Ottawa Senators - Toronto Maple Leafs 1 MoneyLine (1,69)
Dzisiejszej nocy dojdzie do ciekawego spotkania pomiędzy Ottawą Senators, a Toronto Maple Leafe. Pojedynek dwóch kanadyjskich zespołów, które w tym sezonie nie błyszczą formą. Obie drużyny występują w Dywizji Północno-wschodniej w Konferencji Wschodniej. Gospodarze zajmują obecnie trzecią lokatę z dorobkiem 19 punktów, natomiast goście mają o 8 punktów mniej i zajmują obecnie ostatnią lokatę. Ottawa dwóch ostatnich spotkań nie może zaliczyć do grona udanych, dwie porażki z Flyers na wyjeździe i z Rangersami u siebie po dogrywce. Dla Ottawy będzie to już 12 spotkanie przed własnym publicznością w tym sezonie. Jak dotąd w 11 poprzednich spotkaniach mają bilans dość wyrównany. 5 wygranych i 6 porażek chluby nie przynosi, ale patrząc m.in na dokonania Toronto nie ma, aż tak źle. W bramce zobaczymy dzisiaj Pascala Leclaire'a, który miał jedno spotkanie przerwy na regeneracje sił. Ostatniego spotkania do najbardziej udanych zaliczyć nie może, ponieważ była to wspominana już przeze mnie porażka z Philadelphiom. Jeżeli chodzi o graczy z pola to jak co roku jedynym z najjaśniejszych punktów Sens jest Daniel Alfredsson, który zdobył już 19 punktów. Jednak nie jest on najlepszym strzelcem drużyny, gdyż o jedną bramkę wyprzedzają go Mike Fisher oraz pozyskany przed sezonem z San Jose Milan Michalek (obaj mają na koncie 7 trafień). Przede wszystkim ważnym ogniwem w dzisiejszym meczu może być Michalek, który wszystkie trafienia zaliczył właśnie w meczach domowych. Goście natomiast jak na razie radzą sobie tragicznie. W 18 meczach ligowych zaledwie 3 wygrane. Ostatnia dość efektowna na Detroit 5:1, jednak odniesiona 11 dni temu. W tym czasie zdążyli przegrać już kolejne trzy spotkania. W 9 meczach wyjazdowych zdołali wygrać jedynie dwa razy. Między słupkami w dzisiejszym meczu zobaczymy Vesę Toskalę, który ostatnio nie ma najlepszej serii. Z zawodników wartych wyróżnienia wymieniłbym Tomasa Kaberle, który jest najlepiej punktującym zawodnikiem w drużynie, oprócz niego również Alexei Ponikarovsky'ego, który z 7 golami jest najlepszym strzelcem drużyny i Phila Kessela, który po powrocie po kontuzji w 6 meczach zanotował już 4 gole i 3 asysty. Groźną bronią Toronto są gry w przewadze, gdzie zajmują bardzo wysoką pozycję, natomiast tragicznie się bronią o czym świadczy ostatnie 30 miejsce w tej klasyfikacji. Możemy, więc być świadkami kilku bramek zdobytych w przewagach w dzisiejszym meczu. Biorąc pod uwagę fakt, że obie drużyny dość często w tym sezonie grają dogrywki lub karne oraz historycznie zawsze ich mecze są zacięte nie będę ryzykował gry w regulaminowym czasie. Zdecyduje się na wariant z dogrywką lub karnymi. Toronto mimo, że grało już 5 krotnie dogrywki ani razu jeszcze nie wygrało. Warto więc dziś spróbować granie drużyny z Ottawy w MoneyLine.
Kurs z: Pinnacle