>>>BETFAN - BONUS 200% do 400 ZŁ <<<<
>>> BETCLIC - ZAKŁAD BEZ RYZYKA DO 50 ZŁ + GRA BEZ PODATKU!<<<
>>> FUKSIARZ - 3 PROMOCJE NA START! ODBIERZ 1060 ZŁ<<<

NBA Luty

Status
Zamknięty.
jakub_ch 0

jakub_ch

Użytkownik
Co do drugiego meczu to wypowiadać się nie będę, bo trudno prorokować. Minimalny plus na Bostonu - lepsze statystyki, z kolei Utah we własnej, magicznej hali, ostatnia seria podobnie się prezentują. Muszę dokładniej to zanalizować, żeby móc powiedzieć coś więcej.

Co do San Antonio i Detroit... wydaje mi się, że typ może być tylko jeden. Oba zespoły ostatnio dostały w dupę, ale mimo, że Pistons grają u siebie, ze Spurs mogą mieć problem. Wydaje mi się, że Parker i spółka pojadą ich niewielką różnicą punktową. Bowen będzie wkurzał w obronie Pistons (mentalnie pewnie też będzie próbował wytrącić ich z równowagi ;) )i ci się rozregulują już na maksa podtrzymując serię swoich dotychczasowych 4 porażek z rzędu. Liczę też, że Parker wejdzie na wysokie obroty. W ogóle myślę, że ostatnie dwa mecze to korekta w dobrej koniunkturze formy Ostróg i dziś wygrają spokojnie z Pistons, którym już chyba poza tym za bardzo nie zależy...

Pozdrawiam
 
rondo 23

rondo

Użytkownik
Spotkanie: Pistons - Spurs
Typ: Spurs ✅
Kurs: 1.95
Buk: bet365

Analiza:

Pojedynek zespołów, które po przerwie przegrały swoje mecze. O ile przegraną Spurs mogę zrozumieć - grali z mocnym ostatnio u siebie NY, o tyle porażki Detroit już nie bardzo. Nie potrafili wygrać z Bucks które grało bez podstawowej trójki - Redd, Bogut i Ridnour. Zarząd Pistons zaczyna naciskać na trenera. Ostatnio odbyła się rozmowa ze Stuckey&#39;em mająca na celu zwiększenie agresji na parkiecie Rodney&#39;a. Curry na łamach prasy wypowiadał się, że Rod&#39; skupia się zabardzo na drużynie, na każdym z osobna, a nie gra agresywnego baskertu - czyli tego co lubi najbardziej. Mam wrażenie, że od wymiany AI - Billups jest jeszcze gorzej. Media naskakują na Allena uszczypliwie pytając o jego rolę w drużynie, o to czy wogóle jest im potrzebny. Odbija się to napewno na psychice, a co za tym idzie - na grze Iversona. Faktycznie wygląda czasem jak zagubiony na parkiecie. Defensywa Tłoków już nie wygląda tak jak kiedyś, a o ofensywie już nie wspomnę. Odnoszę wrażenie, że nie mają pomysłu na grę. Zawsze powoli konstruowali akcje, lecz ostatnio i to im nie wychodzi. 4/13 from field z meczu z Bucks AI mówi samo za siebie. Stuckey to już wogóle nie wiem co się z nim stało. Zagubili się, a trener wydaje się być bezradny. A przecież wymiana Bullups - AI miała na celu zmianę czegoś co pomogło by w PlayOffs, gdyż do tej pory zawsze coś w PO im nie szło.
I jak tu przeciwstawić się SA? Jedynym aspektem mogącym poddawać w wątpliwość typ na SA jest brak Gino. Jednak Mason idealnie wypełnia lukę po Manu. Odgrywa jedną z kluczowych ról na parkiecie. Co do ostatniej porażki Spurs to jak wszyscy wiemy NY ostatnio jest bardzo silny, zwłaszcza u siebie. Grają naprawdę dobrą koszykówkę, ponad wszelkie oczekiwania pod ich adresem. Lubią się zcierać z faworyzowanymi rywalami na hali w Nowym Jorku. Nate po wygranym Dunk Contescie znów zawojował parkiet i zaliczył high score game. Porażka była poniekąd spowodowana słabą dyspozycją Parkera i Duncana. Jak wiemy NY nie ma żelaznej obrony dlatego 15 missów na 20 rzutów zmusza do zastanowienia. Sądzę jednak, że poprostu tego dnia im nie szło - i tyle. W prasie odrazu pojawiły sie spekulacje na temat gry Tonnego, jednak ten którko skwitował, że nie ma nic co mogło by niepokoić i w meczu z Pistons będzie już przynjamniej tak skuteczny jak jego średnia meczowa. Mecze zaraz po All Stars bywają zaskakujące i nieprzewidywalne. Przerwa potrafi rozleniwić co było widać w grze SA. Myślę, że Dziadki już poukładały sobie grę i dziś wyjdą obronną ręką w starciu z Detroit. Mason to idealne rozwiązanie na defensywę Pistons. Powinniśmy zobaczyć wiele rzutów z obwodu w jego wykonaniu. Pod koszem z kolei będzie punktował Duncan. Tak więc nie boję się dziś zagrać przeciwko Det, pomimo ich hali.
 
magiki 42

magiki

Użytkownik
Ja powiem tak. Detroit właśnie tym całym zgrzytem w zarządzie gra bardzo chaotycznie i stresowo. Zawodnicy zwłaszcza u siebie grając pod presją z bilansem 4L, gdzie cała hala skierowana będzie na nich oczekując w końcu zwycięstwa,pogrąży się totalnie. Sam Iverson powiedział w wywiadzie, że widzi iż chłopaki bujają w obłokach, grają bez motywacji. Widzę jedyne wyjście z losserów jakimś spotkaniem na wyjeździe z równym teamem, gdzie Iverson i spółka będą grać na luzie. SAS natomiast jak napisałeś po &quot;leniwej&quot; grze z NYK, potrzebuje tego zwycięstwa jak powietrza tym bardziej, że czołówka nie śpi. Duncan stwierdził w jednym z wywiadów, że gra z NY nie układała mu się, grał dosyć opornie a w końcówce regulaminowego czasu stracił potencjalny game-winning. Myślę, że oba teamy do tego starcia podejdą zmotywowane, a wygra SA, ponieważ presja ciążąca na tłokach i własna hala zniszczą ich psychicznie. Poza tym Tim i spółka mają coś do udowodnienia Pistons. Statystycznie to gospodarze są lepsi od gości i ostatnie starcie H2H ma wygrane Detroit i wydaje mi się, że SAS z większą mobilizacją podejdzie do tego spotkania. Jeżeli chodzi o typy. Co do u/o widziałem, że buki postawiły linkę ok .180 pkt i wydaje mi się, że ta stosunkowo niska linia i tak nie zostanie przekroczona. Detroit zawsze mało punktuje, a San Antonio przeważnie dostosowuje się do gry przeciwnika, tym bardziej grając na wyjeździe. Jeżeli chodzi o typ na zwycięstwo sadzę, że SAS po zaciętym pojedynku wygra z 4 pkt.
 
jakub_ch 0

jakub_ch

Użytkownik
Na dwoje babka wróżyła. Jak zagrają radosną koszykówkę to tak, ale mam wrażenie, że w obronie u jednych i drugich będzie uważnie i skutecznie, więc ja bym nie ruszał po prostu over/under dziś w nocy.
Ale chętnie poczytam mądre opinie co do tego, co jeszcze dziś zagrać prócz zwycięstwa Spurs? Może ktoś ma odmienne zdanie co do linii over/under w tych dwóch meczach? Może ktoś ma pomysł na rywalizację dwóch zawodników z którejś pary?
Edytowane następnego dnia ???? :
Pary na dziś. Jeszcze bez kursów oczywiście. Mimo wielu meczy, ja widzę tylko jeden, ewentualnie dwa, które na pewniaka zagram. A jakie Wasze opinie?
Charlotte Bobcats - Orlando Magic
New York Knicks - Toronto Raptors
Houston Rockets - Dallas Mavericks
Minnesota Wolves - Indiana Pacers
New Jersey Nets - Washington Wizards
Memphis Grizzlies - Sacramento Kings
Chicago Bulls - Denver Nuggets
Milwaukee Bucks - Cleveland Cavs
Phoenix Suns - Oklahoma City
Portland Blazers - Atlanta Hawks
New York Knicks - NO Hornets
Pozdrawiam
 
rondo 23

rondo

Użytkownik
Spotkanie: Pacers - Minesota
Typ: Minesota -2.5 ⛔
Kurs: 1.8
Buk: bet365

Analiza:

Zacznijmy może od Pacers gdyż to właśnie przeciwko nim gram. Indiana jest w niemalych tarapatach. Ze składu wypadł Dunleavy i już było nieciekawie, gdyż Granger nie miał dobrego zmiennika. Dun&#39; dostarczał bardzo dużo punktów i był kluczowym zawodnikiem. Co więcej wypadł i Granger - głowna postać zespołu, All Star NBA. Najwyżej punktujący zawodnik Pacers, wschodząca gwiazda tego młodego, perspektywicznego teamu. Jednakl te dwa osłabienia sprawiają, że nie widzę nawet cienia szansy na wygranie z Minesotą, zwłaszcza u nich. Wilki osłabione również, gdyż nie zagra Jefferson, także najjaśniejsza gwiazda Wolves. Jednak grają bez niego już kilka meczy, a ostatni z Miami pokazał, że chyba złapali taktykę którą mogą wygrywać nawet bez Jeffa. Indiana lubi grać szybki baset, jednak było to głownie za sprawą Grangera i Duna których zabraknie. W Minesocie Telfair przejął pałeczkę lidera, rozgrywa znakomicie a i punktuje najwięcej. W meczu z Miami to już wogole królował na boisku obok Wade&#39;a z Heat. Gomes także coraz lepiej odnajduje się na parkiecie. No i mają jeszcze Foye&#39;a, tyle że ich PG jest trochę nierówny. Myslę jednak, że nie tyle dziś Minesota zagra jakiś wielki game, co poprostu Indiana nie będzie wstanie nawiązać rywalizacji. Minesota nie zwykła oddawać meczy u siebie. Zawsze walczą na własnej hali, niezaleznie z kim grają nastepny meczy, nawet jeśli ma to być b2b wyjazdowy.

???? ???? ????

Spotkanie: Bucks - Cavs
Typ: Cavs -7.5 ✅
Kurs: 1.9
Buk: bet365

Analiza:

Milwaukee po All Star Game weekend rozpoczęło od wygranej z Detorit. Jednak owa wygrana nie była spowodowana jakąś nadzwyczajną formą Bucks tylko fatalną postawą Pistons. Tłoki poprostu oddali mecz. Nieporadność Iversona do spółki ze Stuckey&#39;em - nie mam pytań. Cały ten team to jakieś jedno wielkie nieporozumienie. Bucks osłabione i to poważnie. Trójca święta jelonków Redd, Ridnour i Bogut nie zagrają. I nie jest to chwilowa nieobecność gwiazd Milwaukee. Red wypadł do końca sezonu, Bogut na 8 tygodni a Ridnour na około 5. To wszystko sprawia, że mogą już spisać sezon na straty. Bez rozegrania piłki przez Rid~&#39;a, bez Boguta i Redda nie mają poprostu szans nawiązania walki z takimi zespołami jak Cavaliers, czy nawet środkiem stawki zespołów NBA. Villanueva to naprawde perspektywiczny zawodnik, ale za młody by już teraz odegrać kluczową rolę. Z początku liczyłem na jego wzloty, ale niczym nie zaskakuje od kieyd gra dłuższe czasowo mecze. Jefferson to właściwie jedyny wysoko punktujący w drużynie Bucks. Jeśli chodzi o Cavs to są naprawde głodni zwycięstw. Po meczu z Toronto Brown- trener Cavs - wypowiadał się, że stworzył grupę zawodników &quot;championship-caliber&quot; czyli zwycięskiego, niepokonanego kalibru. Są coraz silniejsi, z meczu na mecz głodni gry. Nie oszczędzają się, nie ma dla nich przegranych na rzecz wygranej w kolejnym meczu. LeBron w każdym spotkaniu chce pokazać, że to właśnie on zasługuje na MVP w tym roku. Dlatego dziś nie boję się grać na Cavs. Mają naprawdę ułatwione zadanie i o ile nie pokpią sprawyjak Det, to zwycięstwo będzie pewne i okazałe. A co do tego, że dadzą z siebie wszystko, jestem prawie pewny. Jeśli sam trener mówi w wywiadach, że są coraz silniejsi, to wie co jest grane. Nie może po takiej wypowiedzi odpuścić meczu ze słabymi Bucks oszczędzając skład. Zresztą szpital na lawce nie daje im wiekszego manewru jeśli chodzi o zmiany w pierwszej piątce. Zmiennicy z kolei także głodni gry, chcą się pokazać. Myślę, że dziś nie będzie innaczej jak wygrana Cavs - wysoka wygrana.

EDIT: Ridnour może zagrać ale mimo wszystko na CAVS
 
.kb 31

.kb

Użytkownik
Spotkanie: Chicago Bulls vs Denver Nuggets (-4.0) ⛔ 116:99
typ: 2
kurs: 2.05
bukmacher: bet365
analiza:
Bukmacherzy wystawili bardzo ciekawe kursy na to spotkanie. Moim zdaniem darza zespol Bykow zbyt wielkim zaufaniem. Po tym calym zamieszaniu zwiazanym z trade deadline jest to troche nierozsadne. Zespol Chicago opuscil przedewszystkim ich najlepszy zawodnik podkoszowy w tym sezonie, Drew Gooden, a takze znaczacy nieco mniej dla zespolu Andres Nocioni i Larry Hughes. Zamiast nich do zespolu dolaczyli m.in. Brad Miller, John Salmons i Tim Thomas, jednak tylko pierwsza dwojka ma szanse wystapic w dzisiejszym meczu. Musi minac troche czasu zanim nowi zawodnicy wprowadza sie do zespolu, bardzo rzadko zdarza sie by nowa druzyna grala juz od pierwszego spotkania, tak jak oczekuje tego ich trener. Natomiast w Denver bez zadnych zmian, zagraja dzisiaj w najmocniejszym skladzie. Wygrali ostatni mecz w Filadelfi, w prawdzie nie bez klopotow, ale przeciez nie tylko ja uwazam ze Wachovia Center to trudny teren do zdobycia. Po przyjsciu Billupsa Nuggets zmienili swoje oblicze, przede wszystkim poprawili gre w obronie, i pewnie zmierzaja do polfinalu zachodu. A jeszcze w zeszlym sezonie ledwo zalapali sie do PO. Maja dobrze zbilansowany sklad, dzieki Billupsowi graja bardzo dobra koszykowke, takze w ataku pozycyjnym i stanowia groznego rywala nawet dla najlepszych w tej lidze. Chicago Bulls do takich nie naleza i jeszcze dlugo nie beda nalezec, a dodajac wspomniane przeze mnie wczesniej problemy maja na prawde niewielkie szanse na zywciestwo.

jeszcze ciekawy wydaje mi sie typ na Knicks, moze pozniej napisze jakas krotka analize ????
EDIT
Musi minac troche czasu zanim nowi zawodnicy wprowadza sie do zespolu
...zagrali bez nich, poprostu :p
ale Knicks wygrali ????
 
rondo 23

rondo

Użytkownik
jeszcze ciekawy wydaje mi sie typ na Knicks, moze pozniej napisze jakas krotka analize ????
Tak nawiażę do typu na NY. Jeśli chodzi o mnie to odradzam wogóle to spotkanie. Biorąc pod uwagę formę NY można by się spodziewać, że powinni wygrać, jednak kiedyś musi z nich zejść powietrze. Nate gra radosny basket ale ile tak pociagnie? A do Toronto wraca Bosh i nie wiadomo jak zgra się z Marionem. A co jeśli im wyjdzie i zagrają lepsze spotkanie? Za dużo niepewności i zagadek towarzyszy temu spotkaniu by typować w nim zwycięstwo którejś z drużyn. Najlepiej odpuścić i zobaczyć co Bosh z Marionem potrafią zrobić by w przyszłości mieć podstawy do pewniejszych typów.
 
M 0

matriks1111

Użytkownik
A gdyby zestawić 4 mecze:
Orlando, Denver, Nicks i Cavaliers, to co z tego wydaje się najpewniejsze? ???? Pytam, bo albo złożę 2-3 single na ujemne handicapy albo za stawkę jednego singla puszczę to w ako, bo jakoś brak mi pewności np. co do Denver i Orlando...
 
tomekbdg 0

tomekbdg

Użytkownik
A gdyby zestawić 4 mecze:

Orlando, Denver, Nicks i Cavaliers, to co z tego wydaje się najpewniejsze? ???? Pytam, bo albo złożę 2-3 single na ujemne handicapy albo za stawkę jednego singla puszczę to w ako, bo jakoś brak mi pewności np. co do Denver i Orlando...
Milwaukee Bucks - Cleveland Cavaliers (Typ) 2 1,25 21-02-09 02:30
New York Knicks - Toronto Raptors (Typ) 1 1,65 21-02-09 01:30
Minnesota Timberwolves - Indiana Pacers (Typ) 1 1,65 21-02-09 02:00
 
M 0

matriks1111

Użytkownik
Osobiście postawiłem już kupon na Denver, Cavs i NYK - Minnesoty w tym zestawie nie przewiduję, bo po ostatnim meczu z Wash mam ich serdecznie dość... Boję się tylko Denver i NYK, bo Chicago ciągle walczy o 8 miejsce dające im grę w PO, a NYK po 6 porażkach pokonuje SAS i to głównie (a raczej tylko) ze względu na niesamowitą podkoszową grę Nate&#39;a. Trochę bałem się dziś grać singlowo na handiki w tych spotkaniach, ale mam przeczucie że albo wszystko wtopi albo dzisiaj NBA (tak jak wczoraj NHL :p) dadzą nam spokojnie zarobić ????
 
van_der_vaart 294

van_der_vaart

Użytkownik
Spotkanie: Phoenix Suns - Oklahoma City Thunder (-7.5/+7.5) 140:118
Typ: 1 ✅
Kurs: 1,91
Buk: sportingbet

VS


W spotkaniu tym faworyt wydaje się być jeden,a jest nim oczywiście ekipa Słońc z Phoenix. Ostatnio grają bardzo ofensywną i ładną dla oka koszykówkę, ale przede wszystkim skuteczną z czym mieli problem w pierwszej części sezonu. Teraz widać jednak, że gdy trzeba powalczyć o play-off to wzięli się w garść i pokazują to na co ich naprawdę stać. Teraz kilka słów o Oklahomie, która według mnie popełniła ogromny błąd odsyłając Tysona Chandlera do Nowego Orleanu. Wiadome przecież było, że zawodnik ten jeszcze nie do końca się wykurował po kontuzji i testów wydolnościowych przejść po prostu nie mógł,a to było powodem rezygnacji z jego usług. Oczywiście on i tak by w dzisiejszym spotkaniu nie zagrał, ale myślę, że warto mieć w swoim zespole tak znakomitego centra. Władze Oklahomy zdecydowały się ostatecznie na wymianę Chrisa Wilcoxa, zawodnika który w ich szeregach na pewno się wyróżniał a pozyskali Rose&#39;a z New York Knicks, który na pewno nie będzie aż tyle wnosił do gry. Jednak w zespole Suns w dzisiejszym spotkaniu zabraknie Amare&#39;a Stoudmaire&#39;a, który w ostatnich dniach spisywał się naprawdę znakomicie, ale myślę, że to nie powinno przeszkodzić zawodnikom z Phoenix w pewnym zwycięstwie z dużo słabszym rywalem, który dodatkowo na wymianie (przynajmniej według mnie) stracił część swojej siły. Stawiam na Phoenix Suns!!!
 
.kb 31

.kb

Użytkownik
Tak nawiażę do typu na NY. Jeśli chodzi o mnie to odradzam wogóle to spotkanie. Biorąc pod uwagę formę NY można by się spodziewać, że powinni wygrać, jednak kiedyś musi z nich zejść powietrze. Nate gra radosny basket ale ile tak pociagnie? A do Toronto wraca Bosh i nie wiadomo jak zgra się z Marionem. A co jeśli im wyjdzie i zagrają lepsze spotkanie? Za dużo niepewności i zagadek towarzyszy temu spotkaniu by typować w nim zwycięstwo którejś z drużyn. Najlepiej odpuścić i zobaczyć co Bosh z Marionem potrafią zrobić by w przyszłości mieć podstawy do pewniejszych typów.
jak na swoje mozliwosci Raps graja w tym sezonie fatalnie, tej tezy nie da sie w zaden sposob zaprzeczyc. teraz tak jak napisales: nie wiadomo jak wplynie na ich gre Marion, ale szczerze mowiac watpie zeby mogl odmienic gre Toronto na tyle, by ci w koncu zaczeli grac tak jak powinni. przecietna gra nie wystarczy do pokonania Knicks. kiedys z nich powietrze musi zejsc... ale po jednym spotkaniu ? :p az tak slabo napompowani nie sa, w swojej hali na prawde graja dobry basket, silniejsze druzyny mialy tutaj olbrzymie problemy. kolejny fantastyczny wystep Robinsona nie bedzie potrzebny ???? btw zniecheciles mnie do pisania analizy, to zawarlem w tym poscie wystarczy xD
edit
@Rondo: wole brac pod uwage przede wszystkim spotkania rozegrane po przerwie na ASW, te wczesniejsze moga nie byc do konca miarodajne :p chodz nie ulega watpliwosci ze rowniez sa wazne, ale w mniejszym stopniu ????
 
rondo 23

rondo

Użytkownik
jak na swoje mozliwosci Raps graja w tym sezonie fatalnie, tej tezy nie da sie w zaden sposob zaprzeczyc. teraz tak jak napisales: nie wiadomo jak wplynie na ich gre Marion, ale szczerze mowiac watpie zeby mogl odmienic gre Toronto na tyle, by ci w koncu zaczeli grac tak jak powinni. przecietna gra nie wystarczy do pokonania Knicks. kiedys z nich powietrze musi zejsc... ale po jednym spotkaniu ? :p az tak slabo napompowani nie sa, w swojej hali na prawde graja dobry basket, silniejsze druzyny mialy tutaj olbrzymie problemy. kolejny fantastyczny wystep Robinsona nie bedzie potrzebny ???? btw zniecheciles mnie do pisania analizy, to zawarlem w tym poscie wystarczy xD
Oni już od kilku spotkań dają z siebie wszystko:p to że przegrywają nie oznacza, że nie są już trochę przemęczeni ???? do tego dochodzi niewiadoma gra Toronto po tradzie dlatego ja nie ryzykuje. Moze byc tak że Ny wygra, nie przecze, ale wole pewniejsze bet&#39;y ????
 
jakub_ch 0

jakub_ch

Użytkownik
Rondo, to na Phoenix dziś nie stawiasz...? Czy brak Stoudemire&#39;a aż tak osłabi ich siłę rażenia we własnej hali i na fali zwycięstw po roszadach trenerskich?
 
lukascash 2,6K

lukascash

Forum VIP
Wg mnie ciekawym typem na dzisiaj jest Under 213.5 w Minneapolis. W obu teamach nie zagraja najlepsi strzelcy..Al Jefferson w Wolves i Danny Granger w Pacers..do tego dochodzi nieobecność Dunleavego w Pacers..z kolei Wolves pozbyli się McCantsa..nie wiem kto bedzie zdobywal ptk..a granica stousnkowo wysoka
 
rondo 23

rondo

Użytkownik
Rondo, to na Phoenix dziś nie stawiasz...? Czy brak Stoudemire&#39;a aż tak osłabi ich siłę rażenia we własnej hali i na fali zwycięstw po roszadach trenerskich?
Mogą wygrać, mogą przegrać a co za tym idzie nie mając pewności nie typuję tego spotkania. Poprostu widzę o wiele pewniejsze mecze o ktorych pisałem, dlatego ten sobie poprostu odpuszcze ????
 
V 8

vengo

Użytkownik
Spotkanie: Bucks - Cavs
Typ: Cavs -7.5
Kurs: 1.9
Buk: bet365

Analiza:

Milwaukee po All Star Game weekend rozpoczęło od wygranej z Detorit. Jednak owa wygrana nie była spowodowana jakąś nadzwyczajną formą Bucks tylko fatalną postawą Pistons. Tłoki poprostu oddali mecz. Nieporadność Iversona do spółki ze Stuckey&#39;em - nie mam pytań. Cały ten team to jakieś jedno wielkie nieporozumienie. Bucks osłabione i to poważnie. Trójca święta jelonków Redd, Ridnour i Bogut nie zagrają. I nie jest to chwilowa nieobecność gwiazd Milwaukee. Red wypadł do końca sezonu, Bogut na 8 tygodni a Ridnour na około 5. To wszystko sprawia, że mogą już spisać sezon na straty. Bez rozegrania piłki przez Rid~&#39;a, bez Boguta i Redda nie mają poprostu szans nawiązania walki z takimi zespołami jak Cavaliers, czy nawet środkiem stawki zespołów NBA. Villanueva to naprawde perspektywiczny zawodnik, ale za młody by już teraz odegrać kluczową rolę. Z początku liczyłem na jego wzloty, ale niczym nie zaskakuje od kieyd gra dłuższe czasowo mecze. Jefferson to właściwie jedyny wysoko punktujący w drużynie Bucks. Jeśli chodzi o Cavs to są naprawde głodni zwycięstw. Po meczu z Toronto Brown- trener Cavs - wypowiadał się, że stworzył grupę zawodników &quot;championship-caliber&quot; czyli zwycięskiego, niepokonanego kalibru. Są coraz silniejsi, z meczu na mecz głodni gry. Nie oszczędzają się, nie ma dla nich przegranych na rzecz wygranej w kolejnym meczu. LeBron w każdym spotkaniu chce pokazać, że to właśnie on zasługuje na MVP w tym roku. Dlatego dziś nie boję się grać na Cavs. Mają naprawdę ułatwione zadanie i o ile nie pokpią sprawyjak Det, to zwycięstwo będzie pewne i okazałe. A co do tego, że dadzą z siebie wszystko, jestem prawie pewny. Jeśli sam trener mówi w wywiadach, że są coraz silniejsi, to wie co jest grane. Nie może po takiej wypowiedzi odpuścić meczu ze słabymi Bucks oszczędzając skład. Zresztą szpital na lawce nie daje im wiekszego manewru jeśli chodzi o zmiany w pierwszej piątce. Zmiennicy z kolei także głodni gry, chcą się pokazać. Myślę, że dziś nie będzie innaczej jak wygrana Cavs - wysoka wygrana.

EDIT: Ridnour może zagrać ale mimo wszystko na CAVS
Dla mnie nie jest to takie oczywiste,że dzisiaj Cleveland zrobi to handi.Powód?Wygrana z Raptorami nie jest wyznacznikiem jakości zespołu,zespół z Toronto to obecnie strasznie klapa,większość zepołów z nimi wygrywa,Bucksi też wygrali nimi na wyjeździe.Dla mnie bardziej wymiernym jest mecz Cavsów z Indianą,w którym widziałem tylko jedno:LJ.Pozostali nie grali nic ciekawego,Zydrunas strasznie wolny,pod koszem też wiele nie zrobił jak na jego warunki,często pudłował;Mo trochę za ambicjonalnie ,czasami jakby z boku zespołu;Varejao to wg mnie kłopoty z poruszaniem się rytm,szarpana gra.Poza tym zespół nie miał pomysłu na grę,duże kłopoty z wejściem pod kosz i przez to dużo rzutów za 7m, w tym sporo niecelnych.Na dodatek słaba gra w obronie,słabe krycie.Ostatnio Cavsi już tak mocno nie demolują punktowo,więc dla mnie ten handi może nie wejść,a wcale nie zdziwię się, jak nawet ten mecz przegrają.Dodam ,że Milwaukee wygrali u siebie ze wspomnianą Indianą...
 
rondo 23

rondo

Użytkownik
Dla mnie nie jest to takie oczywiste,że dzisiaj Cleveland zrobi to handi.Powód?Wygrana z Raptorami nie jest wyznacznikiem jakości zespołu,zespół z Toronto to obecnie strasznie klapa,większość zepołów z nimi wygrywa,Bucksi też wygrali nimi na wyjeździe.Dla mnie bardziej wymiernym jest mecz Cavsów z Indianą,w którym widziałem tylko jedno:LJ.Pozostali nie grali nic ciekawego,Zydrunas strasznie wolny,pod koszem też wiele nie zrobił jak na jego warunki,często pudłował;Mo trochę za ambicjonalnie ,czasami jakby z boku zespołu;Varejao to wg mnie kłopoty z poruszaniem się rytm,szarpana gra.Poza tym zespół nie miał pomysłu na grę,duże kłopoty z wejściem pod kosz i przez to dużo rzutów za 7m, w tym sporo niecelnych.Na dodatek słaba gra w obronie,słabe krycie.Ostatnio Cavsi już tak mocno nie demolują punktowo,więc dla mnie ten handi może nie wejść,a wcale nie zdziwię się, jak nawet ten mecz przegrają.Dodam ,że Milwaukee wygrali u siebie ze wspomnianą Indianą...
A gdzie ja ten mecz podałem jako wyznacznik? Mecze zaraz po All star weekend są nieprzewidywalne i dyspozycja Toronto mnie nie dziwi. Wygranej Cavs w meczu przeciw Dinozaurom nie biorę pod uwagę. Podałem twarde argumenty na ten handik. Ridnour jednak zagra ale pewnie dostanie time limit. Zresztą napewno nie wejdzie w wyjściowej 5tce, co najwyżej z ławki. Jeśli cavs nie pokpią sprawy i nie zagrają colse game&#39;u to nie wiedzę przeszkód by pokonać Toronto wyżej jak granica handiku.
 
Status
Zamknięty.
Do góry Bottom