NHL - sezon 2008/2009

[odi]

Fakt, o "nic" nie walczą to oczywiście na myśli miałem to że priorytetowy cel czyli gwarantowany start w play off mają już od długiego czasu pewny. Oczywiście że pozycja na jakiej zakończy się sezon zasadniczy również ma istotne znaczenie i w WAS dobrze o tym wiedzą.
Co do ATL to owszem bez Kovalchuka raz czy dwa może im się udać zagrać dobry mecz ale na dłuższą metę nie wierze że sobie są w stanie radzić bez tego gracza, jego dorobek w tym sezonie pokazuje że Trashers są bez niego praktycznie jak bez jednej ręki
EDIT : Ale Capitals dostają lanie, pierwsza klasa ???? Noo oglądałem ostatnie mecze ATL w skrótach i powtórkach dziś mam jednak okazje widzieć ich na żywo i trzeba przyznać tak dobrze grających Trashers nie widziałem ... nigdy ? i to bez Kovalchuka więc ukłony w ich stronę, szkoda że tak późno zaczęli zdobywać punkty bo z taką grą kto wie kto wie ...

 

[gutek84]

New Jersey Devils - Chicago Blackhawks
Typ: NJD 60'
Kurs: 2,00
Bukmacher: Expekt​

Dzisiaj w ofercie aż 11 spotkań, jednak ja nie zastanawiając się zbyt długo wybrałem właśnie ten mecz. Dzisiaj w Prudential Center możemy być świadkami pobicia rekordu w ilości zwycięstw wśród bramkarzy. Martin Brodeur w ostatnim meczu w swoim rodzinnym Montrealu zrównał się w tej liczbie z Patrickiem Roy, obaj mają na koncie 551 wygranych w karierze. Czy to już dzisiaj rekord Roy'a zostanie złamany? Moim zdaniem jest na to duża szansa. Diabły prezentują się naprawdę znakomicie. Gdyby nie słabsza pierwsza część sezonu w ich wykonaniu to pewnie powalczyliby z Bruins o zwycięstwo w konferencji. Tak czy inaczej udało im się w końcu nabrać właściwego rytmu i jak narazie nic nie wskazuje na to, żeby mieli spuścić z tonu. W ostatnim czasie rozbijają w pył kolejnych rywali i o dziwo jedynie Islanders byli w stanie ich powstrzymać i to aż dwukrotnie. Diabły posiadają moim zdaniem jeden z najbardziej wyrównanych i kompletnych zespołów w całej lidze, mieszanka młodości (Parise, Zajac) plus kilku bardzo doświadczonych, ale wciąż znakomitych graczy (Elias, Gionta, Rolston) no i do tego główny bohater dzisiejszego wieczoru czyli Martin Brodeur. Myślę, że w tym zestawie i z taką formą są jednym z głównych pretendentów do zdobycia Pucharu Stanleya w tym sezonie. Z kolei Chicago, które imponowało swoją grą we wcześniejszej fazie sezonu wyraźnie osłabło. Nie widziałem już dosyć dawno w akcji Hawks i trudno mi powiedzieć czy jest to kwestia wyczerpania sezonem czy też jest to jakiś głębszy problem, na pewno brak kontuzjowanego Patricka Sharpa również robi swoje. Blackhawks mogą być już spokojni o awans do PO, który już sam w sobie jest sporym osiągnięciem, biorąc pod uwagę, że jest to wciąż młody i rozwijający się zespół. Myślę, że końcówkę sezonu zasadniczego rozegrają już z myślą o walce w PO, więc raczej nie spodziewam się po nich spektakularnych rezultatów w ostatnich meczach. Wracając do Diabłów to właściwie też nie ma powodu, żeby jakoś bardzo się forsowali na finiszu sezonu zasadniczego, jednak w obliczu tego szczególnego wydarzenia jakim jest możliwość ustanowienia wspaniałego rekordu przez Martina Brodeura sądzę, że jego koledzy postarają się zrobić wszystko, żeby sprawić mu ten piękny prezent już dziś.

 

[pietaszek89]

#15 New Jersey Devils - Chicago Blackhawks Devils -1.5 (2,83) (3-2)

Dziś parę minut po północy rozpocznie się bardzo ciekawe spotkanie w Prudential Center. Gospodarze zespół NJ Devils zmierzą się z Jastrzębiami z Chicago. Spotkanie jest dość ważne przede wszystkim dla gospodarzy dzisiejszego spotkania. Ekipa NJD ma obecnie 9 pkt przewagi nad drugą ekipą w swojej dywizji. Ten fakt powoduję, że są bardzo bliscy zajęcie miejsca w pierwszej trójcę konferencji. Obecnie są na drugim miejscu ze stratą 6 punktów do Bostonu. Co ciekawe mają jednak o 3 spotkanie rozegrane mniej. Zwycięstwo w dywizji jest czymś prestiżowym, a zarazem bardzo cennym, ponieważ można dzięki niemu zyskać przewagę własnego lodu. Devils to zdecydowanie drużyna, która w domu radzi sobie wyśmienicie. Ostatnie 10 meczów w domu to bilans 9-0-1!! Z czego 9 zwycięstw jest aktualnie z rzędu!! Patrząc na mój typ muszę dodać w ilu z tych 9 Diabły wygrały dwoma lub więcej bramkami. Dokładnie w 5 z 9 meczów Devils wygrywali minimum dwoma bramkami. Nie muszę wspominać jak wiele wniósł powrót Martina Brodeura. Martin od powrotu ma bilans 7-0-1!! A jedyną wpadkę jaką zaliczył to wyjazdowy mecz z Wyspiarzami, kiedy to puścił 6 goli w niecałe dwie tercje. Jednak już w kolejnych meczach pokazał, że to była tylko chwilowa słabość. Więc widać, że Diabły ostatnio w dobrej formie, potwierdziły to także w Montrealu wygrywając 3-1. A Martin wyrównał rekord Patricka Roy'a pod względem ilości zwycięstw! Dziś będzie miał okazję pobić ten rekord, a co ważne w meczu we własnej hali. Goście ostatnio zadyszka. Mieli serię meczów u siebie i zdołali wygrać tylko jedno spotkanie na dodatek dopiero po dogrywce. Słabo spisują się obaj bramkarze gości zarówno Khabibulin jak i Hueta grają naprawdę mizernie. Zajmują oni obecnie 4 miejsce w Konferencji Zachodniej i nie mają szans być wyżej. Również z tyłu nie trwa jakiś zacięty pościg, bo mają dwa punkty przewagi nad Canucks i pięć nad popularnymi Kurtkami. Na dodatek mają najmniej rozegranych meczów na Zachodzie, bo tylko 67. Jeżeli można się czegoś obawiać ze strony gości to na pewno zawodnika z numerem 32 czyli Krisa Versteega. Kris ostatnio seria 3 bramek w 3 kolejnych meczach i jest najjaśniejszym punktów słabo prezentującej się obecnie drużyny. W tych ostatnich 4 spotkaniach zaprezentowali się bardzo słabo jeżeli chodzi o przewagi. Wykorzystali zaledwie 5 z aż 24! Obrona gra wychodziła im średnio. W 19 osłabieniach stracili 5 bramek. Wynik nie jest zły, ale warto zauważyć, że w ostatnim mecz z Wyspiarzami stracili aż 3 bramki w osłabieniu! Na pewno będzie miało to wpływ na dzisiejszy przebieg spotkania. Szczerze mówiąc nie wyobrażam sobie innego wyniku niż pewne zwycięstwo gospodarzy, biorąc pod uwagę wszystkie aspekty jakie wymieniłem.

Kurs z: Betsson

EDIT: Ojj pechowa porażka. Bramką strzelona przez Dustina na 3-2 troszkę chyba obciąża konto Martina. Ale i tak mimo wszystko po meczu wszyscy świętowali rekord tego wybitnego bramkarza czyli 552 wygraną w NHL! Co jest oczywiście rekordem wszech czasów :wink:

 

[odi]

Po raz kolejny zbliża się noc pełna wrażeń i pełna spotkań, tegoroczny kalendarz jest ułożony w sposób dziwnie zbilansowany co daje nam czasami mocne nasilenie meczy a czasami wręcz niedosyt. Na szczęście dziś ten lepszy dzień w który jest zdecydowanie z czego wybierać ????
Koledzy w poprzednich postach wspomnieli już dużo ważnych słów na temat niewątpliwie jednego z najciekawszych spotkań dzisiejszej nocy czyli New Jersey Devils - Chicago Blackhawks. Zwycięstwo Diabłów nie jest dla mnie jednak tak oczywiste w tym spotkaniu i w wielu aspektach gry spodziewam się bardzo wyrównanego meczu. Tym bardziej że Blackhawks przez własną nieodpowiedzialność przyszykowali sobie niespodziewane nerwy pod koniec sezonu. Osobiście uważam to za NO BET aczkolwiek jeśli już miałbym typować to z pewnością wziąłbym typ na CHI z racji większego kursu i dużego prawdopodobieństwa. Osobiście za w dobrą inwestycje uważam zagranie dziś na Buffalo ML niestety nie znalazłem dziś czasu na analizę w moim stylu aczkolwiek krótko i na temat napiszę że w bramce BUF zagra dziś niedoceniany i niechciany w PHX Mikael Tellqvist, w formacjach ofensywnych jak i defensywnych Sabres wszystko bez zmian więc pełne formacje i myślę że Buffalo do końca nie zrezygnują z walki o Play Off. Dodatkowo OTT jak wiadomo z dużymi problemami obronnymi i jeśli tylko dziś Sabres będą umieli to wykorzystać to można liczyć na ich zwycięstwo

 

[sekular]

Ja dzis tez sie nie rozpisze zreszta jak zawsze ale mnie w oczy rzucilo sie spotkanie a nawet dwa...

Minnesota Wild - Colorado Avalanche 1ML

Colorado juz raczej nie gra o nic, w sumie tylko o prestiz, a i tak nie zachwycaja w przeciwienstwie do np: Islanders lub Atlanty ktorzy nie grajac o nic wymiataja wszystkich Minnesota, z roznym szczesciem ale walczy o PO ostro, dzis racaja na wlasny lod po trzech meczach wyjazdowych i mysle ze beda chcieli wygrac dla publiki, no bo pytam ja sie, gdzie nie zdobywac punktow tak bardzo potrzebnych jak przed wlasna publicznoscia i z tak slabym rywalem. Stawiam ML ( zmienilem buka ) poniewaz to juz ostatnie mecze i remisow mamy w nich co nie miara. Tak wiec dzis gospodarze po kursie 1.55. Moj typ Minnesota ML!

Edmonton Oilers - St. Louis Blues 1ML

Drugi mecz to olejarze ktorzy takze cisna na PO, chociaz ostatnio im to cieniutko wychodzi przegrywajac po karnych lub dogrywkach. St Louis bardzo dobra predyspozycja, sa jeden punkcik za olejarkami! Edmontom ma 73 a Blues 72 oczka. Dzis Edmonton poraz kolejny przed wlasna publicznoscia gdzie leglo 2 razy z rzedu, moim zdaniem dzis wygraja bo i stawka wielka! A Blues w ostatnim czasie wygrywali juz nadmiar! Czas zeby olejarki sie przelamaly bo PO ucieka. Kurs 1.73 ML nie jest zly! Moj typ Edmonton ML!

Lacznie w AKO mamy 2.63! Nie jest zle, a bardzo prawdopodobne !

pozdrawiam.

 

[odi]

Blackhawks mogą być już spokojni o awans do PO

Chicago jeszcze wbrew pozorom Play Offów zapewnionych nie ma , bo przed nimi grubo nie do prześcignięcia ekipa Detroit a za grubo w gazie Columbus Blue Jackets więc CHI sami sobie zgotują nerwówkę nie przykładając się do kolejnych meczy
Co do New Jersey to oni grają dla Martina na 100 % i to widać w ich meczach, każdy z ich ekipy chyba zdaje sobie sprawę że sama gra u boku takiego genialnego i legendarnego już przecież bramkarza to dla nich spore wyróżnienie
Co do późniejszej części nocy zastanawiam się pomiędzy typem na Vancouver lub San Jose Sharks. Ostatecznie trochę bliżej mi do Canucks

 

[szybszy]

To ja również podam swoje typy na dziś:

Pierwszy typ to spotkanie Montreal Canadiens - New York Rangers po kursie 2,50 gdzie moim faworytem jest oczywiście zespół gości Rangers. Forma NYR jest jak dla mnie bardzo zadziwiająca, jest to zespół grający w kratkę, ostatnie mecze z Flyers to udowodniły, jednego dnia Rengers potrafi przegrać aby następnie zmieść rywala z tafli. Należy również zaznaczyć iż Rengers świetnie spisuje sie na własnym lodzie przy dopingu swoich kibiców, przypomnąć należy sobie mecz choćby z Miśkami, gdzie NYR odniosło zwycięstwo. Lecz mój typ opieram głownie na ogromnym przekonaniu do tej drużyny po dokładnym obejrzeniu ostatnich kilku meczy, a mianowicie niesamowitej gry strefy obronnej Rengers. Co do Canadies nie bede sie wypowiadał. Mój typ Rengers!
EDIT: a było tak blisko, to remisik padł :kwasny4565:

Kolejny mecz to spotkanie bardzo ciekawych drużyn Ottawa Senators - Buffalo Sabres po kursie 2,15 na gospodarzy. Po prostu nie wyobrażam sobie innego rozstrzygnięcia meczu jak win Ottawy. Zespół ogromnie zmotywowany i pełen zapału do gry, odnoszący serię zwycięstw, między którą uległ jedynie Bostonowi który musiał sie otrząsnąć. Ottawa świetnie się czuje we własnej hali, zaznaczyć należy iż wygrała u siebie kilka dobrych meczy, w tym spotkała się z Buffalo, gromiąc gości 6 : 3 ; wcale bym się nie zadziwił jeżeli już w 1tr gospodarze pocisną ostro Sabers, którzy nie są rewelacyjnie w meczach wyjazdowych. Mój typ OTTAWA!
EDIT: Rewelacja :spokodfhgfh: najważniejsze spotkanie na


I jeszcze bardzo ciekawi mnie ten mecz Pittsburgh Penguins - Atlanta Thrashers jak goście rozegrają to spotkanie, w moich oczach faworytem jest oczywiście Atlanta po rewelacyjnym kursie 5,00 ???? Ostatni mecz gości pokazał ich niesamowicie mocne strony. A ostatnia wygrana PIT z Bostonem 6:4 w ogóle nie wywarła na mnie wrażenia, Boston jak to Boston teraz nie zachwyca, tak więc mój typ to Atlanta!
EDIT: heheh kursik był kuszący, po pierwszym golu dla Atlanty byłem dobrej myśli ????



#

 

[sekular]

Witam wszystkich serdecznie, dzis mamy malo ( w prownaniu z wczoraj) meczy, jednak zawsze da sie cos wybrac! I tak na dzis upatrzylem sobie dwa typy:

Carolina Hurricanes - New Jersey Devils 1 ML

Zagram na gospodarzy poniewaz mieli dlugi odpoczynek bo az 4 dni! To naprade sporo, w tej czesci rozgrywek, poneiwaz jak mozna zauwazyc golym okiem niektore ekipy juz poprostu padaja niemalze na lodzie. Carolina jest blisko PO chociaz te 3 ostatnie porazki mocno skomplikowaly sprawe! Jednak dzis sadze ze wygraja, i mysle ze uczynia to z 60' poniewaz w karnych ciezko moze byc przeciwko jednak co by nie gadac lepszym strzelca z druzyny gosci! Dzis Carolina nie moze sie ogladac czy to Devils czy nie Devils tylko musi wygrac za wszelka cene, jesli chce grac dalej o PO, bo kolejna porazka zrobi niezle bagno w ekipie Caroliny! Devils po ciezkim meczu wczoraj! Mysle tez ze nie moga wygrywac wiecznie, pozatym, jesli Carolina zawalczy o kazdy centymetr lodu to chlopakom z New Jersy odechce sie szybko grac! Kurs 1.8 nie wielki ale wart uwagi! Moj typ Carolina Hurricanes!

Calgary Flames - Dallas Stars 1ML

Drugi meczyk do Plomienie, ktore jak mozna bylo zauwazyc grali 6 lub 7 ( nie pamietam dokaldnie) meczy na wyjezdzie! Splyneli okrutnie, co widac po ich wyczynach, sadze ze duzy wplyw na to mialo zmeczenie. Dzis Plomienie swieze! Odpoczywali 4 dni i graja z Dallas ktore zebralo wczoraj lansko od Vancouver, ktore chyba nikomu u siebie nie popuszcza. Dzis kolejny kandayjski team a sil wcale nie wiecej niz wczoraj a na dodatek, przeciwnik jeszcze mocniejszy i wypoczety. Calgary moze wygrac ale...nie musi. PO maja juz wiec teraz graja dla publiki, mysle ze dzis wracaja do wlasnej hali po dlugiej nie obecnosci i zgotuja dla kibicow show time! Wkoncu nie widzieli ich oni o 7 kolejek! Dzis mozna sie pokazac. Co do Dallas to starcili moje zaufanie...chyba troszke spuchli w tej koncowce bo to co wyczynia defensywa Dallas nie jest przyjemne dla kieszeni gracza! Turcu bez formy...gra tak jakby zaczal sie kolegowac z Pricem takie przynajmniej moje zdanie. Dzis sadze ze Calgary wymiecie Dallas, jesli wczoraj pokonalo ich Vancouver to Calgary nie moze byc gorsze...Kursik malutki 1.5 ale taka preszke pefffka! Moj typ Calgary!

W AKO mamy 2.7 wiec nie jest zle, Carolina powinna sobie poradzic, no chyba ze zaczela sobie grabic jak CHicago, co do Calgary to zalezy od ich motywacji! No coz wszystko zweryfikuje lod!

pozdrawiam

 

[odi]

Columbus Blue Jackets - Chicago Blackhawks (ML)
Typ : Chicago Blackhawks
Kurs: 2.10
Buk: Bet365
Spotkanie bezpośrednich rywali z Central Division to ozdoba dzisiejszej nocy, jeszcze jakiś czas temu wydawało się że młody zespół Chicago sensacyjnie aczkolwiek zasłużenie "prawie" zapewnił sobie udział w Play Off, ostatnie dni pokazują jednak że wcale nic pewnego w tym jeszcze nie ma i to wszystko właśnie za sprawą Columbus Blue Jackets którzy gonią Chicago w Central Division nie dając szans kolejnym rywalom. Blackhawks nie mogą więc być już pewni niczego, czy dadzą sobie wydrzeć upragnione play off na chwile przed końcem sezonu zasadniczego ? Moim zdaniem nie, i w tym meczu pokażą CBL kto jest lepszym zespołem.
Obie ekipy już długo nie uczestniczyły w drugiej części sezonu, Columbus ostatni raz pogrywał w PO aż 9 lat temu w roku 2000, dziś w spotkaniu dwóch bezpośrednich rywali, w spotkaniu które o wielu rzeczach być może zadecyduje obie ekipy będą chciały bardzo wygrać. Trzeba wspomnieć że jest to już drugi mecz tych drużyn na przełomie ostatnich dni, mecz z przed tygodnia wygrali gracze CBL po wyrównanym spotkaniu 5-3. Dziś więc pora na rewanż, drużyna Chicago składa się głównie z młodych hokeistów którzy z pewnością pamiętają porażkę sprzed tygodnia, mają również bardzo dobrego trenera (gdziekolwiek się pojawiał wypracowywał Puchar Stanleya) który z pewnością uświadomi im powagę tego spotkania i zwróci uwagę na to jak zatrzymać Columbus.
Z pewnością stawiając na Chicago nie obstawiam w tym meczu na faworyta, ostatnia forma zespołu CBL oraz dosyć słabe występy Chicago sprawiają że to Columbus jest tutaj pod lekką presją wygranej zwłaszcza jeśli naprawdę chcą wygryźć CHI z play off'ów, myślę że taka sytuacja może sprzyjać ekipie Chicago która ostatnie mecze które kończyły się niepowodzeniem (oprócz meczu z Devils) grali właśnie pod presją bycia faworytem, myślę że dziś ekipa CHI dobrze odnajdzie się w roli zespołu na który stawia mniejszość i zwycięży, przecież przed sezonem też prawie wszyscy wróżyli ekipie Blackhawks walkę w dolnych rejonach.
O ostatniej formie obu ekip wspomniałem, Columbus błyszczał na tle rywali i pokonał naprawdę dobre zespoły, jednak w ostatnim ich spotkaniu przeciwko Detroit mogło dojść do małego zacięcia, Mason został pokonany czterokrotnie zaś atak CBL nie zdobył ani jednego gola. Być może to będzie dłuższy moment przestoju tej drużyny, zwłaszcza że styl gry Chicago jest bardzo podobny do tego co prezentują Red Wings, bardzo dużo strzałów i dużo większy nacisk położony na szybkość niż na fizyczność na lodzie. Oczywiście swoje braki CHI ma na tyłach aczkolwiek Huet to dobry bramkarz z pewnością lepszy niż ci którymi dysponuje Detroit.
Na co należy zwrócić uwagę w grze przeciwko Columbusowi ? Po pierwsze zatrzymać Ricka Nasha, kapitan ekipy Niebieskich Kurtek rozgrywa bardzo dobry sezon i jeśli da mu się trochę swobody to może sam rozstrzygnąć losy meczu. Po drugie trzeba grać ostro licząc się nawet z ewentualnymi karami, Columbus nie najlepiej rozgrywa akcje w PP. Chicago z pewnością osłabli poprzez brak bardzo ważnego dla nich napastnika Patricka Sharpa, jest tam jednak co najmniej kilku młodych ludzi którzy równie dobrze potrafią się prezentować i wierze że przełamanie złej serii ekipy Blackhawks nastąpi już dziś. Chicago jest co prawda po wczorajszym meczu przeciwko New Jersey ale chociażby wystawienie we wczorajszym spotkaniu Nikolai Khabibulina do bramki może świadczyć o tym że od początku priorytetem dla CHI było dzisiejsze spotkanie przeciwko Columbus Blue Jackets. Widać więc że ten pojedynek to ważna rzecz dla Blackhawks, mogąca dać im względny spokój o tegoroczne play offy.
W bramce Columbusu Steve Mason, MR Zero ostatnio jednak nie daje powodów do podtrzymywania jego przydomku, po rewelacyjnych wręcz dniach (tygodniach) w tej chwili wydaje się że ten młody bramkarz potrzebuje jeszcze trochę czasu by ustabilizować swoją formę. Dziś trzymam kciuki za Blackhawks​

 

[szybszy]

Mam propozycje, a mianowicie aby każdy stawiam przy swoim typie (plus) albo (minus) po rozstrzygnięciu spotkania, tak jest w dziale NBA, rozpatrzcie to ????
(post do usunięcia)
pozdro
Vader // Post niech zostanie a ja dołączam się do tej propozycji
Chociaż nikogo zmusić się nie da...
Pozdr.

 

[szybszy]

Witam, dziś uboga oferta, spojrzałem na nią i od razu przyszła mi na myśl iż dziś zobaczymy zwycięstwo 4 gospodarzy, ale czy napewno gospodarze wygrają? hmmm? Kusi mnie strasznie aby zagrać cztery 1 ????


Na dziś 1 typ jak dla mnie wyjątkowy: Columbus Blue Jackets - Chicago Blackhawks po kursie 2,15. Ostatnia porażka Columbus na własnej tafli w dużym stopny wpłynie na wynik dzisiejszej gry, gospodarze przed własną publicznością będo chcieli udowodnić iż szczelać bramki potrafią w porównaniu do tego co nie miało miejsca w meczu z Wings. Chicago rozegrało wczoraj ciężkie spotkanie wyjazdowe, to zapewne bedzie miało kluczowy wpływ na skuteczność ofensywy Blackhawks. Gospodarze, są wypoczęci i gotowi do walki, i oczywiście można sie spodziewać niewielu bramek ze strony gości przewiduje że więcej niż dwa krążki w bramce Columbus nie zobaczymy. I oczywiści pare dni do tyłu obie drużyny sie spotkały gdzie Columbus odniosło zwycięstwo. Mój typ Columbus! REMIS 3:3 ????

EDIT: no i gospodarze wygrali ????


#

 

[shen]

Tampa Bay Lightings-Washington Capitals over 6,5 2,10 2-5
3 razy w tym sezonie oba zespoły grały ze sobą,2 razy padło 6 raz 11 bramek.Dziś w bramce TB bronił będzie Mike McKenna GAA 3.53 sv % 886.W obronie gospodarzy plaga kontuzji,nie zagrają Meszaros,Ranger i Malik nie wiadomo czy zagra Murphy.Defensywna zespołu z Tampy jest trzecią najgorszą w NHL jeśli chodzi o stracone bramki,dziś też raczej postawią na atak od pierwszej minuty.W meczach rozgrywanych na lodowisku w Tampie średnio pada prawie 6 goli(5,97).W wyjazdowych meczach Capitals pada średnio bardzo dużo bramek(prawie 6,3 na mecz)dziś w bramce Capitals po raz 4 w sezonie zagra Simeon Varlamov który ma za dobre statystyki jak na bramkarza w NHL GAA 1,63 sv% 943.Dzisiejszy mecz na pewno nie będzie popisem defensywy,w ekipie gospodarzy rozsypała się prawie cała obrona,w ekipie gości zagra mało doświadczony bramkarz.Oba zespoły grają raczej ofensywny hokej więc dziś powinno paść dużo bramek.

 

[xael]

Vancouver - St Louis 1 @ 1,85 3:0

Myślę ze jest to warte zagrania spotkanie. Vancouver bije teraz u siebie wszystkich ale zdarzają sie pojedyncze wtopy na wyjazdach. Druzyna nutek walczy o play-off tak więc tylko wygrana, ale dzisiaj będzie im cięzko nawet o dogrywka. Kontuzji po obu stronach nie ma zadnych ( nie biore pod uwage tutaj tych co nie graja juz od dawna...). W bramkach prawdopodobnie dobrze spisujący się ROberto oraz Mason. Oczywiscie to nie jest doskonaly Mason z CBJ, tak więc nie ma sie co obawiac. Dodam jeszcze ze spory pomiedzy tymi druzyna są bardzo dziwne. St Louis potrafilo w tym sezonie w Vancouver wygrac 4:6 a potem u siebie z nimi przegrac również 4:6. Obie druzyny b2b , ale kiedy jest mecz na wage cennych punktów to o zmęczeniu sie naprawde zapomina. Orki są teraz niepokonane u siebie od 1 lutego sądze ze to podtrzymaja. Vancouver jak i St Louis punkty są bardzo potrzebne. Nuty je potrzbuje a na PO namiost Vanouncer będzie chcialo Calgary kto będzie sie śmiał ostatnio w NOrthwest division. Napewno będzie to dobre widowisko i bramek tutaj nie powinno zabraknac. Ze wzgledu na wlasna i aktualnie lepsza forme stawiam na Canucks!



btw:
Cześc Shen! Cześc wszyscy :-D:-D:jezora:
Dawno tu juz sie nie udzielalem , ale teraz robie wejscie smoka. Polecam dzis gre na orki!

 

[szybszy]

Witam, na dziś upatrzyłem sobie oczywiście Ottawe ???? która podejmie na własnym lodzie Canadies, w bardzo słabej formie od kilku spotkań. Goście zagrają dziś spotkanie wyjazdowe z bardzo silnym przeciwnikiem w ostatnich tygodniach, lecz niestety tego samego nie można powiedzieć o drużynie Montreal, którzy przegrali ostatnie trzy spotkania na własnej tafli, tafli która dawała im atut własnej hali, lecz dziś atut ten bedzie należał do Ottawy ???? Ostatnie dwa zwyciestwa nad potęznymi rywalami miedzy innymi Buffalo i Penguins oznajmiły iż Ottawa dziś również zagra dla swojej publiczności, znakomita strefa defensywna Ottawy zapewne udowodni nam dziś swoją siłe, w tym wypadku spodziweał bym sie pododnego wyniku jak w meczu z Buffalo gdzie gospodarze wygrali 4:2. Mój typ Ottawa ???? KURS 2,40

I jeszcze w stanie jestem polecić typ Colorado Avalanche - Edmonton Oilers gdzie nie powinniśmy zobaczyć wielu bramek. Proponuje tutaj oczywiście zagrać UNDERKA, nadmieniam że zespoły obecnie prezentują formę na wyrównanym poziomie, tak więc można sie spodziewać też remisu, któy padł kilka dni w stecz; wynik spotkania 2:2.

 

[juanroman08]

znakomita strefa defensywna Ottawy zapewne udowodni nam dziś swoją siłe,

Bardzo ciekawe argumenty, a zwłaszcza ten wyróżniony przeze mnie. I tutaj kieruje pytanie do autora skąd takie wnioski :?: Ja oglądałem pojedynki z Bostonem i Tampą i w tych meczach poziom obrony Sens był co najmniej mizerny, a to wcale nie jest zaskoczeniem ponieważ Ottawa od początku sezonu nie czaruje w obronie, więc określenie "znakomita" jest chyba najbardziej sprzeczny idealizowaniem z jakim się nie spotkałem od dawna. Jedynym człowiekiem, którego można wyróżnić w liniach defensywnych jest Kuba, ale on i tak bardziej przydaję się podczas PP gdy znakomicie trzyma krążek pod niebieską, ale już sama gra w obronie uwierz, że nie jest atutem Ottawy. Oczywiście nie zapominajmy o Elliocie, który dopasował sie stylem do kolegów. Sens bazują głównie na tym by strzelić więcej niż stracą jednak niektóre drużyny mają lepsze obrony i tu już powstaje problem.

Co do samego meczu jak dla mnie to Montreal będzie dziś górą i nie opieram się na samych statystykach, które pokazują ze nieważne gdzie zawsze Montreal jest górą. Poza tym myślę, że warto wziąć pod uwagę również pozycję w tabeli i to kto tak naprawdę musi walczyć o punkty, które są na tą chwile potrzebne Habss. Poza tym stwierdzenie że Ottawa jest w super formie jest też lekko przesadzone, zwycięstwo z Sabres zawdzięczają wyłącznie nieodpowiedzialności zawodników Buffalo, którzy chcieli im sprezentować wygraną dzięki dużej ilości minut karnych i trzeba przyznać ze udało im się to w 100%. Montreal to inna półka i pomimo Price'a w bramce i ostatnio słabszej dyspozycji myślę ze dziś się zepną i wykorzystają "znakomitą obronę Sens" :spokodfhgfh:

 

[pietaszek89]

#16 Ottawa Senators - Montreal Canadians 1 (2,45) (5-4)

Dzisiaj kolejne w tym sezonie derby Kanady! W Ottawie zmierzą się Senatorowi z Montrealem. Gospodarze mogą śmiało powiedzieć, że gdyby nie zawalili sobie pierwszej części sezonu na pewno teraz walczyliby o awans do PO. Niestety w początkowej fazie sezonu nie grali zupełnie nic. Jednak teraz ich forma jest bardzo wysoka. Na swoim lodzie są niepokonani od 6 spotkań, a ostatnią drużyną, której udało się wygrać w Ottawie jest zespół z Calgary. Od tamtej pory Senatorowie przegrali tylko w Bostonie, ale i tak po bardzo ładnej walce. Mocną stroną w ostatnim meczu Ottawy była gra w przewadze. W ostatnim meczu wygrali u siebie z Szablami 4-2, wszystkie 3 z 4 bramek zostały zdobyte w PP!! Dziś raczej na pewno nie wystąpi jeden z nowszych nabytków Ottawy czyli Comrie, który po przejściu z NYI rozegrał w barwach gospodarzy 11 spotkań zdobył 2 bramki i przy 3 asystował. Mike ma problemy z pachwiną. W ekipie gości brak jednego - stabilizacji formy. Na dodatek grali ostatnio 4 mecze domowy i 3 ostatnie przegrali. Nadal jednak zajmują 8 miejsce z 3 pkt przewagi nad Floridą. Śmiem jednak wątpić, że z taką formą są w stanie walczyć z powodzeniem o PO. Od tego meczu ważniejsze są następne, gdyż Montreal wraca do domu i będzie grał 5 domowych meczów. Mierząc się po kolei z Toronto, Atlantą, Tampą, Buffalo i Chicago. Pierwsze 3 mecze muszą wygrać, a mecz z Szablami będzie najważniejszy, ponieważ to bezpośredni rywal w walce o awans. Dlatego nie sądzę, żeby Montreal dziś wygrał w Ottawie. Gospodarze naprawdę w bardzo wysokiej formie, również dobrze broni Elliott, więc goście stoją przed bardzo trudnym zadaniem i moim zdaniem nie są w stanie dziś jemu podołać. A jak będzie okaże się koło godziny 3 nad ranem.

Kurs z: Betsson

EDIT: Chyba sprawdza się reguła, że im krótszą analizę napisze tym lepiej :razz: Ogólnie tak jak się można było spodziewać mecz bardzo wyrównany z lekkim wskazaniem na gospodarzy. Na pewno bolączką Senatorów jest gra defensywna. Jeżeli dwa razy w meczu się wychodzi na dwubramkowe prowadzenie to trzeba się starać grać rozsądnie. Więc w tym względzie minus dla nich. Jednak znów formą błysnęli w przewagach. A Kuba zaliczył 5 PPA w drugim meczu. Co jak na obrońcę nawet najlepiej asystującego w zespole jest dużym wyczynem. Oby więcej takich trafionych kursów :spokodfhgfh:

 

[odi]

Witam, na dziś upatrzyłem sobie oczywiście Ottawe

Właściwie to miałem zacytować kilka zdań z Twojej "analizy" ale niestety nie dam rady bo ona w całości jest czymś co chciałbym skomentować. Zacznę może od tego że mam odmienne zdanie co do typu na wynik tego spotkania, moim zdaniem to Montreal będzie górą, aczkolwiek każdy ma prawo do typowania odmiennie i jak wygra OTT nie będę bardzo zdziwiony.

W następnej kolejności chce skomentować argumenty których użyłeś podpierający typ na Ottawe (użyłeś jakiś ?), widzę tutaj kilka linijek tekstu w którym wspominasz na różne sposoby i w różnej kolejności i szyku zdania (niczym niektórzy znakomici Polscy politycy) o tym że Ottawa gra dziś u siebie - i to jest Twój główny argument. Według mnie nie jest to żaden wielki plus po stronie Senators, zwłaszcza że grają również z Kanadyjską ekipą (co innego jakby grali z Teamem z USA).

potęznymi rywalami miedzy innymi Buffalo i Penguins

Potężne Buffalo tak , hmm bez Millera w bramce jeszcze ? Ciekawe

A Penguins które goni w tej chwili desperacko jak pies za kiełbasą do PO, to z pewnością nie taka potęga na jaką jeszcze przed sezonem się zapowiadali

Co do tej znakomitej strefy defensywnej to podzielam zdanie JuanaRomana, chyba że chodziło ci o Rutuu który zawsze może odgryźć rywalom ucho albo inną część ciała.

No offens, wyrażam tylko swoją opinie co do Twojej argumentacji oraz do całego spotkania OTT - MTL

 

[szybszy]

Ottawa od początku sezonu nie czaruje w obronie

W tym wypadku porównaj jak Ottawa "czarowała" na początku sezonu a jak czaruje dziś, jest różnica?. Szczerze wątpie że przywiązywałeś uwage jak radziła sobie Ottawa przez cały sezon aż do dziś, zapewne poświęcałeś uwage bardziej znakomitszym drużyną niż Ottawa, więc stawiaj na nie, a ja pozostane przy Ottawie i innch dwóch drużynach które potrafią "czarować".


#

 

[szybszy]

A Penguins które goni w tej chwili desperacko jak pies za kiełbasą do PO, to z pewnością nie taka potęga na jaką jeszcze przed sezonem się zapowiadali

Hmmm, masz racje "zapowiadali".


EDIT: To są moje typy, ja was nie poprawiam, szukajcie napinki na innym forum, cya.

 

[odi]

Hmmm, masz racje "zapowiadali".


EDIT: To są moje typy, ja was nie poprawiam, szukajcie napinki na innym forum, cya.

Żadna to napinka dyskutować przed spotkaniami na ich temat w odpowiednim do tego dziale. Podałeś typ, i argumenty a my je tylko skomentowaliśmy wyrażając własne zdanie. To forum i ten dział służą właśnie do dyskusji na temat spotkań oraz wymianie poglądów na tematy związane z NHL więc na żadne inne forum się raczej nie wybieram Ja bo tylko za siebie mogę mówić (pisać).

Właśnie się skończyła 2 tercja spotkania OTT - MTL wynik 5-4 i ciekawe gdzie jest ta "znakomita strefa defensywna Ottawy" o której pisałeś a do której oboje z JuanemRomanem się "przyczepiliśmy". Chociaż trzeba przyznać że i Montreal w defensywie ma luki wielkości radzieckich czołgów, ale główny winowajca tych straconych bramek już zjechał z lodu (Price) więc być może dadzą jeszcze rade.