Spurs - Rockets 2.33
Pinnacle
3/10
Spurs są B2B i grają zdaje się 4 mecz w 5 dni. Ale co tego :?: Duncan i tak zawsze gra jakby był strasznie zmęczony tym, że musiał buty zawiązać, a Parker i tak gra swoje.
Samuel Dalembert (ankle) is listed as a game-time decision for Saturday's Rockets game against the Spurs.
Dalembert suffered the ankle sprain in Thursday's Rockets game after playing a season-high 43 minutes. The team does not sound too concerned about the injury and he should still be in most lineups going forward.
Jordan Hill (flu) will not play on Thursday.
Hill left Tuesday's game after eight minutes with the flu and still isn't feeling well enough to play. He is someone who should be cut for a fast-rising free agent.
Rookie Marcus Morris did indeed suffer an ankle sprain and will be evaluated in "a week or two."
Morris’ brother Markieff has surprised this season so hopefully the same thing will happen to Marcus. He suffered the injury on Thursday and it’s not promising that the evaluation needs to happen in so much time. This has no impact on the Rockets’ current rotation.
Dalembert i Hill to dwaj najwyżsi gracze Rockets, no poza Thebeetem, ale już darujmy sobie go. Morris - kolejny wysoki.
Dalembert może i zagra, ale kostka wykręcona nie pomaga zwykle w graniu w kosza.
Generalnie wygląda na bidę podkoszową w Rockets. Owszem, Parsons, Patterson, Scola.
Ale po drugiej stronie Duncan, Blair, Splitter, Bonner. No wygląda to trochę lepiej po stronie Spurs wg mnie. Duncan będzie nadal oddawał te same identyczne rzuty, które w identyczny sposób będą wpadać do kosza. Blair to masowo tam przebija wszystkich i będzie ich przepychał jak będzie chciał.
Rockets nie mają poza Lee totalnie nic z ławki, Budinger, Dragic, Adrien, toć oni nic nie grają. Patterson też zresztą nie szaleje.
A po 2 stronie jest Neal, jest Bonner, jest Green. Wygląda to naprawdę wg mnie lepiej.
Także ja bym się nie przejmował niby zmęczeniem Spurs i po takim kursie spróbował na nich zagrać.