>>>BETFAN - BONUS 200% do 400 ZŁ <<<<
>>> BETCLIC - ZAKŁAD BEZ RYZYKA DO 50 ZŁ + GRA BEZ PODATKU!<<<
>>> FUKSIARZ - 3 PROMOCJE NA START! ODBIERZ 1060 ZŁ<<<

NBA - Playoffs

Status
Zamknięty.
5xharoldx5 1,6M

5xharoldx5

Znawca - Szachy
Harold liczy na 4-1 dla Cavs pewnie, a wczoraj po połowie 1Q zaksięgował ich zwycięstwo. ????
Po co te złośliwości :razz:
Teraz to rzeczywiście Cavs mają duży problem. W składzie z Irvingiem byli moim faworytem, jednak bez niego to będzie ciężko dokładając do tego przegrany pierwszy mecz. Wczoraj przy przewadze kilkunastu punktów Cavs uznałem, że nie dadzą sobie wydrzeć zwycięstwa, z zwycięstwo w pierwszym meczu, a co za tym idzie odebranie Warriors przewagi parkietu dla mnie oznaczałoby niemal pewne mistrzostwo. Sam przyznasz, że Cleveland pokazało, że jednak nie są tak słabi jak wszyscy tutaj pisali... Przez większość meczu prowadzili, na pewno gorszym zespołem nie byli, oczywiście pomijając tę nieszczęsną dogrywkę.
Duży pech- gdyby ta trójka pod sam koniec czwartej kwarty wpadła(a było to naprawdę minimalne pudło), to sytuacja by była całkowicie inna- Irving bez kontuzji, 1:0 dla Cavs i spory problem Warriors, którzy wtedy by musieli wygrać game 2, bo inaczej lipa. Ten faul na Mozgovie też chyba nie powinien być odgwizdany, a wtedy wątpię, by Warriors wygrali.
Teraz to Cavs muszą wygrać drugi mecz, wtedy jeszcze nawet bez Irvinga mogą powalczyć. Jeśli przegrają, to chyba koniec większych emocji i kolejne mistrzostwo dla Zachodu, choć sweepa być nie powinno.
 
Otrzymane punkty reputacji: +27
J 3,9K

jacques

Forum VIP
Kontuzja Irvinga wiadomo duża strata ale ... skoro Lebron mówi że jest w najlepszej formie w karierze i że gra najlepiej w swojej karierze http://espn.go.com/nba/playoffs/2015/story/_/id/12992411/nba-finals-lebron-james-cleveland-cavaliers-says-playing-best-basketball-career + sam ma większe doświadczenie w PO niż cała piątka Warriors razem wzięta (nie mówiąc o meczach w finałach) to sorry ale jak chce zostać legendą to musi wygrać sam a nie pudłować ostatni rzut na miarę wygranej ???? A tak na poważnie to i tak ten pierwszy mecz pokazał że bardziej istotne dla samych Cavs jest postawa Thompsona i JR Smitha niż samego Irvinga. Jak będą grali taki sam piach to i tak nic nie pomoże. Jak wejdą na wyższe obroty to może jeszcze w tej serii będzie ciekawie. Gdyby kontuzję miał LBJ to by było po finałach. Ale kontuzja Irvinga w moim odczuciu jakoś drastycznie szans Cavsów nie ogranicza. Napewno nie do zera, choć nie wiadomo jak zespół zareaguje na jego stratę. Jak będzie 2-0 to wtedy moim zdaniem będzie pozamiatane i sweep jest realny.
 
Otrzymane punkty reputacji: +8
cibeles 969

cibeles

Użytkownik
W mojej ocenie, Cavs nie mają argumentów... Szacun za wygranie Wschodu, bo to pomimo całej mizerii na Wschodzie zawsze to małe sygnety.
GSW są tak poukładani jak SAS za najlepszych lat. W Game 1 nawet jak było -14 to coach nie panikował tylko trzymał rotujących na parkiecie, za co mu chociażby Iggy podziękował. Balans, balans jeszcze raz balans. Z całej 10 zawsze ktoś może odpalić i to jest ich największy atut, czyli ta nieprzewidywalność. Lebron pewnie się zepnie na maxa, ale z każdym meczem będzie coraz słabszy. Jeżeli Warriors ominą kontuzję, to przewiduję 4-0 albo 4-1. Szkoda jak cholera tego Irvinga i Love&#39;a byłoby jeszcze ciekawiej :cool:
 
thejet 2K

thejet

Użytkownik
08/06/2015 02:00 CET
LeBron James (Cavaliers) G2 over 33.5
1.99 (Pinnacle)
5/10
Kyrie Irving jest kontuzjowany i nie zagra dla Cavs. To drugi najważniejszy gracz Cleveland, który zazwyczaj rzucał 20/25 punktów. Warriors mają plan taktyczny, aby nie podwajać LeBrona, który ma dużo wolnego miejsca i może robić wszystko, ale zablokowani są jego koledzy z drużyny, którzy nie mają przez to wolnych pozycji. Ogromna szansa dla LeBrona, aby zdobyć +35 punktów.
 
lemoneky 1,2K

lemoneky

Użytkownik
Dalevedova plastrem na Curryego bedzie tu go szturchnie tam go kopnie i Curry&#39;emu sie odechce grać jak fan GSW od kilku lat mówię wam to, też wydaje mi się,że kurs na Cavs przesadzony zwłaszcza ,że te PO pokazały ,że GSW potrafi miec przestoje(zwlaszcza w meczach z Grizzlies bylo to widac)
 
bykuwodzu 839

bykuwodzu

Użytkownik
O ile w pierwsyzm meczu spokojnie mozna bylo stawiac na zwyciestwo Cleveland (i tak zrobilem) to w drugim ciezko dopatrywac sie zwyciestwa gosci biorac pod uwage kontuzje w zespole Cleveland. Zapewne bedzie druga wygrana Golden State, kwestia sa tylko jej rozmiary sie obawiam
 
easy 3,1K

easy

Forum VIP
Dalevedova plastrem na Curryego bedzie tu go szturchnie tam go kopnie i Curry&#39;emu sie odechce grać jak fan GSW od kilku lat mówię wam to, też wydaje mi się,że kurs na Cavs przesadzony zwłaszcza ,że te PO pokazały ,że GSW potrafi miec przestoje(zwlaszcza w meczach z Grizzlies bylo to widac)
GSW odprawiaja z kwitkiem Pelikany, potem z mega nieprzyjemnymi miskami robia 4-2 gdzie kazde z trzech ostatnim spotkan biora na luzie. Potem pokonuja Housto 4-1 gdzie co prawda dwa pierwsze spotkania na styk ale chyba wlasnie w takich spotkan ksztaltuje sie charakter? Teraz Lebron gra wielkie zawody a i tak pomimo slabej formy rzutowej wielu graczy goldeny potrafia wygrac. Dodatkowo wypada Irving i kurs przesadzony na GSW? Nie wiem moze jestem zapatrzony w GSW ale tak latwego rywala jak GSW w finalach to chyba ostatnio Spurs mieli pokonujac 4-0... wlasnie Cavs Lebrona ????
 
lemoneky 1,2K

lemoneky

Użytkownik
Ja jestem kibicem GSW, w czaasach kiedy jeszcze Wy pisaliscie o gumowych nadgarstkach Curryego , moznaby tu nawet poszukac ???? ale szkoda mi czasu na to, jednak uważam, że po tym co Cavaliers pokazali w g1 ,a juz dawno byli skazywani nawet na to ,że nie wejdą do PO na tym forum WIELOKROTNIE, nie mowiac o tym ,że też połowa z Was nie widziała ich nawet w finale KONFERENCJI , a oni jednak za każdym razem zaskakiwali , takze uwazam ,ze jak na przebieg 1 spotkania to kurs jest zawyzony i tyle. Nie wierze w 4-0 mysle ze GSW wygraja 4-1 badz 4-2
 
S 265

stingnwo

Użytkownik
Dokładnie tak, Cavs w obecnym składzie personalnym (bez Love&#39;a i Irvinga) są najsłabszym zespołem grającym w finałach od wielu, wielu lat. Oglądam NBA od 1992 roku i tak na szybko to chyba tylko Philadelphia 76ers z 2001 mogła być porównywalnie słabym zespołem. A ta 8 osobowa rotacja w z kontuzjowanym Irvingiem, Jamesem Jonesem i Dellavedovą grającym niecałe 10 minut w meczu z dogrywką to już jakaś parodia. A teraz jeszcze Irving wypada całkowicie.
Jak dla mnie zakład na 4-0 dla GSW po 4,5 w bet365 to całkiem rozsądny typ.
Dodam jeszcze dwa zakłady z bet365 dotyczące Draymonda Greena:
- przechwyty under 1,5 - 2,25
- zaliczy double-double &quot;nie&quot; - 2
 
qwerty10 1K

qwerty10

Użytkownik
no taki kurs to trzeba pobrac.. buki kieruja sie chyba atutem wlasnej hali, no ale bez jaj. Mialem nic nie grac bo postawilem dosc sporo na Mistrzostwo ekipy Kerra po kursie @13. 3 dogrywki nie bedzie, nie ma opcji. Jeden gorszy mecz musi sie kazdemu przytrafic, z Miskami bylo podobnie. Tylko, ze Miski to dobry zespol, a clevland to tylko lebron, dlatego panowie mobilizacja i sie nie bawimy, ten tytul sie wam na prawde nalezy jak nikomu, bardzo dobry sezon ktory trzeba przypieczetowac Mistrzostwem i MVP dla Stepka.

GSW @1.86
GSW/GSW @2.70
 
Otrzymane punkty reputacji: +3
brodaty-zolw 78,3K

brodaty-zolw

Forum VIP
GSW - 1.88/betclic
Czy tylko mi się wydaję, że buki mają problem w dobieraniu kursów na tą serię? Wczoraj 3.25 na Cavs to była przesada a dziś 1.88 czy nawet 1.90 na GSW to chyba malutka przesada ale także szansa na ugranie dla nas pieniążków. Co prawda jak ktoś wcześniej wspominał to Dellavedova zrobił wczoraj niesamowitą robotę kryjąc Curryego a także Mozgov miał fantastyczne spotkanie jednak granie tak wąskim składem powoli wyjdzie przy głębi jaką posiada drużyna GSW. Jeżeli miałbym kogoś obwiniać za wczorajszą porażkę GSW to byłby chyba to Steve Kerr, który oddał piłkę Stephanowi a nie Klayowi pod koniec dogrywki przy prowadzeniu 1 pkt przez Cavs. Wczoraj było widać ewidentnie, że to Klay jest w gazie i ani JR Smith ani Shumpert sobie z nim nie radzą. Dziwna decyzja ale cóż. Następne spotkanie odbędzie się już w Ohio i nie wydaję mi się żeby Curry miał zagrać znów tak samo słabo jak ostatnio. Lebron pewnie znów pozabija wszystkie overki jednak grając po 40+ minut w każdym meczu wreszcie będzie u niego widać zmęczenie mimo, że jest momentami &quot;nadczłowiekiem&quot;. Problemem Cavs jest także to, że T.Thompson ma straszne problemy ze zdobywanie punktów a Mozgov raczej nie będzie tak świetnie wyglądał w dwóch spotkaniach pod rząd. Osobiście sądzę, że GSW ma po prostu więcej argumentów sportowych a MVP sezonu zasadniczego nie zdarzą się dwa tak słabe spotkania jak to ostatnie. Moim zdaniem GSW jest faworytem tego spotkania dlatego gram w ich stronę.
 
S 265

stingnwo

Użytkownik
Ogólnie rzecz biorąc Steve Kerr jest tym, którego trzeba winić za to jak finały wyglądają (nie licząc L. Jamesa, któremu trzeba dziękować za to samo). Nie wiedzieć czemu, GSW stali się zespołem Curry&#39;ego zamiast zespołem samym w sobie i takie są efekty. Stefek wczoraj grał fatalnie, bo oprócz koszmarnych rzutów miał sporo bezsensownych strat w ważnych momentach, a mimo tego wszystko kręciło się wokół niego. Do tego nie kompletnie nie rozumiem, dlaczego nic nie gra David Lee, skoro główną bolączką Warriors w tej serii jest walka na tablicach, co powoduje że ich największa siła czyli transition offence praktycznie nie istnieje. A to właśnie D. Lee nie licząc tego sezonu przez ostatnie cztery lata był najlepszym zbierającym ekipy z Oakland (a w poprzednich latach w Knicks notował prawie 12 zbiórek na mecz).
Ale nic to, wciąż uważam że Warriors są faworytem, niemniej jednak zalecam dużą ostrożność w dobieraniu stawek, bo czuje ze ta seria może być przedziwna.
 
kokocz 292

kokocz

Użytkownik
Właśnie się dziwiłem dlaczego Lee nie gra. Myślałem, że kontuzje ma, a tu jeśli jest zdrowy i nie gra praktycznie nic to jest rzeczywiście baaardzo dziwne. Ogólnie finał bardzo śłabych trenerów moim zdaniem. Nie jestem &quot;fanem talentu&quot; Kerra. Zrobił z GSW praktyczną drużynę, grającą bardzo prosty i skuteczny basket, lecz gdyby trafili na kogoś mocniejszego i wymagającego jak np. Spurs to już ich szans wogóle bym nie widział w tym starciu.
Ja zastanawiam się nad graniem overa 194. Dwie drużyny bazujące na ofensywie i linia 194 punktów w NBA ? Myślę, że po tak słabych dwóch meczach, trzeciego pod rząd już nie zobaczymy i over siądzie jak nóż w masło.
 
lax 1,2K

lax

Użytkownik
Ja zastanawiam się nad graniem overa 194. Dwie drużyny bazujące na ofensywie i linia 194 punktów w NBA ? Myślę, że po tak słabych dwóch meczach, trzeciego pod rząd już nie zobaczymy i over siądzie jak nóż w masło.
Linia rzeczywiście wydaje się nieduża, ale że Cavs to drużyna bazująca na ofensywie to bym nie powiedział. Zwróć uwagę że w tych dwóch do tej pory rozegranych spotkaniach byli w grze właśnie dzięki zwalnianiu tempa i dobrej obronie. Podejrzewam że gdyby poszli na wymianę ciosów i grali w szybszym tempie, do czego właśnie dążą GSW, i co nawet sam Kerr podkreślał w wywiadach, to nie byłoby szans na wyrównany mecz. Osobiście myślę że akurat taka linia jest do gry, ale Cavs zdecydowanie w PlayOffs wygrywają obroną, sprawdź statystyki nawet a zobaczysz różnicę w porównaniu do RS.
 
brodaty-zolw 78,3K

brodaty-zolw

Forum VIP
Zgodzę się z kolegą wyżej. Pójście na wymianę ciosów z GSW w tym sezonie to raczej strzał w stopę i skazanie się na śmierć. Ewidentnie widać, że Goldenom trudniej się gra z drużynami, które opierają swoją grę na bardziej zbilansowanym ataku. Przytoczyć tutaj można chociażby ich 2 porażki we własnej hali, które pamiętam a mianowicie: Grizzlies w PO oraz Bulls pod koniec regularnego. Obie te drużyny grają bardzo zbilansowaną ofensywą. Mimo wszystko sądzę, że ten overek wejdzie gdyż to GSW wygra dzisiejsze spotkanie i będzie narzucało swoją propozycję ataku. Granie overa jak i wygranej drużyny z Golden State powinno się dziś opłacić i dać nam zarobić ????
 
lax 1,2K

lax

Użytkownik
Dokładnie, moim zdaniem dziś spokojna wygrana Warriors, a kursy naprawdę dobre. Swoją drogą ja zagrałem dziś tez że wygrają serię @1.43, i czekam na zwycięstwo w game 3. Wtedy kurs na CLE win series powinien skoczyć z obecnych ~2.9 na 3.5-4.0 co daje możliwość zrobienia surebeta i spokojne oglądanie pozostałych spotkań. Wszystko zależy jedynie od tego czy rzeczywiście dziś wygrają, moim zdaniem zdecydowanie tak będzie ????
 
Otrzymane punkty reputacji: +7
kostuch 142

kostuch

Użytkownik
Ogólnie finał bardzo śłabych trenerów moim zdaniem.
Gdybyś oglądał Euroligę i międzynarodowe imprezy od Eurobasketu 2007 nigdy nie napisałbyś, że Blatt to słaby trener. Może dla większości osób to trener &quot;rookie&quot;, ale w czesie pracy w Europie potrafił mając przeciętne składy czynić cuda (finał Euroligi w 2011 i mistrzostwo w 2014, z reprezentacją Rosji medale na IO 2012 czy ME 2007 i 2011). Każdy tutaj jest przekonany o tym, że za grę Cavs odpowiada LeBron James, leder punktowy i grający trener a Blatt to tylko kukła w garniturku. Mnie zwycięstwo Cleveland nie dziwi zupełnie. Warriors cały czas mają przewage w tych finałach, zwłaszcza że nie ma Irvinga, ale za to w jaki sposób grali w G2 nie zasługują na zwyciętwo w tych finałach. Circus shoty w tłoku, jakieś dziwne alleye, masa strat. Granie jak na pre-season i Cleveland to wykorzystali. Nie mam dziś faworyta, jednak mam cichą nadzieję że Blatt, LeBron (którego nie jestem fanem i nigdy zapewnie nie bede) i spółka poskromią tą radosną koszykówkę.
 
Otrzymane punkty reputacji: +7
kokocz 292

kokocz

Użytkownik
LAX - dokładnie to miałem na myśli. Porównując grę Cleveland z RS, a z PO to tak naprawdę dwie różne drużyny (kontuzje Love i Irvinga zrobiły swoje). Wcześniej Cleveland wygrywali mecze ofensywą, bo obrony nie mieli. Teraz LeBron więcej musi wziąć na siebie, GSW go nie podwaja, czym nie robi okazji do podzielenia się przez LBJ piłką. Ja liczę, że GSW narzuci swój styl gry, zdobędzie jakąś dwucyfrową przewagę, a Cavs zaczną ich gonić.
Kostuch - rzeczywiście nie oglądałem wcześniej Blatta z parkietów europejskich, lecz on tak naprawdę w zespole nie jest numerem jeden, tylko LBJ ???? Stąd to moje przekonanie o nim, że nie jest dobrym trenerem. Z drugiej strony skleić zespół na miarę finałów NBA w tak krótkim czasie z tylu dobieranych graczy też już zasługuje na uwagę. Dla mnie jednak, aby móc go uważać za dobrego trenera, będzie musiał udowodnić to co wcześniej osiągnął w Europie na parkietach NBA.
 
Status
Zamknięty.
Do góry Bottom