>>>BETFAN - BONUS 200% do 400 ZŁ <<<<
>>> BETCLIC - ZAKŁAD BEZ RYZYKA DO 50 ZŁ + GRA BEZ PODATKU!<<<
>>> FUKSIARZ - 3 PROMOCJE NA START! ODBIERZ 1060 ZŁ<<<

NBA Luty 2012

Status
Zamknięty.
xmarcinx 888

xmarcinx

Forum VIP
Przypuszczam,że będzie dużo grania picków między Linem i Amare.
Over Amare 21 wydaje się być do pobicia.Czytałem,że Stoudemire nie może się doczekać występów i wygląda na to że jest &quot;pełen energii&quot; i ma dużą mobilizoację.Ponadto to chyba najlepszy rolujący w NBA i każdy pamieta jakie cyferki potrafił wykręcić grając z Nashem.Wreszcie ma to z kim grać i jeśli zamieni kilka jump shotów na ścięcia pod kosz to 30 pkt może bez problemu wykręcić.

Amare over 21pkt
1,85
betsson
 
bizon91 3,3K

bizon91

Użytkownik
No tak, ale to może i lepiej dla tego overa?
lepiej dla overa ale z asystami, albo w ogóle same asysty. Zwłaszcza że w drugiej połowie w Minnesocie Lin był 1/12 więc co za dużo to niezdrowo, przeciwnicy będą go pilnować coraz ostrzej. Wydaje się że z Amare może nawet i 10 asyst rozdać. Chociaż Toronto to już nie takie ogórki w obronie jak dawniej.
 
xmarcinx 888

xmarcinx

Forum VIP
Tak wlasnie Dawidowi napisałem.Jeśli picki wejdą w życie,to Lin może sobie nabić kilka &quot;łatwych&quot; asyst.
Ja akurat zagrałem za drobne over lina z Minny i do połowy chłop miał 17 a mecz skończył chyba z 20.No i nie może cały czas grać jak all star (prawda ?).
No ale z drugiej strony Amare w pickach jest bardzo skuteczny więc może Toronto jego pokryje lepiej a kozłującemu pozwoli penetrować? Coś takiego widziałem już w końcówkach z udziałem Orlando,grali picki z Howardem ale w ogóle piłka do niego nie docierała i Nelson/Turkoglu wchodzili pod kosz.
Może to samo zagra Toronto i Lin odda sporo rzutów z pod kosza,nawet kontestowanych.

Może mało osób zauważyło progres jaki wykonalo Toronto od ubieglego sezonu,ale Casey dobrą robotę tam wykonuje,bez Bargnaniego grają nieźle,pechowo przegrali z Lakersami ale zagrali dobre sotkanie. Więc jeśli ktoś zamierza grać knicks nie stawiałbym tego za duże pieniądze.
 
M 2,5K

mati89

Forum VIP
ładnie tez wyglada Miami -2.5 ,ale Indiana to nie sa chłopaki do bicia tez
No nie są ale też trzeba spojrzeć kogo takiego mocnego Indiana u siebie pokonała? Kolejno Pistons, Cavs, Bobcats, Hawks, Celtics, Nets, Utah, w zasadzie nikt z tych drużyn nie dorównuje klasą Miami, Miami które jest obecnie w niesamowitym gazie. Zmasakrowali kolejno Wizards, Hawks, Bucks robiąc 17-20 punktów przewagi na koniec. Indiana z pewnością najmocniejszy rywal w minionych dniach dla Żarów dlatego też nie spodziewam się aż takiej przewagi ale rozpędzeni Heat powinni wygrać i pokryć ten niski handicap. Co prawda są b2b ale grali z rywalami z tej samej konferencji więc za dużo się nie najeździli. Super ułożył im się ten kalendarz bo w zasadzie wszystkie ostatnie wyjazdowe mecze po drodze, a z Milwaukee do Indiany jest rzut beretem ????
Heat -1,5 @ 1,91 Unibet ✅

Co do Oklahomy to te handi -12,5 wydaje się za duże. Utah grają na wyjazdach tragicznie, szczególnie gdy są b2b i wczoraj mieli wyraźny dzień kryzysowy. Dobrze dla drużyny zrobił Tyrone Corbin dając z Hornets mniej minut starterom (tylko Hayward zagrał więcej niż 30 min) i dziś mogą czuć więcej świeżości. Wygrana w hali Thunder im nie grozi ale tak spory handicap powinni pokryć. Tym bardziej że Okahoma mierzy się pojutrze z Houston on the road więc mogą troszke się oszczędzać.
Jazz +12,5 @ 1,91 Unibet ⛔
 
Otrzymane punkty reputacji: +2
dawidbarca 6,2K

dawidbarca

Użytkownik
Moim zdaniem warto dziś zagrać na Lakersów , ekipa z Los Angeles jest typową drużyną własnego parkietu , u siebie w Staples Center grają o klase lepiej niż na wyjazdach . Zresztą idealnie pokazuje to bilans , 11 zwycięstw i jedynie dwie porażki na własnym parkiecie , to naprawde znakomity wynik patrząc że na wyjazdach wygrali w tym sezonie tylko 5 razy. Ich rywalem jest jutro Atlanta Hawks , drużyna która ostatnio swoją grą nie zachwyca , kilka dni temu zostali zmasakrowani przez Heat na własnym parkiecie , wcześniej baty od Suns i 76ers , również u siebie . Patrząc czysto statystycznie Lakersi jutro powinni gładko wygrać.
 
olo 2,4K

olo

Użytkownik
Lin over 27.5 points + assists 1.85
Tobet
3/10

Ostatnio grałem na Taja under, bo miał naprzeciw siebie Rubio. Dziś czas na hiszpańskiej batalii ciąg dalszy i na Calderona. I tu powinno być łatwiej Linowi, bo Calderon wg mnie nie broni tak jak Ricky, no i jest wolniejszy jednak. To raz. Dwa, że wraca Amare dziś. Wraca i to nie po kontuzji, ale po śmierci brata i wydarzeniach towarzyszących, więc fizycznie ok. Trenował już wczoraj normalnie. Amare bardzo dobrze gra P&amp;R to pokazał grając przez lata z Nashem w Suns. A Lin gra prosty basket i z pewnością będzie korzystał z zasłon od Amare i dostarczał mu piłki. Nabije sobie przez to wg mnie niemało asyst. Już ostatnio bez Amare miał w 4 meczach kolejno 8, 10, 7 i 8 asyst. Myślę, że koło dyszki dziś może się zakręcić. A i punktów powinien trochę zdobyć, wg mnie over powinien siąść.
 
Otrzymane punkty reputacji: +1
cibeles 969

cibeles

Użytkownik
M.Gortat over 10,5 zbiórki - 2.0 w Betsson ✅

Świetny kurs i żal nie brać.... Denver jak wiadomo run and gun, więc okazji do zbierania wiele więcej niż np. z drużynami Wschodu. Dziś w nocy Marcin 12 zbiórek z bardzo podobnie grającymi GSW, gdzie naprzeciwko miał D.Lee , który w tym aspekcie jest całkiem solidny. Jak juz wcześniej opisano nie zagra Nene, więc pod koszem zdecydowanie łatwiej. Marcin przeciwko Denver średnio 11,2 zbiórki, w tym sezonie na wyjazdach średnio także ponad 11 zbiórek, więc linie łamie , a dodatkowo brak kluczowego rywala powinien pomóc.

Coś zresztą wydaje mi się, że Słońca mogą tu dziś powalczyć, a kurs 4,75 kusi ...
 
twojprzyjaciel 70

twojprzyjaciel

Użytkownik
Jeremy Lin, Jeremy Lin jeszcze raz Jeremy Lin.... Widze że wszedzie juz tylko o nim. Tez i tutaj, w dziale analiz, gdzie staramy sie przewidziec co stanie sie kazdej kolejnej nocy na parkietach za oceanem.. A czy mozna przewidziec jak zagra najwieksza niespodzianka ostatnich dni? ja mysle że nie mozna.. Ktos kto pojawia sie nagle i rzuca 38 punktow w meczu przeciwko Lakers musi wywolac sensacje, nie dziwie sie. Ale czy warto juz na niego stawiac pieniadze? ja mysle że nie. Gosc pojawił sie nagle ale niestety moze i nagle zniknąć, choc mu tego nie życze. Nie wiadomo jak zagra, nie wiadomo jak bedzie gral teraz z Amare u boku. Wszyscy przewiduja że bedzie rzucal do STATA podanie jedno za drugim a kosze i asysty same beda wpadaly. Gdyby bylo to tak oczywiste to coach D&#39;antoni juz dawno gralby z tajwańczykiem i wygrywal mecze, ba, GSW nie oddaliby go za darmo. Bo ktory zespol oddalby zawodnika ktory ma potencjał rzucac +20pkt i dzielic pilka na 10 asyst?
Nie wiem, moze sie myle ale nie wydaje mi sie zeby Lin utrzymal taka dyspozycje przez 5 meczy z rzedu. Nawet taki CP3 nie wykreca takich numerkow 5 meczy pod rząd. No ludzie, nie patrzycie na to trzeźwo.
 
olo 2,4K

olo

Użytkownik
Lin już ma 5 takich spotkań z rzędu. A to zaraz napiszesz, że nawet CP3 nie ma 6 takich spotkań z rzędu, więc Lin też nie. Poza tym czy CP3 jest jakimś wyznacznikiem tego co mogą zawodnicy w NBA :?:


Gosc pojawił sie nagle ale niestety moze i nagle zniknąć, choc mu tego nie życze.
Równie dobrze może też nie zniknąć i zagrać kolejne super spotkanie. Totalnie bezsensowny argument.


Mecz z Amare już grał, 25 punktów i 7 asyst.


Gdyby bylo to tak oczywiste to coach D&#39;antoni juz dawno gralby z tajwańczykiem i wygrywal mecze, ba, GSW nie oddaliby go za darmo. Bo ktory zespol oddalby zawodnika ktory ma potencjał rzucac +20pkt i dzielic pilka na 10 asyst?
Ooo tak, bo to pierwszy przypadek w historii sportu, że zawodnik, na którego nie stawiano dostaje szansę z powodu kontuzji czy innych okoliczności i zaczyna grać tak, że później wystawiają go cały czas...
 
xmarcinx 888

xmarcinx

Forum VIP
Jest też taki wlaśnie mały fenomen,że zawodnik z końca ławki jak wchodzi na te kilka ostatnich minut to zazwyczaj nic nie pokazuje.I myślę,że gdyby NY w pełnym składzie graliby tamte spotkania i melo i Amare graliby tragicznie i wszedłby Lin to pewnie nic by też nie pokazał,bo jakby oddał rzut czy popełnił stratę to by go tam zabili.
No a jak zespół jest osłabiony i taki gość wie że zagra dlugie minuty i nie ma kto inny za niego grać to nie ma wyboru i często zagra bardzo dobrze,i dodatkowo nie ma na nim żadnej presji nawet jak zrobi jakiś błąd,a to bardzo ułatwia granie.
Wydaje mi się,że ze Stoudemirem będzie grał jeszcze bardziej produktywnie.Może trochę mu punkty spadną ale powinien mieć sporo asyst.
Gdyby miesiąc temu zaczął grać na takim poziomie to pewnie dziś byłby all-starem.
Teraz chyba nikt już nie pamięta o Davisie,i zresztą dobrze.
 
olo 2,4K

olo

Użytkownik
A propo tego co poniżej napisałem. Magiczne 1/10 oraz zdanie &quot;Ja widzę tu większe szanse dla Suns na wygraną niż oceniają to bukmacherzy.&quot; oznacza, że po prostu warto po takim kursie spróbować, a nie że twierdzę od razu, że wygrają Suns. Bo potem jeszcze ktoś sobie coś ubzdura jak już to raz miało miejsce i będzie wymyślanie nie wiadomo czego.


Suns 5.30
Panbet
1/10

Ciekawy mecz się zapowiada. Ja widzę tu większe szanse dla Suns na wygraną niż oceniają to bukmacherzy. Buki wg mnie nie do końca chyba dobrze oceniają wartość Gallinariego dla Nuggets. On był kluczowym elementem tej ofensywy, bardzo dużo zagrywek szło przez niego. Kilka cyfr, spot up shoty, 21.7% zagrań w ataku Nuggets. 15% tych akcji kończył Gallinari i kończył z 2 skutecznością w zespole (Brewer ciut lepszy). Transition, 19% akcji Denver, Danilo kończył ponad 15% z nich. Izolacje, prawie 12.5%, z czego 24% kończył Gallinari. Generalnie Danilo kończył 13.22% akcji Denver. Sporo. Jak go nie ma to bilans 1-2, porażki z Dallas i GSW oraz close wygrana z Pacers. Dziś jednak zabraknie jeszcze Nene i Mozgova. A Nene jednak z Indianą grał. Nene to też ważny zawodnik w ataku, kończył 11.19% akcji Nuggets. Pozwalali mu więc rzucać niemało. Dziś bez niego i bez Mozgova wystartuje Koufos. Szału więc nie ma, bo to nie to co Nene. Suns jednak nie Koufosem, a transition powinni się martwić, bo tego Denver grają sporo i dobrze, a Suns miewiają problemy z obroną. No, ale bez Danilo powinno być łatwiej. Choć w drugą stronę jeżeli chodzi o transition będzie podobnie, bo choć Suns nie wykorzystują tych akcji może tak dobrze jak Nuggets, to jednak gracze z Denver maja 27 miejsce w lidze jeżeli chodzi o obronę transition. W dodatku ciężko może być im z obroną spot up (28 miejsce w lidze), a to ponad 21% akcji Suns. No i najlepsze w lidze P&amp;R, których Denver też jakoś super nie bronią.
Tak podsumowując to jak pisałem na początku, wg mnie Phoenix ma większą szansę na win niż obrazuje to kurs i dlatego próbuję.
 
nalokson 26

nalokson

Użytkownik
Spotkanie: Denver Nuggets - Phoenix Suns
Typ: 2
Kurs: 5
Buk: Pinnacle

Analiza:

Wiadomo na którym miejscu znajduje się Phoenix, a na którym Denver. W tabeli oba zespoły dzieli przepaść. Nie trudno więc wskazać faworyta, którym jest Denver, ale...

Nuggetsi wręcz katastrofalnie radzą sobie na własnym parkiecie. Bilans 7-7 daje im odległe 11-ste miejsce w konferencji zachodniej (przypominam, że konferencja liczy 15 zespołów). Mało tego - ostatnie spotkania u siebie to same porażki. O ile przegrane z Clippers, Lakers, Maverics i Rockets jakoś jeszcze można zrozumieć, to jak wytłumaczyć wtopę przed własną publicznością z jedną z gorszych ekip NBA, Golden State Warriors?

Jeśli chodzi o formę Nuggetsów w ostatnich meczach, to są to 4 porażki i 1 wygrana i... ostatnie pod tym względem miejsce w tabeli! Phoeniź wypadają pod tym względem lepiej (3 wygrana, 2 przegrane), a porażki z Warriors i Rockets ujmy im raczej nie przynoszą.

Ponadto w meczach wyjazdowych Phoenix wcale nie radzą sobie źle. Bilans 7 wygranych i 9 porażek daje im dobre, bo szóste miejsce w tabeli. Ostatnio mieli serię trzech wyjazdowych zwycięstw, którą jednak przerwali Golden State Warriors.

Ważna informacja. W składzie Nuggets prawdopodobnie zabraknie trzech graczy - Danilo Gallinari, Timofey Mozgov oraz Nene.

Liczę na to, że Gortat i Nash zrobią wszystko, by wykorzystać te absencje i wygrać to spotkanie.

Choć zwycięstwo Denver nie ma prawa nikogo zdziwić, to jednak wg. mnie kursy na Phoenix zdecydowanie zawyżone przez bukmacherów, trzeba grać ????
 
cibeles 969

cibeles

Użytkownik
Tajwańczyk koszykówkę upraszcza do minimum co niewątpliwie jest jego atutem. Każdy kto grał w kosza to wie, że najczęsciej najprostsze rozwiązania są najlepsze, a drużyny , które miały po 86 zagrywek przegrywały z kretesem. Wiele argumentów przeciw pada w stylu - nie trafił jeszcze na właściwego obrońcę... Więc ja się pytam, kto jest takim obrońcą ?? Czy trzeba aż Rose&#39;a i Chicago by pokazać tajwańczykowi miejsce w szeregu ? A jeżeli nawet , to i tak będzie kimś bo reszta póki co sobie z nim nie radzi. Nie ukrywam mi gość imponuje - jedynie co mnie wkurza to fakt, że uratował dupsko D&#39;Antoniemu, no chyna że pociągnie nowojorczyków aż do 4 na Wschodzie. New York jako miasto zasługuje , by drużyna koszykarska w końcu wyszła z zaścianka i dorównała hokeistom czy futbolistom. Kłopoty Lina, a tym samym NY zaczną się w mej opinii, jak wróci Melo - będzie mniej piłki w rękach rozgrywającego a więcej w rękach tej przereklamowanej gwiazdeczki... No cóż wszystkim fanom NY powodzenia ( sam nim nie jestem ) - dzięki tajwańczykowi zyskała NBA, a to jest najważniejsze.
A merytorycznie - dziś przewiduję ciężki mecz dla NY i skłaniam się raczej ku handi na coraz ciekawsze Toronto.
 
spiderro 51

spiderro

Użytkownik
Denver Nuggets - Phoenix Suns (+8) / 2.06 / Pinnacle

Koledzy wyżej już praktycznie wszystko napisali na temat tego meczu. Myślałem nad jakimś sensownym typem na dzisiaj i ten wydaje się najlepszy. Denver bez Nene, Gallinariego i Mozgova. Na home court pięć porażek z rzędu i widać, że to już nie ta sama drużyna co w styczniu. Za to Suns na wyjazdach radzą sobie całkiem nieźle. Co prawda wczoraj nieznaczna przegrana z GSW, ale wcześniej wygrane z Atlantą, Bucks i Kings. W składzie Phoenix wszyscy do dyspozycji. Jedynym minusem jest fakt, że grają b2b.

Marcin Gortat over 15,5 pkt / 1.85 / Bwin

Myślę, że można spróbować, choć bardziej polecam grę na Suns z handi. Jak wiadomo w meczach Nuggets pada zawsze spora ilość punktów, a w Phoenix czołowym punktującym jest nasz Marcin. Do tego dochodzi brak Nene dzięki czemu będzie luźniej pod koszem. Dzisiaj mocny mecz z GSW (25 pkt), ale z drugiej strony właśnie gra b2b po 37 min na parkiecie Warriors. Według mnie za mniejszą kwotę można spróbować grać ten over.
 
coolmen7 8,8K

coolmen7

Użytkownik
Widzę, że dziś Phoenix wiele osób stawia. I nie ma się co dziwić, osłabienia Denver są spore, forma nie jest najlepsza i nawet fakt gry z dnia na dzień nie powinien Phoenix przeszkodzić w nawiązaniu co najmniej walki, a jak najbardziej nie zdziwi mnie też ich wygrana. Mają szerszą ławkę rezerwowych, do tego brak kontuzji, dla bardziej lubiących ryzyko to 4,75 na Phoenix to spore value, ale ja stawiam +11,5 pkt.
Drugi typ do dubla na dziś to wybrałem Lakers. Grają u siebie gdzie na prawdę nie można im nic zarzucić, bilans 11-2 to potwierdza. Bez żadnych osłabień, dziś pod koszem powinni rządzić Gasol i Bynum, liczę, że ten drugi w końcu zagra mecz na bardzo wysokim poziomie. Kobe za pewne swoje zagra i oby też ławka dołączyła się w znacznym stopniu w zdobywanie punktów.
Atlanta podobnie jak Lakers grają w kratkę, na wyjazdach bardzo dobrze, ale prawda taka, że ta ekipa bez swojego środkowego ma dużo słabszą siłę. Do tego Smith czy Johnson potrafią zagrać słabsze spotkania, a patrząc na kadrę jeżeli jeden z nich zawiedzie nie sądzę aby ktoś inny miał zastąpić go w zdobywaniu wielu punktów. Wiem, że tu na historię wiele osób jest uczulonych ale ostatnie 5 sezonów to 5 wygranych Lakers u siebie z Atlantą i każdy mecz bez większych problemów. Może coś w tym jest...
Denver - Phoenix (+11,5 pkt) 2 1.65
Lakers - Atlanta 1 1.44
ako: 2.38
stawka: 4/10
 
levy42 3,9K

levy42

Użytkownik
Co do grania na Suns dziś mam odmienne zdanie niż koledzy poprzednicy. Martwić może jedynie brak Nene(na 100 prc nie gra??),bo jak napisał Olo to ważny gracz w rotacji Nugets. Dlaczego nie widzę tu szans dla Słońc? Dlatego,że widziałem ostatni mecz Denver z Indianą i grając bez Gallinari&#39;ego radzili sobie świetnie! Grali najszybszą koszykówkę jaką widziałem w tym sezonie w NBA.I to przez całe 48 minut praktycznie. Akcje trwające ok 10-12 sekund max. I na dobrze broniącą i biegającą zazwyczaj,młodą ekipę Pacers wystarczyło to w zupełności. Dlatego nie widzę jakoś,żeby Phoenix było w stanie za nimi nadążyć.

@Olo-nie wiesz gdzie można znaleźć statystyki odnośnie długości akcji w ofensywie danej drużyny? Bo komentatorzy amerykańscy często właśnie takie dane podają,a ja nie potrafię tego znaleźć.
 
M 14

macilius

Użytkownik
Toronto wcale nie jest skazane na porazke z N. york, ktore gra w krate, a toronto potrafi sie postawic. Ja upatruje dzis szansy dla Houston, mempfis ostatnio kiepsko sobie radzi, houston ma spore szanse ,kurs na nich 2.30. Co do denver sie nie wypowiadam, moze byc roznie, trzeba ogladac i ew. stawiac na live.
 
Status
Zamknięty.
Do góry Bottom