>>>BETFAN - BONUS 200% do 400 ZŁ <<<<
>>> BETCLIC - ZAKŁAD BEZ RYZYKA DO 50 ZŁ + GRA BEZ PODATKU!<<<
>>> FUKSIARZ - ZERO RYZYKA 100% DO 50 ZŁ. ZWROT W GOTÓWCE + 2 FREEBETY!<<<

NBA Październik/Listopad 2015

Status
Zamknięty.
uefowillcox 796

uefowillcox

Użytkownik
A potem było zdziwko, że Lakersi wzięli Russella zamiast Okafora, który to teraz biedaczek musi męczyć się w philadelphii. Swoją drogą wyczuwam ich nadchodzący win. Może to dzisiejszej nocy? Chociaż Minnesota wydaje się być poza ich zasięgiem, ale kto wie.
 
kd35 156

kd35

Użytkownik


Knicks +5,5 @1,83 Bet365

Knicks w dalszym ciagu nie przestaja zadziwiac...8 wygranych w 14 meczach, Porzingis wygladajacy jak mlody Dirk, Melo mimo ze po kontuzji prezentuje sie bardzo solidnie, Fisher ktory coraz lepiej radzi sobie z ogarnianiem rotacji, Calderon po wskoczeniu do s5 Afflalo nie wyglada juz tak tragicznie jak na poczatku sezonu - wszystko to sprawia, ze Knicks sa jedna z najchetniej ogladanych przeze mnie druzyn w tym sezonie. Oczywiscie nie jest to zespol o takim potencjale jak ich dzisiejszy rywal ale zaangazowanie z jakim graja (o ktorym juz zreszta kiedys wspomnialem) powoduje, ze nie tylko potrafia toczyc wyrownana walke z lepszymi druzynami ale takze z nimi wygrywac.
Ostatni tydzien to seria 4 wygranych z rzedu, odpowiednio z: Pelicans, Hornets, Rockets, Thunder. Mysle, ze Heat wyglada na lepsza druzyne niz te przed chwila wymienione wiec i do kolejnego zwyciestwa druzyny z NY trzeba ostroznie podchodzic.
To, ze uwazam Miami za druzyne lepsza od fatalngo Houston czy Oklahomy bez Dyranta nie oznacza, ze jest to jest to jakas super druzyna bez skaz. Co prawda maja bardzo dobry poczatek sezonu (bilans 8-4) ale ostatnio cos jakby zaczelo sie zacinac w ich grze (wymeczone zwyciestwo z 76ers, przegrana z Wolves); dodatkowo ciagle bardzo slabo spisuje sie Dragic. Ogolnie jego postawa nie jest jakims ogromym problemem bo bardzo dobrze graja m.in. Bosh, Whiteside, Winslow i Johnson ale na pewno trzeba oczekiwac czegos wiecej od takiego gracza.
Knicks i Heat nie grali jeszcze ze soba w tym sezonie a spotkan z zeszlego roku nie bede wspominal, gdyz o ile Miami ma podobny sklad to juz Knicks jest praktycznie calkiem inna druzyna. Mysle ze za powodzeniem mojego typu moze przemawiac mocna gra w obronie obydwu zespolow (Heat sa 3 a Knicks 9 jesli chodzi o ilosc traconych pkt). Wiadomo, im mniej druzyny rzuca tym mniejsza szansa na jakas wielka roznice w pkt a i zwyciestwo Knicks bedzie wielka niespodzianka.
 
wojnodrake 5,6K

wojnodrake

Użytkownik
Miami Heat
: New York Knicks
Handicap ( 0 : 5 ) 2 @1.90 Bet365⛔

Są teamy które lubią grać w delegacji. Presja jest mniejsza, a i można zaliczyć fajne laski w różnych miejscówkach lub w każdym mieście w którym się jest można kupić xboxa, a potem zostawiać go w hotelu ???? Życie koszykarza jest ......... ???? Każdy tu doda co chce. Ja jednak nie o tym. Knicksi znów wyjazd i na razie wychodzi im to dobrze. 7 wyjazdów - 5 wygranych 2 przegrane, ale w 100% pokryli handicap proponowany przez Vegas i chociaż to wiecznie trwać nie będzie to dziś znów mamy linię otwarcia +5.5(tak taka sama jaką pokryli w meczu z Rockets) i ja z niej skorzystam. Knickerbockers w ostatnich 5 z 6 występów zatrzymali rywali na 95 lub mniej pkt. Potrafili pokonać takie zespoły jak OKC czy Rockets i chociaż w obu brakowało kluczowych graczy to mało kto dawał im jakiekolwiek szanse.

Heat mieli szanse zostać pierwszą drużyną w tym sezonie która przegra z 76&#39;ers. Nigdy nie wiadomo co było powodem takiej sytuacji - brak motywacji, słabszy dzień, czy po prostu to, że Heat wciąż nie wskoczyli na wyższy poziom. Jednak w ostatecznym rozrachunku nie można ich mocno krytykować, ponieważ potrafili sprawić, że Philly nie zdobyli FG przez ponad 7 minut w 4q. Heat preferują slow pace i jak widać nie odnajduje się w nim Tragic. Robotę robią Wade, Whiteside czy niesamowity rookie Winslow, który z meczu na mecz co raz bardziej mi imponuje. Heat pozwalają na około 93 pkt na mecz co jest jednym z lepszych wyników w lidze.

Chociaż uważam Heat za lepszy zespół to przy mocno defensywnym spotkaniu warto pomyśleć o handi na gości. Miami potrafili przegrać u siebie np. z Minny(którzy też wolą wyjazdy). Heat to najgorzej rzucająca drużyna za 3 w całej NBA, a np. w szeregach NYK mamy Gallowaya ktory jest liderem 3pt fg% z 55.3%. W NBA gra się na streaki, a nie na ich przerwanie, więc dziś jako fan Heat liczę na lekką porażkę graczy z The Big Apple.
 
xamon 134,7K

xamon

Użytkownik
Utah Jazz - Oklahoma City Thunder 2 2,60 Bet365 89-111 mega łatwo, każda kwarta dla Grzmotów. ✅✅

Oklahoma ubiegłej nocy pokonała Dallas i sądzę że dzięki temu mogła dostać pozytywnego kopa, ponieważ grała z silnym rywalem, w pewnym momencie przegrywała nawet 10 punktami, mimo to potrafili ten stan rzeczy odrócić (nie mając na parkiecie swojego najlepszego gracza) i wyjść z tej potyczki ostatecznie zwycięsko. Sezon zaczeli od 3 wygranych, później nadeszła dość nieoczekiwana porażka z Houston, Toronto i Chicago. Następnie w meczu z Wizards posypał się Durant i OKC została z jednym all-starem na parkiecie, który trzeba powiedzieć z roli lidera wywiązywał się bardzo dobrze, brał na siebie odpowiedzialność, punktował, asystował, zbierał, jednak jak doskonale wiemy nie zawsze można &quot;samemu&quot; wygrać mecz. Możliwe jednak iż Durant powróci dzisiaj do gry (jego status jest questionable, więc prawdopodobnie to czy zagra czy nie zostrzygnie się na kilka chwil przed meczem) a jeżeli tak się stanie możliwe jest odwrócenie kursów. Utah to dobrze zbilansowana, jednak cały czas bardzo młoda drużyna i tak naprawdę nie ma tam człowieka, który byłby w stanie co mecz zagwarantować 20pkt+, wydaje mi się że w pewnych momentach brakuje im odpowiedniego doświadczenia i wyrachowania. Szanse na play-offy są mizerne, chociaż w przyszłości (o ile uda im sie utrzymać obecny skład + pozyskać jakiegoś zawodnika potrafiącego zrobić różnicę) na pewno będą się liczyć, natomiast goście są na innym biegunie - od lat mają aspiracje żeby walczyć o tutuł. Goście nawet bez KD są w stanie wygrać to spotkanie, ponieważ mają nieprawdopodobnie ambitnego PG, więcej doświadczenia i więcej jakości na ławce z której kto by nie wszedł może zrobić różnicę. Smaczkiem tego spotkania będzie powrót Enesa Kantera (pół roku temu temu został wytransferowany do OKC) przed publiczność w Vivint Smart Home Arena i na pewno będzie chciał pozostawić po sobie dobre wrażenie.
 
Otrzymane punkty reputacji: +16
masaskilli 1,9K

masaskilli

Użytkownik
Także zdecydowanie polecam granie w kierunku Kings, kurs zdecydowanie value, goście mogą coś ugrać w Charlotte.

Minnesota Timberwolves -8,0 @1,90
Minnesota Timberwolves -14,5 @3,25

Philadelphia 76ers under 96,5 pkt @1,83

Ja za to dziś wybrałem spotkanie w Minnesocie, gdzie Timberwolves podejmą najsłabszą obecnie drużynę w całej lidze, a więc 76ers. Chyba gospodarze nie będą mieli lepszej okazji na przełamanie się przed własną publicznością niż spotkanie z drużyną Bretta Browna. W defensywie wyglądają przyzwoicie, ba, powiedziałbym nawet, że lepiej niż Hornets, którzy nie mieli problemów z uporaniem się ze słabiutką ofensywą Sixers. Podobnie widzę dzisiejsze spotkanie, i moim zdaniem dzisiaj Wilki wreszcie odniosą upragnione zwycięstwo w domu. Ponadto, wydaje mi się, że mogą tutaj zrobić blow na przeciwnikach. W ofensywie gospodarze prezentują się dobrze, wypracowują sobie dogodne pozycje rzutowe, teraz muszą popracować nad skutecznością, bo z tym niestety są na bakier. Na pewno żądza przełamania tego słabego początku sezonu przed we własnej hali nie pozwoli im odpuścić tego spotkania. Obie drużyny bez większych braków kadrowych, jedynie pod znakiem zapytania stoi występ Bjelicy. Heat zlekceważyli Sixers na początku spotkania, jednak koniec końców wyszli z opresji i udało im się stealnąć grę. Dzisiaj nie przewiduje podobnego scenariusza i myślę, że Wolves będą kontrolować spotkanie od początku do końca, spokojnie powiększając swoją przewagę z minuty na minutę i dadzą wreszcie kibicom w Minnesocie pierwszy powód do radości w Target Center, a nie przed telewizorem czy w hali przeciwnika. Rubio-Wiggins-Towns, ten tercet zdecydowanie wystarczy na przełamanie defensywy Sixers. Dodatkowo linia punktowa na gości to zdecydowanie przesada, bo Wilki potrafią mocno pobronić.

Eric Bledsoe over 21,5 pkt @1,96
Brandon Knight over 19,5 pkt @1,96

Dwie główne strzelby drużyny z Phoenix złapały niesamowity gaz i trzeba korzystać z takich linii, które moim zdaniem dzisiaj są zdecydowanie do gry. Bledsoe poniżej 20 pkt nie zszedł od 8 spotkań, dzisiaj matchup na Parkera, więc można od niego znów oczekiwać niezłej zdobyczy punktowej. Knight z Pelikanami zagrał słabiej, 5/18 FG, ale myślę, że była to tylko pojedyncza wtopa i dzisiaj znów obydwoje będą napędzać grę Suns. Brandon w tym sezonie średnio 21,7 pkt na mecz, Eric 23,2, więc z optymizmem patrzę na dzisiejsze spotkanie w wykonaniu obu panów i jeśli dobrze wejdą w spotkanie, to graczy Spurs wcale nie czeka taka łatwa przeprawa ze Słoneczkami.
Bez analizy:
Ricky Rubio over 7,5 asysty @1,66
Karl-Anthony Towns double-double @1,60

Hassan Whiteside over 11,5 zbiórki @1,87

Phoenix Suns +12,5 @1,57
 
Otrzymane punkty reputacji: +9
kabacik 410

kabacik

Użytkownik
Na dzisiejszą noc proponuję dokładnie odwrotny typ niż kolega xamon ????

typ: Utah Jazz kurs: 1,53 ⛔⛔ Spora pomyłka, przyznam.

Kurs jak najbardziej do gry zważywszy na prawdopodobieństwo. Utah jest tutaj faworytem. Grają u siebie to przede wszystkim. Do tej pory 2-1 (fakt, nie powala na kolana, ale raptem trzy mecze u siebie). No ale umówmy się, każdy kto śledzi NBA orientuje się, że Salt Lake City to &quot;trudny teren&quot;. Przyjeżdża Oklahoma, która gra b2b po, z całą pewnością wyczerpującym, zwycięskim boju z Mavs. Być może wciąż bez KD. Generalnie natężenie spotkań mają spore porównawczo z Jazz, którzy odpoczywają już dłuższą chwilę jak na realia NBA. Czekają wygodnie w domu na wiecznego pretendenta do tytułu. Z całą pewnością będą chcieli się zaprezentować z jak najlepszej strony w tym meczu przed własną publicznością. Kursy nie są przypadkowe. Spodziewam się więc wygranej graczy z Utah.
 
semprebarca 566

semprebarca

Użytkownik
T.Thompson - double double @1.6 betano
Sprawa prosta. Mozgov wypadl na kilkanascie dni z powodu urazu barku. Tym samym Tristan dostanie dużo więcej minut , wczesniej grał około 25 minut teraz jestem pewnien że dostanie ponad 40. W ostatnim spotkaniu pod nieobecnosc Mozgova 40 minut 9pkt 16 zbiorek i tylko raz stawał na linii rzutów wolnych. Dzis powinno byc lepiej bo naprzeciwko Vucevic ktory jest kiepskim obrońcą. O zbiórki jestem spokojny. Punkty jeżeli się nie wyfauluje z początku też. Double double do pokrycia w 3 kwarcie. Wrzucam no koniec info z roto:
Timofey Mozgov suffered a straight right deltoid and will miss the next 10-14 days.He had an MRI to confirm the diagnosis. The Cavs probably won&#39;t be in a big rush to bring Mozgov back because they can just throw Tristan Thompson out there for more minutes. Thompson will be getting minutes in the mid 30s and should be a nightly double-double threat, making him worth a long look in standard league. If you don&#39;t want to wait two weeks for Mozzy, feel free to cut him.
Proponuję zagrać cos w stronę Kings oraz próbuję płasko Westbrook triple double @3.6 betano
tragedia: niespodziewanie zagrał Durant triple double lezy, Towns pożarty przez Okafora wyfaulowal sie od razu , a Thompsonowi zabraklo punkta
 
uefowillcox 796

uefowillcox

Użytkownik
Orlando Magic vs Cleveland Cavaliers kurs 4.25 całoroczny ⛔ 103-117 . Nie tym razem Kevin Love skutecznie wyleczył Orlando z chęci walki, kto oglądał ten wie o czym mówie. Do tego Słaby mecz Paytona 0 pkt, 0-7 FG

Typ dość ryzykowny, bo wiadomo, że gdyby to były play-offy i gdyby Cavaliers byli w pełnym składzie to Orlando w 10 na 10 przypadków przegrywa serię 4:0. Ale dość gdybania. To nie są play-offy i Cavaliersi nie są w pełnym składzie, ba grają bez jednej swojej gwiazdy (Kyrie Irving) i trzech ważnych zawodników (Mozgov, Shumpert, Mo Williams). Orlando natomiast z tego co do tej pory wiadomo żadnej kontuzji.

Cavaliers (10-3) - pretendenci do mistrzostwa, dobre wejście w sezon, BRAK PORAŻKI NA WŁASNYCH PARKIECIE (czemu piszę wielkimi? Bo oczywiście mam nadzieję, że ta saria zakończy się dziś) Jedyne porażki to te na wyjeździe z średnio-mocnymi Bullsami, średnimi Pistonsami i słabo-średnimi Bucksami. W każdym z tych meczów posiadali lepszy skład, niż będzie do dyspozycji dziś.

Magic (6-7) - Drużyna, która maksymalnie będzie biła się o play-offy. Młody skład, ambitny, w trakcie budowania. Nie doznali żadnej porażki z ogórami, a jak przegrywali to po wyrównanych meczach - 2x Wizards, Bulls, Rockets, Kings, Oklahoma. Jedyna większa przegrana przytrafiła im się z dobrze grającą Indianą. Najsilniejszy pokonany zespół - hmm... Raptors?

Dlaczego gram na Orlando? Bo wydaję mi się, że w Cavaliersach są za duże braki i może to wyjść w trakcie spotkania. Okej, duet LeBron i Love to duet, który każdy trener NBA chciałby mieć w swoim składzie, ale czy weteran JR Smith, Varejao czy Dellavedowa będą w stanie ich wspmóc na tyle, żeby spokojnie ograć Orlando? Nie wiem. Z ławki ze strony Cavaliers jeszcze bardzo dobrze prezentuje się Tristan Thompson (chociaż On akurat w ostatnim meczu grał w pierwszej piątce, nie wiem jak będzie tym razem) reszta to raczej przeciętniaki. Wydaję mi się, że zespół z Orlando ambitnie podejdzie do tego spotkania, bo Cavalersi to zespół, na którego chyba każdy się spina i może z tego wyniknąć niespodzianka.

Nie jest to typ na zasadzie &quot;value w ch$j&quot;, ale jeżeli chcesz sobie zagrać coś na noc po kursie wyższym niż 4 to graj ten mecz. Może być ciekawie.
 
wojnodrake 5,6K

wojnodrake

Użytkownik
Portland Trail Blazers
: Chicago Bulls
2 @1.74 Betsson✅
Pokonanie Lakersów, czy Clippersów w obecnym sezonie nie jest wielkim wyczynem. Dlatego uważam, że oddsmakerzy przeceniają szanse PTB w tym spotkaniu. Drużyna ta jest w wielkiej przebudowie i chociaż zawodnicy są obecnie w niezłej formie to w ostatecznym rozrachunku talent jest po stronie Bulls. Drużyna z Chi Town nieźle zaczęła road trip po zachodzie wygrywając spotkanie z Suns. Następnie przyszła poraża z Warriors po na prawdę bardzo wyrównanym spotkaniu. Dziś wraca Rose, a to na pewno lepsza opcja na jedynce niż Hinrich. Co ciekawe Bulls nie wygrali z Portland w ich hali od prawie 9 lat. Dziś wydaje się idealny moment aby przerwać tą niechlubną passę.
 
Otrzymane punkty reputacji: +22
dl13 435

dl13

Użytkownik
Wybacz Konar25, w bukmacherke &#39;bawię się&#39; już kilka lat, ale analizy pisze od niedawna, mam nadzieje ze z postu na post będzie coraz lepiej :p
Przechodząc do tematu dzisiaj wydaje się ciężka do przewidzenia noc, poza jednym, - ostatni raz pozostając przy swoim ze gsw nie przegrają pójdę nawet krok dalej i myślę że od początku do końca będą kontrolować spotkanie. Nie mowie ze wygrają przewaga 30 pkt, bo rekord rekordem ale nie ma co się forsowac i ryzykować zbyt wiele. Uważam jednak ze będą ciągle trzymać swoją przewagę, nie pozwalając lakersom złapać jakiegoś niespodziewanego dnia konia:
GSW @ Lakers 1 ht/ft 1.20 ✅
Za to w meczu Indiany z Washingtonem kierowalbym się jednak ku pacers. Są w niezłym gazie, a wizards gra nierówno, ufam Georgeowi który od początku sezonu nie zawiódł oczekiwań kibiców, a po tej straszliwej kontuzji nie widać już śladu. Jednak zagram trochę bezpieczniejsza opcje:
Pacers +5.5 @ Wizards 1 1.50 ✅
Ostatni mecz do ako wybrałbym Boston, który też czasami potrafi negatywnie zaskoczyć, zwłaszcza ze nie grają u siebie. Moim zdaniem brakuje im kogoś z zimna głową, kto rzuci pewną ręką w tych najważniejszych momentach. Jednak to znowu mecz lekko ryzykowny, ale nie sądzę żeby Atlanta zrobiła tutaj blowout, wiec bezpiecznie :
Boston +8.5 @ Atlanta 1 1.40 ⛔
Ako 2.53 ⛔
Edit. &quot;nie sądzę żeby Atlanta zrobiła tutaj blowout&quot; życie mi szybko pokazało, że to nie ja tutaj jestem od sądzenia... ????
Dzisiaj dużo meczów to się coś ciekawego ułoży :p
 
lax 1,2K

lax

Użytkownik
Bulls @ Blazers
Bulls -2 1.93 Pinnacle ✅
weszło ale nerwy w końcówce...

Tak jak kolega wyżej zagrałem Bulls, biorę teraz bo spodziewam się że kursy spadną do wieczora. Nie ma co się powtarzać, wraca Rose, chociaż nie jest już najlepszym zawodnikiem Chicago to nadal może zrobić różnicę. Ogólnie mają możliwości żeby pokryć obwód Blazers, czyli ich najgroźniejszą broń. Pod koszem też spora przewaga i powinni zdominować pomalowane. Handi -2 jak dla mnie bardzo atrakcyjne.
 
Otrzymane punkty reputacji: +16
weed233 854

weed233

Użytkownik

[BMarcin Gortat Double-Double YES @2.90 ⛔ 10PTS 9REB i tylko 24min
[/b]
Niedawno w któryms z meczów kurs @2 a dziś przeciwko Indianie @2.90 ? ????
Trzeba to zagrac
Indiana nie posiada jakis super centrów, Ian Mahinmi i Jordan Hill to przeciętniacy z którymi nasz Polski młot powinien sobie poradzić.
Nasz kochany rodzyn w tym sezonie w kazdym meczu osiagał conajmniej 10pkt, wiec dziś spodziewam się tego samego + Indiana to jedna ze słabszych druzyn jesli chodzi o zbieranie (22 miejsce) a Mahinmi ma średnią tylko 6.3 RPG
dodatkowo dochodzi niezadowolone Wittmana z ostatniej postawi Marcina, tak więc dzisiaj powinien udowonić że Wittman to kloc który nadaje się do trenowania drużyny juniorów z gimnazjum pod Koszalinem i MG13 wykręci dziś DD. Polecam​
 
masaskilli 1,9K

masaskilli

Użytkownik

Indiana Pacers @2,15 ✅
Indiana Pacers over 101,5 pkt @1,93
✅


Indiana stara się grać szybko, ofensywnie i w starciu z drużyną która jest w czołówce jeśli chodzi o tracone punkty, myślę, że linia może się podobać. Wizards jak na razie w defensywie nie błyszczą, tracą średnio lekko ponad 105 punktów na mecz, przed nimi tylko Rockets, Lakers, Kings i Pelicans. Ostatnie spotkania w formacji defensywnej już lepsze, ale nie były to tak wymagające drużyny jak Pacers, którzy potrafią narzucić niezłe tempo. George, Miles, Ellis, zwłaszcza dwaj pierwsi panowie wyglądają ostatnio świetnie w ofensywie, liczby nie kłamią, poprzednie 4 spotkania to następujące zdobycze punktowe.

PG: 20,34,26,29 C.J.: 21,20,19,8

Widać, że bardzo pasuje im nowy styl gry Pacers, nakręcają offense drużyny z Indianapolis i moim zdaniem nie będą mieli zamiaru zwalniać tempa, dlatego także proponuje overy obu panów na dzisiejsze spotkanie. Do tego dodam, że Miles w dwóch ostatnich spotkaniach z Wizards notował niezłe liczby: 25 i 16 pkt. Wracając do spotkania, obie drużyny wypoczęte, Pacers po spotkaniu znów czeka mała przerwa więc dzisiaj mogą dać z siebie 120%. Wizards niestety nie ma takiego komfortu i czeka ich mecz b2b z Hornets. Indiana na wyjazdach nie wygląda najgorzej, zwycięstwo z Sixers to akurat żaden sukces, natomiast wygrana w Detroit czy w Bostonie może robić wrażenie, zwłaszcza, że nie byli stawiani w roli faworyta. Blisko niespodzianek było też w Chicago i Cleveland, gdzie także mogli przechylić szalę zwycięstwa na swoją korzyść, zadecydowały jednak detale. Myślę, że w Waszyngtonie stać ich na zwycięstwo i wrócą do domu w dobrych humorach przed nadchodzącym spotkaniem z Bulls, które także zapowiada się niezwykle ciekawie.



Paul George over 38,5 pkt/rebs/ast @1,87
✅
Paul George double-double @2,35
⛔




C.J. Miles over 14,5 pkt @1,96 ✅
 
Otrzymane punkty reputacji: +30
wrobel2006 1,3K

wrobel2006

Użytkownik
Osobiście pograłem w stronę drużyny Marcina Gortata. Tak właściwie to nie wiadomo czy zagra C.J. Miles i G. Hill. Na Rotoworld piszę że prawdopodobnie będą gotowi do gry, ale na 100% nie można powiedzieć czy wystąpią. Po stronie gospodarzy natomiast ostatnie 2 spotkania słabsze w wykonaniu Beala i Walla, zatem czas na rehabilitację gdyż wyżej wymienieni panowie notują następujące liczby 20,5 i 16,6 punktów na mecz, a więc to do czegoś zobowiązuje z tak wymagającym rywalem jakim jest Pacers.
Washington ma nieznacznie gorszy bilans od Indiany i w przypadku zwycięstwa zniweluje niewielką stratę w tabeli, a może nawet ich przeskoczą. Gospodarze przegrali u siebie jedynie niespodziewanie z New Yorkiem, gdzie zawodnicy sypali równo na wysokim procencie (47% za 3) przegrywając ostatnią kwartę 30:20 i cały mecz 110:117 oraz z mocną Oklahomą z Durantem i Westbrookiem na czele gdzie nie wytrzymali morderczego up tempo 101:125. W tamtym spotkaniu nie zagrało 2 podstawowych graczy Nene i Beal. Indiana na wyjazdach gra w kratkę z mocnymi rywali przegrali delikatnie z Raptors, Cavs, Bulls oraz ograli mniej wymagających takich jak Pistons, Sixers i Celtics. Przeczuwam, że dziś koszykarze ze stolicy grający w pełnym składzie nie dadzą wyrwać sobie zwycięstwa...

Washington - Indiana =&gt; Washington =&gt; 1,78 ⛔⛔⛔ Big mistake - Washington nie ma obrony jednak, a Indi 19/26 za 3 punkty. Brawo dla kolegi wyżej...
 
Otrzymane punkty reputacji: +11
xamon 134,7K

xamon

Użytkownik
Memphis Grizzlies - Dallas Mavericks 1 1,68 Bet365 110-96 $$$ ✅✅

Muszę powiedzieć, że podoba mi się te Memphis po transferze Mario Chalmersa, zyskali gościa który zna smak mistrzostwa NBA, nie podejmuje bezsensownych decyzji, ma niezłą trójkę i jest świetnym uzupełnieniem składu. Po dość nieciekawym początku jak na tą drużynę ostatnie mecze mogą napawać kibiców Miśkow optymizmem : 4 wygrane i 1 porażka (wyjazdowa z San Antonio Spurs) taki jest bilans ostatnich pięciu spotkań. Jak powszechnie wiadomo nie od dziś, gospodarze nie są łatwym rywalem do ogrania u siebie. W ostatnich czasach praktycznie wygrywają tutaj tylko potentaci tej ligi tj. Golden State Warriors czy Cleveland Cavaliers. Typowym średniakom idzie tutaj raczej jak po grudzie, dlatego też sądzę ze gracze Dallas będą mieć dzisiaj bardzo ciężki orzech do zgryzienia z tym misiowatym stylem. Pod znakiem zapytania stoi jednak występ Zacha Randolpha (zabrakło go także z San Antonio), którego status jest game time decision. Uważam, że Mike Conley i spółka skutecznie ograniczą dystansowe poczynania Mavs i wyjdą zwycięsko z tego meczu.
 
Otrzymane punkty reputacji: +3
his_airness 16,2K

his_airness

Użytkownik
Paul George over 25.5 pkt | @1.86 | Marathonbet ✅
Po ośmiu meczach z rzędu, w których PG13 nie schodził poniżej 26 punktów przyszła pora na spotkanie z Bucks. W meczu przeciwko drużynie z Milwaukee Paula George&#39;a zgubiła głównie fatalna skuteczność. Dziś w nocy Pacers zmierzą się w stolicy z Wizards i jeżeli chcą w tym meczu powalczyć o zwycięstwo to George musi dać z siebie wszystko. W Marathonbet linia zawieszona o punkt niżej niż na Betano, co może okazać się kluczowe. Szanse na powodzenie tego overka, jak w każdym meczu oceniam 50/50. Paul pokrywał tę linię 8-krotnie w 13 spotkaniach. Skuteczność całkiem przyzwoita. Przeważnie wygląda to tak, że zawodnik robi over w okolicy połowy spotkań względem tego, co do tej pory zagrał. Jeśli chodzi o mecze wyjazdowe, linia pokrywana była w 4/6 meczów.
Memphis Grizzlies - Dallas Mavericks -&gt; Mavericks | @2.25 | Betano ⛔
Spotkanie Miśków z Mavs jest chyba najciekawiej zapowiadającym się meczem nadchodzącej nocy, ponieważ szósta drużyna Zachodu podejmie ekipę z trzecim bilansem tej samej Konferencji. W dodatku drużyny te na co dzień występują w tej samej dywizji (południowo - zachodnia). Będzie to mecz elektryzujący. Z pewnością taki, w którym żadna z drużyn nie oddali się na taką liczbę punktów, by już przed 4-tą kwartą być pewną zwycięstwa. Myślę, że będzie to tzw. close-game i zadecyduje tu po prostu dyspozycja dnia. Idę w stronę gości, ale nie dlatego, że są wyżej w Konferencji. Mavericks ostatnio na własne życzenie przegrali z Westbrookiem i jego OKC. Obie drużyny wczoraj pauzowały, więc nie będzie wymówek w postaci tego, że jedna z ekip grała wczoraj spotkanie. Xamon złapał Grizzlies po kursie @1.68, nie neguję typu, ale w takich meczach wolę iść w stronę drużyny, na którą kurs jest większy. Szczególnie, że nie ma tu mowy o różnicy klas. To dwie, zbliżone do siebie poziomem drużyny. W dodatku jak wspomniał kolega wyżej, wsytęp Randolpha stoi pod znakiem zapytania i nic nie jest pewne. Miśki u siebie z bilansem 4-2, Mavs na wyjeździe z bilansem 5-3. Będzie to wyrównane spotkanie. Myślę, że koszykarze gości będą chcieli zmazać plamę ze słabej końcówki w meczu przeciwko Thunder i tutaj zagrają z większym zaangażowaniem i koncentracją. Ostatni mecz tych drużyn w tamtym sezonie w FedExForum zakończył się wygraną Dallas 103-95. To w obecnym sezonie nie ma żadnego znaczenia, ale pokazuje, że wszystko jest możliwe. Zwłaszcza, że Grizzlies z kolei wygrywali w AA Center.
Damian Lillard over 25.5 pkt | @1.87 | Betano ⛔
Portland Trail Blazers podejmą we własnej hali nad ranem polskiego czasu (4.00) zespół Chicago Bulls. Wybrałem w tym meczu over rozgrywającego, a zarazem lidera tej drużyny. Uważam, że Lillard teraz, gdy jego zespół został osłabiony poprzez odejście kluczowego Aldridge&#39;a, czy innych ważnych ogniw jak Matthews czy Batum, dopiero tak naprawdę pokazuje na co go stać. Ktoś może stwierdzić, że to nic dziwnego, skoro Damian został wybrany na Rookie of the Year w sezonie 12/13. Niemniej jednak głównie to on dzięki swoim punktom i asystom prowadzi w każdym meczu do zwycięstwa drużynę ze stanu Oregon. Linia zaproponowana przez Betano jest adekwatna do średniej punktowej Lillarda, która wynosi 25.5 pkt. Damianowi udało się w 15-stu meczach &quot;zrobić over&quot; osiem razy. Bulls to niewygodna drużyna, z wiecznymi aspiracjami do tytułów. To wszystko jest &quot;winą&quot; Jordana i jego kolegów, którzy zdążyli przyzwyczaić swoich fanów do rządzenia i dzielenia na parkietach NBA. W swoim ostatnim meczu nie przynieśli wstydu swoim fanom, gdyż przegrali z GSW na terenie mistrza NBA. Ponadto grają bardzo solidny basket będąc aktualnie 3-cią siłą Wschodu, z możliwością (w przypadku wygranej nad PTB) awansu na 2-gą lokatę w Konferencji. Na takich rywali Lillard mobilizuje się najbardziej. Lillard na takie mecze mobilizuje się najbardziej. Chociaż nie zawsze mu to wychodzi. Dziś pewnie będzie pieczołowicie pilnowany przez Rose&#39;a (o ile zagra) lub Butlera (Jimmy ostatnio był odpowiedzialny za krycie Stepha Curry&#39;ego). Niemniej jednak uważam, że w takim meczu, we własnej hali, Lillard jest w stanie zrobić wynik ponad stan i &quot;wykręcić&quot; 26. &quot;oczek&quot; przy swoim nazwisku, jeśli chodzi o punktowanie.
Bez analizy:
Dirk Nowitzki over 17 pkt | @1.96 | Marathonbet ;minus:
Golden State Warriors over 115.5 pkt | @1.95 | Betano ⛔

Golden State Warriors -10.5 HT | @1.95 | Betano ✅
Emmanuel Mudiay over 13.5 pkt | @1.90 | Marathonbet ⛔

Czas na przerwę.

 
anderson-silva 3,5K

anderson-silva

Użytkownik
Całkiem przyjemny kurs na Pacers, chociaż mecz określam 50/50 więc dużej pomyłki buków nie ma. Z tego też względu nie mam zamiaru atakować Indiany pre. Dwie drużyny wobec których mam odmienne uczucia – podoba mi się gra Pacers i ich 8-5 nie jest dla mnie zaskoczeniem (raczej spodziewałem się tego)

Wizards ostatnio grają mało, dzięki czemu mogą czuć nieco większą świeżość od Pacers i notują 3 meczowy winning-streak. Co prawda z tych trzech spotkań tylko zwycięstwo nad Pistons jest dla mnie warte uwagi, ale te mecze były ważne zarówno dla drużyny jak i trenera Wittmana. W każdym razie – sama drużyna mnie nie przekonuje,

Przede wszystkim – defensywa. Wizards tracą średnio 105,3 PPG a co za tym idzie – są pod tym względem 26. w lidze. Wynik żenujący zważywszy na ambicje drużyny. Ekipy: Celtics, Thunder, Hawks czy nawet Knicks (!) wręcz demolowały Waszyngton. W zasadzie przekroczyć setki przeciwko Wizards nie były w stanie drużyny: a) grające stosunkowo wolno – Spurs, Pistons lub b) które nie są do końca poukładane – Magic, Bucks (obecnie). Bolączką są także straty – średnio 15,5 – a więc 23. pozycja w lidze pod tym względem.

Pacers starają się grać zdecydowanie szybciej niż w latach poprzednich. Podoba mi się ta mała zmiana rozumowania koszykówki przez Vogela, którego niezwykle szanuję. Mimo zmiany Indiana wcale nie traci na jakości, a wraz z jakością przyszły solidne wyniki. Oczywiście nie jest to TOP jak Warriors, Thunder czy Suns, ba, wynik względem reszty ligi jest słaby (21. pozycja PPG), ale dodając do tego wciąż mocną defensywę (choć nie o tym mowa) – wychodzi całkiem dobre połączenie. Fajna siłą jest na obwodzie, gdzie każdy zawodnik jest w stanie postraszyć zza łuku – George, Ellis, Miles, Hill, Budinger… każdy z nich potrafi dorzucić do worka trójeczkę, co ważne. Mimo posiadania pod koszem pozorantów to na ławce siedzi Jordan Hill, który choć defensywę posiada na poziomie żenujący minus, to w ofensywie jest całkiem nieźle wyszkolonym centrem.

Indiana, jako zespół z reguły nastawiony na defensywę, wymusza sporą liczbę strat (17.5) co jest drugim wynikiem w lidze. Biorąc pod uwagę straty Wizards – kilka posiadań więcej może być kluczowe w kwestii tego meczu. Co prawda lepiej mogliby to wykorzystać poprzez fastbreaki, ale jednak wymuszanie sporych strat nie wychodzi na marne – pod względem „points off turnovers” Pacers znajdują się na 5. pozycji, zdobywając średnio 19,6 PPG po stratach przeciwników.

Do czego zmierzam… mecz jak dla mnie to 50/50 jak już wspomniałem, ale warto uderzyć w over Pacers. Drużyna dobrze dysponowana i sądzę, że jak najbardziej są w stanie przekroczyć setkę przeciwko Wizards. W ostatnich 5. meczach 4 razy przekraczali wystawioną na dziś linię. Co prawda zespoły 76ers, Timberwolves to śmiech, a wrzucenie 112 z Bucks nie budzi respektu, tak Wizards słabo bronią… cóż, mimo wszystko, warto

Indiana Pacers over 101,5 @ 1,83 (Bet365) 123 pkt ✅
No nie przekonują mnie Mavericks, ani trochę. Uważam zwyczajnie, że notują wyniki lepsze, niż posiadany potencjał zespołu. Na wymagającym zachodzie prędzej czy później jakość zostanie zweryfikowana i „piękny sen” (jeśli tak to można nazwać) kibiców Dallas i Marka Cubana powinien zakończyć się poza miejscami w PO.

Miśki ewidentnie zawodziły na początku sezonu, ale o dziwo (!) po transferze Chalmersa odżyli i przed meczem ze Spurs byli na 4 meczowym winning-streaku. Liczę, że po meczu w San Antonio Memphis powrócą na zwycięską ścieżkę.

Dla Mavs szykują się ciężkie matchupy. Owszem, rozbili dwie bardzo dobre defensywy w postaci Celtics i Jazz, ale pod względem defensywy Grizzlies to dla mnie no.1, bez dwóch zdań. Matthews straszący w tym sezonie zza łuku zagra naprzeciwko Tony’ego Allena, TOP 5 obrońców na piłce w NBA (co najmniej), Deron Williams zderzy się z twardym Mike’m Conleyem, jednym z najlepszych defensorów na pozycji PG. Najbardziej można się obawiać Dirka, bo choć Z-Bo naturalnie jest świetnym defensorem, to może mieć problemy, gdy Niemiec będzie go wyciągał na półdystans/obwód.

Ławka Grizzlies nieco się spłaszczyła co moim zdaniem było największą bolączką w meczu ze Spurs. Dallas w tym roku prezentuje szybki, ofensywny basket, ale dziś zderzą się z imo najlepszą defensywą w lidze. Nie sądzę, aby Mavericks są na tyle uniwersalną drużyną, aby potrafić się dostosowywać do każdego przeciwnika, szczególnie tak specyficznego jak Misie.

Dallas bardzo dużo korzysta z pick&amp;rolla, w wielu dotychczasowych meczach granie Derona z Dirkiem było zabójcze. Powodowało to odegranie na pick&amp;pop do Niemca bądź umożliwiało wjazdy Williamsowi/Matthewsowi, szukano także odegrania na łuk… wszystko ładnie, pięknie, pokazuje to kunszt Carlisle’a, problem leży w tym, że Grizzlies obronę pick&amp;rolla mają opanowany do perfekcji. Sami jednocześnie stanowią duże zagrożenie w tym względzie.

Moim zdaniem – zobaczymy nieco „brzydki” mecz. Jeśli Dallas dadzą się wciągnąć w grę Miśków to polegną w tym spotkaniu. Kurs trochę niski, ale moim zdaniem warto. W ostatnich meczach Dallas regularnie przekraczają linię 100 punktów, uważam, że dziś będzie inaczej naprzeciwko świetnej defensywie Grizzlies.

Memphis Grizzlies @ 1,71 (Bet365) ✅
Dallas Mavericks under 96,5 @ 1,95 (Betano) 96 pkt ✅
Under 196,5 pkt @ 1,9 (Bet365) 206 pkt ⛔
110:96
 
Otrzymane punkty reputacji: +8
kd35 156

kd35

Użytkownik
No nie przekonują mnie Mavericks, ani trochę. Uważam zwyczajnie, że notują wyniki lepsze, niż posiadany potencjał zespołu. Na wymagającym zachodzie prędzej czy później jakość zostanie zweryfikowana i „piękny sen” (jeśli tak to można nazwać) kibiców Dallas i Marka Cubana powinien zakończyć się poza miejscami w PO.

Miśki ewidentnie zawodziły na początku sezonu, ale o dziwo (!) po transferze Chalmersa odżyli i przed meczem ze Spurs byli na 4 meczowym winning-streaku. Liczę, że po meczu w San Antonio Memphis powrócą na zwycięską ścieżkę.

Dla Mavs szykują się ciężkie matchupy. Owszem, rozbili dwie bardzo dobre defensywy w postaci Celtics i Jazz, ale pod względem defensywy Grizzlies to dla mnie no.1, bez dwóch zdań. Matthews straszący w tym sezonie zza łuku zagra naprzeciwko Tony’ego Allena, TOP 5 obrońców na piłce w NBA (co najmniej), Deron Williams zderzy się z twardym Mike’m Conleyem, jednym z najlepszych defensorów na pozycji PG. Najbardziej można się obawiać Dirka, bo choć Z-Bo naturalnie jest świetnym defensorem, to może mieć problemy, gdy Niemiec będzie go wyciągał na półdystans/obwód.

Ławka Grizzlies nieco się spłaszczyła co moim zdaniem było największą bolączką w meczu ze Spurs. Dallas w tym roku prezentuje szybki, ofensywny basket, ale dziś zderzą się z imo najlepszą defensywą w lidze. Nie sądzę, aby Mavericks są na tyle uniwersalną drużyną, aby potrafić się dostosowywać do każdego przeciwnika, szczególnie tak specyficznego jak Misie.

Dallas bardzo dużo korzysta z pick&amp;rolla, w wielu dotychczasowych meczach granie Derona z Dirkiem było zabójcze. Powodowało to odegranie na pick&amp;pop do Niemca bądź umożliwiało wjazdy Williamsowi/Matthewsowi, szukano także odegrania na łuk… wszystko ładnie, pięknie, pokazuje to kunszt Carlisle’a, problem leży w tym, że Grizzlies obronę pick&amp;rolla mają opanowany do perfekcji. Sami jednocześnie stanowią duże zagrożenie w tym względzie.

Moim zdaniem – zobaczymy nieco „brzydki” mecz. Jeśli Dallas dadzą się wciągnąć w grę Miśków to polegną w tym spotkaniu. Kurs trochę niski, ale moim zdaniem warto. W ostatnich meczach Dallas regularnie przekraczają linię 100 punktów, uważam, że dziś będzie inaczej naprzeciwko świetnej defensywie Grizzlies.

Memphis Grizzlies @ 1,71 (Bet365)
Dallas Mavericks under 96,5 @ 1,95 (Betano)
Under 196,5 pkt @ 1,9 (Bet365)
Najpierw piszesz o Wizards tracacych srednio 105,3 pkt na mecz i ze jest to zenujacy wynik zeby za chwile napisac o Memphis, (ktore traci 100,1 pkt) ze bez dwoch zdan sa najlepszym zespolem w defensywie...114, 106, 100, 100, 115, 119, 103, 106 - wiecej niz polowe rozegranych meczy konczyli tracac min 100pkt. Dodatkowo pozwalaja rywalom na rzucanie zza luku z blisko 38% skutecznoscia co jest czwartym najgorszym wynikiem w lidze. Rozumiem, ze mozna byc fanem takiej gry w defensywie jak ta Memphis z poprzednich lat ale patrzac na ten sezon trudno podzielac Twoj entuzjazm.

Co prawda zespoły 76ers, Timberwolves to śmiech
To, ze o 76ers tak mozna napisac to akurat rozumiem, ale ze o Wolves? Serio? Mozna wiedziec dlaczego tak myslisz?
 
Otrzymane punkty reputacji: +2
R 8

rammzes

Użytkownik
Dziś mecze bardzo wyrównane. Zapowiada się ciekawa noc. Jednakże zagrać coś trzeba. Pierwszy typ to over 17,5 Johnna Walla. Ostatnimi czasy pokrył over tylko w dwóch meczach na pięć. W poprzednim mecz zdobył zaledwie 8 pkt. Jednak wydaje mi się, że typ jak najbardziej warty grania. Hill wraca po chorobie.
Drugim typem jest under 31,5 na Currego. Ostatnimi czasy rzuca trochę mniej i wydaje mi się, iż tę serię podtrzyma.
Wall over 17,5pkt @ 1,83 ✅
Curry under 31,5pkt @ 1,83 ✅
 
anderson-silva 3,5K

anderson-silva

Użytkownik
Często używam skrótów myślowych i bardzo przepraszam, że niektórzy tego nie łapią. W innym wypadku moje analizy miałyby długość analiz niekończących się. Mniejsza z tym, do rzeczy:
Wiesz czym podyktowany jest taka statystyka wobec Grizzlies? Podczas okresu małego kryzysu, który najwidoczniej zażegnali, mieli na rozkładzie GSW (119), Cavs (106) i Trail Blazers (115) gdzie para obwodowych wrzuciła Miśkom 47 punktów. Jak to wygląda po tym słabym okresie dla ekipy z Grindhouse? Warriors pozwoli na &quot;zaledwie&quot; setkę, Trail Blazers zatrzymani również na 100 punktach, Clippersi, którzy grają szybki basket i mają dużą siłę ognia - 94, Rockets - 84, jedynym wyjątkiem w ostatnim czasie są Thunder, ale wiadomo jak nakręca ataki Russell Westbrook.
Spójrzmy w tym momencie na Wizards: z TOP 10 ratingów ofensywnych Czarodzieje mierzyli się jedynie z... Bostonem (118 w plecy) i Thunder (125 w plecy). Widzisz różnicę?
Jednym słowem - wynik defensywny Grizzlies zawyżony przez mały kryzys i ciężki terminarz, a i tak obecnie te 100,1 pkt wygląda przyzwoicie. Powoli wszystko zaczyna wracać do normy.
Wiesz, Timberwolves to fajna drużyna, Wiggins, Towns, Rubio, fajny ziomek Garnett... można im kibicować i czekać, aż w przeciągu kilku następnych lat pójdą po Mistrzostwo, ale to ekipa wciąż nieopierzona na parkietach NBA. Już mają wystarczającą dawkę talentu i jakości, aby urywać mecze, ale to wciąż jest szara końcówka ligi.
 
Status
Zamknięty.
Do góry Bottom