronie nie jest źle potrafią grać przy bandach i umiejętnie zaslaniać bramkę, gorzej z bramkarzami i najlepiej dla Chicago żeby ci nie mieli za wiele sytuacji do bronienia bo wtedy może być ciężko (czego dowodem ostatnia przegrana z Red Wings 4-5). Forma Blackhawks bardzo stabilna, zwłaszcza na własnym lodzie rzadko schodzą poniżej 30 strzałów na mecz i poniżej 3 bramek strzelonych - w ostatnim tygodniu pokonali tu np Vancouver (o EDM nie wspominam bo są słabi). Kings mimo mojej sympatii nie mogą ostatnich dni zaliczyć do udanych. Porażka z Montrealem po wyrównanej walce 2-4 (a Canadiens grają przecież i bez Bergerona i bez Cammalleri'ego) czy też już całkiem zasłużona przegrana z Nashville gdzie po prostu sobie z Predators nie poradzili w żadnym hokejowym elemencie. Wygrali co prawda z Blue Jackets i to wysoko ale to żaden przeciwnik, bez Nasha, Huseliusa Kurtki zdołały oddać marne 11 strzałów na bramkę Kings. Dziś Królowie przejdą dużo bardziej ciężką próbę w elemencie bronienia i moim zdaniem polegną

 

[bula]

Spotkanie: Chicago Blackhawks - Los Angeles Kings
Typ: 1
Kurs: 1,90
Buk: Expekt

Analiza:


Dzisiejszej nocy o godzinie 2.30 dojdzie do bardzo ciekawego pojedynku pomiędzy Chicago Blackhawks a Los Angeles Kings.
Po zimowych igrzyskach olimpijskich Chicago na własnej tafli spisuje się dobrze (było by bardzo dobrze gdyby nie wpadka w meczu z Detroit).
U siebie polegli tak jak już wcześniej wspomniałem z Detroit 5-4, oraz doznali porażki na wyjeździe 5-3 z NYI. W pozostałych 2 meczach spisali się już bardzo dobrze a w szczególności z Vancouver z którymi wygrali aż 6-3, pokonali również pewnie Edmonton 5-2.
Przerwa natomiast nie wpłynęła zbyt dobrze na drużynę z Los Angeles. Na 4 mecze po przerwie wygrali tylko 2 ale z kim... Z Dallas ma wyjeździe 5-1 oraz z Columbusem u siebie 6-0. Pozostałe 2 mecze to wtopy... przegrana 4-2 przed własną publicznością z Montrealem oraz wyjazdowa porażka z Nashville.

Warto również wspomnieć coś o kontuzjach. i tutaj mamy dobre informacje dla tych którzy stawiają na Chicago. Bowiem dziś do składu wracają Adam Burish oraz Bren Sopel. Więcej problemów kadrowych na chwile obecną nie posiadają.
Natomiast Los Angeles nie ma już tak kolorowej sytuacji. Dalej kontuzjowani są Andriej Łoktionow i Justin Williams. Oni oczywiście dzisiaj nie zagrają

Przedstawię jeszcze ostatnie mecze tych drużyn:

Chicago w ostatnich 6 meczach u siebie:

Chicago vs. Detroit Red Wings 4:5
Chicago vs. Vancouver 6:3
Chicago vs. Edmonton 5:2
Chicago vs. Atlanta 5:4(po kar.)
Chicago vs. Dallas Stars 4:3(po kar.)
Chicago vs. Phoenix Coyotes 1:2(po kar.)

Los Angeles w ostatnich 6 meczach na wyjeździe:

Columbus vs. Los Angeles Kings 1:4
Boston Bruins vs. Los Angeles Kings 2:3(po kar.)
New Jersey vs. Los Angeles Kings 2:3
Ducks vs. Los Angeles Kings 4:2
Dallas Stars vs. Los Angeles Kings 1:5
Nashville vs. Los Angeles Kings 4:2

Zapowiada się bardzo ciekawy i zacięty mecz. Chicago powinno wykorzystać siłę swojego napadu oraz atut własnej tafli na której ogólnie w całym sezonie spisują się świetnie wygrywając bezpośrednio aż 25 spotkań.
Natomiast Los Angeles ma ewidentnie jakieś problemy, ponieważ nie grają już tak ładnie jak przed igrzyskami. Dodatkowo jak już wcześniej wspomniałem Chicago będzie miało pełną kadrę na ten mecz a Los Angeles niestety nie...
Również w całej historii meczy pomiędzy nimi na tafli w Chicago mamy przewagę wygranych drużyny gospodarzy stosunek 8-5. Ostatnio gospodarze radzili sobie z nimi w dość łatwy sposób.

Według mnie dziś padnie wynik 5-2 dla CHICAGO Blackhawks

 

[orngcrsh]

Widze ze koledzy wyzej jednak ostro stawiacie na Hawks w regulaminowym czasie... Ja jednak trzymam sie od tego spotkania z daleka, jak juz napisalem, jak dla mnie no-bet.. Jesli juz musialbym zagrac to na OVER 5,5, ale to tylko moje przemyslenia Good Luck

 

[orngcrsh]

Dzisiaj mamy niezly wybor wiec proponuje dwa single:

OTT@CGY Calgary ML 1.73 Pinnacle 0-2

BOS@PHI Philadelphia(-0,5) 1.971 Pinnacle 5-1


oraz dwa duble:

EDM@MTL Montreal ML 1.442 4-5 SO
OTT@CGY Calgary ML 1.73 0-2
AKO 2.49 Pinnacle

EDM@MTL Montreal ML 1.442
BOS@PHI Philadelphia ML 1.625
AKO 2.34 Pinnacle


Montreal gra rewelacyjnie po przerwie olimpijskiej, po nieznacznej porazce w San Jose, Canadiens pokonali Los Angeles, Anaheim i Tampe, strzelajac we wspomnianych zwycieskich spotkaniach ponad 4 gole na mecz. Najwidoczniej Habs poczuli ze playoffy wymykaja im sie z rak, trzeba przeciez zwrocic uwage na fakt, ze do konca sezonu zostalo im mniej meczow w porownaniu do reszty druzyn walczacych o postseason games.. I mysle ze dzisiaj w nocy bedzie to widac, Montreal musi zdobywac punkty, a jesli nie z Edmonton u siebie to z kim.. W bezposrednich starciach tych zespolow goscie wygrali ostatnio w 2003r. Bell Center to zawsze nieprzyjazne miejsce dla przyjezdnych, tym razem bedzie podobnie, panujaca tam wrzawa z pewnoscia nie bedzie sprzymierzencem mlodego bramkarza Oilers Jeffa Deslauriersa.

Flames, obok Habs, sa kolejna kanadyjska rewelacja po olimpiadzie.. Podobnie do Canadiens, przegrali swoj pierwszy mecz po przerwie, jednak potem zwyciezyli trzykrotnie, odprawiajac z kwitkiem mocne teamy: NJ 5-3 a nastepnie na wyjazdach Minnesote 5-2 i Detroit 4-2! Sadze ze dzisiaj rowniez przechyla szale zwyciestwa na swoja strone wygrywajac ze slabo spisujaca sie ostatnio Ottawa. Sens ciagle sa oslabieni w defensywie, natomiast w druzynie Plomieni nie brakuje nikogo. Statystyka bezposrednich spotkan tych teamow jest dosc interesujaca, w ostatnich 6 meczach Calgary zwyciezalo pieciokrotnie..

Trzecia czesc skladowa dzisiejszych dubli to Phila ML. Ostatnio konsekwetnie stawiam na Lotnikow i rzadko kiedy sie zawodze. Flyers sa szczegolnie mocni we wlasnej hali - ich stan w Wachovia Center to 20-11-2. Mecze z Bostonem maja zawsze szczegolny charakter, tym razem bedzie podobnie, oprocz odwiecznej rywalizacji obu teamow dodatkowego smaczku dodaje mozliwosc rewanzu za Winter Classic, w ktorym to Flyers dali odebrac sobie zwyciestwo w dogrywce. Philadelphia jest mocna, w formie sa wszyscy najlepsi zawodnicy, tj. Carter, Richards, Gagne, Pronger, Giroux, jedyne zastrzezenia mam do Hartnella, wg mnie tylko on gra ponizej swoich mozliwosci.. Natomiast gdy ogladam Boston mam wrazenie ze Bruins ciagle sie mecza, dzisiaj dodatkowo nie bedzie Chary no i Savarda, ktory prawdopodobnie nie wroci juz do konca sezonu po poteznym wejsciu Matta Cooke'a.


edit: postanowilem dodac jeszcze dwa single; w przypadku typu na Phile w regulaminowym czasie kieruje sie przede wszystkim przeswiadczeniem ze Lotnicy ten mecz wygraja, a jesli wygrywaja to robia to zazwyczaj w regulaminowym czasie



single bets 18-23-2 [44%] -717,6 units
2-team bets 6-9-0 [40%] +18 units

 

[odi]

Carolina Hurricanes - Pittsburgh Penguins -> Pittsburgh win (ML) [1.70]
Pittsburgh ostatnio w świetnej formię, cztery wygrane z rzędu i kto wie czy rozpędzone Pingwiny nie mają ochoty dorównać lub przynajmniej zbliżyć się do najlepszej serii tego sezonu czyli kilkunastu zwycięstw z rzędu Washingtonu. Wzmocniona obrona Jordanem Leopoldem i ataku Alexem Ponikarovskim spisuje się świetnie, zmiany okazały się trafione na 100 % co przy dobrej grze "starych" zawodników daje poczucie optymizmu przed kolejnymi meczami. Carolina wyraźnie zwolniła, i chyba wraca do szarości, którą prezentowała przez większość sezonu. Porażka z Washingtonem po walce wstydu nie przynosi, ale troszkę wcześniej zdarzyło się potknięcie z Floridą. Ogólnie gra z Hurricanes nie wygląda jakoś szczególnie źle, ale to co prezentują raczej nie wystarczy na mistrzów z Pittsburgha. Ciekawym faktem jest to że w spotkaniu wystąpi jednak napastnik Pingwinów Matt Cooke, który ostatecznie nie został zawieszony przez NHL za wejście ciałem w Savarda (Bostończyk doznał kontuzji wykluczającej go z gry)

Colorado Avalanche - Florida Panthers -> under 5,5 goals [1.80]
Florida ostatnio ładnie się rozbrykała i przyjemnie patrzyło się na ich grę, w trzech ostatnich meczach nie zeszli poniżej 30 oddanych strzałów ale co ciekawe i tak dwukrotnie notowali underowe wyniki (4:1,3:2). Dobrze gra Vokoun i linia obrony, atak chyba nawet trochę ponad swoją miarę i dziś może przydarzyć się lekkie zacięcie. Przerwa w strzelaniu goli może być spowodowana przez Andersona - goalie Avalanche który w tym sezonie we własnej hali rzadko kiedy wpuszczał więcej niż 2 gole na mecz. Colorado nie ma za bardzo kim postrzelać wielu bramek, kontuzjowanych jest szereg napastników a ostatnie oddanie Wojtka Wolskiego nie poprawiło sytuacji ofensywnej lawin.
Philadelphia Flyers - Boston Bruins -> Philadelphia win (ML) [1.60]
Calgary Flames - Ottawa Senators -> over 5 goals [1.75]
AKO = 2,80
W sprawie Flyers - Bruins napiszę tylko że zgadzam się z OrngCrsh, Flyers są na chwilę obecną mocniejsi od Bostonu i psychicznie i fizycznie i tutaj Miśki nie powinny ugrać za dużo.
W Ottawie wyłączonych z gry jest dwóch ważnych obrońców (Campoli, Kuba), atak Senators odblokował się w meczu z Edmonton (jeśli można tak nazwać 4 bramki zdobyte z drużyną zdecydowanie najgorszą w całej lidze). Dziś Ottawa swojej szansy będzie musiała również szukać w ataku bo będący w ostatnio w świetnej formie zespół Calgary włączył 5 bieg w walce o play offy i osiąga świetne rezultaty. Flames w 3 meczach zdobyli 14 bramek, w każdym z nich tracili tez minimum dwie bramki. U obu drużyn kuleje gra w Power Play i takie mecze jak ten są szansą aby ten stan zmienić bo obaj bramkarze (Elliot i Kiprusoff nie mają ostatnio zbyt dobrego czasu)

 

[orngcrsh]

Pittsburgh ostatnio w świetnej formię, cztery wygrane z rzędu i kto wie czy rozpędzone Pingwiny nie mają ochoty dorównać lub przynajmniej zbliżyć się do najlepszej serii tego sezonu czyli kilkunastu zwycięstw z rzędu Washingtonu. Wzmocniona obrona Jordanem Leopoldem i ataku Alexem Ponikarovskim spisuje się świetnie, zmiany okazały się trafione na 100 % co przy dobrej grze "starych" zawodników daje poczucie optymizmu przed kolejnymi meczami.

Dokladnie.. Jak mysle o rywalach dla Phili w playoff to mowie sobie "wszystko tylko nie Pittsburgh".. Wg mnie, mimo ze Pens nie forsuja tempa na wzor Washingtonu, maja najwieksze szanse na reprezentowanie Wschodu w Stanley Cup Finals..

 

[sekular]

Strasznie faworyzujecie Lotnikow, ale ja bym nie powiedzial, ze sa tak bardzo mocni... Ostatnio okrutnie meczyli sie z NYI, a do tego dochodzi fakt, ze nigdy nie szaleli w meczach z Bruins... Nie mowie, ze nie wygraja jednak, troche ryzykownie typujecie...Popieram natomiast Pingwiny...chociaz i tu mam obawy czy nie oleja meczu dzis, zzeby jutro lepiej zagrac z NJD, wkoncu to bardziej ekscytujace starcie, a Pingwiny w Play Off i tak zagraja, wiec nie wiem czy beda sie dzis chcieli az tak mordowac z Carolina, ktora punktow potrzebuje na gwalt, a do tego jest w swietnej formie. W bramce dzis znow Peters i tutaj "cholera" wie jak zagra, bo juz pokazal, ze radzi sobie z gwiazdami NHL...Avalanche na under?! Ja pasuje bo Avalanche sa w tym sezonie nie obliczalni... ????
Ja bym upatrywal Win CBJ, ktorzy ostatnie latwo rozbili Kaczki, a do tego zaczynaja serie w domu, i to z zespolami w ich zasiegu. Mysle ze dzis dobrze zaczna...
pozdrawiam.

 

[orngcrsh]

Jesli chodzi o typ na Penguins w dzisiejszym starciu z Canes rowniez nie popieram Chodzilo mi o rywalizacje w playoff, gdzie moim zdaniem Pingwiny beda faworytami..

Jesli chodzi o Columbus to rowniez myslalem o tym typie.. Atlanta gra mizernie, a w dzisiejszym meczu siegna po 48-letniego Cheliosa, wyglada to jakby tonacy chwytal sie brzytwy... Jednak mam od jakiegos czasu zasade ze nie ruszam meczow z udzialem Thrashers, takze i dzisiaj odpuszcze

 

[bula]

Spotkanie: Calgary Flames - Ottawa Senators
Typ: 1
Kurs: 2,25
Buk: Ekspekt

Analiza:

Dziś o godzinie 3.35 rozpocznie się mecz pomiędzy Calgary Flames a Ottawą Senators.
Przerwa spowodowana ZIO bardzo dobrze wpłynęła na hokeistów Flames.
Na 4 rozegrane mecze wygrali aż 3. Z New Jersey 5-3, z Minnesotą 5-2, i z Detroit 4-2. Przegrali jedynie zaraz pierwszy mecz po igrzyskach z Minnesotą 4-0.
Natomiast Ottawa gdzieś zgubiła formę... Na 4 mecze rozegrane po igrzyskach zwyciężali tylko 1 raz,,,i to z kim,,, z Edmonton 4-1. A tak po za tym to same porażki z NYR 4-1, z Caroliną również 4-1, Z słabiutkim Toronto po karnych 2-1.
Krótko podsumowując spotykają się drużyny gdzie jedna właśnie łapie formę a druga ją traci. To jednak nie koniec złych informacji dla fanów Ottawy.
A chodzi mi tutaj o kontuzje.

W Ottawie mamy plagę!!!
Kontuzjowani gracze to: Nick Foligno, Chris Campoli, Daniel Alfredsson, Peter Regin, Filip Kuba
Jak widać po prostu szpital! W meczu będą mieli bardzo mało graczy do wykorzystania...

Natomiast w Calgary wymarzony okres do grania i wygrywania!!!
Po prostu nie znają tam takiego słowa jak kontuzja!!!

W dzisiejszym meczu wszystko stoi za Calgary ... nawet kibice bo przecież będą rozgrywać ten mecz przed własną publicznością. Na koniec przedstawię jeszcze ostatnie 6 meczy tych drużyn

Mecze Calgary u siebie:

Calgary vs. New Jersey 5:3
Calgary vs. Minnesota 0:4
Calgary vs. Anaheim Ducks 3:1
Calgary vs. Dallas Stars 1:3
Calgary vs. Carolina 4:1
Calgary vs. Philadelphia Flyers 0:3

3 ostatnie mecze miały miejsce w 1 połowie lutego więc dziś Ottawa gra zupełnie inaczej. Powiedziałem już o tym na samym początku... Po przerwie rozegrali więcej meczy na wyjeździe dlatego ich ostatni bilans u siebie wygląda jak wygląda.

Mecze Ottawy na wyjazdach:

Edmonton vs. Ottawa 1:4
Carolina vs. Ottawa 4:1
NY Islanders vs. Ottawa 3:4
Detroit Red Wings vs. Ottawa 4:1
Toronto vs. Ottawa 5:0
Buffalo vs. Ottawa 2:4

Wysokie przegrane z Caroliną a tym bardziej z Toronto mówią same za siebie...

W ogólnym bilansie meczy u siebie Calgary nie zaskakuje ale to głównie z powodu słabszej środkowej części sezonu,,, mają bilans 16-15
Natomiast Ottawa gra bardzo dobrze u siebie ale za to zupełnie sobie nie radzą na wyjazdach ich bilans to 14-16.
W historii meczy pomiędzy tymi drużynami mamy również przewagę Calgary bilans 3-1

Dzisiaj według mnie padnie wynik 4-0 dla Calgary

 

[luter]

Monteral Canadien-Edmonton Oilers
Typ:Tomas Plekanec strzeli bramke
kurs:4,00
bukmacher: DOXXbet

Analiza:
Już dziś o godzinie 1:05 rozpocznie się spotkanie pomiędzy Montrealem Canadiens a Edmonton Oilers.Spotkanie zapowida się bardzo ciekawie jak wszystkie konfrontacje pomiędzy kanadyjskimi drużynami.co do formy obu ekip Montreal gra wysmienicie natomiast Edmontonbardzo slabo z wyjątkiem zwycięstwa na Nej Jersey które gra słabo na wyjazdach.Dziś jednak nie interesuje mnie zwycięzca lecz zawodnik Canadien Tomas Plekanec.Czech po nieobecnośc Mike Camelliariego spisuje się wręcz wyśmienicie a jego form jest jeszcze lepsza niż na igrzyskach w Vancouver.Dzisiejszy rywal Canadiens nie jest wymagający i traci sporo bramek na wyjazdach dlatego dziwi mnie tak wysoki kurs wystawiony na to że czeski center strzeli bramke skoro w 4 ostatnich meczach zanotował 2 gole.Uważam że bramka strzelona przez Plekanca to tylko kwestia czasu i tak wysoki kurs wystawiony przez DOXXbet to prezent dla graczy.Dlatego stawim w tym meczu na zakła że Tomas Plekanec strzeli przynajmniej jednego gola Edmonton​

 

[orngcrsh]

LA@DAL Los Angeles ML 2.01 Pinnacle 2-1 SO

Jak patrze na mecze rozegrane przez Dallas po przerwie olimpijskiej nie moge sie nadziwic, na 5 spotkan zdecydowanie polegli w 4, a jedyne zwyciestwo odniesli w Washingtonie.. Gdzie tu logika? Stars maja problemy przede wszystkim w obronie, we wspomnianych 5 meczach tracili srednio 5 bramek na mecz Chyba nie musze mowic ze to calkiem sporo jak na NHL.. Trzeba podkreslic ze Gwiazdy zdazyly juz przegrac z Krolami po olimpiadzie - u siebie 1-5 - czy scenariusz sie powtorzy? Wg mnie jest to wielce prawdopodobne, Kings w tym sezonie maja patent na Dallas, wszystkie 4 potyczki rozstrzygneli na swoja korzysc i moim zdaniem sa faworytem do zwyciestwa rowniez dzisiaj w nocy, tym bardziej ze prezentuja calkiem niezla forme, rozbijajac ostatnio Columbus 6-0 i nieznacznie przegrywajac z Hawks dopiero po dogrywce.


AWAY GOALS (+2,5) 2.01 Pinnacle 15-10 Edit: no prosze, nawet handicap nie byl potrzebny

W dzisiejszej kolejce stawiam na gosci i to ze sporym handicapem 2,5 goli, mysle ze to calkiem niezla zaliczka.. Buk ustalil taka stawke przede wszystkim ze wzgledu na mecz u siebie Washingtonu.. Kiedy blizej przygladam sie ostatnim meczom Capitals wcale nie bylbym taki pewny, ze wysoko ograja Tampe.. Na 10 ostatnich spotkan Caps wygrywali roznica 2 goli lub wieksza jedynie trzykrotnie, az pieciokrotnie mecz konczyl sie dogrywka/karnymi.. Natomiast jesli chodzi o bezposrednie spotkania Stolecznych i Blyskawic w tym sezonie Caps pewnie wygrali jedynie raz (3-0), dwukrotnie meczyli sie wygrywajac roznica 1 gola a raz przegrali az 4-7 Patrzac na kolejne spotkania, po stronie gosci mamy jeszcze Pittsburgh (ktory moze wygrac zawsze wszedzie i z kazdym), Minnesote (ktora zagra w Buffalo z Lalime w bramce - bramkarz ten nie gra pewnie w tym sezonie), NY Rangers (ktorzy zmierza sie z bedaca w dolku Atlanta), Nashville (ostatnio bardzo bramkostrzelny team) oraz opisane juz przeze mnie LA



single bets 20-23-2 [46%] -515,6 units
2-team bets 6-9-0 [40%] +18 units

 

[odi]

LA@DAL Los Angeles ML 2.01 Pinnacle

Jak patrze na mecze rozegrane przez Dallas po przerwie olimpijskiej nie moge sie nadziwic, na 5 spotkan zdecydowanie polegli w 4, a jedyne zwyciestwo odniesli w Washingtonie.. Gdzie tu logika? Stars maja problemy przede wszystkim w obronie, we wspomnianych 5 meczach tracili srednio 5 bramek na mecz Chyba nie musze mowic ze to calkiem sporo jak na NHL.. Trzeba podkreslic ze Gwiazdy zdazyly juz przegrac z Krolami po olimpiadzie - u siebie 1-5 - czy scenariusz sie powtorzy? Wg mnie jest to wielce prawdopodobne, Kings w tym sezonie maja patent na Dallas, wszystkie 4 potyczki rozstrzygneli na swoja korzysc i moim zdaniem sa faworytem do zwyciestwa rowniez dzisiaj w nocy, tym bardziej ze prezentuja calkiem niezla forme, rozbijajac ostatnio Columbus 6-0 i nieznacznie przegrywajac z Hawks dopiero po dogrywce.

Z takiego powodu że Qucikowi z LA urodziło się dziecko, dziś w bramce Królów zobaczymy Jonathana Berniera. Bernier dobrze radzi sobie w AHL gdzie jego GAA jest bardzo niskie ale jednak przesiadka o poziom wyżej zazwyczaj bywa dla goalie dosyć zaskakująca na minus. Pierwszy mecz w sezonie. Pierwszy mecz w NHL od ponad 2 lat (w sezonie 07-08 debiut - 4 występy z GAA = 4.03). Gwiazdy akurat w ataku grają ładnie i obawiałbym się że dziś może być ciężko o zwycięstwo dla LA na lodowisku Stars.

A od siebie :

New Jersey Devils - Pittsburgh Penguins -> Pittsburgh win (ML) [2.15]

Pittsburgh jest w o wiele lepszej formie niż Diabelscy - dzisiejsi gospodarze. Oba teamy walczą o zwycięstwo w Atlantic Division i jakoś skłaniam się do opcji że to PIT wygrają dywizje i dzisiejszy mecz im w tym pomoże. Wczoraj w meczu Pingwinów z Hurricanes bronił Johnson i wg mnie dwie bramki troszkę zawalił, może racje mieli też koledzy którzy przypuszczali że PIT nie będą tak mocno cisnąć Caroliny z uwagi na mecz dzisiejszy z NJD. Jak wspomniałem na początku mistrzowie są w optymalnej formie, świetne występy niedawno przeciwko Bostonowi czy Rangersom natomiast Devils słabiej w tej części sezonu, przegrana z Edmonton to nawet jak na NHL lekkie zaskoczenie i nie zaciera jej nawet zwycięstwo w derbach metropolii z NYR. Dobra gra Crosbiego, 11 goli i 6 asyst w ostatnich 11 meczach i grający na poziomie koledzy z linii ataku i obrony to recepta na sukces.

 

[orngcrsh]

Z takiego powodu że Qucikowi z LA urodziło się dziecko, dziś w bramce Królów zobaczymy Jonathana Berniera. Bernier dobrze radzi sobie w AHL gdzie jego GAA jest bardzo niskie ale jednak przesiadka o poziom wyżej zazwyczaj bywa dla goalie dosyć zaskakująca na minus. Pierwszy mecz w sezonie. Pierwszy mecz w NHL od ponad 2 lat (w sezonie 07-08 debiut - 4 występy z GAA = 4.03). Gwiazdy akurat w ataku grają ładnie i obawiałbym się że dziś może być ciężko o zwycięstwo dla LA na lodowisku Stars.

Hm, nie za bardzo rozumiem ta odpowiedz.. co i z jakiego powodu hehe

No niewazne, akurat ja rzadko kiedy przywiazuje wage do tego kto bedzie bronil... Oczywiscie, czesto ma to duze znaczenie (np dzisiejszy wystep Lalime zamiast Millera w bramce Buffalo wg mnie bedzie rzutowal na wynik), jednak do goalies o malo znanych nazwiskach podchodze zawsze z duza rezerwa, czesto sa HOT W tamtym sezonie Varlamov, teraz Peters...

 

[odi]

Hm, nie za bardzo rozumiem ta odpowiedz.. co i z jakiego powodu hehe
No niewazne, akurat ja rzadko kiedy przywiazuje wage do tego kto bedzie bronil... Oczywiscie, czesto ma to duze znaczenie (np dzisiejszy wystep Lalime zamiast Millera w bramce Buffalo wg mnie bedzie rzutowal na wynik), jednak do goalies o malo znanych nazwiskach podchodze zawsze z duza rezerwa, czesto sa HOT W tamtym sezonie Varlamov, teraz Peters...

Równie często jak nie częściej są NOT HOT jak w tym sezonie Dubnyk, Salak, Curry, Enroth, Tokarski, Schneider, Zaba itd.
Co do tego Lalime, to moim zdaniem nie jest gorszy od jego dzisiejszego vis a vis Josh Harding.
Ja od informacji kto broni praktycznie zaczynam myśleć o danym spotkaniu, jednak w hokeju dobry bramkarz sam może wygrać mecz (a zły przegrać).

 

[luter]

Dallas Staras-Los Angeles Kings
Typ:Aleksander Frolov strzeli bramke
kurs:4,00
bukmacher: DOXXbet

Analiza:
Dzis o godzini 2:30 czasu polskiego rozpocznie się spotkanie pomiędzy Dallas Stars a Los Angeles Kings.Spotaknie zapowida się jako dość ciekawy pojedynek ponieważ obydwie drużyny grają ostatnio dość overeov.Mnie jedna interesuje zawodnik Los Angeles Kings Aleksander Frolov który w ostatnich meczach spisuje się wręcz wyśmienicie strzelając bramki oraz asystujac przy większości bramek które strzelali Kings swoim rywalą.Bilans lewoskrzydłowego Kings w ostatnich 6 meczach jest naprawde imponujący ponieważ Florov zanotował w owych 6 spotkaniach łącznie 3 bramki oraz 5 asyst co jest bardzo dobrym wynikiem jak odnotowują najwieksze gwiazdy NHL.Do tego wszystkiego dochodzi jeszcze dobry bilans gier rosjanina przeciwko Dallas ktor w 3 dotychczas rozegranych meczach uzbierał 2 brami oraz 4 asysty.Myśle że i dziś Frolov pokaże swoje umiejętności snajperskie i strzeli przynajmniej jedną bramke ekipe gospodarzy.Dlatego stawiam w tym meczu na zakład Aleksander Frolov strzeli bramke w meczu po niezłym kursie 4,00 jaki wystawił DOXXbet​

 

[sekular]

Ja na dzis proponuje Dallas ML, kurs fajny przyjemny 1.80 w bwin. Dallas notuja coraz lepsze wyniki, wazne, ze strzelaja bramki. Dzis zaczna serie spotkan we wlasnej hali a do tego w szeregach LAK zagra "egzotyczny" bramkarz. Mysle, ze czas dla Gwiazd zrewanzowac sie za ostatnie porazki z LAK. Grafiku nie maja napietego wiec dzis moga pocisnac na maksa. Niby LAK gra ladnie... remis z Chicago, to wynik taki nijaki dla nie poznaki, poniewaz jak wiadomo Blackhawks sa w formie bardzo przecietnej.
Jako drugi typ proponuje Kaczki strzela wiecej niz 3 bramki...wydaje sie dosc prawdopodobne po wczorajszym show Nash vs SJS... Kaczki to nie SJS jednak potencial maja i sadze, ze dzis moze wreszcie to bedzie ten dzien...Nash uparcie stawia na P.R. wiec ciekawe co z tego wyniknie...

pozdrawiam.