Transakcja ta była tajemnicą poliszynela. Już od kilku dni pojawiały się sygnały, że Richard „RIP” Hamilton, po tym, gdy zrezygnowali z niego Pistons, zatrzyma się w Chicago, aby grać dla miejscowych Bulls. Umowa została dopięta na ostatni guzik.
Z nim w składzie, będę miał w przyszłym sezonie zdecydowanie więcej asysty- powiedział na przywitanie
Derrick Rose.
Chicago Bulls potwierdziło
transfer dzisiaj w nocy. Niestety nie ujawniono żadnych szczegółów dotyczących kontraktu
Richarda Hamiltona. Według źródła blisko powiązanego z negocjacjami, zawodnik otrzyma za trzy lata gry 15 mln $.
Jesteśmy podekscytowani tym, że możemy przywitać gracza z takimi referencjami w naszej organizacji- mówi
Gar Forman - GM Bulls.
Richard jest zwycięzcą na każdym stopniu. Jego osiągnięcia mówią same za niego. Jesteśmy pewni, że będzie doskonale pasował do naszego zespołu, zarówno na parkiecie, jak i poza nim- dodał.
Przed Hamiltonem trzynasty sezon w jego karierze. Z kolei Chicago Bulls będą jego trzecim zespołem, po Washington Wizards i Detroit Pistons, z którymi wygrał w mistrzostwo w 2004. W ubiegłych rozgrywkach zagrał dla Tłoków 55 spotkań, średnio zdobywając 14,1 punktu, 3,1 asysty i 2,3 zbiórki.