NBA Styczeń 2018
- Utwórz temat rambo131
- Rozpoczęty
- Status
116
elvisinho
Użytkownik
Nie wiem czemu tak uparcie idziecie w te Chicago-dla mnie kluczem do tego meczu jest to czy wystąpi Mirotic a według mnie nie zagra bo nie był na porannych zajęciach,więc więcej minut zagra Markkanen i Portis ale linie na nich jak dla mnie za wysokie. Dla mnie Houston bierze ten mecz.Ale tego nie gram bo mam inne pomysły na tą noc.
Sacramento - San Antonio Sacramento over 95,5 pkt 1,62@ fortuna 100-107
Tutaj mały znak zapytania Randolph - jeśli zagra pobieram linie (według mnie zagra bo z Denver odpoczywał).
Ponad to nie ma Hilla-jest z żoną bo ma rodzić(to się nazywa prawdziwa miłość).
W SAS na 100% brak Leonarda , Greena i odpoczywa Ginobili(rzucił wczoraj 26 pkt i musi sobie odpocząć z racji wieku) , a i jeszcze Gay out.
Ostatnio grali 24.12.2018 i było 99-108 dla SAS.W tym meczu Randolph 13 pkt Hill 7 pkt ale nie grał Fox , po stronie SAS Ginobili 15 pkt i Gay 7 pkt .
Uważam , że wobec braków w SAS i tego , że są B2B Sacramento te 96 oczek pokryje - ja to pobieram bo twierdzę , że Randolph zagra ( na ostatnie 10 meczy u siebie linie pokryli 7 razy)
Bez analizy Brooklyn under 107,5 pkt 1,62@ fortuna 113-114
ach ta dogrywka
Sacramento - San Antonio Sacramento over 95,5 pkt 1,62@ fortuna 100-107
Tutaj mały znak zapytania Randolph - jeśli zagra pobieram linie (według mnie zagra bo z Denver odpoczywał).
Ponad to nie ma Hilla-jest z żoną bo ma rodzić(to się nazywa prawdziwa miłość).
W SAS na 100% brak Leonarda , Greena i odpoczywa Ginobili(rzucił wczoraj 26 pkt i musi sobie odpocząć z racji wieku) , a i jeszcze Gay out.
Ostatnio grali 24.12.2018 i było 99-108 dla SAS.W tym meczu Randolph 13 pkt Hill 7 pkt ale nie grał Fox , po stronie SAS Ginobili 15 pkt i Gay 7 pkt .
Uważam , że wobec braków w SAS i tego , że są B2B Sacramento te 96 oczek pokryje - ja to pobieram bo twierdzę , że Randolph zagra ( na ostatnie 10 meczy u siebie linie pokryli 7 razy)
Bez analizy Brooklyn under 107,5 pkt 1,62@ fortuna 113-114
ach ta dogrywka
29,2K
matbie
Znawca - NBA
Ja dzisiaj idę w dwa undery:
Brooklyn vs Toronto
Typ: Under 218,5 pkt
Kurs: 1,87 (Unibet)
Fakt, że Toronto ostatnio zdobywa bardzo dużo punktów, no ale na Brooklynie sporo ekip się zacina przy dobrze zorganizowanej grze siatek. Ostatnie mecze Brooklynu u siebie to odpowiednio: porażka 85:87 z Bostonem, wcześniej 3 zwycięstwa z Minnesotą 98:97, Orlando 98:95, Wizards 119:84 i porażka z Sacramento 99:104. u siebie są mocni i potrafią się spiąć na faworytów, na pewno Toronto nie będzie miało łatwego pojedynku i wydaje mi się, że nie będą już tak skuteczni jak ostatnio. Ich 3 ostatnie mecze na wyjeździe to overy i dlatego idę w kierunku undera w tym meczu. I tak linijka 218 pkt moim zdaniem zawyżona. Toronto w pełni zdrowe, a w Brooklynie dwie niewiadome bo Caroll i Rusell są day to day ( źródło: http://www.rotoworld.com/teams/injuries/nba/all/) LeVart raczej nie zagra.
Sacramento vs San Antonio
Typ: Under 198,5 pkt
Kurs: 1,95 (Unibet)
Drugie spotkanie to pojedynek w Sacramento. San Antonio grało niedawno z Portland gdzie przegrali 111:110. W tym meczu ma nie zagrać, Danny Green, Leonard, Ginobli. Probable są Parker, który ma odpoczywać i Gasol, który raczej nie zagra back to back (źródło: https://basketballmonster.com/playernews.aspx#) W Sacramento z kolei niepewny występ Randolpha, Hill jest out, (i zostają młodzi gniewni i Carter) Generalnie to są dwie underowe drużyny, które ostatnio wyjątkowo dużo rzucały. Przy takich brakach w ofensywie i meczu San Antonio back to back, wydaje się że skuteczność będzie niska i mniejsza intensywność tego meczu. Strzelb nie będzie, w Sacramento to w ogóle nie ma komu rzucać i wziąć gry na swoje barki. A San Antonio jak to oni z minimalnym nakładem sił powinni zastopować gospodarzy w obronie i wygrać. Liczę na niski wynik w tym meczu.
Brooklyn vs Toronto
Typ: Under 218,5 pkt
Kurs: 1,87 (Unibet)
Fakt, że Toronto ostatnio zdobywa bardzo dużo punktów, no ale na Brooklynie sporo ekip się zacina przy dobrze zorganizowanej grze siatek. Ostatnie mecze Brooklynu u siebie to odpowiednio: porażka 85:87 z Bostonem, wcześniej 3 zwycięstwa z Minnesotą 98:97, Orlando 98:95, Wizards 119:84 i porażka z Sacramento 99:104. u siebie są mocni i potrafią się spiąć na faworytów, na pewno Toronto nie będzie miało łatwego pojedynku i wydaje mi się, że nie będą już tak skuteczni jak ostatnio. Ich 3 ostatnie mecze na wyjeździe to overy i dlatego idę w kierunku undera w tym meczu. I tak linijka 218 pkt moim zdaniem zawyżona. Toronto w pełni zdrowe, a w Brooklynie dwie niewiadome bo Caroll i Rusell są day to day ( źródło: http://www.rotoworld.com/teams/injuries/nba/all/) LeVart raczej nie zagra.
Sacramento vs San Antonio
Typ: Under 198,5 pkt
Kurs: 1,95 (Unibet)
Drugie spotkanie to pojedynek w Sacramento. San Antonio grało niedawno z Portland gdzie przegrali 111:110. W tym meczu ma nie zagrać, Danny Green, Leonard, Ginobli. Probable są Parker, który ma odpoczywać i Gasol, który raczej nie zagra back to back (źródło: https://basketballmonster.com/playernews.aspx#) W Sacramento z kolei niepewny występ Randolpha, Hill jest out, (i zostają młodzi gniewni i Carter) Generalnie to są dwie underowe drużyny, które ostatnio wyjątkowo dużo rzucały. Przy takich brakach w ofensywie i meczu San Antonio back to back, wydaje się że skuteczność będzie niska i mniejsza intensywność tego meczu. Strzelb nie będzie, w Sacramento to w ogóle nie ma komu rzucać i wziąć gry na swoje barki. A San Antonio jak to oni z minimalnym nakładem sił powinni zastopować gospodarzy w obronie i wygrać. Liczę na niski wynik w tym meczu.
2,1K
undertaker_tsw
Użytkownik
Warriors win&over 225,5 @ 2,32 unibet
Dzisiaj zapewne bedzie srogi rewanz Goldenow za porazke z grudnia. Wtedy ewidentnie olali mecz przeciwko Nuggets. Win jest raczej sprawa oczywistą. Linia punktowa wysoka ale po powrocie Curryego, Warriors strzelają na potęge. Dla.mnie wazny jest brak Duranta. Z nim w składzie a np. bez Stefka grają oni inaczej i rzucaja mniej punktow niz odwrotnie. Raz, ze jednak Durant sporo daje w obronie i wtedy naturalnie rywale rzucaja mniej a dwa z kolei w ataku, Warriors graja inna koszykowke, z troche dluzszymi akcjami, izolacjami dla KD itd. Bez niego a ze Stefkiem mamy takich dawnych, bardziej szalonych, szybkich i ładujących wiecej trojek Warriors. Od.powrotu Curryego, GSW rzucaja srednio 128pkt a tracą 117. Oczywiscie ten trend moze sie zakonczyc w nocy ale licze, ze jeszcze nie
Dla nich nie ma wysokich linii i 120 spokojnie moga wrzucic a Denver jak chce to tez potrafi nawrzucac.
Dzisiaj zapewne bedzie srogi rewanz Goldenow za porazke z grudnia. Wtedy ewidentnie olali mecz przeciwko Nuggets. Win jest raczej sprawa oczywistą. Linia punktowa wysoka ale po powrocie Curryego, Warriors strzelają na potęge. Dla.mnie wazny jest brak Duranta. Z nim w składzie a np. bez Stefka grają oni inaczej i rzucaja mniej punktow niz odwrotnie. Raz, ze jednak Durant sporo daje w obronie i wtedy naturalnie rywale rzucaja mniej a dwa z kolei w ataku, Warriors graja inna koszykowke, z troche dluzszymi akcjami, izolacjami dla KD itd. Bez niego a ze Stefkiem mamy takich dawnych, bardziej szalonych, szybkich i ładujących wiecej trojek Warriors. Od.powrotu Curryego, GSW rzucaja srednio 128pkt a tracą 117. Oczywiscie ten trend moze sie zakonczyc w nocy ale licze, ze jeszcze nie
Dla nich nie ma wysokich linii i 120 spokojnie moga wrzucic a Denver jak chce to tez potrafi nawrzucac.
439
mfl
Użytkownik
New Orleans Pelicans- Detroit Pistons
Detroit @ 3.20 William Hill
Ostatni mecz Pistons oglądałem w dość dużym wymiarze czasowym. Detroit bez Drummonda i Jacksona wyglądało bardzo dobrze na tle silnego rywala- Rockets. Ogólnie w tym sezonie już pokazali że aspirują do bycia 4 na wschodzie. Jest Harris, kiedy nie obejrzę Pistons to Tobias gra świetnie. Dziś wraca do gry Drummond.
Jasnym jest, że wyjazdy u nich kuleją (8-12), ale kurs 3.20 uważam za zbyt wysoki, tym bardziej po ostatnim meczu z Houston. Detroit seria 4 porażek z rzędu na wyjazdach, więc czas na win. Tak jakoś wydaje mi się to zdarzenie jednym z pewniejszych na dziś.
Detroit @ 3.20 William Hill
Ostatni mecz Pistons oglądałem w dość dużym wymiarze czasowym. Detroit bez Drummonda i Jacksona wyglądało bardzo dobrze na tle silnego rywala- Rockets. Ogólnie w tym sezonie już pokazali że aspirują do bycia 4 na wschodzie. Jest Harris, kiedy nie obejrzę Pistons to Tobias gra świetnie. Dziś wraca do gry Drummond.
Jasnym jest, że wyjazdy u nich kuleją (8-12), ale kurs 3.20 uważam za zbyt wysoki, tym bardziej po ostatnim meczu z Houston. Detroit seria 4 porażek z rzędu na wyjazdach, więc czas na win. Tak jakoś wydaje mi się to zdarzenie jednym z pewniejszych na dziś.
566
semprebarca
Użytkownik
Widze że wojna Chicago - Rockets zagrzała całe forum. Fajny mecz sie szykuje ale nie do grania. Jeżeli ktos sie powołuje na jakies b2b czy inne rozkminy to fajnie , ale jaki to ma sens ? . Żaden. Dla mnie perełka dziś to under 224.5 @ 2261.75 w meczy Cavs z Wolves w totolotku. Dwie drużyny ofensywne, dwie z mega problemami w obronie , wszystko wskazuje na wymiane ciosow i to mnie cieszy. Ale prawda taka, że wilki wiedza ze to ich zgubi. Nie są bez szans, tylko nie moga sie wdac w wymiane ciosow. I tak nie zrobia, Thibodeau umie ustawic zespol na tych "lepszych". Wiem, że tam mega kwasy w drużynie, ale na takie zespoly jak Cavs zawsze jest spinka.
5 sekund do końca i po typie. Swoją drogą niezrozumiałe, że przewaga kilkudziesieciopunktowa i oni grają do końca zamiast przekozłować i poprzybijać piątki. Strasznie sie chłopaki napompowały.
2261.75 w meczy Cavs z Wolves w totolotku. Dwie drużyny ofensywne, dwie z mega problemami w obronie , wszystko wskazuje na wymiane ciosow i to mnie cieszy. Ale prawda taka, że wilki wiedza ze to ich zgubi. Nie są bez szans, tylko nie moga sie wdac w wymiane ciosow. I tak nie zrobia, Thibodeau umie ustawic zespol na tych "lepszych". Wiem, że tam mega kwasy w drużynie, ale na takie zespoly jak Cavs zawsze jest spinka.5 sekund do końca i po typie. Swoją drogą niezrozumiałe, że przewaga kilkudziesieciopunktowa i oni grają do końca zamiast przekozłować i poprzybijać piątki. Strasznie sie chłopaki napompowały.
566
semprebarca
Użytkownik
Brawo za spostrzegawczośc. Daj jakiś typ, albo napisz cos sensownego bo takie pierdolamento nic nie wnosi.Ta Twoja perełka nie wypaliła coś
W nocy 4 mecze. Co myślicie aby zagrać system 2z4 na same dwójki. Kursy 2.6 -3 .2. Jakiś wielkich faworytów nie ma. Miami może mieć najciężej jak Raptors sie napędzą, ale oni w kratkę raz kaszana raz jakis kosmiczny mecz. Lillard jak wróci to spokojnie do powalcza z Thunder. LAL- Sacto tu może zdarzyć sie wszsytko tak samo jak W Dallas.
94,2K
pavlyuchenko
Użytkownik
Ok, czas przerwać złą passę(mam nadzieję) i dzisiaj zagram dubel - wiem, że jest wczesna godzina ale nie raz udowadniałem, że nie trzeba czekać do późnych godzin, żeby dobrze obstawić to co się będzie działo w nocy.
Toronto Raptors - Miami Heat
typ: poniżej 214,5 pkt.
kurs: 1.45 (sts)
+
Oklahoma City Thunder - Portland Trail Blazers
typ: Portland Trail Blazers handicap +8,5
kurs: 1.80 (sts)
Pewnie większość z Was już sprawdzała mniej więcej co się może wydarzyć w nadchodzących spotkaniach i chyba każdemu rzuciła się w oczy historia bezpośrednich spotkań pomiędzy Toronto a Miami, dokładnie tak - od 1999 roku pomiędzy tymi zespołami tylko trzykrotnie wynik przekraczał linię 214 pkt. I tylko raz udało im się to zrobić na hali Air Canada Center w Toronto. Dlaczego dzisiaj powinno być podobnie? Miami jest drużyną która nie rzuca wielu punktów rywalom, ich średnia zdobywanych punktów na mecz wynosi 100,8 pkt. Warto też odnotować to, że na wyjazdach radzą sobie bardzo dobrze i nie tracą wielu punktów - średnio 100,3 pkt. Jeśli dodamy do tego fakt, że Raptors jest b2b to nie powinni Oni zbytnio forsować tempa tego spotkania. Tak jak wspominał wyżej khawilight na temat K.Lowry'ego - jego występ jest niepewny a to jest spora strata jeśli chodzi o możliwości ofensywne zespołu Toronto.
Co do drugiego spotkania - Oklahoma to dość ciężki teren ale według mnie Portland wcale nie jest na straconej pozycji i na pewno będa walczyć, tym bardziej jak spojrzymy na ich postawę na obcych parkietach gdzie spisują się całkiem przyzwoicie (bilans 11-8). OKC na pewno jest w ich zasięgu, Westbrook i spółka na ostatnie 5 spotkań tylko 2 wygrane, jedna bardzo wysoka wygrana ze słabym LA Lakers i druga z LA Clippers, gdzie musieli się troszkę namęczyć aby to spotkanie wygrać. Weźmy teraz pod uwagę ostatnie 15 bezpośrednich starć obu tych zespołów - 6 zwycięstw OKC, gdzie tylko w 3 z tych 6 zwycięstw potrafili wygrać większą różnicą jak 8 pkt. W tym meczu prawdopodobnie nie zobaczymy D.Lillarda (źródło poniżej) ale uważam, że S.Napier jest w stanie go w jakimś stponiu zastąpić i dzięki niemu zobaczymy bardziej zespołową grę ze strony Portland. Liczę też na dobry występ C.McColluma oraz J.Nurkicia.
950516391483990016
Łączny kurs: 2.61
Toronto Raptors - Miami Heat
typ: poniżej 214,5 pkt.
kurs: 1.45 (sts)
+
Oklahoma City Thunder - Portland Trail Blazers
typ: Portland Trail Blazers handicap +8,5
kurs: 1.80 (sts)
Pewnie większość z Was już sprawdzała mniej więcej co się może wydarzyć w nadchodzących spotkaniach i chyba każdemu rzuciła się w oczy historia bezpośrednich spotkań pomiędzy Toronto a Miami, dokładnie tak - od 1999 roku pomiędzy tymi zespołami tylko trzykrotnie wynik przekraczał linię 214 pkt. I tylko raz udało im się to zrobić na hali Air Canada Center w Toronto. Dlaczego dzisiaj powinno być podobnie? Miami jest drużyną która nie rzuca wielu punktów rywalom, ich średnia zdobywanych punktów na mecz wynosi 100,8 pkt. Warto też odnotować to, że na wyjazdach radzą sobie bardzo dobrze i nie tracą wielu punktów - średnio 100,3 pkt. Jeśli dodamy do tego fakt, że Raptors jest b2b to nie powinni Oni zbytnio forsować tempa tego spotkania. Tak jak wspominał wyżej khawilight na temat K.Lowry'ego - jego występ jest niepewny a to jest spora strata jeśli chodzi o możliwości ofensywne zespołu Toronto.
Co do drugiego spotkania - Oklahoma to dość ciężki teren ale według mnie Portland wcale nie jest na straconej pozycji i na pewno będa walczyć, tym bardziej jak spojrzymy na ich postawę na obcych parkietach gdzie spisują się całkiem przyzwoicie (bilans 11-8). OKC na pewno jest w ich zasięgu, Westbrook i spółka na ostatnie 5 spotkań tylko 2 wygrane, jedna bardzo wysoka wygrana ze słabym LA Lakers i druga z LA Clippers, gdzie musieli się troszkę namęczyć aby to spotkanie wygrać. Weźmy teraz pod uwagę ostatnie 15 bezpośrednich starć obu tych zespołów - 6 zwycięstw OKC, gdzie tylko w 3 z tych 6 zwycięstw potrafili wygrać większą różnicą jak 8 pkt. W tym meczu prawdopodobnie nie zobaczymy D.Lillarda (źródło poniżej) ale uważam, że S.Napier jest w stanie go w jakimś stponiu zastąpić i dzięki niemu zobaczymy bardziej zespołową grę ze strony Portland. Liczę też na dobry występ C.McColluma oraz J.Nurkicia.
950516391483990016
Łączny kurs: 2.61
566
semprebarca
Użytkownik
No też oglądałem to spotkanie, Valanciunas mecz sezonu zagrał, brak Lowrego duża strata, tym bardziej kusi mnie granie Miami, kursy już powoli spadają. Liczę na dogów dzisiaj we wszystkich spotkaniach , tylko jakoś sensownie w kuponie systemowym to trzeba poukładać.
2,3K
quinty
Użytkownik
Dallas Mavericks - Orlando Magic; Aaron Gordon ponad 21.5 pkt @1.9 óni
Dallas Mavericks - Orlando Magic; Elfrid Payton ponad 6.5 asysty @1.85 óni
Obie drużyny lose streak, Dallas jest najgorszą drużyną w całej lidze w pomalowanym. Granie na zawodników podkoszowych w meczu przeciwko Mavericks stało się już dla mnie standardem. Myślę że duży wpływ ma już na to emeryt Nowitzki, który może i punkty rzuca ale w obronie odstaje mocno, biega jak na szczudłach, bardzo często opóźniony. Typ opieram głównie na tym. Gordon często punktuje w meczach z drużynami które nie mają za silnych zawodników na tej pozycji, analogicznie underowy jest przeciwko drużynom które takie zawodnika mają (np ostatnio vs Detroit - Drummond). Dokładam asysty Paytona, trochę w oparciu o poprzedni typ, bo liczę że często będzie dostarczał piłeczki właśnie do Gordona który w pomalowanym nie powinien mieć problemów. Myślę że mecz będzie stosunkowo otwarty w dwie strony. Zwycięzcy tutaj nie typuje chociaż 3.05 na Orlando to trochę przesada imo
Dallas Mavericks - Orlando Magic; Elfrid Payton ponad 6.5 asysty @1.85 óni
Obie drużyny lose streak, Dallas jest najgorszą drużyną w całej lidze w pomalowanym. Granie na zawodników podkoszowych w meczu przeciwko Mavericks stało się już dla mnie standardem. Myślę że duży wpływ ma już na to emeryt Nowitzki, który może i punkty rzuca ale w obronie odstaje mocno, biega jak na szczudłach, bardzo często opóźniony. Typ opieram głównie na tym. Gordon często punktuje w meczach z drużynami które nie mają za silnych zawodników na tej pozycji, analogicznie underowy jest przeciwko drużynom które takie zawodnika mają (np ostatnio vs Detroit - Drummond). Dokładam asysty Paytona, trochę w oparciu o poprzedni typ, bo liczę że często będzie dostarczał piłeczki właśnie do Gordona który w pomalowanym nie powinien mieć problemów. Myślę że mecz będzie stosunkowo otwarty w dwie strony. Zwycięzcy tutaj nie typuje chociaż 3.05 na Orlando to trochę przesada imo
- Status
