>>>BETFAN - BONUS 200% do 400 ZŁ <<<<
>>> BETCLIC - ZAKŁAD BEZ RYZYKA DO 50 ZŁ + GRA BEZ PODATKU!<<<
>>> FUKSIARZ - 3 PROMOCJE NA START! ODBIERZ 1060 ZŁ<<<

NHL - sezon 2008/2009

Status
Zamknięty.
wojas 11

wojas

Użytkownik
To jest mój pierwszy sezon gdy zainteresowałem się hokejem za oceanem więc jeśli się mylę to mnie poprawcie, ale...
Gdzieś tak do końca grudnia dało się od biedy przewidzieć faworyta meczu.. Jak miały wygrać Niedźwiadki to wygrywały, jak grały Rekiny to można było śmiało stawiać (sam przez ost. miesiąc 2008 roku zarobilem na Nhl parę groszy).
Od Nowego Roku przewidzenie wyniku mozna równie dobrze zawierzyć kościom.. Moje pytanie do starych wyjadaczy brzmi, czy to jest normalne?? Czy ową nieprzewidywalność powoduje sytuacja poszczególnych zespołów i myślenie typu - mamy pierwsze miejsce w dywizji, dużo punktów przewagi nad przeciwnikami więc nam się nie chce??
Prawda jest złożona. Po pierwsze masz sporo racji, że jak drużyna jest pierwsza w dywizji, ma sporo punktów przewagi to jest coś takiego jak rozluźnienie, uspokojenie i wtedy najczęściej przytrafia się gorsza seria. Generalnie jednak nie o to chodzi, weź pod uwagę że sezon jest bardzo długi, gra się co dwa dni praktycznie, drużyny mają swoje lepsze i gorsze miesiące, serie itp, itd. Klasę drużyny można poznać po tym, że powiedzmy średnio na 5 meczy wygrywa 4, a jeden później przegrywa bo nie ma już sił ???? . I nieważne jest wtedy z kim gra, czy ze słabeuszem czy nie. Powtarzam jednak, że to jest średnio. Zatem takie Detroit może np. w jednym miesiącu wygrać na 10 meczy 9, ale w drugim miesiącu przytrafi się słabsza seria i np. przegra 3 z rzędu. Drugim czynnikiem jest to, że teraz sporo drużyn walczy o playoffy i naprawdę jest już bardzo zmobilizowanych do odnoszenie zwycięstw. Stąd takie wyniki a nie inne.
 
G 2

giancardi

Użytkownik
No i noc chyba na niewielki minus mi wyszła. :/ Mogłem nie kusić się na te Kaczki i nei grać tego.
Ale jak mówiłem- Senators nie odpuszczali do końca, Boston dostanie w końcu zadyszki i kolejny mecz też stawiam przeciwko nim.
Colorado- jak mówiłem, dla Dallas to było za dużo.
No i najgorętszy mecz chyba dzisiaj, również walka do końca i porażka Capitals.
Dlatego większe analizy, rozmyślanie i patrzenie po składach nie ma sensu chyba w tej fazie sezonu.
 
odi 2,3K

odi

Forum VIP
A ja pozwolę sobie się z niektórymi z Panów nie zgodzić, a zgodzić raczej z Wojasem, moim zdaniem nie jest tak że ta część sezonu jest trudniejsza do przewidzenia niż którakolwiek inna, wręcz przeciwnie tylko trzeba odpowiednio obserwować spotkania i brać pod uwagę nowe czynniki dochodzące w tym okresie gry (przykładowo motywacje zespołów).
Gdzieś tak do końca grudnia dało się od biedy przewidzieć faworyta meczu.. Jak miały wygrać Niedźwiadki to wygrywały, jak grały Rekiny to można było śmiało stawiać
Podczas ich serii zwycięstw np Rekinów czy Miśków kursy na nich to były śmieszne 1.50 - 1.65, każdy zespół jest przygotowywany w inny sposób, niektórzy odpalają formę zaraz na początku (tak jak Sharks) inni bardziej w środku sezonu (Bruins) a na końcówkę pewnie wyskoczy ktoś jeszcze, i to wszystko i tak nie znaczy że Bruins czy Sharks nie przegrywały meczów, bo wystarczy spojrzeć w ich statystyki żeby wiedzieć że troche tych meczów przegranych czy też &quot;zremisowanych&quot; się zdarzyło.
Moim zdaniem w NHL można stawiać na każdą drużynę, trzeba tylko wiedzieć i trafić kiedy. Różnice czasami pomiędzy teamami są dosłownie minimalne i także minimalne aspekty gry decydują o zwycięstwie bądź porażce
Nie dociera do mnie argument że teraz każdy zespół walczy bardziej bo nawet najsłabsi mają jeszcze szanse na PO, przecież miesiąc temu czy dwa tym bardziej Senatorowie czy inne zespoły miały szanse na odrodzenie się i włączenie się o poważną walkę o Play Off. Nie liczyłbym też na jakiekolwiek odpuszczanie ze strony drużyn które awans mają już zapewniony, oni dobrze wiedzą jak istotnym elementem dla późniejszej rozgrywki, ułożenia drabinki play off jest miejsce i wyniki jakie zdobędą w sezonie zasadniczym. Owszem możliwe jest &quot;oszczędzanie&quot; w niektórych cięższych meczach tych najważniejszych ogniw zespołów, nie będzie to jednak na takiej zasadzie że mecz zostaje &quot;odpuszczony&quot;.
Dlatego większe analizy, rozmyślanie i patrzenie po składach nie ma sensu chyba w tej fazie sezonu.
Dla mnie dokładna analiza składu, formy, stylu gry to zawsze podstawa obstawienia jakiegoś typu, wiadomo że wszystkiego się przewidzieć nie da bo dochodzi mnóstwo czynników niezależnych, ale i tak uważam że nie ważne jaka część sezonu to odpowiednia analiza z pewnością pomaga w dobraniu odpowiednich typów.
Osobiście za najtrudniejszą do przewidzenia część sezonu uważam sam początek i start ligi, tak do 10-20 spotkań rozegranych przez wszystkie zespoły, może się dużo dziać i czasami ciężko z samych gier przedsezonowych wywnioskować kto będzie w jakiej formie.
Dziś znowu piękna nocka z NHL , enjoy this ???? :
 
vader 2,8K

vader

Forum VIP
Moim zdaniem w NHL można stawiać na każdą drużynę, trzeba tylko wiedzieć i trafić kiedy.
To zdanie możesz przypisać dokładnie dla każdego meczu hokeja w każdej lidze. A nawet szerzej... dla każdego sportu.
Bo właśnie na tym to polega żeby wiedzieć kiedy dana drużyna wygra ;)
Przeczytałem te opinię i zgadzam się z tymi którzy piszą, że dla każdej drużyny choćby tej która jest wysoko w dywizji, konferencji musi jakoś &quot;odpuścić&quot;. To nie jest tak, że trener mówi przegrywajcie wszystko. Tylko po prostu nie angażują się tak w każdym meczu. Bo nie ma sensu wygrywać za wszelką cenę meczów po to żeby później w play off się po prostu &quot;wykrwawić&quot;. Nie ma sensu ryzykować kontuzji innych lekkich urazów które mogą się ciągnąć i ciągnąc po to żeby wygrać kilka meczów więcej. Ekipy czołowe są w stanie nawet &quot;poluzować&quot; na tyle żeby mieć teoretycznie gorszą pozycję w PO. Ale zaoszczędzili więcej sił niż inni i spokojnie mogą w PO pokazać na co ich stać. Często te ekipy które walczą o PO do samego końca szybko odpadają już w samym PO. Bo wszystkie siły rzucili na awans do PO.
Dla przykładu... dzisiejszy/wczorajszy mecz San Jose - Carolina. Dla San Jose 1 pkt. czy 2 nie robi wielkiej różnicy. I tak są liderem w Konferencji. Ale dla Caroliny nawet ten dodatkowy punkt dzięki wygranej po karnych pozwolił im na zbliżenie się na 1 punkt do 8 miejsca w Konferencji premiowane awansem do PO. I jestem pewny, że chłopaki będą walczyć do końca. 2 lata z rzędu w samej końcówce odpadają w batalii o PO. Co ciekawe w zeszłym sezonie odpadli właśnie przegrywając mecz z Florydą... w samej końcówce stracili lidera na rzecz Capitals i już 8 kwietnia mieli wakacje... A jak zależy Carolinie widać to choćby po tym, że jeden z czołowych zawodników Eric Staal, ubiegłoroczny MVP All Star Game doznał kontuzji. Póki co niewiadomo na ile groźnej.

Z dzisiejszych meczów w oko mi wpadają Pingwiny, Dzikusy i... Gwiazdy. Dallas zaczęło fatalnie. W pewnym momencie szanse na PO spadły do minimum... ale każda ekipa jeśli chociaż ma minimalne szanse może awansować. Recepta jest tylko jedna. Trzeba seryjnie zacząć punktowć, czyli po prostu wygrywać. Chłopaki z America Airlines Center zaczęli wygrywać. Jeśli mają awansować i zaczęli wygrywać to na &quot;własnych śmieciach&quot; powinny zdobywać punkty i to najlepiej komplet. Strażnicy ostatnio raczej mają słabszy okres.
Pozdrawiam
Na koniec mała prośba do wszystkich piszących. Piszcie panowie nazwy zespołów z wielkiej litery... Domyślam się, że żaden z Was nie napisałby z małych liter legia Warszawa, wisła Kraków czy lech Poznań...
Błędy ortograficzne można jakoś przeżyć. Ale nazwy zespołów jednak fajnie jakbyście uszanowali. Podobnie jak szanujecie nazwy innych klubów piłkarskich ;)
 
odi 2,3K

odi

Forum VIP
To zdanie możesz przypisać dokładnie dla każdego meczu hokeja w każdej lidze. A nawet szerzej... dla każdego sportu.
Bo właśnie na tym to polega żeby wiedzieć kiedy dana drużyna wygra ;)
Oczywiście że tak, z tym, że do NHL to zdanie szczególnie pasuje, to jest duża liga składająca się z 30 zespołów, mecze są rozgrywane praktycznie co dwa dni i każdy z teamów po sezonie zasadniczym ma rozegranych 82 gier.

Przyjrzyjmy się chociażby ubiegłemu sezonowi gdy po sezonie zasadniczym najsłabszą ekipą ligi została drużyna LA Kings, ich bilans po 82 meczach wyglądał następująco :

Wygranych : 32 Przegranych : 43 OT : 7 PTS : 71

Jak widać jak na najgorszy zespół ligi bilans i tak niezły bo porównując to na przykład do innego sportu np piłki nożnej, ubiegły sezon Hiszpania, Primiera Division i ostatni zespół Levante UD :

Wygranych : 7 Przegranych : 26 Remisów : 5

NHL jest bardzo wyrównaną ligą i tu nawet &quot;najsłabsi&quot; wygrywają często, więc przy odpowiedniej obserwacji odrobinie wyczucia i szczęścia można &quot;złapać&quot; typy na wygrane takich drużyn po bardzo miłych kursach ????

Co do odpuszczenia tak jak pisałem, oszczędzanie poszczególnych zawodników ważnych dla poszczególnych ekip ma miejsce pod koniec sezonu, każdy szykuje to co najlepsze na play off, ale to nie jest tak że nie walczy się o wynik, wyjeżdżając na lód nie da się walczyć na 50 %, na pewno nie leży to w mentalności Kanadyjczyków a jak myślę również i inne nacje nie lubią odpuszczać (chociaż wolą unikać poważniejszych starć, np przy walce na bandzie)
 
vader 2,8K

vader

Forum VIP
Oczywiście że tak, z tym, że do NHL to zdanie szczególnie pasuje, to jest duża liga składająca się z 30 zespołów, mecze są rozgrywane praktycznie co dwa dni i każdy z teamów po sezonie zasadniczym ma rozegranych 82 gier.
Mogę spokojnie wskazać Tobie wiele przypadków w różnych ligach europejskich gdzie dochodzi do mega niespodzianek. Czyli teoretycznie słabeusz ligi ogrywa czołową drużynę. Takie sytuacje są w Finlandii, Austrii. W Czechach bardzo często murowany faworyt u siebie przegrywa po to żeby w następnej kolejce wygrać na wyjeździe z murowanym faworytem. Obserwując ligi europejskie można dojść by dojść też do wniosku, że &quot;poziom ligi jest wyrównany&quot;. Widząc strasznie zaniżone kursy w Finlandii na faworyta grającego z drużyną jak ja to określam &quot;która potrafi zrobić bałagan&quot; po prostu omijam lub gram lekko na tę tzw. &quot;niespodziankę&quot;.
Ja mam własną teorię na ten temat. Takie niespodzianki w NHL tłumaczę sobie wyrównanym poziomem ligi a w Europie w takich ligach jak Finlandia, Austria i jeszcze parę innych szukam &quot;teorii spisku&quot; ;)
Ale co to ma do rzeczy? No tyle ma, że trzeba właśnie &quot;można stawiać na każdą drużynę, trzeba tylko wiedzieć i trafić kiedy.&quot; :spokodfhgfh:
No ale to już temat na dyskuję o typowaniu hokeja sensu largo a nie tylko hokeja w rozumieniu NHL.
Pozdr.
 
sekular 47

sekular

Użytkownik
Ja uwazam ze NHL jest bardzo przewidywalny, muszisz sie tylko mocno zastanowic! ???? Ja wczoraj gralem na Floryde i Ottawe, pisalem takze o under na mecz Kaczorow, nie mniej jednak gdy zobaczylem rozgrzewke przed meczowa rozmyslilem sie szybko... ???? Kaczory byly w znakomitej kondycji mimo z grali dzien wczesniej...zamiast tego postawilem Chicago... W sumie zawiodla tylko Ottawa, ale jak pisalem to bylo naprawde ryzykowne, ale kurs takze wart szalenstwa! ???? A bylo naprawde bardzo blisko, 3:2 i poprostu mala dekoncentracja w koncowce meczu...Nie mniej jednak Ottawa zagrala naprawde wspaniale jak na ten zespol oraz rywala...
Dzis NHL ponownie...

Vader // Ja też myślałem nad underem w meczu Kaczek... zanim nie spojrzałem, że w bramcke zagra J.S. Giguere... ostatnio jest w słabej formie i dlatego dałem sobie spokój. Widać każdy ma swój sposób na typowanie ;)
 
odi 2,3K

odi

Forum VIP
Jeśli chodzi o &quot;euro hoockey&quot; to nie czuje się zbyt &quot;mocny&quot; więc ufam ci na &quot;słowo&quot; Vader ????
Po pierwszych przymiarkach do dzisiejszej nocki widzę dziś 2-3 typy które mogą przynieść zysk. Należy wspomnieć że asygnowany do gry dzisiaj w bramce Columbus Blue Jacket będzie Wade Dubielewicz bramkarz który rozegrał w tym sezonie 1 mecz i wpuścił 4 bramki.
Co do pozostałych meczy to w meczu o którym już wspomniał Vader typowałbym odwrotnie czyli na Rangers, strażnicy mieli słabszy okres i moim zdaniem dziś go zakończą zwycięstwem nad Stars, przemawia za tym kilka czynników między innymi to że Dallas swój mecz grało wczoraj i powinno być słabsze kondycyjnie ( a jak zauważyłem Rangers to raczej siłowy zespół który wytrzymałości zawdzięcza wiele bramek i świetnych &quot;trzecich&quot; tercji gdy rywale są już bardziej zmęczeni). Wiele będzie też zależało od tego czy przeziębienie nie wykluczy z gry Lundqvista, chociaż drugi bramkarz Strażników Steve Valiquette jest również wyśmienitym specjalistą (GAA = 2.17)
Również seria zwycięstw Nashville Predators wydaje mi się dziś mocno zagrożona, pojadą do Minessoty i tam zmierzą się z będącą w świetnej dyspozycji Wild, jeśli znów defensywa Dzikusów spisze się tak jak ostatnio to NAS nie zdobędzie punktów
 
sekular 47

sekular

Użytkownik
Nocne wyczyny NHL juz skomentowalem, wiec czas na zamieszczenie analizy na dzis...Zgadzam sie z Odisio ze jest pare ciekawych meczy i mozna zarobic, ale...uwaga bo pary sa naprawde bardzo trudne! powiem ze nawet trudniejsze niz wczoraj, mimo ze nie wiem czy ktos dostrzegl iz wczoraj kazda para to byly dwie sasiadujace ze soba druzyny pod wzgledem aktualnej tabeli formy, a co za tym bardzo wyrownane szanse. To ze zaobfitowalo to w praktycznie same overy sadze ze to odczuli i zauwazyli wszyscy... ????
Co na dzis?
Osobiscie odradzam gre na czyste typy! Mysle ze tej nocy zobaczymy wiecej niz 1 remis. Proponowalbym under/over, stawiamy over, mamy 3:3 po pierwszej tercji i mozna isc spac:p to byl zart... Ale po koleji:
Calkowicie odradzam gre na Atlanta Thrashers - New Jersey Devils! Moim zdaniem jesli chodzi o diably kurs+forme...bardzo kuszace, nie mniej jednak Atlanta to swietna druzyna, bardzo zorganizowana, hurtem strzela hurtem traci, a Devils?! Absolutnie najlepsza obrona w lidze, i wysmienita forma...dlatego nawet nie patrze w strone tego meczu...
Co polecam...
Buffalo Sabres - Montreal Canadiens (under/over 5.5) - 2 - Ja osobiscie zagram wlasnie tak...dlaczego? Buffalo to znakomita druzyna we wlasnej hali...ostatni mecz wygrali az 5-0 to oznacza, ze strzelaja, ze wygrali, a jednoczesnie sie nie nameczyli kontrolujac gre i mecz, widzialem ten mecz jak i juz kilka wykonaniu bizonow ktore sie konczyly po 5-0 na ich obiekcje i daje wam slowo, ze nie wkladaja w to za wiele sily ???? Co do Montreals to druzyna ktora jak dla mnie gra &quot;wszyscy atakuja, wszyscy bronia&quot; w ataku sa znakomici, dobrzy technicznie, maja bardzo dobre power play no i oczywiscie najwazniejsze co na over potrzebne...hurtem strzelaja, hurtem traca! Jak dla mnie to podstawa...
Minnesota Wild - Nashville Predators 1- Proponuje zagrac czysto na jeden, obie druzyny bardzo defensywne, ja jednak mysle ze Nashville juz swoje ugrali w ostatnich meczach, a Minesota gra bardzo poprawnie we wlasnej hali, ciut &quot;topornie&quot; ale skutecznie...No i oczywiscie zmeczenie predatorow...Kaczory naprawde wczoraj walczyly oczym swiadczyc moze iz do ostatnich minut przegrywali jedna bramka i starali sie wyrownac...Nashvill wygralo minimalnie...
Jesli chce ktos grac na pozostale mecze to naprawde odradzam gre na czysto...Minesota to jedyny mecz wart uwagi zeby postawic 1, chociaz...wcale nie bede zdziwiony jak padnie tu remis!

No i zlota mysl na ta kolejke na over musze strzelac DWIE druzyny!
 
shen 408

shen

Użytkownik
Pittsburgh Penguins-Columbus Blue Jackets 2 3,6
Postanowiłam postawić dziś na gości ponieważ kurs jaki wystawili bukmacherzy jest moim zdaniem zdecydowanie zawyżony.Krótko o sytuacji w tabeli obu teamów.Pittsburgh 55pkt w 53 meczach 10 miejsce na wschodzie,Columbus 53pkt w 51 meczach 10 miejsce na zachodzie.Trochę trudno w to uwierzyć ale te teamy punktowo reprezentują w tym sezonie ten sam poziom,tylko że jedni zdecydowanie zawodzą a drudzy grają powyżej oczekiwań.Jedna bardzo ważna rzecz dziś w bramce Columbus na 100 % nie zagra Steve Mason,jego miejsce zajmie Wade Dubielewicz,który zagra dziś pierwszy mecz jako starter.Co przekonuje mnie do ekipy gości?,po pierwsze biją się o PO więc dziś nie odpuszczą ,ich rekord względem teamów ze wschodu 8-2-1(w tym 5 wygranych do 0) robi wrażenie,Co prawda Mason dziś nie zagra ale goalie Pittsburgha M,Fleury też jakimś dobrym bramkarzem nie jest,a Dubielewicz na pewno będzie dziś zmotywowany bo to będzie jego pierwszy cały mecz w NHL od kilku lat więc się postara :-D.Czemu nie wierze w gospodarzy,ponieważ ostatnio grają kiepsko,przegrali z Montrealem i Toronto,po męczarniach wygrali po dogrywce dzięki Małkinowi ze słabą Tampą 4-3 a przegrywali już 0-3,kursy na tamten mecz były prawie identyczne jak na ten dzisiejszy.Ekipa z Pittsburgha zawodzi już od dłuższego czasu,a u siebie nie grają za dobrze,więc warto dziś zaryzykować na gości.
 
gregory_house 0

gregory_house

Użytkownik
Minnesota-Nashville 1
Minnesota pomimo ze gra w kratke, u sibie prezentuje dosc wysoka forme. nie sadze zeby Nasville dalo rade zwyciezyc na wyjezdzie-dzisiaj ich dobra passa (3 zw. z rzedu) zostanie zakonczona.
Dallas-N.Y.Rangers 2
Wysokie kursy zachecaja do obstawienia tego meczu. Wytypowanie zwyciezcy moze wydawac sie trudne, ale wedlug mnie Rangersi powinni podejsc powaznie do tego meczu i wygrac go. Ostatnio poniesli 3 porazki z rzedu i to powinna byc dla nich dodatkowa mobilizacja. Poza tym od poczatku lutego zagrali tylko 1 spotkanie wiec powinni byc wypoczeci.
Atlanta-N.Jersey 2
Diablom ostatnio dobrze wiedzie sie na wyjazdach. Oprocz tego roznica klas obu zespolow jest spora.
 
odi 2,3K

odi

Forum VIP
Minnesota Wild - Nashville Predators
Typ : 1
Kurs: 1.95
Buk: Betsafe
Minnesota umie korzystać z atutu własnej hali, nie każdy zespół komfortowo czuje się &quot;u siebie&quot; jednak Wild umieją i lubią grać w Xcel Energy Center i dziś będą mieli okazje na trzecie zwycięstwo z rzędu na własnym lodzie, trzeba pokonać Nashville Predators.
Imponującym faktem jest to że w przeciągu dwóch sezonu Minnesota przegrała u siebie jedynie 18 spotkań, w tym sezonie Dzikusy 55 % spotkań na własnym lodzie wygrali, mimo że praktycznie przez całe rozgrywki grają bez swojego asa Mariana Gaborika. Jednym z głównych autorów tak dobrej statystyki domowej Wild jest bramkarz Niklas Backstrom, uczestnik tegorocznego all stars game obronił ostatnio 34 strzały &quot;Kaczek&quot; i zachował czyste konto.
W następnych 10 meczach MIN będą grali aż 8 razy u siebie, to dla nich olbrzymia szansa na zgromadzenie odpowiedniej ilości punktów, punktów których potrzebują by awansować do play off. A w Konferencji Zachodniej duży tłok i kolejka po Play Off, na szczęście Dzikusy wygrały dwa ostatnie mecze i wydają się być w bardzo dobrej formie.
Co do Predators to wygrali oni swoje ostatnie 3 spotkania, trzeba pochylić głowy i oddać co do drużyny NAS należy, walczyli i zdobywali punkty, dziś jednak twierdza Xcel Energy Center, czy jest do zdobycia ? Predators może złapać zadyszka, na świetną obrone Wild może nie wystarczeć walka i odrobina szczęścia.
Wild nie mają jakiś wielkich indywidualności, to raczej kolektyw, najlepszy zawodnik zespołu, Gaborik, jest ciągle kontuzjowany. Z tego kolektywu można przynajmniej ostatnio wyróżnić najbardziej trzech graczy z ofensywy Andrew Brunette, Mikko Koivu i Pierre-Marc Bouchard sprawiają że Wild wygrywa mecze. Zwłaszcza Mikko Koivu w tym sezonie błyszczy w barwach Dzikusów, liderując im zarówno w strzelonych bramkach jak i asystach.
Co do braków to z obu stron są jakieś osłabienia, choć odrobine bardziej poszkodowana może się czuć MIN ze względu na brak w dzisiejszym meczu Owena Nolana. Warto poinformować również że w bramce Predators wystąpi drugi, gorszy bramkarz Dan Ellis (GAA=2.92). Ze strony NAS trzeba się spodziewać walki i prób uzyskania korzystnego wyniku, Jason Arnott i JP Dumont ostatnio są w niezłej formie lecz dziś licze na ich &quot;wystrzelanie&quot; i na to że przejdą jako tako obok meczu.
Argumentem przemawiającym za MIN jest także to że Nashville grało wczoraj mecz z Anaheim, mecz wygrany aczkolwiek wymagający. Sumując czynniki faworytem wydaje się być Minnesota i jeśli ich gra obronna będzie wyglądała tak jak zwykle to po bramkach zdobytych w przewadze lub w inny sposób powinni spotkanie wygrać​
 
botshek 360

botshek

Użytkownik
Minnesota Wild - Nashville Predators

Typ : 1

Kurs: 1.95​
Popieram ten typ w 100% Minesota musi wygrywać mecze na własnym terenie gdyż kończą sezon 15 wyjazdowymi meczami, a że jest to typowo drużyna własnego lodowiska innego rozwiązania niż wygrana Wild dziś nie widzę.​
 
pietaszek89 1,6K

pietaszek89

Użytkownik
Dallas Stars - New York Rangers 1 / 1 ML (2,20) ✅ / (1,76) ✅ (10-2)
Spróbujemy dziś jeszcze raz zagrać Dallas. Nie sądzę, żeby forma tak nagle im się ulotniła. Wczorajszy mecz pokazał, że mimo wszystko forma jest, choć brakło trochę szczęścia. Od wczorajszej analizy zbyt wiele się nie zmieniło. Z Colorado znów na listę strzelców wpisał się Ott, asystował mu Lehtinen. Także dziś bardziej skupie się na gościach. Argumentem nr 1 w tym, żeby grać przeciwko im jest brak Henrika Lundqvista. Mimo, że w dwóch ostatnich meczach Henrik poległ to zaprezentował się z bardzo przyzwoitej strony. Zawsze jego obecność w bramce jest bardzo mocnym atutem. Natomiast dziś nie zagra z powodu problemów z pachwiną. W takim razie w bramce wystąpi Stephen Valiquette. Stephen nie wygląda, aż tak źle, ale zawsze mam do niego bardzo dużo wątpliwości. 32 letni bramkarz, a spotkań rozegranych w NHL 36 w 6 sezonach. Jak widać nie gra prawie w ogóle. I to powód, że nie ufam mu w 100% i tak naprawdę nie wiem na co go stać. W ogóle linia ofensywna nie potrafi od dłuższego czasu porządnie rozegrać spotkania. W 3 ostatnich meczach tylko 3 gole. Warto dodać, że brakuje tylko Kalinina, więc Rangers w najmocniejszy składzie ostatnio bardzo słabo. W sumie waham się czy zagrać jedynkę do końca regulaminowego czy jedynkę w money line. Także nie będę Wam proponował czegoś z góry. Wybierzcie sami.
Kurs z: Bet365
 
vader 2,8K

vader

Forum VIP
Niestety byłem tak zmęczony, że nie dałem rady obejrzeć nawet kilku minut jakiegokolwiek meczu. A po wyniku Dallas widzę, że mam czego żałować bo DAL zrobiło z tyłka NYR jesień średniowiecza. Kilka ostatnich spotkań oglądałem, dziś zadowolić się musiałem tylko skrótem. Podusmowanie do tego meczu powiedział komentator, że dla Strażników to było upokorzenie... Dallas dalej walczy o PO co mnie bardzo cieszy. Zaczęli fatalnie jak pisałem ale wreszcie się obudzili. I to mimo braku w obronie Zubova, a w ataku Morrowa. Już szybko zerknąłem jak wygląda układ gier Gwiazd. Za 2 dni grają z Nashville u siebie. I tym razem seria W NSH powinna się zakończyć skoro dziś MIN nie potrafiła tego zrobić ;)
Małe info z NHL.com na temat obsady bramki w Stars:
DALLAS - The Dallas Stars assigned backup goalie Tobias Stephan to Bridgeport of the American Hockey League on Friday.
The Stars want to give the Swiss goalie more playing time after he started only three of their first 50 games. Marty Turco started his 48th game of the season Friday night against the New York Rangers.
Dallas called up Brent Krahn from Chicago of the AHL to serve as Turco&#39;s backup on Friday night.
Krahn has never played in an NHL game.


Wygląda to średnio... Turco jak będzie non stop bronił bez odpoczynku to na pewno odbije się to na jego &quot;dyspozycji&quot;. W przypadku ewentualnej kontuzji zrobi się poważny problem. Chyba, że Tobias podciągnie formę w AHL.
--------------------------
Kilka komentarzy, wiem że po meczu ale to uwagi natury ogólnej. Które mogą się przydać nie tylko do tego konretnego meczu a na następne.
też jakimś dobrym bramkarzem nie jest,a Dubielewicz na pewno będzie dziś zmotywowany bo to będzie jego pierwszy cały mecz w NHL od kilku lat więc się postara
Shen aż tak z nim źle nie jest ;) W zeszłym roku jak był backupem DiPietro rozegrał 20 meczów, z czego 17 jako startowy bramkarz. Tutaj jego statsy Wade Dubilewicz w NHL. Shen jak że znasz KHL to wiesz, że chłopak grał w Barsie Kazań. Poszedł tam z NHL i myślał pewnie, że będzie numerem jeden. Ale był też tylko backupem. Tutaj jego osiągnięcia w Rosji Wade Dubilewicz w KHL
Generalnie aż takim ogórkiem nie jest. Islandersi chcieli go znowu u siebie i mieli nawet pierwszeństwo. Bo w NYI bramka się posypała całkowicie.
-------------------------------
Z tego kolektywu można przynajmniej ostatnio wyróżnić najbardziej trzech graczy z ofensywy Andrew Brunette, Mikko Koivu i Pierre-Marc Bouchard sprawiają że Wild wygrywa mecze.
Bouchard to obudził się w ostatnim tygodniu. Akurat wybitnie śledziłem poczynania tego zawodnika. Jak niektórzy wiedzą bawie się w Fantasy NHL. Miałem go przez długi czas w swojej drużynie. Nie grał nic przez ostatni miesiąc. Aż jak go wywaliłem i wziął go mój rywal to strzelił 2 gole, zaliczył 5 assyst i miał 8 strzałów. Jakby Maryś grał to Dzikusy stałyby o wiele wiele lepiej...
Tak przy okazji widać sporo fanów/znawców NHL ostatnio przybywa do najlepszego tematu o NHL wśród for bukmacherskich :cool: to myślę, że w przyszłym sezonie będę musiał założyć ligę FB fantasy NHL. Chyba będą chętni do fajnej zabawy ????
Warto poinformować również że w bramce Predators wystąpi drugi, gorszy bramkarz Dan Ellis (GAA=2.92)
Gdyby ten kolega-&gt; cl9vius przeczytał Twój post to na pewno by zareagował. Tyle, że w tym sezonie jest &quot;mniej widoczny&quot; w tym temacie. Zerknij na avatar i wszystko jasne ;)
Ellis to nie jest drugi bramkarz. To jest #1 goli w Nashville. Pekka Rinne przyszedł do klubu jako backup. Tyle, że radzi sobie dobrze i dlatego dostaje dużo szans na grę. Ale to problem chyba w tym, że Dan słabiej gra w obecnie. Trochę podoba sytuacja się ma w Anaheim. Gdzie #1 Giguere słabiej sobie radzi a #2 Hiller o wiele lepiej. A mimo to Szwajcar dostaje mało szans jako starter. Co mnie akurat martwi bo ma go a fantasy ????
Może od dziś nastąpi zwrot w dyspozycji Ellisa. Zaliczył SO. I moim zdaniem jego obecna słabsza dyspozycja niż backupu Fina nie zmieni tego, że to On będzie numerem 2.
-----------------------
Osobiście dzisiaj postawiłem Atlantę, Columbus i Rangers. ????
No to kolego pojechałeś po bandzie... Nie dosyć, że żadna Twoja peffka nie okazała się galantą... okazały się sporymi wtopami to co najważniejsze- nie napisałeś żadnego uzasadnienia. Wcześniejszy post &quot;podsumowujący&quot; zostawiłem... ale ten usunąłem i pokazuję Tobie ale też innym dla takich postów

Nie obraź się przemiły kolego. Ale jak jest to najlepszy temat o NHL w Polsce to trzeba trzymać poziom. A takie peffki można podać w tej postaci w swoim temacie lub w Hyde Parku. Zachęcam Ciebie do pisania choćby 2-3 zdaniowego uzasadnienia :spokodfhgfh:
P.S. Żeby nie było pytań... tak to ja stoję z tym znakiem w tej modnej koszuli. Fanki proszę kierować propozycje matrymonilano- towarzyskie na PW????
------------------------
Kolejny dzień zmagań z NHL i ogrywaniem buków ;)

Do wybory do koloru spotkań. Trzy mecze grają wcześniej. Reszta w nocy.
Zapraszam do dyskusji, pisania analiz, czy przemyśleń :spokodfhgfh:
 
G 2

giancardi

Użytkownik
Osobiście dzisiaj postawiłem Atlantę, Columbus i Rangers. :smile:
No to kolego pojechałeś po bandzie... Nie dosyć, że żadna Twoja peffka nie okazała się galantą... okazały się sporymi wtopami to co najważniejsze- nie napisałeś żadnego uzasadnienia. Wcześniejszy post &quot;podsumowujący&quot; zostawiłem... ale ten usunąłem i pokazuję Tobie ale też innym dla takich postów
No widzisz. Przepraszam, nie wiem czemu taki napisałem, po prostu gram na przełamanie serii. A co do większych analiz.. Na najlepszym topicu o NHL wszyscy byli zachwyceni Minnesotą na dziś. I co? Kasy jak lodu wygraliśmy. A moje &quot;perełki&quot; okazały się tyle pożyteczne co rozległe analizy niektórych użytkowników.;) Ale ok, jak już będę pisał to z uzasadnieniem.
P.S: dzisiaj na Kojoty, na przełamanie serii, mówię to wprost. Uważam, że w końcu wygrają, ostatnio niewiele brakowało a wygranej nie ma już od 5 spotkań. Tylko dlaczego tego spotkania nigdzie nie ma. ;/ Może póki co. To samo tyczy się gry przeciwko Bostonowi i tak zagram.
Wg mnie można też zagrać na Ottawę, bo ci się już męczą 4 mecze bez wygranej a nie jest to chyba zespół najniższych lotów.
 
shen 408

shen

Użytkownik
Shen aż tak z nim źle nie jest ;) W zeszłym roku jak był backupem DiPietro rozegrał 20 meczów, z czego 17 jako startowy bramkarz. Tutaj jego statsy Wade Dubilewicz w NHL. Shen jak że znasz KHL to wiesz, że chłopak grał w Barsie Kazań. Poszedł tam z NHL i myślał pewnie, że będzie numerem jeden. Ale był też tylko backupem. Tutaj jego osiągnięcia w Rosji Wade Dubilewicz w KHL
Generalnie aż takim ogórkiem nie jest. Islandersi chcieli go znowu u siebie i mieli nawet pierwszeństwo. Bo w NYI bramka się posypała całkowicie.
Ten Dubielewicz to jednak cienias jest,mieć tak kiepskie średnie w tak dobrym zespole jak Kazan to spory wyczyn,Vader ja myślałem że ten koleś nie gra w NHL od 3 sezonów a teraz tam wraca,musiałem go z kimś pomylić.Co do meczu z Penguins to pierwsza bramka to spory wyczyn i ewidentnie jego wina a co do ekipy Columbus to jednak to oni przegrali a nie Pittsburgh wygrał,przydałby im się w tym meczu farciarz w bramce czyli Mason który ponoć zagra z SJ.Co do innych wyników to ekipa z Nashville rządzi,mając takich grajków to oni 15 meczy w sezonie nie powinni wygrać, jednak defensywa w NHL rządzi .Oglądałem ten mecz, do połowy spotkania Nashville 7 strzałów mieli i umiejętnie się bronili rozbijając graczy Minnesoty na bandach.Wg mnie to team któremu warto się przyjrzeć,bo można będzie na nich(nie na ich wygranych ) tylko na ich defensywnym stylu gry sporo zarobić.Dawno tak dobrego hokeja w defensywie nie widziałem.
 
sekular 47

sekular

Użytkownik
Vader ma calkowicie racje ???? ... Ja ogladalem dwa mecze, najpierw Bizony a potem Dallas i powiem Ci Vader...zaluj ze nie widziales ani tego pierwszego ani drugiego... ???? Mecz Bizonow to byla walka do konca... Szczegolnie 3 ostatnie minuty kiedy Canadiens przegrywalo 3:2...Co do Dallas to tylko jedno...zostali upokorzeni...
Wczoraj pojawialy sie rozne posty, i faktycznie bez uzasadnien...wiekszosc wrecz z kosmosu...Ja nikomu nie wytykam nic bo nie lubie sie napinac, nie mniej jednak widac ze wiekszosc nie oglada tych meczy tylko opiera swoja wiedze na suchych statystykach...no zeby grac na Columbus wczoraj, to naprawde trzeba bylo miec duzo wiary...:p
Osobiscie sam nic nie trafilem ???? stawialem tylko jeden mecz Buffalo Sabres - Montreal Canadiens (under/over 5.5) - 2 zabraklo jednej bramki...troszke bylem rozczarownay ze w pierwszej tercji nikt nic nie trafil, potem bylo juz poprawnie, no i na koniec znow lekko zawiedziny ze Canadiens nie dali rady wyrownac nawet w 6-stke...
Co do Minnesota Wild - Nashville Predators to jak juz pisalem ze wcale sie nie zdziwie jak ujrzymy tam remis...Remisu nie bylo ale Minnesota polegla...anyway...

Ten nocy nie gralem nic na czysto,..a panow rowniez przestrzegalem przed gra na czyste typy, w swoim poscie proponowalem gre under/over... byla to idealna kolejka ku temu...
pozdrawiam.
 
vader 2,8K

vader

Forum VIP
Shen Dubilewicz poszedł za kasą do Kazania. Z resztą jak ktoś rezygnuje z NHL na rzecz KHL to 90% szans że poszedł tam dla kasy... Chociaż ja pamiętam, że zdarzały mu się dobre mecze czasami jak Rick odpoczywał. Nie bałem się też jak grali z underowym rywalem pogrywać undery. No ale generalnie Wade &quot;bez szału&quot;.
A co do upatrywania udnerów... myślisz, że pojawiła się żyła złota w NHL na miarę naszej Łady? ;)
Seku(L)ar wcale nie ma się co dziwić, że ktoś grał na Columbus. Columbus potrafiło zremisować u siebie z Detroit, na wyjeździe z Vancouver. Co prawda obie ekipy miały wtedy &quot;dołek&quot; ale nie zmienia to faktu, że chłopaki potrafią grać hokej. Nawet odpowiednik Polonii Bytom w NHL czyli NY Islanders potrafią wygrywać ????
Co ja osobiście zagrałem to niektórzy mogą się domyślać... i się nie mylą :]
Seku(L)ar jak piszesz, że oglądałeś Bizonów to niektórzy mogą być nie w temacie. Bizony na pewno masz na myśli Buffalo Sabres (Szable) ;)
 
odi 2,3K

odi

Forum VIP
W analizie wczorajszej pisałem o obronie MIN i twierdzy ich własnego lodowiska, jak widać stało się zupełnie inaczej i to NAS prezentowało żelazną defensywę a dobry mecz zagrał Ellis, trudno bywa i tak. Czasami zbyt pewne peffki są zastanawiające ????
Dzikusy to mój ulubiony klub więc żałuje podwójnie w przegranej z NAS
Ellis to nie jest drugi bramkarz. To jest #1 goli w Nashville. Pekka Rinne przyszedł do klubu jako backup. Tyle, że radzi sobie dobrze i dlatego dostaje dużo szans na grę. Ale to problem chyba w tym, że Dan słabiej gra w obecnie.
Rzeczywiście to Pekka Rinne przyszedł do klubu ale tak jak napisałeś Ellis w tym sezonie kilkakrotnie zawodził a Rinne pokazał się z dobrej strony co sprawiło że obaj Panowie mają prawie tyle samo występów, można się teraz kłócić kto jest &quot;pierwszy&quot; a kto &quot;drugi&quot; ale fakt jest niezmienny że w słabszej formie (przynajmniej przed meczem z MIN) wydaje się być Ellis co potwierdzają statystyki.
Tak przy okazji widać sporo fanów/znawców NHL ostatnio przybywa do najlepszego tematu o NHL wśród for bukmacherskich to myślę, że w przyszłym sezonie będę musiał założyć ligę FB fantasy NHL. Chyba będą chętni do fajnej zabawy
Taaaaaaaaak !! Vader na prezydenta ???? Tylko żeby do następnego sezonu fanów/znawców nie ubyło ????
Vader // Co roku jest rotacja w temacie... Życie idzie do przodu, ludzie zmieniają miejsce zamieszkania, pracę, stan cywilny czy inne sprawy. Wystarczy spojrzeć na datę Twojej rejestracji 10.10.2008 wychodzi na to, że jesteś od tego sezonu tutaj :jezora:
Szkoda, że kilka osób już nie udziela się w temacie...
Jak to Rosjanie mówią &quot;pażywiom uwidjem&quot;

Jasne że od tego sezonu jestem na forum ale to chyba nie jest karalne ? ???? Wiadomo że życie idzie do przodu, tak czy siak FB fantasy NHL to coś na co czekam ????
Piękna brameczka którą miałem ostatnio okazje obejrzeć &quot;na żywo&quot; przez TV :jezora:
http://www.youtube.com/watch?v=sKPMhsQRrlQ
 
Status
Zamknięty.
Do góry Bottom