W The Express całkiem sporo samej gry, ale mimo to
film jakoś mnie nie porwał, za to We Are Marshall z powyższych filmów najbardziej przypadł mi do gustu. Tam akurat dla odmiany mało samej gry ????
Od siebie dodam jeden z nowszych filmów...
film o liceum do którego uczęszczał między innymi Maurice Jones Drew w okresie w którym rozgrywa się akcja. Dość luźne kino, szybko się oglądające -
When the game stands tall.
A jeśli ktoś lubi raczej dramatyczne dokumenty to spora większość "footballowych" wyprodukowanych w ramach "30 for 30" jest zdecydowanie godna polecenia, każdy powinien znaleźć coś dla siebie, od historii jednego z najlepszych draftów w "
Elway to Marino" przez wspomnienia świetnych drużyn i ich rywalizacjach w collegu -
The U (raczej tylko 1część ???? ),
Roll Tide/War Eagle do przedstawienia barwnych postaci z dawnych lat, m.in. Bo Jacksona, Ricky Williamsa czy Randy Mossa. Moim faworytem z "footballowych" jest natomiast historia uprzedzeń rasowych w latach 60 w Missisipi. To dopiero były ciekawe czasy ???? -
Ghosts of Ole Miss.